|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2251 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 051
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Nie widzę u Ciebie żadnych zdjęć
![]() Mówisz, że nie było warto. Podupadłaś na zdrowiu?
__________________
było 106.5 kg jest 98 kg ![]() cel I 85 kg ![]() cel II 70 kg _________________________ _________ Bo taki ktoś w życiu zdarza się tylko raz! 24.08.2012 30.07.2014r początek biegania i walki z samą sobą! |
|
|
|
#2252 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
taaak, baardzo. Nie wiem co mi nie wysiadło w organizmi..
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
|
#2253 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 051
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
Nie znam się na tym, niedawno konto założyłam i nie szperam w opcjach ![]() Aż tak źle? Serce, żołądek? A np skóra?
__________________
było 106.5 kg jest 98 kg ![]() cel I 85 kg ![]() cel II 70 kg _________________________ _________ Bo taki ktoś w życiu zdarza się tylko raz! 24.08.2012 30.07.2014r początek biegania i walki z samą sobą! |
|
|
|
|
#2254 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
Teraz zobacz
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
|
#2255 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 051
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
![]() Zaczynam oglądać ![]() Ćwiczyłaś coś? Mnie mama dziś kupiła kompleks witamin, magnes, żelazo bo często łapią mnie skurcze, mięśnie drżą, odporność też mam kiepską. Chcę uniknąć destrukcji własnego organizmu.
__________________
było 106.5 kg jest 98 kg ![]() cel I 85 kg ![]() cel II 70 kg _________________________ _________ Bo taki ktoś w życiu zdarza się tylko raz! 24.08.2012 30.07.2014r początek biegania i walki z samą sobą! |
|
|
|
|
#2256 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
![]() Powiem cos po czasie.. wole byc gruba niz chora. Lepiej z głowa i wolno..
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
|
#2257 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 051
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
Ja bym chciała w czerwcu na weselu lepiej wyglądać, żeby udowodnić co niektórym, że się da. Cholerny kompleks. Kolejnym celem są moje urodziny w sierpniu. Potem wyznaczę kolejne. Może mi to zająć pół rok, rok. Ale osiągnę cel. A zdrowe odżywianie na stałe mam nadzieje pozostanie w moim życiu
__________________
było 106.5 kg jest 98 kg ![]() cel I 85 kg ![]() cel II 70 kg _________________________ _________ Bo taki ktoś w życiu zdarza się tylko raz! 24.08.2012 30.07.2014r początek biegania i walki z samą sobą! |
|
|
|
|
#2258 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Monic 43 cukier to strasznie niski. Patrz no a przeciez niby slodycze jesz. Minimalny poziom to chyba ok. 70. Glodowki teraz wychodza ;(
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#2259 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
Nie no, żart, troche wiecej jedzenia i bedzie git ![]() Blanka, dzięki, ale dłuuuga droga jeszcze przed bardzo dobrze ![]() A masz sukienke wybrana?
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
|
#2260 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 051
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Melduję Kochane moje :
Chciałam zrobić 20km na rowerze tak jak wczoraj. Mimo bólu mojego zada dałabym radę, ale... założyłam szorty, zakrywające tyłek i prawym udem obcierałam o siodełko. Przy takim gorącu i tarciu, odparzyło mi skórę. Dość długo jeździłam z bolącym udem. Ale nie dałam rady zrobić 20 km.Przejechałam dziś 17km w 1h i 14min. Jutro na rower zakładam legginsy - zdecydowanie! ![]() Poza tym Gacka brzuch i Gacka ręce. Ćwiczenia z Gacką na brzuch robię dla początkujących, ale czuję, że mam tam mięśnie i nawet delikatny ból. Na ręce ćwiczę, bo nie chcę mieć wiszącej skóry a nieładna zaczęła się już na tym etapie robić. Jedzonko - w porządku. Nie zgrzeszyłam. Nie podjadałam. Upiekłam sernik wg Dukana i zjadłam 2 kawałki. Zapotrzebowanie na cukier - uzupełnione. Tylko do jutra ![]() Zaraz kolacja - serek wiejski. I finał TOP CHEFA!
