Pierścionki wybieramy, na zaręczyny czekamy, TŻtów od 2010 roku kochamy! cz.V

[ParoleParole]

Napisane przez Naomi21

Może. Ale spłukuję długo, ile można

Jedne botki (jeszcze się nie zdecydowałam, jak wybiorę, to sie pochwalę), a drugie jakieś sandały, bo się okazało, ze nie mam żadnych uniwersalnych, które by pasowały do wszystkiego

ja zawsze zmywam szamponem Joanny Naturia lub Isany witaminowym i jest git. Ale kiedyś zmyłam innym to kluski miałam

to czekam na fotki

[Naomi21]

Napisane przez ParoleParole

ja zawsze zmywam szamponem Joanny Naturia lub Isany witaminowym i jest git.

To muszę spróbować, może będzie lepiej

[ceciii]

My dzisiaj postanowiliśmy się wyprowadzić od TŻ. Czarę goryczy przelała jego matka i siostra w jednym. Kilka dni temu zginął mi jeden kosmetyk, a że używam go raczej codziennie to mnie to zaskoczyło, bo pod ziemię go przecież nie wcięło a dzisiaj znalazłam go w pokoju siostry mojego TŻ. Zszedł na dół i poszedł z tym do mamy, że młoda w pokoju grzebie i zabiera nie swoje rzeczy. A jego matka na to, że to był jej kosmetyk i jej zaginął. Usłyszawszy wyciągnęłam torbę i zaczęłam się pakować. TŻ po chwili przyszedł do pokoju i poprosił, żebym wytrzymała jeden dzień, że jutro idziemy do miasta i szukamy na gwałt CZEGOKOLWIEK. Przeprosił mnie za tę sytację, mimo, że to nie jego wina...
Poczułam się jak złodziejka

[5f1447851d3ba77d64f785ed4a041c7f75da4f2c_6000db02776ef]

Napisane przez Frutti

Musicie mi wybaczyć, ale będę tu rzadziej zaglądała
mimo że dopiero początek września mam codziennie do 15, nauki dużo
w każdym bądź razie u mnie ok, jestem zdrów, robię porządki na ginekologii jak mam czas, społeczności sobie odpuszczam, ale w miarę możliwości się pojawiam chcę się przyłożyć, a coś za coś, jednak nauka jest ważniejsza

no a poza tym to między mną, a D. jest bardzo dobrze, kryzys przetrwany, oby tak dalej

Mam nadzieję, że mnie zrozumiecie kobiety będę was odwiedzać jak tylko będę mogła

Cieszę się, że między wami wszystko dobrze. I rozumiem, że ze szkołą nie ma co żartować Dzisiaj w autobusie słyszałam rozmowę dziewczyn o ich liceum. Czekają na nie 2 kartkóweczki i test z języka w przyszłym tygodniu.

Napisane przez bialaRoza

Ja dzisiaj zrobiłam najszybszy obiad, jaki można (moje lenistwo).
-mrożony szpinak,
-ser feta,
- śmietanka 18%,
-czosnek,
- makaron pene
Na patelni rozmrażam szpinak, dodaję pokrojoną fetę, śmietankę, czosnek, mieszam, aż się zagotuje... iiii gotowe
Jem zazwyczaj z tym makaronem

Jedno z moich ulubionych dań. Uwielbiam zarówno fete jak i szpinak. I to z dużą ilością czosnku. Jami, jami

Napisane przez EsTeLL25

Mój się nasłucha odemnie i zna się na rzeczy hehe

Mój również. Wie co do czego służy i zawsze jak jesteśmy w drogerii to robi mi wykłady na temat nowinek kosmetycznych

Dziewczyny późnym wieczorem wrócę i opowiem co u mnie. Bo teraz dzieje się istne szaleństwo.

