Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)

[Kasiulka22]

O kurcze, padłam. Lila jest olśniewająca cudowna z niej baletnica, naprawdę niezwykłej urody to dziewczynka

Ja dziś miałam przyjemność z kochana wytęsknioną Leoncią się spotkać dziękuję Ci Martunia ogromnie za odwiedziny ja obiecuję również przytaszczyć mój odwłok do Ciebie.

Ola po kąpieli rąbnęła się w wargę, więc był wrzask, potem był wrzask bo frida i zasnęła przytulona do mnie, oj już dawno tak nie pagibła dobrze na nią Lilianka działa

poza tym to piszę z głownego kompsa bo pożyczyłam lapsa bratu i ani myślał mi dziś oddać na wieczór, bo ma u siebie kolegę i filmy oglądają. Nie chce mi się zgrywać kablowo zdjęć, więc Ola zapewne będzie jutro

Zaraz idę Wam na rośliny wysmarować co mnie dziś wyprowadziło z równowagi... pierdoła, ale do teraz mam taki niesmak!!!

[anka1900]

bardzo ładnie Jowiszku własnie zwiedziłam Twoje aukszyny
trzymam kciuki za sprzedaż wózka, może sie cos ruszy

[Kasiulka22]

Wyżyłowałam się na roślinach i idę się kąpać bo smutno mi jakoś.

Do jutra kochane.

[jowisz]

dziecię mi się wybudziło po godzinie i kwiliło z 15min. niech się w końcu coś przebije !

puchy tu. szkoda

[Sosnowa]

hej, jam samotna do nocy, a Wy gdzie???

[Kasiulka22]

A ja dziś widziałam Liliankowe 4-ki... piękne, ale matko toż już jest wielki kawał zęba!!!!!!!!!!!!!!

[LeoNa86]

a dziekujemy za pochwały dla Lilianki...Nawet nie wiecie jak miło

Ten oto strój od leleth....jak go zobaczylam to sie usmiałam...
kazdy twierdzi ze ona do mnie podobna ale ja zadnego podobieństwa nie widze:niewiem:

Ja wkońcu widzialam sie z Kasiulka i z godzinnej wizyty wyszłam po 3 i tylk siedziałam biduli na glowie o mąż sie nie spieszył a Olci przesuneło sie o 1 godz kąpańsko...Za coprzepraszam

Lece pokukać coś w necie bo spać to mi sie nie chce

[Anisia25]

witajcie

Zmieta wstalam z ledwoscia, bo Piter spac nie dal wiec od 7mej na nogach, po czym maly maslak poszedl spac, hahaha
Rano TZ przyniosl mi kawe do lozka, ja sie zdrzemnelam, a mlody wszedl do sypialni cichaczem i zaczal bawic sie pianka z kawy, przebudzilam sie a on pol piany z kawy mial na sobie, pol bylo na szafce a resztka na przescieradle zdazylam uratowac pol kawy ale pajac musze namoczyc, bo nie wiem czy pusci

U nas w koncu ladna pogoda, ja nadal smaram, wiec juz jest okej, prochow juz nie biore.. a tak poza tym to w Bedzinie otworzyli TKMAXX wiec dzisiaj sie tam przejedziemy, zobaczymy czym sie rozni od tego Ukeowskiego

A w tygodniu jade w koncu na grzyby... mialam jechac w czwartek, ale niestety sie rozchorowalam i g... z tego wyszlo..

Kristi milego grzybobrania, doczytalam w klubie, ze sie wybieracie

[jowisz]

ja tylko na dzień dobry i spadam od kompa.
wstaliśmy po 8. muszę tu jakieś mielone zorganizować na spaghetti, chyba ich wyślę do sklepu

nie wiecie kiedy do sklepów zimowe kolekcje wchodzą ?

