Ale szok, zaczął się nasz ślubny rok! - PM 2011, cz. 29

[JennyAniolek]

Napisane przez cobra115

jeszcze 8h i 10 dni wolnego może w końcu będę na bieżąco!!

Pewnie dużo przegapiłam, no ale nie dam rady nadrobić

cześć
co słychać ?

urlop ? ferie ?

[Niesforna_88]

Napisane przez frezyjka85

dziewczyny śliczne pokazujecie te fryzurki!!! ta Edyci Górniak bardzo przypadła mi do gustu..... zastanawiam się ostatnio (po średnio udanej próbnej) nad nową opcją.... jak w załączniku.... może takie coś bardziej ekstrawaganckie - ala irokez???

bardzo mi się podoba 3fryzurka

Napisane przez ewelka1234

No oczywiście że mam wesele nie będzie bo później tył podpina się do góry

acha no to nie ma żadnego problemu gratuluje wyboru

Napisane przez emiii_87

tak w skrócie żeby Was nie zanudzić
mój TŻ jest siatkarzem i ma duuużo treningów. Tego dnia też miał (dodatkowo był to początek sezonu) to był dzień naszej rocznicy jak zaczęliśmy się spotykać. TŻ powiedział żebym się ładnie ubrała bo wieczorem po treningu zabiera mnie do restauracji na kolację. Trochę się zdziwiłam jak kazał mi włożyć taka bardzo elegancką sukienkę, którą kupiliśmy w Londynie, a jak sam przyszedł w garniturze to już całkiem No ale do sedna.. zabrał mnie chyba do najjlepszej restauracji u nas w mieście, nad jeziorem. Mieliśmy osobną salę w której byliśmy tylko my sami, cała ściana przeszklona i widok na oświetlone lampami jezioro. Po kolacji i deserze TŻ klęknął i... zaczął zwijać się z bólu musiał aż wstać bo go skurcz złapał w brzuch i musiał sobie rozciągnąć brzuch trochę śmiesznie było,ale nigdy nie widziałam go tak zestresowanego. A jeszcze przy zakładaniu mi pierścionka polizał mi palca bo bał się że pierścionek będzie za mały ( bo ogólnie to sprowadzał go z Gdańska bo u nas nie było z tego modelu tak małego rozmiaru ) Ale był,jest idealny

hehe fajne zaręczyny a z tym lizaniem to dobre hehe

Napisane przez joanwi

do karnacji do jasnej pasują odcienie różu, do ciemnej brzoskwinia i bronzery

dziękuję za pomoc

Napisane przez pomarancza24

Wklejam jeszcze 3 fotki

fajnego macie tego fotografa

[margolka1986]

Napisane przez emiii_87

jego strona szału nie robi. Ale jest po dobrej szkole fotograficznej ( czyli nie z przypadku robi zdjęcia ) bardzo konkretny pewny swoich umiejętności. Zapłaciliśmy 300 zł zaliczki i powiedział że jak się rozmyślimy to żeby mu powiedzieć do miesiąca przed i odda nam zaliczkę Te zdjęcia które nam pokazywał były naprawdę super

my musielismy zrezygnować z uslug fotografa 8 miesięcy przed ślubem i powiedział ze zaliczki nie odda...

Napisane przez pomarancza24

młodzi, moze młodo wyszlismy bo gówniarzami nie jestesmy a ile wy macie lat?? D ma w tym roku 29, ale nadal go prosza o dowod w sklepach a ja skoncze 26

świetne zdjęcia ale serio serio dałabym Wam mniej lat


eh byłam u lekarza.. ponad tydzień zwolenienia :/ antybiotyk a w przyszłym tyg prześwietlenie płuc... super :/

[JennyAniolek]

Napisane przez margolka1986

my musielismy zrezygnować z uslug fotografa 8 miesięcy przed ślubem i powiedział ze zaliczki nie odda...

