Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-01-26, 21:39   #2251
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;88466239]To był 1 odcinek z 2 sezonu.
No ta laska nawet zaprzyjaźniła sie z matka zamordowanego. Jednak znajomi jej nie wierza w nic... uważają, że ta przyjaźń to dlatego, że może sie starać o wyjście z wiezienia po polowie odsiedzonej kary i najbardziej ma znaczenie zdanie rodziny zamordowanego [/QUOTE]

Ta, pamiętam ją, ona to mnie w ogóle zniesmaczyła nie wiem, kto by uwierzył w jej historyjkę zmyśloną na poczekaniu, a nawet jeśli ktoś ma myśli samobójcze, to zdrowa osoba "chyba" nie decyduje się po prostu komuś odebrać życia, jeszcze te wyznania miłosne po 26 dniach. Dziwię się tej matce, że ją odwiedza; ewidentnie socjopatka.

Jedynie, kiedy komuś współczuję jako sprawcy zbrodni, to takie historie jak Gypsy Blanchard, że rzeczywiście matka się nad nią znęcała i sądzę, że dziewczyna nie powinna spędzić ani jednego dnia w zamknięciu, jak już to w szpitalu psychiatrycznym i nie w formie kary.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-26, 23:11   #2252
4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 695
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez Voytkova Pokaż wiadomość
O sprawie Trojana opowiadała dziewczyna ze Zbrodni Prowincjonalnych ale nie pamietam tytułu odcinka.
A jeśli chodzi o Trynkiewicza to w dniu jego rozprawy w 2014 miałam pierwsza rozprawę rozwodowa w tym samym sądzie .Aż się bałam ze go spotkam na korytarzu ..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dzięki, będę tego szukać.

Nie dziwię się, że bałaś się spotkać Trynkiewicza, ech.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Monia284 Pokaż wiadomość
Obawialam sie malego wyroku przez jego mame ktora jest chyba prokuratorem. Mysle ze dobrze ze taki wyrok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W moim rodzinnym mieście wybuchł mały skandal (mały, bo to jest jednak dość prowincjonalne miasto), bo wyszło na jaw, że znany nauczyciel i muzyk do tego miał się okazać pedofilem. Informował o tym nawet prezydent miasta na swoim profilu na fb....Ludzie nie mogli w to uwierzyć i mam tutaj na myśli osoby, z ktorymi stykał się zawodowo, rodzice dzieci...A ja, kiedy tak poczytałam o nich trochę i prześledziłam jego karierę zawodową, to niestety doszłam do wniosku, że wszystko u niego pasuje do profilu - w swoim życiu zawodowym starał się być jak najbliżej dzieci i młodzieży. uczył w szkołach, był opiekunem na koloniach i obozach. Miał chyba nawet swoje własne biuro podróży...W oczy rzucają się zwykle najbardziej "prymitywni" pedofile, którzy czają się na klatkach schodowych...Ci bardziej inteligentni działają rozważniej i długo potrafią się kamuflować.

Ale co wynikło z tej sprawy? Nic specjalnego. Matka tego człowieka jest podobno prokuratorem i sprawa już została wyciszona - nie było już żadnej nowej informacji na ten temat, nawet prezydent milczy...

Smutne, ale powiedzmy to sobie szczerze - dzieci wysoko postawionych rodziców zwykle czuja się bezkarne...Myślę, że posiadanie takiej świadomości, że zawsze ma się "ochronkę" w postaci rodzica "na stanowisku" potrafi nieźle niektórych rozzuchwalić. I niestety do cięższego kalibra spraw niż "narkotyki" lub "jazda po pijaku". Nie mówię, że to nie są poważne sprawy, ale chodzi o skalę.

Widziałam gościa na zdjęciach i cóż...Raczej normalny gość ok. 30 - tki. Trudno czytać z twarzy.
4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-27, 12:51   #2253
mdusia123
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

A mnie coś naszło ostatnio na takie mega popularne sprawy. Włączyłam sobie Stanowo.com (czy to jest Jaśmin i Hulaj dusza?) i na pierwszy ogień poszedł film o dzieciach z Kurim (nawet się nie zgubiłam w połowie), potem o przełęczy Diatłowa (strasznie żałuję, że nie ma żadnego porządnego filmu katastroficznego na ten temat, a tylko jakiś marny horror, który poszedł w teorię, że studentów dopadł Yeti), a teraz słucham o rodzinie Turpin.
mdusia123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-27, 13:15   #2254
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

[1=4e7542dda0fd66e47a4eea6 0a6dfa89c97e945d1_61c50d8 334adc;88466396]Dzięki, będę tego szukać.

