Brzuch- jak beczka, nogi-kłody... Której dziś odejdą wody? Mamy XI-XII 2013r. cz. X

[coralady]

Napisane przez agnieszka255

Hej babeczki nakupowałam pieluszek, w sumie mam ich 262szt w umie nie wiem, czy zaczącod rozm 1 czy 2, ale mam jedno opakowanie 1 i dwa rozmiaru 2. A wy od jakiego rozmiaru zaczniecie pieluszkowanie?

Zapewne od pieluszek newborn,czyli 0 albo 1(zależy jaka będzie waga urodzeniowa).2 przy córce używałam jak miała kilka miesięcy.

[Sylwiaaa88]

Napisane przez Miss Triss

Jedną już masz zapełnioną ubrankami?! To ile Ty musisz mieć ubranek?! Ciężko mi to sobie wyobrazić.
Chciałabym mieć przewijak na komodzie, bo byłoby wygodniej przewijać Małą, pod ręką bym miała wszystkie środki higieniczne i ubranka, ale gdzie ja znajdę taka komodę moich marzeń.

Hehe, wcale ich tak dużo nie ma wszystkie sama kupowalam, ale ta komoda jest dość wąska i ma płytkie szuflady, podejrzewam że dziewczyny tu o wiele więcej ciuszkow mają też mi sie wydawało to wygodne ale niestety pozostaje mi raczej kupić przewijak na lozeczko

---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez coralady

Zapewne od pieluszek newborn,czyli 0 albo 1(zależy jaka będzie waga urodzeniowa).2 przy córce używałam jak miała kilka miesięcy.

A właśnie jeżeli chodzi o pampersy 1 to u mnie w mieście tak ciężko jakoś je znaleźć, ostatnio patrzylam w realu, naturze, biedronce i same 2 i wyżej, ja nie wiem czy ludzie tak je wykupują czy nie sprowadzają ich do sklepów

[Miss Triss]

Napisane przez anulka2205

taaaa Ani to powiedz mówie, że teraz to sobie poleżę, bo boli mnie brzuch, wyjęła jakąs grę i za nic na świecie nie mogłam leżeć i się z nią bawić, tylko musiałam koniecznie siedzieć na ziemi tuż obok, jak jęczałam, że nie dam rady, to mnie ślicznie mobilizowała "możesz, jesteś dzielna"
a jak już się walnęłam na tej ziemi, to całe szczęście, że mężul już wrócił, bo bym musiała dźwig z wyciągarką zamawiać,żeby do pionu wrócić

"dzielna jesteś" - jak ja uwielbiam takie słodkie teksty dzieciaczków.

Napisane przez Sylwiaaa88

Hehe, wcale ich tak dużo nie ma wszystkie sama kupowalam, ale ta komoda jest dość wąska i ma płytkie szuflady, podejrzewam że dziewczyny tu o wiele więcej ciuszkow mają też mi sie wydawało to wygodne ale niestety pozostaje mi raczej kupić przewijak na lozeczko

Ja ubranek mam niewiele, bo też tylko to co sama kupiłam, niestety nikt mi nic nie podarował. Szukam na allegro mojej komódki marzeń, ale chyba jej nie znajdę, tym bardziej, że chciałabym aby pasowała mi kolorystycznie do szafy, a szafa ma kolor mahoń, więc taki troszkę niestandardowy.

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Napisane przez Sylwiaaa88;43212707[COLOR=Silver

]
[/COLOR]A właśnie jeżeli chodzi o pampersy 1 to u mnie w mieście tak ciężko jakoś je znaleźć, ostatnio patrzylam w realu, naturze, biedronce i same 2 i wyżej, ja nie wiem czy ludzie tak je wykupują czy nie sprowadzają ich do sklepów

Aż tak źle to chyba nie może być. W dużych supermarketach powinny być 1 i w drogeriach także. Poszukaj dokładnie, a na pewno coś Ci wpadnie w oko.

[Lilith890502]

dzięki dziewczyny za rady co do kombinezonów

Ktosiula daj znać jak ten podgrzewacz z TT ja się zastanawiam nad aventem

ja już po wizycie szyjka taka jak była, pessar grzecznie siedzi, wymaz na paciora pobrany i wsio
a i od ostatniej wizyty 3 tyg. temu przytyłam 3 kg, wychodzą pączki

Anoula proszę dopisz mi kolejną wizytę 24.10 g. 17.30

[Anoula]

Napisane przez Miss Triss

To dobrze, że tak Ci wszystko się dobrze układa na uczelni, a to dlatego, że my tu mocno kciuki trzymamy.

zawsze to powtarzam, magia wizażowych kciuków

Napisane przez Miss Triss

Słyszałyście o tym?