__________________
było 106.5 kg jest 98 kg ![]() cel I 85 kg ![]() cel II 70 kg _________________________ _________ Bo taki ktoś w życiu zdarza się tylko raz! 24.08.2012 30.07.2014r początek biegania i walki z samą sobą! |
|
|
|
#2261 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Tez ogladam Top Chefa ale dopiero od teraz bo wlasnie do domu wrocilam. Polazilam ze ze 3 km z tobolkami takze troche sie zmachalam.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 Edytowane przez Marina__ Czas edycji: 2014-05-22 o 05:26 |
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#2262 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
ile tu nowosci.. obiecam nadrobic od poniedzialku.. ;p chociaz zaliczen na uczelni coraz wiecej,prac do napisania a jeszcze swojej nie skonczylam, a musze oddac za 10 dni!!!!! ;p
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
|
#2263 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Gorzala ja jestem stara
jaka nowosc :P
__________________
|
|
|
|
#2264 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 051
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
http://www.youtube.com/watch?v=XV3g2c9SC-g
Co o tym myślicie? ![]() Spróbuję jutro w ten sposób ćwiczyć @ chyba nadchodzi bo 'rżnie' mnie w podbrzuszu. I jestem rozdrażniona - tak fest... Idę spać bo od tych ćwiczeń jestem taka zmęczona, nie wiem co się ze mną dzieje, ale zamiast iść spać o 2 jak zawsze to ja od 21 ziewam jak jakiś opętaniec ![]() Kudłatych!
__________________
było 106.5 kg jest 98 kg ![]() cel I 85 kg ![]() cel II 70 kg _________________________ _________ Bo taki ktoś w życiu zdarza się tylko raz! 24.08.2012 30.07.2014r początek biegania i walki z samą sobą! |
|
|
|
#2265 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Melduję na wadze równiutkie 100
![]() Widocznie spuchłem po bieganiu trochę i niepotrzebnie zaraz na wagę od razu wszedłem. O ja głupi ![]() Jest dobrze, motywacja wzrosła. Tylko goni mnie do wc już drugi dzień z rzędu, chyba się czymś podtrułem Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#2266 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Cytat:
https://www.youtube.com/watch?v=TuPG...UUWtwgn1GMe1dW Mam też całe zestawy ćwiczeń już sklecone na yt w playlisty Często też robię z fitappy: http://www.youtube.com/watch?v=rkdqB...&feature=share lub https://www.youtube.com/watch?v=x8N5z8-MGLo polecam!
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
|
|
#2267 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Siemka
![]() Ja się ostatnio rozleniwiłam i ćwiczyć mi się nie chce. Może jak @ się skończy to werwa powróci. Wczoraj się z koleżankami spotkałam na ulicy bo były na długim spacerze. Zaproponowałam aby na marsze chodzić a nie wolne spacery. Jedna podłapała temat ale za to druga leniwa Zobaczymy, może coś z tego wyjdzie ![]() Dziś wstałam wcześniej aby głowę umyć. Wieczorem już nie miałam siły a robi się ciepło i mnie zaczyna się głowa mocno pocić. Ja nie wiem, cała się nie pocę a głowa i włosy bardzo. Już kończy mi się pranie robić. Jak zdążę to jeszcze drugie wstawię. Chcę wszystko poprać bo nie wiem co spakuję sobie na weekend. Dudi gratuluję ![]() ![]() Arimonka a gdzie Ty nam przepadłaś ??
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#2268 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hejka
u mnie Sahara...nie lubię takiej pogody, bo zaraz jestem czerwona jak burak co mnie strasznie irytuje!!! wczoraj przeszłam z tż kawałek w tym słońcu to w lustro nawet nie mogłam patrzeć, a on jak gdyby nigdy nic....i nie to żebym się męczyła czy coś...po prostu taka ma ujowa natura ![]() oj mam zbyt słodkie życie, ale co tam od czasu do czasu trzeba sobie dogodzić ![]() gratuluję Wam spadków ![]() jejkuś jeszcze 5 h o koniec na dziś- nie lubię rozciągać swojej pracy, a to co mam do zrobienia jest na max 1h -1,5h ![]() ale kasa co miesiąc jest więc przepękać trzeba...
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
|
|
#2269 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
A ja lubię bo przynajmniej jeść się nie chce. Tylko truskawki ^^
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#2270 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
DudiBoy a ja tam wcinam coś non stop
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
|
|
#2271 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 051
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Witam czwartkowo
![]() Wróciłam właśnie do domu z miasta, roztopiona. Do tego z rana dostałam @. Zwijam się z bólu. Muszę nafaszerować się przeciwbólowymi, żeby jako tako funkcjonować. Ćwiczeń nie chcę zaniedbać. A zaraz zabieram się za drugie śniadanie Tylko niech trochę boleć przestanie - bo nie daję rady...Aaaa i gratuluję tym co już dostarczyły organizmowi porcję ruchu! Podziwiam, że tak z rana w takim upale się chciało I powodzonka dla tych co ćwiczenia są przed Nimi ![]() Całusy!
