American&Polish Girls część XV :)

[aagusiaa88]

Napisane przez SweetAmber

Wybacz Agusia, ale nie ma czegoś takiego jak pies w 100% rasowy ale bez rodowodu ...

Ah, ok, sorry, w 99%..

[xxboo]

Napisane przez SweetAmber

Wybacz Agusia, ale nie ma czegoś takiego jak pies w 100% rasowy ale bez rodowodu ...

jak to w ogole jest z tymi rodowodami? Moze to ktos najpierw wyjasnic?
Przypuscmy mam psa rasowego z rodowodem ktory bedzie mial male rowniez z psem z rodowowem i co dalej?


(ale tepak ze mnie)

[kamciurka]

podlaczam sie do pytania bo wiadomo w miocie jest kilka szczeniat ostatnie np. nie dostanie rodowodu bo jest ich za duzo a w zyciu bywa tak ze niczym sie nie rozni no oprocz tego ze jest slabsze, a chyba jak jest slabsze to warto mu pomoc

[SweetAmber]

Napisane przez aagusiaa88

Ah, ok, sorry, w 99%..

Wiesz, chodzi mi o to że ludzie latami pracują na jakość szczeniaków w swojej hodowli, na jak najlepszy rodowód, na jak najlepszą jakość rasy, wydają na to naprawdę dużo pieniędzy a ktoś kupuje sobie pieska za 100 zł i mówi że jest rasowy ale bez rodowodu...

I broń boże nikogo nie atakuję
wyrażam tylko swoją opinię bo akurat mam o tym jakieś pojecie.

Napisane przez xxboo

jak to w ogole jest z tymi rodowodami? Moze to ktos najpierw wyjasnic?
Przypuscmy mam psa rasowego z rodowodem ktory bedzie mial male rowniez z psem z rodowowem i co dalej?


(ale tepak ze mnie)

I wtedy szczenięta przechodzą przegląd hodowlanu u lekarza wet, są sczepione, odrobaczane, tatuowane/chipowane, dostają metryki. Z taka metryczką rejestrujesz się w Związku Kynologicznym i dostajesz rodowód w którym opisane jest całe drzewo genealogiczne Twojego malucha. Zgłaszasz psiaka na wystawę, wygrywasz, Twój pies staje sie championem itd itd

[xxboo]

Napisane przez SweetAmber

Wiesz, chodzi mi o to że ludzie latami pracują na jakość szczeniaków w swojej hodowli, na jak najlepszy rodowód, na jak najlepszą jakość rasy, wydają na to naprawdę dużo pieniędzy a ktoś kupuje sobie pieska za 100 zł i mówi że jest rasowy ale bez rodowodu...

I broń boże nikogo nie atakuję
wyrażam tylko swoją opinię bo akurat mam o tym jakieś pojecie.


I wtedy szczenięta przechodzą przegląd hodowlanu u lekarza wet, są sczepione, odrobaczane, tatuowane/chipowane, dostają metryki. Z taka metryczką rejestrujesz się w Związku Kynologicznym i dostajesz rodowód w którym opisane jest całe drzewo genealogiczne Twojego malucha. Zgłaszasz psiaka na wystawę, wygrywasz, Twój pies staje sie championem itd itd

a moze ktos nie zglasza go do zwiazku tylko chce go oddac za symboliczna kwote komus, bo nie stac go na te wszystkie bajery? I wtedy to jest pies 99% rasowy, tylko dlatego bo nie ma papierka, tatuazu/chipu tak?

[Monian]

a ja tam sruuuu kąpalam się przy brzegu , taka jestem bezpruderyjna

[SweetAmber]

Napisane przez kamciurka

podlaczam sie do pytania bo wiadomo w miocie jest kilka szczeniat ostatnie np. nie dostanie rodowodu bo jest ich za duzo a w zyciu bywa tak ze niczym sie nie rozni no oprocz tego ze jest slabsze, a chyba jak jest slabsze to warto mu pomoc

obecnie ten przepis nie obowiązuje i wszystkie szczenięta w miocie nawet gdyby było ich 20 dostają rodowody wady mogą wychodzić później

[aagusiaa88]

Napisane przez SweetAmber

Wiesz, chodzi mi o to że ludzie latami pracują na jakość szczeniaków w swojej hodowli, na jak najlepszy rodowód, na jak najlepszą jakość rasy, wydają na to naprawdę dużo pieniędzy a ktoś kupuje sobie pieska za 100 zł i mówi że jest rasowy ale bez rodowodu...

