Panny Młode 2010 - cz. VI

[gosica502]

Napisane przez tancerka212

hmmm to jest jakiś pomysł... tylko po obronie tż musi przyjechac do mnie do lublina bo nastepnego dnia rano mam kurs wiec jak flaszka to pewnie u niego w domu a ja potem bede go musiala przywieźć...
ale ale...
mogę w zasadzie kupić coś smacznego do drinków i zabawić się w barmana wieczornego ostatnio miałam ochotę na malibu... ale szczerze mówiąc nie znam się na tym w ogóle i oprócz passoa i curacao blue to nie wiedziałabym co jest smaczne... nawet nie wiem co jest potrzebne żeby przyrządzić w domu pyszne malibu?????? pewnie trzeba kupić w sklepie malibu i co do tego????????? jakieś mleko?? słomki mam hihihi ale bladego pojęcia nie wiem co jeszcze... jak byłam na weselu to panowie barmani szklankę oblewali czekoladą wcześniej.. a na wierzch bita śmietana... tylko to jakieś rozwodnione to malibu było... help!! kto pił malibu i pamięta jak wyglądało??? ja kiedyś piłam ale skleroza nie boli.. nie mam pojęcia jak ono wygladać powinno żeby było i smaczne i łądne...

Ja nie wiem jak się robi profesjonalne takie ale jak moja przyjaciółka robiła nam kiedyś na babską imprezę takie domowe to wlewała do shakera mleko, malibu, wsypywała wioórki kokosowe, zmieszała i nalała do drinkówek Mi smakowało chociaż bez żadnych udziwnień dodatkowych było

Napisane przez tancerka212

przypomniała mi się anegdotka u tżta czerwiec jest tak truskawkowy że pod koniec już wszystkim bokiem te truskawki wychodzą i kiedyś wysłali szwagra do sklepu po ciastka żeby było coś dla odmiany a on przywiózł ciastka.... truskawkowe

Hahahahahahahahahaha To mu się udało

Napisane przez kaska87

\
my już się zdecydowaliśmy, a TZ mama mówi, żebys my poczekali bo jak nam się odwidzą do ślubu i teraz mam mętlik w głowie bo w sumie to na całe życie taka obrączka ale w sumie klasyczna zawsze będzie ładnie wyglądała

Eeee mi się nie wydaje żeby się miały znudzic.. Jak już będziecie je miec to się do nich przyzwyczaicie Jak się później nie znudzą przez kilkadziesiąt lat to czemu by teraz miały..

Napisane przez angluka

niom ja po saloach z sukniami zamierzam maraton zacząć od listopada a moze paździrenika ale nie wiem nie za wczesnie????

Wydaje mi się że nie.. Jak ja byłam w styczniu to mi panie w sklepie móiły że normalnie panny młode z sierpnia i września tylko przychodzą

Napisane przez kaska87

dziewczyny gdzie się podziewacie ja się nudzę

wiem napiszę trochę pracy skoro i tak się nudzę...

Ja byłam na uczelni a potem obiadek pałaszowałam

[tancerka212]

Kasiu przybywam zabić twoją nudę
byłam na zajęciach więc siłą rzeczy nie mogłam być jednocześnie na wizażu ale już jestem i zostaję tu do wieczora.. a nawet do piątku...
do tżta przyjechała żona i synowie zmarłego i taka depresja u nich w domu że już nawet nic nie piszę tżtowi bo niby co mam powiedziec więcej... dlatego dziś jestem wasza

Kasia ja uważam że wcale za wcześnie nie jest na obrączki szczególnie jeśli macie plan wydatków rozłożony w czasie bo to głownie o to się rozchodzi. już od dawna mówicie o klasycznych obrączkach więc jak przez kilkadziesiąt lat macie zamiar je nosić to na pewno w 5 miesięcy wam się nie odwidzą bo piszesz że o październiku też myślisz... chyba że zamierzasz znacznie się odchudzić ale skoro pierścionek zaręczynowy nosisz już 3 lata i dalej masz ten sam rozmiar palca to nie sądzę żebyś nagle w dniu ślubu miała te paluszki 2 rozmiary mniejsze czy większe...

