Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Cz. VII

[MiciaKicia]

Aaaaaale macie brzuszki :

[Ma_majka]

Napisane przez karolla12

Ależ dziękuję bardzo


Dziewczyny właśnie wybieram łóżeczko,nie wiem ,czy już kupię,ale mam teraz fazę.
Dla mnie ważne jest,żeby było białe (bo mam białą sypialnię0,i żeby miało opuszczany bok,bo miałam takie przy starszych dzieciach i uważam to za duży atut,bardzo wygodnie było mi w nocy podnosić i kłaść dziecko nawet nie musiałam wstawać z łóżka.
Na razie podobają mi się te:
http://allegro.pl/julia-lozeczko120x...488248355.html

http://allegro.pl/pilar-lozeczko-120...477852547.html

Bardzo ładne łóżeczka I nawet niezbyt drogie.

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez Pokrzywka19

Hej Mamuśki
Trochę muszę nadrobić.
Garutuluję rozpoczętych kolejnych tygodni i trzymam za wizyty jeśli dziś jakieś są.

W moim albumie 2 nowe fotki z 18tc

Śliczny brzuszek Taki zgrabniutki

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez Dojotka1987

a tutaj dzisiejsze) ale jakas slaba jakosc;/ 22 + 5

Piękny

[magdaef]

Napisane przez DeKajka

No ale czemu to lozysko przodujace moze zagrazac matce albo dziecku ???

Z tego co mówił mój gin, to jest traktowane jako anomalia, więc z góry zakłada się jakieś ryzyko, natomiast w praktyce nie będzie mnie straszył, bo w większości przypadków oznacza to po prostu poród przez cc.

[Ma_majka]

Napisane przez AnnaEf

Dojotka ślicznie wyglądasz! o jakim grubasie mówisz? Masz piękny brzuszek, fajnie widać gdzie dzidzia siedzi

A tu ja z wczoraj 21 tydzień.

Chudzielec!!! Nie wypinaj się tak

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez T'ai

Dojotka fajny masz
Pokrzywka też


ja właśnie was miałam pytać - ruchów dzidzi jeszcze nie czuję i wiem że tak może być
ale czy to że mam ponoć mega tyłozgięcie i dzidzię przy odbycie może mieć wpływ na to że poczuję jeszcze później?

Nie wiem, ja też mam tyłozgięcie, ale nic mi gin nie mówił jaki to ma wpływ na odczuwanie ruchów

[jo_manh]

Napisane przez Dojotka1987

a skad Wy wiecie jak macie lozysko? i czemu ja nie wiem jak ja mam??:/ musze poszukac moze gdzies mam to napisane;p a to jest takie wazne?

To powinno być w karcie ciąży wpisane

a ja jestem ostatni dzięń w 20 tygodniu i moja waga wyjściowa to 65 kg, a teraz ważę 70. 5 kg do przodu, ale lekarz mówi że to jest książkowe przybieranie póki co. w pierwszym trymestrze przytyłam 2 kg i w każdym kolejnym powinno być po 2 kg. Mam nadzieję, że jednak troszkę zwolnię z biegiem czasu ale i tak najważniejsze żeby mały był zdrowy

[weronika23]

pani jasiowa masz racje odpoczywaj kochana ja nawet porzadkow nie zrobilam pisze zestawienie tesciowi poki mala spi a pzoniej razem cos ogarniemy

[Ma_majka]

Napisane przez Dojotka1987

a skad Wy wiecie jak macie lozysko? i czemu ja nie wiem jak ja mam??:/ musze poszukac moze gdzies mam to napisane;p a to jest takie wazne?

Mi gin powiedział

[jo_manh]

Napisane przez Dojotka1987

Dekajka zawiasku;p ja o to samo mialam pytac ale sie kaplam ze Ania napisala ze 21 tydzien;]

aha... a to ma jakis wplyw na dziecko? na porod?

