Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

[akasha83]

ja robię z mrożonych

Gratuluję spadków
Bottega -lecisz baardzo szybko Mega zazdroszczę

Tabelka - jutro z rana, bo jeszcze nie wszystkie się zameldowały

[Bottega]

hehe u mnie też dziś truskawki z kefirem na II śniadanie + fasolka szparagowa.
Ja robię z mrożonych Tak samo jak i zupę truskawkową.

Akasha, ee tam, zwolniam,ale może być Lepsze to niż nic Okk, to może jeszcze jutro jakiś spadeczek będzie^^ Czekaj na poranną relację

Przydałby mi się jakiś masaż pleców, tak mnie bolą :/ Cholerny Scheuerman

[sosha]

Napisane przez WyrafinowanySmak

sosha niezły pomysł z wagą - rozbawiałaś mnie, plus za pomysłowość !

Wiecie co mam "głupie" pytanie - dziewczyny Wy koktajl robicie z mrożonych czy takich "żywych" truskawek ?? Bo aż chęci nabrałam

teraz to ty mnie rozbawiłaś stwierdzeniem "żywe truskawki" ja tam używam martwych głęboko mrożonych! Tylko troche trzeba poczekać aż się rozmrożą, miksera nie mam więc dziubie je widelcem ^^

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Napisane przez Bottega

Ja robię z mrożonych Tak samo jak i zupę truskawkową.

Hę? Zupę? Że niby jak?

[akasha83]

Napisane przez Bottega

Przydałby mi się jakiś masaż pleców, tak mnie bolą :/ Cholerny Scheuerman

Ja też czasem mam straszny ból - szukam teraz takiego materaca masującego - ok. 200 zł już można mieć fajny

Ja też czekam na jutro bo dzisiaj nie mam jak się zważyć

[Bottega]

Napisane przez akasha83

Ja też czasem mam straszny ból - szukam teraz takiego materaca masującego - ok. 200 zł już można mieć fajny

Ja też czekam na jutro bo dzisiaj nie mam jak się zważyć

ja przez chorobę niestety. A jak długo chodzę to już w ogóle jestmasakra. Jak regularnie jeździłam konno, to bywały dni, że nie mogłam chodzić. Cały dzień leżałam na podłodze (twardo, prostuje kręgosłup) i zdychałam.

sosha, piasałam już. Woda, truskawki, trochę słodziku + (ewentaulnie) odrobina makaronu pełnoziarnistego.


ZALICZYŁAM ZERÓWKĘ z wykładu z zeszłego czwartku!!! AAAA nie wierzę!!

[medzia104]

WyrafinowanySmak, oj chciałabym już bardzo

Bottega, gratuluję spadku i zaliczenia!!! u mnie dziś na obiad szparagowa znowu podobne smaki mamy

co do masażu.. na urodziny dostałam od przyjaciółki i przyjaciela karnet na masaż 70 min z aromaterapią (z tej serii "prezent z katalogu marzeń") i muszę to wykorzystać, bo tak samo, jak Wy jestem połamana... w ogóle to wybieram się na prześwietlenie nogi, bo od miesiąca mnie boli (wywaliłam się na łyżwach).. najpierw tłumaczyłam sobie, że to stłuczenie, a teraz to już niekoniecznie. Szczególnie, że to część kolana.

I jestem wymęczona, bo właśnie zaliczyłam 45min sportu.
30 min na orbitreku (15km)
500x podskok obunóż
50 brzuszków

poszło 1,5l wody

[sosha]

Napisane przez Bottega

sosha, piasałam już. Woda, truskawki, trochę słodziku + (ewentaulnie) odrobina makaronu pełnoziarnistego.


ZALICZYŁAM ZERÓWKĘ z wykładu z zeszłego czwartku!!! AAAA nie wierzę!!

Gratulację!! Ja w środę i piątek mam 2 egzaminy praktyczne - także trzymać kciuki! :P
A o zupce wcześniej nic nie widziałam, dzięki za inf - na pewno spróbuje!

[Bottega]

Bardzo sie ciesze, bo ten facet, co to prowadzi jest chodzącą legenda naszego wydziału i jednocześnie postrachem...
Ojj to koniecznie idź na RTG. Może też do ortopedy?