a co do sukni to ja zielonego pojęcia nie mam w końcu kiedy sie powinno zrobic maraton po salonach.. w moim przypadku póki co chcę szyc suknię więc to kwestia przymierzenia jak największej ilości sukien i zrobienia własnoręcznego projektu sukni z dostępnych opcji

[kaska87]

Tancerka teraz to już Twoja odsiecz nie jest taka potrzebna bo Tadzik już przyszedł idziemy obalać wino

[gosica502]

Widzisz Tancerka jaka ta nasza Kaśka jest Zero wdzięczności

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

Tancerka teraz to już Twoja odsiecz nie jest taka potrzebna bo Tadzik już przyszedł idziemy obalać wino

tak w biały dzień?? narąbać się z Tadziem??? ależ to nie przystoi młodej damie

Napisane przez gosica502

Widzisz Tancerka jaka ta nasza Kaśka jest Zero wdzięczności

wiem wiem... kiedyś się zmówimy i ją tu zostawimy samą na tydzień- będzie błagać nas na kolanach żebyśmy wróciły i do niej gadały

[gosica502]

Napisane przez tancerka212

wiem wiem... kiedyś się zmówimy i ją tu zostawimy samą na tydzień- będzie błagać nas na kolanach żebyśmy wróciły i do niej gadały

DOKŁADNIE Tancercia tak właśnie zrobimy Kolana ją od klęczenia tak będą bolały że szok haha

A poza tym to weźcie mi powiedzcie czy jak ktoś ma 39 dzień cyklu a tu okresu nie ma to czy to normalne.. :/ Chyba idę do apteki po test i jutro w 40 dzień zrobię

[Samoa]

Napisane przez lusmarija

http://www.projectwedding.com/photo/...&thumbs_page=1
hm moze się przyda, PM2009 wkleiła i podkradłam no chyba że któraś juz to wklejała wcześniej tu a ja nie widziałam to wybaczcie

fajna ta stronkaJuz ja kiedyś widziałam, ale teraz dodałam na pasek - dziękuję

Napisane przez kaska87

TZ tata jedzie do Włoch za godzinę wpadł do domu wykapał się, zjadł i tyle był w domu a taka trasa do Włoch to ok 5 dni

my już się zdecydowaliśmy, a TZ mama mówi, żebys my poczekali bo jak nam się odwidzą do ślubu i teraz mam mętlik w głowie bo w sumie to na całe życie taka obrączka ale w sumie klasyczna zawsze będzie ładnie wyglądała

ej to mógłby Was podwieźć gdzieś za granice na podróż poślubną
Mój tż też wydziwia, że on teraz nie kupi, bo mi sie odwidzi i będe chciała inne, Nie sądzę, ale w sumie nie są mi potrzebne, więc ma sensu kupowac tylko dla mnie tkai argument jest głupi.

Napisane przez angluka

niom ja po saloach z sukniami zamierzam maraton zacząć od listopada a moze paździrenika ale nie wiem nie za wczesnie????

ja tez planuje wtedy zacząć

Byłam z mamusią na zakupach i kupiłam dwie sukienki i bluzkęA najlepsze jest to, że poszłyśmy z myślą o kupnie czegos ładnego na komunię i weszłyśmy do pierwszego sklepu i kupiłyśmy, ekspresowo jak nigdyale i tak połaziłysmy jeszcze, więc sie więcej obłowiłam

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Napisane przez gosica502

DOKŁADNIE Tancercia tak właśnie zrobimy Kolana ją od klęczenia tak będą bolały że szok haha

A poza tym to weźcie mi powiedzcie czy jak ktoś ma 39 dzień cyklu a tu okresu nie ma to czy to normalne.. :/ Chyba idę do apteki po test i jutro w 40 dzień zrobię

nienormalne, ale czasem nienormalne rzeczy sie zdarzają

[tancerka212]