Ja się pytałam już lekarza i powiedział, że łożysko na przedniej ścianie to zupełnie co innego niż łożysko przodujące. To pierwsze jest normalne i nie ma się czym przejmować. Poród jest normalny, brak wskazań do cc. Łożysko przodujące jest wtedy kiedy łożysko zakrywa ujście szyjki i to może być potencjalne niebezpieczne, ale niekoniecznie. Lekarze to sprawdzają przy każdym USG i w razie czego obserwują.

[Ma_majka]

Napisane przez weronika23

nioooo wiec jestem i moje 9,5 kg
ja tez mam na przedniej i rzeczywiscie slabiej czuje olusia w porownaniu do gabrysi i jeszcze oczywiscie posladkowo i tylem do brzuszka
uwaaagaaaa daje

Weroniczka, chyba waga Ci się popsuła 9,5 kilo???? Nic a nic nie widać, no chyba że byłaś szkieletorem wcześniej

[Sola1]

Napisane przez DeKajka

Sola - no ja mam nadzieje ze te 8 kg to tez brzusia i maluszka zasluga .. bo gdybym tak normalnie, nie bedac w ciazy, tyle przytyla to bym sie chyba zalamala ale jakos tak tych kilogramow szczegolnie nie widze wiec mnie tez chyba sie w miare rownomiernie rozkladaja ..

Ja myślę, że tak właśnie jest. Jak jest tłuszczyk to się go jednak czuje pod skórą, a ja go za bardzo nie czuję.

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dziewczynki, sliczne brzuszki macie
Ja już zrobiłam obiad, zapiekankę, a miała byc pieczarkowa, ale chłop mój zupą się nie nasyci
Wogóle to jakiegoś pecha dzisiaj mam: 2 razy zacięłam się nozem i to tak konktretnie, potem uderzyłam się głową w kant wiszącej szafki - już dzisiaj nic nie robię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!

A mi dzisiaj wszystko ginie. Spadł mi na przykład ziemniak, którego zamierzałam obrać. Szukam go i szukam, a okazało się, że jest w misce u psa Mój pies przyszedł zobaczyć co tam mu wpadło do miski, a tu surowy, nieobrany ziemniak.

[musso4]

ja zwykle waże około 54 kg (chciałabym 50, ale to nierealne, za bardzo się obżeram) ale jestem z tych malutkich 164 a teraz widzę, że te 5 kg to nie poszło tylko w brzuszek tak myślałam, ale jak zmierzyłam obwód bioder i ud to
ale tak jak pieszecie, na wiosnę nie będzie sladu po tych kg

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Sola1

Ja myślę, że tak właśnie jest. Jak jest tłuszczyk to się go jednak czuje pod skórą, a ja go za bardzo nie czuję.




A mi dzisiaj wszystko ginie. Spadł mi na przykład ziemniak, którego zamierzałam obrać. Szukam go i szukam, a okazało się, że jest w misce u psa Mój pies przyszedł zobaczyć co tam mu wpadło do miski, a tu surowy, nieobrany ziemniak.

pewnie nie był zachwycony... co innego gdyby mu tam kiełbaska wpadła

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Napisane przez musso4

ja zwykle waże około 54 kg (chciałabym 50, ale to nierealne, za bardzo się obżeram:mur) ale jestem z tych malutkich 164 a teraz widzę, że te 5 kg to nie poszło tylko w brzuszek tak myślałam, ale jak zmierzyłam obwód bioder i ud to
ale tak jak pieszecie, na wiosnę nie będzie sladu po tych kg

oczywiscie, że tak będzie ja muszę przeprosić swój rowerek stacjonarny

[weronika23]

nio bylam bylam szkielecior

[weronika23]

zdjecie z przed ciazy

[Sola1]

Napisane przez Pani_Jasiowa

pewnie nie był zachwycony... co innego gdyby mu tam kiełbaska wpadła [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Nie wiedział co ma z tym fantem zrobić Ale żeby nie był stratny to wymieniłam ziemniaka na plasterek szynki i wszyscy byliśmy szczęśliwi. Ja że znalazłam zgubę, a pies, że jednak dostał jakiś smakołyk

[Pokrzywka19]

Troszkę nadrobiłam i zapomniałam co miałam napisać
Moja siostra miała łożysko przodujące i leżała na patologi ciąży ale całe szczęście do porodu przesunęło się.

