Moherowe dinozaury, konserwy i dewotki-wspólne dzierganie beretów.

[201604211131]

No moherki produkcja iście szalona... ja zaraz spadam, bo mam dziś zajęcie - 5 stronic eseja muszę napisać....
Więc buziaczki i weekend się odezwę.

[Maddie]

Moherki, jak się podoba mój nowy av?

[aniko 23]

Napisane przez Maddie

Moherki, jak się podoba mój nowy av?

co dwa mohery to nie jeden

[Elliannia]

Napisane przez wirlandia

No moherki produkcja iście szalona... ja zaraz spadam, bo mam dziś zajęcie - 5 stronic eseja muszę napisać....
Więc buziaczki i weekend się odezwę.

Owocnego pisania

Napisane przez Maddie

Moherki, jak się podoba mój nowy av?

Przeboski jest

[Maddie]

Napisane przez aniko 23

co dwa mohery to nie jeden

W kupie siła

Napisane przez Elliannia

Przeboski jest

Nie ukrywam, że inspiracją był Twój

[HollyG]

Napisane przez Maddie

Moherki, jak się podoba mój nowy av?

świetny

[Nezka07]

Napisane przez Luba

Nie mam dzisiaj cierpliwości, no nie mam.
Najpierw jedna pani mnie zadziwiła tym, że nie widzi nic dziwnego w wypróznianiu się przy partnerze a teraz druga porównuje 16 z 30 latka i udowadnia, że właściwie nie ma między nimi róznicy, bo po wpadce to i jedna i druga jest na utrzymaniu rodziców Wiecie co, albo ja jestem głupia albo...

Ja najpierw przeczytałam : wypróżnianiu się przy parterze i tak się zastanawiam, co się z tymi ludźmi dzieje, to jakiś fetysz? Bo wiecie, partner to przynajmniej swój, a na takim parterze to nie wiadomo kto mieszka
Co nie zmienia faktu, że ja widzę w tym coś dziwnego, a przede wszystkim nie na miejscu. Ale to tylko moja opinia

[Maddie]

Napisane przez HollyG

świetny

Napisane przez Nezka07

Ja najpierw przeczytałam : wypróżnianiu się przy parterze i tak się zastanawiam, co się z tymi ludźmi dzieje, to jakiś fetysz? Bo wiecie, partner to przynajmniej swój, a na takim parterze to nie wiadomo kto mieszka
Co nie zmienia faktu, że ja widzę w tym coś dziwnego, a przede wszystkim nie na miejscu. Ale to tylko moja opinia

Nie tylko Twoja. Wystarczy spojrzeć na tamten wątek

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Dzien dobry. To ja znudzony zdechlak Teoretycznie jutro konczy sie konferencja TZ...
Boze, dostane swira, naprawde. Moze ktorys warszawski moher wpadnie do mnie pograc w monopol albo w magie i miecz?

Aaaaaaa masz magię i miecz? Tę serię planszówek??? Skąd???

Napisane przez paulina150528

P.s.Czy jest na Wątku moherkowym hm..polonistka; )

Niejedna

Napisane przez Maddie

Ja wolę z kurczakiem W ogóle - paradoks - ananasa samego nie zjem, ale w sałatce, na pizzy lub kotlecie z kurczaka to uwielbiam. Za to mój TŻ kijem nie tknie tego biednego ananasa, i nijak nie potrafię go przekonać.

Edit: Nezka, straszyć nie chciałam Ale zawsze warto to sprawdzić. Ja olałam sprawę i miałam wycinany dosłownie w ostatniej chwili.

Z kurczakiem jest boska I koniecznie na grubym cieście

Napisane przez Luba

Nie mam dzisiaj cierpliwości, no nie mam.
Najpierw jedna pani mnie zadziwiła tym, że nie widzi nic dziwnego w wypróznianiu się przy partnerze a teraz druga porównuje 16 z 30 latka i udowadnia, że właściwie nie ma między nimi róznicy, bo po wpadce to i jedna i druga jest na utrzymaniu rodziców Wiecie co, albo ja jestem głupia albo...