Napisane przez gosica502

A poza tym to weźcie mi powiedzcie czy jak ktoś ma 39 dzień cyklu a tu okresu nie ma to czy to normalne.. :/ Chyba idę do apteki po test i jutro w 40 dzień zrobię

ostatnio jak mi się okres spóźniał 2 dni to już głupia poleciałam po test do rossmana hehe i wszystkie tu siedziałyście bo to był pierwszy test na wiatropylność ale tak szczerze to wiesz i tak podziwiam za cierpliwość... ja bym tyle nie wytrzymała.. no chyba że tobie się zdarzają takie opóźnienia to wtedy luzik... a ja się wkurzyłam bo mi ostatnio o tydzien za wczesnie przyszedł ciekawe jak w tym miesiącu mu się zachce przyjsc...

w ogóle to chyba pójdę w przyszłym miesiącu do gina.. i mam ochotę na tabletki antykoncepcyjne... tylko powiedzcie mi czy jak gin przypisuje pierwsze tabletki to np za miesiąc każe się pokazać u siebie na kontrolę czy tabletki dobrze sa dobrane?? bo szczerze powiedziawszy z norwegii to ja nie przyfrunę jakby coś się działo... z tżtem nawet nie będę teraz o tym gadac co tu zrobic bo on nie ma ochoty na pewno na takie rozmowy... i nie wiem czy czekać już do października jak się skonczą wakację i w razie czego będę miała pełny dostęp do lekarza czy jak...

Napisane przez Samoa

Byłam z mamusią na zakupach i kupiłam dwie sukienki i bluzkęA najlepsze jest to, że poszłyśmy z myślą o kupnie czegos ładnego na komunię i weszłyśmy do pierwszego sklepu i kupiłyśmy, ekspresowo jak nigdyale i tak połaziłysmy jeszcze, więc sie więcej obłowiłam

takie eleganckie wieczorowe czy takie normalne do chodzenia bez okazji??? jakbyś sie pochwaliła nimi na gmailu to by miło było- a najlepiej na sobie

[gosica502]

Napisane przez tancerka212

ostatnio jak mi się okres spóźniał 2 dni to już głupia poleciałam po test do rossmana hehe i wszystkie tu siedziałyście bo to był pierwszy test na wiatropylność ale tak szczerze to wiesz i tak podziwiam za cierpliwość... ja bym tyle nie wytrzymała.. no chyba że tobie się zdarzają takie opóźnienia to wtedy luzik... a ja się wkurzyłam bo mi ostatnio o tydzien za wczesnie przyszedł ciekawe jak w tym miesiącu mu się zachce przyjsc...

w ogóle to chyba pójdę w przyszłym miesiącu do gina.. i mam ochotę na tabletki antykoncepcyjne... tylko powiedzcie mi czy jak gin przypisuje pierwsze tabletki to np za miesiąc każe się pokazać u siebie na kontrolę czy tabletki dobrze sa dobrane?? bo szczerze powiedziawszy z norwegii to ja nie przyfrunę jakby coś się działo... z tżtem nawet nie będę teraz o tym gadac co tu zrobic bo on nie ma ochoty na pewno na takie rozmowy... i nie wiem czy czekać już do października jak się skonczą wakację i w razie czego będę miała pełny dostęp do lekarza czy jak...

To ja ide po ten test i jutro rano zrobię... Tym bardziej że planujemy z dziewczynami zakrapianą imprezę na jutro wieczór i nie chcę miec potem wyrzutów sumienia jakby co...
A jeśli chodzi o moje opóźnienia to zdarzają się czasem ale takie na przykład 34 dniowe a nie 40... Dziwne to..

A jeśli chodzi o tabletyki anty to moja koleżanka w tamtym roku miała podobną sytuację.. Wybrała receptę, wykupiła od razu 3 opakowania i pojechała do UK.. No i tam się okazało że tabletki jakoś źle dobrane bo się fatalnia czuła, niedobrze jej było i w ogóle.. Tak więc musieli przez cały swój pobyt 3 miesięczny za granicą bazowac na gumkach z TŻtem tak czy tak bo tabletki odstawiła..

