Pantofelek, welon, kieca - za rok będzie wielka heca! PM 2016 cz. 35

[magda1706]

Napisane przez lolusl

To po prostu powiedz to wcześniej.
A co taka laska ma zrobić na przyjeciu? Rozebrać się do bielizny,bo pmka ssobie nie życzy? Raczej mało kto wozi kiece na zmianę

w zaproszeniu dawać taką informację? niech zniknie mi najlepiej z pola widzenia

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

będzie do mnie numer, niech dzwoni. Powiem nie i tyle

[wildDaisy]

Jak ktoś przyjdzie do mnie w białej, dlugiej kiecy to się skończy tak

[lolusl]

Napisane przez magda1706

w zaproszeniu dawać taką informację? niech zniknie mi najlepiej z pola widzenia

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

będzie do mnie numer, niech dzwoni. Powiem nie i tyle

Nie,ale przy zapraszaniu możesz żartem powiedzieć,że prosisz,żeby sobie nie kupowali białych sukienek (to samo do chłopaków,którym dajesz zapro z os.tow),bo planujesz mieć skromną i nie chciałabyś,żeby się powtórzyła Kto kumaty ten załapie,a jak ktoś chce zrobić na złosć to i tak zrobi

[Sophie24]

Napisane przez *piękna

Myślicie, że wypada iść w sukience prawie białej (takiej ekri trochę) w kwiaty? Bo mi się podoba ale nie wiem czy wypada jasna na wieczór

W takiej wypada i nie jest jakaś "zakazana". Ja byłam w czarno-białej kiedyś, tak pół na pół. Też nie uznałam tego za coś dziwnego a nie przyszło mi też pytać PMki czy mogę...
Mnie od białej sukni bardziej razi czerwona, ostatnio widziałam gdzieś na face jak się któraś chwaliła zdjęciem z wesela a miała coś takiego:
https://shoppublik.files.wordpress.c...jxao1_1280.jpg
Suknie jest piękna ale za to bardzo strojna i rzuca się w oczy. Do tego wiecie - szpile, mocny makijaż i bujna fryzura. Wyglądało jakby dziewczyna chciała PMkę przyćmić koniecznie.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Ja kontaktu z żadnym ex nie utrzymuje wręcz przeciwnie nie potrzebne mi to do szczęścia, jeden wypisywał jak to żałuje to tylko pomyslałam sobie LOL i zignorowałam
Żałować to moze rzuciłam ja wiec niech spada na szczaw

Mam jednego co jak jestem w Pl i był z moich okolic to jak widzi mnie w sklepie to ucieka jak dzikus a ja sie mam ochotę zaśmiać głośno bo to masakra jakaś.


Co do perfum lubie CK in2u i ralph lauren https://www.google.co.uk/search?q=ra...uQ6kY-TznsM%3A





Lolus juz niedługo ten cywilny u was

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez wildDaisy

To nie jest zakaz to tylko raczej kultura osobista - wszędzie trąbi się o tym, że przychodzenie na czyjś ślub w bieli to olanie i brak szacunku do młodej. Dla mnie to czyste chamstwo z tylu możliwych kolorów, wzorów decydować się na białą kieckę akurat na czyjś ślub, chamstwo i buractwo To moje zdanie na ten temat

Zgadzam się biel należy do PM. Mówię o białej sukience, a nie w kwiaty

[xXBlankaXx]

A tak w ogóle dzisiaj miałam noc jak z mały dzieckiem... Z M. Byliśmy na grillu u moich rodziców i najadł się boczku od 4 rano do 9 przytulał kibelek, do tego zachowywał się jakby umierał... A to zrób mi herbatki, Albo Hit : dziubekkkkkk ! Mamy jakies tabletki ?! Tłumacze mu,że nie ma na to tabletek to prawie zawału dostał... No normalnie w agoni był... Dyszał mi nad uchem,spać nie mogłam... Kota obudził, biedny też pół nocy przez niego nie przespał..