Wątek kupowy masakra. Zgadzam się tylko z jednym - w sytuacji np. szpitalnej, kiedy raczej nie ma innej możliwości załatwienia się jak z pomocą.

Dostałam ostrzeżenie, Stary_Pryku, dołączam do Ciebie

[Maddie]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10385984]
Z kurczakiem jest boska I koniecznie na grubym cieście



Wątek kupowy masakra. Zgadzam się tylko z jednym - w sytuacji np. szpitalnej, kiedy raczej nie ma innej możliwości załatwienia się jak z pomocą.

Dostałam ostrzeżenie, Stary_Pryku, dołączam do Ciebie [/QUOTE]

Ja wolę na cienkim

I ja się zgadzam z tym jednym punktem tamtego wątku.

Szajuś, a za co ostrzeżenie? Coś przeskrobała konserwo jedna?

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Tak Szajbo, mam MAGIE I MIECZ planszowke, CAŁĄ. Dokladnie jest to Magiczny Miecz, jest to to samo co magia i miecz. Jest to reedycja tej gry http://pl.wikipedia.org/wiki/Magiczny_Miecz
Czy sie rozni? Nie do konca.
Magie i Miecz, czyli pierwsza wersje na licencji talizmanu posiadam rowniez. Ale nie cala niestety, dlatego wole osobiscie magiczny miecz :P
Skad: Magia i miecz - wlasna prywatna :P
Magiczny miecz - TZtowi ukradziona... Ach, znajde cos to wam wkleje. Bo to chyba przez ta gre i pewien serial jestem ze swoim TZ :P A no i zepsuta pralke

Powiedz mi, to stopniowanie, to polecenie ma byc po polsku? Czy bez zadnego polecenia to robic?

Dajcie mi dobry przepis na ciasto do pizzy, i gdyy sie wyprowadze z TZ zapraszam na pizze No chyba ze mozemy sie przytulac w moim malenkim pokoiku :P

[Luba]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10385984]
Dostałam ostrzeżenie, Stary_Pryku, dołączam do Ciebie [/quote]

TYYYYYY???? Za co? Świat sie konczy!

Ja za chwilę do Was dołączę

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Maddie

Ja wolę na cienkim

I ja się zgadzam z tym jednym punktem tamtego wątku.

Szajuś, a za co ostrzeżenie? Coś przeskrobała konserwo jedna?

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Tak Szajbo, mam MAGIE I MIECZ planszowke, CAŁĄ. Dokladnie jest to Magiczny Miecz, jest to to samo co magia i miecz. Jest to reedycja tej gry http://pl.wikipedia.org/wiki/Magiczny_Miecz
Czy sie rozni? Nie do konca.
Magie i Miecz, czyli pierwsza wersje na licencji talizmanu posiadam rowniez. Ale nie cala niestety, dlatego wole osobiscie magiczny miecz :P
Skad: Magia i miecz - wlasna prywatna :P
Magiczny miecz - TZtowi ukradziona... Ach, znajde cos to wam wkleje. Bo to chyba przez ta gre i pewien serial jestem ze swoim TZ :P A no i zepsuta pralke

Powiedz mi, to stopniowanie, to polecenie ma byc po polsku? Czy bez zadnego polecenia to robic?

Dajcie mi dobry przepis na ciasto do pizzy, i gdyy sie wyprowadze z TZ zapraszam na pizze No chyba ze mozemy sie przytulac w moim malenkim pokoiku :P

Bez polecenia proszę Miałam kiedyś MM, genialna gra, niestety - nie byłąm w stanie odzyskać jej od byłego

Napisane przez Luba

TYYYYYY???? Za co? Świat sie konczy!

Ja za chwilę do Was dołączę

Za belfrowskie ciągoty Zwrócenie uwagi, że niektórzy nie używają poprawnej polszczyzny.

