|
|
#2251 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Biedny Adrianek
![]() oby tylko wszystko było dobrze, może on tylko się szybciej męczy przy zabawie i dlatego łapie za serduszkoKAsiulko ja zostałam od wczoraj bezrobotna, załatwiałam od wczoraj sprawy w urzędzie pracy i dlatego mało czasu na net. Ząki Mati ma ładne, nic nie słyszałam o dentyście, zresztą z nim nie byłoby szansy na sprawdzenie, także nie myśleliśmy o tym. Ładnie Oliwka szybko załapał Teraz mam dobrą wiadomość ![]() ![]() .
|
|
|
|
#2252 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kociulku to faktycznie lepiej sprawdzić i mieć pewność że wszystko jest dobrze
![]() U nas z nocnikowaniem jest już duzy postęp ![]() Kasiulko a ty kiedy na te wczasy jedziesz chyba jakoś niedługo, pewnie nie możesz się juz doczekać. Co do dentysty to ja też nic nie widze ale na kontrol chyba się wybiore do dentysty, bo pamiętam że mojego brata córka w wieku 2 lat miała lakowane ząbki.Płatku to super, napisz Dari niech szybko wraca do nas i daje nam tu zdjęcia swoich dziewczyn. |
|
|
|
#2253 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Byliśmy dzisiaj u dentysty i jednak mąz dobrze zauważył ciemne plamki na ząbkach
Ale nie miał lakowanych, nie wiem dlaczego. Mamy mu bardzo ograniczyć słodycze. Możemy dać raz w tygodniu Oj będzie cięzko, bo to ogromny łasuch na słodkie. O dziwo Adusiek dał ładnie zajrzeć pani w buźkę Był super grzeczny Do tego, tak jak podejrzewałam, wyrzynają my się piątki![]() Kasiulka, małemu doktorka też nie raz zaglądała w paszczę, ale nigdy nie powiedziała,że powinniśmy się wybrać do dentysty ![]() Ech... widzę, że moje dziecko najbardziej niekumate co do nocnika W domku da się posadzić, ale na dworku się zapomina i leje w majty Nie chcę zapeszyć, ale od poniedziałku poważniejsze sprawy zostawia tylko w nocnikuPłatku, ale przy okazji łapania się za serduszko słyszeliśmy też ała W razie jakby się to powtarzało mamy od razu jechać do szpitala i kłaść tak małego![]() Super, ze Daria wraca, bo jestem strasznie ciekawa jej najmłodszego Skarbu
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#2254 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kociulku to straszne
.A z nocnikowaniem to ważne, że jest postęp, a teraz to zobaczysz będzie coraz częściej wołał bo zacznie mu przeszkadzać jak w domu woła to zawoła i na dworzu. My to przeboije mamy gdy robimy zakupy i on woła na sali, a my musimy lecieć spory kawałek z nim do wc .Ja wczoraj zażuciłam farbę na głowę i zonk Kostko co u Was bo widzę Cię ale nic nie piszesz .
|
|
|
|
#2255 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Cześc dziewczyny!
Kociulku tez jestem przekonana, że termin powinien byc szybszy, jesli sa do tego podstawy. Inna sprawa, jesli idziesz z dzieckiem do kardiologa na rutynowe badanie, tak po prostu. Wierzę, że wszystko u Adrianka jest w porządku .Co do ząbków, to Natala nawet ładnie myje rano i wieczorem i na razie jest wszystko ok. Płatku, ja właśnie zaplanowałam sobie odswieżenie koloru dzis wieczorem, jutro paznokcie, a w poniedziałek regulacja brwi i henna u kosmetyczki. Po Natalę bylismy tydzień temu. Zostalismy na dwa dni, pojechalismy we czwartek od razu po pracy i wrócilismy w sobotę po południu. Powitania z Natalusią nie zapomnę do końca życia . Gdy przyjechalismy po nią, stała przed bramą (wiedziała, że zaraz będziemy i czekała). Wysiedlismy z samochodu, Natala popatrzyła to na mnie, to na męża i nic . Babcia jej mówi, że mama z tatą przyjechali, ona jakby nagle sie ocknęła, zaczęła sie w głos śmiac i nagle śmiech zamienił sie w płacz. Rzuciła mi sie na szyję i tak ściskała, że myslałam że mnie udusi. Trwało to moze z minutkę a potem pokazywała mi wszystko, że dziadziuś rozłożył namiocik, że sama siusia do nocniczka, że jest Czester i Smok (dwa psy Teściów) i nie odstępowała mnie na krok. Łezka w oku mi sie zakręciła, bo wtedy zrozumiałam jak tęskniłam za Nią i wzajemnie .A dziś chodze na rzęsach, jestem padnieta po wczorajszej nocy. Natala sie przeziebiła. Goniła wczoraj jak oszalała i zgrzała sie, a potem zerwał sie silny i zimny wiatr i musiał ja przewiac, bo ma potworny katar. Nie mogła spac w nocy, duzo płakała. Budziła się dosłownie co godzinę, a dzis dosłownie wychodzi z niej mały diabełek, złosnik niesamowity. Gryzie, drapie i sprawdza moją reakcję. Kont juz zaliczyła kilkakrotnie, teraz śpi. Mam nadzieje, że jak sie obudzi to będzie spokojniejsza .
