Jestem w związku z obcokrajowcem

[suleczka]

Hej TwoStarsInTheSky, ja też cię przywitam, mimo że tak jakby nie należę już do tego wątku ponieważ posłałam mojego zagranicznego TŻ precz

Chciałam ci tylko powiedzieć, że wiem, co czujesz. Moja kuzynka wyszła za mąż za amerykańskiego żołnierza. Po roku małżeństwa jego wysłali to Iraku, ona została sama w Niemczech, gdyż tam właśnie razem mieszkali. Czuła dokładnie to samo co ty. Gorszy od tęsknoty był strach o jego życie. Ale dzięki Bogu wszystko ułożyło się dobrze. On wrócił z Iraku, przeprowadzili sie do Stanów i właśnie świętują miesiąc od urodzenia ich przeuroczej córeczki Dominique.
Życzę ci szczęścia i szybkiego powrotu ukochanego do domu

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

Dziekuje za zyczenia , wlasnie wyszli ostatni goscie, a ja siup na wizaz zerknac co sie dzieje , Oli byl grzeczniutki i nie wzruszaly go glosne rozmowy i smiechy, spi jak susel

[szperrr]

Ooo... Cuciola, Lea, stooooo laaaat, stooooooo laaaat!!! : piwo: i spelnienia marzen

To obie juz 18 macie??

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

: szperrr dziiizez, nie spiewaj juz, bo uszy mi wiedna

no 18, 18 skonczylam, ale ten czas mija

i fajne mialam urodzinki, Tz nie poszedl do pracy, prezenty byly moje ulubione, czyli slodycze i plyty z mjuzik, echhhhh, Oli byl grzeczny, ale sie mydlano-operowa zrobilam

[Malaja]

TwoStars....witamy oczywiście z otwartymi ramionami

Cholera,wszytko sie pieprzy :/ Tż'owi zmarł 2 dni temu chrzesny(brat mamy tż) jutro pogrzeb,czarne nastroje wcale nie świąteczno-sylwestrowe...najchętniej to powiedziałabym tż żeby został przy rodzinie,ale tak bardzo chce go zobaczyć buuuuu

Ciuciola i Lea wszytkiego naj naj

[wenedka]

Cuciuola, Lea, sto lat!!!!
Przepraszam, że spóźnione

Ja dzisiaj myślałam, że umrę śmiercią męczennicy w trolejbusie

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

pisz pisz, co tam w tym trolejbusie wyczynialas

[wenedka]

Nie ja tylko tłum! :P
Okropnie było. Jak w puszcze, nie bylo jak oddychać
I jeszcze facet chłopaka od gówniarzy i gnojów wyzwał, bo tamten powiedział, że juz nie ma miejsca by się posunąc.
Podobno w PRL-u były takie ściski.
No to mamy prawie PRL

[TwoStarsInTheSky]

Dziękuję kolejny raz
Przykro mi Malajo z powodu śmierci chrzestnego TŻa i Waszych komplikacji. Samo życie,ehhh.
Dzięki Suleczko za pocieszenie

Wczoraj sobie z moim przegadaliśmy pół noc,ciągle mi się każe nie martwić i się śmieje,że w Iraku jest nudno Dziękuję bardzo za taką nudę.
Zaraz znowu mamy się spotkać na komunikatorku Pewnie znowu zarwiemy noc

Miłego wieczoru dziewczyny

[kropka241]

twostars przepraszam bo bede wscibska.. czy twoj tz sam sobie wybral kontrakt?? jak to wyglada w stanach bo w polsce to chyba tylko ochotnicy.. wiem bo moj byly chcial do afganistanu jechac jak z nim zerwalam. to sie z nim wtedy pogodzilam

poza tym kiedy on wraca z iraku?? czy on wie??

my z tz popijamy sobie winko a ja z przerazeniem mysle o tej stercie prasowania ale musze to dzis zrobic bo jutro juz wyjazd do lbn.

wenedko wysle ci pw z nr tel ok??

[TwoStarsInTheSky]

Kropko do wojska poszedł na ochotnika ale do Iraku już go wysłali. Tam jest trochę inaczej. U nas na misje jedziesz tylko na ochotnika. Tam jak jesteś w armii to jesteś tej armi własnością. W Iraku będzie do końca kwietnia lub początku maja. On sam nie wie dokładnie. Potem spędzi jeszcze ponad rok w armii ale już w bazie w USA. Do iraku już raczej nie ma szans wrócić.

Uciekam bo właśnie z nim rozmawiam

[Malaja]

no właśnie takie życie :/ grrr zawsze coś musi popsuć humor.

