FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-15, 07:35   #2251
ganimedea
Zakorzenienie
 
Avatar ganimedea
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warmia
Wiadomości: 4 939
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

U mnie też wzrościk Niby tylko 0,1kg, ale od poniedziałku łącznie przybyło mnie aż 0,6kg . Dziś uczta , cała nadzieja w protoczwartku, bo zaczyna mi już siadać humor po wejściu na wagę

A ważenie to już mój nałóg . Depczę biedaczkę 3 razy dziennie: rano, po powrocie z pracy i wieczorem. Czy takie schorzenie ma już jakąś nazwę?
__________________
ZUZIA - 25.07.2013

Odwyk pielęgnacyjny
Zbiory-kolorówka
ganimedea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 07:36   #2252
Aleksandra_M
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 541
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Agnese69 Pokaż wiadomość
Witam bladym świtem.
Uprzejmie donoszę, że rosnę +0,2

Tylko czy będę w stanie się powstrzymywać od codziennego ważenia? Mam wrażenie, że to już mój nałóg
ja uroslam juz o 700g w sumie
winna tez zapewne bedzie @ ktora sie zbliza....
ja tez wpadlam juz w nalog... jak w weekend nie bylo mnie w domu to caly poranek myslalam o Pani Szklanej

Edytowane przez Aleksandra_M
Czas edycji: 2010-09-15 o 07:37
Aleksandra_M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 07:49   #2253
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez ganimedea Pokaż wiadomość
U mnie też wzrościk Niby tylko 0,1kg, ale od poniedziałku łącznie przybyło mnie aż 0,6kg . Dziś uczta , cała nadzieja w protoczwartku, bo zaczyna mi już siadać humor po wejściu na wagę
A ważenie to już mój nałóg . Depczę biedaczkę 3 razy dziennie: rano, po powrocie z pracy i wieczorem. Czy takie schorzenie ma już jakąś nazwę?
Przepraszam, że to powiem, ale pocieszyłaś mnie
Zawsze to przyjemniej przybierać w towarzystwie, a nie w samotności...
Ja ważę się tylko rano, potem w ogóle mnie waga nie interesuje, ale pomiary poranne to nałóg, a nazwę już kiedyś na II wątku wymyśliłyśmy... Jak to leciało... Aaaaa. GRAVITAMANIA. O, własnie tak się to schorzenie nazywa

Cytat:
Napisane przez Aleksandra_M Pokaż wiadomość
ja uroslam juz o 700g w sumie
winna tez zapewne bedzie @ ktora sie zbliza....
ja tez wpadlam juz w nalog... jak w weekend nie bylo mnie w domu to caly poranek myslalam o Pani Szklanej
O dzięki CI za tę informację... Czyli nie tylko ja to mam... Cudownie.
No widzisz, czyli gravitamania i CIebie nie omięła. No to jak niby mamy zrobić żeby ważyć się raz w tygodniu? Ni mom głowy...
Wysłałam Ci priva, ale mam tu to, o co pytałam
No to co, po dzisiejszej uczcie kolejny wzrościk, ale po czwartku spadeczek? Czy o to nam chodzi, siostro Alex?
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 07:55   #2254
johambina
Zakorzenienie
 
Avatar johambina
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 4 601
GG do johambina
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez moose1979 Pokaż wiadomość
no też popatrzałam i powiem szczerze, że pani mówiła jak nawiedzona....
i wiele rzeczy przemilczała przeoczyła i niedopowiedziała...
każdy kto dobrze poczyta książke i pozna zasady diety nie będzie miał skutków ubocznych....
ja osobiście mając kamienia w nerce jestem na diecie tylko po prostu częściej się badam... mój lekarz uważa że jest ok, nic złego sie nie dzieje... to chyba logiczne że posłucham lekarza a nie nawiedzonej pani dietetyk....

dzień dobry w ogóle

ja po wczorajszym super spadku dzisiaj wzrost
ale to efekt zeżarcia wieczorem malutkich kiełbasek salami, takich pleśniowych i strasznie słonych... no i całą noc popijałam po nich wodę więc ten wzrost to pewnie nic innego jak woda....
wrrr... sama na siebie jestem zła, że sobie nie potrafiłam odmówić...
ale patrzę na to tez z drugiej strony: jestem tylko człowiekiem i czasami mam ochotę na coś "grzesznego"
macie to samo? czy tylko ja jestem jakas inna?

miłego dzionka wszystkim
nie napiszę że laseczkom miłego dnia bo widzę że Moose zawital
__________________