[Reijel]

Nie mogę, właśnie przeczytałam "kupowy wątek", a tam niemalże cztery strony zajęte przez moherki

Nie obchodzi mnie, co kto robi przy swoim partnerze, natomiast dziwię się, że ktoś chce poznać zdanie innych na ten temat... Może jestem staroświecka (heh, ale nowina), ale pewnych tematów nie powinno się poruszać choćby z tego względu, że są niesmaczne. Ach, Internet i poczucie anonimowości...

[Gofrzyca]

kobitki moherowe, madre wy moje Powiedzcie mi czy Przekaz komunikacyjny środków masowego przekazu to może być to samo co rola środków masowego przekazu??

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Może, ale nie musi

pomogłam??

Nie mam pojęcia.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Rozmawialam z kolezanka na gadu (siedzi w szkole, ma gadu w komorce), za moja prace z Nad Niemnem - 5, na semestr - 5 , matma - 5, biologia, chemia - 4 Fizyka - 4 (gdybym wiecej robila, nauczyla sie referowac, przygotowala dla kazdego w klasie materialy czyli pokserowane rysunki bylaby 5)
Mojego brata wezmie cholera, bo ten sam semestr a ja mam lepsze oceny od niego Znowu...

I tak moje drogie wyglada jak Szpieg chodzi do wieczorowki, bo jak szpieg cchodzi na zaoczne i nie daj boziu pracuje:
polski 2
matma 2
historia 3
biologia 4
chemia 3
I w dodatku szpieg nic nie umie, a tak w nocy o polnocy mozecie mnie przepytac nawet z polskiego i dam rade, na zaocznym nie przygotowaliby mnie odpowiednio do matury, a tak wystarczy ze ja sobie poprzegladam notatki i naprawde to co powinnam umiec umiem. Zwlaszcza z matematyka, prof. mowila nie raz ze ja moglabym w tym momencie zdawac mature i wie ze ja bym ta mature zdala.

[aniko 23]

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Rozmawialam z kolezanka na gadu (siedzi w szkole, ma gadu w komorce), za moja prace z Nad Niemnem - 5, na semestr - 5 , matma - 5, biologia, chemia - 4 Fizyka - 4 (gdybym wiecej robila, nauczyla sie referowac, przygotowala dla kazdego w klasie materialy czyli pokserowane rysunki bylaby 5)
Mojego brata wezmie cholera, bo ten sam semestr a ja mam lepsze oceny od niego Znowu...

Brawo Wiecie co, stara dupa jestem, ale jak na uczelni dostanę dobrą ocenę i tak się cieszę Zwłaszcza, gdy dostanę dobrą bez specjalnego wysiłku

Przede mną bagatela 13 różnic programowych do zaliczenia

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10387104]Brawo Wiecie co, stara dupa jestem, ale jak na uczelni dostanę dobrą ocenę i tak się cieszę Zwłaszcza, gdy dostanę dobrą bez specjalnego wysiłku

Przede mną bagatela 13 różnic programowych do zaliczenia[/quote]
Ja tez stara dupa... :P
Ale zdac mature, isc na studia zaoczne (wiem ze ze studiami zaocznymi bedzie latwiej niz z liceum zaocznym i przygotowaniem do egzaminu panstwowego jakim jest matura), do pracy... jezu, to jeszcze tyle czasu A latek nie ubywa
Nawet jak nie studia, to jakies studium.
Powiedzcie mi ze 23 lata na pierwsza prace to nie bedzie za duzo, prosze...

[Maddie]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Dajcie mi dobry przepis na ciasto do pizzy, i gdyy sie wyprowadze z TZ zapraszam na pizze No chyba ze mozemy sie przytulac w moim malenkim pokoiku :P

Ja Ci dam dobry, od mojej teściowej, chcesz? I wtedy przyjadę na pizzę

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10386394]
Za belfrowskie ciągoty Zwrócenie uwagi, że niektórzy nie używają poprawnej polszczyzny.[/QUOTE]

Eee, taki punkt to się nie liczy

Napisane przez Reijel

Nie mogę, właśnie przeczytałam "kupowy wątek", a tam niemalże cztery strony zajęte przez moherki

Moher jest wszędzie

[Gofrzyca]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10386727]Może, ale nie musi

pomogłam??