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/dram...lizniaka/9hf7f

oglądałam kiedyś materiał o tym ale akurat o tym chłopcu nie słyszałam

[Sylwiaaa88]

Napisane przez Miss Triss

Słyszałyście o tym?

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/dram...lizniaka/9hf7f

oja, tylko przeczytałam, nie mogę obejrzeć bo jestem na tel, ale to jak duży był ten drugi blizniak?

[Miss Triss]

Napisane przez Lilith890502

dz
ja już po wizycie szyjka taka jak była, pessar grzecznie siedzi, wymaz na paciora pobrany i wsio
a i od ostatniej wizyty 3 tyg. temu przytyłam 3 kg, wychodzą pączki

za udana wizytę! 3kg szybko się zrzuci.

Napisane przez Anoula

zawsze to powtarzam, magia wizażowych kciuków

oglądałam kiedyś materiał o tym ale akurat o tym chłopcu nie słyszałam

Napisane przez Sylwiaaa88

oja, tylko przeczytałam, nie mogę obejrzeć bo jestem na tel, ale to jak duży był ten drugi blizniak?

Mówili, że miał długość 20cm i wykształcone wszystkie kości, kończyny i nawet paluszki u rąk i nóg.

[Sylwiaaa88]

Anoula mogę też prosić o wpisanie 16.10 godz 16.15 USG, 30.10 godz 18.35 wizyta

[Anoula]

Napisane przez Miss Triss

za udana wizytę! 3kg szybko się zrzuci.



Mówili, że miał długość 20cm i wykształcone wszystkie kości, kończyny i nawet paluszki u rąk i nóg.

ja się dziwię, że nikt tego wcześniej nie zauważył, przecież ten brzuszek dorósł do ogromnych rozmiarów :x

[Sylwiaaa88]

Napisane przez Miss Triss

za udana wizytę! 3kg szybko się zrzuci.



Mówili, że miał długość 20cm i wykształcone wszystkie kości, kończyny i nawet paluszki u rąk i nóg.

szok

[maomami]

Napisałam do Lineczki, wszystko jest ok, na KTG żadne skurcze się nie pisały, nie rodzi napisze o tym napewno później sama bo teraz bawią się Nelkowym wozem dlatego jej narazie nie ma

[Miss Triss]

Napisane przez Anoula

ja się dziwię, że nikt tego wcześniej nie zauważył, przecież ten brzuszek dorósł do ogromnych rozmiarów :x

Też właśnie się nad tym zastanawiam jakim sposobem matka nie zaniepokoiła się, że brzuszek dziecka wygląda jak balon. Czekali z tym aż dwa lata, aż ten mały nie mógł oddychać, bo tak go płód naciskał na płuca. To mają być rodzice!

[ktosiula]

Napisane przez Sylwiaaa88

Ja już jedną mam z 6cioma szufladami ale całą zapelniona ciuchami małego chociaż te szuflady są dość płytkie. Też bym chciała przewijak na komodę, lecz niestety ta jest za wysoka.

Moje wszystkie ciuszki mieszczą się w jednej głębokiej szufladzie :P Tylko kombinezony mam osobno :P

Napisane przez anulka2205

taaaa Ani to powiedz mówie, że teraz to sobie poleżę, bo boli mnie brzuch, wyjęła jakąs grę i za nic na świecie nie mogłam leżeć i się z nią bawić, tylko musiałam koniecznie siedzieć na ziemi tuż obok, jak jęczałam, że nie dam rady, to mnie ślicznie mobilizowała "możesz, jesteś dzielna"
a jak już się walnęłam na tej ziemi, to całe szczęście, że mężul już wrócił, bo bym musiała dźwig z wyciągarką zamawiać,żeby do pionu wrócić

Jaka słodka mobilizacja dobrze, że Cię mężul wyratował, ale z drugiej strony nie ma się co dziecku dziwić

Napisane przez Miss Triss

Słyszałyście o tym?

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/dram...lizniaka/9hf7f

WOW, jakie cuda..