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Napisane przez wildDaisy

To nie jest zakaz to tylko raczej kultura osobista - wszędzie trąbi się o tym, że przychodzenie na czyjś ślub w bieli to olanie i brak szacunku do młodej. Dla mnie to czyste chamstwo z tylu możliwych kolorów, wzorów decydować się na białą kieckę akurat na czyjś ślub, chamstwo i buractwo To moje zdanie na ten temat

Tez mam takie zdanie.

Nic bym nie miała jak PM wie i nie ma nic przeciwko, niektórym to wisi, ja bym sobie nie życzyła raczej np

[*piękna]

A mi tam bez różnicy jak kto będzie ubrany na moim weselu bo i tak ja będę wtedy najpiękniejsza

[wildDaisy]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;52636311]Zgadzam się biel należy do PM. Mówię o białej sukience, a nie w kwiaty [/QUOTE]

Ja też nie mam nic do kiecki w kwiaty
Ani w paski, kropy, trójkąty czy motylki. Ani do czarno-białych
Ale biały jest absolutnie nie na miejscu.

[magda1706]

Napisane przez lolusl

Nie,ale przy zapraszaniu możesz żartem powiedzieć,że prosisz,żeby sobie nie kupowali białych sukienek (to samo do chłopaków,którym dajesz zapro z os.tow),bo planujesz mieć skromną i nie chciałabyś,żeby się powtórzyła Kto kumaty ten załapie,a jak ktoś chce zrobić na złosć to i tak zrobi

Dobra Będę wredną PMką

[Sophie24]

Napisane przez xXBlankaXx

A tak w ogóle dzisiaj miałam noc jak z mały dzieckiem... Z M. Byliśmy na grillu u moich rodziców i najadł się boczku od 4 rano do 9 przytulał kibelek, do tego zachowywał się jakby umierał... A to zrób mi herbatki, Albo Hit : dziubekkkkkk ! Mamy jakies tabletki ?! Tłumacze mu,że nie ma na to tabletek to prawie zawału dostał... No normalnie w agoni był... Dyszał mi nad uchem,spać nie mogłam... Kota obudził, biedny też pół nocy przez niego nie przespał..

O jaaa, to się załatwił... Jak w ogóle można wcinać o 4 nad ranem jeszcze jakieś jedzenie?:P A boczek to już w ogóle. No ale to ostatni raz kiedy sobie tak poszalał z jedzeniem

[ann2016]

Napisane przez wildDaisy

To nie jest zakaz to tylko raczej kultura osobista - wszędzie trąbi się o tym, że przychodzenie na czyjś ślub w bieli to olanie i brak szacunku do młodej. Dla mnie to czyste chamstwo z tylu możliwych kolorów, wzorów decydować się na białą kieckę akurat na czyjś ślub, chamstwo i buractwo To moje zdanie na ten temat

tak samo uważam !
niech sobie będzie w kwiatki czy coś ale biała przegięcie

[lolusl]

Napisane przez Sophie24

W takiej wypada i nie jest jakaś "zakazana". Ja byłam w czarno-białej kiedyś, tak pół na pół. Też nie uznałam tego za coś dziwnego a nie przyszło mi też pytać PMki czy mogę...
Mnie od białej sukni bardziej razi czerwona, ostatnio widziałam gdzieś na face jak się któraś chwaliła zdjęciem z wesela a miała coś takiego:
https://shoppublik.files.wordpress.c...jxao1_1280.jpg
Suknie jest piękna ale za to bardzo strojna i rzuca się w oczy. Do tego wiecie - szpile, mocny makijaż i bujna fryzura. Wyglądało jakby dziewczyna chciała PMkę przyćmić koniecznie.

Ja miałam bardzo strojną czerwoną na ślubie, bardzo kameralnym,z krótka suknią u pmki i w życiu nie wpadłam na to,że ktoś pomyśli,że chce ją przyćmić Szczerze mówiąc ja nie rozumiem tego "przyćmiewania". Szczerze mówiąc,jak pmka jest nieatrakcyjna,a gość ładny,to niezależnie co założy pmka i tak gość ją przyćmi Przypuszczam,że sporo osób będzie się gapić na moją przyjaciółkę,która jest przepiękna i wysoka jak modelka, ale mam to w nosie,bo swojej urody nie zmienię.
Tak samo np. jak panna młoda założy kieckę kołdrę ,białą, a ładna dziewczyna gość jakąś pastelową długą,o wiele mniej skromną,to też można spokojnie stwierdzić,że wyglądała lepiej. Jak dla mnie każda z nas powinna się DLA SIEBIE i męża czuć napiękniej,bo na innych nie wymusimy takiej oceny.

