30 + 40 + dzień po dniu :-)

[dircikowa]

Kama - nie chcę nawet nazywać tego, o czym piszesz, bo to takie bezinteresowne draństwo przeciwko własnemu dziecku, że głównie niecenzuralne epitety mi się pchają do klawiatury. Totalnie niezrozumiałe! Przecież zgłoszenie do ubezpieczenia NIC nie kosztuje.
Żeby wyrejestrować - trzeba wykonać jakiś ruch... Nie ogarniam, jak mówi moja młodzież.

[Michell72]

Razi nas ich niekompetencja-bo same jesteśmy poduczone na maxa.Kto przeczytał Paulę,ba ..kto pisze z nami to juz GENIUSZ URODOWYA kto nie czytał i nie pisze..no cóż..pracuje w Sephora

[Solvency]

no to dobrze, że się przyłączyłam odpowiadając na to wścibskie pytanie jestem z Krakowa.
Z Was to prawdziwe znawczynie urodowe podciągne się trochę i dorzucę coś od siebie. Co do Pań z Sephora - bez komentarza, one nie wiedzą nawet co mają pod nosem, kulturą nie grzeszą, bardziej wygląda na typ co pięknie wygląda i pachnie niż pracuje.
Również nie wyobrażam sobie, że nie pracuję - samodzielność to dla mnie podstawa, bycie od kogoś zależnym.. wrrr. Mam przykład jak się kończy, co do rozwodów. Szwagierka się rozwodzi, kończy 40 lat z czego od 20-tu nie pracuje, mają dwójkę dzieci (19 i 12 lat). Sytuacja ciężka, ale ja nie mogę już tego słuchać, bo zamiast coś robić biadoli od roku, że ona tego nie ma, tamtego też. Doi teściów, 3 telewizory, własne mieszkanie. A facet - kawał h... wypiął się na starszą córkę, dobrze, że dziewczyna się uczy bo z ubezpieczenia nici.
Któraś z Was zajmuje się sprawami kadrowymi? bo ja tak i się słabo robi od takich zawirowań.

[aussiewoman]

Dircikowa- w tym wszystkim najgorsze jest to, że tak naprawdę paniusia nie musi pracować. I naprawdę nie wie co to praca w każdym sensie i znaczeniu tego słowa. W domu z dzieckiem niania, pani do sprzątanie 8h dziennie, ogrodnik itd itp. Szkoda słów. Jedyne czego brak to mądrość życiowa, inteligencja. Hmm.

Kamlisa- masakra. Niektórzy nie maja za grosz sumienia. Znajomy adwokat opowiedział mi sytuację- przy rozwodzie mąż jednej z klientek (rodzina bardzo majętna) zrobił badania na ojcostwo swojej dorosłej córce. Udowodnił, że jego córką ona nie jest i wydziedziczył ją. Co w ludzi wstepuję? nie potrafię pojąć. Całe 18 lat traktował ją jak córkę i nagle olśniło go, że jego córką nie jest?????

Miszka- jak tam dieta chilli?

[gosia261282]

To ja teraz siedzę w domu z dzieciakami. Tyle, że u nas inaczej to wygląda, bo to liczy mi się do emerytury. Co do Sephory to nie kupowałam tam nigdy, ale wydaje mi się dziwne, żeby wszystkie pracujące tam kobiety wrzucać do jednego worka.

[Solvency]

Co do Sephory to nie kupowałam tam nigdy, ale wydaje mi się dziwne, żeby wszystkie pracujące tam kobiety wrzucać do jednego worka.[/QUOTE]
oj, no przecież nie wrzucamy wszystkich do jednego worka
co do reszty - mężczyźni to dziwny gatunek, zwłaszcza niektórzy

[dircikowa]

Gosia - jasne, że nie wrzucamy wszystkich do jednego worka
Tyle, że jakość konsultantek Sephory moim zdaniem drastycznie spada - i pod względem wiedzy, i w niektórych miejscach - profesjonalnego i miłego podejścia do klienta. A zaglądam do Sephory w różnych miejscach i dość często. Niedawno zdarzyła mi się np. odmowa przygotowania próbki podkładu! Naprawdę dość dużo kupuję akurat w tym gatunku górnopółkowców, wyjaśniałam, że chcę spróbować podkładu o innych właściwościach bo się przestawiam z matujących na rozświetlające, więc tym bardziej zasługuje to na potępienie...
Pani z uporem maniaka chciała mnie wyłącznie malować na miejscu na co nie miałam czasu i ochoty, poza tym podkład chcę przetestować z moimi kosmetykami pielęgnacyjnymi bo tego co pod spodem nie mam ochoty kupować u nich.

