Jedne już mamuśkami są, drugie wciąż do swych marzeń mkną ;) Cz. I

[ijaa]

Napisane przez enzunio

Ja prędzej w ciążę zajdę niż zakumam interpretację wykresów...

Oby tak było Kochana


Witam się popołudniowo.
Małżonek rozwala, a ja sprzątam od rana - nie podoba mi się ten system.

Poza tym.. cholernie mnie bolą cycki. Zawsze mnie bolą w drugiej połowie cyklu, najmocniej przed @ ale teraz to przeginają (zwłaszcza, że do @ jeszcze półtora tygodnia).

[enzunio]

ss

[Karoloo]

No cowie już napisała
Ale szczerze do teraz nie do końca kumam te wykresy

Napisane przez enzunio

Tak dobrze mi życzycie a ja mam w poniedziałek/wtorek rozmowę kwalifikacyjną i złożone papiery na studia

Ijaa a nie przedźwigałaś się? Ja ostatnio jak przegięłam z noszeniem to myślałam, że sobie odgryzę

Eee jakoś się ułoży :P za rozmowę i na jakie studia się wybierasz
Ja też od października zaczynam ale TŻ jeszcze o niczym nie wie

[enzunio]

ss

[Karoloo]

Napisane przez enzunio

Na bezpieczeństwo narodowe, tz sam mnie namówił choć do momentu jak składałam papiery nic mu nie mówiłam, ze sie zdecydowałam A Ty na co idziesz??

A to studia podyplomowe czy jakie

A wybieram się na inżynierię środowiska (wodociągi i kanalizacja) studia inzynierskie, a później wybieram się na mgr.

[enzunio]

ss

[Karoloo]

Napisane przez enzunio

Nie, licek- bezpieczeństwo i higiena pracy

o ku**a dobry demot

No to zaczynamy tak samo

Demot taki bardzo branżowy

[FlightlessBird]

dziewojki

[Karoloo]

Napisane przez FlightlessBird

dziewojki

hej

[enzunio]

Hej Flight

[ijaa]

za☠☠☠**** demot!

Napisane przez enzunio

Ijaa a nie przedźwigałaś się? Ja ostatnio jak przegięłam z noszeniem to myślałam, że sobie odgryzę

Aaaa cholera wie. Raczej nie dźwigam, ale teraz przez tym remontowy czas czasem coś TŻowi pomogę przesunąć czy podnieść.

Napisane przez FlightlessBird

dziewojki

heloł

[Karoloo]

Jakoś ostatnio mam problemy z zaśnięciem przeważnie już o 21:30 odpływałam a teraz.... porażka ale idę do łoża, może jak zaczne liczyć barany to mi jakos ułatwi sprawę.

Dobranoc kobitki

Flight a Ty co Przywitała się i zniknęła

[migotka_m]

Ja szybko melduję:

Wróciłam z urlopu Było megggaaaa fajnie.

Dostałam dziś okres 6-ty cykl starań uważam za otwarty A tak liczyłam na ten cykl bo mega dużo serduszek, w dobrym czasie... i dupa... No nic. W końcu się uda.

Opowiem wam więcej jutro bo padam na pyszczek:P

Enzunio - dobrze, że Tż zaczął leczenie będzie dobrze))

Karoloo - Łeba piękne widoki Po Twoim zdjęciu spakowałam manele i wyjechałam nad morze:P Bagatela 780km w jedną stronę:P

A remonty czekają i mnie od listopada... Pewnie wtedy dzieć uzna, że jest odpowiedni moment pojawić się na świecie

[enzunio]

ss

[FlightlessBird]

Napisane przez Karoloo

Jakoś ostatnio mam problemy z zaśnięciem przeważnie już o 21:30 odpływałam a teraz.... porażka ale idę do łoża, może jak zaczne liczyć barany to mi jakos ułatwi sprawę.