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2256 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
hello kobietki
to prawda ze terminy na wazne badania sa strasznie dlugie. a w przypadku dzieci to strasznie denerwujace. moja szwagierka dwa tygodnie temu stracila czesciowo wzrok. pisalam wam o tym. jezdzilam z nia na badania zajmowalam sie nie i siedzialam z nia. a teraz okazalo sie ze ma gruczol pnia mozgu. na szczescie po czwartkowej tomografii okazalo sie ze nie jest zagrozeniem dla zycia. a pierwszy ternin dawali jej na pazdziernik na tomografie. dopiero kiedy zaczelysmy naciskac ze to sprawa zycia lub smierci to znalezli 40 minut zeby chociaz te podstawowe przeswietlenia wykonac zeby sie upewnic czy nie jest to sprawa smierci. na szczescie okazalo sie ze jest maly i nie musi byc natychmiastowo operowana . kolejne badania stwierdzajace w jaki sposob nalezy go usunac ma 1 wrzesnia. tez siedzi jak na szpilkach na szczescie lekarka pozwolila jej do pracy wrocic. a ja pomieszkam troche w domu. nie dosc ze TZ w warszawie to i ja od rana do wieczora u szwagierki. wracalam z wiki do domu mylysmy sie i spac. a rano sniadanie i w droge. Kostko wim jakie t straszne tesknic za dzieckiem. ja na dwa dni zostawielam wiki z rodzicami kiedy jechalismy na wesele a w niedziele poryczalam sie jak glupia jak do mnie podeszla i przytulila sie. widze jak szczegolnie teraz gdy jest starsza przywiazuje sie i wie ze kogos brak. kiedy TZ wraca w piatek to biegnie i krzyczy tata i strasznie sie przytula. nie odstepuja na krok przez dobra godzine jego. Kociulku trzymam kciuki zeby nie bylo to nic strasznego z tym serduszkiem. a my dzisiaj pojechalismy do rodzinki za miasto ale bloto na podworku ze wiki cala brudna byla po 10 minutach wiec weszlismy do domku. zimno i deszczowo chociaz tylko po poludniu troche popadalo. teraz zawiozlam TZta na mecz i siedze z wiki sama. zaraz idziemy sie kapac i troche snu zlapac. postaram sie cos jutro skrobnac. pa pa kobietki milej niedzielki zycze.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#2257 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Halooooooooooooo......... .... Kobitki gdzie wyście się pochowały?
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2258 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
no ja jestem, ale miałam ciezki tydzien, nawet pisac mi sie nie chciało, jak dobrze ze jutro swięto i nie trzeba isc do znienawidzonej pracy
Oliwka była kilka dni na wczasach u dziadków, ale sie za nia steskniłam, a lobuziara sie z niej na tym wyjeździe jeszcze wieksza zrobiła. Ma takie teksty i buzia jej sie nie zamyka, non stop gada, jak kataryna Dzis wracamy do domu, Oliwka caly czas po drodze nawijka, my zamilkliśmy na chwile i Oliwka nagle stwierdzila "tata nic nie mowi", a ja "Oliweczko czasem trzeba nic nie mowic", a ona" mamo - Trzeba MÓWIĆ !!!" Kostko a co z Waszymi wakacjami? Macie juz cos na oku? Ja wyjezdzam 1 wrzesnia, chyba dostane jobla do tego czasu, jeszcze tak dlugo...ale sie ciesze, tylko szkoda ze dalej jestem gruba jak słon, nic nie schudłam ![]() Ch a go a jak Tobie idzie? a w ogole to wrzuciłybyscie jakies fotki, ja jutro postaram sie wkleic bo dzsi to tradycyjnie ![]() A propos tej ikonki - Ciekawe kiedy Agika do nas zajrzy?
