Mamy majowe cz. VI

[emi_lka]

Cześć Dziewczęta!
MałaSylwia - przepiękny pokój!

U mnie wciąż nie ma kącika nawet - jeszcze łóżeczko niezamówione...
Eh. Poza tym raczej wszystko wyklikane, jeszcze brakuje skarpetek małych

Napisane przez vikuniaa

[/COLOR]Ja juz czasami mam przeblyski zolzowatosci, jak np. dzisiaj . Zawsze im udostepnialam sypialnie, a dzisiaj stwierdzilam, ze moj komfort wazniejszy.
Chociaz gdzies tam w tyle glowy mam wyrzuty sumienia, bo oni z dwojka dzieci..

To nawet chyba nie chodzi o zołzowatość z sypialnią - tylko o świadomość swoich potrzeb, takie w nich ugruntowanie. Nie będzie gościom dużo mniej wygodnie.

My raczej też nie udostępniamy naszej sypialni, chyba, że naprawdę nie da się inaczej (raz się zdarzyło), bo było tak dużo nocujących i potrzebna była taktowna konfiguracja ludzi śpiących ze sobą w jednym pomieszczeniu

Napisane przez decorail

Melka - sweterków? Hmmm mam jeden taki zapinany, ale dostałam jako prezent - myślisz, że się przydadzą? Spanikowałam

Vikunia - no w życiu im nie dawaj sypialni - ja w swoim łóżku kiepsko śpię, a co dopiero w jakimś innym

Pytanko - kłuje Was czasem coś jakby w cewce moczowej? Nie mam innych objawów zapalenia, ale idę w poniedziałek badać mocz Może to szyjka?

Ja nie mam żadnego sweterka i nie planuję kupować.

Mnie czasem kłuje gdzieś w tamtych rejonach, jakby cewka albo ujście pochwy - dziwne i myślę, że to może być właśnie szyjka.


Wczoraj ogarnęliśmy kawał roboty w domu - walka o przestrzeń trwa.
Zrobiliśmy czystkę w piwnicy, w której spędziliśmy kilka godzin - wyszło z 6 dużych kartonowych pudeł.

W domu walczę z papierami (mam trochę takie domowe biuro) - ostatnio wyszło 8 segregatorów, wczoraj do wyjścia przygotowałam kolejne i to nie koniec. Mam mega determinację, żeby wreszcie te papierzyska solidnie przejrzeć - wyrzucić śmieci (np. po wczorajszym 1,5 godz. przeglądzie - 3 reklamówki śmieci), dobrze opisać to, co będzie przechowywane w piwnicy i dobrze zorganizowane to, co zostaje. Jeszcze sporo pracy przede mną.

Nie zrobiłam prasowania ciuszków, ale myślę, że jutro się tym zajmę. Mam już wolne komody.

Jeśli macie ochotę, to wrzućcie zdjęcia szuflad/szaf z ubrankami i akcesoriami - szukam inspiracji.

[anita7]

Kiwaczka przeżyłaś ☺ a jak było?

Ja kupiłam na początku tetre w pepco ale szajs.

Vikunia jednak porwałaś się na przygotowania kulinarne.
A w życiu bym swojego łóżka nie oddała. Przecież sypialnia to tak prywatne miejsce ze ja bym w czyjejś nawet spać nie chciała...

Melka 100% popieram. Żeby mi ktoś właził pod moją kołdre.
Żadnych wyrzutów sumienia nie miej. To i tak dużo że gotować jeszcze zamierzasz.

Ja sweterków mam raczej mało może z 4 szt. Ale mam polarkowe pajace.

Decorail mnie ostatnio ciągle gdzieś kłuje (mocz mam ok.) 😲

Mohnka plamienie mi się uspokoiło, brzuch się chwilami stawia (nigdy gdy mam ktg)
Dziś na ktg swoją drogą widziałam kilka skurczy w poziomie 60 brzuch mnie od czasu do czasu pobolewa okresowo.

