Pielęgnacja loków, loczków i fal - XVIII część niech się kręci

[Aziddee]

Napisane przez PannaLokowana

W takim razie jak to ująć, żebym straciła wszystkie zniszczone końcówki, a nie była przy tym łysa?

Są dwie opcje:

1. Idziesz do sprawdzonego fryzjera i prosisz o wystopniowanie, tak żeby podnieść skręt, nie przerzedzić włosów i obciąć końcówki, a fryzura po myciu układała się praktycznie sama.

2. Idziesz do losowego fryzjera, zakrzykniesz "tylko końcówki", bo i tak zetnie więcej i przy odrobinie szczęścia wychodzisz z podobnym efektem


Ktoś pytał o NaturVital (wybaczcie nieogar, ale po pracy ledwo widzę na oczy, a chcę się wypowiedzieć xD) bodajże myszka zachwalała obie wersje. Jest na mojej liście zakupów, póki co chowa się przede mną.

Dodałam resztkę Jantara do Kamiwazy i nie wiem czy dopiero teraz po prostu Kamiwaza zaczęła działać, czy dodatek Jantara coś zmienił, ale (tfu tfu) po 3 dniach niemycia spodziewałam się wielkiego kłaka, a wypadło o połowę mniej włosów niż przy normalnym myciu

[JudytaKas]

Napisane przez Aziddee

Ktoś pytał o NaturVital (wybaczcie nieogar, ale po pracy ledwo widzę na oczy, a chcę się wypowiedzieć xD) bodajże myszka zachwalała obie wersje. Jest na mojej liście zakupów, póki co chowa się przede mną.

ja tak szybciutko, żeby nie zostać bardzo w tyle za wami (natłok obowiązków nie pozwala mi często się wypowiadać - mam nadzieję, że to się zmieni)
Co do maski - miałam niebieską i sobie bardzo chwaliłam, na zieloną poluje już długo (już nie pamiętam kto ją chwalił) ale ciężko o nią w Naturze

[wicherek1989]

Napisane przez martaakow

A jaką masz konkretnie?
Bo ja właśnie mam teraz z Nivei i podeszła mi tak sobie. Najlepiej się mi pianka z Wellaflex do tej pory sprawowała, ale też była dość słaba.

Syoss Heat-Protect Styling Mousse, bardzo mocne utwalenie (co jest prawdą), na drugi dzień zwilżonymi rękami poprawiam po spaniu i jest grejt

Napisane przez natalkaa7522

Ale moje ogólnie nie wymagają czesania, nawet jak nie daję odżywki b/s Czasami mam kołtun jak źle myję głowe - czyli nie masuję tylko płaską dłonią myję Ale wtedy rozczesuję tylko kołtun i wtedy mam takie beznadziejne włosy tam.. A to jest wtedy na środku głowy


Foty.

1. Takie były jak były ścieniowanie warstwowo
2. W trakcie schodzenia do naturalnych włosów, ale ogólnie fajne wtedy były.
3. To po podcięciu w maju/czerwcu.
4. Obecne Cieniowanie mam praktycznie żadne bo nie chcę chyba już cieniowania. Z dołu się kręca, z góry nie. Jak im się zachce to z góry tez się kręcą

Kurcza, podobne do moich w niektórych stanach ładne szczególnie to ombre im pasuje. Moje dziś mi same schły i ładnie ale foty mi się nie chciało robić (i nadal nie chce)

[*Basia*]

Napisane przez PannaLokowana

C absolutnie każda fryzjerka powtarza mi, że mam zniszczone okropnie włosy.

A Ty jak uważasz? Masz zniszczone włosy? Ty je znasz najlepiej.

Napisane przez martaakow

A byli gdzieś kiedyś tacy?

Moja siostra trafiła na takiego.
Pierwsza wizyta: rozmowa, herbata/kawa. Rozmowa najpierw kurtuazyjna, potem o włosach, ogląda, dotyka.
potem mycie, masaż, cięcie itd.