Pewnie wynika to z jakiejś polityki kadrowej, zarobków itp. W Sephorze, do której zaglądam najczęściej, była jeszcze do niedawno profesjonalna kadra, którą wymienili na "nowszy model" - panie są może i bardziej atrakcyjne wizualnie ale to akurat nie jest mi potrzebne do szczęścia skoro nie znają się na tym co sprzedają.

[aussiewoman]

Zimno się znowu zrobiło i to tak na weekend. Kręcę nosem... nie lubię tak, oj nie Na dodatek Tż źle się od wczoraj czuje a dzisiaj rano młody miał chrypę. Oby tylko był zdrowy, przecież jedzie na wycieczkę w poniedziałek.

Filmowo Grimm - sezon 3 w połowie i 4 czeka

Gone girl polecany niedawno przez Uklikę tę uważam za ciekawy, chociaż nieco mroczny Zrozumie jego mroczność ten kto obejrzy

[gosia261282]

No w takim miejscu to zrozumiałe, że do sprzedaży zatrudniają atrakcyjne kobiety. Ale oczywiście to powinno iść w parze ze znajonością tego co sprzedają.

[dircikowa]

Zgadzam się, Gosiu, że konsultantka Sephory powinna być zadbaną (niekoniecznie naturalnie przepiękną) kobietą bo jest wizytówką tego miejsca ukierunkowanego na "zewnętrzność". Ale zwalnianie tych 40+ na rzecz młodych i doświadczonych szczególnie w naszej grupie wzbudza sprzeciw, prawda?

[aussiewoman]

Dircikowa-- dokładnie tak

[201605090958]

Panie z Sephory
-w Czechach kupiłam Versace Crystal w Sephorze, milo sympatycznie i z 10 próbek, rabatu z polskiej karty mi nie uwzględnili, ale uwzględnili rabat z hotelu
-polska Sephora, za każdym razem proponują mi zbyt ciemny podkład, bo dzięki temu mam zdrowiej wyglądać, próbki jest problem przy zakupach jednorazowych za ponad 700 zł. Wiedzy merytorycznej ), ostatnio tam mnie Pani zeźliła wypowiadając sie o produkcie który nie robił ni /taki spray Chanel/ ze grzecznie podziękowałam i udałam się w stronę wyjścia, a Pani na odchodne, że gdybym uzywała tego specyfiku to może nie wyglądałabym jak 30 letnia kobieta. Odwróciłam się i powiedziałam, że skończyłam 40 a ona powinna skończyc kurs dobrych manier...
-skradziono mi portfel z kartą, mają dane w systemie, obiecali wysłać i tak wysyłają od pół roku
-od tego czasu nie kupuję tam nic dla siebie, czasem prezenty z marek dostępnych wyłącznie w Sephorze jeśli wiem że ktoś tego uzywa, wolę Douglas

[__Amelia _]

Dziewczyny 4+ czym podkreslacie oczy ? Jaki makijaz robicie ? Tylko wytuszowane rzesy czy moze tez kreski, cienie ? A tak sobie dzis nad makijazem oczu rozmyslam
Jak to u Was wyglada ?

[201605090958]

Jasny cień na calą powiekę, /czasem ciemniejszy w załamaniu i jasna kredka pod łuk brwiowy/ tusz lub w wersji minimal tusz. Obowiązkowo pomadka.

[__Amelia _]

Pieknie rozswietlajacy danusiu. Tez bez pomadki ani rusz.
A co z czarnymi kreskami i smoky eye ? Robicie ?

[201605090958]

Napisane przez __Amelia _

Pieknie rozswietlajacy danusiu. Tez bez pomadki ani rusz.
A co z czarnymi kreskami i smoky eye ? Robicie ?

Ja nie, czasem mam zryw na eyeliner, ale szybko mija

[__Amelia _]

Ja uwielbiam gorna kreske lecz bardzo bardzo delikatna. Do tego minimalnie wytuszowane rzesy i moje oko gotowe. Ale ogladam wlasnie zdjecia dzis zrobione i widze, ze oko wyglada golo
Zdjecie zdjecie powiedz przecie .... no i dzis powiedzialo: czas na zmiany )

[aussiewoman]

U mnie górna kreska musi być i wytuszowane rzęsy. Smoky tylko na wyjścia na usta tylko błyszczyk normalnie lub pomadka nude.

