Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 6

[Lewek]

Napisane przez kate1623

Dzięki dziewczyny za doping teraz poproszę o jeszcze większy bo jeszcze to długo potrwa, ale ODCHODZĄ MI WODY mam jeszcze długą szyjke ale juz okropne bóle więc latwo nie będzie

Proszę Was teraz o wizazowe kciuki i wsparcie bo jest mi niesamowicie potrzebne

Wysłane z mojego GT-I8190

Oby szyjka zaczęła współpracować żebyś nie musiała się długo męczyć, trzymam mocno kciuki!!!

Napisane przez nadzwyczajna

TZ codziennie w domu. To jest takie nierealne ze wraca i codziennie jest i je z nami obiad
Wczoraj chcieliśmy sie troche poprzytulac z tej okazji ale tak bardzo sie zle czulam ze poszlismy spac. TZ powiedzial dzis rano ze nawet nie slyszal chrapania.
Mam nadzieje ze po porodzie mi to chrapanie przejdzie. Bo bedzie wstyd na porodowce

Sent from my GT-I9105P using Wizaz Forum mobile app

Chrapanie przechodzi, ja też chrapałam w pierwszej ciąży, teraz to nie wiem, i przeszło na szczęście..

[maggie123]

Napisane przez cayenneOna

Tris, poszedl Mail do Ciebie na priv

Ja dzis na liczniku 11,3 mniej!!!

Dzien Dobry, moj cesarz wzywa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nic tylko brawa sie należą

Napisane przez margo80

Kate - do boju!!!

Nocka w miarę, temperatura do 38.5, mała czuwał, a mnie spać wygonil. Teraz pojechał do pracy, a ja czekam aż E się obudzi.
Oby już dziś nie miała takiej wysokiej gorączki, z reszta sobie poradze.

dziś już na pewno bedzie dużo dużo lepiej

Napisane przez BeautifulLie

Dzień dobry :-* witam w 35tc dzisiaj z rana na ostatnich badaniach byłam zaraz idę sie zdrzemnąć

Castia

Kate

Nadzwyczajna ja cię bardzo dobrze rozumiem też już bym chciala być po wszystkim...

Trisdom super że w końcu jesteś wyspana

Margo za Ewcie :-*




Wysłane z telefonu...

To brawa za ostatni tydzień 8miesiąca

Na 13idę na usg a później chyba pójdę do rodzinnego na ekg. Od czwartku mam te bóle ale dziś nie jestem w stanie w ogóle oddychać i ręki do góry podnieść. Okropne. Gdyby to bylo serce to po magnezie i acardzie by przeszło prawda? A to boli tak na lewej piersi i na wylot. W sumie bardziej na plecach niż z przodu.. Dziwne to. Całe szczęście mama przyszła mi pomóc przy Zu bo nawet nie miałam jak jej nakarmić. Bo Ona teraz nawet łyżka chcę sama jeść. Wczoraj 3/4talerza zupy sama zjadła nawet bez wielkich strat i rozlewania.

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[ag9]

Dziewczyny ja chyba oszaleje. Wczoraj wieczorem i dzisiaj od rana czuję mniejszą aktywność małego niż zwykle. Zawsze wieczorem były takie harce że mi oczy z orbit mało wychodziły z bólu a wczoraj tak jakoś delikatnie. Piłam zimną wodę, piłam słodką colę, jadłam, no i na chwilę się uaktywniał bardziej a potem znowu nic. No ale poszłam spać. I dzisiaj od rana jest to samo. Czuję jak się porusza, ale tych ruchów jest zdecydowanie mniej i są słabsze niż zawsze. A są też chwile że nie czuję go wcale. Czy powinnam się niepokoić?