Podczas kolejnych wizyt czas "macania" włosów jest krótszy.
Nie mogę się zebrać żeby się do niego wybrać, zwłaszcza, że siostra opowiadała mu o moich "włosomaniaczych skłonnościach" i pan potraktował w rozmowie moje włosy jako wyzwanie.

[wicherek1989]

Napisane przez *Basia*

Moja siostra trafiła na takiego.
Pierwsza wizyta: rozmowa, herbata/kawa. Rozmowa najpierw kurtuazyjna, potem o włosach, ogląda, dotyka.
potem mycie, masaż, cięcie itd.

Podczas kolejnych wizyt czas "macania" włosów jest krótszy.
Nie mogę się zebrać żeby się do niego wybrać, zwłaszcza, że siostra opowiadała mu o moich "włosomaniaczych skłonnościach" i pan potraktował w rozmowie moje włosy jako wyzwanie.

Wow toż to jakiś włosowy artysta ja na moją ostatnią nie mogę narzekać, pierwszy raz u niej byłam i plus bo nie chciała dużo ścinać ani na siłę prostować włosów, tylko od razu chciała im pomóc się kręcić

[martaakow]

Napisane przez wicherek1989

Syoss Heat-Protect Styling Mousse, bardzo mocne utwalenie (co jest prawdą), na drugi dzień zwilżonymi rękami poprawiam po spaniu i jest grejt

Dziękuję.

Napisane przez *Basia*

Moja siostra trafiła na takiego.
Pierwsza wizyta: rozmowa, herbata/kawa. Rozmowa najpierw kurtuazyjna, potem o włosach, ogląda, dotyka.
potem mycie, masaż, cięcie itd.

Podczas kolejnych wizyt czas "macania" włosów jest krótszy.
Nie mogę się zebrać żeby się do niego wybrać, zwłaszcza, że siostra opowiadała mu o moich "włosomaniaczych skłonnościach" i pan potraktował w rozmowie moje włosy jako wyzwanie.

Wow, nigdy nawet o takim nie słyszałam od nikogo znajomego.

[sollina]

Napisane przez wojownicza ksiezniczka

Jeżeli nie czeszesz włosów codziennie tylko po myciu, a myjesz je np co 2/3 dni albo rzadziej, to są to wlosy które wypadły w czasie od jednego czesania do drugiego i wplątały się we włoski a nie spadły na ziemię, w momencie czesania wyczesujesz je po prostu z reszty włosów.

Może być to sezonowe wypadanie włosów albo masz bardzo silny szampon który nie pasuje włoskom i powoduje ich zwiększone wypadanie.

Trochę mnie pocieszyłaś. Aktualnie myję Facelle i wydaje mi się, że nie jest mocny. Co 2 tygodnie Naturą z SLSem, żeby oczyścić.

Piszecie o piciu skrzypokrzywy. Czy to jest jakaś gotowa mieszanka? Czy mogę to pić razem z siemieniem?

Dzisiaj mam cudownie miękkie włosy, ale to jednocześnie oznacza, że są za mało dociążone. Muszę w takim razie poszukać jakiejś cięższej odżywki. Możecie coś polecić?

W ogóle oczyszczałam wczoraj włosy i góra jest spuszona (to pewnie ma związek z pracą), a dół przeciążony. Staram się, żeby taki nie był, ale nic z tego mi nie wychodzi.

[nati-mo]

Napisane przez martaakow

Wow, nigdy nawet o takim nie słyszałam od nikogo znajomego.

A ja u takiego nawet byłam a raczej u takiej. Macała mi głowę chyba z pół godziny, mówiła w jakich włosach byłoby mi dobrze i co z nimi powinnam robić. Lubię to

[*Basia*]

Napisane przez wicherek1989

Wow toż to jakiś włosowy artysta ja na moją ostatnią nie mogę narzekać, pierwszy raz u niej byłam i plus bo nie chciała dużo ścinać ani na siłę prostować włosów, tylko od razu chciała im pomóc się kręcić

Napisane przez martaakow

Wow, nigdy nawet o takim nie słyszałam od nikogo znajomego.