"kadłub przywiędły ale dusza młoda... "
johambina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 08:35   #2255
Aleksandra_M
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 541
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Agnese69 Pokaż wiadomość
No to co, po dzisiejszej uczcie kolejny wzrościk, ale po czwartku spadeczek? Czy o to nam chodzi, siostro Alex?
dobrze by bylo bez wzrosciku jutro, ale ogolnie to sie zgadzam

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Cytat:
Napisane przez johambina Pokaż wiadomość
wrrr... sama na siebie jestem zła, że sobie nie potrafiłam odmówić...
ale patrzę na to tez z drugiej strony: jestem tylko człowiekiem i czasami mam ochotę na coś "grzesznego"
macie to samo? czy tylko ja jestem jakas inna?

miłego dzionka wszystkim
nie napiszę że laseczkom miłego dnia bo widzę że Moose zawital
nie jestes inna mam to samo

no wlasnie, teraz rodzynek jest
Aleksandra_M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 08:43   #2256
Emila3000
Zakorzenienie
 
Avatar Emila3000
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

tylko zebyscie zawalu nie dostaly jak sie bedziecie wazyc raz w tygodniu, bo przez tydzien mozna kilka kilo przybrac, jak sie nie kontontroluje wagi i zyje sie w nieswiadomosci ze codziennie przybywa, albo mysli sie ze to co przybedzie to napewno spadnie w czwartek, to sie mozna niesle wkopac
w czwartek przeciez moze spac tylko ok kilograma, wiecej nie spadnie, a jak sie w ciagu tygodnia nazbiera wiecej to i tak to zostanie, i bedziecie pozniej plakac i kombinowac co zrobic
Emila3000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 08:48   #2257
moose1979
Rozeznanie
 
Avatar moose1979
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 676
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Polecam kolejne "mądrości" Ja jakoś chudłem na miesiąc około 4 kilo

http://www.youtube.com/watch?v=6dsIk...eature=related
__________________
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=Qp_JSZDHvnw
Taki będzie mój syneczek
moose1979 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 08:53   #2258
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Emila3000 Pokaż wiadomość
tylko zebyscie zawalu nie dostaly jak sie bedziecie wazyc raz w tygodniu, bo przez tydzien mozna kilka kilo przybrac, jak sie nie kontontroluje wagi i zyje sie w nieswiadomosci ze codziennie przybywa, albo mysli sie ze to co przybedzie to napewno spadnie w czwartek, to sie mozna niesle wkopac
w czwartek przeciez moze spac tylko ok kilograma, wiecej nie spadnie, a jak sie w ciagu tygodnia nazbiera wiecej to i tak to zostanie, i bedziecie pozniej plakac i kombinowac co zrobic
Czyli że jak? Ważysz się jednak codziennie? I jeśli podejrzane wzrosty to co robisz? Ja tam obok wagi obojętnie przejśc nie mogę, myślałam, że ędę musiała się uczyć ją omijać przez tydzień. Atu mi wychodzi, że jednak nie...

A tak poza wszystkim, o te kilka kilo w tydzień to chyba się trzeba mocno postarać, co? No powiedz, że mocno...

Edytowane przez Agnese69
Czas edycji: 2010-09-15 o 08:54
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 09:02   #2259
Emila3000
Zakorzenienie
 
Avatar Emila3000
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Agnese69 Pokaż wiadomość
Czyli że jak? Ważysz się jednak codziennie? I jeśli podejrzane wzrosty to co robisz? Ja tam obok wagi obojętnie przejśc nie mogę, myślałam, że ędę musiała się uczyć ją omijać przez tydzień. Atu mi wychodzi, że jednak nie...

A tak poza wszystkim, o te kilka kilo w tydzień to chyba się trzeba mocno postarać, co? No powiedz, że mocno...

no chyba nie tak mocno, jak Auy podczas tygodniowych wakacji 4 kilo chyba przytyla
zreszta dziewczyny po wakacjach tez, Eliza w weekend ponad 2 kilo (na szczescie jej to spadlo)

waze sie codziennie, jak widze ze jest wzrost, to nastepnego dnia staram sie mniej jesc/bardziej dietetycznie/ albo bardziej dukanowo - sniadania i kolacje bialkowe

wole sie wazyc codziennie i pilnowac sie, zeby tego dnia PP nie robic
bo to chyba nie jest za zdrowe - caly tydzien zrec i robic sobie jeden dzien w tygodniu glodowki

takie obzarstwo, na ktore mamy przyzwolenie (bo wszystko i tak spadnie po PP) moze spowodowac ze sie wroci sie do starych nawykow, a to juz krok do katastrofy
Emila3000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 09:07   #2260
johambina
Zakorzenienie
 