[201605090958]

Mnie właśnie zdjęcie przekonało, że z makijażem oka trza uważać. A oto i zdjęcie

[__Amelia _]

Aj aj mocny i ostry. Te zdjecie na szczescie to nie moj styl danusiu. U mnie minimalizm

[201605090958]

Jak minimalizm to już lubię Twój makijaż a zapomniałam, u mnie róż /blush/ jeszcze obowiązkowy

[Kamlisa]

Ja uważam, że im więcej lat tym delikatniejszy makijaż Cieniami się już nie bawię, w ogóle, oddałam. Brwi - podkreślenie koniecznie. biała lub rózowa kredka z RBR pod łuk brwiowy, ewentualnie w kącikach wewnętrznych. korektor pod oczy. baza na rzesy ( eveline jest swietna ), tusz, kolorowa kredka połowa dolnego oka, czasem delikatnie dolne rzesy. Podkład lub BB zmieszane z baza, róz, usta pomadka lub błyszczyk. Zero pudru. To do pracy. Poza i zaraz po - demakijaż i wersja goła, ewentualnie błyszczyk
Co do pan z sephory to sa miłe i mniej miłe, natomiast uważam, ze trzeba wiedzieć, co się chce kupic, idąc tam, bo z doradzeniem może byc róznie. Panie maja na przykład szkolenie z DIora, to wciskają Diora, obojętnie, czy akurat dla Ciebie będzie przydatny. Pewnie od tego zależy ich marża, ale jak już ktoś się interesuje tematem - to nie da sobie wciskać kitu. No sorry, jeszcze raz przywołam babke od filtrów. Jeśli ona zawsze wciska klientkom, ze używając cieniutkiej ( bo chyba nie da się grubo?) warstwy kompaktu Lancome osiągnie się lepsza ochrone, niż kremem z SPF 50 - to krzywdzi kobiety. uwierzą jej i zamiast filtrów - posmarują się podkładem, bo to wystarczy...

[Michell72]

Jutro jadę do Wrocka.Muszę zerknąć na tą kredkę RBR Kama.

Aussie łączę chili z adi i jadę kochana po bandzie..Zastanawiam sie czy mi prychole nie powychodzą,bo jest ostro-na tej diecie..

[Laura2112]

Też mam zamiar z wiekiem delikatniej się malować, bo to jednak odmładza. No i zrezygnuję raczej z farbowania włosów na czarno. No, zobaczymy, jak się będę starzeć.
Też kiedyś szalałam z kwasami i Izotekiem, nie powiem, po Izoteku cera była boska, ale gdy zrobiłam drugie podejście, zdrowie mi zaszwankowało i odstawiłam.
Ostatnio jestem zachwycona moją cerą. Wreszcie się unormalizowała. Nie wiem, czy to wiek, czy co, ale w końcu mogę cały dzień latać bez poprawek.
Robicie sobie na twarz peeling kawowy? Ja robię. Rewelacja!

[dircikowa]

U mnie makijaż zależy od czasu, którym dysponuję i nastroju - na co mam ochotę. Nie wyjdę bez delikatnych (np. ostatnio lubię granatowe) kresek na powiekach (dół tak od połowy oka, żeby je bardziej "rozstawić", tuszu i błyszczyku.
Zauważam, że w moim wieku twarz wygląda zdrowiej z odrobiną różu, a teraz na izoteku świetnie się sprawdza róż + rozświetlacz.
Od kiedy oglądam Maxineczkę - jak mam czas to w ruch idą cienie, ale jak mówią moje koleżanki i tak nigdy nie wyglądam na jakąś "pomalowaną", tylko lekko skorygowaną

[Laura2112]

A co do pań z Sephory, zawsze na szczęście trafiam na miłe i pomocne.

[aussiewoman]

Wstałam z bólem głowy po wczorajszych atrakcjach No nic cza sna kawę kochane, a potem zakupy, sprzątanie. Taka tam zwykła sobota

[Laura2112]

Ja już zakupy mam z głowy, sprzatanie też. Zostaje gotowanie i pranie a potem ogladamy Grand Prix w żużlu na Narodowym

[Kamlisa]

dobry artykuł
http://ksiazki.wp.pl/tytul,Bog-nie-j...46,wywiad.html

[gosia261282]

U mnie też delikatny makijaż raczej, aczkolwiek ostatnio pytali mi się czy są w domu rodzice, więc odmładzać się nie muszę. Ale ja dopiero mam 32 lata.