[baja_86]

Napisane przez ag9

Dziewczyny ja chyba oszaleje. Wczoraj wieczorem i dzisiaj od rana czuję mniejszą aktywność małego niż zwykle. Zawsze wieczorem były takie harce że mi oczy z orbit mało wychodziły z bólu a wczoraj tak jakoś delikatnie. Piłam zimną wodę, piłam słodką colę, jadłam, no i na chwilę się uaktywniał bardziej a potem znowu nic. No ale poszłam spać. I dzisiaj od rana jest to samo. Czuję jak się porusza, ale tych ruchów jest zdecydowanie mniej i są słabsze niż zawsze. A są też chwile że nie czuję go wcale. Czy powinnam się niepokoić?

Mniejsze ruchy pod koniec ciąży są normalne,ale ja bym wolała to sprawdzić, lepiej chuchać na zimne

[frogutka]

Napisane przez ag9

Dziewczyny ja chyba oszaleje. Wczoraj wieczorem i dzisiaj od rana czuję mniejszą aktywność małego niż zwykle. Zawsze wieczorem były takie harce że mi oczy z orbit mało wychodziły z bólu a wczoraj tak jakoś delikatnie. Piłam zimną wodę, piłam słodką colę, jadłam, no i na chwilę się uaktywniał bardziej a potem znowu nic. No ale poszłam spać. I dzisiaj od rana jest to samo. Czuję jak się porusza, ale tych ruchów jest zdecydowanie mniej i są słabsze niż zawsze. A są też chwile że nie czuję go wcale. Czy powinnam się niepokoić?

Mnie się wydaje, że nie masz się czym martwić. Jeśli tylko co jakiś czas czujesz Małego to raczej jest ok. Bliżej końca ciąży dzieci są większe i jest im ciaśniej więc słabiej się ruszają. Poza tym może akurat więcej śpi. Moja Mała też już ogranicza aktywność. Dziś np. tylko pare razy się wierciła rano przed 9 i trochę przy śniadaniu, a teraz cisza.
Mimo to obserwuj, ale póki co nie denerwuj się

[mona1]

Dzień doberek!

Napisane przez kate1623

Dzięki dziewczyny za doping teraz poproszę o jeszcze większy bo jeszcze to długo potrwa, ale ODCHODZĄ MI WODY mam jeszcze długą szyjke ale juz okropne bóle więc latwo nie będzie

Proszę Was teraz o wizazowe kciuki i wsparcie bo jest mi niesamowicie potrzebne

Wysłane z mojego GT-I8190

o mamusiu wchodzę sobie spokojnie na wizaż a tu takie wieści trzymam kciuki żeby Majka szybko była po tej stronie

Napisane przez ag9

Dziewczyny ja chyba oszaleje. Wczoraj wieczorem i dzisiaj od rana czuję mniejszą aktywność małego niż zwykle. Zawsze wieczorem były takie harce że mi oczy z orbit mało wychodziły z bólu a wczoraj tak jakoś delikatnie. Piłam zimną wodę, piłam słodką colę, jadłam, no i na chwilę się uaktywniał bardziej a potem znowu nic. No ale poszłam spać. I dzisiaj od rana jest to samo. Czuję jak się porusza, ale tych ruchów jest zdecydowanie mniej i są słabsze niż zawsze. A są też chwile że nie czuję go wcale. Czy powinnam się niepokoić?

ja bym to sprawdziła u lekarza

[teQiba]

Napisane przez ag9

Dziewczyny ja chyba oszaleje. Wczoraj wieczorem i dzisiaj od rana czuję mniejszą aktywność małego niż zwykle. Zawsze wieczorem były takie harce że mi oczy z orbit mało wychodziły z bólu a wczoraj tak jakoś delikatnie. Piłam zimną wodę, piłam słodką colę, jadłam, no i na chwilę się uaktywniał bardziej a potem znowu nic. No ale poszłam spać. I dzisiaj od rana jest to samo. Czuję jak się porusza, ale tych ruchów jest zdecydowanie mniej i są słabsze niż zawsze. A są też chwile że nie czuję go wcale. Czy powinnam się niepokoić?

Moze zadzwon do gina?
Moj to taki len ze jezeli nawet delikatne ruchy czuje to jestem spokojna, wiec nie jestem w stanie obiektywnie doradzic...