Liście malin szukałabym w zielarskim.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I crp mi wróciło do normy 😀

[CamomileS]

Napisane przez mamaSmerfuni

Dzien dobry Msakra jak mnie biodra bola.

Co do udostepniania sypialni, nigdy tego nie robilam, nikomu. To jedno z najbardziej prywatnych miejsc moje i mojego meza. U nas nawet tesciowie spali w salonie jak przyjezdzali, a co dopidro rodzenstwo czy znajomi.

Zapomnialam Wam napisac, ze pytalam wczoraj i gina i polozna o te wspomagacze przed porodem. Wszystko juz moge brac, liscie malin dwa razy dzkennie, w wiesiolka nie wierza, ale moge brac, nie zaszkodzi i polozna polecila mi do masazu, albo przynajmniej do smarowania masc nagietkowa, ponoc dziala cuda.

Milej niedzieli wszystkim, ja jade na dzialeczke

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do smarowania krocza ta maść?

Napisane przez decorail

Melka - sweterków? Hmmm mam jeden taki zapinany, ale dostałam jako prezent - myślisz, że się przydadzą? Spanikowałam

Vikunia - no w życiu im nie dawaj sypialni - ja w swoim łóżku kiepsko śpię, a co dopiero w jakimś innym

Pytanko - kłuje Was czasem coś jakby w cewce moczowej? Nie mam innych objawów zapalenia, ale idę w poniedziałek badać mocz Może to szyjka?

Mnie czasem kluje właśnie tak jak mówisz jak za dużo na nogach byłam.

Napisane przez Mohnka

Do jutra muszę wytrzymać. Dziś 36+6 😊 😘 więc według lekarzy 36. 😝
Jak tam sytuacja u Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Byłam w toalecie no i wkładka w plamki a czop mi dalej odchodzi 😝 rodzice chcą dziś do mnie przyjechać a ja w stresie, że mogę przy nich rodzić. Nie chciałabym..
No ale mieć przyjadą. 😖💗

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niech przyjadą, może coś dobrego podrzuca ?
I nie urodziłam, chyba miałaś racje że to raczej kwestia dni będzie.

Napisane przez ukrajinka

a najlepsze jest to, ze jak juz zostalam sama z nowonarodzonym synkiem to tez z wrazenia nie moglam zasnac ale w koncu po poludniu mi sie udalo

Haha no tak to jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mohnka]

Napisane przez CamomileS

Do smarowania krocza ta maść?

Mnie czasem kluje właśnie tak jak mówisz jak za dużo na nogach byłam.

Niech przyjadą, może coś dobrego podrzuca ?
I nie urodziłam, chyba miałaś racje że to raczej kwestia dni będzie.

Haha no tak to jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pewnie dni.. A jak skurcze? Plamienia jakieś?

Ja mam nadzieję, że nie urodze dziś przy rodzicach i że jak zacznę rodzić, to mały wyjdzie po 24 jak już będzie 10.04 i 37+0 😂 dużego stresa mam, że przy rodzicach coś się będzie działo. Ciągle pobolewa mnie brzuch.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------

Napisane przez anita7

Kiwaczka przeżyłaś ☺ a jak było?

Ja kupiłam na początku tetre w pepco ale szajs.

Vikunia jednak porwałaś się na przygotowania kulinarne.
A w życiu bym swojego łóżka nie oddała. Przecież sypialnia to tak prywatne miejsce ze ja bym w czyjejś nawet spać nie chciała...

Melka 100% popieram. Żeby mi ktoś właził pod moją kołdre.
Żadnych wyrzutów sumienia nie miej. To i tak dużo że gotować jeszcze zamierzasz.

Ja sweterków mam raczej mało może z 4 szt. Ale mam polarkowe pajace.

Decorail mnie ostatnio ciągle gdzieś kłuje (mocz mam ok.) 😲

Mohnka plamienie mi się uspokoiło, brzuch się chwilami stawia (nigdy gdy mam ktg)
Dziś na ktg swoją drogą widziałam kilka skurczy w poziomie 60 brzuch mnie od czasu do czasu pobolewa okresowo.