Trochę artysta. Może słyszałyście, bo dość znany i modny. W każdym razie skuteczny (moja siostra też ma kręcone włosy i "trudny" kolor - taki jak Rybiorka).

[martaakow]

Napisane przez sollina

Piszecie o piciu skrzypokrzywy. Czy to jest jakaś gotowa mieszanka? Czy mogę to pić razem z siemieniem?

Chyba nie ma żadnej gotowej mieszanki. Ja po prostu wrzucam do kubka torebkę skrzypu i torebkę pokrzywy i zalewam razem.

Dzisiaj mam cudownie miękkie włosy, ale to jednocześnie oznacza, że są za mało dociążone. Muszę w takim razie poszukać jakiejś cięższej odżywki. Możecie coś polecić?

Czemu uważasz, że miękkie to za mało dociążone? Dociążone i zdrowe włosy też są miękkie.

W ogóle oczyszczałam wczoraj włosy i góra jest spuszona (to pewnie ma związek z pracą), a dół przeciążony. Staram się, żeby taki nie był, ale nic z tego mi nie wychodzi.

Może za dużo nakładasz na końcówki?
Mam na myśli rzeczy typu olejek, serum, jedwab, itd.

[wicherek1989]

Napisane przez *Basia*

Trochę artysta. Może słyszałyście, bo dość znany i modny. W każdym razie skuteczny (moja siostra też ma kręcone włosy i "trudny" kolor - taki jak Rybiorka).

A to pewnie też dość drogi

[sollina]

Napisane przez martaakow

Czemu uważasz, że miękkie to za mało dociążone? Dociążone i zdrowe włosy też są miękkie.

Są takie puchate. Włosy większości z Was są tak ładnie skupione w loki/fale.

Może za dużo nakładasz na końcówki?
Mam na myśli rzeczy typu olejek, serum, jedwab, itd.

Właśnie staram się nakładać głównie na górną część włosów. Może powinnam spróbować myć włosy zaczynając od dołu?

[martaakow]

Napisane przez sollina

Są takie puchate. Włosy większości z Was są tak ładnie skupione w loki/fale.

Czyli spuszone, a nie miękkie.

Właśnie staram się nakładać głównie na górną część włosów. Może powinnam spróbować myć włosy zaczynając od dołu?

Kurcze, ciężko mi to sobie wyobrazić, jeśli nie kładziesz na końcówki nic szczególnego, ba, wręcz więcej na górę.
Pokaż.
Może one po prostu są zniszczone.
A jakie są w dotyku? Może przypadkiem ciągną się?

[Jessenia]

aallo.

jeszcze zyję ale marnie - wyjechałam na urlop więc jestem chora (mam zapalenie krtani, antybiotyk i nie mogę spać bo kaszle, a jeszcze mam wrażenie, że zapalenie spojówek tu mi isę rodzi...)
włosy mam tak mięcutkie, że znaczy już czas na henne wzięłam zioła te co zakupiłam od pola henny - pewnie jutro zmiksuję tylko muszę siemię kupić, bo u rodziców nei ma takich wynalazków.

efektem się pochwalę - poza tym czas na jakś aktualizację włosową

[keep_on]

Napisane przez Aziddee

Ktoś pytał o NaturVital (wybaczcie nieogar, ale po pracy ledwo widzę na oczy, a chcę się wypowiedzieć xD) bodajże myszka zachwalała obie wersje. Jest na mojej liście zakupów, póki co chowa się przede mną.

ja pytałam. dzięki
zakupiłam, bede testowac

[KikoX]

No nie wierzę! Muszę się pożalić: nawet mój ukochany zmywacz do paznokci z Sally Hansen zmienił skład!!! Jest teraz tak samo beznadziejny jak zwykły z Rossmanna, a kosztuje kilka razy więcej!

[sollina]

Napisane przez martaakow

Czyli spuszone, a nie miękkie.



