Nabijamy posty cz. 11

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Kelecka]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Specyfika pracy czasem mnie dobija - trafiaja sie dni, kiedy siedze w pracy i nic nie moge zrobic, bo albo inwestor, albo glowny projektant, albo ktos jeszcze inny czegos nie zrobili i musze na nich zwyczajnie czekac. Takie durne dupogodziny (pardon my french). Cos takiego bardziej meczy i frustruje, niz jak mam tyle pracy, ze nie wiem w co rece wlozyc Bo z jednej strony nic nie robie, a z drugiej nie moge zostac w domu i zajac sie swoimi prywatnymi rzeczami.

Wybaczcie, pomarudzic sobie chcialam.

[tocopiekne]

Napisane przez Olushka

W Boże Ciało?


Wysłane z iPhone

Nie mieszkam ani nie pracuje w Polsce, więc tak.

[Ervisha]

Napisane przez Kelecka

Specyfika pracy czasem mnie dobija - trafiaja sie dni, kiedy siedze w pracy i nic nie moge zrobic, bo albo inwestor, albo glowny projektant, albo ktos jeszcze inny czegos nie zrobili i musze na nich zwyczajnie czekac. Takie durne dupogodziny (pardon my french). Cos takiego bardziej meczy i frustruje, niz jak mam tyle pracy, ze nie wiem w co rece wlozyc Bo z jednej strony nic nie robie, a z drugiej nie moge zostac w domu i zajac sie swoimi prywatnymi rzeczami.

Wybaczcie, pomarudzic sobie chcialam.

Trzymaj się

[enJoyce]

Napisane przez Kelecka

Specyfika pracy czasem mnie dobija - trafiaja sie dni, kiedy siedze w pracy i nic nie moge zrobic, bo albo inwestor, albo glowny projektant, albo ktos jeszcze inny czegos nie zrobili i musze na nich zwyczajnie czekac. Takie durne dupogodziny (pardon my french). Cos takiego bardziej meczy i frustruje, niz jak mam tyle pracy, ze nie wiem w co rece wlozyc Bo z jednej strony nic nie robie, a z drugiej nie moge zostac w domu i zajac sie swoimi prywatnymi rzeczami.

Wybaczcie, pomarudzic sobie chcialam.

Wszystko się ułoży, niedługo przyjdą lepsze dni, bądź dobrej myśli

Nie przejmuj się marudzeniem, ja też mam na co narzekać niestety Nie jesteś odosobniona Już jest nas dwie na forum co lubią ponarzekać. Ktoś się przyłączy?

[Shannon_16]

nie

[enJoyce]

No tak... Jeśli ktoś ma wesołe usposobienie i na co dzień podchodzi z uśmiechem do życia... To ma fajnie

[tocopiekne]

EnJoyce to czemu nie próbować zmienić nastawienia i też nie podchodzić z uśmiechem do życia ?

[enJoyce]

Jestem wrażliwa, emocje przyżywam bardzo mocno, często oddaję się przemyśleniom, refleksjom... Brakuje mi śmiałości, przebojowości, nie lubię być w centrum uwagi. Bezpieczniej się czuję w swoim świecie, w swojej małej skorupce, po prostu najlepiej mi z samą sobą. Taki ze mnie melancholijny typ charakteru Zmienić można, ale tak samo jak trudno przekonać optymistę, żeby był bardziej melacholikiem, tak melancholik nie od razu zacznie się częściej uśmiechać

[Sylvviiaa]

☺

[AgenTkA_aaa]

[Ervisha]

Napisane przez enJoyce

Jestem wrażliwa, emocje przyżywam bardzo mocno, często oddaję się przemyśleniom, refleksjom... Brakuje mi śmiałości, przebojowości, nie lubię być w centrum uwagi. Bezpieczniej się czuję w swoim świecie, w swojej małej skorupce, po prostu najlepiej mi z samą sobą. Taki ze mnie melancholijny typ charakteru Zmienić można, ale tak samo jak trudno przekonać optymistę, żeby był bardziej melacholikiem, tak melancholik nie od razu zacznie się częściej uśmiechać

Wrażliwość nie jest zła - jest piękna i moim zdaniem nie przeszkadza w zmianie podejścia do życia Tak samo nieśmiałość, czy melancholia... One nie przeszkadzaja w tym aby przestać widzieć świat wiecznie w ciemnych kolorach, aby dostrzegać pozytywne strony każdej sytuacji (bo przecież nic nie dzieje sie bez przyczyny - to co sie wydarzyło sprawiło, że jesteś tutaj gdzie jesteś), aby cieszyć się z każdej, nawet małej-wielkiej rzeczy Wymaga to jednak czasu i naszej pracy A to, ze jesteś wrażliwa, że skromna i cicha to nie jest nic złego - to bardzo ładne cechy

[tocopiekne]

Dzień dobry. Ja znowu biegnę do pracy. Chce już urlop

[Le_Souvenir]

Cześć.