to jesteście bez fotografa ??

jeżeli w Waszej umowie jest napisane słowo "zaliczka" to jest ona zwrotna nawet jeżeli to Wy rezygnujecie z jego usług, jeżeli fotograf na umowie napisał "zadatek" wtedy jest on bezzwrotny, a możecie nawet ponieść dodatkowe koszty. Przeczytaj ten artykuł http://oknotest.pl/pl/zaliczka_czy_zadatek.php

Jeżeli macie w umowie "zaliczka" to domagajcie się jej zwrotu tak jest zagwarantowane w naszym prawie

Napisane przez margolka1986

eh byłam u lekarza.. ponad tydzień zwolenienia :/ antybiotyk a w przyszłym tyg prześwietlenie płuc... super :/

zdrowiej!

[Karo89]

Witajcie w nowym roku!

Ja zaspałam chyba cały poprzedni wątek a teraz, żeby nadrobić w czytaniu, to do wesela nie zdążę :P
Melduję swoją obecność i będę się starać regularnie tu przychodzić.

Pozdrawiam Pm'ki i PM'ow w NASZYM ROKU!

[joanwi]

Dobranoc

[ewelka1234]

Napisane przez emiii_87

Pomarańczka to fajna cena tego fotografa. My płacimy 3500zł ale też nie mamy kamerzysty i wzieliśmy najlepszego fotografa jaki był ale nie mamy sesji narzeczeńskiej

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

a no i opowiadam moją historię zaręczyn, bo jeszcze tego nie robiłam Gwiazdeczko Ty chyba pisałaś żebym opowiedziała

tak w skrócie żeby Was nie zanudzić
mój TŻ jest siatkarzem i ma duuużo treningów. Tego dnia też miał (dodatkowo był to początek sezonu) to był dzień naszej rocznicy jak zaczęliśmy się spotykać. TŻ powiedział żebym się ładnie ubrała bo wieczorem po treningu zabiera mnie do restauracji na kolację. Trochę się zdziwiłam jak kazał mi włożyć taka bardzo elegancką sukienkę, którą kupiliśmy w Londynie, a jak sam przyszedł w garniturze to już całkiem No ale do sedna.. zabrał mnie chyba do najjlepszej restauracji u nas w mieście, nad jeziorem. Mieliśmy osobną salę w której byliśmy tylko my sami, cała ściana przeszklona i widok na oświetlone lampami jezioro. Po kolacji i deserze TŻ klęknął i... zaczął zwijać się z bólu musiał aż wstać bo go skurcz złapał w brzuch i musiał sobie rozciągnąć brzuch trochę śmiesznie było,ale nigdy nie widziałam go tak zestresowanego. A jeszcze przy zakładaniu mi pierścionka polizał mi palca bo bał się że pierścionek będzie za mały ( bo ogólnie to sprowadzał go z Gdańska bo u nas nie było z tego modelu tak małego rozmiaru ) Ale był,jest idealny

Romantiko

U mnie troszki inaczaej ale opowiem też w skrócie

3 dni przed moimi urodzinami 13.12 mój ukochany zorganizował przyjęcie urodzinowe , rodzice , kuzynka , i moja przyjaciółka i oświadczył że jutro wyjeżdzamy do spa zjeść kolację ... Pomyslałam super , zrelaksujemy się... Natepnego dnia przyjechaliśmy do naszego hotelu, poszlismy na kolację , wrócilismy do hotelu i kochany oświadczył że ma niespodziankę tylko żebym się ubrała w strój kąpielowy i wychodzimy (za oknami pada śnieg) więc sie przebrałam , ubrałam ubranko , kurtałke i wychodzimy, prowadzi mnie do małego, drewnianego domu (była to godzina 19.00, ciemno), otwiera a tam pełno świec i wielkie podświetlane jacuzzi... szybciutko się rozebraliśmy wskoczylismy do wody która była mega ciepła urochomilismy hydromasaże i przytulanki itp ... kochany nalał winko które tam na nas czekało wypiliśmy po lampeczce no i w pewnym momencie mówi że ma niespodziankę (pomyslałam moze jakis prezent urodzinowy), sięgnął do kurtki i wyjął małe czerwone pudełeczko, ja w płacz połaczony ze śmiechem, i powiedział coś czego nigdy nie zapomne i wyjął pierścionek, było tam tak duzo pary że nie mogłam od razu zobaczyć jaki ten pierścionekjest, później moj ukochany powiedział mi że się mega bał ze bedzie zły rozmiar (a jest idealny),a przez ta parę w tym domeczku nie wiedział czy trafi na paluszek ... I tak w skrócie przebiegły nasze zaręczyny

