Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI

[upadly_aniol00]

Dobra pierogi już gotowe i wyszły przepyszne zapraszam wszystkie głodomory
wyszło mi chyba z 60 teraz trzeba posprzątać i brać się za sałatki
właśnie sobie uświadomiłam, że w domu mam 16 rodzai kaw w tym 10 smakowych i zdecyduj się tu jaką mam sobie zrobić

dobra idę sprzątać i zabierać się za sałatki.

[osz rety]

Antiiprzykro mi przeżywałam to samo w czerwcu, babcia odeszła i nie ma już co niedzielnej herbatki i pogaduszek...

[Antii89]

Napisane przez upadly_aniol00

Dobra pierogi już gotowe i wyszły przepyszne zapraszam wszystkie głodomory
wyszło mi chyba z 60 teraz trzeba posprzątać i brać się za sałatki
właśnie sobie uświadomiłam, że w domu mam 16 rodzai kaw w tym 10 smakowych i zdecyduj się tu jaką mam sobie zrobić

dobra idę sprzątać i zabierać się za sałatki.

A z jakiej firmy te kawki?
Ja chcę pierożki...

Napisane przez osz rety

Antiiprzykro mi przeżywałam to samo w czerwcu, babcia odeszła i nie ma już co niedzielnej herbatki i pogaduszek...

Napisane przez magda2109

Antii Przykro mi wiem co czujesz, mój zmarł w styczniu i mimo, że nie byłam z nim mocno związana, też to bardzo przeżyłam...

[justyna_dt]

Anti, oj... strasznie mi przykro taki czas, będzie lepiej...

[Antii89]

Napisane przez justyna_dt

Anti, oj... strasznie mi przykro taki czas, będzie lepiej...

No oby niedługo...

[Biska]

Antii, przykro mi jeszcze raz ściskam mocno

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

odnośnie tej --> minki, to dziś w sklepie widziałam dziewczynkę (ok 3 lat) z takimi własnie oczyskami, duuużymi, błękitnymi, błyszczącymi... cudo

[upadly_aniol00]

stąd 8 smakowych http://allegro.pl/sklep/11279186_herbata-i-kawa-swiata
jeszcze ze smakowych mam sati czekoladową i waniliową .
Poza tym zwykłe DOUWE EGBERTS GOLD
JACOBS KRONUNG
LAVAZZA FAMIGLIA
JACOBS CRONAT GOLD


i więcej nie pamiętam nazw a jeszcze jacobs kronung ekspres i jeszcze jakąś mam ale nazwy kurcze juz nie pamiętam , więm że naliczyłam 16

Tule Anti

[Ilsa Lund]

Napisane przez Antii89

Dziękuję.


No mój dobry czas trwał 21 lat widocznie musiał się kiedyś skończyć...

Nie boisz się tej pracy? To strasznie ciężka robota... a czemu zrezygnowałaś z tych ankiet? Tylko przez te opóźnienia w wypłaceniu kasy?

a weź przestań, to co się kończy to znowu się zaczyna tylko w lepszy sposób co nie tyczy się tego co na biało ale reszta będzie najsuperniejsza na świecie

nie no wysłali nam takiego maila:

Dzień dobry,

Od dnia dzisiejszego wszystkie osoby, które będą wpisywały ankiety za poszczególne targi otrzymają ode mnie maila zawierającego szczegółowe informację dotyczące miejsca i czasu wpisywania ankiet.

TYLKO ww. są zaproszone do współpracy przy wpisywaniu poszczególnych ankiet.

i zamiast powiedzieć ludziom w twarz że są wylani to zasłaniają się że ten projekt tworzy tylko 10 osób :/ i w tym momencie nawet oczekiwania że praca będzie co 3ci tydzień nie są racjonalne. Wolałam mieć cokolwiek żeby zebrać kasę na prawko i jakieś przyjemności. A tylko oni oraz branża wellness odpowiedziała niemniej szukam czegoś innego i denerwuje mnie że TŻ nie chce na wakacje jechać zarabiać za granicą. Może wyślę potajemnie jego CV do jakiejś firmy, która zajmuje się grafiką komputerową bo on mówi że chce zostać w branży a nie zarabiać na pracy w KFC