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

ja tylko na dzień dobry i spadam od kompa.
wstaliśmy po 8. muszę tu jakieś mielone zorganizować na spaghetti, chyba ich wyślę do sklepu

nie wiecie kiedy do sklepów zimowe kolekcje wchodzą ?

jakos koniec wrzesnia

zrozumialam, ze Ige do sklepu wyslalas

[anka1900]

hello
ja wstalam skoro świt, wiec juz sie troszkę oporządziłam w mieszkaniu, mały pomocnik w odkurzaniu tak sie zmachał porządkami, że padł po zjedzeniu drugiego sniadania, czyli parówki z pomidorem, dobrze,że nie marudził wiec mam chwilę na kawę i wiazaż
grzybki tez bym sie wybrala, ale w naszych stronach posucha i chyba grzybnie podeschły zbytnio, bo nie ma ludzi w lasach i grzybów, może jeszcze na jesieni sie pojawią, mam nadzieję, bo chwile spędzone na leśnym relaksie dla mnie bezcenne
a i mam za sobą 1 dzień bez karmienia, no ale noc była przez przebudzenia, wiec to małe piwo, ciekawe jak to bedzie dalej

[Anisia25]

Napisane przez anka1900

hello
ja wstalam skoro świt, wiec juz sie troszkę oporządziłam w mieszkaniu, mały pomocnik w odkurzaniu tak sie zmachał porządkami, że padł po zjedzeniu drugiego sniadania, czyli parówki z pomidorem, dobrze,że nie marudził wiec mam chwilę na kawę i wiazaż
grzybki tez bym sie wybrala, ale w naszych stronach posucha i chyba grzybnie podeschły zbytnio, bo nie ma ludzi w lasach i grzybów, może jeszcze na jesieni sie pojawią, mam nadzieję, bo chwile spędzone na leśnym relaksie dla mnie bezcenne
a i mam za sobą 1 dzień bez karmienia, no ale noc była przez przebudzenia, wiec to małe piwo, ciekawe jak to bedzie dalej

a miki nie da sie oszukac np flaszka z herbatka zamiast cycem?

[anka1900]

Anisiu juz wczesniej próbowałam, ale efekt był opłakany, wody w nocy za nic nie chciał, no ale teraz muszę być stanowcza, juz chyba wyrosłam z matkowania-cycowemu takiemu staremu koniowi
no i najważniejsze, to nie mam pewności czy prolaktyny nie mam na maxa nawet przy karmieniu sporadycznym, bo badań nie robiłam, a jak wiesz prolaktyna nie idzie w parze z nowym brzuszkiem

[marticia]

A ja mam dola... jakies dziwne wahania hormonalne???

[Anisia25]

Napisane przez anka1900

Anisiu juz wczesniej próbowałam, ale efekt był opłakany, wody w nocy za nic nie chciał, no ale teraz muszę być stanowcza, juz chyba wyrosłam z matkowania-cycowemu takiemu staremu koniowi
no i najważniejsze, to nie mam pewności czy prolaktyny nie mam na maxa nawet przy karmieniu sporadycznym, bo badań nie robiłam, a jak wiesz prolaktyna nie idzie w parze z nowym brzuszkiem

wiem wiem, jak bedziesz stanowcza to sie uda, nawet kosztem zrobienia mu ciuty mleka... we flaszce
a jak chcesz drugie to koniecznie odpusc cyca, bo widze ze przeciwdziala skutecznie nowej fasolince

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Napisane przez marticia

A ja mam dola... jakies dziwne wahania hormonalne???

co sie dzieje rybko? moze PMS?

[wersta]

hej, łikendujemy u rodziców, bo na mazurach nie bylo miejsc (a jak było to bez psa) obżarłam się trufli czekoladowych i naszych winogron aż po przełyk, nie mogę się ruszać oczywiście na dzień dobry mnie zważono

Lileczka boska urocza ta mała kobietka

może uda nam się dziś z mamą we 2 tylko wyruszyć na babskie zakupy do w-wy

[jowisz]

tak Aniu wysłałam Igę do sklepu,tyle że z tatą

teraz wyszli połazić,bo młoda się nudzi i wyje. ja doprawię obiad i łazienkę posprzątam od a do z bo w tygodniu to przy niej absolutnie NIC nie robię ze sprzątania

Wersta na cię liczyłam, zobacz czy zimówki już wiszą. mnie przede wszystkim zależy na monnari bo oni mają zawsze duży wybór grubych płaszczy. na początku września jeszcze nic nie było,tylko cienkie jesienne kurteczki.