[tancerka212]

Napisane przez gosica502

To ja ide po ten test i jutro rano zrobię... Tym bardziej że planujemy z dziewczynami zakrapianą imprezę na jutro wieczór i nie chcę miec potem wyrzutów sumienia jakby co...
A jeśli chodzi o moje opóźnienia to zdarzają się czasem ale takie na przykład 34 dniowe a nie 40... Dziwne to....

wiesz jak kupisz dziś test to po tylu dniach nie musisz czekać na poranek nawet żeby go zrobić więc idź i od razu go rób i będzie spokój

Napisane przez gosica502

A jeśli chodzi o tabletyki anty to moja koleżanka w tamtym roku miała podobną sytuację.. Wybrała receptę, wykupiła od razu 3 opakowania i pojechała do UK.. No i tam się okazało że tabletki jakoś źle dobrane bo się fatalnia czuła, niedobrze jej było i w ogóle.. Tak więc musieli przez cały swój pobyt 3 miesięczny za granicą bazowac na gumkach z TŻtem tak czy tak bo tabletki odstawiła..

no to skutecznie mnie odwiodłaś od pomysłu tabletek i wyjazdu z nimi na poczatek... poczekam więc do października bo jak mi będzie źle po nich to za granicą w pracy nie będzie to zbyt komfortowa sytuacja...

[kubusewa]

Napisane przez tancerka212

ostatnio jak mi się okres spóźniał 2 dni to już głupia poleciałam po test do rossmana hehe i wszystkie tu siedziałyście bo to był pierwszy test na wiatropylność ale tak szczerze to wiesz i tak podziwiam za cierpliwość... ja bym tyle nie wytrzymała.. no chyba że tobie się zdarzają takie opóźnienia to wtedy luzik... a ja się wkurzyłam bo mi ostatnio o tydzien za wczesnie przyszedł ciekawe jak w tym miesiącu mu się zachce przyjsc...

w ogóle to chyba pójdę w przyszłym miesiącu do gina.. i mam ochotę na tabletki antykoncepcyjne... tylko powiedzcie mi czy jak gin przypisuje pierwsze tabletki to np za miesiąc każe się pokazać u siebie na kontrolę czy tabletki dobrze sa dobrane?? bo szczerze powiedziawszy z norwegii to ja nie przyfrunę jakby coś się działo... z tżtem nawet nie będę teraz o tym gadac co tu zrobic bo on nie ma ochoty na pewno na takie rozmowy... i nie wiem czy czekać już do października jak się skonczą wakację i w razie czego będę miała pełny dostęp do lekarza czy jak...


takie eleganckie wieczorowe czy takie normalne do chodzenia bez okazji??? jakbyś sie pochwaliła nimi na gmailu to by miło było- a najlepiej na sobie

u mnie gin kazal przyjsc po3 mieisacach bo dal mi na tyle recept
tylko musisz tego pilnowac bo te ciule w aptekach jesli dostajesz tabletek na wiecej nic 89 dni ti Ci nie wydadzą
Choc w sumie moje anty mi wydali.. zalezy od apteki i tych durniow po drugiej stronie szybeczki...

[kaska87]

mi się dzisiaj śniło, że byłąm w ciązy robiłam test i wyszły 2 kreski od razu.....dobrze, że to tylko sen, bo tak w nim beczałam, że aż strach pomyśleć

[tancerka212]

Napisane przez kubusewa

u mnie gin kazal przyjsc po3 mieisacach bo dal mi na tyle recept
tylko musisz tego pilnowac bo te ciule w aptekach jesli dostajesz tabletek na wiecej nic 89 dni ti Ci nie wydadzą
Choc w sumie moje anty mi wydali.. zalezy od apteki i tych durniow po drugiej stronie szybeczki...

no to jak dziewczyny piszą że dostają na 6 miesięcy opakowania???? kurdę nigdy nie brałam tabletek i czuję się w tych sprawach jak przedszkolak...