Eh wrzucę wam tu fotki bo nie każda może zajrzeć do albumu, 18tc, 4kg na plusie ale mi się wydaję że mam ogromny brzuch chyba za duży jak na 18tc. Co to będzie dalej ?

[DeKajka]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Dziewczynki, sliczne brzuszki macie
Ja już zrobiłam obiad, zapiekankę, a miała byc pieczarkowa, ale chłop mój zupą się nie nasyci
Wogóle to jakiegoś pecha dzisiaj mam: 2 razy zacięłam się nozem i to tak konktretnie, potem uderzyłam się głową w kant wiszącej szafki - już dzisiaj nic nie robię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!

Ty to sie lepiej dzisiaj niczego juz nie tykaj

Napisane przez Ma_majka

Weroniczka, chyba waga Ci się popsuła 9,5 kilo???? Nic a nic nie widać, no chyba że byłaś szkieletorem wcześniej

Wszystkie jej to mowimy ..

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Weroniczko Ty chudzinko

I mamy kolejna mistrzynie painta

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez Sola1

Nie wiedział co ma z tym fantem zrobić Ale żeby nie był stratny to wymieniłam ziemniaka na plasterek szynki i wszyscy byliśmy szczęśliwi. Ja że znalazłam zgubę, a pies, że jednak dostał jakiś smakołyk

Bo trzeba umieć się dogadać

Weronika Ty chudzielcu!!!!!!!!!!!!!!

[musso4]

Napisane przez weronika23

zdjecie z przed ciazy

super figura

[landi0909]

Hej kochane, ja już po wizycie i USG.

Nadrobiłam Was tak z grubsza, dziękuję Wam wszystkim za kciuki.

Dostałam dość silny antybiotyk, bo stan zapalny zrobił się dość duży. Dostałam leki na zaparcia bo niestety sytuacja będzie się powtarzać do końca ciąży, dodatkowo ostatnio po krwawieniu dostałam Duphaston który też może wzdęcia i zaparcia powodować.

Na USG mało co już było widać, dzidzia duża mam jedną fotkę, ale później Wam ją pokażę bo teraz nawet nie mam siły podłączać skanera.

No i nasz synuś już jest obrócony głową do dołu. Lekarka powiedziała, że jeśli nic się już nie zmieni to będzie idealnie. Łożysko na tylnej ścianie, masa 430g (22 tc) do tego rozwojowo 4 dni opóźnienia, więc znowu synuś jeden dzień nadrobił (na początku ciąży opóźnienia było 2 tygodnie, potem 5 dni) więc w skrócie mówiąc wszystko idealnie

No i lekarka zaleciła mi prysznicem troszkę masować brzuch. Nie mogę się kąpać przez to rozwarcie i krwawienie, więc prysznicem masować brzusio jak boli, tylko tak z umiarem

Mój lekarz wraca chyba dopiero za 2 tygodnie, ale mam jeszcze dzwonić w przyszłym tygodniu bo możliwe że będzie wcześniej, to wtedy do niego wreszcie pójdę.


A co do Waszej wagi, to kurde oddajcie mi po kilogramie co? mi się wszyscy dziwią że tak schudłam, obcy ludzie mi mówią że widać że chudnę (położna dziś się przeraziła - nie dość że schudłam, brzuszek wywalony, to jeszcze blada i niewyspana, a na twarzy sam ból )

No i śliczne brzuszki widziałam tutaj hihi a Ty pokrzywko się nie przejmuj, jest cudny ja miałam troszkę większy w 18tc, więc znam to uczucie bałam się że druga dzidzia się chowa

[Sola1]

Napisane przez Pokrzywka19

Troszkę nadrobiłam i zapomniałam co miałam napisać
Moja siostra miała łożysko przodujące i leżała na patologi ciąży ale całe szczęście do porodu przesunęło się.