[cobra115]

Napisane przez JennyAniolek

cześć
co słychać ?

urlop ? ferie ?

Hejo no zaległy urlopik szkoda że od szkoły nie mam wolnego, ale tyle to już przeżyję

[saveme30]

cześć dziewczyny jestem tu nowa i tez PM2011 pozdrawiam

[XxXJuSstiii]

Napisane przez frezyjka85

ale super cena!!! u nas Karnet Open w jakiejś lepszej siłowni to około 160zł...

ale to nie jest super siłownia tylko sala z MOSIR-u

Napisane przez dottta

jakoś nie mam weny by coś pisać chyba mnie rozkłada

Dziewczyny super miałyście zaręczyny

głowa mi pęka, idę spać!

[gurcia]

mnie jakoś też minął poprzedni wątek a to przecież również mój rok PM 2011

[happy2gether]

Napisane przez efonka

a wiec chcialam nadrabiac ale nie nadrobiłam bo musialam wam napisać ze juz nie mam aparatu
czuje sie dziwnie narazie ale fajnie ze juz go zdjełam ;
dzisiaj zrobie akcje wybielanie bo wczoraj wrocilam za pozno jeszcze o 23 malowalismy sufity na biało

no a jaka była reakcja TŻta? Opowiadaj

Napisane przez natalontko

Wczoraj zostalam ciocia jesli moge tak to okreslic

Gratulacje. A chłopak czy dziewczynka?

Napisane przez gwiazdeczka26

A jakie marzenie?Jakiemu dziecku?Opowiadaj

Jestem min. socjoterapeutą i mam grupę swoich dzieciaków, w której prowadzę zajęcia socjo. Ustaliliśmy, że za aktywną pracę nad sobą na zajęciach dzieciaki będą otrzymywac punkty (naklejki) a dla najlepszych będzie nagroda. Dzieciaki są trudne, więc te zdobywanie punktów dla niektórych nie było proste ...ale jeden chłopiec zdobywał naklejki na każdych zajęciach, bo naprawdę świetnie pracował. Jego przemianę uważam w ogóle za swój mały sukces Na początku był nieśmiały, wycofany i zakompleksiony, wychowuje go tylko tato, bo mama nie żyje...
no ale do rzeczy. Wyszło na to, że M. był naprawdę wyjątkowy, więc zasłużył na wyjątkową nagrodę obiecałam mu, że spełnię jakieś jego marzenie, a ponieważ mały interesuje się militariami, obiecałam mu, że zorganizuję mu spotkanie, na którym będzie mógł pooglądać repliki broni, stare motocykle itp. Małemu aż zaświeciły się oczy, aż skakał ze szczęscia
(Musicie wiedzieć, że mój TŻ od dziecka sam robi repliki broni. Ma różne cudeńka, które wyglądają jak oryginały, renowuje stare motocykle itp.)
No i wczoraj udało się spełnić marzenie. TŻ zrobił w swoim garażu wystawę Najpierw z małym gadali o różnych broniach, rozkładali i składali różne modele, (mały naprawdę miał spora wiedzę w tym zakresie) Później przebraliśmy go w wojskowy płaszcz, skóry, kilka różnych czapek, furażerek i hełmów i mały pozował do zdjęć na tle Harleya . Trzymał w garści różne pistolety i robił groźne miny
Trzeba powiedzieć, że mały jest niezłym pulpetem ale wyglądał w tych strojach zawodowo Obaj byli przeszczęsliwi a ja chyba jeszcze bardziej

