Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-12-10, 15:08   #2251
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Kochana napisz mi jeszcze, jak często w ciągu tego miesiąca robiłaś zabieg i bardzo mnie ciekawi, jak długo się utrzymuje efekt? Czy podczas mycia naczyń, albo wzięciu prysznica, zrobieniu jakiegoś peelingu ciała z użyciem szorstkiej gąbki czy rękawiczki ten preparat się wypłukuje z paznokci czy jak
Przez pierwsze 3 tygodnie co drugi dzień, ale nie jest to specjalnie kłopotliwe, bo trwa z 10 minut. Teraz przeciągam do 4 dni, zobaczę jaka częstotliwość będzie mi potrzebna, żeby utrzymać ten efekt. Chciałabym też co jakiś czas pomalować paznokcie, ale nie wiem, na ile to będzie wykonalne na takiej gładszej płytce, zwłaszcza, że trwałość lakieru u mnie i tak jest nędzna (1 dzień w porywach do 2).
Co do utrzymywania się tego efektu błyszczącej i gładkiej płytki, to jest dokładnie tak jak przy zwykłych polerkach do paznokci tzn płytka po prostu z czasem matowieje, ale nie zauważyłam, żeby codzienne czynności z użyciem wody jakoś to przyśpieszały. Dzisiaj czyli na trzeci dzień od ostatniego polerowania paznokcie jeszcze lekko się świecą.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-10, 15:14   #2252
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Przez pierwsze 3 tygodnie co drugi dzień, ale nie jest to specjalnie kłopotliwe, bo trwa z 10 minut. Teraz przeciągam do 4 dni, zobaczę jaka częstotliwość będzie mi potrzebna, żeby utrzymać ten efekt. Chciałabym też co jakiś czas pomalować paznokcie, ale nie wiem, na ile to będzie wykonalne na takiej gładszej płytce, zwłaszcza, że trwałość lakieru u mnie i tak jest nędzna (1 dzień w porywach do 2).
Co do utrzymywania się tego efektu błyszczącej i gładkiej płytki, to jest dokładnie tak jak przy zwykłych polerkach do paznokci tzn płytka po prostu z czasem matowieje, ale nie zauważyłam, żeby codzienne czynności z użyciem wody jakoś to przyśpieszały. Dzisiaj czyli na trzeci dzień od ostatniego polerowania paznokcie jeszcze lekko się świecą.
Rozumiem. No właśnie też mnie zastanawia, jak to się ma do malowania paznokci, wydaje mi się jednak, że nie powinno to wadzić, tylko trzeba jakoś sobie wypracować cykl stosowania mj i kiedy paznokcie już są mocniejsze i ładnie urosną i minie już trochę czasu od ostatniego polerowania, to chyba wystarczyłoby tylko zmatowić płytkę i pomalować lakierem??
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-10, 18:04   #2253
naiat
Zakorzenienie
 
Avatar naiat
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 630
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Przez pierwsze 3 tygodnie co drugi dzień, ale nie jest to specjalnie kłopotliwe, bo trwa z 10 minut. Teraz przeciągam do 4 dni, zobaczę jaka częstotliwość będzie mi potrzebna, żeby utrzymać ten efekt. Chciałabym też co jakiś czas pomalować paznokcie, ale nie wiem, na ile to będzie wykonalne na takiej gładszej płytce, zwłaszcza, że trwałość lakieru u mnie i tak jest nędzna (1 dzień w porywach do 2).
Co do utrzymywania się tego efektu błyszczącej i gładkiej płytki, to jest dokładnie tak jak przy zwykłych polerkach do paznokci tzn płytka po prostu z czasem matowieje, ale nie zauważyłam, żeby codzienne czynności z użyciem wody jakoś to przyśpieszały. Dzisiaj czyli na trzeci dzień od ostatniego polerowania paznokcie jeszcze lekko się świecą.
Co 2 dzien?? Nie zrobilo Ci z paznokci cienizny? Zalecają raz na 2 tygodnieZa kazdym razem matowilas pilniczkiem?