__________________
było 106.5 kg jest 98 kg ![]() cel I 85 kg ![]() cel II 70 kg _________________________ _________ Bo taki ktoś w życiu zdarza się tylko raz! 24.08.2012 30.07.2014r początek biegania i walki z samą sobą! Edytowane przez BlankaSz Czas edycji: 2014-05-22 o 11:49 |
|
|
|
#2272 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
U mnie dzisiaj pogoda ze niech ja szlag. Wczoraj musialam zimowa kufaje wyciagnac z kartonow a dzisiaj raz cieplo na koszulke na ramiaczkach zaraz zimno i tak sie poce jak swiniak w tym swterze
) i ziemniaki, ja pewnie jednego malego ziemniaka dostane
__________________
|
|
|
|
#2273 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 051
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Paulinika ja robię zupę krem pomidorową. W wersji fit. I mam problema. Według przepisu na koniec powinnam dodać trochę startego parmezanu. Ale chyba dodam troszkę serka topionego. Dietetyczka mówi, że 30dkg dziennie serka topionego można zjeść. To zaszaleję
![]() Chociaż jeszcze nie wiem... Po obiedzie dam znać
__________________
było 106.5 kg jest 98 kg ![]() cel I 85 kg ![]() cel II 70 kg _________________________ _________ Bo taki ktoś w życiu zdarza się tylko raz! 24.08.2012 30.07.2014r początek biegania i walki z samą sobą! |
|
|
|
#2274 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 122
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
U mnie na obiad dzisiaj kasza -pęczak + sos (starta cukinia, pieczartki, cebulka i cycki kurczaka).
Od wczoraj jakoś słabo się czuję, kręci mi się w głowie. Koleżanka dietetyczka poleciła pić więcej wody niegazowanej, ale jak, jak już piję ok 2litry dziennie... Ale może to ze zmęczenia i od słońca. Dzisiaj też juz byłam z młodym na spacerze, ale udało mi się posadzić dupsko na ławce i tylko patrzeć na niego jeszcze czeka mnie bieg do sklepu, bo będę miała na zakupy jakieś poł godziny, a potem znowu na dwór. A wieczorami padam na pysk, chociaż tak naprawdę nie wykonuję jakiejś ciężkiem pracy fizycznej. A Wy jak teraz spędzacie dzień w takie ciepło? Miłej reszty dnia
|
|
|
|
#2275 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Blanka pewnie nie zaszkodzi
Ja kupilam pol arbuza i dwa banany dla mlodej bo ostatnio tasiemca karmi
__________________
|
|
|
|
#2276 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Muszę się pakować ale za nic w świecie nie chce mi się tyłka ruszyć. Nie mam zresztą co zabrać ze sobą. Dobrze, że ten Bon Prix przyszedł. Ta tunika z kolorowym rękawami i dołem jest super
Jutro ok. 12 mamy jechać ale tak myślę z pracy godzinę wcześniej się zmyć i jeszcze głowę umyć bo tam nie będzie mi się za bardzo chciało. Cytat:
A może 3 ?? ![]() Ja na razie po pracy odpoczywam Obejrzałam wieczorną "Na Wspólnej" i zbieram siły na pakowanie
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
|
#2277 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 051
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Marina
Też się nie lubię pakować. Zawsze czegoś zapomnę Choć jestem pewna, że wszystko spakowałam. Tak to jest gdy zostawiam wszystko na ostatnią chwilę ![]() Tak. 30. Rozpisała mi dietę Co drugi tydzień. Ja jeszcze w ogóle nie jadłam od 8 kwietnia serka topionego. Także dziś dodałam troszkę do kremu. Ale gdzieś z 15dkg ![]() _________________________ _________________________ _____________ Melduję, że pot ze mnie spływa. Zrobione ćwiczonka cardio z yt - 13 minut z hakiem. Do tego standardowo Gacka ręce i ramiona. A teraz zakładam legginsy, żeby uda bardziej nie odparzyć i idę na rower Dam znać jak wrócę ile udało się przejechać
__________________
było 106.5 kg jest 98 kg ![]() cel I 85 kg ![]() cel II 70 kg _________________________ _________ Bo taki ktoś w życiu zdarza się tylko raz! 24.08.2012 30.07.2014r początek biegania i walki z samą sobą! Edytowane przez BlankaSz Czas edycji: 2014-05-22 o 18:22 |
