Let's Party - Irenowa !!! OsiEmNaStkA !!!

[NibyNic]

Napisane przez KarolinaK

Gdyby mnie taka sytuacja spotkała. Dałabym dzicku sie wykrzyczec bez moich interwencji jesli po 10 minutach by nie przeszło wyszłabym na zewnątrz czy wróciła od razu do domu zeby nie zwracać na siebie uwagi innych ludzi ktorzy przyszli robic zakupy czy na rodzinna imprezę... Ja jestem jednak zdania ze jesli ulegniesz i dasz dzicku o co sie awanturuje tym samym pozwalasz mu krzykiem na zdobycie tego co tylko chce a to nie moja szkoła akurat.

Kasia absolutnie nie chciałam na Ciebie naskoczyć ani zdenerwować . U mnie czesto zdarza sie ze kobiety z dawnych francuskich koloni czy krajów afrykanskich należących kiedyś do Europy nie maja za grosz wiedzy na temat wychowywania dzieci, dziecko biega po markecie, uderza ludzi, krzyczy, zrzuca towary z półek a kobieta sie z tego śmieje jeszcze... Mnie takie akcje doprowadzają do szału...

Jeśli chodzi o pogrubione - ja się nie zdenerwowałam, po prostu uznałam to jako dobry temat do dyskusji
ogólnie - czyli przyjmujesz taką ewentualność, że dajesz dziecku czas na histeryczny wrzask i jak mu nie przejdzie to wychodzisz - i tu właśnie ktoś może nadejść w czasie tych 10 minut (dla Ciebie te 10 minut to będzie jak wieczność) i skomentować, że nie nadajesz się na matkę i nie umiesz dziecka wychować.

Oczywiście nie twierdzę, że wszystkie wrzeszczące dzieci to jednorazowy przypadek. Sytuacje gdy dziecko histeryzuje a matka nie zwraca zupełnie na to uwagi albo się wręcz śmieje z tego nie powinny mieć miejsca i tu się zgodzę, że to jest nienormalne ale z tego co ja obserwuje to takie matki raczej się świadomie na te dzieci nie decydowały tylko się im tak zdarzyło, że zostały matkami.

[yyahyoo]

Dziecko miało ze 2-3 lata. I naprawdę się darło ponad 2h z kilkoma przerwami po 5 minut. Aż wyszłam sprawdzić co tam się dzieje, że taki wrzask, bo to nienormalne.
Rodzice i babcia nie zwracali uwagi na ten krzyk a dziecko łaziło za nimi i darło buzię. I tego właśnie nie rozumiem

[NibyNic]

Napisane przez yyahyoo

Dziecko miało ze 2-3 lata. I naprawdę się darło ponad 2h z kilkoma przerwami po 5 minut. Aż wyszłam sprawdzić co tam się dzieje, że taki wrzask, bo to nienormalne.
Rodzice i babcia nie zwracali uwagi na ten krzyk a dziecko łaziło za nimi i darło buzię. I tego właśnie nie rozumiem

No tego to i ja nie rozumiem - może ogluchli? To trzeba mieć nerwy ze stali (albo szybciej cos nie tak ze sobą) żeby płacz dziecka znosić przez tyle czasu i udawać ze się nie słyszy.

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

No tego to i ja nie rozumiem - może ogluchli? To trzeba mieć nerwy ze stali (albo szybciej cos nie tak ze sobą) żeby płacz dziecka znosić przez tyle czasu i udawać ze się nie słyszy.

Tak czy inaczej dobrze, że już sobie poszli

[NibyNic]

Napisane przez yyahyoo

Tak czy inaczej dobrze, że już sobie poszli

Na wypadek gdyby przyszli w przyszłości zaopatrz się w dobrej jakości słuchawki lub stopery do uszu.

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Na wypadek gdyby przyszli w przyszłości zaopatrz się w dobrej jakości słuchawki lub stopery do uszu.

Chyba trzeba będzie

No chyba, że nauczę się strzelać z procy i puknę ich w czoło pestka od moreli

[evela28]

Jasiu współczuje ci tych 2 godzin, moje dzieci chyba były wyjątkowe bo nigdy mi sceny nie zrobiły.
Ale ja jestem zdania ze dzieci sie wychowuje od niemowlaka. Ile jest takich rodziców co to w sklepie dają dziecku sucha bułkę dla zapchana buzi i tak sie zaczyna najpierw bułeczka potem chrupki, batonik i lalka i samochodzik i wtedy jest szok dla dziecka ze nie moze.