Kurcze ochote mam wielka ale boje sie ze skonczy sie fiaskiem z moimi zdolnościami i 100 zl pojdzie sie....
__________________
Jestem...żoną
Jestem...mamą
naiat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-10, 18:36   #2254
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez naiat Pokaż wiadomość
Co 2 dzien?? Nie zrobilo Ci z paznokci cienizny? Zalecają raz na 2 tygodnieZa kazdym razem matowilas pilniczkiem?

Kurcze ochote mam wielka ale boje sie ze skonczy sie fiaskiem z moimi zdolnościami i 100 zl pojdzie sie....
Ja to sobie nie umiem nawet paznokci spiłować tak, żeby każdy był identycznej długości i kształtu, a robienie tego manikiuru japońskiego nie sprawiło mi żadnego problemu.

Raz na 2 tygodnie nic nie da, jak się ma paznokcie w fatalnym stanie, to po 2-3 dniach nie ma śladu, że coś było robione.
Za każdym razem matowiłam. Tam nie ma co ścieńczać płytki, pilniczek do matowienia jest delikatny, zresztą nie trzesz przecież w nieskończoność, wystarczy raz przejechać w danym miejscu. Polerki do pudru i pasty są z takiej irchy, bardzo miękkiej skórki.

Do tego naprawdę nie trzeba mieć żadnych zdolności, to tylko przetarcie paznokcia polerką matującą, a potem polerką z pastą w jednym kierunku i polerką z pudrem. To jest jak wtarcie odżywki tylko dwuetapowe, a nie żaden wielki manikiur tzn sama płytka się wzmocni, ale nie będzie się mieć pazurów jak od manikiurzystki z salonu, jeśli do tego nie zadba się o skórki i nie nada paznokciom właściwego kształtu - ale to już jest poza procedurą, chociaż jak się zamawia japoński w salonie, to pewnie też robią to w ramach ogólnego manikiuru.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-10, 19:33   #2255
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja to sobie nie umiem nawet paznokci spiłować tak, żeby każdy był identycznej długości i kształtu, a robienie tego manikiuru japońskiego nie sprawiło mi żadnego problemu.

Raz na 2 tygodnie nic nie da, jak się ma paznokcie w fatalnym stanie, to po 2-3 dniach nie ma śladu, że coś było robione.
Za każdym razem matowiłam. Tam nie ma co ścieńczać płytki, pilniczek do matowienia jest delikatny, zresztą nie trzesz przecież w nieskończoność, wystarczy raz przejechać w danym miejscu. Polerki do pudru i pasty są z takiej irchy, bardzo miękkiej skórki.

Do tego naprawdę nie trzeba mieć żadnych zdolności, to tylko przetarcie paznokcia polerką matującą, a potem polerką z pastą w jednym kierunku i polerką z pudrem. To jest jak wtarcie odżywki tylko dwuetapowe, a nie żaden wielki manikiur tzn sama płytka się wzmocni, ale nie będzie się mieć pazurów jak od manikiurzystki z salonu, jeśli do tego nie zadba się o skórki i nie nada paznokciom właściwego kształtu - ale to już jest poza procedurą, chociaż jak się zamawia japoński w salonie, to pewnie też robią to w ramach ogólnego manikiuru.
Obejrzałam parę filmików na YT i chociaż sama pasta nie wygląda zbyt przyjaźnie do ogarnięcia, to jednak nie ma chyba w tym zabiegu większej filozofii.

Mimo wszystko uważaj z tym matowieniem płytki. Ja sobie tak kiedyś spiłowałam płytkę do bólu, a też mi się wydawało, że delikatnie, tylko kilka ruchów, a ból potem jest straszny i płytka odrasta długo.

No tak, nawet na tym wątku jedno wielkie kuszenie, że już mam w planie kupić 4 te zestawy lily angel, dla siebie, mamy, kuzynki i przyjaciółki
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-10, 20:43   #2256
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Dziewczyny a macie cos godnego polecenia do pielegnacji skorek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-10, 21:04   #2257
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 976
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Obejrzałam parę filmików na YT i chociaż sama pasta nie wygląda zbyt przyjaźnie do ogarnięcia, to jednak nie ma chyba w tym zabiegu większej filozofii.