Nie dziwię się, że bałaś się spotkać Trynkiewicza, ech.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------



W moim rodzinnym mieście wybuchł mały skandal (mały, bo to jest jednak dość prowincjonalne miasto), bo wyszło na jaw, że znany nauczyciel i muzyk do tego miał się okazać pedofilem. Informował o tym nawet prezydent miasta na swoim profilu na fb....Ludzie nie mogli w to uwierzyć i mam tutaj na myśli osoby, z ktorymi stykał się zawodowo, rodzice dzieci...A ja, kiedy tak poczytałam o nich trochę i prześledziłam jego karierę zawodową, to niestety doszłam do wniosku, że wszystko u niego pasuje do profilu - w swoim życiu zawodowym starał się być jak najbliżej dzieci i młodzieży. uczył w szkołach, był opiekunem na koloniach i obozach. Miał chyba nawet swoje własne biuro podróży...W oczy rzucają się zwykle najbardziej "prymitywni" pedofile, którzy czają się na klatkach schodowych...Ci bardziej inteligentni działają rozważniej i długo potrafią się kamuflować.

Ale co wynikło z tej sprawy? Nic specjalnego. Matka tego człowieka jest podobno prokuratorem i sprawa już została wyciszona - nie było już żadnej nowej informacji na ten temat, nawet prezydent milczy...

Smutne, ale powiedzmy to sobie szczerze - dzieci wysoko postawionych rodziców zwykle czuja się bezkarne...Myślę, że posiadanie takiej świadomości, że zawsze ma się "ochronkę" w postaci rodzica "na stanowisku" potrafi nieźle niektórych rozzuchwalić. I niestety do cięższego kalibra spraw niż "narkotyki" lub "jazda po pijaku". Nie mówię, że to nie są poważne sprawy, ale chodzi o skalę.

Widziałam gościa na zdjęciach i cóż...Raczej normalny gość ok. 30 - tki. Trudno czytać z twarzy.[/QUOTE]U Justyny Mazur była chyba taka sprawa, gdzie adwokat zabił swoją dziewczynę i próbował się tłumaczyć, że to wypadek przy seksie. Ale tutaj na szczęście go skazali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-27, 13:50   #2255
Higurashi
Czarna owca
 
Avatar Higurashi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 092
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez mdusia123 Pokaż wiadomość
A mnie coś naszło ostatnio na takie mega popularne sprawy. Włączyłam sobie Stanowo.com (czy to jest Jaśmin i Hulaj dusza?) i na pierwszy ogień poszedł film o dzieciach z Kurim (nawet się nie zgubiłam w połowie), potem o przełęczy Diatłowa (strasznie żałuję, że nie ma żadnego porządnego filmu katastroficznego na ten temat, a tylko jakiś marny horror, który poszedł w teorię, że studentów dopadł Yeti), a teraz słucham o rodzinie Turpin.
Stanowo to Jaśmin

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Jak komuś się podobala Przełęcz Diatłowa, to polecam Khamar Daban Indicent, ale nie oglądałam materiałów po polsku więc nic konkretnego w naszym języku nie polecę niestety

Sent from my Mi A2 using Tapatalk
Higurashi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-27, 15:28   #2256
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez mdusia123 Pokaż wiadomość
A mnie coś naszło ostatnio na takie mega popularne sprawy. Włączyłam sobie Stanowo.com (czy to jest Jaśmin i Hulaj dusza?) i na pierwszy ogień poszedł film o dzieciach z Kurim (nawet się nie zgubiłam w połowie), potem o przełęczy Diatłowa (strasznie żałuję, że nie ma żadnego porządnego filmu katastroficznego na ten temat, a tylko jakiś marny horror, który poszedł w teorię, że studentów dopadł Yeti), a teraz słucham o rodzinie Turpin.
Stanowo to kanał Jaśmin. Hulaj Dusza to kanał Julii. To dwie różne youtuberki.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-27, 15:33   #2257
mdusia123
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Stanowo to kanał Jaśmin. Hulaj Dusza to kanał Julii. To dwie różne youtuberki.
A takie dosyć podobne głosy i w sumie sposób wypowiadania się też, że pomyślałam, że to jedna osoba .
mdusia123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-01-27, 15:53   #2258
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez Higurashi Pokaż wiadomość
Jak komuś się podobala Przełęcz Diatłowa, to polecam Khamar Daban Indicent, ale nie oglądałam materiałów po polsku więc nic konkretnego w naszym języku nie polecę niestety

Sent from my Mi A2 using Tapatalk
Wschodnie Zbrodnie opowiedziała tę historię w odcinku Ostatnia wyprawa grupy Korowinej. Mnie to bardziej przypomina sprawę rodziny Kaszniców w Tatrach.

