Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 14

[Agnese69]

Napisane przez _MAMA_

nie daje rady z czytaniem na bieżąco
mam prośbę / pytanie - gdzie można znaleźć w jednej kupie wasze przepisy? pełno tego w necie, ale wole te wypróbowane

jeszcze jedno, tu prośba do Mam - co można przemycić z tych przepisów dzieciom, mój synek ma 8 lat i waży 44 kg przy wzroscie 138, ma ogromny apetyt i pomyślałam że można go zaspokoić Waszymi przepisami, ale jak mu nie posmakuje znowu sięgnie po Danio , metodą prób i błędów dojde do tego, ale chętnie skorzystam z Waszych doświadczeń

na Smaczny wizaż nie jest wiele przepisów, moze tam wpisujcie, ale w tytule dodać Dukan ?

ksiażka prawie przeczytana jak jeszcze mąż sie zdecyduje to zaczynamy
mamy tylko po ok 5-7 kg do zrzucenia więc wole teraz niż za kilka lat 15

byłam wczoraj w carfurze i prawie wszystkie otręby owsiane wymiecione a o skrobii kukurydzianej to można zapomnieć moze na allegro kupic /

W pierwszym poście naszego wątku są linki do przepisowni

[milaminka80]

Napisane przez blackredmoon

U mnie to samo było, olałam to, przestałam tłumaczyć czemu jem to a nie tamto, czemu tyle itp. itd. i patrzę jak cała rodzina tyje, a ja chudnę Olej ich i rób swoje, a zobaczysz że zmienią pędem nastawienie!

Napisane przez Konczita

i tego się proszę trzymać, mój mąż mi mówił ostatnio że nic nie widzi że napiłabym się z nim lampkę wina czy poszlibyśmy na kolację ja się trzymałam i zapierałam że widzę różnicę wczoraj porównałam zdjęcia i aż usiadł ze zdziwieniem przyznał rację że jest widać i to dużo ... dlatego cykaj foty później im udowodnisz

Nie zamierzam juz im nic mówic, tylko robić swoje. A na koniec jak juz osiągne upragniona wage, to im powiem kilka słow i podziękuję za wsparcie, a niech im głupio później będzie

A teraz musze sie do czegos przyznać. Na swoja obrone ma to, że zostałam zmuszona i nie miałam wyjścia. Miałam służbowe spotkanie i zmuszona zostałam to wypicia służbowej herbatki no i placuszek byl. I nie było mowy odmówic A takie postanowienie mialam, ze nie będe grzeszyc. I wczoraj caly dzien jak przykaldna Dukanka dukałam i dzisiaj od rana też. No cóż, czekam na baty

[sinioritag]

słodziki, otręby i skrobię kukurydzianą bez problemu można dostać w sklepie ze zdrową żywnością lub zielarskim! Dużo odtłuszczonych produktów jest w Kauflandzie więc lepiej się najpierw tam rozejrzeć.

co do chlebka i jego małej ilości - ja piekłam taki na dwa dni więc wyszła to większa bułeczka. Też nie posiadam małych foremek ale poradziłam sobie bez kombinacji wkładając do blachy wąskiej (keksowej) folię aluminiową. ograniczając z jednej strony rozpłynięcie się ciasta

[Agnese69]

Napisane przez rumcia1

na jaki tryb zmieniasz? bo ja od poniedziałku myślę o tym 4/3

Ja też jakoś nie upiekłam chlebka do tej pory. Nie mam małej foremki, żeby upiec połowę z Twojej porcji, a sama taki duży, to nie wiem kiedy zjem przez tydzień się zeschnie. Chyba muszę mniejszą foremkę kupić.

No za dużo na jedną osobę. On prędzej spleśnieje niż zeschnie się, bo jest wilgotny taki - wiesz, ser, jajka...
Wiesz co, widziałam wczoraj w Kauflandzie akurat, ale pewnie w każdym markecie i nie tylko są, takie foremki-keksóweczki jednorazówki aluminiowe - malutkie i większe, jakie kto woli. Możesz sobie kupić jedną czy dwie, wypróbować przepis i jeśli CI podejdzie to ewentualnie zakupić sobie wtedy fomę małą normalną. Albo upiec ten chlebek w formie bułeczek - muffinek na przykład - też przecież może być...