[Trisdom]

Brawa za tygodnie

Napisane przez maggie123

ja tak samo. Żadnych pasów itp tylko kp i w zimie zaczęłam brzuszki robić jeszcze

To brawa za ostatni tydzień 8miesiąca

Na 13idę na usg a później chyba pójdę do rodzinnego na ekg. Od czwartku mam te bóle ale dziś nie jestem w stanie w ogóle oddychać i ręki do góry podnieść. Okropne. Gdyby to bylo serce to po magnezie i acardzie by przeszło prawda? A to boli tak na lewej piersi i na wylot. W sumie bardziej na plecach niż z przodu.. Dziwne to. Całe szczęście mama przyszła mi pomóc przy Zu bo nawet nie miałam jak jej nakarmić. Bo Ona teraz nawet łyżka chcę sama jeść. Wczoraj 3/4talerza zupy sama zjadła nawet bez wielkich strat i rozlewania.

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

Szczęściara Ja każdy centymetr mniej okupuję ogromna pracą, a bez diety to w ogóle ani rusz- mogła biegać po 10 km dziennie i nic.

To co piszesz, to bardziej pasuje na nerwoból- może Ci się coś zblokowało w kręgosłupie i promieniuje do przodu. Bo problemy sercowe to wyglądają ZUPEŁNIE inaczej, wiec się nie martw. Pewnie rosnąca macica Ci coś "poprzestawiała".

za zjedzona zupkę

Napisane przez ag9

Dziewczyny ja chyba oszaleje. Wczoraj wieczorem i dzisiaj od rana czuję mniejszą aktywność małego niż zwykle. Zawsze wieczorem były takie harce że mi oczy z orbit mało wychodziły z bólu a wczoraj tak jakoś delikatnie. Piłam zimną wodę, piłam słodką colę, jadłam, no i na chwilę się uaktywniał bardziej a potem znowu nic. No ale poszłam spać. I dzisiaj od rana jest to samo. Czuję jak się porusza, ale tych ruchów jest zdecydowanie mniej i są słabsze niż zawsze. A są też chwile że nie czuję go wcale. Czy powinnam się niepokoić?

Moja tez się mniej rusza, ale dzieci są już tak spore, że nie maja miejsca na zbyt duże harce. Prawdziwych "kopniaków" nie czułam już dawno.
Może weź brzuch i pobujaj nim na boki- małe powinno się obudzić dość szybko i zbuntować.

Jak się rusza i to czujesz, to nie denerwowałabym się za bardzo. Stres będzie Cię tylko nakręcał.

TeQuiba- same sobie poczarujemy A za zaoszczędzona kase kupimy

Juz wiem- moja Emilka czeka na moment, kiedy pójdę do fryzjera- nie chce oglądać matki z takim nieładem na głowie Ok, to spadam na ten spacer i zahaczę o zakład opitalania na prawie zero

[mmhym]

Dzień dobry Ja też od dzisiaj mam donoszoną ciążę z tej okazji przestaje zalegać na kanapie i zaczynam uprawiać jakąś aktywność idę później na długi spacer.
Czy Wy też macie wiecznie zatkane nosy? Ja zwłaszcza w pozycji poziomej nie mogę wcale nosem oddychać

Napisane przez kate1623

Dzięki dziewczyny za doping teraz poproszę o jeszcze większy bo jeszcze to długo potrwa, ale ODCHODZĄ MI WODY mam jeszcze długą szyjke ale juz okropne bóle więc latwo nie będzie

samo poszło? mocno, bardzo mocno zaciśnięte

Napisane przez BeautifulLie

Dzień dobry :-* witam w 35tc dzisiaj z rana na ostatnich badaniach byłam zaraz idę sie zdrzemnąć

Brawo za 35t. i kciuki za wyniki

Napisane przez asialll

a ja dziś zaczynam 38 tydzień :hurra:

idziemy łeb w łeb

maggie123dobrze, że to skontrolujesz - choć może już ginekolog coś Ci wyjaśni dla Zu

Napisane przez ag9

Dziewczyny ja chyba oszaleje. Wczoraj wieczorem i dzisiaj od rana czuję mniejszą aktywność małego niż zwykle. Zawsze wieczorem były takie harce że mi oczy z orbit mało wychodziły z bólu a wczoraj tak jakoś delikatnie. Piłam zimną wodę, piłam słodką colę, jadłam, no i na chwilę się uaktywniał bardziej a potem znowu nic. No ale poszłam spać. I dzisiaj od rana jest to samo. Czuję jak się porusza, ale tych ruchów jest zdecydowanie mniej i są słabsze niż zawsze. A są też chwile że nie czuję go wcale. Czy powinnam się niepokoić?