I broń boże nikogo nie atakuję
wyrażam tylko swoją opinię bo akurat mam o tym jakieś pojecie.


I wtedy szczenięta przechodzą przegląd hodowlanu u lekarza wet, są sczepione, odrobaczane, tatuowane/chipowane, dostają metryki. Z taka metryczką rejestrujesz się w Związku Kynologicznym i dostajesz rodowód w którym opisane jest całe drzewo genealogiczne Twojego malucha. Zgłaszasz psiaka na wystawę, wygrywasz, Twój pies staje sie championem itd itd

Amber, wiadomo, ze bedziesz bronila swoich racji. ja to rozumiem, bo twoj pies kosztowal iles tam. Ale uwazam, ze pies za 400zl nie odbiega w niczym temu za nie wiadomo za ile. Takie jest moje zdanie i tego nie zmienie. Tyle w temacie

[xxboo]

Napisane przez Monian

a ja tam sruuuu kąpalam się przy brzegu , taka jestem bezpruderyjna

moglas dostac kare za zanieczyszczanie wod!!!!! Aaaaa

dlatego ja po tajniaku sie kapalam na materac, srodek jeziorka, szybko sie namydlic i do wody na bombe!

[Poison27]

jaka dysputa haha Nie mam nic do powiedzienia w tym temacie bo jedynie raz mielismy rybki i papużki a i nigdy mi nie zależalo na posiadaniu zwierzaka
a propo zwierząt - nie mogę się otrząsnąć jakiego pająka dziś widziałam

idę jeszcze poćwiczyć i wskocze na stepper na Na wspólnej

bosko wygląda ta dziewczyna:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...7&d=1266339506

jakiś nastepny ślub czy tego typu impreza i kupuje suknie rybkę

[kamciurka]

Napisane przez SweetAmber

Wiesz, chodzi mi o to że ludzie latami pracują na jakość szczeniaków w swojej hodowli, na jak najlepszy rodowód, na jak najlepszą jakość rasy, wydają na to naprawdę dużo pieniędzy a ktoś kupuje sobie pieska za 100 zł i mówi że jest rasowy ale bez rodowodu...

I broń boże nikogo nie atakuję
wyrażam tylko swoją opinię bo akurat mam o tym jakieś pojecie.


I wtedy szczenięta przechodzą przegląd hodowlanu u lekarza wet, są sczepione, odrobaczane, tatuowane/chipowane, dostają metryki. Z taka metryczką rejestrujesz się w Związku Kynologicznym i dostajesz rodowód w którym opisane jest całe drzewo genealogiczne Twojego malucha. Zgłaszasz psiaka na wystawę, wygrywasz, Twój pies staje sie championem itd itd

dla mnie to swiadczy tylko i wylacznie o materialistycznym podejsciu do towaru jakim jest pies, wybacz ale ja to zrozumialam tak: ja kupilam psa za kilka tys. a ona za 400 zl i smie mowic ze ma rasowego" Przepraszam jesli urazilam, ale takie jest moje zdanie.
No dobrze bez rodowodu tez mozesz zaszczepic, odrobaczyc, tatuowac i czipowac nie widze sensu, metryka mi tez nie potrzebna, ja tez mam metryke i lezy w barku od 30 lat a moze ktos chce go kochac a nie zglaszac na wystawe i wygrywac

[aagusiaa88]

