Offtopowe zapuszczanie, część XIV,czyli wiosenne promienie we włosach zapuszczalskich

[Asia19x]

Ehh, tak to jest, zajęte są i nie mają czasu zaglądać do nas

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

A wiecie czy anariel się odzywała? Ostatni raz wydawało mi się, ze pisała po urodzeniu małej, kilka m/cy temu

[Magdzia94]

Anariel jest pewnie zajęta chorobą córeczki

[Chatul]

Napisane przez Magdzia94

Chatul poszukuam dzisiaj na pewno jakichś ćwiczeń

Poszukaj Ja się pewnie nie zmobilizuję do żadnych :P Wkurzają mnie ćwiczenia. Już bym wolała jakąś czynność, podczas której wykonywania odpowiednie mięśnie by pracowały.

Napisane przez kasiamajo

Czarny wcale nie jest taki uniwersalny, a w połączeniu z szarościami często wygląda ponuro.

Mnie się czarny podoba z takim jasnym szarym

[otako]

Napisane przez Chatul

Poszukaj Ja się pewnie nie zmobilizuję do żadnych :P Wkurzają mnie ćwiczenia. Już bym wolała jakąś czynność, podczas której wykonywania odpowiednie mięśnie by pracowały.

Też mam z tym problem. Jestem strasznie niesystematyczna i ciężko się mobilizuje do działania.

Asiu -czy Ty w jakiś farmakologiczny sposób leczysz swoją nerwicę?
Ja sobie dzisiaj kupiłam zioła uspokajające (właśnie mi się parzą), bo dzisiaj też odczuwam jakiś taki wewnętrzny niepokój. Nie mam pojęcia dlaczego.

[Asia19x]

Anariel córeczka jest chora? Co jej jest? Nie miałam pojęcia

[Chatul]

Napisane przez otako

Też mam z tym problem. Jestem strasznie niesystematyczna i ciężko się mobilizuje do działania.

Ja się szybko mobilizuję, ale do sensownego działania. A takie machanie nogą nie wydaje mi się sensowne. Już wolę sobie zrobić długi spacer, albo popływać.

[Asia19x]

Napisane przez otako

Asiu -czy Ty w jakiś farmakologiczny sposób leczysz swoją nerwicę?
Ja sobie dzisiaj kupiłam zioła uspokajające (właśnie mi się parzą), bo dzisiaj też odczuwam jakiś taki wewnętrzny niepokój. Nie mam pojęcia dlaczego.

To może być objaw nerwicy wiesz, nie jestem ekspertem, ale ja tak miałam
Wcześniej często ta miałam, chodziłam roztrzęsiona cały dzień, nie mogłam oddychać i nie miałam pojęcia dlaczego ta się dzieje brałam ziołowe tabletki, piłam dużo mięty, melisy, prezbywałam na świeżym powietrzu, teraz nie pamiętam keidy ostatni raz brałam jakieś krople, przed maturą chyba, mam w domu tak w razie czego, ale jak Ci mówiłam juz teraz bardzo się pilnuje, nie daje się wyprowadzić z róznowagi, kiedyś było ciężej, nerwica to coś strasznego i ma okropne skutki
jestem nerwowa, bardzo, ale już nie do tego stopnia, ze mdleje i wymiotuje cały dzień... Dlatego radzę Ci pić codziennie wieczorem szklankę gorącej melisy lub mięty, nawet gorące mleko mi pomaga, z resztą łagodzi objawy stresu, pomaga się uspokoić i szybciej zasnąć


Otako może też być tak, że masz nerwowe dni, taki okres rozdrażnienia, bo tak też się zdarza, pij dużo ziółek, powinno Ci pomóc. Boli Cię żołądek jak się denerwujesz?

[jyyli]

Witam Wróciłam właśnie z geografii i zakupów.
Kupiłam sobie ładne czarne buty, pseudo-zamszowe, na szpilce i platformie, szukałam czegoś prostego, klasycznego i tylko takie wysokie były niestety, będę musiała jeszcze jakieś baleriny dokupić, bo nie wiadomo, czy te będą wygodne.
Upolowałam jeszcze moją ukochaną maskę koralową Bielendy 16 zł tylko za nią dałam.