[sosha]

Napisane przez medzia104

I jestem wymęczona, bo właśnie zaliczyłam 45min sportu.
30 min na orbitreku (15km)
500x podskok obunóż
50 brzuszków

poszło 1,5l wody

Coś mi się nie zgadza - jakie wy dziewczyny macie orbitreki? Bo ja jak robie 60min w niezłym tempie to wychodzi mi ok. 10km, nie jestem w stanie w 30min 8km urobić a co dopiero 15km!!!!! ćwiczycie na tym samym?
co innego rowerek tam to już chyba z 3 razy równik objechałam

[medzia104]

Napisane przez sosha

Coś mi się nie zgadza - jakie wy dziewczyny macie orbitreki? Bo ja jak robie 60min w niezłym tempie to wychodzi mi ok. 10km, nie jestem w stanie w 30min 8km urobić a co dopiero 15km!!!!! ćwiczycie na tym samym?

Hmm to dziwne bardzo.. ja dzisiaj przybrałam szybie tempo 30km/h na obciążeniu 5. Zeszłam i parowało ze mnie, ale lubię się tak zmęczyć
mój model to kettler situs300

[WyrafinowanySmak]

Ale mi chęci na taki koktajl owocowy narobiłyście
Tak się zastanawiam, bo widziałam u siebie w sklepie mieszankę owoców leśnych "martwych" mrożonych - więc może z nimi spróbuję jakiś mix zrobić

Bottega to tym bardziej gratuluje zaliczenia - pewnie cieszy podwójnie
Medzia idź koniecznie nie ma na co czekać, moja znajoma tak się załatwiła i prawie miesiąc chodziła z wywichniętym stawem biodrowym - teraz ma endoprotezę, nie mówię tego aby Cię straszyć, ale lepiej nie bagatelizować takich rzeczy

[medzia104]

Napisane przez Bottega

Ojj to koniecznie idź na RTG. Może też do ortopedy?

Tak zamierzam zrobić. No zobaczymy Mam nadzieję, że to nic poważnego.

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

Napisane przez WyrafinowanySmak

Medzia idź koniecznie nie ma na co czekać, moja znajoma tak się załatwiła i prawie miesiąc chodziła z wywichniętym stawem biodrowym - teraz ma endoprotezę, nie mówię tego aby Cię straszyć, ale lepiej nie bagatelizować takich rzeczy

o matko, jutro idę na RTG..

[lordi]

Bottega, faktycznie nie zaplanowalam na dzis warzyw, (umknelo mi;P) ale odruchowo wrąbałam pomidora i 2 ogorki kiszone a do podwieczorku domontuje jakas surowke z papryka zamiast tego kiślu

Wlasnie kupilam sobie rowerek

Gratujule spadkow i zaliczeń

[akasha83]

Napisane przez sosha

Coś mi się nie zgadza - jakie wy dziewczyny macie orbitreki? Bo ja jak robie 60min w niezłym tempie to wychodzi mi ok. 10km, nie jestem w stanie w 30min 8km urobić a co dopiero 15km!!!!! ćwiczycie na tym samym?
co innego rowerek tam to już chyba z 3 razy równik objechałam

Wszystko zależy od tego jakie masz koło zamachowe. Ja mam coś koło 10-12 kg. Też mam kettlera.
Jak masz mniejsze to nie ma siły żebyś jechała w tym tempie.. niestety.
Ja też pracuję na obciążeniu 5 -czasami przeskakuję na kilka km na 6 żeby bardziej aeroby robić

[sosha]

Napisane przez medzia104

Hmm to dziwne bardzo.. ja dzisiaj przybrałam szybie tempo 30km/h na obciążeniu 5. Zeszłam i parowało ze mnie, ale lubię się tak zmęczyć
mój model to kettler situs300

Muszę powęszyć - jedynie co przychodzi mi na myśl to może wielkość koła zamachowego i system elektromagnetyczny który potrzebuje większej siły na rozruch [większy opór]. Maksymalną prędkość jaką mogę osiągnąć, kręcąc jak szalona, tak że cały sprzęt zaczyna skakać i chce mnie wystrzelić w inną orbitę to 19-20km/h. Ilość kalori jakie pale podczas godzinnego treningu ok550 kcal [leje sie ze mnie strumieniami]

[Winnie the Pooh]

Napisane przez WyrafinowanySmak

Jasne, chwal się każdym spadkiem cm i koniecznie wskocz na wagę, nic tak nie motywuje jak widoczne postępy

Winnie the Pooh ja też nie piję takich specyfików - tylko dużo czerwonej herbaty, i herbatkę earl grey - którą wprost Kocham

No właśnie, WyrafinowanySmak, i w ogóle Dziewczyny, widziałyście w sklepie gdzieś czerwoną herbatę o aromacie earlgrey? Bo ja przed ciążą piłam właśnie taką i jeszcze cytrynową, ale teraz jak szukałam, to wszędzie jest tylko cytrynowa (kiedyś nawinęła mi się jeszcze grejpfrutowa, ale to też przed ciążą i nie smakowała mi, choć grejpfruty lubię).