[Antii89]

Napisane przez upadly_aniol00

stąd 8 smakowych http://allegro.pl/sklep/11279186_herbata-i-kawa-swiata
jeszcze ze smakowych mam sati czekoladową i waniliową .
Poza tym zwykłe DOUWE EGBERTS GOLD
JACOBS KRONUNG
LAVAZZA FAMIGLIA
JACOBS CRONAT GOLD


i więcej nie pamiętam nazw a jeszcze jacobs kronung ekspres i jeszcze jakąś mam ale nazwy kurcze juz nie pamiętam , więm że naliczyłam 16

Tule Anti

Aaa to jest ziarnista... Szkoda, nie umiem takiej pić... Tylko rozpuszczalną.



---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez Ilsa Lund

a weź przestań, to co się kończy to znowu się zaczyna tylko w lepszy sposób co nie tyczy się tego co na biało ale reszta będzie najsuperniejsza na świecie

nie no wysłali nam takiego maila:


i zamiast powiedzieć ludziom w twarz że są wylani to zasłaniają się że ten projekt tworzy tylko 10 osób :/ i w tym momencie nawet oczekiwania że praca będzie co 3ci tydzień nie są racjonalne. Wolałam mieć cokolwiek żeby zebrać kasę na prawko i jakieś przyjemności. A tylko oni oraz branża wellness odpowiedziała niemniej szukam czegoś innego i denerwuje mnie że TŻ nie chce na wakacje jechać zarabiać za granicą. Może wyślę potajemnie jego CV do jakiejś firmy, która zajmuje się grafiką komputerową bo on mówi że chce zostać w branży a nie zarabiać na pracy w KFC

Ahh to faktycznie nieciekawie, ale pracę miałaś bardzo fajną...
Wysyłaj jego CV, jasne, że tak, zdolny jest to na pewno gdzieś go wezmą.

[Ilsa Lund]

Napisane przez Antii89

Ahh to faktycznie nieciekawie, ale pracę miałaś bardzo fajną...
Wysyłaj jego CV, jasne, że tak, zdolny jest to na pewno gdzieś go wezmą.

no miałam i byłam chwalona ale później miałam taki okres w szkole że nie miałam czasu chodzić do pracy i byłam w zeszłym miesiącu 9 godzin. Może to dlatego.

Wysyłanie jego CV jest głupie no ale inaczej to gdzie on pójdzie ? Ta agencja, w której miał staż przez wakacje teraz plajtuje bo nie mają zleceń oraz grafik zrezygnował z pracy. A za granicą może i nie szukają ludzi na zmywak ale na takie grafikowanie pewnie nie jedzie dużo Polaków.

[upadly_aniol00]

Anti no prawdziwa kawka, nienawidziłam takiej, ale z ekspresu jest pychota

Ilsa, jakby ktoś moje CV wysłała bez mojej zgodny i tak knuł za moimi plecami chyba bym udusiła. Czemu on musi robić co Ty chcesz?
Jest duży chłopczyk więc chyba ma prawo podejmować własne decyzje.
A Ty ciągle go niańczysz mówisz co ma robić...

[madziamacius8786]

Napisane przez Biska

a kto Cie teraz podniesie?

Napisane przez justyna_dt

Madziu, a w sumie to nie pamiętam... rozmawialiśmy o tym, jak bardzo nie jesteśmy w formie no i później troszkę (w sumie jakoś tak nas nie ciągnęło do wymiany zdań ), że z jednej strony jest nam trochę wstyd, ale z drugiej... W ogóle jakoś tak dziwnie... czuję się jak we śnie trochę

a jak to sie zaczeło? Siedzieliście koło siebie i co?

Napisane przez Biska

Ciekawe jak dziadek Britnej

napewno z Nim wszystko okej

Napisane przez Ilsa Lund

może mu daj jakiś ogromny prezent żeby musiał go iść odłożyć i wtedy go dopadniesz

przecież był proroczy

ciekawe co to by mogło być

chciałabym

Napisane przez Antii89

Przytulicie mnie?

współczuje Ci i rozumiem,że Ci cieżko jestem z Tobą !