Eh wrzucę wam tu fotki bo nie każda może zajrzeć do albumu, 18tc, 4kg na plusie ale mi się wydaję że mam ogromny brzuch chyba za duży jak na 18tc. Co to będzie dalej ?

Brzuszek fajny

Każdej z nas brzuch rośnie w innym tempie.
A co będzie dalej? Prorokuję, że do 9 miesiąca będzie Ci dalej rósł

[weronika23]

haha jakby to byl tz to bym zostawila a takkkkkkkkk
pokrzywka sliczny brzuszek i dlugasne wlosy pozazdroscic

[DeKajka]

Dziewczyny kupujecie juz teraz maluszkowi kolderkę ?? bo kurcze sie zastanawiam i nie wiem co robic .. na poczatku i tak nie bedzie spal ani na poduszce ani tez koldra nie bede przykrywac bo strach .. i chyba wstrzymam sie z zakupem ..

[Ma_majka]

Napisane przez weronika23

zdjecie z przed ciazy

To wszystko tłumaczy Dobrze Ci zrobi jak trochę przytyjesz, możesz śmiało nawet 25 kg. Będziesz przynajmniej miała siły żeby dwójką dzieci się zajmować

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez landi0909

Hej kochane, ja już po wizycie i USG.

Nadrobiłam Was tak z grubsza, dziękuję Wam wszystkim za kciuki.

Dostałam dość silny antybiotyk, bo stan zapalny zrobił się dość duży. Dostałam leki na zaparcia bo niestety sytuacja będzie się powtarzać do końca ciąży, dodatkowo ostatnio po krwawieniu dostałam Duphaston który też może wzdęcia i zaparcia powodować.

Na USG mało co już było widać, dzidzia duża mam jedną fotkę, ale później Wam ją pokażę bo teraz nawet nie mam siły podłączać skanera.

No i nasz synuś już jest obrócony głową do dołu. Lekarka powiedziała, że jeśli nic się już nie zmieni to będzie idealnie. Łożysko na tylnej ścianie, masa 430g (22 tc) do tego rozwojowo 4 dni opóźnienia, więc znowu synuś jeden dzień nadrobił (na początku ciąży opóźnienia było 2 tygodnie, potem 5 dni) więc w skrócie mówiąc wszystko idealnie

No i lekarka zaleciła mi prysznicem troszkę masować brzuch. Nie mogę się kąpać przez to rozwarcie i krwawienie, więc prysznicem masować brzusio jak boli, tylko tak z umiarem

Mój lekarz wraca chyba dopiero za 2 tygodnie, ale mam jeszcze dzwonić w przyszłym tygodniu bo możliwe że będzie wcześniej, to wtedy do niego wreszcie pójdę.


A co do Waszej wagi, to kurde oddajcie mi po kilogramie co? mi się wszyscy dziwią że tak schudłam, obcy ludzie mi mówią że widać że chudnę (położna dziś się przeraziła - nie dość że schudłam, brzuszek wywalony, to jeszcze blada i niewyspana, a na twarzy sam ból )

No i śliczne brzuszki widziałam tutaj hihi a Ty pokrzywko się nie przejmuj, jest cudny ja miałam troszkę większy w 18tc, więc znam to uczucie bałam się że druga dzidzia się chowa

Współczuje kochana tych wszystkich lków i dolegliwości. Najważniejsze, że synuś zdrowy i dobrze ułożony. Musisz to jakoś przetrzymać a jeszcze trochę i będziesz miałą wynagrodzone.

