|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2251 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: kraina szczęścia
Wiadomości: 1 718
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Cytat:
![]() oj tez mam taką koleżanke i szczerze jej współczuje jak tak dalej pójdzie to dziewczyna się wykończy.. Moorelcia-gratuluje rocznicy a ja sie w ogóle nie mogłam w mojej szkole dzisiaj odnaleźć
|
|
|
|
|
#2252 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 38 331
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Cytat:
![]() dokładnie, jak ona sobie w życiu poradzi.. zapiszę sobie gdzieś tytuł i może też obejrzę, bo stwierdziłam że mało filmów oglądam.
__________________
Nous devons soit nous aimer l'un l'autre, soit mourir. |
|
|
|
|
#2253 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 414
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Moorelcia ode mnie też gratulacje
My mamy jutro
__________________
D. Blanka mój Aniołek |
|
|
|
#2254 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 6 210
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Kinga super że urodzinki się udały!
![]() Vicky trzymam za konkurs.A film "Zła kobieta" całkiem fajny. ![]() Co do pogody to czasem pada deszcz, czasem śnieg a czasem jest błekitne niebo bez żadnej chmurki ![]()
__________________
zmiany, zmiany, zmiany.
![]() |
|
|
|
#2255 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 38 331
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Cytat:
![]() u mnie rano było ślicznie, słoneczko itp, dojechałam na miejsce gdzie konkurs miał byc a tu śniezyca
__________________
Nous devons soit nous aimer l'un l'autre, soit mourir. |
|
|
|
|
#2256 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 286
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
A ja w pracy
Zadali nam pracę semestralną z Geografii. Mam napisać o Irlandii pod względem geograficznym i turystycznym. Oddanie dopiero na 13.05 ale uznałam, że skoro mi się chcę to może ogarnę to teraz i będę mieć z głowy :P W sh kupiłam dzisiaj marynarkę, taką sweterkową luźną kamizelkę i jeden luźny sweter z krótkimi rękawami i zapłaciłam 38zl
|
|
|
|
#2257 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 119
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Cześć
Nadrabiam was cały czas tylko piszę rzadko ![]() Odnośnie imion widze, że sporo moich imienniczek jest na wątku. Moorelcia, pewnie pytanie juz gdzieś padło, ale przypomnij co studiujesz? A z TŻ-em też się za często nie widujemy. Kupiłam sobie niedawno bieliznę ładniejszą i jeszcze nie było kiedy jej wykorzystać
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#2258 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 22 611
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
A ja miałam być Kasie, ale mój ojciec się nie zgodził
![]() Cytat:
![]() Wczoraj była "Lolita"
__________________
|
|
|
|
|
#2259 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 18 132
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Wam też już gratulacje ślę
Vicky, ![]() ja wróciłam z angielskiego, nie poszedł mi test W ogóle to mam ciężki tydzień - jutro kolos, w czwartek 2 ![]() I zakochałam się w większości nowej kolekcji z H&M |
|
|
|
#2260 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 6 210
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
My też z TŻ cały czas coś oglądamy.
W weekend obejrzeliśmy Nieproszeni Goście, Współlokatorka (oba thrillery) i Gnomeo i Julia na życzenie TŻta ![]() Co do H&M ostatnio nic mi się tam nie podoba oprócz chust. Ale zaraz sobie przejrzę asortyment online. ![]()
__________________
zmiany, zmiany, zmiany.
![]() |
|
|
|
#2261 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 38 331
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
mi tż obiecuje od stycznia że coś niedługo obejrzymy i na obiecankach się kończy. ![]() Cytat:
![]() i również trzymam ![]() byłam u przyjaciółki, standardowo ubrudziłam sobie bluzkę jedząc sałatkę zaraz idę się wykąpać i spać bo zmęczona jestem. dobranoc
__________________
Nous devons soit nous aimer l'un l'autre, soit mourir. |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2262 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 6 733
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
a wiecie że ja też miałam być chłopcem?
Mateuszem z filmów to ostatnio oglądaliśmy american pie księga miłości i transformers 3 |
|
|
|
#2263 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 622
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Cytat:
Co do filmów, mi to nie przeszkadza, że mało oglądam, ostatnio nawet z Tż obejrzeliśmy "Władcę pierścieni" wszystkie części. Mimo to wolałabym mieć więcej czasu na książki, jak za czasów, gimnazjum i liceum...