|
|
|
#2278 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
cześć robaczki
no u mnie wczoraj na obiad kanapki.... nie chciało mi się nic gotowaćpoza tym muszę się trochę odgruzować, bo pranie czeka od połowy tygodnia- tak jakoś nie mam chęci go wstawić Marina udanego wypadu w takim razie ![]() dobrze, że przesyłka dotarła to będziesz mogła coś zabrać i przetestować ![]() dzisiaj ponoć pogoda ma nas trochę oszczędzić, ale przekonamy się co będzie.... nie wiem pytałam kiedyś, ale nie dostałam odpowiedzi do dietetyka to prywatnie czy na skierowanie z nfz? poszłabym, żeby mi powiedziała co mogę, a czego nie mogę jeść... jejkuś jeszcze 1,5 tygodnia do wizyty u kosmetyczki- uzależniłam się od niej ![]() melduję, że na śniadanie mam owsiankę z otrębami żytnimi, owsianymi i z jakimiś jeszcze co ponoć mają dużą zawartość błonnika oprócz tego serek homogenizowany, mleko do picia i wodę rozrobioną z sokiem potem będzie z cytryną @ powinna mnie dziś nawiedzić, ale jestem na nią przygotowana ![]() już czuję jak zbliża się nieuchronnie ból brzucha ![]() muszę się rozejrzeć za krótkimi (bez przesady) spodenkami jeansowymi ![]() w weekend żadnego ciacha nie planuje - basta!!! ta d.u.p.a na Dzień Mamy mamy się zjechać, a mamuśka coś na pewno upiecze ok mały kawałek, żeby nie robić przykrości....całkiem się opuściłam z pieczeniem chleba- chyba teraz zaczyn szlag trafi na pewno- widziałam, że podszedł wodą, ale nie zaglądałam czy spleśniał...
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
|
|
#2279 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Hello
![]() Ja też będę musiała upiec chleb bo zaczyn zbyt długo czeka. Kiedyś też mi wodą podszedł, zapach inny złapał ale upiekłam i było spoko Raz mi na wierzchu czarny się zrobił ale wytłumaczyłam sobie, że to pewnie od śliwek. Anex do dietetyka to prywatnie trzeba iść. Kiedyś byli państwowi na kasę ale teraz już chyba nie znajdziesz nigdzie. Wczoraj robiłyśmy zakupy na te targi i ciastek to kupiłam z 8 rodzajów... mniam mniam mniam Chociaż szaleć nie zamierzam.Przy okazji zakupów skoczyłyśmy po sajgonki z surówkami Pakowanie wczorajsze to jakaś abstrakcja. Okazało się, że bratowa mi torby nie oddała. Obciach abym w wielką walizę się pakowała. Na szczęście jeszcze mam plecak niewielki.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#2280 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze... część V
Marina dzięki
![]() a ten ciemny zaczyn to faktycznie mógł być od śliwek ![]() czuję tą gadzinę @ zaszczyciła mnie swoją obecnością- nie mogła menda przyjść rano to bym sobie tampona zaaplikowała, a tak muszę się męczyć z podpaską.... ![]() ciasteczka pewnie pyszności- mam nadzieję, że teraz mnie trochę odpuści ochota na słodkie rozmawiałam wczoraj z sis, do szpitala trafiła dziewczyna, która termin porodu miała na 01-06, lekarz myślał, że dużo później i dostała leki na wstrzymanie skurczy, co wprawiło ją w osłupienie i podwójne zdenerwowanie, bo przestała odczuwać ruchy dziecka na szczęście po badaniach wyszło, że z maluchem wszystko okej i chcą ją wypuścić do domu zamiast od razu zrobić cesarkę (wada serca matki) - kurcze teraz to nawet lekarzy trzeba pilnować i sprawdzać, aż strach gdziekolwiek iść.... bo jak widać konowałów nie brakuje....
__________________
Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż mi, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:51.




chetnie zobacze. 






















potem będzie z cytryną 
na szczęście po badaniach wyszło, że z maluchem wszystko okej i chcą ją wypuścić do domu zamiast od razu zrobić cesarkę (wada serca matki) - kurcze teraz to nawet lekarzy trzeba pilnować i sprawdzać, aż strach gdziekolwiek iść....