Avatar johambina
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 4 601
GG do johambina
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

ja chyba jestem maniaczką wagi bo ja się ważę codziennie rano.... no i potrafię nieraz wskoczyć na wagę wieczorem co już w ogłole uważam za idiotyzm z mojej strony ale co tam.....
__________________


"kadłub przywiędły ale dusza młoda... "
johambina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 09:13   #2261
eliza40
Zakorzenienie
 
Avatar eliza40
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Ja np. po proto czwartku miałam wzrost 0,3 kg a nie spadek i teraz zastanawiam się co zrobić jutro.Myślałam żeby zrobić taki dzień w miarę normalny tylko bez chleba i sera żółtego
Ja też się waże codziennie a nawet po 3 razy.Myślę,że należy pilnować wagi.Po wzrostach czy spadkach wiemy co robimy dobrze,a co źle.
__________________
eliza40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 09:20   #2262
Emila3000
Zakorzenienie
 
Avatar Emila3000
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Eliza a owulacje kiedy Ci wypada
ja mialam po srodzie spory wzrost - a sroda dosc dietetyczna byla i spodziewalam sie nawet spadku - wlasnie spowodu owulacji
nastepnego dnia waga spadla o tyle ile wzrosla


w ogole robie jutro dzien PP jak mi waga nie spadnie mam 0.8 na plusie, ale wczoraj mialam tasiemca takiego wieczorem ze szok ogolnie jadlam rzeczy "dietetyczne", ale troche slone i w ogole ta pora
jakos sobie nie moge poradzic, z ta wagą i tym wzrostem
co mi juz spadnie ladnie, to sie znowu nazre slonego na noc

to bedzie moj pierwszy dzien PP od miesiaca i juz sie nie moge go doczekac mam juz olany co bede jadla jednak taka przerwa w czwartkach jest dobra czlowiek moze odpoczac, i zaatakowac sadlo jak w uderzeniowce, bo organizm juz zapomnial jak dzialaja bialka i przyzwyczail sie ze caly czas jedzie na fajnych wegielkach a tu zonk, dostaje proteiny
Emila3000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 09:27   #2263
eliza40
Zakorzenienie
 
Avatar eliza40
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez moose1979 Pokaż wiadomość
Polecam kolejne "mądrości" Ja jakoś chudłem na miesiąc około 4 kilo

http://www.youtube.com/watch?v=6dsIk...eature=related
A ta pani mówi dieta "Dankana" to może o innej mówi

Emila zgadzało by sie wszystko z tym co piszesz.To zrobię jutro wzorowy proto dzień.
__________________

Edytowane przez eliza40
Czas edycji: 2010-09-15 o 09:31
eliza40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 09:27   #2264
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Emila3000 Pokaż wiadomość
....
wole sie wazyc codziennie i pilnowac sie, zeby tego dnia PP nie robic
bo to chyba nie jest za zdrowe - caly tydzien zrec i robic sobie jeden dzien w tygodniu glodowki
takie obzarstwo, na ktore mamy przyzwolenie (bo wszystko i tak spadnie po PP) moze spowodowac ze sie wroci sie do starych nawykow, a to juz krok do katastrofy
Zobacz, co człowiek to inny punkt widzenia
Ja to widzę zupełnie inaczej. Po pierwsze, nie dopuszczam do siebie w ogóle słowa "obżarstwo" zwłaszcza w kontekście zwyczajowym, że tydzień obżarstwa to swojego rodzaju norma. Teraz mój żołądek jest przecież skurczony, jednorazowo nie mogę w siebie wrzucić zbyt wiele, bo mam wrażenie, że pęka (wiem, bo dokonałam tej próby na spaghetti poniedziałkowym ). Wolałabym go już nie rozciągać jak worka bez dna tylko słuchać swojego ciała, jakie możliwości mi daje. Uczty też nie widzę jako wciągania porcji bez granic tylko zwykłych ludzkich porcji jedzenia, za to jako możliwość zjedzenia wszystkiego, na co mam ochotę, nie przekraczając granic ilościowych. Mogę przecież rozciągnąć ją trochę w czasie, nie muszę jeść wszystkiego w godzinę, nie? Dukan podkreślał w książce, że nie można robić sobie dokładek tej samej potrawy. Rozumiem więc, że przyjmujemy jedną porcję każdej potrawy i nie naciągnę tu faktów, że duży talerz, z którego spada jedzenie, bo się nie mieści to porcja właśnie, przyjmuję jakąś średnią, nie?
Nie wiem, poprawcie mnie, jeśli się mylę...