Napisane przez Lilith890502

dzięki dziewczyny za rady co do kombinezonów

Ktosiula daj znać jak ten podgrzewacz z TT ja się zastanawiam nad aventem

ja już po wizycie szyjka taka jak była, pessar grzecznie siedzi, wymaz na paciora pobrany i wsio
a i od ostatniej wizyty 3 tyg. temu przytyłam 3 kg, wychodzą pączki

Anoula proszę dopisz mi kolejną wizytę 24.10 g. 17.30

za wizytę!
Też się zastanawiałam między TT i Aventem.
Nie wiem jak Ci mam ten podgrzewacz zrecenzować Jak ustawisz max to grzeje szybo wg instrukcji, ja wstawiłam butelkę 150 ml pełną to w 4 minutki była taka akurat.
Później zmniejszyłam na 1 i tak trzymałam kilka godzin, trzymał temperaturę dobrze.
Pewnie w trakcie stosowania każdy sobie indywidualnie go rozpracuje (jak ustawić pokrętło).
Wadą jest napewno brak wyłącznika i koszyczka do wyjmowania (to by się przydało przy słoiczkach później), ale zdawałam sobie z tego sprawę przed zakupem więc wiedziałam na co się decyduję.
Wykonany porządnie i ładnie wygląda i pasuje mi do kuchni

[Sylwiaaa88]

Napisane przez maomami

Napisałam do Lineczki, wszystko jest ok, na KTG żadne skurcze się nie pisały, nie rodzi napisze o tym napewno później sama bo teraz bawią się Nelkowym wozem dlatego jej narazie nie ma

Hehe może Ryska wozi

[Olenka_24]

Napisane przez Lilith890502

dzięki dziewczyny za rady co do kombinezonów

Ktosiula daj znać jak ten podgrzewacz z TT ja się zastanawiam nad aventem

ja już po wizycie szyjka taka jak była, pessar grzecznie siedzi, wymaz na paciora pobrany i wsio
a i od ostatniej wizyty 3 tyg. temu przytyłam 3 kg, wychodzą pączki

Anoula proszę dopisz mi kolejną wizytę 24.10 g. 17.30

No to wizyta udana

[Miss Triss]

Napisane przez maomami

Napisałam do Lineczki, wszystko jest ok, na KTG żadne skurcze się nie pisały, nie rodzi napisze o tym napewno później sama bo teraz bawią się Nelkowym wozem dlatego jej narazie nie ma

Napisane przez Sylwiaaa88

Hehe może Ryska wozi

To teraz mają uciechę! Też pierwsze co to pomyślałam, że wszystkie kocury po domu będą wozić.

Napisane przez ktosiula

Też się zastanawiałam między TT i Aventem.
Nie wiem jak Ci mam ten podgrzewacz zrecenzować Jak ustawisz max to grzeje szybo wg instrukcji, ja wstawiłam butelkę 150 ml pełną to w 4 minutki była taka akurat.
Później zmniejszyłam na 1 i tak trzymałam kilka godzin, trzymał temperaturę dobrze.
Pewnie w trakcie stosowania każdy sobie indywidualnie go rozpracuje (jak ustawić pokrętło).
Wadą jest napewno brak wyłącznika i koszyczka do wyjmowania (to by się przydało przy słoiczkach później), ale zdawałam sobie z tego sprawę przed zakupem więc wiedziałam na co się decyduję.
Wykonany porządnie i ładnie wygląda i pasuje mi do kuchni

Ja długo myślałam nad podgrzewaczem, ale stwierdziłam, że jeśli będę karmić piersią to podgrzewacz wcale mi się nie przyda, a jeśli niestety będę musiała karmić butlą to wtedy zamówię coś na necie.

[kyte]

Napisane przez Antibia86

Ja lece nadrabiac bo chciałam na kom ale mi net padał. musze sie tylko pochwalić bonabyłam dzisiaj Listonoszkę Kazara za 2 płyny Silan ( torebeczka jak nowa ) no i zakupilismy taki leżaczek https://www.google.pl/search?q=fishe...54%3B500%3B500
teraz czekamy na przesyłke a hustawke kupimy juz chyba po porodzie no chyba ze eentualnie trafi sie cos fajnego za rozsadna cene

Bardzo mi się podoba ten leżaczek a torebka to dałaś czadu, że też taką fajną udało Ci się upolować

Napisane przez Olenka_24

Hej Dziewczyny !

