Matki, żony i kochanki - podkarpackie koleżanki (czyli podkarpackie PM cz.3)

[paula54]

Spoko, powoli wróci mi (mam nadzieję) kondycja. Wczoraj wieczorkiem ściągnęliśmy jeszcze dance cośtam, bo mieliśmy kody. Może dziś uda się odpalić i potestować

Kate - ja tam się nie śmieję, że dla Ciebie podkarpacie to góry - moi znajomi z Piły jak przyjechali do Krosna, zobaczyli nasze pagórki i wzniesienia to dzieciaki pytały które to Giewont

[asiulka_22]

Hejka, jak tam po swietach? Ja tez sie objadlam, diety nie stosowalam, no bo jak to w świéta?? cwiczen tez nie bylo wogóle... paula i iwka musze wam powiedziec ze wsrod dekoracji swiatecznych u nas w domku goscily slynne bombki karczochy i chionka zloto czerwona. ( jak bylam u kolezanki to strasznie mi sie spodobaly, i orzed swietami przyjechali do nas z takim wlasnieprezencikiem hmm moze to jedna z was robila????? Bo to od jej znajomej... jednas jest zloto czerwona, drga zielono zlota.
–------------------------------- miłego wieczorku

[mala_czarna_21]

Napisane przez Kate Noir

Witam po świętach

Od jutra przez jakiś tydzień będę w Waszych stronach. Będziecie się śmiały ale dla mnie to już prawie góry


Jak pierwszy raz zagrałam w kinecta w jakąś grę dla dzieci - to też miałam zakwasy i nie wiedziałam o co chodzi. Najlepsze dla mnie są te krwiożercze króliki - rabbids czy jakoś tak

jutro jadę do kina do Rzeszowa właśnie

Napisane przez paula54

Spoko, powoli wróci mi (mam nadzieję) kondycja. Wczoraj wieczorkiem ściągnęliśmy jeszcze dance cośtam, bo mieliśmy kody. Może dziś uda się odpalić i potestować

Kate - ja tam się nie śmieję, że dla Ciebie podkarpacie to góry - moi znajomi z Piły jak przyjechali do Krosna, zobaczyli nasze pagórki i wzniesienia to dzieciaki pytały które to Giewont

zawsze się śmiałam z moich kuzynów którrzy na wakacje jak do nas jechali z pomorza to mówili że w góry

[Malgos_12]

wiecie co... ja nie mam pomysłu co pisać.... coś się ze mną dzieje niedobrego

[paula54]

a ja mam znowu zakwasy. Tym razem w udach i ramionach. Wszystko przez wczorajsze tańce...
poszukuje planów na dziś, bo nie wiem, co ze sobą zrobić. Nudzi mi się już trochę...
Chyba wrócimy do Krakowa wcześniej. Najwyżej spędzimy sylwka przed TV

[Malgos_12]

my sylwestra też spędzimy pewnie sami - taki pełny relaks .
Paula aż chyba przez ciebie odpalę dziś kinecta ale pewnie zagramy w kręgle takie wyścigi samochodowe, choć lubię też hula-hop, rozbijanie bloków itd

[paula54]

odpalaj, odpalaj. Trochę ruchu nie zaszkodzi
ja chyba najbardziej lubię dance central i siatkówkę a z takich śmiechowych to lekkoatletykę bo można się turlać ze śmiechu jak się ogląda "zawodników" biegających w miejscu

[bluesky89]

My mamy ps3, ale jeszcze nie kupiliśmy tych bzdetów do move. Chyba muszę się ładnie do męża uśmiechnąć

[Malgos_12]

W kinekcie jest to fajne, że nic w rękach trzymać nie trzeba

Paula - jestem świetna w lekkoatletyce skok przez płotki albo skok w dal i jak się to potem ogląda to rzeczywiście jest masakra hahah ... najgorsze że dzisiaj dostałam @, ale powiem wam że potwierdziłam swoje przypuszczenia, odkąd zaczęłam brać kwas foliowy nic zupełnie mi nie dolega

[bluesky89]

No niby tak, ale Mąż wolał ps3 od xboxa

[Ifwka]

Napisane przez asiulka_22

Hejka, jak tam po swietach? Ja tez sie objadlam, diety nie stosowalam, no bo jak to w świéta?? cwiczen tez nie bylo wogóle... paula i iwka musze wam powiedziec ze wsrod dekoracji swiatecznych u nas w domku goscily slynne bombki karczochy i chionka zloto czerwona. ( jak bylam u kolezanki to strasznie mi sie spodobaly, i orzed swietami przyjechali do nas z takim wlasnieprezencikiem hmm moze to jedna z was robila????? Bo to od jej znajomej... jednas jest zloto czerwona, drga zielono zlota.
–------------------------------- miłego wieczorku