Tak samo nie widzę proto-czwartku jako "głodówki" tylko jako dzień, w którym oczyszczam swój organizm z tych nadmiernie w tygodniu wchłoniętych, a niezbyt korzystnych dla mnie składników mojego pożywienia. Przecież nie jemy niezdrowych rzeczy w proto-dni. No ok, słodzik czy cola light to może nie najlepszy przykład zdrowego żywienia, ale można się bez nich akurat obejść raz w tygodniu... No i ja nigdy nie byłam głodna na tej diecie. Nie widzę powodu żebym miała głodować w czwartki...

Tak mi się to widzi DZIŚ. Ciekawa jestem czy po miesiącu III będę tego samego zdania
Słyszałam tu, że czasem ten czwartek to jak zmora się jawi i dziewczyny go nienawidzą... Ciekawa jestem dlaczego. Ja jeszcze tak nie mam (chyba). Powiem Wam w piątek

Ale ważyć się będę codziennie jednak - choćby informacyjnie... Przekonałaś mnie
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 09:29   #2265
Aleksandra_M
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 541
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

czyli jednak moge sie wazyc codziennie ?
Aleksandra_M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 09:36   #2266
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Aleksandra_M Pokaż wiadomość
czyli jednak moge sie wazyc codziennie ?
HA HA HA!!! Ja też z niewytłumaczalną radością przyjęłam fakt, że dziewczyny nas nie zniechęcają do codziennego ważenia - wręcz przeciwnie... Paradoks polega na tym, że człowiek się boi co zobaczy na tej wadze, ale żyć bez niej nie może jednak...
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 09:47   #2267
Emila3000
Zakorzenienie
 
Avatar Emila3000
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

nie jestesmy "naturalnymi" chudzinami, nie mamy mega szybkiego metabolizmu, ze spalamy jedzenie zanim nam wpadnie do zoladka , ani tez nie may chudzinowych nawykow jedzeniowych

wszystko jest sztuczne i musimy kontorolowac zeby tego nie za przepascic, tak jak przy przeszczepie nerki, trzeba brac do konca leki, zeby organizm niz odrzucil przeszczepu (takie malo fortunne porownanie mi wyszlo )
Emila3000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 09:59   #2268
Aleksandra_M
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 541
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Emila3000 Pokaż wiadomość
nie jestesmy "naturalnymi" chudzinami, nie mamy mega szybkiego metabolizmu, ze spalamy jedzenie zanim nam wpadnie do zoladka , ani tez nie may chudzinowych nawykow jedzeniowych

wszystko jest sztuczne i musimy kontorolowac zeby tego nie za przepascic, tak jak przy przeszczepie nerki, trzeba brac do konca leki, zeby organizm niz odrzucil przeszczepu (takie malo fortunne porownanie mi wyszlo )
pieknie ci wyszlo to porownanie bo to wlasnie tak jest

mam nadzieje ze moja corcia odziedziczy po TŻ geny odpowiedzialne za metabolizm itp...
on wpiernicza jak glupi, zlopie piwo, zagryza czipsami i nic mu nie jest... a ja zjem kawalek domowego ciasta i juz dupa rosnie
mamusia i tatus mnie podwojnie obciazyli genetycznie

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

i w dodatku nie moge zrzucic winy za swoje obecne kilogramy na ciaze przytylam w niej tylko 9kg chociaz "zyczliwi" wrozyli przekroczenie setki
Aleksandra_M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 10:08   #2269
Emila3000
Zakorzenienie
 
Avatar Emila3000
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Agnese69 Pokaż wiadomość
Zobacz, co człowiek to inny punkt widzenia
Ja to widzę zupełnie inaczej. Po pierwsze, nie dopuszczam do siebie
żołądek jest przecież skurczony, jednorazowo nie mogę w siebie wrzucić zbyt wiele, bo mam wrażenie, że pęka (wiem, bo dokonałam tej próby na spaghetti poniedziałkowym ). Wolałabym go już nie rozciągać jak worka bez dna tylko słuchać swojego ciała, jakie możliwości mi daje. Uczty też nie widzę jako wciągania porcji bez granic tylko zwykłych ludzkich porcji jedzenia, za to jako możliwość zjedzenia wszystkiego, na co mam ochotę, nie przekraczając granic ilościowych. Mogę przecież rozciągnąć ją trochę w czasie, nie muszę jeść wszystkiego w godzinę, nie? Dukan podkreślał w książce, że nie można robić sobie dokładek tej samej potrawy. Rozumiem więc, że przyjmujemy jedną porcję każdej potrawy i nie naciągnę tu faktów, że duży talerz, z którego spada jedzenie, bo się nie mieści to porcja właśnie, przyjmuję jakąś średnią, nie?