Melduję się po wizycie . Otóż z USG wszystko z Małym ok , serduszko nereczki , przepływy w porządku Z badania na samolocie szyjka już skrócona ale rozwarcia brak Pani doktor powiedziała że jeszcze tydzień ma posiedzieć w brzuszku żeby był donoszony a później może wyjść w każdej chwili
A teraz uwaga - Mój Mały Słonik w 36 tc waży - 3277 g , Anoula możesz dopisać Cały czas się z mężem zastanawiamy na czym on tak urósł bo jem normalnie

Pędzę Was troszku ponadrabiać

woooww ale wagadla maluszka
Gratuluje dziś wszystkich udanych wizyt, ktg i dobrze że żadna przed terminem dziś nie urodziła

[Taszanta]

Napisane przez domii29

Tutaj Cię zdziwię bo za panele wychodzi +/- 600zł a za cyklinowanie gościu nam powiedział 400zł za lakiery i 750 robocizna . A co do parkietu, szkoda go cyklinować, tż go zniszczył krzesłem na kółkach i łóżkiem jak je wysuwał

Za jeden pokoj? to sie facet ceni, cos kojarze, ze puszka lakieru na 40 metrow ksztuje ok 200 pln, moze trzeba innego fachowca poszukac? ale cos czuje ze ty nie chcesz parkietu

Napisane przez Olenka_24

Nie martw się tym , ja np. się zastanawiam czemu tak dużo
Ale zarówno Twoja Maleńka jak i Leoś mieszczą się w siatkach centylowych także jest wszystko ok

Napisane przez Olenka_24

To fakt odnowa parkietu może wyjść drożej niż panele, też się orientowaliśmy kiedyś. Ale te zniszczenia co piszesz Domii to wszystkie zostają usunięte podczas cyklinowania. Teściowie mieli szpary w parkiecie w miejscach gdzie się woda kiedyś wylała i też podczas cyklinowania wszystko zatuszował facet.

Ja tez bylam w szoku; jaki efekt moze miec cyklinowanie i drewno starcza na wieki, panele tyle nie wytrzymaja

Napisane przez nemosek

No


---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------
Mój też,czym się martwisz?Podobnie terminowo jesteśmy nie?
Waga w normie jak najbardziej tak mi gin powiedział wczoraj.
Mniejszy dzieciaczek po prostu

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

[niunia32]

dobry wieczór

Angie gratulacje!!!

Matko, ale jestem w plecy....

za wszystkie tyg, wizyty
dla maluszków i wszystkich potrzebujacych

remont się posuwa do przodu. dzisiaj przyjechały drzwi wewnętrzne...super wyglądają zamontowane jeszcze musimy kupić wewnątrzklatkowe, ale to na spokojnie

mąż kończy pokój tapetować. jutro malowanie.
a szafy niestety dopiero w przyszłym tygodniu zrobimy, bo czekamy na płyty.

[anulka2205]

z bliźniakiem szok

Napisane przez ktosiula

Moje wszystkie ciuszki mieszczą się w jednej głębokiej szufladzie :P Tylko kombinezony mam osobno :P



Jaka słodka mobilizacja dobrze, że Cię mężul wyratował, ale z drugiej strony nie ma się co dziecku dziwić



WOW, jakie cuda..



za wizytę!
Też się zastanawiałam między TT i Aventem.
Nie wiem jak Ci mam ten podgrzewacz zrecenzować Jak ustawisz max to grzeje szybo wg instrukcji, ja wstawiłam butelkę 150 ml pełną to w 4 minutki była taka akurat.
Później zmniejszyłam na 1 i tak trzymałam kilka godzin, trzymał temperaturę dobrze.
Pewnie w trakcie stosowania każdy sobie indywidualnie go rozpracuje (jak ustawić pokrętło).
Wadą jest napewno brak wyłącznika i koszyczka do wyjmowania (to by się przydało przy słoiczkach później), ale zdawałam sobie z tego sprawę przed zakupem więc wiedziałam na co się decyduję.
Wykonany porządnie i ładnie wygląda i pasuje mi do kuchni

o i od tego trzeba było zaczynać reszta argumentów ma przy takim znikome znaczenie
ja to kupiłam jakiś no name i jeszcze używany, ale chodziło mi głównie o to, żeby miał przejście do podłącznenia w aucie, żeby w razie co można było jakiś słoiczek np. podgrzać

kurde nie wiem co jest, już od jakiś 2 tyg. mam po lewej stronie tak trochę wyżej taki dziwny ból brzucha, nie cały czas tylko falami, ale to takie coś jakby gniecenie, nap;ięcie dziwne, nie wiem tłumaczyłam sobie, że Hania coś gniecie, ale tak jakoś nie wiem sama, bo nawet jak ona się rusza i czuję, że gdzieś fika np. niżej to to nie mija. No ale od wczoraj to masakra, teraz to już nawet dotyk koszulki sprawia mi w tym miejscu ból zaczynam się trochę tym denerwować