Napisane przez kamciurka

dla mnie to swiadczy tylko i wylacznie o materialistycznym podejsciu do towaru jakim jest pies, wybacz ale ja to zrozumialam tak: ja kupilam psa za kilka tys. a ona za 400 zl i smie mowic ze ma rasowego" Przepraszam jesli urazilam, ale takie jest moje zdanie.
No dobrze bez rodowodu tez mozesz zaszczepic, odrobaczyc, tatuowac i czipowac nie widze sensu, metryka mi tez nie potrzebna, ja tez mam metryke i lezy w barku od 30 lat a moze ktos chce go kochac a nie zglaszac na wystawe i wygrywac

Dokladnie. Moj wujek tez wywalil kase na psa z rodowoden a na wystawy nie jezdzil. Teraz ma nastepnego juz bez rodowodu i jakos zyje. Niunia jest slodka i jakos nie uwazam, zeby nie byla rasowa. To takie pie*dolenie o szopenie tak naprawde dla mnie....

[SweetAmber]

Napisane przez xxboo

a moze ktos nie zglasza go do zwiazku tylko chce go oddac za symboliczna kwote komus, bo nie stac go na te wszystkie bajery? I wtedy to jest pies 99% rasowy, tylko dlatego bo nie ma papierka, tatuazu/chipu tak?

to są koszta rzędu 200 zł Jeśli kupił od hodowcy i dostał metrykę to jest pies z rodowodem Hodowca musi zadbać o tatuaż i metrykę. Ty kupujesz szczeniaka z papierkiem a co zrobisz z metryką to Twoja sprawa

[xxboo]

Napisane przez SweetAmber

to są koszta rzędu 200 zł Jeśli kupił od hodowcy i dostał metrykę to jest pies z rodowodem Hodowca musi zadbać o tatuaż i metrykę. Ty kupujesz szczeniaka z papierkiem a co zrobisz z metryką to Twoja sprawa

no oki, ale ja probuje dojsc do tego ze psy bez rodowodu tez moga byc rasowe, bo czasem zdarzy sie tak ze psy "przez przypadek" zrobia male conieco a oba sa z rodowodami, i wlascicielom nie chce sie zwyczajnie isc do tego zwiazku i dostawac metryczki rodowodu itd bo nie zalezy im, bo nie chodzili ze sowimi na wystawy nie sa championami, wtedy moga sprzedac takiego psiaczka bez rodowowdu a jest 1000000000% rasowy. Tak wiec wszystko jest mozliwe, niektorym nie zalozy na dostaniu jak najwiecej kasy za szczeniaka bo wlasnie nie sa materialistami, chca tylko zeby trafily w dobre rece. Takie sytuacje na pewno sie zdarzaja, wiec mowienie ze pies bez rodowodu nie jest 100% psem rasowym moze sie troche mijac z prawda. chociaz sa i takie przypadki kiedy rzeczywiscie ludzie wciskaja kity;P

[aagusiaa88]

Napisane przez xxboo

no oki, ale ja probuje dojsc do tego ze psy bez rodowodu tez moga byc rasowe, bo czasem zdarzy sie tak ze psy "przez przypadek" zrobia male conieco a oba sa z rodowodami, i wlascicielom nie chce sie zwyczajnie isc do tego zwiazku i dostawac metryczki rodowodu itd bo nie zalezy im, bo nie chodzili ze sowimi na wystawy nie sa championami, wtedy moga sprzedac takiego psiaczka bez rodowowdu a jest 1000000000% rasowy. Tak wiec wszystko jest mozliwe, niektorym nie zalozy na dostaniu jak najwiecej kasy za szczeniaka bo wlasnie nie sa materialistami, chca tylko zeby trafily w dobre rece. Takie sytuacje na pewno sie zdarzaja, wiec mowienie ze pies bez rodowodu nie jest 100% psem rasowym moze sie troche mijac z prawda. chociaz sa i takie przypadki kiedy rzeczywiscie ludzie wciskaja kity;P

Doooooooookladnie

[SweetAmber]