[weronika23]

dekajka nie ma sensu ja kupilam wiekszy rozmiar niz lozeczko ani razu nie uzyta jedynie pod glowke jak ma katar
a tak to najpierw rozek pozniej spiworek a teraz kocyk

[Ma_majka]

Napisane przez Pokrzywka19

Eh wrzucę wam tu fotki bo nie każda może zajrzeć do albumu, 18tc, 4kg na plusie ale mi się wydaję że mam ogromny brzuch chyba za duży jak na 18tc. Co to będzie dalej ?

Ja mam podobny, może nawet większy Też 18 tc

[weronika23]

landiii slonce dobrze ze wiesz juz co i jak wspolczuje ci przejsc buziaki
martiiiiiiiiiiiiiiiiii widze cie pisz co u was

[DeKajka]

Napisane przez landi0909

Hej kochane, ja już po wizycie i USG.

Nadrobiłam Was tak z grubsza, dziękuję Wam wszystkim za kciuki.

Dostałam dość silny antybiotyk, bo stan zapalny zrobił się dość duży. Dostałam leki na zaparcia bo niestety sytuacja będzie się powtarzać do końca ciąży, dodatkowo ostatnio po krwawieniu dostałam Duphaston który też może wzdęcia i zaparcia powodować.

Na USG mało co już było widać, dzidzia duża mam jedną fotkę, ale później Wam ją pokażę bo teraz nawet nie mam siły podłączać skanera.

No i nasz synuś już jest obrócony głową do dołu. Lekarka powiedziała, że jeśli nic się już nie zmieni to będzie idealnie. Łożysko na tylnej ścianie, masa 430g (22 tc) do tego rozwojowo 4 dni opóźnienia, więc znowu synuś jeden dzień nadrobił (na początku ciąży opóźnienia było 2 tygodnie, potem 5 dni) więc w skrócie mówiąc wszystko idealnie

No i lekarka zaleciła mi prysznicem troszkę masować brzuch. Nie mogę się kąpać przez to rozwarcie i krwawienie, więc prysznicem masować brzusio jak boli, tylko tak z umiarem

Mój lekarz wraca chyba dopiero za 2 tygodnie, ale mam jeszcze dzwonić w przyszłym tygodniu bo możliwe że będzie wcześniej, to wtedy do niego wreszcie pójdę.


A co do Waszej wagi, to kurde oddajcie mi po kilogramie co? mi się wszyscy dziwią że tak schudłam, obcy ludzie mi mówią że widać że chudnę (położna dziś się przeraziła - nie dość że schudłam, brzuszek wywalony, to jeszcze blada i niewyspana, a na twarzy sam ból )

No i śliczne brzuszki widziałam tutaj hihi a Ty pokrzywko się nie przejmuj, jest cudny ja miałam troszkę większy w 18tc, więc znam to uczucie bałam się że druga dzidzia się chowa

Czyli rozwarcie dalej jest tak ?
A stan zapalny to od czego ? i gdzie ? bo chyba cos przeoczylam jak wczesniej pisalas ..
Ale dzidzi dobrze sie rozwija i to najwazniejsze przeciez

[landi0909]

Napisane przez Pani_Jasiowa

Współczuje kochana tych wszystkich lków i dolegliwości. Najważniejsze, że synuś zdrowy i dobrze ułożony. Musisz to jakoś przetrzymać a jeszcze trochę i będziesz miałą wynagrodzone.

jasne, troszkę się pomęcze ale warto jak zobaczyłam dziś mojego szkraba to aż się popłakałam... nawet jak usłyszałam pierwszy raz serduszko to nie płakałam dzisiaj jakoś po tylu dniach w stresie i bólu jak zobaczyłam że z nim jest ok to wszystko ze mnie zeszło i rozpłakałam się jak dziecko... i jeszcze tak słodko ruszał sobie buzią i prężył nóżki... I jakie stopki ma duże hihi po mamuśce mamuśka ma 42 rozmiar

a stan zapalny nie mam pojęcia gdzie jest, ale podejrzewam że okolice jelit - kolka jelitowa lekarka zbyt wylewna dziś nie była, co innego by było jakbym była u mojego lekarza, który siedzi na urlopie