[Zuzziak]

Hej ho. Ale ciepło na dworku, że szok. Lecę z wieściami z wczorajszej wizyty...Wymazy pobrane, wyniki krwi i moczu w porządku, szyjka długa i zamknięta, a Mały waży prawie 2500g Wczoraj tak go na wizycie nawychwalałam, że tak pięknie i fajnie się rusza w brzuszku, a od wczorajszego wieczoru cisza :/ Aż mi dziwnie tak jak praktycznie nie czuję jego ruchów. Wcześniej też się zdarzało, że miał ciche dni i sprzedawał kilka kopniaczków raz na jakiś czas. Teraz zaczynam się martwić, ale przecież na wizycie doktor go oglądał i było wszystko w porządku.
Co do zakupów...brakuje nam termometru, soli do przemywania, rożka i nowego ręczniczka i pieluch tetrowych, no i dla mnie rzeczy do szpitala. Poza tym trzeba by się było niedługo wybrać odebrać wózek ze sklepu (o ile już jest).
Jeszcze 6 tygodni do terminu, a mnie się tak dłuży. Już miesiąc na zwolnieniu jestem i totalnie nie mam co robić w domu. Niby jeszcze powtórka z prania i prasowania rzeczy dla Małego, ale poza tym nudno tak bez pracy. Jutro czeka mnie wyprawa do zusu, bo się okazało że księgowa nie przekazała im numeru mojego konta i nie mają jak mi przelać pieniążki
Anoula jak możesz to wpisz wagę Małego - 33t4d - 2460g i kolejna wizyta 4 listopad g.17.30 + ktg

Brawa za udane wizyty! Dzidzia trzymam kciuki za syncia oby teraz ładnie i szybko przybrał na wadze.
Gratulacje dla Aangie!
Lecę was nadrabiać.

[nemosek]

Napisane przez anulka2205

taaaa Ani to powiedz mówie, że teraz to sobie poleżę, bo boli mnie brzuch, wyjęła jakąs grę i za nic na świecie nie mogłam leżeć i się z nią bawić, tylko musiałam koniecznie siedzieć na ziemi tuż obok, jak jęczałam, że nie dam rady, to mnie ślicznie mobilizowała "możesz, jesteś dzielna"
a jak już się walnęłam na tej ziemi, to całe szczęście, że mężul już wrócił, bo bym musiała dźwig z wyciągarką zamawiać,żeby do pionu wrócić

No to nie dało się odmówić

[coralady]

Napisane przez Sylwiaaa88

A właśnie jeżeli chodzi o pampersy 1 to u mnie w mieście tak ciężko jakoś je znaleźć, ostatnio patrzylam w realu, naturze, biedronce i same 2 i wyżej, ja nie wiem czy ludzie tak je wykupują czy nie sprowadzają ich do sklepów

Dzisiaj w Rossmanie widziałam i 1,a nawet 0.

[nemosek]

Napisane przez Miss Triss

Jedną już masz zapełnioną ubrankami?! To ile Ty musisz mieć ubranek?! Ciężko mi to sobie wyobrazić.
Chciałabym mieć przewijak na komodzie, bo byłoby wygodniej przewijać Małą, pod ręką bym miała wszystkie środki higieniczne i ubranka, ale gdzie ja znajdę taka komodę moich marzeń.

A z Ikei Ci się nie podobają?Albo takie robione na zamówienie?Wtedy Ci polakierują na jaki chcesz kolor.
Może coś na all znajdziesz?

Też miałam mieć na komodzie przewijak ale koniec końców komoda stoi gdzie indziej bo się nie zmieściła.I wybór padł na łóżeczko.
A za półkę to pewnie parapet mi posłuży

[Kociak85]

Napisane przez dizi

Obudziłam się dziś z mega fatalnym katarem, całe zatoki mam zatkane, aż oczy mi łzawią. Czym się mogę poratować? Są jakieś dozwolone krople do nosa? Miałam jechać dziś na kinderparty do bratanicy męża, ale chyba sobie odpuszczę, nie chcę nikogo zarazić.