Mimo wszystko uważaj z tym matowieniem płytki. Ja sobie tak kiedyś spiłowałam płytkę do bólu, a też mi się wydawało, że delikatnie, tylko kilka ruchów, a ból potem jest straszny i płytka odrasta długo.

No tak, nawet na tym wątku jedno wielkie kuszenie, że już mam w planie kupić 4 te zestawy lily angel, dla siebie, mamy, kuzynki i przyjaciółki
Najpierw sama wypróbuj, zrób mamie i koleżance bo się mogą nie przekonać do tej metody
Szkoda by bylo, żeby leżało nieużywane.
A jaki myślisz ten ktory ma chimay z Lily Angel czy P. Shine.
Bo ja się ciągle zastanawiam.
Generalnie ja nie mam problemu z robieniem sobie sama takich zabiegów, bo też sama robię manicure. Po prostu szkoda mi czasu i pieniędzy na umawianie się do manicurzystki, bo zazwyczaj i tak nie jestem zadowolona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-12-10, 21:25   #2258
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a macie cos godnego polecenia do pielegnacji skorek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja od wielu lat nie wycinam skórek, to najlepsza dla mnie metoda dbania o nie. Raz w tygodniu po kąpieli odsuwam je paznokciem do tyłu a jeśli jakaś skórka gdzieś za mocno przyrośnie, co zdarza się rzadko przy regularnym odsuwaniu, to pilniczkiem delikatnie zdrapuję lub cążkami, ale też szoruję szczoteczką paznokcie regularnie, to zapobiega wszelkim "skórkom". Smaruję dłonie kremem, a jeśli są bardziej przesuszone, to jakimś lepszym kremem do rąk, ciągle mam krem różany do rąk i paznokci Dr. Organic, uwielbiam go, ale w tym sezonie już go muszę zużyć do końca, bo niestety zaczął tracić swój piękny różany zapach. Swego czasu znalazłam fajny patent na skórki, miałam taki peeling 3w1 do twarzy Garniera i potem z Avon Professional też do twarzy, one mają konsystencje takiej jakby pasty-musu i kwas salicylowy w składzie, nakładałam je na kilka minut na skórki i potem szorowałam szczoteczką, super schodziły, a paznokcie były wybielone.

Cytat:
Napisane przez Persefona_12 Pokaż wiadomość
Najpierw sama wypróbuj, zrób mamie i koleżance bo się mogą nie przekonać do tej metody
Szkoda by bylo, żeby leżało nieużywane.
A jaki myślisz ten ktory ma chimay z Lily Angel czy P. Shine.
Bo ja się ciągle zastanawiam.
Generalnie ja nie mam problemu z robieniem sobie sama takich zabiegów, bo też sama robię manicure. Po prostu szkoda mi czasu i pieniędzy na umawianie się do manicurzystki, bo zazwyczaj i tak nie jestem zadowolona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jakbym ich nie znała, to bym zrobiła próbę, ale one na bank marzą o takim zestawie Jeszcze przemyślę sprawę, bo mam też inne pomysły, niekoniecznie kosmetyczne.

Właśnie też się zastanawiam nad p.shine, ale nie wiem, czy nie jest tak, że wydaje się lepsze, bo jest droższe, a okaże się, że ma gorszy skład od Lily, bo nierzadko tak bywa Widział ktoś skład tego P.shine No i jak patrzyłam, to nie wiem czy do końca doczytałam, ale ten P.Shine ma te pilniczki ze skóry jeleniej, a Lily chyba nie, ale za to jest ściereczka z irchy
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-10, 21:55   #2259
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
No tak, nawet na tym wątku jedno wielkie kuszenie, że już mam w planie kupić 4 te zestawy lily angel, dla siebie, mamy, kuzynki i przyjaciółki
Niezły rozmach