__________________
26.04.2014
|
|
|
|
|
#2264 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 22 611
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Cytat:
My sobie lubimy razem coś obejrzeć Tż się kinem interesuje, a ja też zawsze chętnie obejrze coś dobrego
__________________
|
|
|
|
|
#2265 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 622
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Ja lubię najabardziej dramaty, a w szczególności filmy von Triera, są świetne. Szczególnie ostatni, oglądałaś "Melancholia"??
__________________
26.04.2014
|
|
|
|
#2267 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 6 733
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
dzień dobry
ja ostatnio jakaś niedospana chodzę, wczoraj zasnęłam chwilę po 22 ![]() dzisiaj zapisałam się do dentysty, na za tydzień za chwilę idę się wykąpać i na 15.30 na zajecia ![]() miłego dnia
|
|
|
|
#2268 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Dzień dobry wszystkim
![]() Gratulacje dla wszystkich z okazji rocznic .Ja miałam z TŻ wczoraj ciekawą rozmowę. Ogólnie dowiedziałam się, że moje kochanie miało w planach zniknąć z mojego życia. Miałam egzaminy na uczelni, przyjechał do mnie (wcześniej wszystko z moją siostrą cioteczną zaplanował, a ja o niczym nie wiedziałam), tak ogólnie to jeszcze parą nie byliśmy wtedy. Spotkałam się z nim wtedy, pogadaliśmy i jak szłam na egzamin to dostałam od niego buziaka i jak się okazało to miał być pierwszy i zarazem ostatni buziak, taka jego forma pożegnania. Chciał zniknąć z mojego życia i nie mówiąc mi nic, wyjechać do Niemiec. Ja się wszystkiego miałam po fakcie dowiedzieć. wszystko miał dopięte na ostatni guzik, wystarczył jeden telefon i już go nie ma :/. Na całe szczęście moja siostra równo go opierdzieliła, nie przebierała w słowach i udało się go zatrzymać. Według niego miało być najlepiej dla mnie. Jak to usłyszałam, to się po prostu rozbeczałam mu w słuchawkę. Nie potrafiłam sobie wyobrazić tego, że mogłoby go nie być teraz obok mnie. Na szczęście został wtedy, "ściągnęłam" go na wydział i siedział ze mną i czekał na egzamin, a potem przyszła decyzja, że spróbujemy być razem. Teraz oboje jesteśmy szczęśliwi razem i teraz po tej rozmowie zdałam sobie sprawę, że aż tak mocno go kocham i nie chcę nikogo innego. Ogólnie TŻ stwierdził też wczoraj, że ja to jestem jak stary dobry Windows 95, a wszystkie małolaty z pokolenia gimnazjum/liceum to jest Vista .
__________________
"Może nie dziś, nie jutro Ale pewnego dnia i do końca naszego życia..." 06.12.2020 23.07.2022 |
|
|
|
#2269 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
hejjka!
Kasiaml ale czemu on chciał ucieć??? nie rozumiem... ale jak nie chcesz pisać to spoko najważniejsze,że porozmawialiście szczerze i świata poza sobą nie widzicie ![]() princesseczka też jakaś niewyspana ciągle chodzę aneta na pewno dasz radę czarnulka my z TŻ-tem też ciągle coś oglądamy, ale kurczę jak ja wybieram to On wszystko jednak oglądał i wypada na to, że albo jakiś sensacyjny oglądamy albo horror. strasznie omija komedie romantyczne, bo szczęśliwie się kończą Apropo imion, ja miałam być Kinga i zostałam Kingą Kinią Kingusią ![]() miłego dnia
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
|
|
|
#2270 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Cytat:
. trochę jego tok myślenia pokręcony był. On sam stwierdził, że nie pasuje do mnie, że nie miałby o czym ze mną gadać itp itd.