[ChihPyh]

Dzien dobry
Wstałam dzis o 6.30 , poszłam na uczelnię, napisalam dwa koła (a myslałam, że to jedno bedzie ale z dwoch działów), wrociłam i poszłam spać. Na szczęście rano jeszcze nie padało...
I dostałam smsa, że zaliczyłam obydwa koła, ale rzeczownik mi poszedł gorzej, co mnie zdziwiło, bo się bardziej uczyłam rzeczownika, no ale...

Napisane przez kasiamajo

Dzień dobryU Was też tak leje?
Herbata wiśnie w rumie się zaparza, zaraz ją wypiję i zabieram się za sprzątanie

Też leje i zazdroszczę herbatki Moja ulubiona Jak pojadę na swieta do domu, to zrobie sobie zapas, bo tam tansze sa takie rzeczy

Napisane przez Chatul

Ja się szybko mobilizuję, ale do sensownego działania. A takie machanie nogą nie wydaje mi się sensowne. Już wolę sobie zrobić długi spacer, albo popływać.

Dla mnie bezsensowne sa prawie wszystkie gry zespołowe. Po prostu ich nie rozumiem, nie bawia mnie w zaden sposób, nie mobilizuja mnie kompletnie do działania. Jeszcze takie machanie nóżką przeżyję, choć nie jest to moja ulubiona rozrywka, ale bieganie w tę i we wtę za piłką w wielkim skupieniu jest dla mnie lekko dziwne. Jeszcze rozumiem takie gry z gronem przyjaciół, dla zabawy, z okrojonymi regułami wtedy przynajmniej jest śmiesznie, a tak "normalnie", to mi się te gry nie podobają

[jyyli]

Napisane przez Asia19x

To może być objaw nerwicy wiesz, nie jestem ekspertem, ale ja tak miałam
Wcześniej często ta miałam, chodziłam roztrzęsiona cały dzień, nie mogłam oddychać i nie miałam pojęcia dlaczego ta się dzieje brałam ziołowe tabletki, piłam dużo mięty, melisy, prezbywałam na świeżym powietrzu, teraz nie pamiętam keidy ostatni raz brałam jakieś krople, przed maturą chyba, mam w domu tak w razie czego, ale jak Ci mówiłam juz teraz bardzo się pilnuje, nie daje się wyprowadzić z róznowagi, kiedyś było ciężej, nerwica to coś strasznego i ma okropne skutki
jestem nerwowa, bardzo, ale już nie do tego stopnia, ze mdleje i wymiotuje cały dzień... Dlatego radzę Ci pić codziennie wieczorem szklankę gorącej melisy lub mięty, nawet gorące mleko mi pomaga, z resztą łagodzi objawy stresu, pomaga się uspokoić i szybciej zasnąć


Otako może też być tak, że masz nerwowe dni, taki okres rozdrażnienia, bo tak też się zdarza, pij dużo ziółek, powinno Ci pomóc. Boli Cię żołądek jak się denerwujesz?

Kurczę, ja mam takie objawy jak wymioty, nudności, zasłabnięcia, może u mnie to to samo A denerwuję się strasznie, nawet raz ortopeda (!) mi zwrócił uwagę, że strasznie skubię skórki.

[saming]

Wróciłam
Obcięłam 2 cm, ale gdzieniegdzie jeszcze widzę rozdwojone końcówki, pewnie na boba musiałabym się zrobić, żeby pozbyć się tego... Ale i tak jest lepiej niż było przedtem Teraz takie gęste mi się wydają
I teraz sobie siedzę z olejem migdałowym na włoskach, ale ładnie mi pachnie

Napisane przez Chatul

Właśnie zjadłam bułeczkę czosnkową w ramach śniadania. I kończę pić czerwoną herbatę Może się do niej przekonam, bo smakowo średnio mi na razie pasuje.

Mi czerwona ziemią smakuje, ale ja lubię to :P
A jak z zielonymi? Uwielbiam też zieloną herbatę, piłam już cytrynową, malinową, z opuncją, i z owocem pigwy. Jeszcze czaję się na białą z owocem mandarynki Zdecydowanie jestem smakoszem herbaty
A bułeczka czosnkowa z masłem i serem żółtym - uwielbiam takie połączenie

Napisane przez otako

Mnie zupełnie nie pasuje czerwona. Jakiś ma taki rybny aromat

Rybny? Może to zależy od firmy?

Napisane przez kasiamajo

Ja mam wielkie talent do wyszukiwania ciuchów, mam chyba jakiś radar, koleżanki i mama często zabierają mnie na zakupy.