[maweth]

Ja zaczęłam od piątku tryb 4+3, także w pt, so i nd mam warzywa, a w tygodniu bede na białku jechać. Zobaczymy jak to będzie.
Póki co zanotowałam wzrost o 1 kg , w zasadzie Dukam grzecznie, ale od czasu do czasu popiłam sobie mały jogurt JOVI 0% w wanilią - bez cukru (tylko słodziki) - czy on jest dozwolony??

Wiecie co mnie denerwuje? Siedze w pracy w pokoju tylko ja i dwóch facetów i oni przez cały dzień nic nie jedzą!! A mi tak głupio przy nich cokolwiek jeść, bo pokoik mały i siedzimy dość blisko siebie
Co robic?
Jeszcze dzisiaj idziemy na spotkanie z Węgrami do PIEROGARNI - chyba będę o herbacie siedzieć, bo żandego pieroga nie tknę. Już wystarczy, że na wieczorze panienskim w sobote i weselu w nast. tygodniu pewnie coś niedozwolnego wpadnie, buu

[Agnese69]

Napisane przez milaminka80

Nie zamierzam juz im nic mówic, tylko robić swoje. A na koniec jak juz osiągne upragniona wage, to im powiem kilka słow i podziękuję za wsparcie, a niech im głupio później będzie

A teraz musze sie do czegos przyznać. Na swoja obrone ma to, że zostałam zmuszona i nie miałam wyjścia. Miałam służbowe spotkanie i zmuszona zostałam to wypicia służbowej herbatki no i placuszek byl. I nie było mowy odmówic A takie postanowienie mialam, ze nie będe grzeszyc. I wczoraj caly dzien jak przykaldna Dukanka dukałam i dzisiaj od rana też. No cóż, czekam na baty

No to się doczekałaś...
A masz a masz
Zapamiętaj jak dupsko boli po takich placuszkach grzesznych...

[_MAMA_]

Napisane przez missines

w pierwszym poście tego wątku jest link do PRZEPISOWNI

dzięki już zasubskrybowany

Napisane przez rumcia1

.... Jedynie zupy jedzą, ale też i przy nich czasami grymaszą, że brokuly nie, marchewki nie, fasolki absolutnie, a warzywa z patelni = brak obiadu.

otręby owsiane kupisz chyba w każdym markecie, u mnie ich pełno, ale skrobi nie ma, może w sklepie ze zdrową żywnością, ale on mi nie po drodze.

właśnie, nie tak łatwo z dziećmi a im wiecej ruchu tym więcej kalorii potrzebują, jak tu odchudzic ?
ale będę robiła zdrowe obiatki - z waszych przepisów, oby mu smakowały
a co dać do szkoły na drugie śniadanie ?
chlebek dukanowy - lubia dzieci ?

Napisane przez Agnese69

W pierwszym poście naszego wątku są linki do przepisowni

dzięki

Napisane przez sinioritag

słodziki, otręby i skrobię kukurydzianą bez problemu można dostać w sklepie ze zdrową żywnością lub zielarskim! Dużo odtłuszczonych produktów jest w Kauflandzie więc lepiej się najpierw tam rozejrzeć.

....

tak myślałam ze Kaufland będzie lepszy
ogólnie to teraz dopiero sobie uświadomiłam jak ciężko robic zdrowe, dietetyczne zakupy jak 99 % towaru w sklepie to wysokokaloryczne produkty ten 1 % to chyba warzywa i owoce, nawet jogurty maja sporo węglowodanów, może byc kefir ? za rzadki nie ?

i jeszcze jedna rzecz mnie męczy - słodziki - podobno można sobie nimi zaszkodzic i to poważnie , zwłaszcza jeśli chodzi o trzustkę, która mysli że dostaje cukier, zaczyna wydzielać insulinę a tu cukru do strawienia nie ma ... i jest ochota na słodkie, znowu jemy słodzik jeszcze wiecej insuliny się wydziela, czy to prawda? jest jakis zdrowy i bezpieczny słodzik ?