i powiem Wam jeszcze, że się po prostu znowu w TŻcie jak mu się przyglądałam, gdy tłumaczył temu małemu jak działają różne rzeczy, jak sobie razem świetnie się bawili...od razu wyobraziłam sobie jak to będzie, gdy będziemy mieli swoje dziecko

Napisane przez Kasiulenkowo

4. Panienki,panienkami,

w tym roku świecić będziemy obrączkami!

ten mi się najbardziej podoba

Napisane przez ewelka1234

Tak tak jednak teraz chyba coraz trudniej o dobrą krawcową... Akurat u mnie jest świetna krawcowa której suknie były na targach ślubnych no ale ja swoja zamierzam kupić w salonie Byłam już raz mierzyć suknie, przymierzyłam chyba 4 no i tylko jedna zrobiła wrażenie i na mnie i na mojej przyjaciółce ... Wkleję zdjęcie i od razu podkreślam ze tego rozcięcia na nozce nie widac jak się idzie ... I co myślicie ?

jezuuuś jak mi się marzyła suknia z takim rozporkiem. Chciałam, żeby była inna i żeby było widać moje czerwone butki
no ale akurat nie miały takiej w salonie i mówiły, że za te rozpierdaski słono się płaci.

Napisane przez pomarancza24

za fotografa płacimy 2200zł w tym jest: sesja narzeczeńska 5 zdjec, przygotowania, koscioł, slub do 1 w nocy i sesja po slubie 10 fotek i w tym album fotoksiazka. z sesji narzeczenskiej wybralismy 27 zdjec i zdjecydowlaismy sie na osobny album za ktory zaplacilismy dodatkowo 1100zł ale stwierdzilismy ze nie mamy kamerzysty to zrobimy sobie pamiatkowe zdjecia i reszte zdjec z sesji narzeczenskiej dostajemy na cd wiec mozemy sobie wywołac i miec na scianach albo alumy rodzicom zrobic

Jakoś mało zdjęć jest w cenie...czy mi się wydaje?

Napisane przez pomarancza24

Wklejam jeszcze 3 fotki

faaajne

połowy mi nie zacytowało jak zwykle

[cobra115]

Napisane przez happy2gether

no a jaka była reakcja TŻta? Opowiadaj



Gratulacje. A chłopak czy dziewczynka?



Jestem min. socjoterapeutą i mam grupę swoich dzieciaków, w której prowadzę zajęcia socjo. Ustaliliśmy, że za aktywną pracę nad sobą na zajęciach dzieciaki będą otrzymywac punkty (naklejki) a dla najlepszych będzie nagroda. Dzieciaki są trudne, więc te zdobywanie punktów dla niektórych nie było proste ...ale jeden chłopiec zdobywał naklejki na każdych zajęciach, bo naprawdę świetnie pracował. Jego przemianę uważam w ogóle za swój mały sukces Na początku był nieśmiały, wycofany i zakompleksiony, wychowuje go tylko tato, bo mama nie żyje...
no ale do rzeczy. Wyszło na to, że M. był naprawdę wyjątkowy, więc zasłużył na wyjątkową nagrodę obiecałam mu, że spełnię jakieś jego marzenie, a ponieważ mały interesuje się militariami, obiecałam mu, że zorganizuję mu spotkanie, na którym będzie mógł pooglądać repliki broni, stare motocykle itp. Małemu aż zaświeciły się oczy, aż skakał ze szczęscia
(Musicie wiedzieć, że mój TŻ od dziecka sam robi repliki broni. Ma różne cudeńka, które wyglądają jak oryginały, renowuje stare motocykle itp.)
No i wczoraj udało się spełnić marzenie. TŻ zrobił w swoim garażu wystawę Najpierw z małym gadali o różnych broniach, rozkładali i składali różne modele, (mały naprawdę miał spora wiedzę w tym zakresie) Później przebraliśmy go w wojskowy płaszcz, skóry, kilka różnych czapek, furażerek i hełmów i mały pozował do zdjęć na tle Harleya . Trzymał w garści różne pistolety i robił groźne miny
Trzeba powiedzieć, że mały jest niezłym pulpetem ale wyglądał w tych strojach zawodowo Obaj byli przeszczęsliwi a ja chyba jeszcze bardziej