Dobranoc kobitki

Flight a Ty co Przywitała się i zniknęła

aaa bbo zasnęłam po 20

Napisane przez migotka_m

Ja szybko melduję:

Wróciłam z urlopu Było megggaaaa fajnie.

Dostałam dziś okres 6-ty cykl starań uważam za otwarty A tak liczyłam na ten cykl bo mega dużo serduszek, w dobrym czasie... i dupa... No nic. W końcu się uda.

Opowiem wam więcej jutro bo padam na pyszczek:P

Enzunio - dobrze, że Tż zaczął leczenie będzie dobrze))

Karoloo - Łeba piękne widoki Po Twoim zdjęciu spakowałam manele i wyjechałam nad morze:P Bagatela 780km w jedną stronę:P

A remonty czekają i mnie od listopada... Pewnie wtedy dzieć uzna, że jest odpowiedni moment pojawić się na świecie

super, że urlop udany za nowy cykl


nie spać

[migotka_m]

Witam witam Ja się wyspałam, wypakowałam nas teraz tylko wielkie pranie:P

Przez cały tydzień nad morzem mieliśmy pogodę marzenie Zero deszczu, piękne słońce No tropiki po prostu:P

Wróciłam do domu a na dworze chyba z 17 stopni i wieje:P Brr... Może się później wypogodzi

Z okresem się już jakoś pogodziłam. W tym miesiącu nawet nadziei mi nie dał bo przyszedł ciut wcześniej niż myślałam, że będzie. Mąż się śmieje, że dzieciuszek chce się zrobić dopiero we wrześniu bo wtedy urodzi się na jego urodziny:P Może i tak być, mi to pasuje;P

Lecę robić pranie generalne!

Miłego dnia

[migotka_m]

założyłam sobie Ovu-frienda

Nick mam taki sam jak na forum:P

Powoli ogarniam tą stronę Fajna taka;P

[Karoloo]

Napisane przez migotka_m

Ja szybko melduję:

Wróciłam z urlopu Było megggaaaa fajnie.

Dostałam dziś okres 6-ty cykl starań uważam za otwarty A tak liczyłam na ten cykl bo mega dużo serduszek, w dobrym czasie... i dupa... No nic. W końcu się uda.

Opowiem wam więcej jutro bo padam na pyszczek:P

Enzunio - dobrze, że Tż zaczął leczenie będzie dobrze))

Karoloo - Łeba piękne widoki Po Twoim zdjęciu spakowałam manele i wyjechałam nad morze:P Bagatela 780km w jedną stronę:P

A remonty czekają i mnie od listopada... Pewnie wtedy dzieć uzna, że jest odpowiedni moment pojawić się na świecie

Hej
Super, że wakacje udane A gdzie byłaś
U mnie jedynie 610 km do Łeby ale jakoś podróż i w jedną jak i w drugą stronę szybko minęła Dobrze, że bramki na A1 były otwarte

za nowy cykl- oby był ostatnim.

Napisane przez enzunio

Migotka, super, ze urlop udany Szkoda, ze wredna @ przyszła :pała: I za ten cykl

Karoloo ja mam świra jak nie moge zasnąć... W zeszłą sobotę nie mogłam spac a byliśmy z tz u moich rodziców... O 3 w nocy (!!!) wsiadłam w samochód i pojechałam do domu (30 km, byłam za 20 czwarta) zeby do 7 pospać i wróciłam z powrotem do rodziców...

Oj tak podróżować to by mi się nie chciało jak nie umie zasnąć to zwyczajnie sobie leże w łóżku z zamkniętymi oczami i zastanawiam się kiedy w końcu zasne

Napisane przez FlightlessBird

aaa bbo zasnęłam po 20


super, że urlop udany za nowy cykl


nie spać

No mnie zawsze o 21:30 brało takie spanie, że nie było wyjscia i musiałam iść. Ciesz się, bo później może się zmienić na bezsenność

Napisane przez migotka_m

założyłam sobie Ovu-frienda

Nick mam taki sam jak na forum:P

Powoli ogarniam tą stronę Fajna taka;P

Już wysłałam zaproszenie
A stronka fajna chociaż bardziej wole apke-OvuView.