[Kasiulka22]

Hej baby

Leoncia, coś Ty babo! ja bym Cię najchętniej nie wypuszczała, nie przepraszaj. Dzięki Tobie Ola padła na mnie zaraz po kąpieli, a tak minimum godzinę by rozrabiała w łóżku

My już po spacerze i zakupach, dziś zupy nie gotuję bo mam z wczoraj. Nastawiłam sobie pranie i teraz na chwilę wpadłam do Was moje baby kochane, bo nałóg żyć by mi nie dał.

Werstunia, weźcie jeszcze mnie

Anisiu dużo zdrówka Ci życzę.

Marticia tulę, nie szmutkuj

[Mała75]

dopchalam sie w koncu do kompa boszzz co ja mam z tym moim dziadem, wiecznie mnie blokuje

Leonko - przepraszam, ze dopiero teraz ci odpisze...masz pieknego storczyka, ale faktycznie rozgalezil sie bardzo od dolu. jakbys miala obciac po 3 oczku to nic ci z lodygi nie zostanie ja bym poczekala az wszystkie kwiaty opadna i zobaczyla, ktore lodygi zaczna zolknac. bo na bank te male boczne pojda od razu. staraj sie wtedy zostawic jak najwiecej z tej glownej lodygi ja mam 1 storczyka (biale kwiaty), ktoremu po przekwitnieciu zżółkły od razu obie lodygi i musialam je calkowicie obciac. ale bez obaw-w koncu wypuscil nowe i wlasnie kwitnie
a twoja mala baletnica jest przeurocza slicznie wyglada w tej sukienusi

Marti - dzieki kochana Maja wczoraj lepiej jadla-rano mleko, potem chyba 3/4 parowki z mojego sniadania , deserek, danonka (dalam jej pierwszy raz po dlugiej przerwie-czekam czy cos wylezie ), troche chlebka i wieczorem kaszka.
mam nadzieje, ze Mario tez sie poprawi w jedzeniu, skoro piszesz, ze chlebus laskawie zjadl...trzymam kciuki

a ja nadal wsciekla na allegrowe zakupy nie doszedl komplet z nexta-dzinsy i sweterek a kobita paczke wyslala w zeszlym tygodniu!!! wiec na bank zaginela i teraz bede sie prosic o zwrot kasy...nie mam tez 1 spodenek ale to wina tz jak sie okazalo, bo maslak kasy nie wplacil tak mnie wkurzyl, ze cos niesamowitego
za to wczoraj wygralam w ostatniej sekundzie aukcje z fajna bluza misiowata i po 2 godz mialam juz bo odebralam osobiscie, akurat jechalismy po paszporty a to w tym samym miescie babka super mila, jeszcze mi opuscila z ceny, a bluza jak nowka, czysciutka i pachnaca tak to moge kupowac...

[LeoNa86]

witajcie

ja troche posprzatałam i wlasnie siedze z recznikiem na głowie...
zostało mi tylko umycie podłóg a tata robi goląbki..
a i pewnie bede musiala zrobic mielone na obiad....
musze jeszce doprowadzic do ładu moje brwi...

dzisiaj przyjezdza moja mama na tydzien ...tylko szkoda ze ten czas nam tak szybko zleci....

Widze ze wybieracie sie na grzyby....Ja jak o tym pomysle to nmnie terepie....nienawidze lasów i robactwa w nich mieszkajacego...
ale to jakos tak od niedawna mi sie zrobilo bo wczesniej mi to problemu nie sprawiało...

maluśna dziekuje Ci kochana za rade zobaczymy jak sie sytuacja bedzie rozwijac...

Wersta miłych zakupów...
ide jeszcze zobaczyc co tam w klubie...
milego dnia....