[sosha]

Napisane przez Winnie the Pooh

No właśnie, WyrafinowanySmak, i w ogóle Dziewczyny, widziałyście w sklepie gdzieś czerwoną herbatę o aromacie earlgrey?

To? Może on-line? http://wygodny-market.pl/produkt/429...-ERH_30t_.html

[Winnie the Pooh]

Napisane przez lordi

czesc Gwiazdy
po tygodniu zastoju spadek ubylo mi 1,2kg
mam 78,1kg to moja najnizsza waga do kilku lat
znowu mam wieksza motywacje i z tej radosc juz ulozylam menu na dzis

ale dostalam powera

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:00 ---------

milenka ja piłam ten ocet jakis czas temu, wytrwalam jakos ponad miesiac, pilam 2 lyzki na pol szklanki wody na czczo i przed głownymi posilkami. Szczerze to nie dalo mi to nic poza silnymi bólami brzucha. Zapychac zapychał, no w koncu to kwas i powoduje kurczenie żołądka ale docelowo i na dłuższą mete... no nie polecam. Odstawilam i dobrze. Dopiero jak sie wzielam za zdrowsze odchudzanie to powoli zaczyna byc widac efekty

Lordi gratuluję spadku, tak trzymaj

A jeszcze milenka apropo octu, to ja nie piłam nigdy, ale brałam kiedyś suplement diety w pastylkach chyba właśnie z tym octem jabłkowym, nic nadzwyczajnego.

[WyrafinowanySmak]

Napisane przez sosha

To? Może on-line? http://wygodny-market.pl/produkt/429...-ERH_30t_.html

wow nigdy nie widziałam jej jeszcze !!!
Jak dla mnie to połączenie idealne tylko ciekawe jak smakuję ....
Rozejrzę się może gdzieś wpadnę na taką w sklepie

Moje menu:

Ś: 40g chleba razowego + ser biały + sałata + rzodkiewki + kawa z mlekiem (290kcal)
IIŚ: 2 wasy + polędwica + sałata + rzodkiewki (140 kcal)
O: (w pracy) serek wiejski ze szczypiorkiem i rzodkiewkami + bułka pełnoziarnista + polędwica (325kcal)
P: 2 paluszki krabowe (85kcal)
K: 3 wasy z sezamem + ser biały + sałata + pomidorek (180kcal)

Razem : 1020kcal, B-70g, W-122g, T-27g

Strasznie dziś monotematycznie - ale nie miałam czasu na przygotowanie jedzenia
I podobnie jak Bottega liczę na spadek, choćby minimalny do jutra

[Winnie the Pooh]

Napisane przez Bottega

akasha, u mnie dziś 72,1kg


Tak,jak pisze Medzia - byłam po wpisy i ocenę z jednego zaliczenia Dostałam 4, więc uff - zaliczone Jeszcze czekam na wiadomośc na fejsie, czy zaliczyłam ten czwartkowy wykład, choć w to wątpię.
Średnio się czuję, rozłożyłam się jak nic :/ Jutro kolejne zaliczenie wykładu (wieczorem), więc zaraz zjem II śniadanie i siadam do nauki. Może później trochę się zdrzemnę, bo kurcze słabo dziś spałam przez gorączkę :/

Bottega, waga - super!Gratuluję też 4 i trzymam kciuki za dalsze zaliczenia! Kuruj się bidulko i daj znać jak Ci smakowały brokułki

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez WyrafinowanySmak

Wiecie co mam "głupie" pytanie - dziewczyny Wy koktajl robicie z mrożonych czy takich "żywych" truskawek ?? Bo aż chęci nabrałam

WyrafinowanySmak, ja robię z mrożonych (tylko najpierw rozmrażam w temp.pokojowej). Świeże są super, ale tylko w sezonie, na ten moment, to chyba z chińskich szklarni sprowadzają (nie próbowałam, ale słyszałam, że są bez smaku).