[enzunio]

Karoloo ja mam wtedy chęć mordu. Mało nie udusilam poduszka tz bo chrapal...

[Karoloo]

Napisane przez enzunio

Karoloo ja mam wtedy chęć mordu. Mało nie udusilam poduszka tz bo chrapal...

Oooo udusiłabym! Nie cierpie jak ktoś chrapie Na szczęście TŻ nie ma z tym problemu

[migotka_m]

Napisane przez Karoloo

Hej
Super, że wakacje udane A gdzie byłaś
U mnie jedynie 610 km do Łeby ale jakoś podróż i w jedną jak i w drugą stronę szybko minęła Dobrze, że bramki na A1 były otwarte

za nowy cykl- oby był ostatnim.

Już wysłałam zaproszenie
A stronka fajna chociaż bardziej wole apke-OvuView.

Byłam w Mielnie Które zaskoczyło mnie wyjątkowo niskimi cenami za stołowanie się na mieście (nie licząc ryb wędzonych :P Bo to wszędzie się ceni).

Za cykl biorę się zadaniowo Idę w przyszłym tygodniu w KOŃCU na cytologię.... Wszystkie badania mam porobione bo z krwi a to ciągle odkładałam. Teraz dostałam z jakiegoś programu profilaktyki zaproszenie do domu i się już umówiłam. Akurat nie jestem jeszcze w ciąży i w dobrym czasie po okresie.

Kupiłam sobie też witaminy (bo mi się skończyły) i olej z wiesiołka w tabletach z oeparol Będę brać do owulacji (m.in dlatego wracam do mierzenia temperatury).

Musi się udać

A ovufa poznaję Fajna bo wszystko przejrzyste. Wcześniej sobie notowałam w zeszycie, to jest fajniejsze

Napisane przez enzunio

Karoloo ja mam wtedy chęć mordu. Mało nie udusilam poduszka tz bo chrapal...

Nie duś go:P Jeszcze Ci się przyda

[Karoloo]

hejo

Napisane przez migotka_m

Byłam w Mielnie Które zaskoczyło mnie wyjątkowo niskimi cenami za stołowanie się na mieście (nie licząc ryb wędzonych :P Bo to wszędzie się ceni).

Za cykl biorę się zadaniowo Idę w przyszłym tygodniu w KOŃCU na cytologię.... Wszystkie badania mam porobione bo z krwi a to ciągle odkładałam. Teraz dostałam z jakiegoś programu profilaktyki zaproszenie do domu i się już umówiłam. Akurat nie jestem jeszcze w ciąży i w dobrym czasie po okresie.

Kupiłam sobie też witaminy (bo mi się skończyły) i olej z wiesiołka w tabletach z oeparol Będę brać do owulacji (m.in dlatego wracam do mierzenia temperatury).

Musi się udać

A ovufa poznaję Fajna bo wszystko przejrzyste. Wcześniej sobie notowałam w zeszycie, to jest fajniejsze



Nie duś go:P Jeszcze Ci się przyda

W Mielnie jeszcze nigdy nie byłam. Szczerze też mnie bardzo zdziwiły ceny obiadów na mieście

No musi się udać

[migotka_m]

Żyjecie mróweczki?

Coś nam wątek podupada, albo wszystkie się wakacjują, albo zadyszka w staraniach.

Mąż mi oświadczył, że on w tym cyklu się stara codziennie i... nie przyjmuje odmowy Cwaniak jeden:P Chociaż to żarty są, bo wie, że ja tam zwykle chętna jestem Nawet 2 razy dziennie A jak nie jestem to nie nalega.