[kakafoniaa]

maweth - ja bym wyciągnęła przy nich i jadła. Co się będziesz przejmowała. A oni pewnie w pracy nie jedzą tylko przychodzą do domu i wtedy się najedzą za cały dzień. A ty już takiej mozliwości nie masz, poza tym to średnio zdrowe.
A jovi 0% jest dozwolone. Ja pijam nawet te owocowe.

_mama_ - aspartam jest niezdrowy to fakt. Podobno nie wszystkie słodziki mają go w składzie.

[twinsplus1]

Napisane przez rumcia1

na jaki tryb zmieniasz? bo ja od poniedziałku myślę o tym 4/3

Ja też jakoś nie upiekłam chlebka do tej pory. Nie mam małej foremki, żeby upiec połowę z Twojej porcji, a sama taki duży, to nie wiem kiedy zjem przez tydzień się zeschnie. Chyba muszę mniejszą foremkę kupić.

no wlasnie na 4/3 z uwagi na przewage PP, mma nadzieje, ze lepiej bedzie lecialo, bo zostalo mi 9 lub 12 kg, a w ogole jak ma ten 5/5 to grzechy czesciej mi w glowie

[maweth]

Napisane przez kakafoniaa

A jovi 0% jest dozwolone. Ja pijam nawet te owocowe.

Ooooo super, wobec tego dzisiaj będą zakupy

[milaminka80]

Napisane przez Agnese69

No to się doczekałaś...
A masz a masz
Zapamiętaj jak dupsko boli po takich placuszkach grzesznych...

Dosłownie poprawiłas mi humor tymi batami
Grzeszyc juz nie będe

[zlotqo]

aspartam jest szkodliwy w wysokich temperaturach (np. do pieczenia się nie nadaje... do gorących napojów też nie polecam). w Kauflandzie jest słodzik Clio 650 tabletek i on jest bez aspartamu, tak samo słodziki do pieczenia. więc lepiej wybrać te

[rumcia1]

Co do chlebka, to wypróbuję, ale dzisiaj nie mam składników, dziś dzień zakupowy. A takie malutkie aluminiowe 2 foremki mam, bo robiłam w nich pasztet, pozostałe dwie, które na chlebek byłyby lepsze zostawiłam w Beskidach wraz z zawartością. Ciekawa jestem, czy komuś mój pasztet smakował, czy od razu go do kosza wrzucili. Pomysł z zamrożeniem też nie jest zły, bo mój piekarnik pracuje prawie codziennie, wcześniej raz w tygodniu, to i na prądzie mi podskoczy.

Co do słodzików, to używam teraz do pieczenia serników ten w tabletkach pokruszony, bez aspartamu i poza tym nie używam słodzików, kawę i herbatę - tą od wielkiego święta - piję gorzkie.

[KAJA-B]

zmieniłam se avatarka, a co! żeby nie było że na wizazu talibowie grasują a tak wogóle odliczam gadziny do fajrantu - już nie chce mi się tu siedzieć. w domciu czeka pyyyszny serniczek

[kropla_deszczu]

Napisane przez Agnese69

No, ja to mam taką przypadłość, że PLAN MUSI BYĆ!
Nie wyobrażam sobie pojechać gdzieś na tydzień czy dwa i smażyc się na plaży cały czas. Jestem w obcym kraju, więc chcę go obejrzeć, poznać, pomacać, powąchać, posmakować... No to planujemy i jazda
Jezu, ja juz dziś jestem jedna nogą w drodze, przysięgam. W pracy pracuję jakąś może ćwiartką mózgu, reszta jest pochłonięta planowaniem podróży, jadłospisu na tydzień, zakupami do zrobienia itp...

ja też tak mam, jak gdzieś jedziemy to planuję co mamy robić, gdzie coś zwiedzić - tak jak i Ty żeby nie leżeć plackiem 5 dni na plaży :P
nie dziwię Ci się - też taka chodziłam przed urlopem :P a powiedz mi o ile wolno zapytać - ile taka wyprawa Was wyniesie? około ? bo też planuję Chorwację na przyszły rok i muszę wiedzieć jaki mieć mniej więcej budżet w zanadrzu byłabym wdzięczna, jeśli nie chcesz pisać tu to napisz proszę na priv dziękuju