__________________
"Może nie dziś, nie jutro Ale pewnego dnia i do końca naszego życia..." 06.12.2020 23.07.2022 |
|
|
|
|
#2271 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 622
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Cytat:
Wczoraj pokłóciłam się z Tż. Sama nie wiem, wydaje mi się że wina leży po obu stronach. Byliśmy umówieni, że się wczoraj nie widzimy, ja miałam trochę do pisania, on coś miał robic przy samochodzie. Zaraz po zajęciach ok. godziny 18 mój kolega z koleżanką zaproponowali wyjście do pubu, no i poszłam z nimi od razu po zajęciach. Nie zadzwoniłam do Tż, że gdzieś idę myślałam, że jest zajęty, a po drugie, nie chcę mu się też spowiadać z każdej mojej czynności. No i po jakiejś godzinie kiedy zabawa trwała w dobre (bilard, piwko itd) zadzwonił co robię (miałam pisać) powiedziałam, że jestem w pubie ze znajomymi, rozłączył się. Ja nie oddzwoniłam, nie widziałam powodu do tego, by się obraził. Za jakieś 15 min, wpadł do pubu, spojrzał na Nas (to również jego znajomi) i z tekstem "dzięki za zaproszenie" i wyszedł. Stałam jak wryta, wybiegłam za nim i pogadaliśmy. On powiedział, że się poczuł oszukany, że miałam sie uczyć a siedzę na piwie, a ja poczułam się jakbym była uzależniona od jego decyzji i musiała go pytać o pozwolenie na wyjście gdzieś samej. Co myślicie??? z grubsza wytłumaczyliśmy sobie, dzisiaj pogadamy jeszcze jak się spotkamy, ale sama nie wiem co myśleć, to pierwsza taka sytuacja. Mówi, że żałuje że tak zareagował, no dosłownie jak 15-latek. Po prostu miałam też ochotę, raz jedyny wyjść na piwo sama, bałam się że by się obraził gdybym mu to powiedziała...
__________________
26.04.2014
Edytowane przez EarlGrey Czas edycji: 2012-02-28 o 10:12 |
|
|
|
|
#2272 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Cytat:
W każdym razie nie dziwię się TŻ-towi trochę... no nie mówię, że ze wszystkich czynności mu sie spodowiadać typu np.: jak jesteś w domu , że idziesz zrobić jedzenie a później do kibla Trochę chaotyczny post, przepraszam z góry, ale moim zdaniem chociaż smsa mogłaś napisać i tyle...
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
|
|
|
|
#2273 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 286
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Moim zdaniem wkurzył się bo miałaś robić co innego, a robiłaś co innego i nawet mu o tym nie powiedziałaś. Może też by chciał pójść ? Faktycznie za mocno zareagował ale trochę go rozumiem bo ja też bym się wkurzyła gdybym nie widziała się z Tż bo on by coś robił, a potem okazało się, że siedzi z kumplami w pubie. Mi trochę ciężko ocenić bo jak się razem mieszka to nie da się nie powiedzieć czy się gdzieś idzie :P
|
|
|
|
#2274 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Oj z tymi dentystami to tak chyba jest, że się zwleka
![]() EarlGrey zgadzam się z tym co napisała Kinqaa,. TŻ zapewne ma do Ciebie żal nie o to, że wyszłaś, tylko, że po prostu nie powiedziałaś mu. To nie jest kwestia spowiadania się, tylko informowania o najważniejszych sprawach tej drugiej strony by się nie martwiła. Sama to przerabiałam jak kiedyś pojechałam po zajęciach do koleżanki, a nie do domu. Napisałam tylko do siorki, że wrócę później i że koleżanka mnie odwiezie, a do TŻ nie napisałam, to też mała kłótnia wynikła z tego, że on nic nie wie i że martwi się o mnie, bo nie napisałam do niego o tym. Przeważnie jak kończe zajęcia, to odzywam się do niego zaraz jak dojadę do domu ciotki, by się po prostu najzwyczajniej w świecie nie martwił, że coś mi się stało po drodze .
__________________
"Może nie dziś, nie jutro Ale pewnego dnia i do końca naszego życia..." 06.12.2020 23.07.2022 |
|
|
|
#2275 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 622
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Macie rację dziewczyny, przeproszę go dzisiaj też, ale strasznie wkurzyło mnie to, że postawił mnie w takiej sytuacji przed znajomymi, to źle świadczy i o mnie i o nim, że jakiś niepoważny jest, nie chcę żeby tak myśleli...
__________________
26.04.2014
|
|
|
|
#2276 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Londyn, UK
Wiadomości: 15 641
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
teraz podstawowe pytanie: żyjesz dla ludzi czy dla siebie?
__________________
*** ❤ Kornelka 11.03.2010 Never ignore someone who cares for you because someday you will realize you have lost a diamond while you were busy collecting stones... |
|
|
|
#2277 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 272
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
[QUOTE=EarlGrey;32598740]Też musiałabym się wybrać do dentysty, ale jak zwykle zwlekam.