Kurcze, ciężko mi to sobie wyobrazić, jeśli nie kładziesz na końcówki nic szczególnego, ba, wręcz więcej na górę.
Pokaż.
Może one po prostu są zniszczone.
A jakie są w dotyku? Może przypadkiem ciągną się?

Są bardzo przyjemne w dotyku. Praktycznie w ogóle nie zniszczone i mam wrażenie, że tym jest to spowodowane. W ogóle się nie ciągną. Pięknie się błyszczą, tylko robią się takie 'strąki' i mają dużo mniejszy skręt. Może one po prostu są inne niż te z góry, a ja jestem przewrażliwiona?

Zdjęcie zrobię, jak będę mieć taką możliwość, bo teraz niestety nie mogę.

[PannaLokowana]

Napisane przez *Basia*

A Ty jak uważasz? Masz zniszczone włosy? Ty je znasz najlepiej.

Zniszczone mam końcówki, na długości jakiś... 5cm. Poza nimi włosy są według mnie w świetnej formie Postanowiłam, że najpierw z Panią porozmawiam, zobaczę, jak ona to widzi, a potem zdecyduję, jak bardzo mogę jej zaufać

[201801220933]

Czy ktoś mógłby mi z bliska wyjaśnić na czym polega metoda super soaker/może jakiś link? Nie mogę znaleźć informacji.
Co prawda moje włosy grube już nie są, ale zachowują się nadal tak jakby były, co po stylizacji kończy się mini piórkowatymi falkami, układają się tak samo ale włosów brakuje.. taka ich natura. Gdyby zbijały się w grubsze fale byłoby lepiej.

[AgusiA753]

Napisane przez Wizazanka5000

No ja pije ta skrzypokrzywe i do tego siemie lniane zajadam, dorzucam do musli, do omleta i do czego sie da:p

A sesa to olej niestety

Sokoro o olej Ci chodzi to widocznie skóra nie toleruje natłuszczania. Albo zioła w oleju nie pasują.

Napisane przez xdeborahx

na str 72 jest cały mój wpis

Wiem, przecież odnoszę się do niego Dalej nie rozumiem czego oczekujesz.

Napisane przez Wizazanka5000

Ja w sumie tak jak mowilam nie mierze przyrostu wiec nie wiem czy rzeczywiscie tak urosly ale od picia skrzypokrzywy sie uzaleznilam
no ja sese uwielbialam bo przyspieszala u mnie te wlosy i w ogiole jak ns dlugosc kladlam to tez byla super. Teraz mi tz sprezentowal duza butle bo nie mialam kasy na duza a malej nie bylo to mi kupil ta duza, h
chociaz nienawidzi jej zapachu no i nie wiem co to sie dzieje.. nivdy mnie po niej nie swdzialo..

Odstaw na razie, chyba, że włosom służy to tylko na długość dawaj.

Napisane przez keep_on

przy okazji... jestem "nowa", więc witam wszystkie dziewczyny choć podczytuje Was od pol roku i czuje sie jakbym była stałym bywalcem

Napisane przez nati-mo

ni jestem sama w swoim szaleństwie Jak się bardzo wściekam i awanturuję o pierdyki to mój chłop zawsze mówi do mnie: "No co? Włoski dziś wyszły ch..owe?"

Mnie najbardziej wkurza, jak w dzień mycia, po dopieszczeniu włosów, układaniu, nie dotykaniu, żeby puchu było jak najmniej, tż zacznie mnie czochrać To już choroba chyba:P

Napisane przez keep_on

mam pytanie, czy któraś z Was używała maski do włosów Natur Vital? bo nie kojarze, żebym o niej tu czytała. chodzi mi o subiektywne odczucia, co robi z włosami? czy psuje, czy nie :P? bo skład wydaje się być spoko, ale różnie bywa

Jest na mojej wish liście A że natury nie ma w moim mieście to jeszcze trochę na niej będzie.

Napisane przez natalkaa7522

Foty.

Jakie boskie ombre! Według mnie korzystniej wyglądają wystopniowane, co kto lubi

Napisane przez PannaLokowana

Cześć wszystkim! Wpadam szybko z pytanie - jak bardzo złą/dobrą opcją, jest poproszenie fryzjerki, żeby przed wycięciem fryzury "właściwej" obcięła najpierw WSZYSTKO co jest zniszczone?