Ja ostatnio jak miałam katar i zapchany nos używałam kropelek Olbas Oil. To są krople do inhalacji. Fajnie działały


Olenka, ładnie waży nie mogę się doczekać, jak mi lekarz tak powie, że może się już rodzić to wtedy od razu z mężem na małe bunga bunga się umawiam

Sylwiaaa, co do kombinezonu to mi się strasznie spodobały właśnie te z firmy ladybird. Udało mi się upolować jeden za 26 zł, ale inny trochę niż ten, który pokazałaś. Ale zazwyczaj ich ceny dochodziły nawet do 60-80 zł na aukcjach, a dla mnie to stanowczo za dużo jak na używany kombinezon. Spróbuj na tablicy poszukać.

U mnie była koleżanka, a wcześniej miałam masę roboty - pranie, mycie mebli, odkurzanie, mycie podłogi i jeszcze obiad musiałam zrobić. Się narobiłam dzisiaj. Oczywiście przy odkurzania zadyszki złapałam. Ale jutro obiecuję - zaczynam prasowanie! I dentysta mnie jutro czeka

[nemosek]

Napisane przez Miss Triss

A ile macie metrów kwadratowych tego parkietu?
Wydaje mi się, że ten gościu powiedział Wam bardzo, bardzo zawyżoną cenę. Co do cyklinowania i malowania mogę Ci wszystko powiedzieć co ile kosztuje, albo ewentualnie jak zrobić samemu po kosztach.
U nas w domu w każdym pomieszczeniu jest drewniana podłoga z sosnowych desek, od 30lat nie odświeżana, więc można sobie wyobrazić jak wyglądała. W zeszłym roku razem z mężem i tatą wycyklinowaliśmy i polakierowaliśmy sami podłogę w dwóch pokojach - każdy po 25m2. W tym roku mąż z tatą tak samo robili kolejny pokój - naszą sypialnię.
Nie wyszło nas to drogo, tylko wiadomo trochę trzeba więcej czasu poświęcić niż jeśli chciałoby się położyć panele, ale efekt jest super!
Jeśli chciałabyś się czegoś dowiedzieć pisz śmiało.

Nie masz się czego bać. W najgorszym przypadku Twój Maluszek będzie miał blisko 4kg. Majcia Treli urodziła się SN i ważyła 4110g więc jeśli Trela dała radę to Ty również sobie poradzisz!

Tak w Biedronce, od dzisiaj.

A to pewnie musieli mieć jakąś maszynę? Jak to robili?

Moja siostra jak odnawiali dom miała podobnie.Stary dom z lat 50 ,na podłogach farbą pomalowane deski jak to dawniej robiono..Gość im tak pięknie wycyklinował że podłoga wygląda jak nowa.I ten urok desek drewnianych

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez Lilith890502

dzięki dziewczyny za rady co do kombinezonów

Ktosiula daj znać jak ten podgrzewacz z TT ja się zastanawiam nad aventem

ja już po wizycie szyjka taka jak była, pessar grzecznie siedzi, wymaz na paciora pobrany i wsio
a i od ostatniej wizyty 3 tyg. temu przytyłam 3 kg, wychodzą pączki

Anoula proszę dopisz mi kolejną wizytę 24.10 g. 17.30

Ale numer z tym bliźniakiem

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez maomami

Napisałam do Lineczki, wszystko jest ok, na KTG żadne skurcze się nie pisały, nie rodzi napisze o tym napewno później sama bo teraz bawią się Nelkowym wozem dlatego jej narazie nie ma

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Napisane przez Miss Triss

To teraz mają uciechę! Też pierwsze co to pomyślałam, że wszystkie kocury po domu będą wozić.

Ja długo myślałam nad podgrzewaczem, ale stwierdziłam, że jeśli będę karmić piersią to podgrzewacz wcale mi się nie przyda, a jeśli niestety będę musiała karmić butlą to wtedy zamówię coś na necie.