Napisane przez upadly_aniol00

Dobra pierogi już gotowe i wyszły przepyszne zapraszam wszystkie głodomory
wyszło mi chyba z 60 teraz trzeba posprzątać i brać się za sałatki

ide




martwie sie bo M. już dawno powinien odpisać mi na smsa a tu cisza..

[Antii89]

Napisane przez upadly_aniol00

Anti no prawdziwa kawka, nienawidziłam takiej, ale z ekspresu jest pychota

Ilsa, jakby ktoś moje CV wysłała bez mojej zgodny i tak knuł za moimi plecami chyba bym udusiła. Czemu on musi robić co Ty chcesz?
Jest duży chłopczyk więc chyba ma prawo podejmować własne decyzje.
A Ty ciągle go niańczysz mówisz co ma robić...

Ale nie mam ekspresu... Marzy mi się taki wypasiony ekspres, który robi te bajeranckie kawy.

[Ilsa Lund]

Napisane przez upadly_aniol00

Ilsa, jakby ktoś moje CV wysłała bez mojej zgodny i tak knuł za moimi plecami chyba bym udusiła. Czemu on musi robić co Ty chcesz?
Jest duży chłopczyk więc chyba ma prawo podejmować własne decyzje.
A Ty ciągle go niańczysz mówisz co ma robić...

dlatego, że skoro chce ze mną mieszkać to powinien mieć na to odłożoną kasę. Po wakacjach zresztą musiałby mieć dodatkowo coś na weekendy w mieście. Nie mogę się zgodzić żeby znowu się produkował przez 3 miesiące a później dostał 1500 zł bo to już ma nam służyć na jakieś kaucje oraz zakup pościeli itp.
Własne decyzje to może sobie podejmować jako singiel, skoro jest ze mną to ja też mam coś do powiedzenia

[Antii89]

Napisane przez Ilsa Lund

no miałam i byłam chwalona ale później miałam taki okres w szkole że nie miałam czasu chodzić do pracy i byłam w zeszłym miesiącu 9 godzin. Może to dlatego.

Wysyłanie jego CV jest głupie no ale inaczej to gdzie on pójdzie ? Ta agencja, w której miał staż przez wakacje teraz plajtuje bo nie mają zleceń oraz grafik zrezygnował z pracy. A za granicą może i nie szukają ludzi na zmywak ale na takie grafikowanie pewnie nie jedzie dużo Polaków.

Czemu głupie? a dlaczego on sam też nie powysyła?

[Ilsa Lund]

Napisane przez Antii89

Czemu głupie? a dlaczego on sam też nie powysyła?

bo się boi czy jego angielski jest dostatecznie dobry. Bo przecież najlepiej cały czas się bać i jeszcze bardziej tracić zdolność mówienia a prawda jest taka że jest dobry z angielskiego i, tak jak ja, ogląda sobie seriale po angielsku. Tyle że żadne z nas nie ma możliwości rozmawiania na żywo z kimś :/

[Antii89]

Napisane przez Ilsa Lund

bo się boi czy jego angielski jest dostatecznie dobry. Bo przecież najlepiej cały czas się bać i jeszcze bardziej tracić zdolność mówienia a prawda jest taka że jest dobry z angielskiego i, tak jak ja, ogląda sobie seriale po angielsku. Tyle że żadne z nas nie ma możliwości rozmawiania na żywo z kimś :/

To rozmawiajcie razem ze sobą...

[upadly_aniol00]

Napisane przez Ilsa Lund

dlatego, że skoro chce ze mną mieszkać to powinien mieć na to odłożoną kasę. Po wakacjach zresztą musiałby mieć dodatkowo coś na weekendy w mieście. Nie mogę się zgodzić żeby znowu się produkował przez 3 miesiące a później dostał 1500 zł bo to już ma nam służyć na jakieś kaucje oraz zakup pościeli itp.
Własne decyzje to może sobie podejmować jako singiel, skoro jest ze mną to ja też mam coś do powiedzenia

Z tego co piszesz to jesteś dla niego drugą matką a nie dziewczyną.
On musi to on musi tamto.
Nie możesz za niego decydować.
Nie ma co się mu dziwić jak nie potrafi się nikomu postawić , skoro Ty z jego mamą stawiacie mu warunki, rozkazujecie.
To kiedy ma się nauczyć samodzielności ?
Masz coś do powiedzenia ale nie możesz podejmować decyzji za niego, a Ty właśnie to robisz.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez Antii89

To rozmawiajcie razem ze sobą...

i to jest dobra rada. Mój TŻ jak w wojsku pracował i jakiś czas pracował z Niemcami, którzy gadali po angielsku i rosyjsku.
To jak przyjeżdżał do to ciągle po angielsku nadawał i nie ma, że boli też byłam do tego zmuszona.
Dla chcącego nic trudnego .