[rumcia1]

Na wyjeździe spotkałam znajomą i ona schudła na dukanie i była wielce zdziwiona, że ja nie piję alkoholu. Mojemu mężowi powiedziała, że chyba wydziwiam, na co on jej mówi, żeby mi nic nie mówiła, bo on będzie miał kierowcę, po czym i tak mi powiedział, że ona piła piwo.
W książce widziałam, że dr pisze, żeby na przyjęcia kupić sobie wodę gazowaną, albo colę light i trzymać w ręku, żeby po alko nie sięgać, ale nie pisało w tym miejscu z jakiego powodu?przez węgle? czy rzeczywiście jest to niebezpieczne, jak któraś z Was tu napisała?

[maweth]

Jakiś czas temu na tvn style był program o kalorycznosci napojów alkoholowych, nie pamiętam już dokładnie co ile miało, ale piwo na przykład coś w granicach 300-500 kcal 0,5 l, wino ze 200 / lampka, coś w te mańke. Także lepiej uwazac

[Agnese69]

Napisane przez kropla_deszczu

ja też tak mam, jak gdzieś jedziemy to planuję co mamy robić, gdzie coś zwiedzić - tak jak i Ty żeby nie leżeć plackiem 5 dni na plaży :P
nie dziwię Ci się - też taka chodziłam przed urlopem :P a powiedz mi o ile wolno zapytać - ile taka wyprawa Was wyniesie? około ? bo też planuję Chorwację na przyszły rok i muszę wiedzieć jaki mieć mniej więcej budżet w zanadrzu byłabym wdzięczna, jeśli nie chcesz pisać tu to napisz proszę na priv dziękuju

Nie mam z tym problemu
Mój małż w zeszłym roku był ze swoimi dwiema nastoletnimi córkami i za te 3 osoby w sumie z przejazdem, noclegami i wyżywieniem wyszło mu, że poszło ok. 4500,-
Teraz planujemy też w tych granicach, do 5000,- Nasza córka ma 7 lat wprawdzie i na pewno pożre mniej jadła niż duże dziewczyny, które lubią zjeść w dodatku , my dukamy, więc sporo jedzenia biorę ze sobą podszykowanego żeby odgrzać tylko (choć też przecież trzeba za nie zapłacić), więc mamy nadzieję, że uda nam się trochę z tej kwoty przywieźć do domu. A jak będzie - życie pokaże
No to na 2 osoby procentowo sobie oblicz ile to może być...Ok. 3000 pewnie trzeba szykować najmniej...

[_MAMA_]

znalazłam taki artykuł klik o słodzikach i bądź tu człowieku mądry
chcę stracić te kg dla zdrowia, a boje sie że stracę i kg i zdrowie tego bym nie chciała :/

[kropla_deszczu]

Napisane przez Agnese69

Nie mam z tym problemu
Mój małż w zeszłym roku był ze swoimi dwiema nastoletnimi córkami i za te 3 osoby w sumie z przejazdem, noclegami i wyżywieniem wyszło mu, że poszło ok. 4500,-
Teraz planujemy też w tych granicach, do 5000,- Nasza córka ma 7 lat wprawdzie i na pewno pożre mniej jadła niż duże dziewczyny, które lubią zjeść w dodatku , my dukamy, więc sporo jedzenia biorę ze sobą podszykowanego żeby odgrzać tylko (choć też przecież trzeba za nie zapłacić), więc mamy nadzieję, że uda nam się trochę z tej kwoty przywieźć do domu. A jak będzie - życie pokaże
No to na 2 osoby procentowo sobie oblicz ile to może być...Ok. 3000 pewnie trzeba szykować najmniej...