wzruszające jesteś wieeelka

[happy2gether]

Napisane przez cobra115

wzruszające jesteś wieeelka

miło mi
Ale gdyby nie TŻ, to nic by z tego nie wyszło

[JennyAniolek]

Napisane przez gurcia

mnie jakoś też minął poprzedni wątek a to przecież również mój rok PM 2011

Napisane przez saveme30

cześć dziewczyny jestem tu nowa i tez PM2011 pozdrawiam

Witajcie

---
skończyłam fotoksiążki a teraz zmykam spać, dobranoc

[happy2gether]

zmykam spać, jestem padnięta. Miałam dziś ciężki dzień w pracy a zaraz potem pojechałam do TŻ pomóc mu remontować mieszkanko. I pochwalę się Wam. Kupiliśmy tapety
Przeboleję jakoś to tapetowanie, bo wybraliśmy takie ładne kolorki Oba pokoje będą beżowe z tym, że w sypialni jedną ścianę zrobimy sobie fioletową z takim srebrnym motywem :kocham:
przedpokój chcę w kolorze kawy z mlekiem
Zmykam...jutro po pracy też lecę remontować i chcemy tam zanocować, żeby w sobotę też działać od rana....tzn tak naprawdę chcemy trochę uczcić fakt, że mamy to mieszkanko i że jest coraz bardziej nasze ale ciiichoo
paa

[the rock]

Dobranoc

[efonka]

Napisane przez Roougee

Witam

Zauważył ktoś?? Jak reakcja otoczenia????

.

tak odrazu to nie ale tez nie starałam sie pokazac; dopiero jak wszyscy byli to sie pochwaliłam . a co do znajomych to poczekam az sami zauważą
nadal nie zdazyłam zastosowac tej perły-zel bardzo pozno wracamy do domu

[emiii_87]

Napisane przez margolka1986

my musielismy zrezygnować z uslug fotografa 8 miesięcy przed ślubem i powiedział ze zaliczki nie odda...



świetne zdjęcia ale serio serio dałabym Wam mniej lat


eh byłam u lekarza.. ponad tydzień zwolenienia :/ antybiotyk a w przyszłym tyg prześwietlenie płuc... super :/