Też na razie nie kupuję

[kyte]

Napisane przez anulka2205

z bliźniakiem szok



o i od tego trzeba było zaczynać reszta argumentów ma przy takim znikome znaczenie
ja to kupiłam jakiś no name i jeszcze używany, ale chodziło mi głównie o to, żeby miał przejście do podłącznenia w aucie, żeby w razie co można było jakiś słoiczek np. podgrzać

kurde nie wiem co jest, już od jakiś 2 tyg. mam po lewej stronie tak trochę wyżej taki dziwny ból brzucha, nie cały czas tylko falami, ale to takie coś jakby gniecenie, nap;ięcie dziwne, nie wiem tłumaczyłam sobie, że Hania coś gniecie, ale tak jakoś nie wiem sama, bo nawet jak ona się rusza i czuję, że gdzieś fika np. niżej to to nie mija. No ale od wczoraj to masakra, teraz to już nawet dotyk koszulki sprawia mi w tym miejscu ból zaczynam się trochę tym denerwować

Napisane przez Zuzziak

Hej ho. Ale ciepło na dworku, że szok. Lecę z wieściami z wczorajszej wizyty...Wymazy pobrane, wyniki krwi i moczu w porządku, szyjka długa i zamknięta, a Mały waży prawie 2500g Wczoraj tak go na wizycie nawychwalałam, że tak pięknie i fajnie się rusza w brzuszku, a od wczorajszego wieczoru cisza :/ Aż mi dziwnie tak jak praktycznie nie czuję jego ruchów. Wcześniej też się zdarzało, że miał ciche dni i sprzedawał kilka kopniaczków raz na jakiś czas. Teraz zaczynam się martwić, ale przecież na wizycie doktor go oglądał i było wszystko w porządku.
Co do zakupów...brakuje nam termometru, soli do przemywania, rożka i nowego ręczniczka i pieluch tetrowych, no i dla mnie rzeczy do szpitala. Poza tym trzeba by się było niedługo wybrać odebrać wózek ze sklepu (o ile już jest).
Jeszcze 6 tygodni do terminu, a mnie się tak dłuży. Już miesiąc na zwolnieniu jestem i totalnie nie mam co robić w domu. Niby jeszcze powtórka z prania i prasowania rzeczy dla Małego, ale poza tym nudno tak bez pracy. Jutro czeka mnie wyprawa do zusu, bo się okazało że księgowa nie przekazała im numeru mojego konta i nie mają jak mi przelać pieniążki
Anoula jak możesz to wpisz wagę Małego - 33t4d - 2460g i kolejna wizyta 4 listopad g.17.30 + ktg

Brawa za udane wizyty! Dzidzia trzymam kciuki za syncia oby teraz ładnie i szybko przybrał na wadze.
Gratulacje dla Aangie!
Lecę was nadrabiać.

I kolejna piękna waga!!Moja przy Tobie to średniaczek

[nemosek]

Napisane przez Zuzziak

Hej ho. Ale ciepło na dworku, że szok. Lecę z wieściami z wczorajszej wizyty...Wymazy pobrane, wyniki krwi i moczu w porządku, szyjka długa i zamknięta, a Mały waży prawie 2500g Wczoraj tak go na wizycie nawychwalałam, że tak pięknie i fajnie się rusza w brzuszku, a od wczorajszego wieczoru cisza :/ Aż mi dziwnie tak jak praktycznie nie czuję jego ruchów. Wcześniej też się zdarzało, że miał ciche dni i sprzedawał kilka kopniaczków raz na jakiś czas. Teraz zaczynam się martwić, ale przecież na wizycie doktor go oglądał i było wszystko w porządku.
Co do zakupów...brakuje nam termometru, soli do przemywania, rożka i nowego ręczniczka i pieluch tetrowych, no i dla mnie rzeczy do szpitala. Poza tym trzeba by się było niedługo wybrać odebrać wózek ze sklepu (o ile już jest).
Jeszcze 6 tygodni do terminu, a mnie się tak dłuży. Już miesiąc na zwolnieniu jestem i totalnie nie mam co robić w domu. Niby jeszcze powtórka z prania i prasowania rzeczy dla Małego, ale poza tym nudno tak bez pracy. Jutro czeka mnie wyprawa do zusu, bo się okazało że księgowa nie przekazała im numeru mojego konta i nie mają jak mi przelać pieniążki
Anoula jak możesz to wpisz wagę Małego - 33t4d - 2460g i kolejna wizyta 4 listopad g.17.30 + ktg

Brawa za udane wizyty! Dzidzia trzymam kciuki za syncia oby teraz ładnie i szybko przybrał na wadze.
Gratulacje dla Aangie!
Lecę was nadrabiać.

Duży!!!!!!

[Miss Triss]

Napisane przez niunia32

remont się posuwa do przodu. dzisiaj przyjechały drzwi wewnętrzne...super wyglądają zamontowane jeszcze musimy kupić wewnątrzklatkowe, ale to na spokojnie

mąż kończy pokój tapetować. jutro malowanie.
a szafy niestety dopiero w przyszłym tygodniu zrobimy, bo czekamy na płyty.

