Co ostatnio upolowałyście? :D

[agaa13]

Napisane przez Dallale

Ee tam, dlaczego zaraz baty Przynajmniej będziesz mogła cieszyć się radosnym ciepłem DV przez zimny i ponury listopad A pod choinką może znajdziesz jeszcze jeden pachnący prezent
W każdym razie gratuluję zakupu, DV to cudowny zapach

dzięki Dallale uwielbiam ten zapach -na takie ponure dzionki jak dzisiaj jak znalazł.

[Eenax]

Ostatnio upolowałam "grypsko".
A na serio to miniature Romeo R. Gigli. Zainteresował mnie z nut a ja czuje w tym tylko mydło (ja wogóle od piatku czuje we wszystkim mydło ).

[Marigold19]

O mnie też by się jakaś taka słodka i ciepła miniaturka przydała. Polecacie coś? Jestem otwarta na propozycje... Może to L Lempickiej... Tylko gdzie tu miniature upolować...
Aniu, nie biczuj się Ja się zapożyczyłam na mój nabytek najnowszy :P

[Kasiulka22]

Ja mam nadzieję wpisać się dotego wątku jutro Na razie w dalszym ciągu podlizuję się do męża

Marigold a na jakie to cudeńko się kochana zapożyczyłaś? Ciekawość mnie zżera

[Marigold19]

A Kasiu napisałam wyżej- Hot Ralpha Laurena. Może trochę banał ten zapach, ale jakoś wyjątkowo pasuje mi nazwa do zapachu. Taka gorąca plaża i rozłupany kokos Zresztą na mnie nie patrzcie- tak mi się wydaje, że ostatnio wybieram tylko banalne zapachy, bo dwa moje ostatnie nabytki to Burberry Brit i właśnie ten Hot.

A OT to Kasiu wkleiłabyś fotki ze ślubu do odpowiedniego wątku, bo Rzeszów takie małe city i ciekawa jestem, czy się gdzieś znamy z widzenia czy nie

[homyk]

Napisane przez Marigold19

A Kasiu napisałam wyżej- Hot Ralpha Laurena. Może trochę banał ten zapach, ale jakoś wyjątkowo pasuje mi nazwa do zapachu. Taka gorąca plaża i rozłupany kokos Zresztą na mnie nie patrzcie- tak mi się wydaje, że ostatnio wybieram tylko banalne zapachy, bo dwa moje ostatnie nabytki to Burberry Brit i właśnie ten Hot.

Marigold, jaki banał Hot są śliczne. Mocne, orientalno-duszne Bardzo mi się podobają


Gratuluję nabytku

[Marigold19]

A tak mi się coś ubzdurało ostatnio, że co mnie nie dusi musi być banalne. A mam węch wyczulony jak u psa, drażni mnie wiele zapachów. Jakbym nie wiedziała to pomyślałabym, że w ciąży jestem

[kizia mizia]

Upolowałam Tocadilly Rochas
Nie mam pojęcia jak pachną ale bardzo się cieszę

[Marigold19]

Dobraaa, przyznać się- kto mi na allegro sprzątnał miniaturę Pure Wish???

[MARTECZKA]

Napisane przez kizia mizia

Upolowałam Tocadilly Rochas
Nie mam pojęcia jak pachną ale bardzo się cieszę

Mam nadzieję,że będą pachniały ładniej niż jego przesłodzona, "ulepkowata",chemiczn o-waniliowa siostra "Tocade"

[kizia mizia]

Po Twoim poscie Marteczko cieszę się juz jakby troche mniej ale dobry humor nadal mnie nie opuszcza

[Dallale]

Czarnego Koszmaru nie ma na Truskawie- właśnie teraz, kiedy chciałam go upolować, a zresztą i tak wszystko mnie ostatnio drażni. Chlubnym wyjątkiem jest, oprócz Zielonej Herbatki, Kingdom limitowanka (Moniko, raz jeszcze dziękuję ).
Parę dni po testach tej ostatniej natknęłam się na allegro na Królewstwo w wersji eau de toilette(maniaczka). Stało sobie takie biedne i opuszczone, choć jak zwykle dumne, łypało na mnie podłużnym okiem i tak ładnie prosiło, żebym je przygarnęła Cóż miałam czynić- przejrzałam skład na osmozie, stwierdziłam, że pozbawiony jest wszystkich nut, które ostatnio biły mnie po nosie w edp- i kliknęłam "kup teraz", choć oczywiście miałam walczyć z nałogiem
Teraz właśnie mam moje królewiątko na nadgarstku- i to jest to, o czym ostatnio marzyłam i czego szukałam
A flakon, tak samo jak w wersji edp obłędny- rubinowe serce na dłoni, nie kryjące się tym razem w metalowej zbroi. Szczególnie podoba mi się zakrętka- korona, urocza