a to Łobuz z tego fotografa
zdrowiej szybciutko

Napisane przez ewelka1234

Romantiko

U mnie troszki inaczaej ale opowiem też w skrócie

3 dni przed moimi urodzinami 13.12 mój ukochany zorganizował przyjęcie urodzinowe , rodzice , kuzynka , i moja przyjaciółka i oświadczył że jutro wyjeżdzamy do spa zjeść kolację ... Pomyslałam super , zrelaksujemy się... Natepnego dnia przyjechaliśmy do naszego hotelu, poszlismy na kolację , wrócilismy do hotelu i kochany oświadczył że ma niespodziankę tylko żebym się ubrała w strój kąpielowy i wychodzimy (za oknami pada śnieg) więc sie przebrałam , ubrałam ubranko , kurtałke i wychodzimy, prowadzi mnie do małego, drewnianego domu (była to godzina 19.00, ciemno), otwiera a tam pełno świec i wielkie podświetlane jacuzzi... szybciutko się rozebraliśmy wskoczylismy do wody która była mega ciepła urochomilismy hydromasaże i przytulanki itp ... kochany nalał winko które tam na nas czekało wypiliśmy po lampeczce no i w pewnym momencie mówi że ma niespodziankę (pomyslałam moze jakis prezent urodzinowy), sięgnął do kurtki i wyjął małe czerwone pudełeczko, ja w płacz połaczony ze śmiechem, i powiedział coś czego nigdy nie zapomne i wyjął pierścionek, było tam tak duzo pary że nie mogłam od razu zobaczyć jaki ten pierścionekjest, później moj ukochany powiedział mi że się mega bał ze bedzie zły rozmiar (a jest idealny),a przez ta parę w tym domeczku nie wiedział czy trafi na paluszek ... I tak w skrócie przebiegły nasze zaręczyny

to dopiero Romantico
fajne zaręczyny

---------- Dopisano o 08:14 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Happy jesteś wielka !!!

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

a tak w ogóle to Dzień dobry wszystkim
i uciekam już na mój fitnessik. Jutro sobota z TŻ- wreszcie

[ma.ko]

Hej,
tylko się przywitam i spadam.
pomaranczka super zdjęcia

[karolinusienka]

dzien dobry
cos mnie lamie, cos mnie strzyka wszyscy naokoło kaszla, kichaja, prycają ehhh

[XxXJuSstiii]

Napisane przez happy2gether

Jestem min. socjoterapeutą i mam grupę swoich dzieciaków, w której prowadzę zajęcia socjo. Ustaliliśmy, że za aktywną pracę nad sobą na zajęciach dzieciaki będą otrzymywac punkty (naklejki) a dla najlepszych będzie nagroda. Dzieciaki są trudne, więc te zdobywanie punktów dla niektórych nie było proste ...ale jeden chłopiec zdobywał naklejki na każdych zajęciach, bo naprawdę świetnie pracował. Jego przemianę uważam w ogóle za swój mały sukces Na początku był nieśmiały, wycofany i zakompleksiony, wychowuje go tylko tato, bo mama nie żyje...
no ale do rzeczy. Wyszło na to, że M. był naprawdę wyjątkowy, więc zasłużył na wyjątkową nagrodę obiecałam mu, że spełnię jakieś jego marzenie, a ponieważ mały interesuje się militariami, obiecałam mu, że zorganizuję mu spotkanie, na którym będzie mógł pooglądać repliki broni, stare motocykle itp. Małemu aż zaświeciły się oczy, aż skakał ze szczęscia
(Musicie wiedzieć, że mój TŻ od dziecka sam robi repliki broni. Ma różne cudeńka, które wyglądają jak oryginały, renowuje stare motocykle itp.)
No i wczoraj udało się spełnić marzenie. TŻ zrobił w swoim garażu wystawę Najpierw z małym gadali o różnych broniach, rozkładali i składali różne modele, (mały naprawdę miał spora wiedzę w tym zakresie) Później przebraliśmy go w wojskowy płaszcz, skóry, kilka różnych czapek, furażerek i hełmów i mały pozował do zdjęć na tle Harleya . Trzymał w garści różne pistolety i robił groźne miny
Trzeba powiedzieć, że mały jest niezłym pulpetem ale wyglądał w tych strojach zawodowo Obaj byli przeszczęsliwi a ja chyba jeszcze bardziej

i powiem Wam jeszcze, że się po prostu znowu w TŻcie jak mu się przyglądałam, gdy tłumaczył temu małemu jak działają różne rzeczy, jak sobie razem świetnie się bawili...od razu wyobraziłam sobie jak to będzie, gdy będziemy mieli swoje dziecko

jesteś niesamowita

Cześć, dalej mnie głowa boli o chyba jeden z tych ataków kilkudniowych

[T'ai]