Ale Wam to szybko idzie,skończycie migusiem!

Napisane przez anulka2205

kurde nie wiem co jest, już od jakiś 2 tyg. mam po lewej stronie tak trochę wyżej taki dziwny ból brzucha, nie cały czas tylko falami, ale to takie coś jakby gniecenie, nap;ięcie dziwne, nie wiem tłumaczyłam sobie, że Hania coś gniecie, ale tak jakoś nie wiem sama, bo nawet jak ona się rusza i czuję, że gdzieś fika np. niżej to to nie mija. No ale od wczoraj to masakra, teraz to już nawet dotyk koszulki sprawia mi w tym miejscu ból zaczynam się trochę tym denerwować

A może to są te słynne skurcze przepowiadacze? Nie wiem, nie znam się, nie miałam. Najlepiej zapytaj lekarza, może on coś na to poradzi.

Napisane przez Zuzziak

Hej ho. Ale ciepło na dworku, że szok. Lecę z wieściami z wczorajszej wizyty...Wymazy pobrane, wyniki krwi i moczu w porządku, szyjka długa i zamknięta, a Mały waży prawie 2500g Wczoraj tak go na wizycie nawychwalałam, że tak pięknie i fajnie się rusza w brzuszku, a od wczorajszego wieczoru cisza :/ Aż mi dziwnie tak jak praktycznie nie czuję jego ruchów. Wcześniej też się zdarzało, że miał ciche dni i sprzedawał kilka kopniaczków raz na jakiś czas. Teraz zaczynam się martwić, ale przecież na wizycie doktor go oglądał i było wszystko w porządku.
Co do zakupów...brakuje nam termometru, soli do przemywania, rożka i nowego ręczniczka i pieluch tetrowych, no i dla mnie rzeczy do szpitala. Poza tym trzeba by się było niedługo wybrać odebrać wózek ze sklepu (o ile już jest).
Jeszcze 6 tygodni do terminu, a mnie się tak dłuży. Już miesiąc na zwolnieniu jestem i totalnie nie mam co robić w domu. Niby jeszcze powtórka z prania i prasowania rzeczy dla Małego, ale poza tym nudno tak bez pracy. Jutro czeka mnie wyprawa do zusu, bo się okazało że księgowa nie przekazała im numeru mojego konta i nie mają jak mi przelać pieniążki
Anoula jak możesz to wpisz wagę Małego - 33t4d - 2460g i kolejna wizyta 4 listopad g.17.30 + ktg

Brawa za udane wizyty! Dzidzia trzymam kciuki za syncia oby teraz ładnie i szybko przybrał na wadze.
Gratulacje dla Aangie!
Lecę was nadrabiać.

za wizytę, same dobre wieści i wagę Maluszka!
Jeszcze dokupisz kilka drobiazgów i będziesz przygotowana na powitanie Dzieciątka! Super!

Napisane przez nemosek

A z Ikei Ci się nie podobają?Albo takie robione na zamówienie?Wtedy Ci polakierują na jaki chcesz kolor.
Może coś na all znajdziesz?

Też miałam mieć na komodzie przewijak ale koniec końców komoda stoi gdzie indziej bo się nie zmieściła.I wybór padł na łóżeczko.
A za półkę to pewnie parapet mi posłuży

Ikei w ogóle nie biorę pod uwagę, bo mam do niej za daleko. Na zamówienie taka komoda kosztuje ok 600zł. Chciałam poszukać jakiejś tańszej, ale chyba nic takiego nie znajdę i będziemy musieli zamówić u tego samego gościa, który robił nam szafę, może troszkę spuści z ceny.

[nemosek]

No!

Prasowanie skończone,ciuszki poukładane w szafie w końcu.Teraz na małe ploteczki trzeba się udać
Jestem z siebie dumna


Ale ale i tak jeszcze pranie mnie czeka bo zapomniałam wyprać pokrowiec na przewijak i łóżeczko.
I fini

anoula Trudno powiedzieć co to może być.Mnie w jednym miejscu po prawej stronie na wysokości żeber tak jakby skóra bolała,jakby coś ugniatało od środka.Tak mnie to "razi" ale zdarza się od czasu do czasu.Nie wiem co to

Ale to pewnie nie o to Ci chodziło