A na tym ślubie z czerwoną kiecką, to pmka była w ciąży,miała okropną kiecę i przypuszczam,że każda z młodych dziewcyzn na przyjęciu ją przyćmiła. Przykre,ale prawda.

Ale żeby nie było - nie jestem za zakładaniem bieli,sama bym nie założyła,ale nie widzę w tym też tragedii
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;52636308]




Lolus juz niedługo ten cywilny u was [/QUOTE]
4 msc

[magda1706]

Napisane przez xXBlankaXx

A tak w ogóle dzisiaj miałam noc jak z mały dzieckiem... Z M. Byliśmy na grillu u moich rodziców i najadł się boczku od 4 rano do 9 przytulał kibelek, do tego zachowywał się jakby umierał... A to zrób mi herbatki, Albo Hit : dziubekkkkkk ! Mamy jakies tabletki ?! Tłumacze mu,że nie ma na to tabletek to prawie zawału dostał... No normalnie w agoni był... Dyszał mi nad uchem,spać nie mogłam... Kota obudził, biedny też pół nocy przez niego nie przespał..

Dlatego u mnie w apteczce jest zawsze zapas stoperanu Ale faceci zawsze umierają

[wildDaisy]

Napisane przez xXBlankaXx

A tak w ogóle dzisiaj miałam noc jak z mały dzieckiem... Z M. Byliśmy na grillu u moich rodziców i najadł się boczku od 4 rano do 9 przytulał kibelek, do tego zachowywał się jakby umierał... A to zrób mi herbatki, Albo Hit : dziubekkkkkk ! Mamy jakies tabletki ?! Tłumacze mu,że nie ma na to tabletek to prawie zawału dostał... No normalnie w agoni był... Dyszał mi nad uchem,spać nie mogłam... Kota obudził, biedny też pół nocy przez niego nie przespał..

"Chorujący" facet

[Arya90]

Napisane przez lolusl

śliczna !

To po prostu powiedz to wcześniej.
A co taka laska ma zrobić na przyjeciu? Rozebrać się do bielizny,bo pmka ssobie nie życzy? Raczej mało kto wozi kiece na zmianę

no właśnie.

Ja ogólnie uważam założenie bieli za nietakt, ale nie będę ostawiała cyrków i każdego uprzedzała, żeby nie zakładał bieli, bo sobie nie życzę. Trochę to dziwne moim zdaniem- każdy swój rozum ma, a jak będzie chciał się odwalić w biel to i tak się odwali.

[Cherry_Muffin]

wiecie są i głosy, że jak pmka decyduje się na skromną, a już krótką białą sukienkę to sama jest sobie winna, że może się nie wyróżniać

ja osobiście bieli bym nie ubrała i już. raz, że nie lubię, dwa po co? jest milion innych kolorów.

moja mama za to zwróciła uwagę na dość kusą sukienkę towarzyszki świadka, ale mi w sumie to dyndało

[wildDaisy]

Łoloj, mnie sukienki-paski też rażą na weselu jak nie wiem co W ogóle na ulicy też mnie rażą takie kiecki, które ledwo zakrywają dziewczynom poślady.

[magda1706]

Cycki niech wywalają, dupy pokazują, czerwone ubierają i koki do nieba niech mają mam to gdzieś ale białej nie przepuszczę u dziewczyn 16-40 i tyle

[xXBlankaXx]

On się najadł ok. 22.00 obudził się o 4.00 i do 9.00 umierał, znaczy się konał w męczarniach ! Dałam mu właśnie coś podobnego do stoperanu,ale na wymioty co ? Teraz się drze z łóżka czy bym mu nie poszła po Cole do sklepu bo on zaraz wypluje żołądek i wątrobę... No ku%$a niech umiera, kto normalny je o tej porze 10 boczków na patyku ?!