Kiziu-Miziu, Marigold- gratuluję nabytków

[tulipanka]

Napisane przez Dallale

Czarnego Koszmaru nie ma na Truskawie- właśnie teraz, kiedy chciałam go upolować, a zresztą i tak wszystko mnie ostatnio drażni. Chlubnym wyjątkiem jest, oprócz Zielonej Herbatki, Kingdom limitowanka (Moniko, raz jeszcze dziękuję ).
Parę dni po testach tej ostatniej natknęłam się na allegro na Królewstwo w wersji eau de toilette(maniaczka). Stało sobie takie biedne i opuszczone, choć jak zwykle dumne, łypało na mnie podłużnym okiem i tak ładnie prosiło, żebym je przygarnęła Cóż miałam czynić- przejrzałam skład na osmozie, stwierdziłam, że pozbawiony jest wszystkich nut, które ostatnio biły mnie po nosie w edp- i kliknęłam "kup teraz", choć oczywiście miałam walczyć z nałogiem
Teraz właśnie mam moje królewiątko na nadgarstku- i to jest to, o czym ostatnio marzyłam i czego szukałam
A flakon, tak samo jak w wersji edp obłędny- rubinowe serce na dłoni, nie kryjące się tym razem w metalowej zbroi. Szczególnie podoba mi się zakrętka- korona, urocza

E tam, walczyć z nałogiem trzeba stopniowo, nie można tak nagle przestać kupować, bo to zbyt brutalne jest gratuluję zdobyczy

Faktycznie nie mają już BC! A jeszcze niedawno było, co prawda same 30 ml. Świat się kończy, dobrze, że mam chociaż 50 ml

[MARTECZKA]

Napisane przez kizia mizia

Po Twoim poscie Marteczko cieszę się juz jakby troche mniej ale dobry humor nadal mnie nie opuszcza

Pozbawienie Cię dobrego humoru nie było wcale moim celem ,po prostu "Tocade" bardzo zalazło mi za skórę i mocno się rozczarowałam,z kolei jak teraz czytałam opis Tocadilly - brzmi naprawdę inaczej,wręcz interesująco!Gratuluję nabytku,oby było z niego dużo pożytku!(rym przypadkowy)

[demonik]

Napisane przez Dallale

Parę dni po testach tej ostatniej natknęłam się na allegro na Królewstwo w wersji eau de toilette(maniaczka). Stało sobie takie biedne i opuszczone, choć jak zwykle dumne, łypało na mnie podłużnym okiem i tak ładnie prosiło, żebym je przygarnęła Cóż miałam czynić- przejrzałam skład na osmozie, stwierdziłam, że pozbawiony jest wszystkich nut, które ostatnio biły mnie po nosie w edp- i kliknęłam "kup teraz", choć oczywiście miałam walczyć z nałogiem
Teraz właśnie mam moje królewiątko na nadgarstku- i to jest to, o czym ostatnio marzyłam i czego szukałam
A flakon, tak samo jak w wersji edp obłędny- rubinowe serce na dłoni, nie kryjące się tym razem w metalowej zbroi. Szczególnie podoba mi się zakrętka- korona, urocza

Dallale, gratuluję i zazdroszczę!
Mnie też się marzy cała królewska rodzinka...

[MARTECZKA]

Napisane przez Dallale

Parę dni po testach tej ostatniej natknęłam się na allegro na Królewstwo w wersji eau de toilette i kliknęłam "kup teraz"

Cóż za zbieg okoliczności - kliknęłam właśnie Kingdom EDT - wchodzę tutaj,patrzę i okazuje się,że nie ja jedna kliknęłam Królestwo EDT ,już się nie mogę doczekać jak przyjedzie do mnie moje maleńkie,ukochane,prześli czne,przedelikatne,przepi ęknie pachnące, o przecudnym kształcie,moje fiki-miki,moje jedyne w swoim rodzaju,moje - rubinowe serducho!