Napisane przez kamciurka

dla mnie to swiadczy tylko i wylacznie o materialistycznym podejsciu do towaru jakim jest pies, wybacz ale ja to zrozumialam tak: ja kupilam psa za kilka tys. a ona za 400 zl i smie mowic ze ma rasowego" Przepraszam jesli urazilam, ale takie jest moje zdanie.
No dobrze bez rodowodu tez mozesz zaszczepic, odrobaczyc, tatuowac i czipowac nie widze sensu, metryka mi tez nie potrzebna, ja tez mam metryke i lezy w barku od 30 lat a moze ktos chce go kochac a nie zglaszac na wystawe i wygrywac

Uhhhh....
Okej rozumiem. Tylko boli mnie to że ktoś pracuję nad renomą hodowli i nagle przyłazi taki ktoś kupuje od niego psa i rozmnaża z kundelkami sprzedając potem jako ''rasowe'' szczenięta. Bo to jest zwykłe kłamstwo.

Nie mówię że ktokolwiek ma kupować psa z rodowodem, tylko wyrażam swoją opinię.

Nie traktuję swojego psa materialnie! Po prostu mam inne priorytety życiowe niż Ty, więc sorry ale takie określenie mnie uraziło.

[kamciurka]

Napisane przez xxboo

no oki, ale ja probuje dojsc do tego ze psy bez rodowodu tez moga byc rasowe, bo czasem zdarzy sie tak ze psy "przez przypadek" zrobia male conieco a oba sa z rodowodami, i wlascicielom nie chce sie zwyczajnie isc do tego zwiazku i dostawac metryczki rodowodu itd bo nie zalezy im, bo nie chodzili ze sowimi na wystawy nie sa championami, wtedy moga sprzedac takiego psiaczka bez rodowowdu a jest 1000000000% rasowy. Tak wiec wszystko jest mozliwe, niektorym nie zalozy na dostaniu jak najwiecej kasy za szczeniaka bo wlasnie nie sa materialistami, chca tylko zeby trafily w dobre rece. Takie sytuacje na pewno sie zdarzaja, wiec mowienie ze pies bez rodowodu nie jest 100% psem rasowym moze sie troche mijac z prawda. chociaz sa i takie przypadki kiedy rzeczywiscie ludzie wciskaja kity;P

zgadzam sie, moja kotka jest wlasnie z takiego zwiazku kotka miala rodowod i jej TZ tez

[xxboo]

Napisane przez SweetAmber

Uhhhh....
Okej rozumiem. Tylko boli mnie to że ktoś pracuję nad renomą hodowli i nagle przyłazi taki ktoś kupuje od niego psa i rozmnaża z kundelkami sprzedając potem jako ''rasowe'' szczenięta. Bo to jest zwykłe kłamstwo.

Nie mówię że ktokolwiek ma kupować psa z rodowodem, tylko wyrażam swoją opinię.

Nie traktuję swojego psa materialnie! Po prostu mam inne priorytety życiowe niż Ty, więc sorry ale takie określenie mnie uraziło.

oczywiscie ze to jest klamstwo, i nie powinno sie robic takich rzeczy, mysle ze w tej kwestii duzo osob sie z toba zgodzi. Ale s atez takie przypadki jak opisalam wyzej, i wtedy nie warto upierac sie przy swoim, tylko dlatego ze nie ma papierka

[aagusiaa88]

Napisane przez SweetAmber

Uhhhh....
Okej rozumiem. Tylko boli mnie to że ktoś pracuję nad renomą hodowli i nagle przyłazi taki ktoś kupuje od niego psa i rozmnaża z kundelkami sprzedając potem jako ''rasowe'' szczenięta. Bo to jest zwykłe kłamstwo.

Nie mówię że ktokolwiek ma kupować psa z rodowodem, tylko wyrażam swoją opinię.

Nie traktuję swojego psa materialnie! Po prostu mam inne priorytety życiowe niż Ty, więc sorry ale takie określenie mnie uraziło.