[asqua92]

Napisane przez ceciii

My dzisiaj postanowiliśmy się wyprowadzić od TŻ. Czarę goryczy przelała jego matka i siostra w jednym. Kilka dni temu zginął mi jeden kosmetyk, a że używam go raczej codziennie to mnie to zaskoczyło, bo pod ziemię go przecież nie wcięło a dzisiaj znalazłam go w pokoju siostry mojego TŻ. Zszedł na dół i poszedł z tym do mamy, że młoda w pokoju grzebie i zabiera nie swoje rzeczy. A jego matka na to, że to był jej kosmetyk i jej zaginął. Usłyszawszy wyciągnęłam torbę i zaczęłam się pakować. TŻ po chwili przyszedł do pokoju i poprosił, żebym wytrzymała jeden dzień, że jutro idziemy do miasta i szukamy na gwałt CZEGOKOLWIEK. Przeprosił mnie za tę sytację, mimo, że to nie jego wina...
Poczułam się jak złodziejka

co za bezczelność. to mieszkałaś u TŻta w domu rodzinnym?

[ParoleParole]

Napisane przez ceciii

My dzisiaj postanowiliśmy się wyprowadzić od TŻ. Czarę goryczy przelała jego matka i siostra w jednym. Kilka dni temu zginął mi jeden kosmetyk, a że używam go raczej codziennie to mnie to zaskoczyło, bo pod ziemię go przecież nie wcięło a dzisiaj znalazłam go w pokoju siostry mojego TŻ. Zszedł na dół i poszedł z tym do mamy, że młoda w pokoju grzebie i zabiera nie swoje rzeczy. A jego matka na to, że to był jej kosmetyk i jej zaginął. Usłyszawszy wyciągnęłam torbę i zaczęłam się pakować. TŻ po chwili przyszedł do pokoju i poprosił, żebym wytrzymała jeden dzień, że jutro idziemy do miasta i szukamy na gwałt CZEGOKOLWIEK. Przeprosił mnie za tę sytację, mimo, że to nie jego wina...
Poczułam się jak złodziejka

co za bezczelność Przecież mogła zapytać na pewno byś jej dała

[ceciii]

Napisane przez asqua92

co za bezczelność. to mieszkałaś u TŻta w domu rodzinnym?

tak, u niego.
Wcześniej też były akcje, raz mi legginsy zginęły, potem zobaczyłam, że jego siostra je ma na tyłku. Raz jego matka, zażartowała, że młodej kupić balsam do ciała, bo jak nas nie ma, to wchodzi do naszego pokoju i sobie "pożycza". W te lato poprosiła, żebym do niej przyszła na chwilę do pracy, bo jej zimo i skoczy do domu spodnie zmienić. Przyszłam i.... czekałam 3h, aż TŻ przyszedł i zdziwiony był co ja tutaj robię powiedziałam mu, a on, że tak nie będzie i zadzwonił do jej szefowej. Młoda dostała niezły opieprz i od tamtego czasu się do mnie nie odzywa, bo ją "wystawiłam" - no sorry....
I inne były akcje, ale szkoda gadać

[behindblueeyes]

Napisane przez Naomi21

Też myslałam o Tunezji, ewentualnie też jest na liście Dzięki za informację All to jedyne, co biorę pod uwagę, chcę na max wypocząc od mojej polskiej codzienności

Mówisz, że Turcja fajna? Zwiedzaliście coś? Długo tam byliście? Jechaliście z Itaką?

Turcja bardzo fajna Zwiedzaliśmy ale sami, nie wykupowaliśmy wycieczek. Płyneliśmy stateczkiem też
Tak, z Itaką

TŻ robi kolacyjkę, a potem będę kończyć 3bita

TŻ opowiadał,że dziś szukał podobnego pierścionka do tego który mi się podoba i ponoć znalazł Nawet z koleżanką z pracy sobie pogadał jakie dorogie mi się podobają To akurat mnie zdenerwowało

[Chatul]

Napisane przez ceciii

My dzisiaj postanowiliśmy się wyprowadzić od TŻ. Czarę goryczy przelała jego matka i siostra w jednym. Kilka dni temu zginął mi jeden kosmetyk, a że używam go raczej codziennie to mnie to zaskoczyło, bo pod ziemię go przecież nie wcięło a dzisiaj znalazłam go w pokoju siostry mojego TŻ. Zszedł na dół i poszedł z tym do mamy, że młoda w pokoju grzebie i zabiera nie swoje rzeczy. A jego matka na to, że to był jej kosmetyk i jej zaginął. Usłyszawszy wyciągnęłam torbę i zaczęłam się pakować. TŻ po chwili przyszedł do pokoju i poprosił, żebym wytrzymała jeden dzień, że jutro idziemy do miasta i szukamy na gwałt CZEGOKOLWIEK. Przeprosił mnie za tę sytację, mimo, że to nie jego wina...
Poczułam się jak złodziejka