[Dallale]

Napisane przez tulipanka

E tam, walczyć z nałogiem trzeba stopniowo, nie można tak nagle przestać kupować, bo to zbyt brutalne jest gratuluję zdobyczy

Faktycznie nie mają już BC! A jeszcze niedawno było, co prawda same 30 ml. Świat się kończy, dobrze, że mam chociaż 50 ml

Problem polega na tym, że mój nałóg się nasila- stopniowo
To prawda, coraz trudniej upolować BC w godziwej cenie

Napisane przez demonik

Dallale, gratuluję i zazdroszczę!
Mnie też się marzy cała królewska rodzinka...

Dziękuję
Ach, mnie się ostatnio śniło, że upolowałam Kingdom w wersji czystych perfum, marzenie...Widziałam je, zdaje się w tagomago, ale cena jest zabójcza

Napisane przez MARTECZKA

Cóż za zbieg okoliczności - kliknęłam właśnie Kingdom EDT - wchodzę tutaj,patrzę i okazuje się,że nie ja jedna kliknęłam Królestwo EDT ,już się nie mogę doczekać jak przyjedzie do mnie moje maleńkie,ukochane,prześli czne,przedelikatne,przepi ęknie pachnące, o przecudnym kształcie,moje fiki-miki,moje jedyne w swoim rodzaju,moje - rubinowe serducho!

Tym bardziej gratuluję Ja klikałam w ciemno, ale ryzyko zdecydowanie się opłaciło- zapach jest przecudowny, tak jak na młodszą siostrę Kingdom epd przystało

[daigee]

Napisane przez Marigold19

Ralph Lauren Hot Jestem lekko oczarowana

No powiedz dzięki komu Kto Cię próbeczką pokusił Też kocham ten zapach. Szkoda że nie ma wersji EDP

A mój najnowszy nabytek to 50ml Aniołka i 50ml Miss Dior Cherie. Jestem strasznie szczęśliwa - szczególnie ze względu na Aniołka. Normalnie mogłabym cały dzień nic nie robić tylko siedzieć i wąchać Nawet L poszło chwilowo w odstawkę

[Kasiulka22]

A ja dziś upolowałam w całkiem atrakcyjnej cenie ukochane, wymarzone J'adore. Będę się nim namiętnie spsikiwać całą jesień i zimę, aż padnę

http://www.allegro.pl/item138245655_...warancja_.html

[Marigold19]

Napisane przez daigee

No powiedz dzięki komu Kto Cię próbeczką pokusił Też kocham ten zapach. Szkoda że nie ma wersji EDP

A mój najnowszy nabytek to 50ml Aniołka i 50ml Miss Dior Cherie. Jestem strasznie szczęśliwa - szczególnie ze względu na Aniołka. Normalnie mogłabym cały dzień nic nie robić tylko siedzieć i wąchać Nawet L poszło chwilowo w odstawkę

No Ty, Ty... Już Ci mówiłam, że mnie będziesz mieć na sumieniu ;p W sumie EDT jest nawet trwała, ale jednak mogłabym zabijać EDP. Jeden z tych zapachów, które bym chciała w wersji mocniejszej.

Gratuluję dziewczyny zdobyczy. Ja poluję już tylko na jakaś miniaturkę

[daigee]

Napisane przez Kasiulka22

A ja dziś upolowałam w całkiem atrakcyjnej cenie ukochane, wymarzone J'adore. Będę się nim namiętnie spsikiwać całą jesień i zimę, aż padnę

http://www.allegro.pl/item138245655_...warancja_.html

Ładny zapach. I twarzą/ciałem perfum jest moja ukochana charlize theron

[MARTECZKA]

Napisane przez Dallale

Tym bardziej gratuluję Ja klikałam w ciemno, ale ryzyko zdecydowanie się opłaciło- zapach jest przecudowny, tak jak na młodszą siostrę Kingdom epd przystało

Ja można powiedzieć też w ciemno - raz niuchnęłam Królestwo Czerwone - edp trochę zżerała nozdrza,ale było obiecujące,blotterek - po kilkunastu minutach - miodzio,pomyślałam,że edt będzie właśnie tym czego szukam - złagodzoną,miekką wersją edp..hmmm...i buteleczka - jak dla mnie o wiele subtelniejsza niż konwencja "motocyklowego kasku Paris Hilton" czyli wersji EDP

[kropka75]

Właściwie to nie wiem, czy nie powinnam pisać w wątku pomocowym "kliknęłam kup teraz" ale właśnie kliknęłam 5th Avenue 75ml.
Jestem chora na nią od dwóch tygodni, więc musiałam się pochwalić.