A kto powiedzial, ze rozmnazaja te psy z kundelkami????????!!!! Przeciez sa rozmnazane z innymi psami, ktore tez wedlug ciebie nie sa rasowe (bo tak to powiedzialas, ze bez rodowodu to nie rasowy)

[Gwiazdeczka90]

Mało kto rozmnaza rodowodowe psy dla przyjemnosci,taka prawda i malo kto odda je za symboliczne pieniadze,chyba ze nie ma PLN na zrobienie badan,szczepien,metryki ale to rzadkie przypadki

Sweet własnie chcę iść wszczepić mojemu Chi czipka i myślę nad wystawami ale kurcze moj Chi mial przetrwałe 4 kły mleczne ale ostatnio zauwazylam ,że 2 przetrwale mu wypadly i ma juz sliczne bialutkie stale zabki oby te dwa kly mu szybko wypadly

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------

Napisane przez xxboo

no oki, ale ja probuje dojsc do tego ze psy bez rodowodu tez moga byc rasowe, bo czasem zdarzy sie tak ze psy "przez przypadek" zrobia male conieco a oba sa z rodowodami, i wlascicielom nie chce sie zwyczajnie isc do tego zwiazku i dostawac metryczki rodowodu itd bo nie zalezy im, bo nie chodzili ze sowimi na wystawy nie sa championami, wtedy moga sprzedac takiego psiaczka bez rodowowdu a jest 1000000000% rasowy. Tak wiec wszystko jest mozliwe, niektorym nie zalozy na dostaniu jak najwiecej kasy za szczeniaka bo wlasnie nie sa materialistami, chca tylko zeby trafily w dobre rece. Takie sytuacje na pewno sie zdarzaja, wiec mowienie ze pies bez rodowodu nie jest 100% psem rasowym moze sie troche mijac z prawda. chociaz sa i takie przypadki kiedy rzeczywiscie ludzie wciskaja kity;P

materialistami ?? to ich hobby i praca -tak zarabiają, z takimi psami trzeba siedziec praktycznie caly czas , Pani z hodowli mi opowiadala ,że siedzi przy Chi caly czas w domu,tylko jej maz pracuje. To wymaga poswiecenia

[xxboo]

Napisane przez Gwiazdeczka90

Mało kto rozmnaza rodowodowe psy dla przyjemnosci,taka prawda i malo kto odda je za symboliczne pieniadze,chyba ze nie ma PLN na zrobienie badan,szczepien,metryki ale to rzadkie przypadki

Sweet własnie chcę iść wszczepić mojemu Chi czipka i myślę nad wystawami ale kurcze moj Chi mial przetrwałe 4 kły mleczne ale ostatnio zauwazylam ,że 2 przetrwale mu wypadly i ma juz sliczne bialutkie stale zabki oby te dwa kly mu szybko wypadly

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------


materialistami ?? to ich hobby i praca -tak zarabiają, z takimi psami trzeba siedziec praktycznie caly czas , Pani z hodowli mi opowiadala ,że siedzi przy Chi caly czas w domu,tylko jej maz pracuje. To wymaga poswiecenia

dla niektorych pewnie tak

[SweetAmber]

Napisane przez xxboo

no oki, ale ja probuje dojsc do tego ze psy bez rodowodu tez moga byc rasowe, bo czasem zdarzy sie tak ze psy "przez przypadek" zrobia male conieco a oba sa z rodowodami, i wlascicielom nie chce sie zwyczajnie isc do tego zwiazku i dostawac metryczki rodowodu itd bo nie zalezy im, bo nie chodzili ze sowimi na wystawy nie sa championami, wtedy moga sprzedac takiego psiaczka bez rodowowdu a jest 1000000000% rasowy. Tak wiec wszystko jest mozliwe, niektorym nie zalozy na dostaniu jak najwiecej kasy za szczeniaka bo wlasnie nie sa materialistami, chca tylko zeby trafily w dobre rece. Takie sytuacje na pewno sie zdarzaja, wiec mowienie ze pies bez rodowodu nie jest 100% psem rasowym moze sie troche mijac z prawda. chociaz sa i takie przypadki kiedy rzeczywiscie ludzie wciskaja kity;P