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Cytat:
Napisane przez mdusia123 Pokaż wiadomość
A takie dosyć podobne głosy i w sumie sposób wypowiadania się też, że pomyślałam, że to jedna osoba .
Nie Ty jedyna.
Kiedys częściej słuchałam Hulaj duszy, teraz już z rzadka. Denerwują mnie jej błędy. Te śledztwo, te miasto.

Edytowane przez chimay
Czas edycji: 2021-01-27 o 15:41
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-27, 16:10   #2259
Higurashi
Czarna owca
 
Avatar Higurashi
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 092
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Wschodnie Zbrodnie opowiedziała tę historię w odcinku Ostatnia wyprawa grupy Korowinej. Mnie to bardziej przypomina sprawę rodziny Kaszniców w Tatrach.

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------





Nie Ty jedyna.

Kiedys częściej słuchałam Hulaj duszy, teraz już z rzadka. Denerwują mnie jej błędy. Te śledztwo, te miasto.
Tej sprawy o Tatrach nie znam, chętnie sobie poszukam

Sent from my Mi A2 using Tapatalk
Higurashi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-27, 18:55   #2260
mdusia123
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Ja tak może średnio na temat, ale wiecie co? Nie wiem dlaczego, ale zawsze kiedy słucham o sprawie jakiegoś zaginięcia/znalezionego ciała w jakimś amerykańskim parku narodowym, to moją pierwszą myślą jest "dzikie zwierzę".
Ja nie wiem, skąd mi się to wzięło, ale nigdy nie myślę o zabłądzeniu i śmierci z głodu i pragnienia, spadnięciu skądś, wpadnięciu dokądś, ale zawsze pierwszą myślą jest atak jakiejś pumy, jakiegoś niedźwiedzia, stada wilków i tak dalej. Nie mam pojęcia, skąd mi się to wzięło, bo, tak na logikę nawet, doskonale wiem, że dzikie zwierzęta generalnie boją się ludzi wręcz panicznie i prędzej zwieją w podskokach, niż jakoś zaatakują, gdy tylko poczują sam zapach człowieka, ale i tak gdzieś mi się zawsze w głowie coś takiego kołacze.
mdusia123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-27, 19:05   #2261
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez mdusia123 Pokaż wiadomość
Ja tak może średnio na temat, ale wiecie co? Nie wiem dlaczego, ale zawsze kiedy słucham o sprawie jakiegoś zaginięcia/znalezionego ciała w jakimś amerykańskim parku narodowym, to moją pierwszą myślą jest "dzikie zwierzę".
Ja nie wiem, skąd mi się to wzięło, ale nigdy nie myślę o zabłądzeniu i śmierci z głodu i pragnienia, spadnięciu skądś, wpadnięciu dokądś, ale zawsze pierwszą myślą jest atak jakiejś pumy, jakiegoś niedźwiedzia, stada wilków i tak dalej. Nie mam pojęcia, skąd mi się to wzięło, bo, tak na logikę nawet, doskonale wiem, że dzikie zwierzęta generalnie boją się ludzi wręcz panicznie i prędzej zwieją w podskokach, niż jakoś zaatakują, gdy tylko poczują sam zapach człowieka, ale i tak gdzieś mi się zawsze w głowie coś takiego kołacze.
Słuchałam serii związanych z tematem Missing 411 i mnie się wydaje, że w dzikim, zwlaszcza górskim terenie bardzo łatwo jest przepaść mieć wypadek i nie zostać znalezionym. Poszukiwania w takich terenach są trudne, łatwo przeoczyć zwłoki.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-27, 19:10   #2262
mdusia123
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

No i właśnie ja to wszystko wiem, ale zawsze, gdy w grę wchodzi wypad w jakieś tereny leśne, w mojej głowie, zupełnie mimowolnie, wyświetla się wielki, czerwony napis "DZIKIE ZWIERZĘTA!!!".

O dziwo, wcale się jakoś kosmicznie zwierząt nie boję, więc to nie stąd takie teorie .
mdusia123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-27, 20:00   #2263
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 11 723
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez mdusia123 Pokaż wiadomość
A takie dosyć podobne głosy i w sumie sposób wypowiadania się też, że pomyślałam, że to jedna osoba .
Hulaj dusza to raczej marna kopia Jaśmin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-27, 20:11   #2264
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 625
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez mdusia123 Pokaż wiadomość
No i właśnie ja to wszystko wiem, ale zawsze, gdy w grę wchodzi wypad w jakieś tereny leśne, w mojej głowie, zupełnie mimowolnie, wyświetla się wielki, czerwony napis "DZIKIE ZWIERZĘTA!!!".