Na naszej wycieczce na szczescie przestało padać, pospacerowalismy, byliśmy na pizzy. Było fajnie.

[yyahyoo]

Napisane przez evela28

Jasiu współczuje ci tych 2 godzin, moje dzieci chyba były wyjątkowe bo nigdy mi sceny nie zrobiły.
Ale ja jestem zdania ze dzieci sie wychowuje od niemowlaka. Ile jest takich rodziców co to w sklepie dają dziecku sucha bułkę dla zapchana buzi i tak sie zaczyna najpierw bułeczka potem chrupki, batonik i lalka i samochodzik i wtedy jest szok dla dziecka ze nie moze.


Na naszej wycieczce na szczescie przestało padać, pospacerowalismy, byliśmy na pizzy. Było fajnie.

To świetnie, że wycieczka się udała. Szkoda tylko, że u Ciebie cały czas taka marna pogoda

[NibyNic]

Napisane przez evela28

Jasiu współczuje ci tych 2 godzin, moje dzieci chyba były wyjątkowe bo nigdy mi sceny nie zrobiły.
Ale ja jestem zdania ze dzieci sie wychowuje od niemowlaka. Ile jest takich rodziców co to w sklepie dają dziecku sucha bułkę dla zapchana buzi i tak sie zaczyna najpierw bułeczka potem chrupki, batonik i lalka i samochodzik i wtedy jest szok dla dziecka ze nie moze.


Na naszej wycieczce na szczescie przestało padać, pospacerowalismy, byliśmy na pizzy. Było fajnie.

To bardzo dobrze, że się rozpogodziło
Evela, w jakim regionie mieszkasz, że u Ciebie taka nieciekawa pogoda zwykle?

[Bafi@Home]

Ooo dobry wieczór wożę ze temat dzieci 2-3 letnich i wrzaskow

[yyahyoo]

Napisane przez Bafi@Home

Ooo dobry wieczór wożę ze temat dzieci 2-3 letnich i wrzaskow

Bafi czyżbys znała jakieś sposoby?
Podziel się - mogą się przydać jutro jak ta rodzinka wróci

[Bafi@Home]

Powiem tak moja Sonia właśnie tak potrafiła robić ile to mnie nerwów kosztowało a ile razy cierpliwość wyciągana

[yyahyoo]

Napisane przez Bafi@Home

Powiem tak moja Sonia właśnie tak potrafiła robić ile to mnie nerwów kosztowało a ile razy cierpliwość wyciągana

Ale też tak długo? Jak sobie z tym radziłas?

[NibyNic]

Napisane przez Bafi@Home

Powiem tak moja Sonia właśnie tak potrafiła robić ile to mnie nerwów kosztowało a ile razy cierpliwość wyciągana

Pewnie stąd tak Ci się melisa na ogrodzie rozrosła natura wyczuła duże zapotrzebowanie

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Pewnie stąd tak Ci się melisa na ogrodzie rozrosła natura wyczuła duże zapotrzebowanie

To ja sobie powinnam posadzić chyba

[evela28]

Napisane przez NibyNic

To bardzo dobrze, że się rozpogodziło
Evela, w jakim regionie mieszkasz, że u Ciebie taka nieciekawa pogoda zwykle?

pomorskie
jurto ma być znów zimniej

[Bafi@Home]

Sonia to taki przypadek powiem tak u nas udało się takim spsobem Sonia jak zwykle darla się o byle co i znalazłam na nią sposób zagadalam ja totalnie nie zwracając uwagi o jej fochy i moje dziecko po chwili zapomniało czemu się darło do tego przytuliłam ja i zaczęła już prowadzić ze mną konwersacje na koniec usłyszałam przepraszam i kocham cie mamo

[yyahyoo]

Napisane przez Bafi@Home

Sonia to taki przypadek powiem tak u nas udało się takim spsobem Sonia jak zwykle darla się o byle co i znalazłam na nią sposób zagadalam ja totalnie nie zwracając uwagi o jej fochy i moje dziecko po chwili zapomniało czemu się darło do tego przytuliłam ja i zaczęła już prowadzić ze mną konwersacje na koniec usłyszałam przepraszam i kocham cie mamo