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez kaska87

mi się dzisiaj śniło, że byłąm w ciązy robiłam test i wyszły 2 kreski od razu.....dobrze, że to tylko sen, bo tak w nim beczałam, że aż strach pomyśleć

uuu chyba mocne to winko z Tadziem macie i Kasia juz o ciąży gada hehehe
mi się ostatnio śniło że kupiłam sobie tabletki anty ale ulotka była taaaaka wielka jak mapa samochodowa Polski i nie mogłam znaleźć informacji jakich szukałam a potem przyszła mama i nie była zadowolona że chcę brać tabletki... w sumie w realu też bym nie chciała żeby rodzice wiedzieli że je biorę... mama by jakoś to przeżyła ale tata to taki zacofany jest w stosunku do świata że jeszcze zamknąłby mnie do ślubu w wieży

[kaska87]

Napisane przez tancerka212

mama by jakoś to przeżyła ale tata to taki zacofany jest w stosunku do świata że jeszcze zamknąłby mnie do ślubu w wieży

mam to samo nawet nie mogę nocowac u TZ-a ani on u mnie dobrze, że w wakacje mogłam z nim spać i na sylwestry

[centipede]

Hello
Gosia popieram Tancerkę, goń do apteki i rób test teraz. Po co masz czekać aż do rana? Będziesz wiedziała na czym stoisz! Poza tym jeśli się okaże, że wyjdzie ujemny to może trzeba będzie do doktorka pójść bo to nie jest chyba normalne, żeby się tyle spóźniał a miałaś jakieś stresy ostatnio większe? albo jakieś lekarstwa przyjmowałaś?

Tancerko kiedy jedziecie do Norwegii wiadomo coś

Muszę się pochwalić news'em koleżanka mamy mówi, że ich znajomy przywozi przepiękne suknie ślubne z jakiegoś salonu z Ukrainy. Podobno są przepiękne i całkiem inne niż te u nas, muszę się tym zainteresować, niach niach a jakbym tak miała zagramaniczną kieckę?!

Muszę się uczyć, a nie chce mi się jak skurczybyk

[gosica502]

Napisane przez kaska87

mam to samo nawet nie mogę nocowac u TZ-a ani on u mnie dobrze, że w wakacje mogłam z nim spać i na sylwestry

Ja też tak mam właśnie Moi rodzice wiedzą dobrze że my z P. teges ale głośno to jest o tym mówione tylko przy moim tacie bo mama chyba takiej myśli do siebie nie chce dopuścic

Napisane przez centipede

Hello
Gosia popieram Tancerkę, goń do apteki i rób test teraz. Po co masz czekać aż do rana? Będziesz wiedziała na czym stoisz! Poza tym jeśli się okaże, że wyjdzie ujemny to może trzeba będzie do doktorka pójść bo to nie jest chyba normalne, żeby się tyle spóźniał a miałaś jakieś stresy ostatnio większe? albo jakieś lekarstwa przyjmowałaś?

No to jak tak mówicie to zaraz zrobię bo już zakupiony.. a jak nie to faktycznie w przyszłym tygodniu się do gina wybiorę.. Bo właśnie stresów żadnych nie miałam ani nic i w ogóle raczej spokojny był czas w moim życiu więc nie wiem o co kaman..

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

mam to samo nawet nie mogę nocowac u TZ-a ani on u mnie dobrze, że w wakacje mogłam z nim spać i na sylwestry

witaj w klubie ja nawet na sylwestra nie za bardzo mogę bo mam niedaleko i tata osobiście po mnie przyjeżdża jak sama nie daje rady wrócic a jak się zaręczyliśmy to podejrzewał że będę teraz chciała nocować u tżta i tylko dlatego to zrobiliśmy bo jego rodzice jechali na wakacje i mielibyśmy chatę wolną hahaha ale musiałam go rozczarowac i spałam w domu