Ja też objedzona okrutnie, nie wiem jak żołądek sie z dzidzią mieścił
Bombki na pewno nie moje szkoda że nie mam fotki bo cała choinką ubrana w takie bombki świetnie wygląda

Napisane przez Malgos_12

my sylwestra też spędzimy pewnie sami - taki pełny relaks .
Paula aż chyba przez ciebie odpalę dziś kinecta ale pewnie zagramy w kręgle takie wyścigi samochodowe, choć lubię też hula-hop, rozbijanie bloków itd

No my własnie raczej też w domu, miało byc kino ale grają hobbita i życie Pi, co do drugiego filmu mam wątpliwości i w końcu nie idziemy.

[Aisog1987]

Dziś był u mnie ksiądz po kolędzie (ja byłam w pracy) i na koniec daje obrazek moim rodzicom i wyciąga drugi i mówi "A ten proszę dla młodych - bo wie Pani że oni cos planują?" - a moja mama na to " No jak ksiądz już wie,to chyba coś w tym prawdy jest" no padłam jak mi to opowiadała

[Malgos_12]

Blue - No wiadomo, faceci mają swoje ulubione konsole, gry i nawet czasami swoje poczucie humoru... macie tak czasami, że oni się z czegoś śmieją a wy nie wiecie o co chodzi?

Paula - odpaliliśmy kinecta, mamy dużo gier z rywalizacją i w końcu wygrałam, choć się nie zapowiadało hahaha fajnie było się troszkę poruszać, choć niektóre konkurencje uświadomiły mi, że nie mam za grosz kondycji, nie wiem co się ze mną stało??

Iwfka - widziałam Cię na zdjęciu na fb i wyglądasz super, chyba tylko brzuszek ci urósł co nie? jak na razie niewiele przytyłaś.... a jak sobie na świętach pojadłaś to ni powinnaś mieć wyrzutów, a dzidzi też się coś należy

Aisog - super mama księdzu odpowiedziała

[paula54]

Ifwka - widziałam u znajomej taką choinkę całą w karczochach i coś czuję, że na następne święta też będę tak produkować myślisz, że jak zacznę wcześniej to te bombki dotrwają? Wytrzyma to np. do następnego sezonu?

Napisane przez bluesky89

No niby tak, ale Mąż wolał ps3 od xboxa

U nas była "wojna". Tj. teściowa chciała podpytać i zabrała mojego męża razem z bratem do sklepu, że niby chce sobie kupić coś i zaczęli się w sklepie kłócić co lepsze. Jak dla mnie plusem kinecta jest to, że ruszasz się cała, sterujesz ciałem i nie potrzeba tego dildo w ręce trzymać. A za to na move fajniej się gra w gry typu strzelanka czy ping pong, bo dokładniej odczytuje kamerka ruchy dildosa (w sensie w kineccie po prostu machasz ręką, w move możesz obracać paletkę i uderzać kantem ). Mi się podoba i jedno i drugie, chociaż patrząc na moją chęć poruszania się kinect zwycięża

Napisane przez Malgos_12

macie tak czasami, że oni się z czegoś śmieją a wy nie wiecie o co chodzi?

Paula - odpaliliśmy kinecta, mamy dużo gier z rywalizacją i w końcu wygrałam, choć się nie zapowiadało hahaha fajnie było się troszkę poruszać, choć niektóre konkurencje uświadomiły mi, że nie mam za grosz kondycji, nie wiem co się ze mną stało??

Co do pierwszego - my to jakoś tak się dobraliśmy, że śmieszy nas zwykle to samo i nie raz jak np. przeglądamy jakieś głupie serwisy typu wiocha czy kwejk to sobie podsyłamy to samo

A co do drugiego - my w pakiecie dostaliśmy Sports, Adventure i Dance central. Adventure takie najbardziej dla dzieci chyba, Sports fajny dla dwóch osób a ja pokochałam Dance bo można się poruszać, pośmiać i poćwiczyć Ściągnęliśmy jeszcze jakieś Kinect Party (ale trochę debilne toto), Star wars (dziś odpalimy) i ja kilka demówek z zumbą będę się ruszać w końcu intensywniej
Jak tylko znajdę miejsce na kinecta w moim gigantycznym i całkiem pustym pokoju

[siempre]

Wśród moich kolegów też trwa wojna co jest lepsze xbox czy ps3, odwieczne spory w żartach są

Ja zaczynam pakowanie bo dziś wybieram się w góry dużo by nie brakowało a bym musiała jechać autobusem i to przynajmniej 3 przesiadki ;/ dobrze, że znalazł się kolega który jedzie w tą samą stronę Będę dbać o swoją kondycje ale na stoku przyda mi się zrzucić parę kilo po świętach.