Liście malin szukałabym w zielarskim.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
I crp mi wróciło do normy 😀

Macica ćwiczy.. 😊😀 nieźle. Wytrzymasz jeszcze tydzień, dwa spokojnie 😘😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Emilka - współczuję ogarniania papierów - ja nie lubię i nie umiem tego robić - zawsze zostawiam dużo niepotrzebnych rzeczy - do tej pory mam notatki ze studiów

Ania - super, że już lepiej

To może faktycznie szyjka - wczoraj mi przed snem mocno dokuczała.

[Mohnka]

Napisane przez emi_lka

Cześć Dziewczęta!
MałaSylwia - przepiękny pokój!

U mnie wciąż nie ma kącika nawet - jeszcze łóżeczko niezamówione...
Eh. Poza tym raczej wszystko wyklikane, jeszcze brakuje skarpetek małych



To nawet chyba nie chodzi o zołzowatość z sypialnią - tylko o świadomość swoich potrzeb, takie w nich ugruntowanie. Nie będzie gościom dużo mniej wygodnie.

My raczej też nie udostępniamy naszej sypialni, chyba, że naprawdę nie da się inaczej (raz się zdarzyło), bo było tak dużo nocujących i potrzebna była taktowna konfiguracja ludzi śpiących ze sobą w jednym pomieszczeniu



Ja nie mam żadnego sweterka i nie planuję kupować.

Mnie czasem kłuje gdzieś w tamtych rejonach, jakby cewka albo ujście pochwy - dziwne i myślę, że to może być właśnie szyjka.


Wczoraj ogarnęliśmy kawał roboty w domu - walka o przestrzeń trwa.
Zrobiliśmy czystkę w piwnicy, w której spędziliśmy kilka godzin - wyszło z 6 dużych kartonowych pudeł.

W domu walczę z papierami (mam trochę takie domowe biuro) - ostatnio wyszło 8 segregatorów, wczoraj do wyjścia przygotowałam kolejne i to nie koniec. Mam mega determinację, żeby wreszcie te papierzyska solidnie przejrzeć - wyrzucić śmieci (np. po wczorajszym 1,5 godz. przeglądzie - 3 reklamówki śmieci), dobrze opisać to, co będzie przechowywane w piwnicy i dobrze zorganizowane to, co zostaje. Jeszcze sporo pracy przede mną.

Nie zrobiłam prasowania ciuszków, ale myślę, że jutro się tym zajmę. Mam już wolne komody.

Jeśli macie ochotę, to wrzućcie zdjęcia szuflad/szaf z ubrankami i akcesoriami - szukam inspiracji.

Mnie tak kuło (kłuło?! Zawsze mam problem z tym słowem..) w środku to właśnie się szyjka skracała.i robiło rozwarcie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IncognitoNick]

Hej!
Mohnka 36+5 to całkiem fajny termin. W zasadzie ciąża już donoszona a liczyliby chyba jak wcześniejszą, czyli miałabyś refundowane niektóre szczepienia i może zrobiliby dziecku więcej badań po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CamomileS]

Napisane przez Mohnka

Pewnie dni.. A jak skurcze? Plamienia jakieś?

Ja mam nadzieję, że nie urodze dziś przy rodzicach i że jak zacznę rodzić, to mały wyjdzie po 24 jak już będzie 10.04 i 37+0 😂 dużego stresa mam, że przy rodzicach coś się będzie działo. Ciągle pobolewa mnie brzuch.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:52 ----------


Macica ćwiczy.. 😊😀 nieźle. Wytrzymasz jeszcze tydzień, dwa spokojnie 😘😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Minęły skurcze ale zauważyłam że macica jest bardziej wrażliwa teraz np jak smarkam to łapie lekkie skurcz, podbrzusze w miarę ok dziś.

Nie mam żadnych plamien i nie wzięłam luteiny od wczoraj.