O dziwo, wcale się jakoś kosmicznie zwierząt nie boję, więc to nie stąd takie teorie .
Zwierzęta też by pewnie rozwlekły szczątki na jakiejś przestrzeni i pewnie łatwiej by było je odnaleźć.[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;88468491]Hulaj dusza to raczej marna kopia Jaśmin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ostatnio odświeżam sobie stare filmy Jaśmin, a Hulaj duszy od jakiegoś czasu nie słucham – jest dla mnie zbyt chaotyczna, nie mogę się skupić na historii kompeltnie.

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-27, 21:49   #2265
4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 695
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Słuchałam serii związanych z tematem Missing 411 i mnie się wydaje, że w dzikim, zwłaszcza górskim terenie bardzo łatwo jest przepaść mieć wypadek i nie zostać znalezionym. Poszukiwania w takich terenach są trudne, łatwo przeoczyć zwłoki.
Prawdę piszesz, wiadomo. Moim pierwszym skojarzeniem raczej nie są "dzikie zwierzęta" a właśnie "nieszczęśliwy wypadek" lub "morderstwo" i to drugiej chyba nawet częściej...

USA jako tak wielkopowierzchniowy kraj z dużymi odległościami sprzyja działaniom wielu "seryjniaków", jeśli nie jest dla nich rajem...

Wystarczy spojrzeć na mapę i zobaczyć ile jest tam wręcz zupełnie pustych/ niezamieszkałych obszarów. W pewnych miejscach łatwiej się pozbyć ciała i kto go będzie potem szukać na pustyniach Nevady? Mało prawdopodobne...I to naprawdę musi być wyjątkowy łut szczęścia, jeśli ktoś je jednak znajdzie - ile jest tam zaginionych osób, które nigdy nie zostały odnalezione...Czyli nie tylko sama powierzchnia, ale bardzo urozmaicone ukształtowanie terenu również sprzyja ukryciu ciała, tak jak wspominałaś.

No i to jest właśnie coś, co mnie zawsze naprawdę najbardziej przerażało w USA...Przestępczość i ogromna liczba zaginięć, w tym takich które prawdopodobnie nigdy nie zostaną rozwiązane - i nie wiesz czy ktoś padł ofiarą nieszczęśliwego wypadku, został porwany i jest przetrzymywany w piwnicy sąsiada - psychola i jednak żyje, a może zginął naprawdę paskudną śmiercią...To jest o-k-r-o-p-n-e. Nie wspominając już o "wymuszonej" prostytucji czy handlu organami, chociaż tak naprawdę to nie wiem, na jaką skalę to istnieje w USA.

Podejrzewam, że gdybym miała żyć i wychowywać dziecko w Stanach, to prędzej bym zwariowała niż robiła to naprawdę.Pewnie głowa by mi eksplodowała od możliwych scenariuszy, że ktoś mi może porwać dziecko nawet w drodze na przystanek do szkoły. I nie, nie uważam się za przewrażliwiona biorąc pod uwagę życie jakie prowadzę - sama potrafię robić zakupy o późnych porach, nie boję się poruszać samodzielnie, itd. Oczywiście wiele podobnych rzeczy może zdarzyć się i w Polsce, ale jeju...Nie porównujmy Polski do USA i ich "historii przestępstw i przemocy"

A tutaj słynny przypadek z "Zodiaka", który zawsze mnie przerażał :

https://www.youtube.com/watch?v=MFN4Bb7wcog

Edytowane przez 4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc
Czas edycji: 2021-01-27 o 22:01
4e7542dda0fd66e47a4eea60a6dfa89c97e945d1_61c50d8334adc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-27, 23:16   #2266
Evrith
Raczkowanie
 
Avatar Evrith
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 477
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez mdusia123 Pokaż wiadomość
Ja tak może średnio na temat, ale wiecie co? Nie wiem dlaczego, ale zawsze kiedy słucham o sprawie jakiegoś zaginięcia/znalezionego ciała w jakimś amerykańskim parku narodowym, to moją pierwszą myślą jest "dzikie zwierzę".
Może jakiś podświadomy wpływ filmów z serii animal attack i wierszyków z serii "kto spotyka w lesie dzika"? Chociaż szczerze, ja w polskich lasach jako dzieciak najbardziej bałam się żmij, a i teraz wolałabym nie wpaść na jakąś lochę z warchlakami albo zdziczałego psa z wścieklizną (chociaż większym statystycznie niebezpieczeństwem pewnie są kleszcze).
Z przypadków ataków dzikich zwierząt zawsze mi się przypomina sprawa Taylor Mitchell (tu krótkie omówienie po angielsku: https://www.youtube.com/watch?v=knRGHcT8yE8; po polsku coś tam jest na Wikipedii), chociaż to Kanada, nie USA.
Evrith jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-28, 10:05   #2267
mdusia123
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

O Taylor Mitcchell na bank oglądałam kiedyś jakiś reportaż w telewizji, bo sprawę jak najbardziej znam. Może faktycznie jakoś tak podświadomie włączyło mi się takie myślenie dzięki zbyt częstemu oglądaniu kanałów przyrodniczych, bo, paradoksalnie, to właśnie produkcje o tych najgroźniejszych zwierzętach zawsze interesowały mnie najbardziej .