[Ilsa Lund]

Napisane przez Antii89

To rozmawiajcie razem ze sobą...

mieliśmy rozmawiać przed jego maturą i w końcu nic z tego nie wyszło. jedynie nad morzem zaczęliśmy się przekomarzać i rozmawiać po angielsku o tym jaką mam głupią koleżankę i udawaliśmy nieznajomych napalonych na siebie ludzi

Napisane przez upadly_aniol00

Z tego co piszesz to jesteś dla niego drugą matką a nie dziewczyną.
On musi to on musi tamto.
Nie możesz za niego decydować.
Nie ma co się mu dziwić jak nie potrafi się nikomu postawić , skoro Ty z jego mamą stawiacie mu warunki, rozkazujecie.
To kiedy ma się nauczyć samodzielności ?
Masz coś do powiedzenia ale nie możesz podejmować decyzji za niego, a Ty właśnie to robisz.

aha, czyli powinnam coś powiedzieć i zostać olana ? Jest to na tyle ważna decyzja, że musi się liczyć z tym, że nawet jeśli mu się ona nie podoba to musi czasem zrobić coś dla drugiej osoby. A gdybyście wy potrzebowali kasy i Twój TŻ by stwierdził że musisz jechać z nim pracować za granicą to byś robiła oburzone miny ? Nie, po prostu tego wymaga sytuacja i można trochę pomarudzić że się człowiek boi ale ostatecznie jeśli jest taka możliwość to trzeba ją wykorzystać. Mój chłopak nie ma pracy, do której chodzi co 3 miesiące i ma z tego kokosy jak Twój i powinien pracować nad swoim talentem a w Poznaniu brakuje takich możliwości.

[upadly_aniol00]

Napisane przez Ilsa Lund

mieliśmy rozmawiać przed jego maturą i w końcu nic z tego nie wyszło. jedynie nad morzem zaczęliśmy się przekomarzać i rozmawiać po angielsku o tym jaką mam głupią koleżankę i udawaliśmy nieznajomych napalonych na siebie ludzi

aha, czyli powinnam coś powiedzieć i zostać olana ? Jest to na tyle ważna decyzja, że musi się liczyć z tym, że nawet jeśli mu się ona nie podoba to musi czasem zrobić coś dla drugiej osoby. A gdybyście wy potrzebowali kasy i Twój TŻ by stwierdził że musisz jechać z nim pracować za granicą to byś robiła oburzone miny ? Nie, po prostu tego wymaga sytuacja i można trochę pomarudzić że się człowiek boi ale ostatecznie jeśli jest taka możliwość to trzeba ją wykorzystać. Mój chłopak nie ma pracy, do której chodzi co 3 miesiące i ma z tego kokosy jak Twój i powinien pracować nad swoim talentem a w Poznaniu brakuje takich możliwości.

Załamujesz mnie naprawdę czemu zawsze porównujesz wszystko do mnie ?
Po pierwsze takie "kokosy" jak on ma to większość osób z wątku za taką kasę by nie pracowała ( bo to nie stolica czy jakieś większe miasto).
A uwierz, że mój TŻ się narobi teraz w ogóle nie nawet dnia wolnego .
Nie wiem skąd sobie wymyśliłaś taką wiadomość w ogóle.
Po pierwsze powinno się rozmawiać w związku i jeszcze raz rozmawiać a nie podejmować dezycję za kogoś.
Ty TŻ nie sugerujesz tylko rozkazujesz.
Co do porównania mnie i TŻ mieliśmy zamiar wyjechać ale to BYŁA NASZA WSPÓLNA DECYZJA. A nie jednej osoby.
Nie podejmuj za niego decyzji tylko mu sugeruj rozmawiaj.
Daj mu zadecydować, jak mu się tyłka nie chcę ruszyć za jakiś czas zrozumie że przydął by mu się grosz. A Ty ciągle go ustawiasz i mówisz co masz robić.
Skoro Cię olewa widocznie nie potraficie rozmawiać ze sobą .
Dlatego trzeba próbować ile się da a nie zlewać drugą osobę .