Moje dziecko miało takie 3 dni - czw., pt, i sb. W niedzielę już była lepsza Denerwowałam się, ale to chyba prawda, że dziecko pod koniec jest już mniej aktywne czasem. Ja nigdzie nie byłam, ale polecam iść na IP dla własnej spokojności

[filupka]

Napisane przez monkaa321

filupka ja nie noszę a przecieka ale tylko jak śpie bo niechcący przyciskam

No właśnie mi też w nocy teraz pierwszy raz przeciekal więc musiałam go zdusić. ..zobaczymy, oby w dzień Narazie nic nie leciało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[side85]

mmhym ja musiałam kupić wodę morską do nosa, taką dla cieżarnych bo mi to strasznie dokuczało. Od wczoraj wieczorem dla odmiany pcuhną mi dłonie...

TeQiba: po starej znajomości mogę ci obiecać termin cc

asiall: gratulacje! witaj po tej stronie

aga9; ja bym albo pojechała na ostry jeśłi cię to niepokoi

[martorka]

Napisane przez Trisdom

Brawa za tygodnie



Juz wiem- moja Emilka czeka na moment, kiedy pójdę do fryzjera- nie chce oglądać matki z takim nieładem na głowie Ok, to spadam na ten spacer i zahaczę o zakład opitalania na prawie zero

Serio opitalasz sie na prawie zero ?? ja sie nosze z takim zamiarem, ale boje sie zdecydowac...moze jak schudne zwlaszcza na twarzy to na lato taki fryz se zafunduje

za donoszone ciaze i skonczone tygodnie

[maggie123]

Aga zadzwoń do gina. Co prawda jestem przekonana że nie ma powodu do obaw bo ma prawo do mniejszej aktywności a przecież i tak ruchy tylko słabsze czujesz. Zadzwoń i zobaczymy co powie a będziesz spokojniejsza

Napisane przez Trisdom

Brawa za tygodnie



Szczęściara Ja każdy centymetr mniej okupuję ogromna pracą, a bez diety to w ogóle ani rusz- mogła biegać po 10 km dziennie i nic.

To co piszesz, to bardziej pasuje na nerwoból- może Ci się coś zblokowało w kręgosłupie i promieniuje do przodu. Bo problemy sercowe to wyglądają ZUPEŁNIE inaczej, wiec się nie martw. Pewnie rosnąca macica Ci coś "poprzestawiała".

za zjedzona zupkę



Moja tez się mniej rusza, ale dzieci są już tak spore, że nie maja miejsca na zbyt duże harce. Prawdziwych "kopniaków" nie czułam już dawno.
Może weź brzuch i pobujaj nim na boki- małe powinno się obudzić dość szybko i zbuntować.

Jak się rusza i to czujesz, to nie denerwowałabym się za bardzo. Stres będzie Cię tylko nakręcał.

TeQuiba- same sobie poczarujemy A za zaoszczędzona kase kupimy

Juz wiem- moja Emilka czeka na moment, kiedy pójdę do fryzjera- nie chce oglądać matki z takim nieładem na głowie Ok, to spadam na ten spacer i zahaczę o zakład opitalania na prawie zero

Nerwoból czyli że np ucisk na nerwy a nie stres? Bo w sumie jestem spokojną i sie nie denerwuje