Rozmawiałam z TŻ przyleci napewno : ) Jeszcze 8 dni i się zobaczymy-dobre i dwa tygodnie z czego tydzien pewnie w Krakowie....w każdym bądź razie cieszę się okropnię że go zobaczę bo już mi się strasznie tęskni,jeszcze te święta to już wogóle taki czas,żeby poprzebywać z bliskimi,pewnie by mi było cholernie smutno bez niego.


Stars mieszkasz w PL?Jak poznałaś swojego tż i jak często się widzicie opowiadaj

[wenedka]

Kropek, czekam na nr telefonu w takim razie

[TwoStarsInTheSky]

Malaja cieszę się, że jednak nie wszystko stracone.
Jejku jak ja ci zazdroszczę,8 dni i masz swojego faceta przy sobie. Ja swojego będę miała za 5 miesięcy

Tak,mieszkam w Polsce,nie wiem jak długo jeszcze Choć mnie sie tam nie spieszy żeby się wyprowadzić. Teraz się nie widzimy wcale odkąd pojechał do Iraku. Poznaliśmy się przypadkiem przez internet i w sumie zanim się poznaliśmy już byliśmy zakochani po uszy I nic się nie zmieniło do tej pory. Ma przyjechać do Polski zaraz jak wróci z Iraku. Coś ostatnio gada o ślubie Albo mu w tym Iraku palemka odbiła albo faktycznie coś jest na rzeczy. Dowiem się za 5 miesięcy

Bosheee jak to fajnie sie wygadać, moje przyjaciółki uważają,ze skretyniałam i,że powinnam sobie poszukać faceta tu,ale one są w szczęśliwych,długich związkach z polakami to fajnie im się mówi

[wenedka]

Napisane przez TwoStarsInTheSky

Bosheee jak to fajnie sie wygadać, moje przyjaciółki uważają,ze skretyniałam i,że powinnam sobie poszukać faceta tu,ale one są w szczęśliwych,długich związkach z polakami to fajnie im się mówi

Ta, a moja kolezanke, ktora byla w szczesliwym zwiazku z Polakiem, ów Polak rzucił
Ja swojego Angola wolę

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

kropka: wesolej podrozy

[kropka241]

lea o 17stej jedziemy

boje sie..

[6d4d53ed507eeb0815dd3e883934f7df1af843d7]

Nie boj zaby, zlego licho nie wezmie

[kropka241]

[wenedka]

Tak, Kropek sie mnie boi

[Mneme]

EEEeej, a Kropka to gdzie jedzie? :p Bo ja już się pogubiłam ...mimo, że doczytałam braki

TwoStars..., witam Cię cieplutko. Podziwiam Cię, bo nie wyobrażam sobie dołączyć do tej ogromnej tęsknoty za TŻ jeszcze strachu o jego życie. A powiedz mi, jak u nich jest w tej bazie? Bo mnie to zaciekawiło, że może sobie z internetu korzystać kiedy chce itd poopowiadaj nam trochę

[wenedka]

Kropek jedzie do Lublyna
I Wenedek ma ja spotkac

[TwoStarsInTheSky]

Mneme ja Ci za wiele nie poopowiadam bo też tam nie byłam Znam to tylko z opowieści i fotek.
Mieszkają sobie w takim jakby dużym baraku,który wygląda jak wielki chlebak Śpią na piętrowych łóżkach,każdy ma tam jakąś szafeczkę,krzesełko,ogóln ie mieszka w jednym baraku 30 facetów wiec możesz sobie wyobrazić jaki tam jest burdel Nie raz jak gadamy i ma kamerkę włączoną to widzę jak się jacyś półnadzy faceci w tle przewijają Albo np podchodzą jego kumple i mi machają i pokazują coś na migi,albo każą mu coś do mnie napisać,ogólnie muszę powiedzieć,że są zawsze mili w stosunku do mnie uśmiechnięci itd. Machamy sobie do siebie itd. Bywa wesoło
Mogą korzystać z darmowego internetu,jak ktoś nie ma swojego laptopa to mają coś jakby kafejkę internetową (oczywiście darmową). Mój,że przezornie zabrał laptopa to możemy gadać ile chcemy,nawet jak się zaczyna cisza nocna i gaszą światła.
Są oczywiście dni kiedy go gdzieś poza bazę wysyłają i oczywiście wtedy nie mamy kontaktu po kilka dni Ale jak wraca to zasadniczo ma luz,zanim ja sobie pozałatwiam swoje sprawy,poudaje,że pracuje itd to on już jest wolny bo ma tylko jakieś tam spotkania,zebrania,siłown ie itd a potem czas wolny. On ma czasem więcej wolego tam niż ja tu
Mam nadzieje,że udzieliłam wyczerpującej odpowiedzi. Gdybyś miała jakieś konkretne pytania to wal,bo tak z siebie to nie wiem co Ci poopowiadać
Może tak to zabawnie przedstawiłam,że taki mają luz w Iraku ale to dlatego,że ON mi to tak się stara przedstawiać jakby był na wakacjach a nie na wojnie żebym się nie martwiła