hehe na 2 to pewnie tak, ale już na 4 to więcej bo jak się okazuje mamy podobną sytuację <chyba?> :P Twój małż ma z poprzedniego związku 2 córki? dobrze rozumuję? bo mój TŻ ma też 2 córki bliźniaczki w dodatku, tyle że one to nie nastolatki a 9-latki także jakbyśmy jechali to pewnie z nimi, chyba że je ta ich durna mamusia weźmie - w co wątpie...bo jak widzę po tych wakacjach to pewnie następne będą identyczne <wzięła je do siebie na 5 dni - spędziła z nimi "wakacje" w mieszkaniu swoim masakra jakaś>

jeżeli jestem zbyt wcibska to mi powiedz

[zlotqo]

jogurtowy sernik z galaretką mi nie wyszedł
galaretka wchłonęła się w piankę i koniec... za wcześnie ją dodałam... głupia ja.
następnym razem będę wiedzieć jak zrobić, teraz mam słodką plajtę. i tak ją zjem bo mam zły dzień i potrzebuję słodkiego

[mamawmw]

Witam sie
dzis na wage nie weszlam bo postanowilam wazyc sie raz w tygodniu
trzymam sie dzielnie zobaczymy efekt na wadze za kilka dni
poczytam co u was bo z braku czasu troche opuscilam posty

Oooo widze ze planujecie wakacje ja tez na przyszly rok chce wyjechac ale ja wygrzac dupke chce polezec na plazy wykapac sie w morzu troszke pozwiedzac ale ogolnie plaza kapiel plaza ...
obecnie szukam jakiegos sprawdzonego miejsca mozecie cos polecic gdzie ktos lub wy bylyscie??

[Agnese69]

Napisane przez kropla_deszczu

hehe na 2 to pewnie tak, ale już na 4 to więcej bo jak się okazuje mamy podobną sytuację <chyba?> :P Twój małż ma z poprzedniego związku 2 córki? dobrze rozumuję? bo mój TŻ ma też 2 córki bliźniaczki w dodatku, tyle że one to nie nastolatki a 9-latki także jakbyśmy jechali to pewnie z nimi, chyba że je ta ich durna mamusia weźmie - w co wątpie...bo jak widzę po tych wakacjach to pewnie następne będą identyczne <wzięła je do siebie na 5 dni - spędziła z nimi "wakacje" w mieszkaniu swoim masakra jakaś>
jeżeli jestem zbyt wcibska to mi powiedz

Nie, nie jesteś Tak, ma 2 córki z poprzedniego związku.
No i fakt, jeśli 4 osoby to nalezy doliczyc do tamtej kwoty ze 30%

[songoma]

czesc ponownie dziewczyneczki,
siedze w pracy.strasznie sie nudze i okropnie sie czuje.brzuch mnie boli jakbym miala @,a jego dalej ni widu ni slychu..
I mam totalny kryzys wiary we wszystko.doslownie! Policzylam dzis i za kilka dni minie mi miesiac odkad waga ani drgnie w dol,jedynie w gore i znow do 65..
Czuje sie jakbym miala balon zamiast brzucha,i boli boli boli;c
nastraszylyscie mnie z tym slodzikiem,nie mam pojecia co jest w skladzie mojego ale od ponad tygodnia slodze nim i na zimno i na cieplo..teraz sie boje czy sie nieswiadomie nie przytruwalam.nie pamietam co bylo na opakowaniu,taki sloiczek z niebieska etykietka i nakretka z kauflandu.cos mi sie wydaje ze bylo na nim cos o wypiekach ale reki nie dam sobie uciac..
Ktos uzywa,wie? Ja sprawdze dopiero jak wroce do domu.
Bleh,ale parszywy dzien;c chce zmienic ta prace,chce zeby tz byl blisko mnie,chce przestac sie martwic jak to bedzie za pare tygodni,przestac czekac na @ i troche odpoczac.wrrrr!
Moze powinnam zmienic tryb?