Powiedział, że jak nie uda się w tym cyklu to idzie zbadać nasienie. Bo usg jąder ma ok (zrobił przy okazji innej dolegliwości), inne badania: TSH, cholesterol, glukoza, morfologia, mocz, ma w porządku. Chce wiedzieć czy po jego stronie nie ma problemu. Jak nie ma i się nie uda, to w 7-mym cyklu starań idę na monitoring, żeby zobaczyć co tam w trawie piszczy.

Plan jest

[Viollet87]

Napisane przez migotka_m

Żyjecie mróweczki?

Coś nam wątek podupada, albo wszystkie się wakacjują, albo zadyszka w staraniach.

Mąż mi oświadczył, że on w tym cyklu się stara codziennie i... nie przyjmuje odmowy Cwaniak jeden:P Chociaż to żarty są, bo wie, że ja tam zwykle chętna jestem Nawet 2 razy dziennie A jak nie jestem to nie nalega.

Powiedział, że jak nie uda się w tym cyklu to idzie zbadać nasienie. Bo usg jąder ma ok (zrobił przy okazji innej dolegliwości), inne badania: TSH, cholesterol, glukoza, morfologia, mocz, ma w porządku. Chce wiedzieć czy po jego stronie nie ma problemu. Jak nie ma i się nie uda, to w 7-mym cyklu starań idę na monitoring, żeby zobaczyć co tam w trawie piszczy.

Plan jest

Zadyszka w staraniach... dobrze powiedziane

Mój TŻ podszedł do sprawy identycznie, stwierdził że skoro ja się badam żeby od razu wykluczyć ew. problemy to on też tak zrobi.

[enzunio]

ss

[migotka_m]

Napisane przez Viollet87

Zadyszka w staraniach... dobrze powiedziane

Mój TŻ podszedł do sprawy identycznie, stwierdził że skoro ja się badam żeby od razu wykluczyć ew. problemy to on też tak zrobi.

Ja staram się dopiero 6-ty cykl, a jak teraz przyszedł okres to miałam mega doła... Chyba stąd ta mobilizacja. Bo mam plan, bo działam, a to daje nadzieję na sukces. Więc jestem w stanie zrozumieć małą zadyszkę i chęć odpoczęcia od tematu Szczególnie jak wakacje, piękna pogoda i urlopy Dobry czas na reset.

Co do Tż: mój myśli podobnie plus bardziej pilnuje witamin niż ja (wstyd się przyznać, ale często to on mi przypomina, ale dzięki niemu biorę codziennie. Dobrze z takim mężczyzną

Napisane przez enzunio

My jesteśmy u moich rodziców wiec ze nici bo łóżko trzeszczy jak stary dziad!!!

Moje obecne też skrzypi. Seksik uprawiamy na stojąco, na podłodze, na parapecie;P Rzekłabym, że hałaśliwe łóżko rozwija wyobraźnię i urozmaica pożycie :P:P;P

Ja w dobrym humorze po idę tulić się dalej do męża.

Dobranoc

[Viollet87]

Migotko, u nas dopiero 2 cykl starań, więc pod tym względem nie ma zadyszki, po prostu ten konkretny cykl już mnie irytuje, bo to 30 dc a owu brak rozjechało mi się równo, zamierzam skontaktować się z ginem i ponownie przebadać. A jak się okaże, że wszystko ok to uwierzę, że podświadomie wywieram na sobie presję i przestanę mierzyć temp.

[enzunio]

Ale miałam koszmary!!! Szatan, duchy i egzorcyzmy

[FlightlessBird]

coś faktycznie wątek ucichł

Większość dziewczyn wie z ovuf., ale niektóre może nie... Tydzień temu zobaczyłam 2 krechy
W poniedziałek beta 81, w środę 202
A na zdjęciu moje 2 wczorajsze tłuste krechy

[enzunio]

Jeszcze raz gratuluję!!!!!!!!!! , siedziałam cicho bo nie wiedziałam czy nie tajemnica