[Shannon_16]

dzień dobry


jutro długi weekend!

[Ervisha]

Co tam?

[Kelecka]

Napisane przez Ervisha

Trzymaj się

Napisane przez enJoyce

Wszystko się ułoży, niedługo przyjdą lepsze dni, bądź dobrej myśli

Nie przejmuj się marudzeniem, ja też mam na co narzekać niestety Nie jesteś odosobniona Już jest nas dwie na forum co lubią ponarzekać. Ktoś się przyłączy?

Dzieki dziwczyny

Napisane przez Shannon_16

nie

No jakbys Ty zaczela marudzic, to juz by byl koniec swiata

Napisane przez enJoyce

Jestem wrażliwa, emocje przyżywam bardzo mocno, często oddaję się przemyśleniom, refleksjom... Brakuje mi śmiałości, przebojowości, nie lubię być w centrum uwagi. Bezpieczniej się czuję w swoim świecie, w swojej małej skorupce, po prostu najlepiej mi z samą sobą. Taki ze mnie melancholijny typ charakteru Zmienić można, ale tak samo jak trudno przekonać optymistę, żeby był bardziej melacholikiem, tak melancholik nie od razu zacznie się częściej uśmiechać

Ja jestem przeciwienstwem wrazliwego melancholika. Mnie tylko czasami swiat wku456, znaczy irytuje

Slyszalyscie co sie dzisiaj, a wlasciwie w nocy w Londynie stalo?

[Ervisha]

Nie miałam czasu oglądać wiadomosci... znowu jaki atak?

[Kelecka]

Pozar wiezowca, 24 pietra, mieszkalo tam miedzy 400 a 600 osob. Splonal doszczetnie

[Shannon_16]

chodzi o ten pożar?

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez Ervisha

Co tam?

szykuję się powoli do weekendu i wyjazdu na mecze potem koncert

[Ervisha]

Napisane przez Kelecka

Pozar wiezowca, 24 pietra, mieszkalo tam miedzy 400 a 600 osob. Splonal doszczetnie

Wiadomo czy to było podpalenie czy samozapłon?

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez Shannon_16

chodzi o ten pożar?

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------



szykuję się powoli do weekendu i wyjazdu na mecze potem koncert

Kto gra?

[Shannon_16]

Napisane przez Ervisha

Wiadomo czy to było podpalenie czy samozapłon?

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------


Kto gra?

mecze czy koncert?

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez Kelecka

No jakbys Ty zaczela marudzic, to juz by byl koniec swiata

bez przesady zdarza mi się narzekać jak jadę samochodem albo oglądam mecz i rzucać mięchem

[tocopiekne]

Jeszcze 8h...

[Ervisha]

Napisane przez Shannon_16

mecze czy koncert?

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------



bez przesady zdarza mi się narzekać jak jadę samochodem albo oglądam mecz i rzucać mięchem

koncert

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez tocopiekne

Jeszcze 8h...

[Shannon_16]

Napisane przez Ervisha

koncert

Coldplay

[Ervisha]

Mam nadzieję, że miło spędzisz czas

[Sylvviiaa]

😴😴😴

[tocopiekne]

Napisane przez Shannon_16

Coldplay

Zazdroszczę

[enJoyce]

[enJoyce]

Ostatnio cicho na forach... Nie bardzo mam pomysł co mogłabym pisać Zerkam do Was w ciągu dnia, widzę że towarzystwo mniej aktywne przy komputerach W nocy (gdzieś tak od 22:00) też mało osób pisze. To ja też sobie postanowiłam bywać tu na razie nieco mniej Samej nie chce mi się już tu siedzieć po nocach. A jeszcze ze trzy miesiące temu takie aktywne dyskusje tu były Miałam co czytać, z czego się pośmiać (Raven, gdzie zniknąłeś?), a teraz... Brakuje mi naszej wcześniejszej atmosfery...

U mnie ostatnio pochmurne, chłodne dni. W tej chwili wygląda słońce, oby to była zapowiedź cieplejszego dnia, takiego ładniejszego niż te poprzednie

Mam dobrą wiadomość, ucieszyłam się wczoraj bardzo - po pięciu tygodniach doczekałam się publikacji I czuję, że jednak zechcą nadal je przyjmować