[Stefannia]

Antii,

Wtrące sie troche do Was

Napisane przez Ilsa Lund

aha, czyli powinnam coś powiedzieć i zostać olana ? Jest to na tyle ważna decyzja, że musi się liczyć z tym, że nawet jeśli mu się ona nie podoba to musi czasem zrobić coś dla drugiej osoby. A gdybyście wy potrzebowali kasy i Twój TŻ by stwierdził że musisz jechać z nim pracować za granicą to byś robiła oburzone miny ? Nie, po prostu tego wymaga sytuacja i można trochę pomarudzić że się człowiek boi ale ostatecznie jeśli jest taka możliwość to trzeba ją wykorzystać. Mój chłopak nie ma pracy, do której chodzi co 3 miesiące i ma z tego kokosy jak Twój i powinien pracować nad swoim talentem a w Poznaniu brakuje takich możliwości.

Tak robiłabym oburzone miny, że nie bierze moich planów i myśli, tylko decyduje że mam z nim jechać. A może ja nie chce, wolę zostac w Polsce? I nie jest to kwestia kasy, tylko wolności wyboru, taże w związku.

Ilsa, porozmawiaj z nim, czy chce tego samego co Ty, dlaczego nie wysyła CV, jak sobie wyobraża prace w wakacje itd. Może on ma zupełnie inną koncepcję na wakacje, mimo że nie ma kasy?
I się tak nie wściekaj

[Ilsa Lund]

Napisane przez upadly_aniol00

Załamujesz mnie naprawdę czemu zawsze porównujesz wszystko do mnie ?
Po pierwsze takie "kokosy" jak on ma to większość osób z wątku za taką kasę by nie pracowała ( bo to nie stolica czy jakieś większe miasto).
A uwierz, że mój TŻ się narobi teraz w ogóle nie nawet dnia wolnego .
Nie wiem skąd sobie wymyśliłaś taką wiadomość w ogóle.
Po pierwsze powinno się rozmawiać w związku i jeszcze raz rozmawiać a nie podejmować dezycję za kogoś.
Ty TŻ nie sugerujesz tylko rozkazujesz.
Co do porównania mnie i TŻ mieliśmy zamiar wyjechać ale to BYŁA NASZA WSPÓLNA DECYZJA. A nie jednej osoby.
Nie podejmuj za niego decyzji tylko mu sugeruj rozmawiaj.
Daj mu zadecydować, jak mu się tyłka nie chcę ruszyć za jakiś czas zrozumie że przydął by mu się grosz. A Ty ciągle go ustawiasz i mówisz co masz robić.
Skoro Cię olewa widocznie nie potraficie rozmawiać ze sobą .
Dlatego trzeba próbować ile się da a nie zlewać drugą osobę .

Aniele Ty mój;
ja nie jestem w moim związku zlewana. Odniosłam się do Twojego zdania, że nie powinnam forsować swojego zdania a jedynie o nim powiedzieć. Dla mnie to jak powiedzieć chłopu cichym głosikiem że czegoś by się chciało i pomknąć sprzątać toaletę z nadzieją że Cię nie zabije. W partnerskim związku oboje mamy możliwość wypowiedzi i powinna następować dyskusja. Poza tym kurczę Ty masz zupełnie inną sytuację bo sobie mieszkacie kątem u Twoich rodziców a my planujemy wyprowadzkę i życie za zupełnie własną kasę. Żartowałam z wysyłaniem CV za niego ale zdecydowanie będę go próbowała namówić żeby chociaż to przemyślał. Przecież jakby go wylali po tygodniu to najwyżej potracimy 300 zł na bilety do Londynu. A oferty są świetne. Np. http://www.gumtree.com/london/34/68670034.html no to jest dla niego stworzone; pracował dużo na Mac'ach i ma fioła na punkcie typografii no i jest juniorem
JEŻELI WSPÓLNA DECYZJA to facet musi się liczyć z tym, że będziesz mocno argumentować za swoim zdaniem. W końcu chodzi o wspólną przyszłość a nie o to czy on kupi sobie parę gier.