[wildDaisy]

Napisane przez magda1706

Cycki niech wywalają, dupy pokazują, czerwone ubierają i koki do nieba niech mają mam to gdzieś

Mnie to też nie rusza Jak będą z prawie widocznymi pośladami paradować to same wystawią siebie na pośmiewisko

[magda1706]

Blanka - i jak tu ich nie kochać A ty jak Cie ciągnie to jeszcze "ciszej bo ja do roboty idę na rano"

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez wildDaisy

Mnie to też nie rusza Jak będą z prawie widocznymi pośladami paradować to same wystawią siebie na pośmiewisko

i tak któraś wyrżnie na parkiecie i będzie próbowała wstać i pokaże całą dupe Zawsze tak jest

[tetrikk]

Napisane przez wildDaisy

To nie jest zakaz to tylko raczej kultura osobista - wszędzie trąbi się o tym, że przychodzenie na czyjś ślub w bieli to olanie i brak szacunku do młodej. Dla mnie to czyste chamstwo z tylu możliwych kolorów, wzorów decydować się na białą kieckę akurat na czyjś ślub, chamstwo i buractwo To moje zdanie na ten temat

Zgadzam się. Biały to mój kolor na moim weselu i basta

[izk_a]

Napisane przez wildDaisy

Łoloj, mnie sukienki-paski też rażą na weselu jak nie wiem co W ogóle na ulicy też mnie rażą takie kiecki, które ledwo zakrywają dziewczynom poślady.

ja wczoraj w sklepie widziałam starszego pana w takich szortach, że wystawały mu z nich pośladki....

[Sophie24]

Napisane przez lolusl

Ja miałam bardzo strojną czerwoną na ślubie, bardzo kameralnym,z krótka suknią u pmki i w życiu nie wpadłam na to,że ktoś pomyśli,że chce ją przyćmić Szczerze mówiąc ja nie rozumiem tego "przyćmiewania". Szczerze mówiąc,jak pmka jest nieatrakcyjna,a gość ładny,to niezależnie co założy pmka i tak gość ją przyćmi Przypuszczam,że sporo osób będzie się gapić na moją przyjaciółkę,która jest przepiękna i wysoka jak modelka, ale mam to w nosie,bo swojej urody nie zmienię.
Tak samo np. jak panna młoda założy kieckę kołdrę ,białą, a ładna dziewczyna gość jakąś pastelową długą,o wiele mniej skromną,to też można spokojnie stwierdzić,że wyglądała lepiej. Jak dla mnie każda z nas powinna się DLA SIEBIE i męża czuć napiękniej,bo na innych nie wymusimy takiej oceny.

A na tym ślubie z czerwoną kiecką, to pmka była w ciąży,miała okropną kiecę i przypuszczam,że każda z młodych dziewcyzn na przyjęciu ją przyćmiła. Przykre,ale prawda.

Ale żeby nie było - nie jestem za zakładaniem bieli,sama bym nie założyła,ale nie widzę w tym też tragedii

4 msc

Jak dla mnie to czerwona suknia jest większym nietaktem niż biała. Ale ja ogólnie jestem przeciwniczką czerwonych ubrań:P Nie lubię, rażą mnie strasznie i działają jak płachta:P To moje preferencje. Choć też czytałam, że to wtopa zakładać czerwone kiecki na czyjeś wesele.
Masz racje, że jak pmka się "postara" to każda inna dziewczyna może ją przyćmić. Tak czy siak zawsze będzie w centrum uwagi tylko z różnymi uwagami.


Ogólnie nie zależnie co kto założy to nie zrobię awantury, podejrzewam, że nawet nie zwrócę na to uwagi. No chyba, że wszyscy by na czarno/czerwono/biało przyszli no to wtedy się rzuci w oczy:P

Napisane przez xXBlankaXx

On się najadł ok. 22.00 obudził się o 4.00 i do 9.00 umierał, znaczy się konał w męczarniach ! Dałam mu właśnie coś podobnego do stoperanu,ale na wymioty co ? Teraz się drze z łóżka czy bym mu nie poszła po Cole do sklepu bo on zaraz wypluje żołądek i wątrobę... No ku%$a niech umiera, kto normalny je o tej porze 10 boczków na patyku ?!