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Dziewczyny a macie cos godnego polecenia do pielegnacji skorek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie mam jednego, prostego patentu na skórki, a mam bardzo szybko narastające, wręcz zarastające oraz rogowaciejące. Sądzę, że to przypadłość osobnicza, to samo mam z piętami i w takim przypadku nie wystarcza samo odsuwanie po kąpieli i kremowanie rąk. Z drugiej strony nie można też popaść w przesadę i wycinać cążkami co rusz, bo wtedy narastają jeszcze szybciej.
Po latach testowania różnych rozwiązań stosuję dwa zamiennie. Pierwsze to żel do skórek (mam popularny Sally Hansen), odsuwanie potem patyczkami drewnianymi, a jak coś bardzo odstaje, to to ostrożnie wycinam. Druga to elektryczna frezarka. Mam taką z Rossmana, dość dobrze i równomiernie ściera zrogowacenia na skórkach na sucho, ale trzeba uważać, żeby nie zahaczać o płytkę i nie porobić sobie wyżłobień.
Na co dzień oczywiście kremy do rak (ale mało który robi tez coś ze skórkami, ten obszar jest bardziej wymagający). Staram się też codziennie smarować odżywkami w pędzelkach, najbardziej lubię Alverde.

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Właśnie też się zastanawiam nad p.shine, ale nie wiem, czy nie jest tak, że wydaje się lepsze, bo jest droższe, a okaże się, że ma gorszy skład od Lily, bo nierzadko tak bywa Widział ktoś skład tego P.shine No i jak patrzyłam, to nie wiem czy do końca doczytałam, ale ten P.Shine ma te pilniczki ze skóry jeleniej, a Lily chyba nie, ale za to jest ściereczka z irchy
Paatal twierdzi, że to niby jelonek KLIK.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-10, 22:01   #2260
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Paatal twierdzi, że to niby jelonek KLIK.
Albom ślepa, albo właśnie nie pisze Niezła obniżka swoją drogą

EDIT: A ok, już widzę, sorki.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-11, 07:59   #2261
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Znalazłam taki zestaw na Alledrogo KLIK, podają skład pasty i pudru, jest kilka różnic z zestawem Lily, ale generalnie składy podobne. Nawet przypominam sobie, że kiedyś coś kupowałam w tej drogerii i było ok., tylko nic nie piszą o tych polerkach, z czego są zrobione i nie wiem też czy akurat taki kształt polerek jest wygodny.
__________________


Edytowane przez Korah
Czas edycji: 2017-12-11 o 08:01
Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-11, 09:11   #2262
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Japoński oryginalny to P. Shine: http://allegro.pl/manicure-japonski-...041279538.html
Nie jest może najtańszy, ale ja mam swój zestaw już prawie 2 lata. A zużyje go pewnie za 5

Jeśli chodzi o malowanie to ja od 2 lat nie maluję. Po pierwsze z lenistwa, po drugie nie muszę. Paznokcie po japońskim wyglądają prawie jak french Dla mnie to duży komfort zwłaszcza na wyjazdach. Nie muszę pamiętać o zmywaczu, lakierach. Nie martwię się, że lakier mi odpryśnie i będzie brzydko wyglądał.

Nie za każdym razem trzeba matowić paznokcie polerką. Przy częstym stosowaniu może to osłabić płytkę. Wystarczy wcierać obie pasty i olejek co kilka dni, a polerować raz/ dwa razy w miesiącu.

Od jakiegoś czasu robię tej japoński pedicure. Polecam, bo paznokcie wyglądają pięknie
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-12, 17:46   #2263
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja mam brzydkie palce i paznokcie też, szerokie i rosnące na kształt łopatek, bardzo trudno mi je też spiłować wszystkie do tego samego kształtu, bo niektóre wydają się wtedy krzywe. Jednak trochę lepiej wyglądają, jak położę na nie półtransparentny lakier w kolorze rozbielonego różu. Sam manikiur japoński tego efektu mi nie daje, bo on w zasadzie wizualnie tylko nabłyszcza płytkę. Na ładnych, smukłych palcach z migdałowymi paznokciami na pewno to wystarczy, żeby super wyglądały.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-12, 18:53   #2264
naiat
Zakorzenienie
 