[jowisz]

dziecko padło. zjadła jednego pulpeta, 2 łyżki ziemniaków i ze 2 buraczków

wózek sprzedałam napisałam wam na roślinach

u mnie trzecie pranie chodzi. musiałam wypraćdywanik łazienkowy bo się z deka zakasztanił małż jej tam zawsze pieluchę zdejmuje przed myciem dupska i to już drugi taki przypadek. pogonić ich muszę

[Mała75]

Leonko - nie ma za co mam nadzieje, ze kwiatek dlugo ci jeszcze bedzie pieknie kwitl

ja tez troche posprzatalam, jak Maja sie obudzi to jeszcze musze umyc klatke schodowa nie cierpie tego...
nie wspomne jakie mam sterty prasowania 3 pralki od wczoraj lecialy juz, dzis mam tez caly balkon zawalony+pranie reczne...zdechne normalnie

[marticia]

Pewnie tak Anisu kto to wie pewnie winko pomoze..albo cosik mocniejszego
Dzieki baby za przytulanki, brakowalo mi ich

Mala, ciesze sie, ze Majeczka troszke wiecej pojadla, moj dzis tylko troche rybki, ale ja totez przypuszczam, ze jemu sie nie chce gryzc, bo zmiksowane zje ale ten trudny okres musi przejsc,zobaczysz, jeszcze bedziemy musialy odganiac nasze dzieci od jedzenia

Ale bym sie tez na grzybki wybrala, duzo pewnie jest ichw Poslce, bo widzialam, ze wilgotno i cieplo

[Mała75]

Marti - zapodaj sobie cos mocniejszego-przejdzie ja tez mam dzis jakis zdechly nastroj, wszystko mnie wkurza i mam wrazenie, ze caly dom jest na mojej glowie
a Majka to wlasnie gryzc chyba lubi-tylko zalezy co...jak dorwie nawet dosc grubego wafelka to da rade to samo herbatnik...tylko to co akurat powinna to nie bardzo. musze przed nia chowac slodycze

[jowisz]

młodzież spała raptem 40 min. jesteśmy z małżem niepocieszeni

[Mała75]

Napisane przez jowisz

młodzież spała raptem 40 min. jesteśmy z małżem niepocieszeni

szczerze wspolczuje...tez nienawidze takich dni
na szczescie dzis spi normalnie, znaczy juz 2,5h troche odpoczelam...

[Judi21_84]

hello
U nas juz po drzemce-2 godzinnej właśnie Tymek wszamał zupę, za chwilę drugie danie i idziemy na spacers
Piękna pogoda, cieplutko 20 stopni, ale jak wiatr zawieje to brrrrrrrr taka zimnica....
Rano na spacerku kupiliśmy maliny młodemu a dla nas śliwki bo narobiłyście mi wczoraj ochoty także młody po południu będzie miał owocową wyzerkę

ah zapomniałabym-Lila mnie rozwaliła... no wygląda cudnie...

[poulette]

Czesc laski,
moi rodzice wyjechali dzis rano..... smutno mi tak jakos.

Wczoraj widzialam moja kruszynke w brzuszku. Ma juz cale 18 mm. !!!!
A Gino sie przeziebil i teraz mi smarka....

Ale Lilianka jest piekna !!!!!!!!!!!!!!!

[marticia]

Juz lyknelam sobie i kawki i winka...pysznie. Humorek juz jakby lepiej, dobrze ze dzis TZ jest laskawy i zajmuje sie wszystkim.

Mala, to ja sie zaloze, ze u Majki ida zeby, ot powod niejedzenia

Poulette, zazdrszcze Ci, ja moich rodzicow nie widzialam juz 2 lata. A kruszynka rosnie, ciekawe jaka plec

Chce mi sie do kina..

[poulette]

Marti, nie wyobrazam sobie nie widziec mojej mamy 2 lata..... wiec wspolczuje bardzo.

Ja tez bym chetnie poszla do kina, ale w ten week end na 100% nie pojde, bo maly przeziebiony, a tz ma kupe pracy. Poza tym ja tez jakos nie czuje sie najlepiej, mam nadzieje, ze sie nie rozchoruje. Ide zrobic sobie herbate z malinami.