Wiem o co Ci chodzi ale ku temu jest tyle zaprzeczeń ... m.in:
1.Kto nie sądzę żeby ktoś nie zauważył ze suka ma akurat cieczke ...
2. Kto normalny posiadając psy UPRAWNIONE DO HODOWLII nie idzie wyrobić metryk bo 'mu się nie chce'?
3. Żeby pies i suka miały rodowodowe szczenie ta nie wystarczy sam papier!!! Pies musi być reproduktorem czyt. musi mieć zaliczone 3 wystawy na ocenę doskonałą (od 3 różnych sędziów), tak samo suka aby miała rodowodowe szczenięta musi być suką hodowlaną również musi mieć 3 oceny co najmniej bdb. Tu nie chodzi o sam papier!!!!

Napisane przez Gwiazdeczka90

Mało kto rozmnaza rodowodowe psy dla przyjemnosci,taka prawda i malo kto odda je za symboliczne pieniadze,chyba ze nie ma PLN na zrobienie badan,szczepien,metryki ale to rzadkie przypadki

Sweet własnie chcę iść wszczepić mojemu Chi czipka i myślę nad wystawami ale kurcze moj Chi mial przetrwałe 4 kły mleczne ale ostatnio zauwazylam ,że 2 przetrwale mu wypadly i ma juz sliczne bialutkie stale zabki oby te dwa kly mu szybko wypadly

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:14 ----------


materialistami ?? to ich hobby i praca -tak zarabiają, z takimi psami trzeba siedziec praktycznie caly czas , Pani z hodowli mi opowiadala ,że siedzi przy Chi caly czas w domu,tylko jej maz pracuje. To wymaga poswiecenia

Dlatego czuje się urażona gdyż moja mama prowadzi hodowlę od ponad 25 lat.... Od małego wychowuję się z rodowodowymi psami. A wy robicie materialistę z człowieka który poświęca psom całe życie, pieniądze i czas . . .

[xxboo]

aaa widzisz SweetAmber teraz wyjasnilas to tak ze łapię o co chodzi z tymi rodowodami, czyli jesli ktos nie zaliczy 3 wystaw z ocena doskonala, to pies nie moze byc reproduktorem, a jesli przez przypadek dojdzie jednak do tego wszystkiego to nie dostanie rodowodowu i jest nierasowy


tak btw, przegladam sobie teraz rasy psow i dacie wiare ze ten pies jest rasowy?! to jest Irish Glen of Imaal Terrier

[neheszta]

Napisane przez anusiuniaa

mam jeszcze 1,5h
akurat wyschna mi pazurki, wysusze włoski pomaluje sie i ubiore

tej dobra jesteś mi nigdy w życiu 1,5h na to by nie starczyło bo mi bardzo długo włosy schną

Napisane przez Gwiazdeczka90

ja mam 19 lat i kupilam sobie psa za 2 zł w sierpniu i co? nie zbankrutowalam,wystarczyl o odkładać,wystarcza dobre checi.
i prawdziwa chęc posiadania psa.i zrezygnowanie z paru przyjemnosci

dlatego ja chcę gizmo (no wiecie tego kotka) bo przynajmniej nie muszę z nim wychodzić na dwór tak często jak z psem tylko od czasu do czasu

A co do rodowodowych zwierząt. Też z tego co czytałam nie ma zwierzęcia czysto rasowego bez rodowodu
Jeżeli to w 100% rasa to będzie miał rodowód

Osobiście bardzo żal mi tych piesków co są w schroniskach ale jak będę kupować psa (tylko wtedy jak się wybuduję hehe) to wezmę psa obronnego czyli będę musiała go kupić

[Gwiazdeczka90]

Napisane przez SweetAmber

Wiem o co Ci chodzi ale ku temu jest tyle zaprzeczeń ... m.in:
1.Kto nie sądzę żeby ktoś nie zauważył ze suka ma akurat cieczke ...
2. Kto normalny posiadając psy UPRAWNIONE DO HODOWLII nie idzie wyrobić metryk bo 'mu się nie chce'?
3. Żeby pies i suka miały rodowodowe szczenie ta nie wystarczy sam papier!!! Pies musi być reproduktorem czyt. musi mieć zaliczone 3 wystawy na ocenę doskonałą (od 3 różnych sędziów), tak samo suka aby miała rodowodowe szczenięta musi być suką hodowlaną również musi mieć 3 oceny co najmniej bdb. Tu nie chodzi o sam papier!!!!