Napisane przez IncognitoNick

Hej!
Mohnka 36+5 to całkiem fajny termin. W zasadzie ciąża już donoszona a liczyliby chyba jak wcześniejszą, czyli miałabyś refundowane niektóre szczepienia i może zrobiliby dziecku więcej badań po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O właśnie, wcześniej chyba były pneumokoki i 5w1 refundowane. Teraz te pierwsze są w standardzie ale może 5w1 fundują. A 37+0 nie jest już wczesniakiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mohnka]

Napisane przez IncognitoNick

Hej!
Mohnka 36+5 to całkiem fajny termin. W zasadzie ciąża już donoszona a liczyliby chyba jak wcześniejszą, czyli miałabyś refundowane niektóre szczepienia i może zrobiliby dziecku więcej badań po porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

36+6. Nie potrzebuje tych badań i tego właśnie chcę uniknąć .. Żeby szukali Bóg wie czego.. I wymyślali.

Napisane przez CamomileS

Minęły skurcze ale zauważyłam że macica jest bardziej wrażliwa teraz np jak smarkam to łapie lekkie skurcz, podbrzusze w miarę ok dziś.

Nie mam żadnych plamien i nie wzięłam luteiny od wczoraj.

O właśnie, wcześniej chyba były pneumokoki i 5w1 refundowane. Teraz te pierwsze są w standardzie ale może 5w1 fundują. A 37+0 nie jest już wczesniakiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

37+0 to już ciąża donoszona, bo skończony ten 37. kiedyś był inny zakres 38-42 a teraz słyszę od lekarzy 37-41.

A to, że się brzuch napina przy smarkaniu to u mnie od samego początku ciąży tak reagowało 😞 nigdy nie był to spokojny, miękki brzuch. Ciągle słyszałam "patologiczny". Ale ten patologiczny brzuch wyhodował już sporego Dzidziusia 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IncognitoNick]

Napisane przez CamomileS

Minęły skurcze ale zauważyłam że macica jest bardziej wrażliwa teraz np jak smarkam to łapie lekkie skurcz, podbrzusze w miarę ok dziś.

Nie mam żadnych plamien i nie wzięłam luteiny od wczoraj.

O właśnie, wcześniej chyba były pneumokoki i 5w1 refundowane. Teraz te pierwsze są w standardzie ale może 5w1 fundują. A 37+0 nie jest już wczesniakiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, od 37+0 chyba jest już dziecko donoszona. Tak mi się wydaje.

5w1 było refundowane na pewno 2 lata temu dla wcześniaków. A pneumokoki: nie wiem, czy wcześniakom nie należy się ta lepsza szczepionka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bunnybe]

Dzien dobry

Bambi to mnie zmartwilas, nasza polozna twierdzila ze w Raszei kapia w musteli, widac ma przestarzale info dzieki za cynk, wezme cos swojego w takim razie a co do kapieli to akurat dobrze ze nie kapia od razu bo ta maz w ktore dziecko przychodzi ma swiat jest bardzo cenna
Melka ja nie kupilam zadnego, dostalam 2 cienkie rozpinane na 62 i te mysle ze akurat wykorzystam ale mam tez kilka grubszych przez glowe i nie sadze by sie przydaly, wygoda malucha przede wszystkim, szczegolnie ze roz. 62 bedzie nosil najprawdopodobniej latem
Vikunia no i dobrze, ja tez uwazam ze sypialnia to nas azyl, oaza intymnosci i nikomu jej nie udostepniam do spania, nie uwazam ze to wredne to po prostu zdroworozsadkowy egoizm
Ania ale jestes optymistka z tym wstawaniem 2x w ciagu nocy do dziecka oczywiscie zycze Ci zeby tak bylo ale sama jestem przekonana ze to będzie jednak czesciej
Ok pora wstac, wypic kawe, zjesc śniadanie

Wysłane z mojego LG-K120 przy użyciu Tapatalka

[ukrajinka]

Napisane przez Mohnka

36+6. Nie potrzebuje tych badań i tego właśnie chcę uniknąć .. Żeby szukali Bóg wie czego.. I wymyślali.

37+0 to już ciąża donoszona, bo skończony ten 37. kiedyś był inny zakres 38-42 a teraz słyszę od lekarzy 37-41.