|
|
|
|
#2259 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Moje odchudzanie stoi w miejscu a czasem nawet się cofa
Co trochę schudnę to zaraz przybiorę i tak wkółko. Teraz mam @ więc ostatnie kilka dni się obżerałam, dziś jestem wzdęta jak baniak więc i waga wyższa ![]() Co do śmiesznych tekstów, często jak już trzeba wracać wieczorem do domu mówię do Matisia: Choć kochanie bo już noc jest i trzeba spać. A on na to: ja nie musę spać, wies, mamusiu. Albo dziś schodzimy od babci a on na schodach znienacka mówi: Ale numel ... nie zablałem swojego picia !!! Albo jednego dnia podchodzi do mnie i mówi: Wies, mamusiu, śniła mi się dziś ukadanka. Za chwilę wiął tę układankę, usiadł na kanapie i słyszę: Wies ukadanko, śniłaś mi się dziś, wies ![]() Pozdrawiam |
|
|
|
#2260 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kasiulko prawdopodobnie z naszego wyjazdu nici
. Niestety nie mamy jeszcze paszportów, a nasi znajomi z którymi mielismy jechac znaleźli wycieczkę do Tunezji ale stasznie drogo. Oferty które myśmy im proponowali, odrzucali. Więc w tym roku tez siedzimy w domu...ech.Muszę wkleic jakieś zdjęcie Natalki, ma nową fryzurę. Chlasłam jej włosy do uszka, bo miała do ramion, ale takie nierówne, że kucyki dziwnie wygladały. A teraz ma w miarę równe , no i wygodnie.
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2261 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Ch ago usmiałam sie
.... juz mi rece opadają, ona nie woła o nocnik, jak jej sie nie wysadzi to sie zleje i lata mokra. We snie jak sie posika to sie nawet nie obudzi, zupełnie jej nie przeszkadza ze ma mokro ![]() Co do odchudzania to mzemy podac sobie rece, ja stoje w miejscu, choc wiem ze sama jestem sobie winna. Wieczorem po całym dniu pracy odruchowo siegam po czekolade zeby sie odstresowac no i wszystko diabli biora.... Powiem wam ze dawno nie byłam taka zmeczona, chyba na gwalt potrzebuje urlopu. Szkoda Kostko ze Wam nie wypaliło, moglismy sie w sumie zgadac i pojechac razem na ten Rodos, dziewczyny by sie razem bawiły, moze w przyszłym roku? ![]() Gdzie sie podziewa Płatek??? ![]() Spadam, kapac Oliwke, zajrze potem |
|
|
|
#2262 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Wklejam obiecane zdjęcia
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2263 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kostko -- śliczna dziewczynka z Natalki, włoski udały Ci się
Wygląda bardzo ładnie i niezłe minki robi do zdjęcia - mój też stroi minki Pozdrawiam |
|
|
|
#2264 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kostko super fotki, Natala rosnie jak na drożdżach, wyglada slicznie i ma łobuzerski błysk w oku
. Fajna fryzura, Oliwka za chiny nie utrzyma we włosach spinki dłużej niz 3 sekundy
|
|
|
|
#2265 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
hello kobietki
nie wiem czy to wina burzy czy naszego kompa ale cos nie moglam nic przejrzec waszych wypowiedzi. dopiero teraz przeczytalam ( cos malo tego) i skrobne cos. Wiki robi piorunujace postepy na zajeciach. panie nie moga sie nadziwic i az po cichu szepcza pochwaly. bo podobno dzieci sie glosno nie chwali. sama grzecznie idzie z paniami za reke na zajecie i coraz lepiej sobie radzi z cwiczeniami. rzecz ktora najbardziej ich kierowala ku diagnozie ze ma objawy autyzmu - ukladanie rzeczy w rzadkach- zanikla. teraz uklada rzeczy w kolka a czesciej zajmuje sie jedna kakretna zabawka. potrafi sie skupic dluzej na czynnosci. same pochwaly a le i tak nie jest jeszcze gotowa na testy psychologiczne. jakos nie trawi psycholozki. ale i tak boje sie przeczkola. nie ma tam nocnikowania - dziecko musi samo powiedziec o swoich potrzebach zeby pani zaprowadzila je do lazienki. a wiki nie komunikuje. myslalam ze mam czas, wiki z nocniczka korzysta ale majtek zalozyc sobie nia da po domu lata w koszulce ino a o potrzebach nie komunikuje wcale. zobaczymy jak to bedzie. TZ dalej robi w waqrszawsie i do lutego maja tam prace. smutno mi bo myslalam ze zime bedziemy juz razem. na jedno dobtrze bo jest praca ale samej smutno jak diabli. tak to chociaz pogada sie o glupotach a przez telefon to jakos sztucznie gdy kilkadziesiat osob slucha i drze sie wnieboglosy. nie wiem jak u was ale u nas w nocu przeszla nawalnica. krzakow pelno i lalo jak nie wiem co. dzisiaj w dzien tez bylo zle ale nie tak strasznie. na szczescie teraz juzlepiej i na szczescie mozna okno uchylic bo przy zamknietych to udusic sie mozna. mam nadzieje ze jutro bedzie ladnie bo pod kielcami sa dymarki swietokrzyskie. chcielibysmy pojechac ale jak bedzie padac to z wiki nie ma co nawet isc na dymarki. wiki mnie ciagnie zeby jej wode na kapiel lac wiec zmykam do jutra kobietki
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#2266 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
hej babulce niedobre gdzie sie podziewacie?