A jeszcze zahaczając na moment o tragedię na Przełęczy Diatłowa, to, jak myślicie, co tam się mogło wydarzyć? Teoria z deską śnieżną wydaje się najbardziej prawdopodobna, ale niby została obalona, typowa lawina odpada, bo ten stok jest bardzo delikatnie nachylony, w Zielone Ludki i Yeti nie wierzę, atak ze strony jakiegoś szalonego mordercy odpada, bo warunki atmosferyczne były katastrofalne (trwała wielka burza śnieżna). Co jeszcze mogło skłonić tych ludzi do opuszczenia względnie ciepłego i wygodnego namiotu? Jak myślicie? Nie ukrywam, że ta sprawa dosyć mocno mnie zaciekawiła .
mdusia123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-28, 10:58   #2268
57358d5eaa2ba5832713bfc6887653c221c8aa55_603d8068b70a4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 180
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez mdusia123 Pokaż wiadomość
O Taylor Mitcchell na bank oglądałam kiedyś jakiś reportaż w telewizji, bo sprawę jak najbardziej znam. Może faktycznie jakoś tak podświadomie włączyło mi się takie myślenie dzięki zbyt częstemu oglądaniu kanałów przyrodniczych, bo, paradoksalnie, to właśnie produkcje o tych najgroźniejszych zwierzętach zawsze interesowały mnie najbardziej .

A jeszcze zahaczając na moment o tragedię na Przełęczy Diatłowa, to, jak myślicie, co tam się mogło wydarzyć? Teoria z deską śnieżną wydaje się najbardziej prawdopodobna, ale niby została obalona, typowa lawina odpada, bo ten stok jest bardzo delikatnie nachylony, w Zielone Ludki i Yeti nie wierzę, atak ze strony jakiegoś szalonego mordercy odpada, bo warunki atmosferyczne były katastrofalne (trwała wielka burza śnieżna). Co jeszcze mogło skłonić tych ludzi do opuszczenia względnie ciepłego i wygodnego namiotu? Jak myślicie? Nie ukrywam, że ta sprawa dosyć mocno mnie zaciekawiła .
Jeśli chodzi o przełęcz Diatłowa to jestem za teorią "Zielonych Ludków", wcześniej może ta deska śnieżna, ale ona została obalona. W tamtych czasach radzieckie służby specjalne czy jak to tam się zwało, mogły robić bardzo dużo. Kompulik bardzo dobrze wszelkie możliwe teorie opisał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
57358d5eaa2ba5832713bfc6887653c221c8aa55_603d8068b70a4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-28, 11:06   #2269
mdusia123
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Myślisz, że grupa zauważyła coś, czego nie powinna i postanowiła uciec z tego miejsca w popłochu mimo pogody?
mdusia123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-01-28, 11:21   #2270
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

[1=57358d5eaa2ba5832713bfc 6887653c221c8aa55_603d806 8b70a4;88469531]Jeśli chodzi o przełęcz Diatłowa to jestem za teorią "Zielonych Ludków", wcześniej może ta deska śnieżna, ale ona została obalona. W tamtych czasach radzieckie służby specjalne czy jak to tam się zwało, mogły robić bardzo dużo. Kompulik bardzo dobrze wszelkie możliwe teorie opisał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Nie wiem, czy została obalona. Wiem, że jest książka na ten temat, która ja podważa, ale to dla mnie nie znaczy, że została obalona (przyznaję jednak, że nie czytałam). Ponieważ nie wierzę w zielone ludki, yeti tym podobne zjawiska, to drugą jeszcze akceptowalną hipotezą byłyby dla mnie jakies eskperymenty militarne.

Zaś w historiach jak grupa Korowinej i Kasznicowie byłabym skłonna sądzić, że zadzialy się tam jakieś rzadkie zjawiska atmosferyczne które tak fatalnie podziałały na organizmy.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-28, 11:36   #2271
57358d5eaa2ba5832713bfc6887653c221c8aa55_603d8068b70a4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 180
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez mdusia123 Pokaż wiadomość
Myślisz, że grupa zauważyła coś, czego nie powinna i postanowiła uciec z tego miejsca w popłochu mimo pogody?
Bardziej przekonuje mnie hipoteza że ktoś w grupie był podwójnym agentem i miał się spotkać z innym agentem, ale coś poszło zupełnie nie tak jak powinno.
Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy została obalona. Wiem, że jest książka na ten temat, która ja podważa, ale to dla mnie nie znaczy, że została obalona (przyznaję jednak, że nie czytałam). Ponieważ nie wierzę w zielone ludki, yeti tym podobne zjawiska, to drugą jeszcze akceptowalną hipotezą byłyby dla mnie jakies eskperymenty militarne.