Napisane przez centipede

Tancerko kiedy jedziecie do Norwegii wiadomo coś

Muszę się uczyć, a nie chce mi się jak skurczybyk

oj u nas to pewnie bedzie wiadomo z tydzien przed wyjazdem.. ja sie napalam a tu sie może okazać zonk... pewnie w lipcu dopiero bedzie cos wiadomo więc póki co czekam..

a co do nauki.. tez musze się uczyc ale żeby sobie umilić czas to robię placki ziemniaczane

[aniolekKB]

Witam

Napisane przez kaska87

ja się czaje na wyprzedaż więc startuję od sierpnia poza tym to będzie 8 miesięcy przed ślubem więc chyba nie za szybko dziewczyny na PM 2009 nawet 1,5 roku wczesniej kupowały

Też się już napaliłam na jedną sukienkę z allegro za 7 stówek (Agora 28-25), ale chyba jej nie kupię, bo to przecież ponad rok przed ślubem

Gosia, leć szybko po test!

[tancerka212]

no to mamy drugi test robiony juz na wątku hehehe mój był pierwszy ale nie jestem z tego powodu dumna..
to my tu czekamy Gosia a ja zagryzam plackami ziemniaczanymi w oczekiwaniu na wynik na bank nie jesteś w ciąży ale emocje są

[gosica502]

No i po...
Wynik negatywny
Tylko w takim razie gdzie @????

[tancerka212]

Napisane przez gosica502

No i po...
Wynik negatywny
Tylko w takim razie gdzie @????

ufffffffffffffffff
tylko czemu tak ci sie spóźnia ten @??? bo te 2-3 dni to ok ale jutro już 40 dzień cyklu

[gosica502]

też tak odechnęłam z ulgą tancereczko
Właśnie nie wiem co mi jest, chyba w przyszłym tygodniu mnie czeka wizyta u gina..

[kaska87]

dziewczyny mam dylemat TZ-a mama mu radziła, że może ze Stnaónw sobie kupimy obrączki, bo tam czasem sa takie promocje, że hoho...i już sama nie wiem

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

dziewczyny mam dylemat TZ-a mama mu radziła, że może ze Stnaónw sobie kupimy obrączki, bo tam czasem sa takie promocje, że hoho...i już sama nie wiem

ale jak ze stanów??? zamawiac w stanach i niech do polski przyślą???

[kaska87]

Napisane przez tancerka212

ale jak ze stanów??? zamawiac w stanach i niech do polski przyślą???

no siostra Tadka tam mieszka i ona kupuje przez net biżu

[gosica502]

No ale to by faktycznie tak dużo dużo taniej wyszło? A to się rozmiary ich od naszych nie różnią za bardzo? No i nie mielibyście okazji ich zobaczyc na żywo jak są wykonane i w ogóle...

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

no siostra Tadka tam mieszka i ona kupuje przez net biżu

ja bym przez neta nie zamawiała obrączek bo nawet między sklepami firmowymi są różnice w rozmiarówce i potem co ja zrobię z zamałą albo zadużą obrączką...
a opłaca sie tak kombinowac?? duze to są różnice cenowe??
ja bym chyba nie kombinowała bo obrączki to taka ważna dla mnie biżuteria że bez zobaczenia jej na oczy i założenia na palec bym nie kupiła... no chyba że mówimy tu o bardzo dużych różnicach w cenie...

[jozia]

Dziewczynki dziękuje dziękuje ... choć dziś to już tak fajnie nie było Modle się żeby wszystko dobrze było napisane Hlip

Ide do Tz bo spagetti robi i do książek jutro juz kończe....

[tancerka212]

Kaśka podziel się wieściami zza oceanu i powiedz jakie sa różnice cenowe tych obrączek..?Jozia tyle strachu było a tu już jutro po wszystkimserio matura w porównaniu do sesji to pikuś wiec kończ pisanie i składaj papiery na studiacoś mi emotikonki nie chcą się dodac... więc odpowiedź będzie taka bezpłciowa...

[BlackAngel]

Jozia matura to serio pikuś co do sesji. Później będziesz się śmiać..

A kiedy to ja miałam maturę? rok temu