Avatar naiat
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 630
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja juz sie zdecydowalam na zakup ktoregos zestawu. Zastanawia mnie jedynie rozbieżność cenowa chociażby miedzy p.shine a lily angel...porównywalam te zestawy i roznic nie widzę. Tylko nie wiem czy nie widze czy ich nie ma
Swoja droga poza strasznymi paznokciami u rąk mam tez bardzo zaniedbane stopy i tu bedzie jeszcze gorsza walka. Nawet zaczelam się zastanawiac czy na skore stop i paznokcie maja wplyw buty jakie nosze
__________________
Jestem...żoną
Jestem...mamą
naiat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-12, 19:35   #2265
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Ja szukam jakiegoś naturalnego lakieru na święta , w kolorze czerwonym, nie musi być drogi, bo znając siebie, to pomaluje tylko raz na święta i odłożę.
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-12, 21:13   #2266
orion_lady
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 841
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez losek78 Pokaż wiadomość
Ja szukam jakiegoś naturalnego lakieru na święta , w kolorze czerwonym, nie musi być drogi, bo znając siebie, to pomaluje tylko raz na święta i odłożę.
Moze benecos, maja chyba najtańsze naturalne lakiery.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
orion_lady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-13, 08:17   #2267
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 976
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Albo Boho, ma kilka ładnych odcieni czerwieni i cena w miarę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-13, 08:39   #2268
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja mam brzydkie palce i paznokcie też, szerokie i rosnące na kształt łopatek, bardzo trudno mi je też spiłować wszystkie do tego samego kształtu, bo niektóre wydają się wtedy krzywe. Jednak trochę lepiej wyglądają, jak położę na nie półtransparentny lakier w kolorze rozbielonego różu. Sam manikiur japoński tego efektu mi nie daje, bo on w zasadzie wizualnie tylko nabłyszcza płytkę. Na ładnych, smukłych palcach z migdałowymi paznokciami na pewno to wystarczy, żeby super wyglądały.
Ja mam to szczęście, ze mam ładną, długą płytkę.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-13, 10:19   #2269
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

A jak z jakością tych lakierów Benecos? Widzę, że w sklepie w którym miałam je zamówić wszystkie czerwone niedostępne.
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-13, 11:58   #2270
Korah
Zakorzeniona Zmorah
 
Avatar Korah
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdzieś na pograniczu Śląska i Małopolski
Wiadomości: 11 691
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Ja mam to szczęście, ze mam ładną, długą płytkę.
Ja mam średnią, tzn brzydka nie jest, ale chwalić też nie ma się czym. Na nieszczęście jest krótka i ma podłużne bruzdy, ale za to kształt jest równy i nie mam też problemów ze skórkami, a dłonie i palce mam smukłe. Zapuścić je idzie, ale ze względu na krótkość samej płytki nigdy nie jest to długość powalająca, nawet gdy odrost jest bardzo długi, to nie ma szału, musiałabym nic nie robić, a tak to przy codziennych obowiązkach zawsze się któryś paznokieć rozdwoi lub złamie, zanim bym zapuściła do imponującej długości.
__________________

Korah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-13, 14:57   #2271
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 231
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez naiat Pokaż wiadomość
Swoja droga poza strasznymi paznokciami u rąk mam tez bardzo zaniedbane stopy i tu bedzie jeszcze gorsza walka. Nawet zaczelam się zastanawiac czy na skore stop i paznokcie maja wplyw buty jakie nosze
Jaki masz konkretnie problem ze stopami? Ja mam szybko zarastające pięty o suchej, twardej skórze, z tendencjami do pękania i tworzenia się takiej narośli "na kancie" pięty czyli tam gdzie stopa styka się z podłożem. Jest to w mojej rodzinie przypadłość dziedziczna, nad którą da się jednak zapanować.