Zaś w historiach jak grupa Korowinej i Kasznicowie byłabym skłonna sądzić, że zadzialy się tam jakieś rzadkie zjawiska atmosferyczne które tak fatalnie podziałały na organizmy.
Może nie tyle "obalona" w sensie naukowym. Dla mnie deska śnieżna nie pasuje chociażby do obrażeń jakie mieli uczestnicy wyprawy, no i to napromieniowanie... Nie wiem, jestem prostym człowiekiem, do mnie nie przemawia chociaż może i tak naprawdę było.
O tych drugich historiach nie słyszałam, muszę się zapoznać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
57358d5eaa2ba5832713bfc6887653c221c8aa55_603d8068b70a4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-28, 11:46   #2272
mdusia123
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 1 998
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Z tym napromieniowaniem to akurat, z tego co Jaśmin mówiła, to dotyczyło tylko jednego z chłopaków, bo akurat pracował w służbach porządkowych jakiejś elektrowni, czy tam czegoś w tym stylu. Przy reszcie takich akcji ponoć nie było.
mdusia123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-28, 14:13   #2273
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

[1=57358d5eaa2ba5832713bfc 6887653c221c8aa55_603d806 8b70a4;88469604]Bardziej przekonuje mnie hipoteza że ktoś w grupie był podwójnym agentem i miał się spotkać z innym agentem, ale coś poszło zupełnie nie tak jak powinno. Może nie tyle "obalona" w sensie naukowym. Dla mnie deska śnieżna nie pasuje chociażby do obrażeń jakie mieli uczestnicy wyprawy, no i to napromieniowanie... Nie wiem, jestem prostym człowiekiem, do mnie nie przemawia chociaż może i tak naprawdę było.
O tych drugich historiach nie słyszałam, muszę się zapoznać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Hipotezę deski śnieżnej uważam właśnie za najprostszą i najbardziej logiczną. Z tego co pamiętam z różnych filmów na YT to właśnie ona dość dobrze wyjaśniała obrażenia - tych co zginęli już w namiocie, tych co zamarzli w lesie przy słabo palącym się ognisku i tych, których znaleźli dalej w strumyku. I z tego co pamiętam, to youtuberzy też się przychylali do tej hipotezy. Ale jak pisałam, nie wiem, jakie kontraargumenty są w książce (nie wykluczam, że kupię i przeczytam, jeśli to nie są jakieś opowieści rodem z fantasy).

Cytat:
Napisane przez mdusia123 Pokaż wiadomość
Z tym napromieniowaniem to akurat, z tego co Jaśmin mówiła, to dotyczyło tylko jednego z chłopaków, bo akurat pracował w służbach porządkowych jakiejś elektrowni, czy tam czegoś w tym stylu. Przy reszcie takich akcji ponoć nie było.
Też pamiętam, że napromieniowanie ubrań wzięło się stąd, że to były tylko ubrania tego jednego chłopaka, ale podzielone między innych diatłowców, którzy żyli dłużej niż on i założyli jego ciuchy.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-28, 20:14   #2274
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Słuchałam o Przełęczy Diatłowa tylko u Jaśmin plus trochę czytałam, ale dla mnie wersja z deską śnieżną jest bardzo sensowna. Przy czym nie będę ukrywać, że nie jest to temat, na którym się doskonale znam, ale wszystkie inne teorie brzmią absurdalnie.

Bardzo natomiast zaskakująca i zagadkowa - po pobieżnej lekturze - wydaje mi się sprawa Piątki z Yuby.

Muszę sobie posłuchać tych dłuższych podcastów o tych dwóch sprawach kompulika.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-28, 20:50   #2275
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Bardzo natomiast zaskakująca i zagadkowa - po pobieżnej lekturze - wydaje mi się sprawa Piątki z Yuby.
Znam tę sprawę z kilku kanałów i dla mnie jedynym sensownym wyjaśnieniem jest to związane ze schizofrenią jednego z nich i upośledzeniem umysłowym reszty. Oni dobrze funkcjonowali z znanej sobie rzeczywistości, w utartych schematach (dość typowe u wielu osób z niepełnosprawnościa intelektualną), biorąc leki. Coś musiało się wydarzyć po drodze w górach, co sprawiło, że przerwali jazdę do domu, wysiedli z auta i poszli w las. Można gdybać, czy to było coś w zachowaniu któregoś z nich czy jakiś czynnik zewnętrzny/osoby trzecie.
Jak już znaleźli się w obcym, nieprzyjaznym terenie, to nie mieli szans na przetrwanie, takich jakie miałby człowiek z normalnym IQ, który także nie upierałby się na pozostanie w łóżku w płonącym domu, bo zaśpi na rano do pracy (jak jeden z bohaterów historii).