Ja tak odważna bym nie była Idź umówić się osobiście, nie przez tel. i pogadaj z nią. Niech ci powie, jak to widzi, jaką metodą ścina, CZYM to robi, niech ci pokaże ile zetnie. Jak się dogdacie to się umów, jeśli będzie cię straszyć degażówkami, prostowaniem czy obcięciem na zapałkę- wiej! Sama jeszcze nie trafiłam na porządnego fryzjera, nawet jak twierdzą, że chcą wydobyć naturalny skręt, to po suszeniu dyfuzorem mam włosy albo jak pudel, albo jak po piorunie ( przy moich folo-lokach!)

Dziś będzie testowanie odżywki DeBa Bio Vital

[Wizazanka5000]

Napisane przez AgusiA753

Sokoro o olej Ci chodzi to widocznie skóra nie toleruje natłuszczania. Albo zioła w oleju nie pasują

Odstaw na razie, chyba, że włosom służy to tylko na długość dawaj.

No tylko nie dziwiloby mnie to gdyby nie fakt, ze kiedys i wlosy i skora go kochaly i to 2 razy w tygodniu..


Ale juz jakis czas temu odstawilam, za jakis czas sprobuje znowu

[natalkaa7522]

Napisane przez "niusia"

Możesz proszę przybliżyć jak jej stosowałaś? Jaki masz kolor włosów, długość?

Masz tu link http://mudidudi.blogspot.com/2012/04...ch-wosach.html

Ale polecam dużo bardziej kupić płukanke fioletową lub srebrną (ja mam np. tą https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...niebieska.html - jest też fioletowa) bo gencjana farbuje skóre głowy, szyje, dłonie - wszystko i czasami nie mogłam przez tydzień domyć tego z palców. A taka gotowa płukanka którą rozcieńczasz z wodą nic nie farbuje.

Napisane przez AgusiA753

Jakie boskie ombre! Według mnie korzystniej wyglądają wystopniowane, co kto lubi

Czasami się zastanawiam czy ich znowu nie wystopniować żeby się bardziej kręciły ale nie wiem, narazie się do fryzjera nie wybieram.

Ja akurat mam dobrego fryzjera który wie że 1 cm to 1 cm

[wojownicza ksiezniczka]

Napisane przez sollina

Trochę mnie pocieszyłaś. Aktualnie myję Facelle i wydaje mi się, że nie jest mocny. Co 2 tygodnie Naturą z SLSem, żeby oczyścić.

Więc może tak jak pisałam jest to sezonowe wypadanie i w końcu ustanie

Napisane przez sollina

Piszecie o piciu skrzypokrzywy. Czy to jest jakaś gotowa mieszanka? Czy mogę to pić razem z siemieniem?

Nie ma gotowej mieszanki po prostu wrzucasz saszetkę(lub jeśli masz jako ziółka to ziołka) skrzypu i pokrzywy i pijesz albo każde pijesz osobno Ja np piję albo mieszane albo samą pokrzywę bo smak skrzypu samego mi nie odpowiada. Możesz pić z siemieniem ale raczej rozdzielając na osobne kubki, osobno skrzypopokrzywa, osobno len.

Napisane przez KikoX

No nie wierzę! Muszę się pożalić: nawet mój ukochany zmywacz do paznokci z Sally Hansen zmienił skład!!! Jest teraz tak samo beznadziejny jak zwykły z Rossmanna, a kosztuje kilka razy więcej!