[Aisog1987]

Ja też jade w góry Jutro wyjeżdżamy do Zakopanego

[Malgos_12]

Ale wam zazdroszczę tego wyjazdu w góry, sama chętnie bym pośmigała na stoku... szybko zrzuca się kilogramy

Paula - ja przede wszystkim nie czaję bardzo czarnego humoru mojego tż-ta a inni faceci nie mają z tym problemu, bo raczej poza tym jesteśmy dość podobni do siebie

[paula54]

też bym z chęcią trochę się poruszała chociaż do nart to talentu nie mam - zawsze mi się nogi plątały...
Małgoś - ja nie rozumiem tylko jednego u facetów generalnie - co im daje oglądanie np. zdjęć jakichś aktorek czy modelek nagich... jeszcze żaden facet mi tego logicznie nie umiał wytłumaczyć nie żeby mi to jakoś specjalnie przeszkadzało, po prostu nie widzę w tym większego sensu - a niektórzy potrafią cały dzień tylko tak spędzać...

[Malgos_12]

Paula - nie mam pojęcia... jakoś nigdy nie pytałam, a mój tż-ta nie zapytam bo on akurat pożyteczniej spędza czas na necie, aż się głupia czasami przy nim czuję choć powiem ci, że mam kolegę co spędzał całe dnie na demotach... i tylko o tym gadał, bo nic o tym co się w świecie dzieje to nie miał pojęcia... jego całe wiadomości opierały się na tym, co zobaczył na obrazku na tej stronie... aż to było troszkę przerażające, a chłopak miał prawie 30 lat. Ostatnio za to się chwalił, że kolega "wciągnął" do w Ipada i sobie kupił i jest zadowolony, tylko szkoda, że nie służy to jego rozwojowi inteligencji heheheh

[paula54]

właśnie też nie do końca to rozumiem - nie powiem, bo też czasem spędzam trochę bezmyślnie czas przed kompem, ale traktuję to jako takie "odmóżdżanie" po pracy czy zakupach czy innym wysiłku. Natomiast nie wyobrażam sobie spędzać całe dnie w ten sposób...

[Malgos_12]

hahah ja też stosuję technikę odmóżdżania - ale tak bez celu cały dzień to mnie by zmęczyło i najgorsze, że z nim nie pogadasz o czymś konkretnym - no chyba że było na demotach, a teraz pewnie na Ipadzie

[talkative2]

Dziewczyny, Szampańskiej Zabawy oraz mnóstwa szczęścia i miłości w 2013

[Wiolinkax]

Również ja życzę wszystkim Niezapomnianych Nocy Sylwestrowych i Szczęśliwego Nowego Roku

Lecę pomału się stroić

[Malgos_12]

szczęśliwego nowego roku 2013!

[asiulka_22]

Kochane.....
Szczęśliwego nadchodzącego Nowego Roku, udanej zabawy- jesli gdzieś idziecie, bądz romantycznego wieczorku jeśli spędzaci go we dwoje Oby nowy rok przyniósł nam wiele dobrego.... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !

[paula54]

talk - cóż za tęczowe życzenia

Wam też wszystkiego najlepszego bawcie się dobrze, wypijcie moje zdrowie i brońcie się od kaca porannego
U mnie zamuła. Będzie sylwester w łóżku, z piżamką i tanim winem...

[Malgos_12]

Paula - my to samo ale tego trzeba nam było pijemy sobie porto z colą - polecam! wasze zdrówko kobietki!!

[paula54]

ja bym chętnie gdzieś wybyła, ale nie ma gdzie... wszyscy znajomi się porozjeżdżali, a ci, co zostali - jakoś też nie imprezują. Przez chwilę myśleliśmy o wyjściu z domu na rynek czy coś, ale w Krk nie ma co robić na rynku samemu, a do knajpy nas żadnej nie wpuszczą...
Jakoś damy radę W końcu noc tak samo długa jak każda inna

[bluesky89]

Witam się w Nowym Roku

I życzę Wam wszystkiego co najlepsze, dużo uśmiechu, radości, miłości i samych wspaniałych chwil!

[Malgos_12]

Paula - a nam się zupełnie nie chciało nigdzie iść... chyba się starzejemy zresztą my czasami to mało imprezowi, a tym bardziej do klubów nie chce nam się chodzić, zawsze wolimy gdzieś na domówkę

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Jak tam główka dziewczynki? bo u nas luzzzzzz