A odlewasz herbatę od fusów po zaparzeniu? Trzeba tak robić bo inaczej ma smak bagna

Chodź ze mną na zakupy
Ja nawet jak odleję fusy to i tak czuję posmak ziemii

Napisane przez 19agusia91

otako, to ja podobnie dziś wzięłam znó dwa staniki 32 DD (bo przeciez to tyko pół miseczki, może będą dobre ) Jeden taki sam jak mam 32E http://balkonetka.pl/katalog/bra/la-senza-lullaby-lace ino,że ja mam różowe Za 5 zł.
I drugi za 1zł, śliczny czerwony, ale nie no, za mały :f

A jaki rozmiar tego czerwonego ? Ja mogę przygarnąć

Napisane przez Chatul

Poszukaj Ja się pewnie nie zmobilizuję do żadnych :P Wkurzają mnie ćwiczenia. Już bym wolała jakąś czynność, podczas której wykonywania odpowiednie mięśnie by pracowały.

Dlatego nie lubię sama ćwiczyć w domu. Wolę iść na ten aerobik/fitness, jakoś bardziej się zmęczę tam. No albo basen albo bieganie. CZUJĘ, że coś robię. A takie machanie nogą to ja nie wiem, pomacham, pomacham i to niby ma coś dać? Pf.

Napisane przez Chatul

Ja się szybko mobilizuję, ale do sensownego działania. A takie machanie nogą nie wydaje mi się sensowne. Już wolę sobie zrobić długi spacer, albo popływać.

No, ja też

Napisane przez Asia19x

To może być objaw nerwicy wiesz, nie jestem ekspertem, ale ja tak miałam
Wcześniej często ta miałam, chodziłam roztrzęsiona cały dzień, nie mogłam oddychać i nie miałam pojęcia dlaczego ta się dzieje brałam ziołowe tabletki, piłam dużo mięty, melisy, prezbywałam na świeżym powietrzu, teraz nie pamiętam keidy ostatni raz brałam jakieś krople, przed maturą chyba, mam w domu tak w razie czego, ale jak Ci mówiłam juz teraz bardzo się pilnuje, nie daje się wyprowadzić z róznowagi, kiedyś było ciężej, nerwica to coś strasznego i ma okropne skutki
jestem nerwowa, bardzo, ale już nie do tego stopnia, ze mdleje i wymiotuje cały dzień... Dlatego radzę Ci pić codziennie wieczorem szklankę gorącej melisy lub mięty, nawet gorące mleko mi pomaga, z resztą łagodzi objawy stresu, pomaga się uspokoić i szybciej zasnąć


Otako może też być tak, że masz nerwowe dni, taki okres rozdrażnienia, bo tak też się zdarza, pij dużo ziółek, powinno Ci pomóc. Boli Cię żołądek jak się denerwujesz?

A jakie ziółka polecasz na nerwicę? Bo ja to mam non stop nerwicę - obgryzam paznokcie, boli mnie brzuch, telepie mną, jestem niemiła, rozdrażniona, chce mi się płakać non stop, a jak mnie ktoś wkurzy to taka podminowana jestem, że lepiej się do mnie nie zbliżać bo wzrokiem mogę zabić, nie wspominając, że ja która nigdy się nie jąkam w takich chwilach jak chcę kogoś opierdzielić - to tak mi się język plącze jakbym była nawalona.

[Magdzia94]

Asiu mała ma podobno probemy z serduszkiem
Dalej nie wiemy, ponieważ Anariel nie wchodziła na wizaż.

[jyyli]

Napisane przez saming

A jakie ziółka polecasz na nerwicę? Bo ja to mam non stop nerwicę - obgryzam paznokcie, boli mnie brzuch, telepie mną, jestem niemiła, rozdrażniona, chce mi się płakać non stop, a jak mnie ktoś wkurzy to taka podminowana jestem, że lepiej się do mnie nie zbliżać bo wzrokiem mogę zabić, nie wspominając, że ja która nigdy się nie jąkam w takich chwilach jak chcę kogoś opierdzielić - to tak mi się język plącze jakbym była nawalona.

Ja ostatnio biorę Nervinum fix, to jest herbatka, ale ja rozrywam i połykam ziółka. Zawiera melisę, lawendę i szyszki chmielu, tych szyszek się boję, bo mogą depresję pogłębiać. Ale na nerwy nawet pomaga. Kiedyś piłam kwiat lawendy, zaparzałam sobie litr i tak popijałam I chyba kupię w tym tygodniu znowu.