A to, że się brzuch napina przy smarkaniu to u mnie od samego początku ciąży tak reagowało 😞 nigdy nie był to spokojny, miękki brzuch. Ciągle słyszałam "patologiczny". Ale ten patologiczny brzuch wyhodował już sporego Dzidziusia 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ciaze za donoszona chyba uznaje sie od 2 tyg przed terminem. Jednak moge sie mylic. Za to 37+0 to nie jest skonczony, a zaczety 37-my tydzien. Kurcze jakie to wszystko zagmatwane.

[happiness__]

Napisane przez ania9o

Dzień dobry!

7 RAZY wstawałam w nocy!!! Jak do dziecka będę musiała wstać dwa to będę kochała stan "nie w ciąży"



Ciągle mam zatkane zatoki, oddycham przez buzie, mam suche usta niech to sie skończy Na szczęście po sobie czuje sie już lepiej. Parę dni i będę miała siłę rodzić

Wysłane za pomocą mTalk

Ojej, współczuję! Ja teraz wstaję 3-4 razy, ale żałuję, że nie budzę się wcześniej, bo budzi mnie dopiero pęcherz tak pełny, że aż boli.

I też czuję to kłucie w szyjce, ale na szczęście rzadko.

Ja też nie mam za bardzo sweterków, mam jedną bluzę na 62 i tyle pamiętam. Muszę jeszcze przejrzeć dokładnie, ale w razie czego najwyżej dokupię.
Ktoś prosił o zdjęcia szuflad, to moje na 56 i 62, ale jeszcze nie skończone. Teraz jest tego trochę więcej i pooposywane, ale nadal w trakcie realizacji
1491722440829.jpg1491722453909.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[happiness__]

Napisane przez ukrajinka

ciaze za donoszona chyba uznaje sie od 2 tyg przed terminem. Jednak moge sie mylic. Za to 37+0 to nie jest skonczony, a zaczety 37-my tydzien. Kurcze jakie to wszystko zagmatwane.

Też mi się to myliło, ale Mohnka ma rację, 37+0 to rozpoczęty 38 tydzień i donoszona ciąża mi gin wyliczyła, kiedy mam donoszoną i tak właśnie wychodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IncognitoNick]

Napisane przez ukrajinka

ciaze za donoszona chyba uznaje sie od 2 tyg przed terminem. Jednak moge sie mylic. Za to 37+0 to nie jest skonczony, a zaczety 37-my tydzien. Kurcze jakie to wszystko zagmatwane.

E nie, 37+0 to raczej skończony 37 tc i zaczęty 38. Po nim jest 37+1 czyli skończonych 37 tygodni plus dodatkowo jeden dzień.

Bestbellyfriend podaje 37+0 za donoszona. Mi tydzień temu, gdy byłam na wizycie w 36+0 gin mówił, że jeszcze tydzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anita7]

Ukrajinka mnie się wydaje ze 37+0 to jednak skończony 37 tc (pierwsza liczba mówi o skończonym tygodniu a druga ilości dni rozpoczętego kolejnego tygodnia)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mohnka]

Napisane przez ukrajinka

ciaze za donoszona chyba uznaje sie od 2 tyg przed terminem. Jednak moge sie mylic. Za to 37+0 to nie jest skonczony, a zaczety 37-my tydzien. Kurcze jakie to wszystko zagmatwane.

Niestety się mylisz. omawiany był ten temat na wątku już.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bunnybe]

Ukrajinka ja mam termin na 21 maj a ginka na ostatniej wizycie powiedziala ze ciaze bede miala donoszona ostatniego kwietnia wiec wychodzi ze 3 tygodnie przed

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez CamomileS

O ludzie, nie widziałam tego posta!
Chyba zaczne melise pić na uspokojenie

Nienawidze Cie, takie pychoty a ja nie mogę lodów

Właśnie sobie chciałam zjeść taka pyszna bułeczke maślana i od razu pies przyszedł zebrać