Napisane przez mmhym

Dzień dobry Ja też od dzisiaj mam donoszoną ciążę z tej okazji przestaje zalegać na kanapie i zaczynam uprawiać jakąś aktywność idę później na długi spacer.
Czy Wy też macie wiecznie zatkane nosy? Ja zwłaszcza w pozycji poziomej nie mogę wcale nosem oddychać



samo poszło? mocno, bardzo mocno zaciśnięte



Brawo za 35t. i kciuki za wyniki



idziemy łeb w łeb

maggie123dobrze, że to skontrolujesz - choć może już ginekolog coś Ci wyjaśni dla Zu



Moje dziecko miało takie 3 dni - czw., pt, i sb. W niedzielę już była lepsza Denerwowałam się, ale to chyba prawda, że dziecko pod koniec jest już mniej aktywne czasem. Ja nigdzie nie byłam, ale polecam iść na IP dla własnej spokojności

Gratulacje kochana! Rzucaj sie w wir życia teraz i korzystaj na ostatniej prostej

Wysłane z mojego ST26i za pomocą Tapatalk 2

[(t)asia]

Witam się w 33tc.
Dziewczyny, gratuluje waszych tygodni

Kate trzymam mocno kciuki, żeby szybko Majka pojawiła się na świecie.

A reszta dziewczyn, co? Żadnych zmian?

Ja od 7 na nogach. Robię zdjęcia ciuszków które dostałam i wstawiam w końcu pierwsze pranie. Nie ma na co czekać.

[teQiba]

Napisane przez Trisdom

TeQuiba- same sobie poczarujemy A za zaoszczędzona kase kupimy

Juz wiem- moja Emilka czeka na moment, kiedy pójdę do fryzjera- nie chce oglądać matki z takim nieładem na głowie Ok, to spadam na ten spacer i zahaczę o zakład opitalania na prawie zero

Faktycznie - kazdy grosz na brokuly sie liczy


Chcesz sie na zapalke sciac?

Ja mam wlosy za lopatki i czasem chcialabym sciac do ramion ale mam przeczucie ze bym zalowala

Napisane przez side85

TeQiba: po starej znajomości mogę ci obiecać termin cc

No to w czwartek zobaczymy czy szaman z powolania jestes

[mmhym]

Napisane przez side85

mmhym ja musiałam kupić wodę morską do nosa, taką dla cieżarnych bo mi to strasznie dokuczało. Od wczoraj wieczorem dla odmiany pcuhną mi dłonie...

To jak wiesz, ja już mam w rozkwicie choć ostatnio dłonie jakby mniej, ale nogi mam 2 parówki Ale ponoć może pomóc picie wiecej wody - mi akurat nie pomogło, ale może Tobie

Napisane przez maggie123

Gratulacje kochana! Rzucaj sie w wir życia teraz i korzystaj na ostatniej prostej

Dzięki - rzuciłabym się chętnie, ale mam jeszcze 5 tabletek na infekcję
Nerwobóle niekoniecznie od stresu po prostu ucisk na nerw któryś przez przemeblowanie we wnętrznościach

[BeautifulLie]

Trisdom wierzę Ci

Asialll

Side drogo się cenisz

Maggie dziękuje co do serca to raczej po tych tabletkach by przeszlo...

Ag ja myślę że ma Malo miejsca dlatego ruchy są delikatniejsze. Ale tak jak dziewczyny piszą może zadzwoń do gina.

Mmhym i dziękuje

Tasia


Wysłane z telefonu...

[teQiba]

Napisane przez mmhym

Dzięki - rzuciłabym się chętnie, ale mam jeszcze 5 tabletek na infekcję
Nerwobóle niekoniecznie od stresu po prostu ucisk na nerw któryś przez przemeblowanie we wnętrznościach

Ja tez wykorzystam swoje 6 tabletek i akurat bedziemy mogli zaczac

[Gianna M]

Hej

Ja nadal w dwupaku No wyjatkowo spokojna,co jakis czas tylko mocniejszy skurczybyk mnie budzil a tak to dalej w kime.Dzis mam tyle energii zaraz zaczynam ogarniac chalupke