[otako]

Napisane przez Asia19x

To może być objaw nerwicy wiesz, nie jestem ekspertem, ale ja tak miałam
Wcześniej często ta miałam, chodziłam roztrzęsiona cały dzień, nie mogłam oddychać i nie miałam pojęcia dlaczego ta się dzieje brałam ziołowe tabletki, piłam dużo mięty, melisy, prezbywałam na świeżym powietrzu, teraz nie pamiętam keidy ostatni raz brałam jakieś krople, przed maturą chyba, mam w domu tak w razie czego, ale jak Ci mówiłam juz teraz bardzo się pilnuje, nie daje się wyprowadzić z róznowagi, kiedyś było ciężej, nerwica to coś strasznego i ma okropne skutki
jestem nerwowa, bardzo, ale już nie do tego stopnia, ze mdleje i wymiotuje cały dzień... Dlatego radzę Ci pić codziennie wieczorem szklankę gorącej melisy lub mięty, nawet gorące mleko mi pomaga, z resztą łagodzi objawy stresu, pomaga się uspokoić i szybciej zasnąć


Otako może też być tak, że masz nerwowe dni, taki okres rozdrażnienia, bo tak też się zdarza, pij dużo ziółek, powinno Ci pomóc. Boli Cię żołądek jak się denerwujesz?

Dziękuję za wszystkie rady i informacje
wiesz co, żołądek mnie nie boli, ale robi mi się niedobrze, mdli mnie i mam wrażenie, że zaraz zwymiotuję. Niestety mam taki problem, że strasznie boję się wymiotowania, szczególnie w publicznych miejscach.
w poniedziałek wybieram się do lekarza, wezmę skierowanie na podstawowe badania i porozmawiam o tym problemie.

Napisane przez saming

Rybny? Może to zależy od firmy?

A jakie ziółka polecasz na nerwicę? Bo ja to mam non stop nerwicę - obgryzam paznokcie, boli mnie brzuch, telepie mną, jestem niemiła, rozdrażniona, chce mi się płakać non stop, a jak mnie ktoś wkurzy to taka podminowana jestem, że lepiej się do mnie nie zbliżać bo wzrokiem mogę zabić, nie wspominając, że ja która nigdy się nie jąkam w takich chwilach jak chcę kogoś opierdzielić - to tak mi się język plącze jakbym była nawalona.

Nie, to chyba nie zależy od firmy moja mama pije czerwoną herbatę i ja za każdym razem czuję taki dziwny zapach, coś właśnie między rybą a ziemią ale to tylko takie subiektywne odczucie, nikt inny chyba tego nie czuje

W aptekach można kupić takie mieszanki ziołowe, ja dzisiaj kupiłam o takie: http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/p2247-Nervi...aca_1_g_20_szt bo nic innego nie było.
Ale na DOZ-ie jest większy wybór: http://www.☠☠☠☠☠☠☠/apteka/k352-Uspokajajace i niektóre mają ciekawszy skład

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez jyyli

Ja ostatnio biorę Nervinum fix, to jest herbatka, ale ja rozrywam i połykam ziółka. Zawiera melisę, lawendę i szyszki chmielu, tych szyszek się boję, bo mogą depresję pogłębiać. Ale na nerwy nawet pomaga. Kiedyś piłam kwiat lawendy, zaparzałam sobie litr i tak popijałam I chyba kupię w tym tygodniu znowu.

O, czyli ja dzisiaj kupiłam to samo całkiem niezłe w smaku, nawet nie musiałam dodawac miodu

[saming]

To w poniedziałek sobie jakieś ziółka kupię.

A w ogóle na buzi wysypało mnie, po pokrzywce chyba, bo w takim miejscu gdzie zawsze było czysto, no i nic takiego nie jadłam

[shopoholic]

;D Weszłam rano na forum, czytam o tych waszych kardiganach, wyszłam do sh i akuraat znalazłam 2 pary ;d no jak na zawołanie, jeden z zary szary taki z koronką na kieszeniach za 6 zł . Koocham sh szkoda tylko że cięzko znalesc tam male rozmiary.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez saming

To w poniedziałek sobie jakieś ziółka kupię.