Czyli można

[Bafi@Home]

Nibynic trafne spostrzezenie z ta melisa

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Jasiu u nas ignorowanie nie dawało efektu wręcz zauważyłam że działało to na nią jak plachta na byka mimo że psychologowie mówią ignorować

[yyahyoo]

Napisane przez Bafi@Home

Nibynic trafne spostrzezenie z ta melisa

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Jasiu u nas ignorowanie nie dawało efektu wręcz zauważyłam że działało to na nią jak plachta na byka mimo że psychologowie mówią ignorować

Toteż tak mi się wydaje, że do dzieci to trzeba bardzo indywidualnie podchodzić, ale sposób zawsze jakiś można znaleźć

[evela28]

Kasia w fajnych rejonach byliście, pięknie zielono

Brzydu twój koktajl wygląda tak smakowicie że aż winka sobie z zazdrości polałam

Magu czy ty aby drugiej lodówki nie potrzebujesz na magnesiki

[Bafi@Home]

Zgadza się ją moją dużo obserwuje i czasem mam wrażenie ze niestety najbardziej potrafię do niej dotrzeć choć nietrzeźwych musiałam wziąć kilka głębokich oddechów

[yyahyoo]

Napisane przez evela28

Kasia w fajnych rejonach byliście, pięknie zielono

Brzydu twój koktajl wygląda tak smakowicie że aż winka sobie z zazdrości polałam

Magu czy ty aby drugiej lodówki nie potrzebujesz na magnesiki

Albo drugiej kuchni

Napisane przez Bafi@Home

Zgadza się ją mogą dużo obserwuje i czerń mam wrażenie ze niestety najbardziej potrafię do niej dotrzeć choć nietrzeźwych musiałam wziąć kilka głębokich oddechów

Bafi nietrzeźwych??? Hmmm
Irena?

[NibyNic]

Napisane przez Bafi@Home

Nibynic trafne spostrzezenie z ta melisa

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Jasiu u nas ignorowanie nie dawało efektu wręcz zauważyłam że działało to na nią jak plachta na byka mimo że psychologowie mówią ignorować

Każde dziecko jest inne i zwykle trzeba się nagłówkowac zanim się znajdzie dobry sposób na tego konkretnego osobnika

[evela28]

Mam takie cos ImageUploadedByWizaz Forum1436732136.040853.jpg
Jogurt naturalny, pestki i truskawki, wszystko zamrożone. Nawet dobre tylko trzeba chwilkę odczekać zeby zębów nie połamać.

[brzydula_81]

Napisane przez yyahyoo

Albo drugiej kuchni

Bafi nietrzeźwych??? Hmmm
Irena?

nietrzezwe oddechy Irena rulezzz

[NibyNic]

Nietrzeźwych? hmm no po pijaku zwykle świat wydaje się prostszy i okoliczności przyjemniejsze

[yyahyoo]

Napisane przez evela28

Mam takie cos Załącznik 6015174
Jogurt naturalny, pestki i truskawki, wszystko zamrożone. Nawet dobre tylko trzeba chwilkę odczekać zeby zębów nie połamać.

Dlaczego mi się nie otwiera?

[gosia261282]

Wiecie co. Ja po Wiki kiedy wszyscy mi mówili, chwalili że ona rak dobrze wychowana myślałam, że to całe wychowanie to bułka z masłem.
A bułka z masłem to wychowanie tych grzecznych dzieci, ale nie wszystkie egzemplarze łatwe się trafiają.
Jak mi Eryk rzucił się na ziemię pierwszy raz to aż mnie zatkało. Bo jak to MOJE dziecko??? Przecież ja już jedno mam DOBRZE wychowane to i to takie być musi.
I był ciężki cały rok. Im ja konsekwentniej wychowywałam tym on konsekwentniej się buntował. Ale... przetrwaliśmy i on wie, że są pewne zasady.

[NibyNic]

Napisane przez evela28

Mam takie cos Załącznik 6015174
Jogurt naturalny, pestki i truskawki, wszystko zamrożone. Nawet dobre tylko trzeba chwilkę odczekać zeby zębów nie połamać.

o ja