Dlatego czuje się urażona gdyż moja mama prowadzi hodowlę od ponad 25 lat.... Od małego wychowuję się z rodowodowymi psami. A wy robicie materialistę z człowieka który poświęca psom całe życie, pieniądze i czas . . .

Dlatego jestem z Toba bo tez się troche wgłębiłam w ten temat

Sama 3 lata temu chcialam psa z pseudo,pewna dziewczyna mi wbila do glowy co sie dzieje w takich hodowlach i miala racje, przekonala mnie do racji ,że pies rodowodowy to rasowy i ze to nie jest tylko"na papierze".

[xxboo]

a jest gdzieś na internecie może jakis wykaz ras psów ale chodzi mi o te mniejsze typu yorki? Szukam szukam i znalezc nie moge

haa znalazlam :d

[neheszta]

łeee zapomniałam dodać
ble jak można sobie takie brwi zrobić https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1266338476

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

i dziś ćwiczyłam aerobic striptease z carmen electrą

[whiteChoc0]

Napisane przez Monian

popieram
Tak naprawdę uzbieranie tych dwóch tysięcy nie jest takim problemem ,jak się to rozłoży w czasie. Przecież nie trzeba mieć już teraz ,zaraz.

temat już schodzi powoli na temat pieniążkow. U mnie z nimi kolorow nie jest i nie przeżyłabym gdybym miała na psa wydac dwa tysiaki,zarabiając tysiąc złotych miesiecznie i jeszcze siebie utrzymując . Po drugie chyba dwa lata minęłyby gdybym uzbierała. Po trzecie to niemogłabym tez kupic psa za tyle kasy, wiedząc że moja mama nie ma co do garnka włozyc.

[SweetAmber]

Napisane przez Gwiazdeczka90

Dlatego jestem z Toba bo tez się troche wgłębiłam w ten temat

Sama 3 lata temu chcialam psa z pseudo,pewna dziewczyna mi wbila do glowy co sie dzieje w takich hodowlach i miala racje, przekonala mnie do racji ,że pies rodowodowy to rasowy i ze to nie jest tylko"na papierze".

Dziękuję

Chciałam powiedzieć, dziewczyny, że trochę powierzchownie oceniacie niektóre rzeczy o których(jak przypuszczam) nie macie pojęcia.
Dla mnie na zawsze pies rodowodowy będzie się równał psu rasowemu. Ale nie dla tego że tak napisali na wikipedii ale ja mam z tym doczynienia na codzień. A co wy kupicie to już wasza sprawa. Osobiście jeśli nie miałabym kasy na rasowego to wziełabym kundelka ze schroniska i uważała go za najukochańszego i najpiękniejszego psa na świecie!

Napisane przez whiteChoc0

temat już schodzi powoli na temat pieniążkow. U mnie z nimi kolorow nie jest i nie przeżyłabym gdybym miała na psa wydac dwa tysiaki. Po drugie chyba dwa lata minęłyby gdybym uzbierała. Po trzecie to niemogłabym tez kupic psa za tyle kasy, wiedząc że moja mama nie ma co do garnka włozyc.

Ale karmienie, szczepienie, odrobaczanie i ewentualne leczenie też kosztuje. Najlepiej rybki kupić i mieć spokój

[xxboo]

ja moze pomysle o psiaku jak zamieszkam na swoim z Tztem (kiedys, pewnie jak TZ zrobi inzyniera, wczesniej sie nie zapowiada) jak bym chciala chihuahua długowłosego : love::l ove: za to TZ nienawidzi malych psow, kudlatych w szczegolnosci, bardzo chcialby miec shar- pei

SweetAmber a twoj pies to jaka rasa?