[madziamacius8786]

a M. odpisał tak,że zrozumiałam,że on nie chce być u niego i woli sie przejść..trudno..

[upadly_aniol00]

Napisane przez Ilsa Lund

aha, czyli powinnam coś powiedzieć i zostać olana ?

Sama tak napisałaś.
A może on nie chcę nigdzie wyjeżdżać i proszę Cię nie porównuj wszystkiego do mojego życia.
Co myślisz, że pragnę mieszkać z rodzicami ? Nie ale nie stać nas na to -proste?!
żyjemy tak jak nas na to stać.

[gwiazdeczka26]

Napisane przez Biska

[/COLOR]Mężatki, pomóżcie mi Czy 150 butelek wódki wystarczy? Do zaproszenia wyszło nam niecałe 150 osób, wiadomo, że 100% frekwencji nie będzie, no ale planujemy jeszcze poprawiny...

Udało nam się kupić wyborową po 16 zł, ale gość miał tylko 150 butelek, no i nie wiem czy dokupić jeszcze?

Ja moze nie mezatka JESZCZE, ale wszyscy mowia, ze liczy sie butelke na glowe. Do tego jeszcze ewentualne bramy no i poprawiny. Wiadomo, ze nie kazdy wypije ta swoja czesc, ale inni moga wypic wiecej wiec sie wyrowna Niby powinno wam starczyc, ale lepiej chyba miec wiecj, niz mialoby zabraknac

Napisane przez upadly_aniol00

Dobra pierogi już gotowe i wyszły przepyszne zapraszam wszystkie głodomory
wyszło mi chyba z 60 teraz trzeba posprzątać i brać się za sałatki
właśnie sobie uświadomiłam, że w domu mam 16 rodzai kaw w tym 10 smakowych i zdecyduj się tu jaką mam sobie zrobić

dobra idę sprzątać i zabierać się za sałatki.

Ja chce pierogiiiiii
uwielbiam pierogi, ale jak ktos je zrobi


Madzia, a co dokladnie napisal? Moze to tylko ty tak odebralas?
A moze boi sie miec Ciebie blisko, sam na sam, w domku? no wiesz, nie moglby sie powstrzymac, a chce z tym jeszcze poczekac

[justyna_dt]

Rany... brat pozmieniał dużo rzeczy w programie wypożyczalni i teraz nie mogę edytować wprowadzonych informacji, no ja pier...
Madziu, nie no, w sumie my nie siedzimy zazwyczaj koło siebie tylko sobie leżymy i on mnie obejmuje i grzeje, bo ja zmarzluch jestem i to właściwie nie pierwszy raz tak wyszło, ze zaczął mnie głaskać, całować po szyi... no i tak jakoś wyszło

Dobra, koniec tematu, bo się robię... z niecierpliwością oczekuję wieczoru (przyjeżdża)
Przyszły moje meble!!! z wyjątkiem biurka no i półki inne zamawiałam, ale są! dzisiaj pakuję manatki, wyrzucam wszelkie pozostałe pamiątki po eksie (w końcu!), których jeszcze nie wyhaczyłam i składamy z J. meble, jutro przywożą nowe, a stare biorą na bazę do nas, w pn muszę wyszukać jakiś komis w okolicy



Madzia, no właśnie, co napisał? Hmm... drażni mnie ten Twój M. już porządnie.
Ilsa i Aniołek - jak Was czytam, to mi się zdaje, że Wy bardzo podobnie myślicie, tylko się Wasz przekaz informacji rozmija i stąd całe nieporozumienie

[frezyjka85]

Napisane przez raingirl

Jak dobrze pójdzie to dzisiaj przedziurkuję uszy

Zdążą się zagoić do stycznia ?