Płatek co z Tobą? ![]() Tiaaro super ze Wiki robi postępy Oliwka o potrzebach tez nie komunikuje, efektem czego jest sikanie w majty ile wlezie. W niedziele w kosciele siedziala mi na kolanach i wysikała mi sie na spodnie , i to w takim strategicznym miejscu ze wyglądałam jakbym sie sama zesikała Piszcie cos bo normalnie |
|
|
|
#2267 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Kasiulka, u nas w dalszym ciągu nie za ciekawie
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#2268 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
dzień Doberek
co tam ??? ![]() Kiedy wyrzuce wszytkie wirusy to napisze wiecej bo starsznie wolno mi chodzi komputer. wstyd ale jeszce nie nadrobiłam tego wszytkiego co wystukałyście. chce sie tylko odezwac zebyscie wiedzxiłay ze nie dałam sie moim córom i żyje. ![]() no to qurde buziole wszytkim, do pozniej |
|
|
|
#2269 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Daria, fajnie, że jesteś
Dawaj koniecznie foty No i gratuluje córci A ja przechwaliłam Adriana, że czasem woła Dzisiaj znowu sobie zrobił święto i nawet na nocnik nie chce usiąść... buuu
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#2270 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 768
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
czesc dziewczynki czy mnie jeszcze pamietacie ??
__________________
![]() walka o zdrowe wlosy ![]() ![]() 26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie 13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica! |
|
|
|
#2271 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Daria, świetnie, że się odezwałaś
, Płatek juz jakis czas temu wspominała, że się odezwiesz, miło znowu Cię widziec i czytac MALINA szooook , nie wytrzymam, gdzieś Ty sie podziewała? Co U Ciebie? Jak synek?Pisz tu zaraz . Serdecznie pozdrawiam !!!!
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#2272 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
napisałam posta i szlag go trafił
i mnie też!
|
|
|
|
#2273 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 768
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
to prawda zniknełam...ale juz jestem
Tomaszek rozwija się świetnie etap pieluch mamy juz za sobą co uwazam za największe z ostatnich osiągnięc dużo mówi łobuzuje jak to chłopak a u mnie potoczyło się wszystko świetnie dobrze zarabiam nie mam problemów a przede wszystkim jesteśmy zdrowi :d pisz kosteczko co u ciebie jak maleństwo jak tam w ogóle i co ![]()
__________________
![]() walka o zdrowe wlosy ![]() ![]() 26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie 13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica! |
|
|
|
#2274 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Malina...