Kate o rany,kciuki i oby szybko sprawnie poszlo,zebys trafila na najlepszy personel i mysl tylko o tym ze lada chwila bedziesz mamusia

Ag9 nie martw sie ja tez mialam taki skok ze mala z bardzo aktywnej nagle zrobila sie spokojniejsza i jak zawsze kopala tak pozniej tylko wypychanie sie pojawilo,myslalam ze zwariuje!Ale skoro rusza sie po slodkim,po piciu skoro nie jest tak ze w ogole go nie czujesz to pewno ma coraz mniej miejsca.Jakbys dalej sie martwila i nie mogla wyczuc dzidzi to bez zastanowienia jedz sprawdzic

Trisdom ale zasiedziale te nasze dzieci no Ja dzis znow akcje wykurzania zastosuje chyba ,zaczne od sprzatania

Enia gratuluje i duzo sil wam zycze i milosci w tym nowym pieknym etapie zycia

Mmhym gratki teraz mozesz juz dzialac z pelna moca dzidzia jest gotowa na przyjscie na swiat A ten nos zapchany to tez moja zmora,niestety niewiele pomaga a kazde smarkanie to krew,nawet kilka razy mialam jakies krwawienie i teraz bardzo sie z tym mecze,uzywam wody morskiej do nawilzania i nawilzacze na kaloryfery troche to pomaga,jak jest juz bardzo zle to parowke robie z wody z sola.

Maggie wiesz co a moze jakis nerwobol masz po prostu od krzyza i tak promieniuje bol? wspolczuje Ci kciuki za usg i zeby cos wymyslili z tym bolem.

Nadzwyczajna z tym oddechem to taki urok ciazy niestety.Ja tez juz pod koniec to sapalam jak parowozAle jak sie brzuch obnizyl to poczulam to od razu bo mozna wreszcie normlanie oddychac i zlapac powietrze ,wiec juz niedlugo

Cos mialam jeszcze napisac i niestety moj zbudynialy mozg zapomnial

[magduś2]

Napisane przez (t)asia

Witam się w 33tc.
Dziewczyny, gratuluje waszych tygodni

Kate trzymam mocno kciuki, żeby szybko Majka pojawiła się na świecie.

A reszta dziewczyn, co? Żadnych zmian?

Ja od 7 na nogach. Robię zdjęcia ciuszków które dostałam i wstawiam w końcu pierwsze pranie. Nie ma na co czekać.

[ag9]

Dzięki dziewczyny , chyba jednak trochę panikuję. Do gina nie mam co dzwonić no bo byłam wczoraj i tętno było ok, 140 na detektorze.
Ale zjadłam śniadanie i mały się zaczął wiercić tak jak zawsze, teraz co prawda znowu cisza ale czuję go raz na jakiś czas. Narazie więc poczekam, może to faktycznie brak miejsca, bo waży już pewnie dobrze ponad 3 kg.

[pola_m]

Dzień dobry

Ja mam chwilę dla siebie. Dzisiaj jest niania kochana i właśnie poszli sobie na dwór. Ciesze się że tak szybko się Młody oswoił

Napisane przez kate1623

Dzięki dziewczyny za doping teraz poproszę o jeszcze większy bo jeszcze to długo potrwa, ale ODCHODZĄ MI WODY mam jeszcze długą szyjke ale juz okropne bóle więc latwo nie będzie

Proszę Was teraz o wizazowe kciuki i wsparcie bo jest mi niesamowicie potrzebne

Wysłane z mojego GT-I8190

Kate, trzymam mocno kciuki!! Oby szybko i bezproblemowo

Napisane przez Trisdom

U mnie gorąca kąpiel wyciszyła bolesności i spałam baaaaardzo dobrze
Teraz koncowociążowy standardowy mix z bóli jak na @ i łupaniu w kręgosłupie, ale po takiej nocy tryskam dobrym humorem.