Nie działają u mnie:
-lekkie, zwykłe kremy do stóp
-kremy z mocznikiem, prawie wszystkie poza jednym wyjątkiem (Scholl z mocznikiem i keratyną)
-pumeksy, tarki ceramiczne, a większość metalowych tylko pogarsza sprawę, bo szarpią skórę (o wyjątku poniżej)
-kwasy, a więc żadne skarpetki złuszczające, żadne maście na odciski ani nawet kwas mlekowy 80% mi długofalowo nie pomógł
-metody domowe typu moczenie w siemieniu czy krochmalu


Działają:
-raz w tygodniu ścieranie na sucho tego typu tarką KLIK KLIK- jej powierzchnia jest tak ukształtowana i wyprofilowana, że ściera równomiernie drobinki naskórka, a nie szarpie go, jak robią to takie tarki KLIK - dla mnie takie coś to się nadaje do tarcia kartofli na placki, a nie do skóry. Super jest też jajko PedEgg, ale trudno kupić oryginalne, a podróbki nie są warte nawet złotówki.
-codziennie po każdym myciu dopóki stopy jeszcze są mokre i miękkie od wilgoci osuszenie i nakremowanie maścią Scholla z mocznikiem i keratyną i na to położenie czegoś cięższego, a więc albo tłustego, bogatego kremu albo np masła shea. To utrzymuje skórę dłużej nawilżoną i miękką.

I to by było w zasadzie wszystko. Stało się to dla mnie taką rutyną jak mycie zębów.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-13, 17:00   #2272
Mia1612
Raczkowanie
 
Avatar Mia1612
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 299
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cześć dziewczyny Chciałabym was spytać, jakie szampony naturalne polecałybyście dla włosów cienkich, ale gęstych, trochę zbyt miękkich? Lavera volume się nie sprawdziła, nie dała obiecanej objętości przy nasadzie Najlepiej do tej pory sprawdził się u mnie Avalon organics rozmarynowy, czy któraś z was miała szampon cytrynowy z tej firmy? Będę wdzięczna za wszystkie porady, szampon może nawet puszyć i lekko usztywniać
Mia1612 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-13, 18:38   #2273
jujka
Rozeznanie
 
Avatar jujka
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 850
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Mia1612 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny Chciałabym was spytać, jakie szampony naturalne polecałybyście dla włosów cienkich, ale gęstych, trochę zbyt miękkich? Lavera volume się nie sprawdziła, nie dała obiecanej objętości przy nasadzie Najlepiej do tej pory sprawdził się u mnie Avalon organics rozmarynowy, czy któraś z was miała szampon cytrynowy z tej firmy? Będę wdzięczna za wszystkie porady, szampon może nawet puszyć i lekko usztywniać

Mam i bardzo lubię szampon cytrynowy, Myje włosy bardzo konkretnie, aż "skrzypią" i są mega poplątane, ale nałożenie odżywki niweluje to uczucie. U mnie ładnie odbija włosy u nasady, ale mam wrażenie, że może je przesuszać przy częstym stosowaniu, ja używam go raz na tydzień- dwa.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jujka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-12-13, 20:00   #2274
olamastfora
Raczkowanie
 
Avatar olamastfora
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 241
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Czy orientalna to naturalną marka ?
olamastfora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-13, 22:16   #2275
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 976
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez olamastfora Pokaż wiadomość
Czy orientalna to naturalną marka ?
Tak, naturalna. A co konkretnie Cię interesuje od nich, bo moim zdaniem mają nierówne kosmetyki. Np włosowe są fajne a kremy do twarzy czy pod oczy beznadziejne, szkoda kasy.
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-13, 22:23   #2276
losek78
Zakorzenienie
 
Avatar losek78
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Jaki masz konkretnie problem ze stopami? Ja mam szybko zarastające pięty o suchej, twardej skórze, z tendencjami do pękania i tworzenia się takiej narośli "na kancie" pięty czyli tam gdzie stopa styka się z podłożem. Jest to w mojej rodzinie przypadłość dziedziczna, nad którą da się jednak zapanować.