Napisane przez Niesforna_88

dziewczyny, a na jakiej zasadzie dobiera się róż do policzków, żeby był odpowiedni?

do karnacji, typu urody
mi w Inglocie babeczka kiedyś dobrała fajnie

Napisane przez frezyjka85

dziewczyny śliczne pokazujecie te fryzurki!!! ta Edyci Górniak bardzo przypadła mi do gustu..... zastanawiam się ostatnio (po średnio udanej próbnej) nad nową opcją.... jak w załączniku.... może takie coś bardziej ekstrawaganckie - ala irokez???

zależy od ciebie, ja nie wymyślam nic nowego tylko to w czym dobrze się czuję na co dzień żeby nie było wtopy z jakąś nowością i ja nie jestem stworzona do odważnych strojów czy fryzur

Napisane przez margolka1986

eh byłam u lekarza.. ponad tydzień zwolenienia :/ antybiotyk a w przyszłym tyg prześwietlenie płuc... super :/

Napisane przez saveme30

cześć dziewczyny jestem tu nowa i tez PM2011 pozdrawiam

cześć

[pomarancza24]

Napisane przez Stysik

dzieki



ładne obręcze

ej bo Ty tyle mierzyłaś i szukałaś że się pogubiłam
ja się tam wybieram niebawem

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Napisane przez Niesforna_88

bardzo mi się podoba 3fryzurka

acha no to nie ma żadnego problemu gratuluje wyboru

hehe fajne zaręczyny a z tym lizaniem to dobre hehe

dziękuję za pomoc

fajnego macie tego fotografa

dzieki

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ----------

Napisane przez margolka1986

my musielismy zrezygnować z uslug fotografa 8 miesięcy przed ślubem i powiedział ze zaliczki nie odda...



świetne zdjęcia ale serio serio dałabym Wam mniej lat


eh byłam u lekarza.. ponad tydzień zwolenienia :/ antybiotyk a w przyszłym tyg prześwietlenie płuc... super :/

dzieki, pewnie jak bedziemy mieli dziecko to na ulicy beda mowic dzieci maja dzieci.... hihihi

[joanwi]

Napisane przez happy2gether

Jestem min. socjoterapeutą i mam grupę swoich dzieciaków, w której prowadzę zajęcia socjo. Ustaliliśmy, że za aktywną pracę nad sobą na zajęciach dzieciaki będą otrzymywac punkty (naklejki) a dla najlepszych będzie nagroda. Dzieciaki są trudne, więc te zdobywanie punktów dla niektórych nie było proste ...ale jeden chłopiec zdobywał naklejki na każdych zajęciach, bo naprawdę świetnie pracował. Jego przemianę uważam w ogóle za swój mały sukces Na początku był nieśmiały, wycofany i zakompleksiony, wychowuje go tylko tato, bo mama nie żyje...
no ale do rzeczy. Wyszło na to, że M. był naprawdę wyjątkowy, więc zasłużył na wyjątkową nagrodę obiecałam mu, że spełnię jakieś jego marzenie, a ponieważ mały interesuje się militariami, obiecałam mu, że zorganizuję mu spotkanie, na którym będzie mógł pooglądać repliki broni, stare motocykle itp. Małemu aż zaświeciły się oczy, aż skakał ze szczęscia
(Musicie wiedzieć, że mój TŻ od dziecka sam robi repliki broni. Ma różne cudeńka, które wyglądają jak oryginały, renowuje stare motocykle itp.)
No i wczoraj udało się spełnić marzenie. TŻ zrobił w swoim garażu wystawę Najpierw z małym gadali o różnych broniach, rozkładali i składali różne modele, (mały naprawdę miał spora wiedzę w tym zakresie) Później przebraliśmy go w wojskowy płaszcz, skóry, kilka różnych czapek, furażerek i hełmów i mały pozował do zdjęć na tle Harleya . Trzymał w garści różne pistolety i robił groźne miny
Trzeba powiedzieć, że mały jest niezłym pulpetem ale wyglądał w tych strojach zawodowo Obaj byli przeszczęsliwi a ja chyba jeszcze bardziej