[CzarnaKropka]

aaa kobitki ratunku wczoraj piłam tą parafinę i nic....co ja mam zrobić? te zaparcia to jakis dramat! (a tak apropo...podoba mi się ta nazwa"porcelana" )

A u mnie się ruszyło...-300 gram Ale i tak mi z brzucha nic nie spada! (w ogóle dlaczego ta emotka nazywa się baba? ale szownizm!:P)

heh...tak czytałam, to co napisała Kochak...pozostaje mi się podpisać do tego, co pisały kobietki ...Ja nie rozumiem, jak można tak grać sobie z premedytacją na czyiś uczuciach....kopnij go w dupsko!
Na nim się świat nie kończy Facet jak autobus...będzie następny


A w ogóle to mnie głowa boli, ciśnienie jakieś niskie...

[amakkk]

Wiatm popołudniowo
Dziś ostatni dzień uderzeniówki...chyba wytrzymam, chociaż żadnej koncepcjii na jedzenie, jakbym straciła wenę i chęci. Wytrzymam, nie poddam się!
Jedyne co mnie pociesza to serniczek kawowy w lodówce - już prawie gotowy.
Ponadto dzisiaj też jestem jakaś wczorajsza, męczy mnie wszystko i denerwuje...może rzeczywiście ta pogoda?

[avataris]

[QUOTE=rumcia1;21424395]



mówiłam, że dzisiaj go pokonasz i oby dalej w dół.
P.S. Dziękuję za komplement po obejrzeniu. Za parę kilo mniej powinno być lepiej.
[QUOTE]

rumcia rumcia, zaklinaj mi dalej, żeby jutro waga spadła na 53iiii

[Agnese69]

Ach, jak cudownie...
Kończę właśnie mój ostatni dzień pracy przed urlopikiem - tralala
Jutro zakupy, czwartek gotowanie żarełka na wyjazd, piątek prasowanie i pakowanie i jazda - tralala
Będę do Was tu zaglądac przez najbliższe dni, ale pewnie rzadziej... w piateczek powiem ładne dowidzenia się z Paniami na dobre 10 dni i pojadę wreszcie odpocząć.
Tymczasem idę do domeczku, a stamtąd się wieczorkiem odezwę.
Buźka dziewczynki.

[zlotqo]

Napisane przez songoma

czesc ponownie dziewczyneczki,
siedze w pracy.strasznie sie nudze i okropnie sie czuje.brzuch mnie boli jakbym miala @,a jego dalej ni widu ni slychu..
I mam totalny kryzys wiary we wszystko.doslownie! Policzylam dzis i za kilka dni minie mi miesiac odkad waga ani drgnie w dol,jedynie w gore i znow do 65..
Czuje sie jakbym miala balon zamiast brzucha,i boli boli boli;c
nastraszylyscie mnie z tym slodzikiem,nie mam pojecia co jest w skladzie mojego ale od ponad tygodnia slodze nim i na zimno i na cieplo..teraz sie boje czy sie nieswiadomie nie przytruwalam.nie pamietam co bylo na opakowaniu,taki sloiczek z niebieska etykietka i nakretka z kauflandu.cos mi sie wydaje ze bylo na nim cos o wypiekach ale reki nie dam sobie uciac..
Ktos uzywa,wie? Ja sprawdze dopiero jak wroce do domu.
Bleh,ale parszywy dzien;c chce zmienic ta prace,chce zeby tz byl blisko mnie,chce przestac sie martwic jak to bedzie za pare tygodni,przestac czekac na @ i troche odpoczac.wrrrr!
Moze powinnam zmienic tryb?

to Sweetie Gold jest, on jest ok, bo nie ma w nich aspartamu także spokojna głowa jak mam Sweet Top w tabletkach i tez nieświadomie nim słodziłam napoje na ciepło, a miał aspartam... no i eh... może mi nic nie będzie. skonczę go bo szkoda mi wywalić ale następnym razem kupię Clio który nie ma aspartamu w składzie

[songoma]

dzieki zlotqo,przynajmniej jedna sprawa z glowy.
Druga w sumie tez,jak chlupnelo,tak mnie potop szwedzki nawiedzil.juz nie czekam na @. Boze,cuda sie dzieja na tym dukanie. Ciekawe czy znow czeka mnie tydzien...
Ale skoro juz@,to dawac spadki,bo inaczej pogadamy!