Nie wiem, poprawcie mnie, jeśli się mylę...

Tak samo nie widzę proto-czwartku jako "głodówki" tylko jako dzień, w którym oczyszczam swój organizm z tych nadmiernie w tygodniu wchłoniętych, a niezbyt korzystnych dla mnie składników mojego pożywienia. Przecież nie jemy niezdrowych rzeczy w proto-dni. No ok, słodzik czy cola light to może nie najlepszy przykład zdrowego żywienia, ale można się bez nich akurat obejść raz w tygodniu... No i ja nigdy nie byłam głodna na tej diecie. Nie widzę powodu żebym miała głodować w czwartki...

Tak mi się to widzi DZIŚ. Ciekawa jestem czy po miesiącu III będę tego samego zdania
Słyszałam tu, że czasem ten czwartek to jak zmora się jawi i dziewczyny go nienawidzą... Ciekawa jestem dlaczego. Ja jeszcze tak nie mam (chyba). Powiem Wam w piątek

Ale ważyć się będę codziennie jednak - choćby informacyjnie... Przekonałaś mnie


hmmm po kilku miesiacach3 fazy, wracaja stare nawyki
u mnie napewno (tylko ze pilnuje sie bardzo, ale gdybym chociaz popuscila to boje sie nawet myslec co by bylo)
zoladek tez sie z czasem rozciagnie - wegle nie zaspokajaja tak glodu jak bialko
wiem ze sporo dziewczn poplynelo, i chyba nie wiele osob ktore postanowily sie nie wazyc, po pierwszym tygodniu dalej to kontynuowaly

ja tam nie mam z czego sie oczyszczac na PP, jem zdrowo, ekologicznie i wegetariansko, nie jem fast foodow, slodyczy kupnych, tkuszczow trans, "bialych wegli", jelita mi doskonale pracuja i czuje sie bardzo leciutko - dzieki duzej ilosci blonnika, ktore jem zamiast zwiekszonej ilosci bialka jak jest na 3 fazie
Emila3000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 10:13   #2270
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Emila3000 Pokaż wiadomość
nie jestesmy "naturalnymi" chudzinami, nie mamy mega szybkiego metabolizmu, ze spalamy jedzenie zanim nam wpadnie do zoladka , ani tez nie may chudzinowych nawykow jedzeniowych

wszystko jest sztuczne i musimy kontorolowac zeby tego nie za przepascic, tak jak przy przeszczepie nerki, trzeba brac do konca leki, zeby organizm niz odrzucil przeszczepu (takie malo fortunne porownanie mi wyszlo )
Fortunnie czy nie, ale jak obrazowo za to
Ja zawsze byłam szczupła. Właśnie to 55 kilo, do którego wciąż jeszcze próbuję dobrnąć to moja waga przez całe życie. Zawsze wrzucałąm do żołądka to, co akurat mi wpadło do głowy (albo w ręce) bez względu na kaloryczność. Przelatywało i zapominałam o tym. Po 30-tce zaczęło się to zmieniać. Zauważyłam, że już z taką łatwością nie spalam kalorii jak kiedyś.
Jak miałam 34 urodziłam córeczkę i po porodzie schudłam już tylko do 60 kilo i dalej nic a nic nie poszło...
Dodam przy tym, że nigdy nie byłam obżartuchem, jadłam zwyczajnie, nawet kolacji nie jadłam wcale, bo już nie czułam głodu. Ale nie musiałam zwracać uwagi czy to pierś z kurczaka czy frytki z oleju i schabowy w panierce. No i słodycze przechodziły bezkarnie.
No ale po porodzie już nie wróciłam do swojej figury, a z czasem powolutku przybierałam kolejne kilogramy.
Na tej diecie musiałam się nauczyć (nomen-omen) jeść częściej. Mój dzień normalny to były 2-3 kawy w pracy z mlekiem słodzonym z puszki, CZASAMI drugie śniadanie (właściwie pierwsze, bo w domu nic), czyli bułka z serkiem albo coś w ten deseń, potem dopiero koło 17-tej obiad w domu - normalna porcja, bez jakichś przegięć i ewentualnie pod wieczó jeszcze jedna kawa, choć nie zawsze. Tyle. Jeden posiłek dziennie, w porywach dwa i średnio 3 słodkie kawy cappucino. Mój organizm po prostu nauczył się wyciskać z tego każdą najmniejszą kalorykę i magazynować na cięższe czasy. Nie mogłam uwierzyć, że jedząc tak mało, wciąż powoli tyję. A to takie proste było...
Teraz uczyłam się jeść od samego rana częste, posiłki. Ale szybko się przestawił mój org., bo już o 9-tej woła o jedzenie I tak co 2 godziny (kawę wliczam w to również - dwie dziennie są, tyle że bez mojego ukochanego mleczka).