No i na peeling kawitacyjny się zapiszę

hmmm.. to zależy od tego jak Ci się goją rany na ciele..... ale raczej powinno być ok

Napisane przez *Insane

Uszy się baaardzo szybko goją

Poza tym, co jak co, ale uszy to ja sobie zawsze sama przekłuwałam, taką szeroką, długą igłą, jak do maszyny do szycia
Odkażałam ją ogniem i spirytusem. Tzn. najpierw porządnie opalałam nad świeczką i potem moczyłam w spirytusie - i tak ze dwa, trzy razy.
Miałam kolczyki i w chrząstce i normalnie tam gdzie zawsze się ma - nigdy nic mi się nie działo, a i nie ma co mówić o jakimś specjalnym bólu

ja też sobie sama przekłuwałam uszy..... miałam 5 dziurek w jednym..... i zrobiłam sobie takiego jednego kolczyka z 5 sztyftami (robiony na zamówienie) - to był taki wąż którego ogon wychodził mi z ucha a mordka była u góry ucha ale ja go lubiłam

Napisane przez gwiazdeczka26

Hello A co wy tak od rana o seksowych rzeczach gadacie?





Z dziurkami nie wiem, bo to roznie bywa, u kazdego inaczej sie goja.

A peeling kawitacyjny wystarczy zrobic raz, czy tak jak mikrodermabrazje najlepiej kilka razy?

wytłumaczcie mi proszę co to jest ten peeling kawitacyjny?

Napisane przez aleksandrettaa

Moja babcia nadal uważa, że tatuaże mają kryminaliści. No i 2 jej wnuczki Nawet ostatnio dostałam o to opierdziel, choć zrobiłam 7 lat temu i mogłaby już odpuścić.

moja babcia żadnego z moich tatuaży się nie czepiała.... nie wiem czy wie o wszystkich.... za to mój "ukochany" ojciec chrzestny jak zobaczył że mam tatoo na lędźwiach to się mnie zapytał (inteligent jeden) czy dawno wpier!#$^&dol nie dostałam

Napisane przez justyna_dt

Szaloooooona, nie drzyj się
Z tym myciem rąk to mam tak samo. Nie myję jak wchodzę coś poprawić, ale z kolei jak załatwiam potrzeby, to MUSZĘ, choćby nie wiadomo jaki tłum był.

Ciekawska Ja i On, po Bożemu, bara bara, wczoraj późnym wieczorem, ile się dało, po ile się dało, bo tak wyszło biorąc pod uwagę, że obydwoje po dłuuugich celibatach, to się spisaliśmy
Najka w czerwonej sukni


O, bogini

Wiem, mi też, mi też!


Ale nawet nie wiecie, jak mnie przeogromnie cieszy to, że Was to cieszy!

cieszę się Twoim szczęściem

Napisane przez Biska

Doberek

JUUUUUUSTIIIIII!!!!

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Mężatki, pomóżcie mi Czy 150 butelek wódki wystarczy? Do zaproszenia wyszło nam niecałe 150 osób, wiadomo, że 100% frekwencji nie będzie, no ale planujemy jeszcze poprawiny...

Udało nam się kupić wyborową po 16 zł, ale gość miał tylko 150 butelek, no i nie wiem czy dokupić jeszcze?

o jaka super cena!!!! my też niedługo wybieramy się do hurtowni..... chcemy kupić Pana Tadeusza

Napisane przez aleksandrettaa

Super cena! Ja bym zaczekała z kupnem na razie. Jak będziesz wiedzieć ile osób potwierdziło przybycie to wtedy będziesz wiedzieć czy kupić więcej czy starczy. No ale ja się nie znam.

ale po Nowym Roku ma ostro wzrosnąć akcyza więc większość znajomych (w tym i my) mających ślub w następnym roku kupuje teraz.....

Napisane przez OlkaR

Justyka, jak to mawiali starożytni- golcie się dziewczyny, bo nie znacie dnia ani godziny

A ja to sobie mogę nie myć rąk jak wejdę do swojej własnej łazienki po coś niezwiązanego z załatwianiem potrzeb fizjologicznych; każda inna łazienka skłania mnie do tego, żeby nawet po wejściu w celu sprawdzenia "się" umyć ręce.
Ale ja w ogóle często myję ręce

tak mówi tez mój dziadek

Napisane przez Antii89

Po prostu jak się wali to nagle wszystko naraz...
Mój dziadek zmarł, byłam z nim bardzo związana.