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez sosha

To? Może on-line? http://wygodny-market.pl/produkt/429...-ERH_30t_.html

Dzięki Sosha, właśnie tego szukałam Jak nie znajdę w większym markecie, to zamówię w necie..ale mi się zrymowało

[sosha]

WyrafinowanySmak jak robisz paluchy krabowe? Ja uwielbiam smażone na złoto na masełku ale to opcja zabroniona, a przyrządzone fit nie wiem czy będą nadal takie dobre

Lece na trening spalać dupsko, i mam nadzieję że dorwę tam jakąś wagę! Wtedy zamelduje się z cyferkami!

[atram00100]

akasha- zanim do Was dołączyłam to sie chwilkę sama odchudzałam
i jednak to z moją ukochaną wagą jest coś nie tak bo byłam dziś u kumpeli i się zważyłam i oczywiście okazało się, że moja waga waży o 2kg za mało. a ja już jak głupia się cieszyłam, no cóż trzeba spiąć dupsko i iść dalej...

bottega- jeszcze nigdy nie jadłam zupy truskawkowej, za to jadłam wiśniową i jest przepyszna gratuluje zaliczeń, oby tak dalej

wyrafinowanysmak- ja po sezonie robię z mrożonych owoców (można powiedzieć z własnej uprawy)

medzia104- nie zwlekaj z tą nogą, jak najszybciej idź do lekarza żeby nie wyniknęło z tego coś gorszego

dziewczyny przyznaję się że zgrzeszyłam, byłam w macu z kumpelą i na początku oczywiście " ja to tylko kawkę małą zamówię" tiaa jasne koleżanka namówiła mnie na małe lody z polewą czekoladową za karę wróciłam do domu jakieś 5-6 km piechotką...
po szkole byłam po sklepach połazić. no po prostu tyle rzeczy mi się podobało i ceny takie ładne ale stwierdziłam, że będę miała większą motywację jak nie kupię mojego obecnego rozmiaru tylko poczekam aż schudnę i dostanę taaaką nagrodę w postaci ciuchowych zakupów
aaaa bym zapomniała, mam pytanie ile jeździcie na rowerkach stacjonarnych i na jakim obciążeniu? ja po 30 min muszę zejść bo tak mnie nogi bolą..... myślę że z czasem będę sobie wydłużała czas jazdy.... aaaa i jeszcze jedno : po jakim czasie widzicie efekty i czy łydka wam się zmniejszyła, bo boję się żeby mi się mięśnie nie rozrosły tylko tłuszczyk zszedł

[WyrafinowanySmak]

Napisane przez sosha

WyrafinowanySmak jak robisz paluchy krabowe? Ja uwielbiam smażone na złoto na masełku ale to opcja zabroniona, a przyrządzone fit nie wiem czy będą nadal takie dobre

Lece na trening spalać dupsko, i mam nadzieję że dorwę tam jakąś wagę! Wtedy zamelduje się z cyferkami!

Sosha poza dietą, też uwielbiam smażone paluszki krabowe , ale dzisiaj zjadłam po prostu same - bez obróbki

atram00100 ja też właśnie po pracy lecę połazić po sklepach - obiecałam sobie nie kupować spodni do czas, aż nie schudnę
Za to bluzki itp dodatki czemu nie, mam nadzieję, że dziś coś ciekawego upoluję

[atram00100]

WyrafinowanySmak- bluzek wole nie kupować bo jak mi z cycków zleci to i rozmiar będzie inny a i u mnie taki jeden fałdek jest którego też bym nie chciała widzieć więc gdybym się tak go pozbyła.... to już cud miód i poziomki czy inne orzeszki a co do dodatków w piątek kupiłam w I am 2 pierścionki (w tym jeden zdążyłam już popsuć) z przeceny z 22.90zl na 10zl
w ogóle jest pełno wyprzedaży, w Sixie dziś była gablotka z wszystkim po 5zl czy nawet w Rossmannie widziałam dziś fajne pierścionki,

a oto kilka zdjęć, które mam nadzieję zmotywują nas wszystkie do dalszej walki ze zbędnymi kilogramami
http://noto.lu/11849,Jak-sie-chce-to-mozna

[Bottega]

Dzięki laseczki

Zjadłam brokuła PYYYYYYYYYYYYYSZNY!! Na obiad było tak: 55g rzodkiewki, 120g kukurydzy, 110g groszku, 150g brokuła, 36 (1/3 torebki) ryżu brązowego naturalnego. Dziś u mnie bez mięsa z braku czasu i kasy, ale białko wyjdzie ok Trzeba pozjadać to, co kupiliśmy w weekend Ale się najadłam tym obiadem , ho ho
mojemu królowi surowy brokuł tez smakował
W ogóle to poza wodą wypiłam dziś 9 herbat - 3 czerwone i 6 miętowych

Co z Czarną - odezwiesz się do nas w końcu?