Więc wychodzi mi teraz, że jem więcej niż kiedykolwiek i chudnę - czy to nie paradoks?

Cytat:
Napisane przez Aleksandra_M Pokaż wiadomość
pieknie ci wyszlo to porownanie bo to wlasnie tak jest

mam nadzieje ze moja corcia odziedziczy po TŻ geny odpowiedzialne za metabolizm itp...
on wpiernicza jak glupi, zlopie piwo, zagryza czipsami i nic mu nie jest... a ja zjem kawalek domowego ciasta i juz dupa rosnie
mamusia i tatus mnie podwojnie obciazyli genetycznie

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

i w dodatku nie moge zrzucic winy za swoje obecne kilogramy na ciaze przytylam w niej tylko 9kg chociaz "zyczliwi" wrozyli przekroczenie setki
Tak? To opowiedz mu moją historyjkę... Ha ha ha... Chociaż to facet - oni mają trochę lepiej... Ale mój też był zawsze szkieletorem, a wpierniczał jak za trzech... No i wkońcu okazało się, że w niewyjaśnionych okolicznościach urósł mu wancioł jak beczka. Tyłek, uda i ogólnie reszta też mu przybrały, ale brzuch był najbardziej widoczny i dokuczliwy.
Także niech się cieszy póki młodziak jeszcze z niego, ale środki ostrożności wskazane
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 10:20   #2271
Emila3000
Zakorzenienie
 
Avatar Emila3000
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Skierniewice
Wiadomości: 10 140
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Agnese69 Pokaż wiadomość
Fortunnie czy nie, ale jak obrazowo za to
Ja zawsze byłam szczupła. Właśnie to 55 kilo, do którego wciąż jeszcze próbuję dobrnąć to moja waga przez całe życie. Zawsze wrzucałąm do żołądka to, co akurat mi wpadło do głowy (albo w ręce) bez względu na kaloryczność. Przelatywało i zapominałam o tym. Po 30-tce zaczęło się to zmieniać. Zauważyłam, że już z taką łatwością nie spalam kalorii jak kiedyś.
Jak miałam 34 urodziłam córeczkę i po porodzie schudłam już tylko do 60 kilo i dalej nic a nic nie poszło...
Dodam przy tym, że nigdy nie byłam obżartuchem, jadłam zwyczajnie, nawet kolacji nie jadłam wcale, bo już nie czułam głodu. Ale nie musiałam zwracać uwagi czy to pierś z kurczaka czy frytki z oleju i schabowy w panierce. No i słodycze przechodziły bezkarnie.
No ale po porodzie już nie wróciłam do swojej figury, a z czasem powolutku przybierałam kolejne kilogramy.
Na tej diecie musiałam się nauczyć (nomen-omen) jeść częściej. Mój dzień normalny to były 2-3 kawy w pracy z mlekiem słodzonym z puszki, CZASAMI drugie śniadanie (właściwie pierwsze, bo w domu nic), czyli bułka z serkiem albo coś w ten deseń, potem dopiero koło 17-tej obiad w domu - normalna porcja, bez jakichś przegięć i ewentualnie pod wieczó jeszcze jedna kawa, choć nie zawsze. Tyle. Jeden posiłek dziennie, w porywach dwa i średnio 3 słodkie kawy cappucino. Mój organizm po prostu nauczył się wyciskać z tego każdą najmniejszą kalorykę i magazynować na cięższe czasy. Nie mogłam uwierzyć, że jedząc tak mało, wciąż powoli tyję. A to takie proste było...
Teraz uczyłam się jeść od samego rana częste, posiłki. Ale szybko się przestawił mój org., bo już o 9-tej woła o jedzenie I tak co 2 godziny (kawę wliczam w to również - dwie dziennie są, tyle że bez mojego ukochanego mleczka).

Więc wychodzi mi teraz, że jem więcej niż kiedykolwiek i chudnę - czy to nie paradoks?