Nie działają u mnie:
-lekkie, zwykłe kremy do stóp
-kremy z mocznikiem, prawie wszystkie poza jednym wyjątkiem (Scholl z mocznikiem i keratyną)
-pumeksy, tarki ceramiczne, a większość metalowych tylko pogarsza sprawę, bo szarpią skórę (o wyjątku poniżej)
-kwasy, a więc żadne skarpetki złuszczające, żadne maście na odciski ani nawet kwas mlekowy 80% mi długofalowo nie pomógł
-metody domowe typu moczenie w siemieniu czy krochmalu


Działają:
-raz w tygodniu ścieranie na sucho tego typu tarką KLIK KLIK- jej powierzchnia jest tak ukształtowana i wyprofilowana, że ściera równomiernie drobinki naskórka, a nie szarpie go, jak robią to takie tarki KLIK - dla mnie takie coś to się nadaje do tarcia kartofli na placki, a nie do skóry. Super jest też jajko PedEgg, ale trudno kupić oryginalne, a podróbki nie są warte nawet złotówki.
-codziennie po każdym myciu dopóki stopy jeszcze są mokre i miękkie od wilgoci osuszenie i nakremowanie maścią Scholla z mocznikiem i keratyną i na to położenie czegoś cięższego, a więc albo tłustego, bogatego kremu albo np masła shea. To utrzymuje skórę dłużej nawilżoną i miękką.

I to by było w zasadzie wszystko. Stało się to dla mnie taką rutyną jak mycie zębów.
Taką pielęgnację to i u siebie bym zastosowała. Chociaż ostatnio stopy mi odpuściły, za to kolana, łokcie i dłonie nadrabiają suchością. Ja stosuje głównie kremy uniwersalne do tych partii. Wszystko byłoby ok, gdybym była systematyczna w pielęgnacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
blog
losek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-13, 22:24   #2277
Persefona_12
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 976
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez Korah Pokaż wiadomość
Ja mam średnią, tzn brzydka nie jest, ale chwalić też nie ma się czym. Na nieszczęście jest krótka i ma podłużne bruzdy, ale za to kształt jest równy i nie mam też problemów ze skórkami, a dłonie i palce mam smukłe. Zapuścić je idzie, ale ze względu na krótkość samej płytki nigdy nie jest to długość powalająca, nawet gdy odrost jest bardzo długi, to nie ma szału, musiałabym nic nie robić, a tak to przy codziennych obowiązkach zawsze się któryś paznokieć rozdwoi lub złamie, zanim bym zapuściła do imponującej długości.
Ja mam długą płytkę i jak trochę zapuszczę to wystarcza. Z resztą wolę krótkie bo mi nie przeszkadzają w pracy czy w domu. W młodości to nawet tipsy mi się zdarzyły, ale to była porażka teraz nie ulegam modzie na rożne wzory, kolory, specjalne techniki malowania itp, nie podoba mi sie to. Najbardziej lubię klasyczne kolory (czerwień w rożnych odcieniach, beże i moja ulubiona czerń, czasami też śliwka) i po prostu zadbane paznokcie i dłonie. Niestety z moją egzemą to różnie bywa. Ale stosuję już kilka dni kurację Vianka i muszę przyznać, że coś tam daje.
Persefona_12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-14, 06:48   #2278
naiat
Zakorzenienie
 
Avatar naiat
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 630
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Jaki masz konkretnie problem ze stopami? Ja mam szybko zarastające pięty o suchej, twardej skórze, z tendencjami do pękania i tworzenia się takiej narośli "na kancie" pięty czyli tam gdzie stopa styka się z podłożem. Jest to w mojej rodzinie przypadłość dziedziczna, nad którą da się jednak zapanować.

Nie działają u mnie:
-lekkie, zwykłe kremy do stóp
-kremy z mocznikiem, prawie wszystkie poza jednym wyjątkiem (Scholl z mocznikiem i keratyną)
-pumeksy, tarki ceramiczne, a większość metalowych tylko pogarsza sprawę, bo szarpią skórę (o wyjątku poniżej)
-kwasy, a więc żadne skarpetki złuszczające, żadne maście na odciski ani nawet kwas mlekowy 80% mi długofalowo nie pomógł
-metody domowe typu moczenie w siemieniu czy krochmalu


Działają:
-raz w tygodniu ścieranie na sucho tego typu tarką KLIK KLIK- jej powierzchnia jest tak ukształtowana i wyprofilowana, że ściera równomiernie drobinki naskórka, a nie szarpie go, jak robią to takie tarki KLIK - dla mnie takie coś to się nadaje do tarcia kartofli na placki, a nie do skóry. Super jest też jajko PedEgg, ale trudno kupić oryginalne, a podróbki nie są warte nawet złotówki.
-codziennie po każdym myciu dopóki stopy jeszcze są mokre i miękkie od wilgoci osuszenie i nakremowanie maścią Scholla z mocznikiem i keratyną i na to położenie czegoś cięższego, a więc albo tłustego, bogatego kremu albo np masła shea. To utrzymuje skórę dłużej nawilżoną i miękką.