A w ogóle na buzi wysypało mnie, po pokrzywce chyba, bo w takim miejscu gdzie zawsze było czysto, no i nic takiego nie jadłam

O to tak jak mnie ;O na czole mam 3 krostki nowe , wycisnelam...niestety i teraz przykladam rumianek, zeby szybciej sie goiło.

[Chatul]

Napisane przez saming

A jak z zielonymi? Uwielbiam też zieloną herbatę, piłam już cytrynową, malinową, z opuncją, i z owocem pigwy. Jeszcze czaję się na białą z owocem mandarynki Zdecydowanie jestem smakoszem herbaty

Mój organizm właściwie żadnych herbat nie toleruje. Raz, że rzadko która w ogóle smakuje. A żołądek narzeka na każdą :P Dlatego zazwyczaj piję zioła, a nie herbaty jako takie. Przy pokrzywie, skrzypie czy szałwii najmniejszych problemów nie mam.

[jyyli]

Kurczę, muszę iść się uczyć a nie mam siły. Kawa nie pomaga

[Chatul]

Napisane przez jyyli

Kurczę, muszę iść się uczyć a nie mam siły. Kawa nie pomaga

Też się powinnam zacząć uczyć... I chyba zaraz wypiję kawę.
A Tobie na co nie pomaga? Na zmęczenie? Czy ból głowy?

[xxxMikixxx]

Ja jestem strasznie nerwowa od dzieciństwa Najczęściej mama wyprowadza mnie z równowagi, bo najwięcej z nią przebywam Denerwuje mnie wiele rzeczy, mam bardzo wyczulony słuch. Najbardziej chyba chrapania, głośne oddychanie Ostatnio odkryłam, że lubię jak ktoś pstryka długopisem przechodzą mi wtedy ciarki, choć też w pewien sposób drażni. Przeważnie jak się zdenerwuję włączam muzykę, to mnie uspokaja. Muszę kupić w końcu Melisę

[jyyli]

Napisane przez Chatul

Też się powinnam zacząć uczyć... I chyba zaraz wypiję kawę.
A Tobie na co nie pomaga? Na zmęczenie? Czy ból głowy?

Na zmęczenie. Tzn. po niej na pewno nie zasnę, ale oczy mi się kleją i strasznie ziewam. Tak samo jak przed wypiciem. Na ból głowy pomaga jeśli jest od niskiego ciśnienia

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez xxxMikixxx

Ja jestem strasznie nerwowa od dzieciństwa Najczęściej mama wyprowadza mnie z równowagi, bo najwięcej z nią przebywam Denerwuje mnie wiele rzeczy, mam bardzo wyczulony słuch. Najbardziej chyba chrapania, głośne oddychanie Ostatnio odkryłam, że lubię jak ktoś pstryka długopisem przechodzą mi wtedy ciarki, choć też w pewien sposób drażni. Przeważnie jak się zdenerwuję włączam muzykę, to mnie uspokaja. Muszę kupić w końcu Melisę

Też mam wyczulony słuch i od paru lat rodzina mnie przez to prześladuje To nie moja wina, że oni są głusi i wybuch granatu by ich nie obudził a co dopiero psia histeria (bo czuje, że coś się dzieje, a tego nie widzi) albo rzępolenie na basie brata (od którego cały dom się trzęsie). Powinni się raczej cieszyć, że mają dziecko z takim słuchem a nie jeszcze narzekać.
Ale jeśli dostanę jeszcze jakiegoś zapalenia ucha przed wyprowadzeniem się, to pewnie ogłuchnę doszczętnie, bo oczywiście mama mi nie wierzy, że może mnie coś boleć

[Chatul]

Napisane przez xxxMikixxx

Denerwuje mnie wiele rzeczy, mam bardzo wyczulony słuch. Najbardziej chyba chrapania, głośne oddychanie

Chrapanie to jeden z tych dźwięków, który wyzwala u mnie agresję. Głośnego oddychania i innych rytmicznych dźwięków też nie lubię.

Napisane przez jyyli

Na zmęczenie. Tzn. po niej na pewno nie zasnę, ale oczy mi się kleją i strasznie ziewam. Tak samo jak przed wypiciem. Na ból głowy pomaga jeśli jest od niskiego ciśnienia

A może idź spać i odpocznij? W takim stanie i tak się chyba za wiele nie nauczysz?

[jyyli]

Napisane przez Chatul

A może idź spać i odpocznij? W takim stanie i tak się chyba za wiele nie nauczysz?