Tak? To opowiedz mu moją historyjkę... Ha ha ha... Chociaż to facet - oni mają trochę lepiej... Ale mój też był zawsze szkieletorem, a wpierniczał jak za trzech... No i wkońcu okazało się, że w niewyjaśnionych okolicznościach urósł mu wancioł jak beczka. Tyłek, uda i ogólnie reszta też mu przybrały, ale brzuch był najbardziej widoczny i dokuczliwy.
Także niech się cieszy póki młodziak jeszcze z niego, ale środki ostrożności wskazane

ja tak samo wyladowalam na diecie, chociaz w wieku 20 lat normalnie identyczna historia tylko ze mialam okres troche wiekszego "spozycia" ale krotki, i mi po tym zostal niewielki slad po tym w mojej i tak niezle zwichrowanej psychice wiec albo nic nie jedzienie, albo opcja odkurzacz
Emila3000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 10:23   #2272
Mo_Nika
szamanka
 
Avatar Mo_Nika
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: wwa
Wiadomości: 7 137
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Emila3000 Pokaż wiadomość
wszystko jest sztuczne i musimy kontorolowac zeby tego nie za przepascic, tak jak przy przeszczepie nerki, trzeba brac do konca leki, zeby organizm niz odrzucil przeszczepu (takie malo fortunne porownanie mi wyszlo )
Ale mądre

Ja po kolejnych wzroście łapię doła
czuję, że mi hormony wariują i to pewnie przez nie, ale to nie poprawia mi samopoczucia
__________________
Jet set top zip pale blue szuka nowego domu
Selma messenger medium pearl grey grommet też
Mo_Nika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 10:25   #2273
Achika
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 872
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

no to tak ejst...ja przed dieta tez jadlam malo a tylam, jadlam sniadnaie i obiad...ewentualnie raz na jaksi czas kolacje

Witam

Na moje nie szczescie znowu padly mi baterie w wadze--> ona jest jakims mega zjadaczem energii. zwazylam sie tylko na tej co troche zaniza i tam byla waga 49,2 :PP dzis robie proto dzien....na sniadanie byly rozpustne kanapki
__________________
20.IV.2010 rozpoczecie I FAZY
-2kg
25.IV.2010 rozpoczęcie 2 fazy
- 4 kg
12.VI.2010 Rozpoczęcie III FAZY

52!!!! I cel
I cel osiagniety

II cel 50 kg

Moj kulinarny blog:
http://pomaranczowakuchnia.blogspot.com
Achika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 10:51   #2274
Maricken
Zadomowienie
 
Avatar Maricken
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 789
Wyślij wiadomość przez ICQ do Maricken
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Hej
U mnie nadal waga stoi, jak w sobotę wlazło mi 900g tak tyle dokładnie nadal we mnie siedzi ani w górę ani w dół. Wolałabym jednak aby tych 900g nie było Jutro mam to całe USG brzucha więc dziś zdecydowałam się nie robić uczty jednak bo planowałam pizzę itd, tylko protośrodę a jutro sobie po USG poucztuję - ale pół dnia będę głodna bo trzeba być na czczo, tak więc nie wiem czy to jest dobry pomysł..kurde..ale są TŻ urodziny...mogłabym w ramach uczty zdrowie wypić i ten makowiec zjeść i coś bardziej lajtowego niż pizza ale nadal niedozwolonego hmmm HELP

A może zaczekam z tym do soboty bo w piątek nie będę miała nawet kiedy sobie ucztować. A makowiec już czeka kupiony :P Najwyżej go zamrożę albo co...i będzie w tym tyg jedna uczta zamiast dwóch

Co do wolności na III fazie to ja się jeszcze pilnuję i modlę się aby nigdy nie wrócić do starych nawyków czyli codziennie słodycze i kluchy W ogóle chyba jestem jakaś dziwna, bo nadal mogłabym wieśniaki wiaderkami wsuwać co i tak robię jak chce mi się słodkiego