I to by było w zasadzie wszystko. Stało się to dla mnie taką rutyną jak mycie zębów.
Mam podobne problemy jak Ty. Przy czym ja mam taka twarda skórę nie tylko na pietach ale tez pod duzym palcem, z boku małego palca i na poduszce pod palcami. U mnie jest to chyba skutek niewlasciwej, zbyt agresywnej pielegnacji za mlodu ( stodoealam nawet takie nozyki do ścinania zgrubien skornych).
Teraz kremy, skarpetki, maski do stop nie działają w ogóle.
Tetaz stosuje taka tarke
https://econaturals.pl/akcesoria/385
I krem do stop sholl na pękające piety.
Z kremu nie jestem zadowolona. Z tarki trudno powiedziec bo korzystalam 2 razy. Na pewno musze wyrobic w sobie nawyk systematycznosci.
__________________
Jestem...żoną
Jestem...mamą
naiat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-14, 08:19   #2279
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Jaki masz konkretnie problem ze stopami? Ja mam szybko zarastające pięty o suchej, twardej skórze, z tendencjami do pękania i tworzenia się takiej narośli "na kancie" pięty czyli tam gdzie stopa styka się z podłożem. Jest to w mojej rodzinie przypadłość dziedziczna, nad którą da się jednak zapanować.

Nie działają u mnie:
-lekkie, zwykłe kremy do stóp
-kremy z mocznikiem, prawie wszystkie poza jednym wyjątkiem (Scholl z mocznikiem i keratyną)
-pumeksy, tarki ceramiczne, a większość metalowych tylko pogarsza sprawę, bo szarpią skórę (o wyjątku poniżej)
-kwasy, a więc żadne skarpetki złuszczające, żadne maście na odciski ani nawet kwas mlekowy 80% mi długofalowo nie pomógł
-metody domowe typu moczenie w siemieniu czy krochmalu


Działają:
-raz w tygodniu ścieranie na sucho tego typu tarką KLIK KLIK- jej powierzchnia jest tak ukształtowana i wyprofilowana, że ściera równomiernie drobinki naskórka, a nie szarpie go, jak robią to takie tarki KLIK - dla mnie takie coś to się nadaje do tarcia kartofli na placki, a nie do skóry. Super jest też jajko PedEgg, ale trudno kupić oryginalne, a podróbki nie są warte nawet złotówki.
-codziennie po każdym myciu dopóki stopy jeszcze są mokre i miękkie od wilgoci osuszenie i nakremowanie maścią Scholla z mocznikiem i keratyną i na to położenie czegoś cięższego, a więc albo tłustego, bogatego kremu albo np masła shea. To utrzymuje skórę dłużej nawilżoną i miękką.

I to by było w zasadzie wszystko. Stało się to dla mnie taką rutyną jak mycie zębów.
Mam podobnie. I to samo się u mnie sprawdza.
Kupiłam tarkę elektryczna Scholla na sucho i mokro i jestem z niej bardzo zadowolona. Polecam Krem Scholla też uwielbiam. Kupuje ten na pękające pięty. Na to nakładam jeszcze własnej roboty shea sahne. Niestety taką procedurę muszę powtarzać co 2-3 dni

Próbowałaś może witaminy A i E na stopy?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-12-14, 09:15   #2280
naiat
Zakorzenienie
 
Avatar naiat
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 630
Dot.: Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji, cz. II

Zmienię na chwilę temat- w lidlu i biedronce sa teraz w promocji rozne szczotki myjace do twarzy. Czy ktoras z Was miala cos takiego i poleca/odradza?
__________________
Jestem...żoną
Jestem...mamą
naiat jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-07-21 14:26:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.