Większość kosmetyków które znam, używam lub używałam maj juz zmieniony skład

Napisane przez AgusiA753

Mnie najbardziej wkurza, jak w dzień mycia, po dopieszczeniu włosów, układaniu, nie dotykaniu, żeby puchu było jak najmniej, tż zacznie mnie czochrać To już choroba chyba:P

Znam to, też mnie to mega wkurza

[lovinka89]

Witajcie dziewczyny !
Podczytuje was od prawie roku i wtedy też zaczęłam dbać o swoje włosy. Wcześniej inwestowałam w byle jaki szampon, a odżywki stosowałam sporadycznie. Po przekopaniu wizażu zapoznaniu się z FAQ zaczęłam intensywnie dbać o włosy (delikatne szampony, mycie odżywką, maski i oleje). Miałam oczywiście niejednokrotnie chwile zwątpienia i chęci żeby obciąć się na łyso. Myje włosy codziennie - jeden dzień szamponem (Natura Siberica), drugi odżywką (Mrs. Potters) i tak na zmianę. D/s używam Garnier AiK, Fructis Oleo Repair, Alltere z granatem, albo maski (głównie po myciu szamponem) Natural Vit aloesową, Planeta Organica aruwedyjska, Organique anti age, kallos latte ( najczęściej przed myciem, dodaje do niego jajko, miód i oliwę) , Bingo Spa arganowa i z elastyną. B/s służy mi Joanna z lnem i rumiankiem i na końcówki jedwab z Green Pharmacy. Do stylizacji używam Bielendy bardzo mocnej z odżywką (którą niestety zamieniają na jakąś badziewną wersje 3D ). Przed każdym myciem szamponem, czyli co drugi dzień nakładam jakiś olej na całą noc.

Mój problem tkwi w tym , że ostatnio nie wiem kompletnie dlaczego , po odciśnięciu żelu moje włosy są bardzo suche - sztywne ( to raczej nie przez proteiny bo używam ich naprawdę rzadko - za bardzo się nie lubimy) w dotyku. Nie zmieniałam nic w pielęgnacji, a tu coś takiego. Parę dni temu, jak szłam na rozmowę kwalifikacyjną (czyli zależało mi żeby dobrze wyglądać) miałam taki susz na głowie, że masakra, dzisiaj czy wczoraj wcale niej est lepiej. Mam więc do was kobietki pytanie, czy może miałyście podobnie, że pomimo żadnych zmian w pielęgnacji włosy naglę odmawiały posłuszeństwa? Może ma na to jakiś wpływa pogoda panująca za oknem?

Dołączam zdjęcia włosów. Dwa pierwsze są z dzisiaj czyli susz , ostatnie z przed około półtora tygodnia, kiedy lepiej się układały.

Uffff, ale się rozpisałam.....

[lovinka89]

[konspiracja]

Napisane przez lovinka89

Fajnie wygladają Twoje włoski, może na tym ostatnim zdjęciu coś"szorstko-posklejano"...
A czym stylizujesz?
Kolor- bomba

[lovinka89]

Napisane przez konspiracja

Fajnie wygladają Twoje włoski, może na tym ostatnim zdjęciu coś"szorstko-posklejano"...
A czym stylizujesz?
Kolor- bomba

Tak jak pisałam wyżej stylizuje Bielendą bardzo mocną z odżywką ( zostały mi dwa ostatnie opakowania, co później to nie wiem ). Nie podoba mi się tylko ten susz, nie mam pojęcia skąd się wziął. Mi się właśnie bardziej podobają na ostatnim zdjęciu ,

[natalkaa7522]

Napisane przez lovinka89

Piękne są Jaką bielendą? I odżywką?

[lovinka89]

Napisane przez natalkaa7522

Piękne są Jaką bielendą? I odżywką?

Dziękuje . Chodziło mi o żel do włosów Bielendy - Graffiti bardzo mocny z odżywką ( z jakimiś tam mikrokapsułkami )

Gdyby nie ten susz to może i by mi się podobały, a tak szlak mnie trafia....

[martaakow]

Napisane przez lovinka89

Mnie się te dwa pierwsze bardziej podobają.
A próbowałaś odgniatać sucharki z jakimś olejkiem (kapka dosłownie!) lub serum?

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

O, jeszcze można spróbować nałożyć odżywkę b/s już po żelu. Ja tak robię, używam w tym celu Ziai z parafiną (tylko nie każde włosy lubią parafinę).