[Mneme]

Rozumiem... W sumie to i tak dobrze, ze nie są odcięci od świata... nie tak do końca.
Będę trzymała kciuki, żebyście jak najszybciej byli razem!!!

A powiedz mi jeszcze, jak się w ogóle poznaliście?

[Malaja]

Ujć ale tu cisza

U mnie bez zmian...tęsknie,tęsknie i 100 razy tęsknie : )
Niesamowicie cieszę się na przyjazd TŻ...w tych rozłąkach jest dobre to,że gdy się chwile nie widzimy to potem na lotnisku gdy go widzę,ten moment to tak jakbyśmy sie dopiero co poznali,wszytko jest takie świeże-uwielbiam to : )

Jutro pasuje mi się przejśc do Plus'a bo umowa mi się skończyła i pasuje się na coś przezucić,albo wziąść jakiś telefon :p moze beda miec jakiś pakiet zagraniczny

[wenedka]

a mnie Tz wkurza
Taki jakiś sie delikutaśny zrobił

[TwoStarsInTheSky]

Mneme a to nie pisałam o tym ? Chyba pisałam

Malaja jak ja dobrze wiem o czym mówisz (mam na myśli spotkania na lotnisku). My się spotkamy na lotnisku dopiero za jakieś 5 miesięcy,ale być może nie na polskim lotnisku bo chcemy wyskoczyć na kilka dni do Irlandii. Ale zobaczymy jak wyjdzie.
Dobrze,że mi przypomniałaś,też się muszę przejść do Plusa tyle,że mnie się umowa kończy w Orange i mam ich już serdecznie dosyć. Mam kosmiczny abonament a mogę go sobie w buty wsadzić

wenedko może to jakaś zimowa depresja

A mojego znowu nie ma,poszedł na kolacje,wrócił po 10 minutach i stwierdził,że znowu gdzieś tam ich poza bazę wysyłają (Stwierdził,że idzie się trochę pobawić w wojsko - fajna mi zabawa). Prawdopodobnie jutro wróci OBY Tylko,że się nie wyśpi
Przynajmniej przez ostatnie 2 dni się nagadaliśmy do woli. Nawet tak się rozpędził,że nie poszedł na siłownie,zapomniał. Jest szansa,że wyjdzie na ludzi

[wenedka]

TwoStars, mozliwe, że jakaś depresja, ale on się nawet nie zapyta co u mnie, tylko swoje głupoty opowiada, a ja ostatnio miewam gorsze dni i chyba wypadałoby...
Tak samo sie pyta co chce robic w sylwestra, jak wyboru nie mam

[cuciola]

To obie juz 18 macie??

21 stuknelo

dzisiaj mialam egzaminz prawa administracyjnego-jakos poszedl

teraz nareszcie wolne az do 11 stycznia-do kolejnego egzaminu
a na sylwestra do Hiszpanii

dziekuje za zyczonka

Dla was moj Yoghi

[pani z herbata]

ja tak po krotce ku przestrodze a nie zlosliwie opowiem historie mojej przyjaciolki, ktora pare lat temu poznala na wakacjachw tunezji fantastycznego tego jedynego i w ogole widzieli sie tylko na wakacje 3 lata z rzedu i pisali dosiebie i w ogole ona przyjezdzala tma na 2 tyg i mieszkala u niego i wszystko cacy. onaczekala na koniecstudiow medycznych i mieli zamieszkac razem w Polsce bo chcial tu przyjechac. no i los chcial ze razu pewnego pisal jej mejla (a pisal je codizennie) i dostala mejla w ktorej rozplywal sie do jakiejs basi jak bardezo za nia teskni. a los chcial jeszcze bardziej ze znala jego haslo do skrzynki pocztowej. okazalo sie ze wysylal takie hurtowe listy doswpich dziewczyn kilka w Polsce kilka w reszcie swiata tak wiec nie gaszenikomu zapalu tylko mowie nie zapalajcie sie z tak bardzo

a mi poki co los sprzyja i sama jestem w zwiazku z Ukraincem i to najbardziej burzliwy namietny i najlepszy zwiazek jaki mialam .