Aaaa. No ta cola to nie taki głupi pomysł, przejdź się do sklepu to będziesz krócej słuchać marudzenia

[xXBlankaXx]

Napisane przez magda1706

Blanka - i jak tu ich nie kochać A ty jak Cie ciągnie to jeszcze "ciszej bo ja do roboty idę na rano" [COLOR="Silver"]

No kur... Ja go tak kocham,że mu łeb ukręcę i nogi z upy wyrwę...
Ale jak ja załapałam kiedyś wirusa to było " Nie przesadzaj ! Dasz radę ! Samo przyszło,samo przejdzie ! "

[magda1706]

U panów to jest standard Ostatnio jechałam samochodem i widziałam jak jeden siedział w aucie a drugi się do niego schylał przez szybę

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez Sophie24

Jak dla mnie to czerwona suknia jest większym nietaktem niż biała. Ale ja ogólnie jestem przeciwniczką czerwonych ubrań:P Nie lubię, rażą mnie strasznie i działają jak płachta:P To moje preferencje. Choć też czytałam, że to wtopa zakładać czerwone kiecki na czyjeś wesele.
Masz racje, że jak pmka się "postara" to każda inna dziewczyna może ją przyćmić. Tak czy siak zawsze będzie w centrum uwagi tylko z różnymi uwagami.


Ogólnie nie zależnie co kto założy to nie zrobię awantury, podejrzewam, że nawet nie zwrócę na to uwagi. No chyba, że wszyscy by na czarno/czerwono/biało przyszli no to wtedy się rzuci w oczy:P


Aaaa. No ta cola to nie taki głupi pomysł, przejdź się do sklepu to będziesz krócej słuchać marudzenia

Czerwona jest nietaktem na pogrzeb ja osobiście w czerwonej byłam na weselu, ale miałam po prostu rozpuszczone włosy a później spięte smyczą (zapomniałam spinki, gumki cokolwiek) więc szału pewnie nie robiła

A co do białej pewnie też sie tak skończy że nie zwrócę uwagi dopóki zdjęć nie zobaczę ze ślubu. Ale teraz sobie mogę pogadać nie

Napisane przez xXBlankaXx

No kur... Ja go tak kocham,że mu łeb ukręcę i nogi z upy wyrwę...
Ale jak ja załapałam kiedyś wirusa to było " Nie przesadzaj ! Dasz radę ! Samo przyszło,samo przejdzie ! "

Sama miłość od Ciebie bucha!
Spoko na początku ciąży jak rzygłam kolejny raz i przychodził mi z jakąś szynką, smażonym czy czymś i mówiłam żeby sobie poszedł bo znowu będę siedzieć w łazience to ten zdziwiony "co Ci tak przeszkadza!? Ja chcę tylko zjeść w spokoju!" A jak najadł się czipsów bekonowych i przyszedł po buziaka i wyleciałam do toalety to rzucił tekstem "tobie to wiecznie wszystko śmierdzi i wiecznie będziesz rzygać" ale po 5 awanturach mu przeszło takie gadanie i teraz gryzie się w język i wychodzi
A jak chodzilam przeziębiona w anglii do roboty w lodówkach to było dobrze. On jak miał katar to musiał mieć wolne

[*piękna]

Mój się zawsze troszczy o mnie jak jestem chora. Jak się zatrułam krewetkami i pół nocy rzygałam to siedział ze mną w łazience, parzył mi mięte a jak trzeba było to przytrzymywał włosy Jak mam okres to też jest opiekuńczy, nie musze wtedy nic robić, a on masuje mnie po brzuszku i robi mi termofor z butelki i swoich skarpetek

[dziun_ka89]

Napisane przez *piękna

A mi tam bez różnicy jak kto będzie ubrany na moim weselu bo i tak ja będę wtedy najpiękniejsza

To samo chciałam napisać Najważniejsze abyś sama się dobrze czuła..
ja nie miałabym nic przeciwko gdyby ktoś wyskoczył w białej sukience u mnie na weselu..