, pamietam zdjecie takiego malenstwa w podusi, ciekawa jestem jak to malenstwo teraz wygląda A jak z tz-tem? Ułozyło sie Wam ? pamietam zee mieliscie jakies problemy... My jak widzisz ciągle razem, juz prawie 3 lata, choc nie piszemy juz tak intensywnie jak kiedys.Ale ja jestem od tego watku uzależniona i od tych watkowych bab i dzieciaczków Daria - Ciebie tez bardzo miło tu widziec, normalnie szok ze masz juz dwójke dzieci, jak ten czas zapiernicza, no nie ....Pokazesz nam jakies fotki? Napisz co u Was - chyba juz na dobre zakotwiczyliscie w tej Irlandii co? ![]() Płatku nie poddawaj sie, tylko pisz, pisz - gdzie sie podziewałas tyle czasu? |
|
|
|
#2275 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 83
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
witajcie
mnie zapewne to już całkiem nie pamiętacie ale ja czasem Was poczytuję.sama jestem zbyt leniwa,żeby coś pisać no ale dzisiaj mam dużo energii więc piszę...przypomnę,że mam córkę Weronikę,małą łobuziarę...od września idzie do przedszkola więc może się trochę uspokoi ![]() na początek to tyle ![]() pozdrawiam |
|
|
|
#2276 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 83
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
jeszcze wklejam zdjęcie
|
|
|
|
#2277 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Jestem w szoku
takie nagłe ożywienie zrobiło się na wątku naszym. Malaga Twoja Weronika jest śliczna . Pisz wiecej bo to troszkę za mało na tak długą nieobecność .Malina Ty też nam się pokaż i Tomcia przede wszystkim Daria na Ciebie też licze ![]() .Ja nie pisałam fakt, ale to przez to że nie miałam kompletnie nastawienia, na weselu ściełam się z tż i nie działo się dobrze więc nie chciałam pisaś, popadłam w jakąś depreche. Mati jest chory ma angine ropną dzisiaj rano mi już zwymiotował dwa razy . Może później coś napisze...
|
|
|
|
#2278 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
Płatku
, nie wiem co napisac, moze tylko ze jakbys chciała sie komus wyżalic to mozesz na mnie liczyc ![]() Mallaga ja Cie pamietam , widze Cie czasem ze czytasz nasz watek, mogłabys zwalczyc lenia i częsciej cos napisac , ale wiem, wiem, moja Oliwka tez pozornie niewiniątko . Juz do przedszkola? Oliwka pojdzie za rok, teraz wydaje mi sie ze jeszcze za mała, za mało samodzielna, no i ciagle mi sika w majty, dzis sie znowu zlała na podłoge
|
|
|
|
#2279 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 83
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
weronika jest nawet az za bardzo samodzielna,od listopada nie uzywamy pampersów,załapała w ciągu kiku dni.od tamtej pory nawet w nocy woła siku
![]() oddaję ją do przedszkola tylko na 5 godzin.chcę żeby nauczyła się bawić z dziećmi a nie tylko je bić....
|
|
|
|
#2280 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 768
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06 II
ehh no u mnie wszystko kochane w normie po rozstaniu z Tż wziełam sie w garśc nie tylko ja bo moj Tż też .przez kilka miesięcy trzymaliśmy do siebie dystans ,po jakims czasie zaczelismy rozmawiac i zeszlismy sie na nowo od tamtej pory samae super latywy nie narzekam zmienilismy podejcie do życia a przedewszystkim dorośliśmy do tego aby byc rodzicami <psychicznie> postanowilismy sie przeprowadzic poniewaz wiekszosc naszych wczesniejszych problemow wynikała z otoczenia w którym wówczas bylismy po przeprowadzce bylismy zdani tylko na siebie i to pomogło .Oboje razem pracujemy dosyc dobrze zarabiamy takze nie mamy tez problemów finansowych które były wczesniej przyczyną wielu kłótni.Tomaszek jest zdrowy czasem łobuzuje ale to jak kazde dziecko w tym wieku .Jestem przykładem na to że mozna znalesc nic porozumienia jezeli sie tego chce.Także Płatku nie załamuj sie życie to koło macieja raz jest źle a pózniej cudownie
__________________
![]() walka o zdrowe wlosy ![]() ![]() 26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie 13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica! |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:34.





oby tylko wszystko było dobrze, może on tylko się szybciej męczy przy zabawie i dlatego łapie za serduszko



chyba jakoś niedługo, pewnie nie możesz się juz doczekać. Co do dentysty to ja też nic nie widze ale na kontrol chyba się wybiore do dentysty, bo pamiętam że mojego brata córka w wieku 2 lat miała lakowane ząbki.
Oj będzie cięzko, bo to ogromny łasuch na słodkie. O dziwo Adusiek dał ładnie zajrzeć pani w buźkę
.
.
.
. Gdy przyjechalismy po nią, stała przed bramą (wiedziała, że zaraz będziemy i czekała). Wysiedlismy z samochodu, Natala popatrzyła to na mnie, to na męża i nic










i mnie też!
.