Rany Dobrze, że się wyprowadzacie. Sama bym ni wytrzymała wśród takich ludzi

[Charlotte1103]

ahh a my nic nie zalatwilysmy we wro... wiec nie jade do tz ;(

za to jutro idziemy na piwko bo kumpel ma urodziny obiecalam mu tort studencki

[ParoleParole]

a ja się pakujee Musze luknąć jakie dokumenty trzeba na mgr

[Naomi21]

Napisane przez ceciii

My dzisiaj postanowiliśmy się wyprowadzić od TŻ.

Totalna masakra, nie dziwię się, że nie chcesz już tam mieszkać. A czemu w ogóle tam zamieszkałaś? Pytam, bo to dość rzadko spotykane, żeby dziewczyna mieszkała z rodziną swojego chłopaka.

Napisane przez behindblueeyes

Turcja bardzo fajna

Ech, ale jednak tam nie pojedziemy. Mój mądry TŻ dziś się zorientował, że ma nieważny paszport Dlatego wyjedziemy dopiero w październiku (mam nadzieję), a wtedy w Turcji pogoda nie jest do końca pewna, więc padnie na Egipt Albo na Maltę.

[NotreDame]

Ale mam Babki dziś dzień zwariowany. O 15 urodziło się nam dziecko w rodzinie Potem znów dzwonił do mnie TŻ, że mu (mój) samochód się zepsuł w centrum. I telefony, kombinacje.
A @ dalej nie mam :P Jak nie dostanę do poniedziałku to znów zrobię test
szkoda, że nie widziałyście, jak TŻ w środę siedział nad testem i wpatrywał się w niego, żeby zobaczyć od razu, jakby się miała pokazać druga kreska

[asqua92]

Napisane przez Naomi21

Totalna masakra, nie dziwię się, że nie chcesz już tam mieszkać. A czemu w ogóle tam zamieszkałaś? Pytam, bo to dość rzadko spotykane, żeby dziewczyna mieszkała z rodziną swojego chłopaka.

też mnie to dziwi.
Moja koleżanka zamieszkała z rodziną swojego chłopaka i do dziś tego nie ogarniam,a potem przychodzi i płacze, że "teściowa" ma pretensje o coś, że jej nie pasuje to,tamto. Ja nawet po ślubie nie zamieszkałabym z rodzicami TŻta czy swoimi, a co dopiero przed. No ale to moje zdanie

[mariamarysienka]

Ojj ja też bym się nie dała wpakować w mieszkanie z rodzicami i tż Nie ważne czy przed czy po ślubie. Jakbym miała mieszkać z tż i rodzicami, to w ogóle zrezygnowałabym z mieszkania razem

[behindblueeyes]

Napisane przez Naomi21

Ech, ale jednak tam nie pojedziemy. Mój mądry TŻ dziś się zorientował, że ma nieważny paszport Dlatego wyjedziemy dopiero w październiku (mam nadzieję), a wtedy w Turcji pogoda nie jest do końca pewna, więc padnie na Egipt Albo na Maltę.

U nas pewnie też padnie na Egipt, a wszystko właśnie przez temperaturę w padzierniku

Dziewczyny...padam na pysk 3bit zrobiony, spaghetti też. 2 prania ogarnięte, mieszkanie posprzątane. Włoski umyte, henna też zrobiona Teraz siedzimy i popijamy piwko

Robiłam ciasto, a TŻ mnie woła do kompa. Przychodzę, a ten mi pokazuje pierścionek i pyta czy jest podobny do tego Yes Przejął się chłopak

[mariamarysienka]

Ja myślę Behind że Twój tż planuje Ci się oświadczyć Bo widać, że się przejął tymi pierścionkami, rozmową z Tobą i ogólnie układa się między Wami świetnie