Fajna nocka, dobrze że się wyspałaś, organizm nabiera sił przed wysiłkiem

Napisane przez mmhym

Dzień dobry Ja też od dzisiaj mam donoszoną ciążę z tej okazji przestaje zalegać na kanapie i zaczynam uprawiać jakąś aktywność idę później na długi spacer.
Czy Wy też macie wiecznie zatkane nosy? Ja zwłaszcza w pozycji poziomej nie mogę wcale nosem oddychać

Gratuluję!
Nosa nie mam zatkanego, ale coś częściej mnie łapią jakies mini-infekcje. A jako nieodzowny towarzysz - oprycha
Na szczęście udaje mi się na ogół łapac je w fazie rozwoju i smaruje na zmianę olejkiem z drzewa herb. i amolem. I się nie rozwijają tak obleśnie i szybciej goją.

[wewillrockyou]

Napisane przez elunka88

Nie dam się tak łatwo zastraszyć

zobaczymy czy taka cwana będziesz jak Ci myszy po chacie zaczną biegać

[asialll]

podobno pod koniec ciąży mówią, żeby nie pić już tyle wody bo tylko się woda odkłada niepotrzebnie.
Mi położna doradziła pokrzywę pić. I piję zawsze rano do śniadania albo po i odpukać narazie nie mam żadnych opuchnięć. A pokrzywka bardzo smaczna

[wewillrockyou]

Napisane przez asialll

a ja dziś zaczynam 38 tydzień :hurra:

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez side85

Trisdom, elunka- zapłacicie po 200zł i też wam przepowiem

no patrzcie się naciągaczka jedna a jak chciałam dać zarobić to nie

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez BeautifulLie

Dzień dobry :-* witam w 35tc

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez kate1623

Dzięki dziewczyny za doping teraz poproszę o jeszcze większy bo jeszcze to długo potrwa, ale ODCHODZĄ MI WODY mam jeszcze długą szyjke ale juz okropne bóle więc latwo nie będzie

Proszę Was teraz o wizazowe kciuki i wsparcie bo jest mi niesamowicie potrzebne

Wysłane z mojego GT-I8190

no nareszcie! czekamy na Majeczkę

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez (t)asia

Witam się w 33tc.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez mmhym

Dzień dobry Ja też od dzisiaj mam donoszoną ciążę z tej okazji przestaje zalegać na kanapie i zaczynam uprawiać jakąś aktywność idę później na długi spacer.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

a ja narzekałam na brak ubranek, to wczoraj Olo dostał mega pakę od dwóch ciotek wszystko nowe i wyszło na dwie pralki kiedy ja mu to wszystko założę

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez asialll

podobno pod koniec ciąży mówią, żeby nie pić już tyle wody bo tylko się woda odkłada niepotrzebnie.
Mi położna doradziła pokrzywę pić. I piję zawsze rano do śniadania albo po i odpukać narazie nie mam żadnych opuchnięć. A pokrzywka bardzo smaczna

serio..? ja teraz mam takie 'kaca', że co najmniej ze 3 litry dziennie wypijam

[nadzwyczajna]

Napisane przez asialll

nadzwyczajna pewnie ciężko Ci się oddycha bo masz na maxa już macicę wepchniętą na przeponę. A jeść możesz większe ilości?bo ja np nie.
Będzie lepiej a chrapanie przejdzie napewno tym się nie martw

a ja dziś zaczynam 38 tydzień :hurra:

Gratuluję donoszonej ciąży. Ja już się nie mogę doczekać tego momentu, żeby móc pertraktować z dzieckiem, żeby zaczęło się pakować do wyjścia

Napisane przez Lewek

Chrapanie przechodzi, ja też chrapałam w pierwszej ciąży, teraz to nie wiem, i przeszło na szczęście..

Oby i mnie przeszło. Bo tak mi wstyd przed moim TŻtem. Przez takie nieromantyczne chrapanie w końcu będzie miał mnie dość

Napisane przez Gianna M

Nadzwyczajna z tym oddechem to taki urok ciazy niestety.Ja tez juz pod koniec to sapalam jak parowozAle jak sie brzuch obnizyl to poczulam to od razu bo mozna wreszcie normlanie oddychac i zlapac powietrze ,wiec juz niedlugo

Czekam właśnie na ten moment, aż mi się brzuchol obniży i odczuję ulgę. Bo teraz to byle działanie sprawia mi problem przez ten brak powietrza.
Chciałabym tyle rzeczy w domu zrobić to po prostu wszystko tak mi się odwleka w czasie bo co chwila muszę odpoczywać.