Jedyne co nie pasuje do tej hipotezy to zeznania tej sprzedawczyni w sklepie, która miała widzieć większość grupy.

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Muszę sobie posłuchać tych dłuższych podcastów o tych dwóch sprawach kompulika.
Bardzo polecam
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-28, 21:10   #2276
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Znam tę sprawę z kilku kanałów i dla mnie jedynym sensownym wyjaśnieniem jest to związane ze schizofrenią jednego z nich i upośledzeniem umysłowym reszty. Oni dobrze funkcjonowali z znanej sobie rzeczywistości, w utartych schematach (dość typowe u wielu osób z niepełnosprawnościa intelektualną), biorąc leki. Coś musiało się wydarzyć po drodze w górach, co sprawiło, że przerwali jazdę do domu, wysiedli z auta i poszli w las. Można gdybać, czy to było coś w zachowaniu któregoś z nich czy jakiś czynnik zewnętrzny/osoby trzecie.
Jak już znaleźli się w obcym, nieprzyjaznym terenie, to nie mieli szans na przetrwanie, takich jakie miałby człowiek z normalnym IQ, który także nie upierałby się na pozostanie w łóżku w płonącym domu, bo zaśpi na rano do pracy (jak jeden z bohaterów historii).

Jedyne co nie pasuje do tej hipotezy to zeznania tej sprzedawczyni w sklepie, która miała widzieć większość grupy.



Bardzo polecam
Dokładnie wypowiem się, jak wysłucham materiałów, ale źródła, które czytałam, wskazują, że w większości byli niepełnosprawni intelektualnie w stopniu lekkim i odbyli wiele tego typu wycieczek - dlatego wydaje mi się dziwne, żeby wszyscy nagle zachowali się w zupełnie irracjonalny sposób. No i fakt, że jeden z nich żył całkiem długo (Weiher), więc dlaczego - jako osoba niepełnosprawna intelektualnie w stopniu lekkim - nie szukał pomocy?

Też dziwne jest dla mnie to, że jednego z nich nie znaleziono, więc rzeczywiście można byłoby tutaj przypuszczać, że mógł mieć coś wspólnego ze śmiercią swoich kolegów; miał schizofrenię, nie brał leków i kojarzy mi się tutaj chociażby historia z dziewczynkami ze Slendermana, że po prostu przyczynił się (zarówno w pośredni, jak i bezpośredni sposób) do śmierci swoich kolegów.

Ta sprawa wydaje mi się dużo bardziej zagadkowa i nielogiczna niż w przypadku studentów Diatłowa, gdzie po prostu mieli - niestety - niewyobrażalnego pecha.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-28, 21:28   #2277
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Dokładnie wypowiem się, jak wysłucham materiałów, ale źródła, które czytałam, wskazują, że w większości byli niepełnosprawni intelektualnie w stopniu lekkim i odbyli wiele tego typu wycieczek - dlatego wydaje mi się dziwne, żeby wszyscy nagle zachowali się w zupełnie irracjonalny sposób. No i fakt, że jeden z nich żył całkiem długo (Weiher), więc dlaczego - jako osoba niepełnosprawna intelektualnie w stopniu lekkim - nie szukał pomocy?
Zapewne dlatego, że czym innym jest "zdrowy rozsądek" u osoby z IQ w normie i osoby upośledzonej intelektualnie. Ta druga może nie postrzegać świata w takim ciągu przyczynowo-skutkowym i kontekście jak ta pierwsza. Dla przykładu: osoba z IQ w normie wie, że są pewne zasady np nie kradnie, ale wie też, że w sytuacji zagrożenia życia byłby to czyn uzasadniony i dopuszczalny. Osoba upośledzona nie rozpozna takiej sytuacji, nie będzie potrafiła zrelatywizować pewnych wpojonych jej zasad albo posiadanych przekonań. To mogłoby tłumaczyć, czemu zapasy jedzenia zostały nieruszone.