..... Antii trzymaj się cieplutko... smutne bardzo...



a ja siedzę w już prawie wykończonym biurze TŻta tu będzie niebawem moje miejsce pracy m ale się jaram

całuje Was mocno bo lecimy do domu rodziców TŻta i idziemy na spacer z psiakiem pa

[gwiazdeczka26]

Napisane przez frezyjka85

wytłumaczcie mi proszę co to jest ten peeling kawitacyjny?


o jaka super cena!!!! my też niedługo wybieramy się do hurtowni..... chcemy kupić Pana Tadeusza



ale po Nowym Roku ma ostro wzrosnąć akcyza więc większość znajomych (w tym i my) mających ślub w następnym roku kupuje teraz.....

O peelingu kawitacyjnym to Madzia niech sie wypowie-ekspertka

Co do wzrostu cen alkoholu, to wszyscy trabia, ze maja ceny pojsc w gore, ale moj Tata powiedzial, ze bedzie to podwyzka ok. 1zl

Antii - trzymaj sie kochana

[Ilsa Lund]

Napisane przez madziamacius8786

a M. odpisał tak,że zrozumiałam,że on nie chce być u niego i woli sie przejść..trudno..

jeszcze nie ten czas

hmmm, rodzice chcą mi dać mieszkanie brata jak pokażę że zbieram dobre oceny na studiach. Nie wiem czy uda się mieć same piąteczki ale idę uczyć się łaciny mieszkanie tam by było ogromnym ułatwieniem

[crozee]

Napisane przez justyna_dt

crozee, dzięki słońce

Wróciłam...

Dobrze, że ogoliłam nogi...
I wszystko inne też...



Dobranoc

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaa był seks

Napisane przez najfajniejsza

i - uwaga - nie zawsze myję ręce po wyjściu z kibelka i jestem z tego dumna
nie będę myła tylko dlatego, żeby ktoś obcy sobie czegoś tam nie pomyślał.
tak więc nie myję, kiedy jest tłum do umywalki, a ja weszłam do WC tylko po to, by się poprawić/sprawdzić (a często to robię przy okresie), czyli nawet nie dotykam majtek.
aleeee! słyszałam kiedyś tekst jednej laski, która mówiła, że ona nie myje rąk po wyjściu z WC, bo nie ma ich brudnych - po prostu się po siuraniu nie podciera
co do higieny w miejscach publicznych to w WC na uczelni w ogóle preferuję nie przebywać, bo klamki nigdy nie dotykam normalnie - zawsze przez chusteczkę, przecież jakoś z tego WC ktoś musiał wyjść, nie?
no ale w pracy się nie brzydzę - panie sprzątają kibelki co 3 godziny i pucują wtedy klamki.

no i ten - cześć
dziś: sprzątanko, naprawa pralki, uczelnia, zakupy.
jutro: szykowanie imprezki ur. dla P.

wkurza mnie, ze nie we wszystkich toaletach publiczncyh jest mydło!!!! dlatego zawsze nosze przy sobie ten zel antybakteryjny. A drzwi od wc otwieram i zamykam łokciem i nienawidze dotykac przyciskow od swiateł na pasach tyle brudu. kiedys u nas w poznanskim metrze byl artykul, ze na poreczach w tramwajach i autobusach jest wiecej bakterii, kalu, krwii, moczu i sliny niz w toaletach publicznych a nie raz juz widzialam, jak male dzieciaki sie do tego przysysaja (przyssawają?? ) i slina to....

Napisane przez Ilsa Lund

bo się boi czy jego angielski jest dostatecznie dobry. Bo przecież najlepiej cały czas się bać i jeszcze bardziej tracić zdolność mówienia a prawda jest taka że jest dobry z angielskiego i, tak jak ja, ogląda sobie seriale po angielsku. Tyle że żadne z nas nie ma możliwości rozmawiania na żywo z kimś :/

gadajcie razem albo chodzcie gdzies na konwersacje wystarczy sie pozbyc tylko bariery jezykowej, mowic, mowic, mowic