A jutro moja babcia robi imieniny razem z urodzinami mojej mamy (ten sam dzień ) i będzie mała rodzinna impreza. Ale będzie tym razem większa, bo przyjedzie siostra cioteczna ze swoim świeżutkim mężem Fajny moment, jak się rodzina rozrasta Może przywiozą zdjęcia i film? Fajnie by było, bo już minęły 2 miesiące od wesela, już powinni mieć Jeśli przywiozą to obejrzę od razu

[5f1447851d3ba77d64f785ed4a041c7f75da4f2c_6000db02776ef]

W końcu jestem. Dzisiaj udało mi się kupić żakiecik do sukienki. Z 6 h byłam na zakupach także padam na twarz. Paznokcie przed chwilą pomalowałam. Muszę jeszcze karte wypełnić bo jutro będzie szał. O 14:30 jadę już do pana młodego. Dzisiaj wszystko przymierzyłam i wg mnie jest okej.

Mój TŻ się denerwuje, że będzie oceniany. Rodzina z taty strony jeszcze nie miała okazji go poznać. Martwi się tym, że nie umie tańczyć. Do końca się z nim nie zgadzam (jest lekki w tańcu i ma poczucie rytmu) aczkolwiek mógłby poćwiczyć partnerowanie.

[asik1503]

Ceci to się po prostu w pale nie mieści... jak ja nie znoszę jak ktoś mi podbiera rzeczy i to jeszcze w tak bezczelny sposób ja też bym się nie pisała na mieszkanie z rodziną tż'a dlatego też teraz nie mieszkam z tż bo on będzie mieszkał z siostrą

[behindblueeyes]

Napisane przez mariamarysienka

Ja myślę Behind że Twój tż planuje Ci się oświadczyć Bo widać, że się przejął tymi pierścionkami, rozmową z Tobą i ogólnie układa się między Wami

Na nic się nie nakręcam Chciałabym i cieszę się,że tak szuka..ale spokojnie

Napisane przez mariamarysienka

A jutro moja babcia robi imieniny razem z urodzinami mojej mamy (ten sam dzień ) i będzie mała rodzinna impreza. Ale będzie tym razem większa, bo przyjedzie siostra cioteczna ze swoim świeżutkim mężem Fajny moment, jak się rodzina rozrasta Może przywiozą zdjęcia i film? Fajnie by było, bo już minęły 2 miesiące od wesela, już powinni mieć Jeśli przywiozą to obejrzę od razu

Jeszcze trochę i na Was przyjdzie pora
A TŻ przyjeżdza czy się nie widzicie?

Black - jak zdrówko?

Jutro przyjeżdża psiapsióła!

[mariamarysienka]

niestety, w ten weekend z tż się nie widzę Jest promocja nowych oficerów we Wrocławiu i musi tam być. Ale to nic, będę miała więcej czasu na naukę.

Lecę spać

[Maryjamie]

Napisane przez ceciii

My dzisiaj postanowiliśmy się wyprowadzić od TŻ. Czarę goryczy przelała jego matka i siostra w jednym. Kilka dni temu zginął mi jeden kosmetyk, a że używam go raczej codziennie to mnie to zaskoczyło, bo pod ziemię go przecież nie wcięło a dzisiaj znalazłam go w pokoju siostry mojego TŻ. Zszedł na dół i poszedł z tym do mamy, że młoda w pokoju grzebie i zabiera nie swoje rzeczy. A jego matka na to, że to był jej kosmetyk i jej zaginął. Usłyszawszy wyciągnęłam torbę i zaczęłam się pakować. TŻ po chwili przyszedł do pokoju i poprosił, żebym wytrzymała jeden dzień, że jutro idziemy do miasta i szukamy na gwałt CZEGOKOLWIEK. Przeprosił mnie za tę sytację, mimo, że to nie jego wina...
Poczułam się jak złodziejka

rzeczywiście jak tylko macie możliwość to się stamtąd wynieście...

Napisane przez mariamarysienka

niestety, w ten weekend z tż się nie widzę Jest promocja nowych oficerów we Wrocławiu i musi tam być. Ale to nic, będę miała więcej czasu na naukę.

przykro mi nie samą nauką żyje człowiek przydałoby Ci się spotkanie z tżtem

[Black Cashmere]

Napisane przez asik1503

Black rozgazowana cola pierwsze co mi przyszło do głowy... oczywiście zależy z której strony bardziej męczy...

cytując moją matkę 'rzygam jak kot' aczkolwiek jest już lepiej, ale prawie przespałam ten dzień...