Polezalam jeden dzień i boli mnie kręgosłup

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki :p

Znowu nie mogłam zasnąć :/ ide robić jajecznice i lecę do poloznej


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mohnka]

[1=999fd1c55571ad5d2d0bdb0 1d195d36e03efc653;7270614 1]Dzięki
Znowu nie mogłam zasnąć :/ ide robić jajecznice i lecę do poloznej


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Wbij dwa jajka więcej dla mnie 😍😀 to moje marzenie. Zjeść jajecznice.. Jak wrócę to będę jeść codziennie 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwaczka]

Anita, przeżyłam jakoś ale od razu padłam spać 😉

Z rana obudziłam się z majtkami mokrymi. Już myślałam że to to ale je powąchałam i był to raczej mocz. Wkładkę ubrałam. I co chwilę czuje mokro ale to nie to. Dzidzia musi mi na pęcherz napierać a dodatkowo mam antybiotyki zaaplikowane i się rozpuszczają. Byłam w dwóch aptekach pytać o papierki lakmusowe ale nigdzie ich nie ma..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------

Z resztą z tego co czytałam yo by mi wyszedł zafałszowany wynik z powodu infekcji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bunnybe]

Kiwaczka wkladka to dobra opcja, wody plodowe sa przezroczyste a mocz ma zawsze chociaz lekko zolte zabarwienie, ja tez tak sprawdzalam jak bylam chora i zdarzaly mi sie incydenty z popuszczaniem

[Kiwaczka]

Kurde nie wiem czy jechać na ip czy nie.. czuje że zaczynam wariować od tych mokrych wkładek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[happiness__]

Kiwaczka, jak masz się denerwować to pewnie, że jedź, dla świętego spokoju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Melka88]

Dzieki za odpowiedzi, dziewczyny! Pytalam, bo mam dwa sweterki zapinane - jeden grubszy, drugi taki lzejszy. Potem znalazlam jeszcze taki grubszy kaftanik w rzeczach po chrzesniakach meza i nie wiem, czy tego grubszego nie sprzedac. Z drugej strony to nie wiadomo, kiedy wyjdzie, a pogody nie przewidze. Brzydsze dni tez sie zdarzaja..

Ale mi rece dretwieja 😱 ratunku!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9o]

Napisane przez Kiwaczka

Kurde nie wiem czy jechać na ip czy nie.. czuje że zaczynam wariować od tych mokrych wkładek



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jedź koniecznie. Niech sprawdzą czy to wody. Trzymam kciuki

Wysłane za pomocą mTalk

[BlackSanctum]

Napisane przez Mohnka

Mnie tak kuło (kłuło?! Zawsze mam problem z tym słowem..) w środku to właśnie się szyjka skracała.i robiło rozwarcie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie też coś tam ciągnie w środku, ale u mnie to akurat nie szyjka - chyba zatem nie ma zasady, bo moja szyjka długa i pancerna póki co... A czasem mnie mocno zaboli, zwłaszcza jak muszę coś gdzieś zanieść cięższego.

[happiness__]

Ja czuję, że moja szyjka to mnie w konia robi i będzie robić do samego końca od grudnia mam objawy, które mogłyby świadczyć o jej skracaniu, jest krótka od początku, ale pozamykana na wszystkie spusty zobaczymy na następnej wizycie, ale jakoś mam wrażenie, że moja to żartownisia taka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Kiwaczka - ja też co budzę się w nocy to mam mokro... przez wkładkę mi na wylot przemaka dosłownie...

Jestem wściekła na Tż - nie chcę już wchodzić w szczegóły, ale o sprzątanie poszło. Wyszedł obrażony do pracy, ja się popłakałam. Mam go serdecznie dość.

[BlackSanctum]

Mnie tam na ten moment cieszy fakt, że szyjka jest mocna, bo nie chcę urodzić przed ostatnim weekendem kwietnia... Tak bardzo się boję, że mój mąż nie zdąży dojechać. Ale starszą córkę przenosiłam o 3 dni, to mam nadzieję, że młodsza nie będzie chciała wyjść przed terminem, ehhh...