Nie mam pojęcia.[/quote]

Taaaaak
Kurka im bliżej konca studiów tym głupsza się robie

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Ja tez stara dupa... :P
Ale zdac mature, isc na studia zaoczne (wiem ze ze studiami zaocznymi bedzie latwiej niz z liceum zaocznym i przygotowaniem do egzaminu panstwowego jakim jest matura), do pracy... jezu, to jeszcze tyle czasu A latek nie ubywa
Nawet jak nie studia, to jakies studium.
Powiedzcie mi ze 23 lata na pierwsza prace to nie bedzie za duzo, prosze...

23 za duzo?? eee nieee, wręcz za mało
Ja w kwietniu będę miała 24 i nie licząc stażu i roznoszenia ulotek nigdzie nie pracowałam

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez Gofrzyca

Taaaaak
Kurka im bliżej konca studiów tym głupsza się robie




23 za duzo?? eee nieee, wręcz za mało
Ja w kwietniu będę miała 24 i nie licząc stażu i roznoszenia ulotek nigdzie nie pracowałam

Ja dopiero w 2010 zrobie mature... dopiero wtedy pojde do pracy.
Jezu, zaczyna sie. Moje histerie w stylu "nienawidze siebie, jestem beznadziejna" pozniej zacznie sie obwinianie siebie, ze z jakiegos powodu sama zachorowalam, ze to moja wina, ze tyle w szpitalach, ze jestem jeszcze bardziej beznadziejna niz 5 minut temu. No dobra, ide cos zjesc. Zajjem smutki i troski, i prosze o przepis na ciasto pizzowe.


Nie wiem, moze to jakas trauma po tym jak TZ uslyszal ze moje wymarzone studia sa dzienne i trwaja 7 lat, a on w zyciu mnie nie bedzie do 30stki mnie utrzymywal i sie poklocil ze mna.Cos o zyciu w swiecie fantazji i iluzji, nie dal mi dokonczyc ze na pewno sie na nie nie dostane, tak jak na pewno nie dostane sie na zadne inne panstwowe studia dzienne, czy nawet wieczorowe na panstwowej uczelni.

[Gofrzyca]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Ja dopiero w 2010 zrobie mature... dopiero wtedy pojde do pracy.
Jezu, zaczyna sie. Moje histerie w stylu "nienawidze siebie, jestem beznadziejna" pozniej zacznie sie obwinianie siebie, ze z jakiegos powodu sama zachorowalam, ze to moja wina, ze tyle w szpitalach, ze jestem jeszcze bardziej beznadziejna niz 5 minut temu. No dobra, ide cos zjesc. Zajjem smutki i troski, i prosze o przepis na ciasto pizzowe.


Nie wiem, moze to jakas trauma po tym jak TZ uslyszal ze moje wymarzone studia sa dzienne i trwaja 7 lat, a on w zyciu mnie nie bedzie do 30stki mnie utrzymywal i sie poklocil ze mna.Cos o zyciu w swiecie fantazji i iluzji, nie dal mi dokonczyc ze na pewno sie na nie nie dostane, tak jak na pewno nie dostane sie na zadne inne panstwowe studia dzienne, czy nawet wieczorowe na panstwowej uczelni.

ja znając nasz kraj to też dopiero wtedy znajdę prace

A Ty przecież możesz sama się utrzymywać. Na studiach są stypendia naukowe i to czasami nie małe, mozna złozyć podanie o stypendium socjalne itp. Zawsze możesz jakąś prace dorywczą znaleźć.
A za to, że ci powiedział, że sie nie dostaniesz to mu natłuke po dupie noooo!!!!!!!!! Ej jak tak mozna?? Ja matołek kompletny i sie dostałam.

[Maddie]

Proszę przepis na pizzę:
2 szklanki mąki
2 łyżki oleju
1 łyżeczka soli
20g drożdży rozpuszczonych w 1/2 szklanki ciepłej wody.