Mam nadzieję, że obędzie się bez przygód. Wodę wzięłam u Perfumelli. Wiem, że polecana i w ogóle ma dużo transakcji, już dawno wrzuciłam ją do ulubionych i oglądam jej aukcje. Po odp. na negatywy i neutrale widać, że poważna kobieta, ale tak coś mnie zastanawiają jej neutrale - prawie każdy odnośnie wątpliwości co do oryginalności zapachu - wszystkie z kilku ostatnich miesięcy - uwzięli się, czy same matołki jej się ostatnio trafiają...
Sorry za OT, tak mi to chodzi po głowie jakoś...

[agaa13]

gratuluję zdobyczy dziewczyny.

[MrsVargas]

Po wizycie u zębologa pobiegłam do Rossmanna i wynagrodziłam sobie cierpienia Nu

[Dallale]

Napisane przez MARTECZKA

Ja można powiedzieć też w ciemno - raz niuchnęłam Królestwo Czerwone - edp trochę zżerała nozdrza,ale było obiecujące,blotterek - po kilkunastu minutach - miodzio,pomyślałam,że edt będzie właśnie tym czego szukam - złagodzoną,miekką wersją edp..hmmm...i buteleczka - jak dla mnie o wiele subtelniejsza niż konwencja "motocyklowego kasku Paris Hilton" czyli wersji EDP

Flakon edp jest rozdartym z bólu sercem kryjącym się w srebrnej, metalowej zbroi, rajskim, zakazanym owocem nadgryzionym przez Ewę i Adama, a nie kaskiem panny Hilton Jak możesz tak bluźnić

Co do samego zapachu, to edt jest dla mnie nie tyle złagodzoną wersją edp, ale raczej wariacją na jej temat.

[kizia mizia]

Napisane przez MARTECZKA

Pozbawienie Cię dobrego humoru nie było wcale moim celem ,po prostu "Tocade" bardzo zalazło mi za skórę i mocno się rozczarowałam,z kolei jak teraz czytałam opis Tocadilly - brzmi naprawdę inaczej,wręcz interesująco!Gratuluję nabytku,oby było z niego dużo pożytku!(rym przypadkowy)

Mam nadzieje ze z nabytku bedzie dużo pożytku i że nie będzie pachniał brzydko
Marteczko masz w kolekcji Tocade?

Dziękuje za wszystkie gratulacje oby nie zamieniły sie w kondolencje

[MARTECZKA]

Napisane przez kizia mizia

Marteczko masz w kolekcji Tocade?

W niemieckim Rossmannie długo chodziłam wokół T.,bo podobała mi się buteleczka - w końcu kiedy swoją łamaną "niemiecczyzną" odważyłam sie poprosić o psiknięcie na nadgarstek i na papierek - oniemiałam, a potem było już tylko gorzej.W end-efekcie zapach okazał się słodkim ulepkiem w sosie syntetyczno-waniliowym. Chęć ,aby T. posiadać przeszła mi wtedy bezpowrotnie.

[MARTECZKA]

Napisane przez Dallale

Flakon edp jest rozdartym z bólu sercem kryjącym się w srebrnej, metalowej zbroi, rajskim, zakazanym owocem nadgryzionym przez Ewę i Adama, a nie kaskiem panny Hilton Jak możesz tak bluźnić

Co do samego zapachu, to edt jest dla mnie nie tyle złagodzoną wersją edp, ale raczej wariacją na jej temat.

Rozdarte serce,srebrna zbroja - postaram się zapamiętać i więcej już nie grzeszyć, mam nadzieję,że edt okaże się mniej przyprawowe i przez to łagodniejsze w ..smaku.

[Dallale]

Napisane przez MARTECZKA

Rozdarte serce,srebrna zbroja - postaram się zapamiętać i więcej już nie grzeszyć, mam nadzieję,że edt okaże się mniej przyprawowe i przez to łagodniejsze w ..smaku.

I tu się nie rozczarujesz- w edt nie ma ani kminku, ani imbiru jak w edp, jest tylko delikatnie wyczuwalny, różowy pieprzNie piecze