Próbowałam, ale od momentu położenia się do łóżka dostaję zastrzyku energii Niestety mija po wstaniu

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Chyba wypiję jeszcze jedną kawę i zagryzę czekoladą. Może tym razem zrobię fusiankę, chyba mocniejsza jest.
Boję się poniedziałkowej klasówki z matmy

[Chatul]

Napisane przez jyyli

Próbowałam, ale od momentu położenia się do łóżka dostaję zastrzyku energii Niestety mija po wstaniu

Zaśnij w fotelu xD
Albo wypij jakieś ziółka. Mnie one trochę pobudzają. Bo zimnego prysznica rozumiem, że nie mam co proponować nawet :P

[jyyli]

Napisane przez Chatul

Zaśnij w fotelu xD
Albo wypij jakieś ziółka. Mnie one trochę pobudzają. Bo zimnego prysznica rozumiem, że nie mam co proponować nawet :P

O nie, zimny prysznic nie wchodzi w grę, nie ma mowy

[Chatul]

Napisane przez jyyli

O nie, zimny prysznic nie wchodzi w grę, nie ma mowy

E tam, zimne prysznice są fajne Ja taki przynajmniej jeden codziennie biorę

[shopoholic]

Niedoooooobrze mi ;/ po ld light mam odruch wymiotny ;/ why ??

[xxxMikixxx]

Napisane przez jyyli

Też mam wyczulony słuch i od paru lat rodzina mnie przez to prześladuje To nie moja wina, że oni są głusi i wybuch granatu by ich nie obudził a co dopiero psia histeria (bo czuje, że coś się dzieje, a tego nie widzi) albo rzępolenie na basie brata (od którego cały dom się trzęsie). Powinni się raczej cieszyć, że mają dziecko z takim słuchem a nie jeszcze narzekać.
Ale jeśli dostanę jeszcze jakiegoś zapalenia ucha przed wyprowadzeniem się, to pewnie ogłuchnę doszczętnie, bo oczywiście mama mi nie wierzy, że może mnie coś boleć

U mnie jest raczej cicho w mieszkaniu tzn gra moja muzyka ale ona mi nie przeszkadza ojciec czasem gra głośno swoje ulubione hity np. Krawczyka Mnie bardziej denerwują ciche dźwięki typu szeptanie.

Napisane przez Chatul

Chrapanie to jeden z tych dźwięków, który wyzwala u mnie agresję. Głośnego oddychania i innych rytmicznych dźwięków też nie lubię.

To tak jak ja, nienawidzę tykania zegarka dlatego żaden głośno chodzący nie stoi w pokoju. Dźwięk wydobywający się z kaloryfera jakby spadała duża kropla wody też mi strasznie działa na nerwy

[jyyli]

Napisane przez xxxMikixxx

U mnie jest raczej cicho w mieszkaniu tzn gra moja muzyka ale ona mi nie przeszkadza ojciec czasem gra głośno swoje ulubione hity np. Krawczyka Mnie bardziej denerwują ciche dźwięki typu szeptanie.

To tak jak ja, nienawidzę tykania zegarka dlatego żaden głośno chodzący nie stoi w pokoju. Dźwięk wydobywający się z kaloryfera jakby spadała duża kropla wody też mi strasznie działa na nerwy

Na szczęście jak się wyprowadzę do miasta to będzie cicho Wiele razy spałam u rodziny, koleżanek i nie ma porównania, w mieście jest dużo ciszej niż na wsi. Wiadomo, słychać samochody, ale u nas też słychać A niedaleko jest obwodnica, po której jeżdżą nocą ciężarówki, a między nią a moim oknem nie ma żadnych zabudowań.
A w mieście całą noc cicho

[Chatul]

Kupiłam dzisiaj szampon i odżywkę z serii Yes To Carrots

I nie wiem teraz czy dzisiaj dać na włosy odżywkę i trzymać do jutra, po czym zmyć szamponem czy lepiej jutro wieczorem umyć włosy i dać na nie odżywkę na 20 minut(?)

Napisane przez xxxMikixxx

:To tak jak ja, nienawidzę tykania zegarka dlatego żaden głośno chodzący nie stoi w pokoju. Dźwięk wydobywający się z kaloryfera jakby spadała duża kropla wody też mi strasznie działa na nerwy

U mnie w domu żadnego tykającego zegarka nie ma. Mama musiała kuchenny wymienić na taki, ktory nie tyka