W ogóle to chciałam się pochwalić! Dziś bardzo dużo osób mówiło, że bardzo schudłam, strasznie to po mnie widać i że mam się już więcej nie odchudzać xD Słyszałam też od jednej osoby, że ślicznie wyglądam i że mnie nie poznała Miałam trochę inną fryzurę - niedawno jeszcze miałam grzywkę taką na bok, ładna była, ale raz stary fryzjer mi ją skopał i zaczęła mi jakoś źle rosnąc przez co cały czas chodziłam w opasce, bo wyglądało to beznadziejnie. Teraz mocno odrosła, ale moja obecna fryzjerka mówi, że mam nie ścinać, tylko zapuszczać to tak robię. Jest już tak długa, że mogę spokojnie wziąć ją za ucho i dziś dzięki temu miałam przedziałek na środku głowy, którego w sumie na studiach jeszcze ani razu nie miałam :P Zawsze z boku albo z opaską. :P
W ogóle znajoma zwróciła mi uwagę, że mam spodnie za luźne (te czarne, które jako jedyne są w miarę ok jeszcze, bo ze mnie nie spadają póki co :P) Jak tylko pozaliczam wszystko, to w nagrodę kupię sobie pa ciuchów, w tym nowe spodnie

[SmileGirl]

Dziewczyny pędzicie z prędkością światła. Nie nadążam w czytaniu Was
Gratuluję spadków. Bottega kobieto idziesz jak burza :O Co Ty dziewczyno takiego robisz? mówiłyśmy Ci, że jesteś już szczuplutka i nie masz z czego zrzucać
Ja dziś dostałam @, w końcu. Czuję jak woda ze mnie schodzi. WC zaliczam dziś co 0,5h ale niech leci. Cieszę się, że @ w końcu przyszła a radość jest tym większa, że jak pisałam wcześniej mam -2kg na koncie a ważyłam się 3 dni przed @ co oznacza, że prawdopodobnie spadek jest jeszcze większy No ale nie chcę się napalać, żeby się nie rozczarować Dziś elegancko, w menu dominują owoce i warzywa żadnego śmieciowego jedzenia ale to chyba przez @ bo w 1 dzień mój apetyt nie jest za duży, za to wczoraj był grzeszek: kawałek ciasta cappuccino No i wymiary lecą, spodnie zaczynają być luźneczy to możliwe po niecałych 3 tygodniach?
Ehhh napisałam co wiedziałam i wracam do uczelnianych spraw. Co mnie podkusiło, żeby studiować dziennie
Miłego wieczoru

[Bottega]

SmileGirl, jak najbardziej możliwe U mnie na samym początku bardzo szybko ciuchy robiły się za duże \
hehe, baaardzo chciałabym już 6 z przodu zobaczyć

[Andziussska]

Cześć dziewczyny, przepraszam że tak późno ale miałam zabiegany dzień
Dziś wstałam o 11;/ wiem troszkę późno ale to w końcu poniedziałek
1 Śniadanko: Płatki Vittele ok. 45g z mlekiem 0,5%
II Śniadanko: banan ( wiem że nie jest wskazanym owocem, ale z TŻ byliśmy u jego mamy, wszyscy zajadali się pysznym obiadkiem, wiec wszamałam tylko banana który był na widoku
Później poszliśmy oddać krew wiec sporo ze mnie ubyło xd wiec zjadlam okayjnie wafelka bez czekolady.
Po drodze do domku wstąpiliśmy do savi na małe zakupki, kupiłam sporo warzyw, ciemny chlebek oraz chudziutkiej wędlinki
Obiadek: ciemna bułka ze słonecznikiem przekrojona na pół... jedna połowa z wędliną, druga z makrelą
Podwieczorek: marchewka surowa
Kolacja : 2 łyżki sereka wiejskiego z pokrojonymi warzywami: szczypiorek, parę plasterków pomidora, ogórka i troszkę kapusty pekińskiej.
Wszystkie warzywa takie świeże że dalej mi w pokoju pachnie ah..
Nom i wypiłam już przynajmniej 2 l wody przez co ciągle chodzę do WC