Wczoraj pokłóciłam się z Tż. Sama nie wiem, wydaje mi się że wina leży po obu stronach. Byliśmy umówieni, że się wczoraj nie widzimy, ja miałam trochę do pisania, on coś miał robic przy samochodzie. Zaraz po zajęciach ok. godziny 18 mój kolega z koleżanką zaproponowali wyjście do pubu, no i poszłam z nimi od razu po zajęciach. Nie zadzwoniłam do Tż, że gdzieś idę myślałam, że jest zajęty, a po drugie, nie chcę mu się też spowiadać z każdej mojej czynności. No i po jakiejś godzinie kiedy zabawa trwała w dobre (bilard, piwko itd) zadzwonił co robię (miałam pisać) powiedziałam, że jestem w pubie ze znajomymi, rozłączył się. Ja nie oddzwoniłam, nie widziałam powodu do tego, by się obraził. Za jakieś 15 min, wpadł do pubu, spojrzał na Nas (to również jego znajomi) i z tekstem "dzięki za zaproszenie" i wyszedł. Stałam jak wryta, wybiegłam za nim i pogadaliśmy. On powiedział, że się poczuł oszukany, że miałam sie uczyć a siedzę na piwie, a ja poczułam się jakbym była uzależniona od jego decyzji i musiała go pytać o pozwolenie na wyjście gdzieś samej. Co myślicie??? z grubsza wytłumaczyliśmy sobie, dzisiaj pogadamy jeszcze jak się spotkamy, ale sama nie wiem co myśleć, to pierwsza taka sytuacja. Mówi, że żałuje że tak zareagował, no dosłownie jak 15-latek. Po prostu miałam też ochotę, raz jedyny wyjść na piwo sama, bałam się że by się obraził gdybym mu to powiedziała...[/QUOTE] Hej, jak dla mnie w pogrubionym zdaniu leży cały problem tej sytuacji, bo to nie chodziło o to jak wczeniej napisalas: nie chcę mu się też spowiadać z każdej mojej czynności tylko o to ze wogole bałas sie jego reakcji na to ze chcesz gdzies sama isc. Jak dla mnie tu ma sens tylko ROZMOWA a nie zastanawianie się czyja to wina, bo jak dla mnie obojga, jego ze wpadł do pubu i zachowal sie jak nastolatek, twoja ze nie umialas wlasnemu facetowi powiedziec ze chcesz gdzies sama wyjsc. U mnie byloby to zupelnie normalne czesto zdaża mi sie np po jakims egz isc ze znajomymi na piwko i czesto nie dzwonie od razu do TŻ z informacja (przy wyjsciach wieczornych tak, glownie dlatego zeby TŻ sie nie martwil), ale u mnie to bylo ustalone na poczatku zwiazku. Wiec sie nie dziwie reakcji twojego TŻ, gdzie nagle po kilku miesiacach zwiazku, ty nagle idziesz sama ze znajomymi do pubu, nic nie mowiac i twirdzac ze w tym czasie bedziesz sie uczyc, to osobiscie troche by nadwyrezylo moje zaufanie... |
|
|
|
#2278 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 622
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Ok dzięki dziewczyny za obiektywizm, musimy pogadać. Rozumiem jego zdenerwowanie, ale nie rozumiem reakcji. Kinqaa masz rację, zawsze to powtarzam, żeby nie patrzeć na to co ktoś pomyśli, a w sumie tak się zachowałam.
__________________
26.04.2014
|
|
|
|
#2279 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 286
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
Zgodzę się z tym co napisała Kasiulek
Mi też zdarza się gdzieś wyjść samej. Nie wiem kończę pracę o 14 to spotkam się z moją przyjaciółką na kawie gdzieś na mieście. Wystarczy napisać tylko "Jadę z koleżanką na kawę, zadzwonię jak będę wracać" Nie musisz się go pytać o zdanie wystarczy, że mu to chociaż napiszesz.
|
|
|
|
#2280 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Dot.: Szczęściem pijane, od 2011 roku zakochane- część II
hej dziewczyny komp mi nawala bede musiala od nowa go zrobic nie chce mi sie ;/
do pracy za godzine ide, ostatni dzien jutro wolne z TŻ |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:14.










za konkurs.







23.07.2022