Zachciało mi się kruchych babeczek z kremem budyniowym. I wiecie co, ciasto właśnie się chłodzi w lodówce a budyń już ugotowany też.
Nadal stoję przy teorii że jak będę miała za chwilę rodzić wydam obiad na 12 osób

[mmhym]

Napisane przez teQiba

Ja tez wykorzystam swoje 6 tabletek i akurat bedziemy mogli zaczac

Szkoda, że akurat po weekendzie nam wypadnie

Napisane przez Gianna M

Ja nadal w dwupaku No wyjatkowo spokojna,co jakis czas tylko mocniejszy skurczybyk mnie budzil a tak to dalej w kime.Dzis mam tyle energii zaraz zaczynam ogarniac chalupke

Mmhym gratki teraz mozesz juz dzialac z pelna moca dzidzia jest gotowa na przyjscie na swiat A ten nos zapchany to tez moja zmora,niestety niewiele pomaga a kazde smarkanie to krew,nawet kilka razy mialam jakies krwawienie i teraz bardzo sie z tym mecze,uzywam wody morskiej do nawilzania i nawilzacze na kaloryfery troche to pomaga,jak jest juz bardzo zle to parowke robie z wody z sola.

Trisdom tez miała dzisiaj spokojną noc - idzie łeb w łeb. Ale to emocjonujące
Ja też mam krew w nosie - i u nas w mieszkaniu jest raczej wilgotno, więc to nie ten powód. Ale czytałam, że to normalne, tylko strasznie upierdliwe. Usta mam po nocy całe wyschnięte

Napisane przez pola_m

Nosa nie mam zatkanego, ale coś częściej mnie łapią jakies mini-infekcje. A jako nieodzowny towarzysz - oprycha
Na szczęście udaje mi się na ogół łapac je w fazie rozwoju i smaruje na zmianę olejkiem z drzewa herb. i amolem. I się nie rozwijają tak obleśnie i szybciej goją.

Czyli osłabiona odporność ogólnie pewnie. Te opryszczki masz na ustach? Bo miałam kiedyś koleżankę, która nawet na oku miała - coś strasznego. Mi się zdarza tylko zimno w kącikach i pomaga momentalnie cebula.

Napisane przez asialll

podobno pod koniec ciąży mówią, żeby nie pić już tyle wody bo tylko się woda odkłada niepotrzebnie.
Mi położna doradziła pokrzywę pić. I piję zawsze rano do śniadania albo po i odpukać narazie nie mam żadnych opuchnięć. A pokrzywka bardzo smaczna

Ja na necie gdzieś wyczytałam i mnie to się logiczne wydaje, że własnie trzeba pić sporo wody, bo organizm magazynuje wtedy, gdy ma braki i zabezpiecza się na ewentualność odwodnienia.
Ja pokrzywę kupiłam, ale piję liście malin i jakoś zapominam o niej

[bebe97]

Przeczytałam tylko ostatnia stronę...
Kasia rodzisz???? no to trzymam kciuki za pomyślny i szybki poród!!! czekam niecierpliwie na wiadomości

Enia serdecznie gratuluję córeczki

Martyna jeśli chcesz przejdź się do textila koło deptaka, sa tam fajne torby ceratkowe wraz z mini przewijakiem-ceratką z kieszonkami, na pieluchy i akcesoria do przewijania. Przecenione na 7,99

[martorka]

Podziele sie z Wami - Bardzo fajnie napisane na temat odpornosci dzieci
http://www.kobieta.pl/dziecko/zdrowi...at-odpornosci/

[wewillrockyou]

a swoja drogą, dziewczyny, Was tez tak piecze pochwa przy stosunku? bo ja przy 'pierwszym wejściu' to wyje z bólu