i powiem Wam jeszcze, że się po prostu znowu w TŻcie jak mu się przyglądałam, gdy tłumaczył temu małemu jak działają różne rzeczy, jak sobie razem świetnie się bawili...od razu wyobraziłam sobie jak to będzie, gdy będziemy mieli swoje dziecko

wow

[pomarancza24]

Napisane przez ewelka1234

Romantiko

U mnie troszki inaczaej ale opowiem też w skrócie

3 dni przed moimi urodzinami 13.12 mój ukochany zorganizował przyjęcie urodzinowe , rodzice , kuzynka , i moja przyjaciółka i oświadczył że jutro wyjeżdzamy do spa zjeść kolację ... Pomyslałam super , zrelaksujemy się... Natepnego dnia przyjechaliśmy do naszego hotelu, poszlismy na kolację , wrócilismy do hotelu i kochany oświadczył że ma niespodziankę tylko żebym się ubrała w strój kąpielowy i wychodzimy (za oknami pada śnieg) więc sie przebrałam , ubrałam ubranko , kurtałke i wychodzimy, prowadzi mnie do małego, drewnianego domu (była to godzina 19.00, ciemno), otwiera a tam pełno świec i wielkie podświetlane jacuzzi... szybciutko się rozebraliśmy wskoczylismy do wody która była mega ciepła urochomilismy hydromasaże i przytulanki itp ... kochany nalał winko które tam na nas czekało wypiliśmy po lampeczce no i w pewnym momencie mówi że ma niespodziankę (pomyslałam moze jakis prezent urodzinowy), sięgnął do kurtki i wyjął małe czerwone pudełeczko, ja w płacz połaczony ze śmiechem, i powiedział coś czego nigdy nie zapomne i wyjął pierścionek, było tam tak duzo pary że nie mogłam od razu zobaczyć jaki ten pierścionekjest, później moj ukochany powiedział mi że się mega bał ze bedzie zły rozmiar (a jest idealny),a przez ta parę w tym domeczku nie wiedział czy trafi na paluszek ... I tak w skrócie przebiegły nasze zaręczyny

super!! fajne pomysły maja ci nasi mezczyzni

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:55 ----------

Napisane przez ma.ko

Hej,
tylko się przywitam i spadam.
pomaranczka super zdjęcia

dzieki

[Stysik]

czesc

Napisane przez cobra115

jeszcze 8h i 10 dni wolnego może w końcu będę na bieżąco!!

Napisane przez saveme30

cześć dziewczyny jestem tu nowa i tez PM2011 pozdrawiam

witaj

Napisane przez XxXJuSstiii

Cześć, dalej mnie głowa boli o chyba jeden z tych ataków kilkudniowych

Happy super

[joanwi]

nie poszłam na ang miałam lepsze rzeczy do roboty --> spanie

[karolinusienka]

Napisane przez joanwi

nie poszłam na ang miałam lepsze rzeczy do roboty --> spanie

ja przez 5 lat studiów miałam takie lepsze zajęcia niż wykłady

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

jesli chodzi o dzieciaki, to ostatnio bylam z P u jego kuzynki, która ma półrocznego synka Adasia taki kochany i jak widziałam jak P się z nim bawi jak mu robi samolocik i jak ten mały się cieszy to po prostu zachciało mi się dziecka juz wiem, ze P bedzie fajnym ojcem i sobie czasami wyobrazam jak mu powiem, ze jestem w ciazy jak sie cieszy

[frezyjka85]

dziewczyny trzymajcie kciuki.... dzisiejszy dzień poświęcam na poszukiwanie butów

mam nadzieję, że coś znajdę

papa