Zagniatamy, odstawiamy, voila. Wystarcza na taką standardową blachę piekarnikową. I jest to oczywiście przepis na cienkie ciasto.

Szpiegu, i nie przesadzaj, że choroba i jej skutki to Twoja wina. Nie Twoja i dobrze o tym wiesz. Bo zaraz dostaniesz wirtualne baty na goły tyłek

[aniko 23]

wzielam sie za te nalesniory ale w uproszczonej wersji anizeli Szpieg....

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Gofrzyco, 23 lata bede miala jak skoncze liceum wieczorowe, nawet jak zdam idealnie mature to na wymarzona medycyne sie nie dostane, nie zyje zludzeniami. Marzyla mi sie zaraz po tym biotechnologia na PW lub bioinformatyka na UW, po bioinformatyce nie mam zbytnich perspektyw, biotechnologia musialabym isc wieczorowo to kupa kasy - moge zapomniec. Pojde jak to sugeruje TZ na informatyke zaoczna, na jego uczelni i pewnie bedziemy studiowac razem...
Tam wiem ze mnie przyjma, bo przyjmuja wszystkich jak leci.
Dlaczego nie ma perspektyw dla osob ktore koncza liceum wieczorowo? Ja rozumiem ze leniom nie powinno sie pomagac, ale powinni jakos rozgraniczac. W mojej klasie wiekszosc osob to osoby ktore koncza teraz liceum nie dlatego ze wczesniej mialy lenia, tylko z jakiegos innego powodu. To nie jest Centrum Ksztalcenia Ustawicznego, ktore bede wyklinac do konca dni, tylko normalna szkola, prywatna dla doroslych. Naprawde poziom jest jak w normalnej szkole, tylko zajecia 3 razy w tygodniu i bardziej meczace, prac domowych wiecej bo po 40 zadan z matmy z dnia na dzien, wypracowanie z polskiego czy z historii tez z dnia na dzien.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Maddie

Proszę przepis na pizzę:
2 szklanki mąki
2 łyżki oleju
1 łyżeczka soli
20g drożdży rozpuszczonych w 1/2 szklanki ciepłej wody.

Zagniatamy, odstawiamy, voila. Wystarcza na taką standardową blachę piekarnikową. I jest to oczywiście przepis na cienkie ciasto.

Szpiegu, i nie przesadzaj, że choroba i jej skutki to Twoja wina. Nie Twoja i dobrze o tym wiesz. Bo zaraz dostaniesz wirtualne baty na goły tyłek

Dokładnie.

Nie ty jedna Szpiegu masz lata w plecy Za to chyba bardziej świadomie podchodzisz do matury, mam wrażenie?

Bo ja wolę zapomnieć o swoich ocenach maturalnych

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Gofrzyco, 23 lata bede miala jak skoncze liceum wieczorowe, nawet jak zdam idealnie mature to na wymarzona medycyne sie nie dostane, nie zyje zludzeniami. Marzyla mi sie zaraz po tym biotechnologia na PW lub bioinformatyka na UW, po bioinformatyce nie mam zbytnich perspektyw, biotechnologia musialabym isc wieczorowo to kupa kasy - moge zapomniec. Pojde jak to sugeruje TZ na informatyke zaoczna, na jego uczelni i pewnie bedziemy studiowac razem...
Tam wiem ze mnie przyjma, bo przyjmuja wszystkich jak leci.

Słuchaj, a może informatyka medyczna? Koleżanka moja to kończyła, jakąś specjalizację robiła, po której może projektować urządzenia medyczne mikro - wsio to, co małe i skomplikowane, to ona umie

[Maddie]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10387660]Dokładnie.

Nie ty jedna Szpiegu masz lata w plecy Za to chyba bardziej świadomie podchodzisz do matury, mam wrażenie?

Bo ja wolę zapomnieć o swoich ocenach maturalnych [/QUOTE]

Ja tam na swoje oceny nie narzekam, choć zawsze mogło być lepiej, no ale

Narzekam jedynie na swoją dalszą edukację, źle wybrałam, a tak marzyłam o filologii polskiej..