Różne rzeczy mogły się tam wydarzyć, ale na pewno stało się coś, z czym chłopcy sobie nie poradzili, bo nie potrafili na to adekwatnie zareagować. Nawet jeśli założyć, że ich "przywódca" z leczoną schizofrenią miał nagle jakiś nawrót niebezpiecznych zachowań, to osoby z IQ w normie raczej nie zareagowałyby tak, że poszłyby nocą i zimą w góry i tam zamarzły, mając do dyspozycji dobrze wyposażoną przyczepę. Rozsądnie i perspektywicznie myślący człowiek jak by się już tam z jakiegoś powodu znalazł, uruchomiłby ogrzewanie i policzył, że przy takich zapasach żywności, może sobie siedzieć i czekać, aż ktoś go odnajdzie.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-28, 22:29   #2278
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Zapewne dlatego, że czym innym jest "zdrowy rozsądek" u osoby z IQ w normie i osoby upośledzonej intelektualnie. Ta druga może nie postrzegać świata w takim ciągu przyczynowo-skutkowym i kontekście jak ta pierwsza. Dla przykładu: osoba z IQ w normie wie, że są pewne zasady np nie kradnie, ale wie też, że w sytuacji zagrożenia życia byłby to czyn uzasadniony i dopuszczalny. Osoba upośledzona nie rozpozna takiej sytuacji, nie będzie potrafiła zrelatywizować pewnych wpojonych jej zasad albo posiadanych przekonań. To mogłoby tłumaczyć, czemu zapasy jedzenia zostały nieruszone.

Różne rzeczy mogły się tam wydarzyć, ale na pewno stało się coś, z czym chłopcy sobie nie poradzili, bo nie potrafili na to adekwatnie zareagować. Nawet jeśli założyć, że ich "przywódca" z leczoną schizofrenią miał nagle jakiś nawrót niebezpiecznych zachowań, to osoby z IQ w normie raczej nie zareagowałyby tak, że poszłyby nocą i zimą w góry i tam zamarzły, mając do dyspozycji dobrze wyposażoną przyczepę. Rozsądnie i perspektywicznie myślący człowiek jak by się już tam z jakiegoś powodu znalazł, uruchomiłby ogrzewanie i policzył, że przy takich zapasach żywności, może sobie siedzieć i czekać, aż ktoś go odnajdzie.
Jutro chyba posłucham tego odcinka i wypowiem się dokładniej, ale masz sporo racji; być może za dużą wagę przywiązuję do tego, że te osoby były niepełnosprawne intelektualnie w stopniu lekkim, a nie np. umiarkowanym, ale zapominam, że to nie były normalne warunki, tylko ekstremalne i tutaj mogli sobie już zupełnie nie poradzić. Ale dziwne w tej sprawie wydaje mi się to, że nie znaleziono właśnie ciała tego schizofrenika i że nierzadko zdarzało się, że schizofrenicy bez leków (a on ich podobno nie brał od dłuższego czasu) dopuszczali się morderstwa.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-28, 23:33   #2279
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

Tez mysle, ze zaburzenia mezczyzn mialy wplyw jednak ogolnie ciekawa sprawa. Mnie najbardziej chyba zastanawia czemu pojechali w tamto miejsce? Jak rozumiem czesto jezdzili i nie mieli problemow. Nastepnego dnia mieli plany i byly dla nich wazne. Zreszta jak dobrze pamietam to wielu z nich ustalony rytm dnia mogl byc wazny, wiec ciezko byloby uznac, ze akurat pojechali tam spontanicznie. Tego dnia jeszcze przynajmniej Matthias byl na lekiem. Choc kto wie moze mial jakis nawrot choroby. Zdarza sie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Jutro chyba posłucham tego odcinka i wypowiem się dokładniej, ale masz sporo racji; być może za dużą wagę przywiązuję do tego, że te osoby były niepełnosprawne intelektualnie w stopniu lekkim, a nie np. umiarkowanym, ale zapominam, że to nie były normalne warunki, tylko ekstremalne i tutaj mogli sobie już zupełnie nie poradzić. Ale dziwne w tej sprawie wydaje mi się to, że nie znaleziono właśnie ciała tego schizofrenika i że nierzadko zdarzało się, że schizofrenicy bez leków (a on ich podobno nie brał od dłuższego czasu) dopuszczali się morderstwa.
Co masz na mysli ze on nie bral lekow od dluzszego czasu? W tamtym czasie chyba bral. No ale moze sie myle, poslucham.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-01-29, 10:55   #2280
57358d5eaa2ba5832713bfc6887653c221c8aa55_603d8068b70a4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 180
Dot.: Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

A ja myślę że mógł odstawić. Schizofrenia to strasznie podstępna choroba, mogła się nasilić pod wpływem silnych emocji związanymi z meczem, wyprawą. Może w trakcie wyprawy chłopcy się pokłócili, no i to że tylko jego ciała nie znaleziono też może świadczyć przeciwko niemu, tym bardziej że miał już kryminalny epizod w swoim życiu. Tym niemniej historia z chłopcami z Yuby jest również ciekawa i fascynująca... Tyle wytrzymać samemu w głuszy, w zimie. A tak niewiele (i wiele zarazem) dni brakowało żeby pomóc chociaż jednemu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
57358d5eaa2ba5832713bfc6887653c221c8aa55_603d8068b70a4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-04-22 06:53:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.