Miłego dnia robaczki
__________________
"If slaughterhouses had glass walls, everyone would be a vegetarian." L. McCartney
Maricken jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 11:24   #2275
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Maricken Pokaż wiadomość
Hej
U mnie nadal waga stoi, jak w sobotę wlazło mi 900g tak tyle dokładnie nadal we mnie siedzi ani w górę ani w dół. Wolałabym jednak aby tych 900g nie było Jutro mam to całe USG brzucha więc dziś zdecydowałam się nie robić uczty jednak bo planowałam pizzę itd, tylko protośrodę a jutro sobie po USG poucztuję - ale pół dnia będę głodna bo trzeba być na czczo, tak więc nie wiem czy to jest dobry pomysł..kurde..ale są TŻ urodziny...mogłabym w ramach uczty zdrowie wypić i ten makowiec zjeść i coś bardziej lajtowego niż pizza ale nadal niedozwolonego hmmm HELP
/..../
Miłego dnia robaczki
Wprwadzie żółtodziób jeszcze ze mnie na tym wątku, ale mnie przekonuje ten plan żeby dziś proto-środa, a jutro uczta po badaniach. Tak czy inaczej, pół dnia głodna będziesz chodzić, tak czy inaczej nie jest ko korzystne dla nas bez względu na to jaki dzień akurat wypada. Więc może uznaj, że po stresach i poświęceniach wynagrodzisz sobie porządną ucztą
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 11:26   #2276
Aleksandra_M
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 541
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Agnese69 Pokaż wiadomość
Także niech się cieszy póki młodziak jeszcze z niego, ale środki ostrożności wskazane
wskazane on przez cala druga faze moja jadl to co ja tylko z makaronem, ryzem, ziemniakami wiec zdrowo jadl w domu tylko ja gotuje wiec w razie co po cichu bede go odchudzac. nie jest wybredny wiec zje co mu dam, a na miescie niczego nie kupi bo jest dusigrosz
Aleksandra_M jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 11:28   #2277
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Aleksandra_M Pokaż wiadomość
wskazane on przez cala druga faze moja jadl to co ja tylko z makaronem, ryzem, ziemniakami wiec zdrowo jadl w domu tylko ja gotuje wiec w razie co po cichu bede go odchudzac. nie jest wybredny wiec zje co mu dam, a na miescie niczego nie kupi bo jest dusigrosz
HA! Nie ma to jak mieć kontrolę sytuacji...
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-15, 11:33   #2278
anemik18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 57
GG do anemik18 Send a message via Skype™ to anemik18
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Witam wszystkie Dukanki od dzisiaj postanowiłam oficjalnie do Was dołączyć.. chyba dopadło mnie zmęczenie materiału i dziwne dolegliwości żołądkowe:/ Ponieważ nie chcę zaprzepaścić tego co udało mi się osiągnąć w niecałe 3 miesiące a jest to -20kg, wskoczyłam dzisiaj na trójeczkę Wprawdzie nie osiągnęłam mojej wymarzonej wagi, ale i tak jestem z siebie dumna Chcę utrwalić to co zgubiłam, a może uda mi się jeszcze coś zgubić na III fazie Mam zamiar więcej ćwiczyć więc może mi się uda liczę na Wasze wsparcie
__________________
Dukam od 14.06.2010r.
Wzrost 174cm
Mniej: 20,7kg
Do celu: 4,4kg
III faza od 15.09.2010r.
95-90-85-80-74,3(aktualna waga)-69,9
anemik18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 11:38   #2279
Agnese69
Zadomowienie
 
Avatar Agnese69
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 498
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez anemik18 Pokaż wiadomość
Witam wszystkie Dukanki od dzisiaj postanowiłam oficjalnie do Was dołączyć.. chyba dopadło mnie zmęczenie materiału i dziwne dolegliwości żołądkowe:/ Ponieważ nie chcę zaprzepaścić tego co udało mi się osiągnąć w niecałe 3 miesiące a jest to -20kg, wskoczyłam dzisiaj na trójeczkę Wprawdzie nie osiągnęłam mojej wymarzonej wagi, ale i tak jestem z siebie dumna Chcę utrwalić to co zgubiłam, a może uda mi się jeszcze coś zgubić na III fazie Mam zamiar więcej ćwiczyć więc może mi się uda liczę na Wasze wsparcie
A więc witam Cię po tej stronie
Powodzenia, na pewno jeszcze dużo osiągniesz...
Agnese69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-15, 11:42   #2280
anemik18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 57
GG do anemik18 Send a message via Skype™ to anemik18
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana

Cytat:
Napisane przez Agnese69 Pokaż wiadomość
A więc witam Cię po tej stronie
Powodzenia, na pewno jeszcze dużo osiągniesz...
Dzięki Agnese Miło widzieć tu znajome twarze z II Razem damy radę
__________________
Dukam od 14.06.2010r.
Wzrost 174cm
Mniej: 20,7kg
Do celu: 4,4kg
III faza od 15.09.2010r.
95-90-85-80-74,3(aktualna waga)-69,9
anemik18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-03 11:53:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.