Napisane przez Maryjamie

biedusia
zdrowiej pocieszę Cię że pierwszy dzień najgorszy
Hanusi wyszedł jęczmień na oku także sesję robimy w przyszłym tyg i myslę że też jakoś wtedy się umówimy, na spokojnie jak wyzdrowiejesz i znajdziesz czas mam nadzieję że jutro już będzie lepiej, trzymaj się!

bidulcia Hania mam nadzieję, że to ją nie drażni za bardzo, bo mnie jęczmień na oku drażnił niesamowicie
Zgadamy się Słonko jakoś koło wtorku, bo Ci Królewny małej nie chcę zarazić jeszcze na dodatek

Oprócz spania sprzątałam jak głupek u babci w mieszkaniu, wszystko pięknie i ładnie, tylko po co myć okna, które zabrudzą się jeszcze z 3 razy, bo do samego malowania jeszcze z miesiąc czasu pozndostał...ale moja matka lubi syzyfowe prace, zwłaszcza zwalać je na kogoś innego.
Jutro muszę skosić trawę wokół domu, a jest tego z 3-4 godziny pracy dla kobiety, chyba tam padnę, już dzwoniłam do M., żeby mi pomógł z tym, bo jestem zbyt słaba. Niestety wg nich symuluję, a nie choruję, więc nic nie zdziałam i się nie wywinę...

Behind, Naomi, zachciało mi się ciepełka i plaży przez Was! Niedobre Wy

[asik1503]

Black aha... no to współczuję

[martusia205]

Dzień dobry
własnie wstałam,a tż robi mi śniadanie

Ceci jestem w szoku..ludzie to mają tupet

Behind no tz ewidentnie chce Ci się oświadczyć w niedługiim czasie

[el amor]

u mnie brzydka pogoda, ale nie martwię się, tym za kilka godzin jadę do Tż na weekend

[asik1503]

u mnie też pogoda beznadziejna
jeszcze dzisiaj mam pierwsze zajęcia a tak mi się nie chce

[karolinaaa92]

Czeeeść!

Napisane przez mariamarysienka

A jutro moja babcia robi imieniny razem z urodzinami mojej mamy (ten sam dzień ) i będzie mała rodzinna impreza. Ale będzie tym razem większa, bo przyjedzie siostra cioteczna ze swoim świeżutkim mężem Fajny moment, jak się rodzina rozrasta Może przywiozą zdjęcia i film? Fajnie by było, bo już minęły 2 miesiące od wesela, już powinni mieć Jeśli przywiozą to obejrzę od razu

Zazdroszczę rozrastającej się rodziny. Co prawda, moja rodzina nie jest jakaś mała, ale średnio utrzymujemy jakiś kontakt - śluby, pogrzeby, komunie i tyle. Imienin niestety już nie ma (pamiętam, że jak byłam mała, to jakoś tych spotkań było więcej, rodzina przyjeżdżała do nas, my do niej, a później jakoś się posypało wszystko ). Za to mój TŻ ma dużą rodzinę i wiele imienin i innych spotkań rodzinnych bez okazji, więc odbijam sobie u niego.

[asik1503]

to u nas ani ja ani tż nie mamy jakoś super licznej rodziny xD i jak ostatnio rozmawialiśmy ile osób byśmy zaprosili na wesele to wyszło nam ok 50 osób także mimo najszczerszych chęci wielkiego, hucznego wesela mieć nie będziemy...

[mariamarysienka]

Za to ja mam naprawdę sporą rodzinę około 80 osób to sama moja rodzina A do mojego wesela przybędzie jeszcze parę osób, bo siostra i brat cioteczny wezmą śluby Tylko u mnie to jest rodzina przez wielu uważana za bardzo daleką, bo chodzi tu o rodzeństwo mojej babci i ich dzieci i wnuki. Ale od dziecka utrzymywało się z nimi kontakt, oni przyjeżdżają do nas, my do nich i nie wyobrażam sobie wesela bez nich Zwłaszcza po tym, jak świetnie wszyscy się bawiliśmy na weselu w lipcu