A właśnie co do tych ćwiczeń to jakie wybrać żebym nie przybrała mięśni tylko bardziej z brzuszka mi zeszło bo zamierzałam: 40 min biegać, pół godz. hulajhop, pół godz. skakanka, godzinka taniec...
Doradzicie mi co najbardziej mi pomoże??

[sosha]

Napisane przez WyrafinowanySmak

Sosha poza dietą, też uwielbiam smażone paluszki krabowe , ale dzisiaj zjadłam po prostu same - bez obróbki

To można tak? Na surowo? Dobre to to?

Napisane przez Bottega

W ogóle to chciałam się pochwalić! Dziś bardzo dużo osób mówiło, że bardzo schudłam, strasznie to po mnie widać i że mam się już więcej nie odchudzać xD Słyszałam też od jednej osoby, że ślicznie wyglądam i że mnie nie poznała Miałam trochę inną fryzurę - niedawno jeszcze miałam grzywkę taką na bok, ładna była, ale raz stary fryzjer mi ją skopał i zaczęła mi jakoś źle rosnąc przez co cały czas chodziłam w opasce, bo wyglądało to beznadziejnie. Teraz mocno odrosła, ale moja obecna fryzjerka mówi, że mam nie ścinać, tylko zapuszczać to tak robię. Jest już tak długa, że mogę spokojnie wziąć ją za ucho i dziś dzięki temu miałam przedziałek na środku głowy, którego w sumie na studiach jeszcze ani razu nie miałam :P Zawsze z boku albo z opaską. :P
W ogóle znajoma zwróciła mi uwagę, że mam spodnie za luźne (te czarne, które jako jedyne są w miarę ok jeszcze, bo ze mnie nie spadają póki co :P) Jak tylko pozaliczam wszystko, to w nagrodę kupię sobie pa ciuchów, w tym nowe spodnie

Oby tak dalej! Chyba najbardziej się człowiek cieszy nie jak kg lecą tylko jak znajomi zauważają różnice to już coś!

A tak a propos moich wagowych perypetii to niestety wagi tak żeby się zważyć nigdzie nie udało mi się znaleźć, ale że obiecałam a u mnie słowo droższe od pieniądza, to poszłam i kupiłam jedną Także można wpisać mnie do tabelki - melduje się ze spadkiem -3kg [od 4.01]

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Napisane przez Andziussska

Cześć dziewczyny, przepraszam że tak późno ale miałam zabiegany dzień

A właśnie co do tych ćwiczeń to jakie wybrać żebym nie przybrała mięśni tylko bardziej z brzuszka mi zeszło bo zamierzałam: 40 min biegać, pół godz. hulajhop, pół godz. skakanka, godzinka taniec...
Doradzicie mi co najbardziej mi pomoże??

Toż to dopiero po 19! Nie ma ćwiczeń, które pomogą ci zrzucić brzuszek - są za to które spalają tłuszcz, a że jest on tam najbardziej skumulowany to pewnie tam zobaczysz największy ubytek - cardio! cardio! cardio! Generalnie nie powinno się ćwiczyć cardio dłużej niż 1h - bieganie, pływanie, rowerek, orbitrek i dodatkowo najlepiej na wydolności 60-70% twojej maksymalnej pracy serca [wtedy najefektywniej spalasz tłuszcz - wcale nie musisz ćwiczyć szybko, ćwicz wolno aby serce i inne mięśnie były zawsze dotlenione]

[WyrafinowanySmak]

Napisane przez sosha

To można tak? Na surowo? Dobre to to?

A no można Ja kupuję surimi gotowe paczkowane (nie te mrożone - bo wymagają jakiegoś przetworzenia ) Dobre są do różnych sałatek lub jako przekąska. Zależy w sumie kto co lubi, ale mi ich smak odpowiada

Andziussska poniedziałek do 11 spać - marzenie

atram00100 moje zakupy to katastrofa - nic nie kupiłam, tylko 2 podkoszulki - ale to się nie liczy

Właśnie CzarnaDamo gdzie jesteś ??