Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz2

[kamilamimila]

Ja juz dawno podpisalam,od razu 😊

[kamilamimila]

Dziewczyny,wlasnie widzialam wyniki badań,niestety beta ponizej 0,1,tak jak myślałam 😞Prolaktyna trochę za wysoka,bo 29,a kurcze,codziennie przecież biore Norprolac,tylko pól tabletki,to moze za malo.Trzymajcie teraz kciuki za to żeby Maz sie ostatecznie zgodzil i zebym za parę dni rozpoczela druga stymulację,no o zeby oczywiście byla owocna😊

[nika077]

Napisane przez kamilamimila

Dziewczyny,wlasnie widzialam wyniki badań,niestety beta ponizej 0,1,tak jak myślałam ��Prolaktyna trochę za wysoka,bo 29,a kurcze,codziennie przecież biore Norprolac,tylko pól tabletki,to moze za malo.Trzymajcie teraz kciuki za to żeby Maz sie ostatecznie zgodzil i zebym za parę dni rozpoczela druga stymulację,no o zeby oczywiście byla owocna��

Kolejny cykl musi się udać!

Napisane przez Jagoda911

Kamila... dostałam 1 zarodek, z pozostałych 4 ostał się tylko 1 mocarz ... Mam nadzieje ,ze ten ktrory dostalam jest rownie mocny... Dawaj znac jak tescik wyszedł...
Sunshine ...powodzenia !!!

Jagoda a te 3 zarodki nie przetrwały zamrażania? Czy nie rozwinęły się wystarczająco?

Napisane przez loni

Dziewczyny bardzo ważna sprawa!!!!

Prosimy o podpisywanie petycji.
Środowiska anty-invitrowe od dwóch dni zbierają podpisy, aby skłonić prezydenta RP Bronisława Komorowskiego do odrzucenia ustawy.
To dla naszego środowiska, naszych rodzin i znajomych czas na aktywność. Do wejścia w życie ustawy brakuje tylko podpisu prezydenta. Nie pozwólmy mu nabrać przekonania, że jest nam wszystko jedno i będziemy bierni!
Pod tym linkiem jest dostępna petycja: https://secure.avaaz.org/pl/petition...nosci/?nTfXAjb

Bardzo was proszę o aktywność w tej akcji, to nasza wspólna sprawa!!!

my też podpisaliśmy

[julia1906]

Kamila bardzo mi przykro za taki wynik, ale chyba tez duzo zalezy od nastawienia. Ja wcZoraj dostalam zastrzyk ovitralu jutro na monitoring co dalej. Ale ja jestem nastawiona na to ze wszystko zaskoczy i za dwa tygodnie zobacze dwie kreski

[kamilamimila]

Napisane przez julia1906

Kamila bardzo mi przykro za taki wynik, ale chyba tez duzo zalezy od nastawienia. Ja wcZoraj dostalam zastrzyk ovitralu jutro na monitoring co dalej. Ale ja jestem nastawiona na to ze wszystko zaskoczy i za dwa tygodnie zobacze dwie kreski

oj,kochana,ja bylam nastawiona tak wiele razy od dwóch lat i co mi to dalo?Jakos mi upragnionej ciąży nie dalo,tylko większe rozczarowanie.

[kamilamimila]

Napisane przez nika077

Kolejny cykl musi się udać!




Jagoda a te 3 zarodki nie przetrwały zamrażania? Czy nie rozwinęły się wystarczająco?




my też podpisaliśmy

Dziewczyny,ja oczywiście sie podpisalam ale czy to cos da?Kto to,organizuje?Trafi to do Prezydenta?

[nika077]

Dziewczyny, martwię się, bo mniej bolą mnie piersi tylko jak nacisnę a w sobotę było tak że nawet dotyk stanika i bluzki sprawiał mi ból, transfer miałam w środę Czy to znaczy, że spada mi poziom któregoś hormonu i że może się nie udać?

[Jagoda911]

Nika... zarodeczki przestały sie dalej dzielić, wiec ostatecznie zamrozili 1....
Kamila ... trzymam kciuki dalej w takim razie... za męża i kolejny cykl... powodzenia

[nika077]

Napisane przez Jagoda911

Nika... zarodeczki przestały sie dalej dzielić, wiec ostatecznie zamrozili 1....

To straszne, że ludzie którzy nie wiedzą nic na ten temat, domagają się zmian w ustawie i ograniczenia liczby zapładnianych zarodków do dwóch... Wtedy to nie byłoby szans, bo nigdy nie jest tak, że wszystkie przetrwają... Tutaj już działa natura i ona decyduje, lekarze niestety nie mają już na to wpływu i mogą tylko obserwować...

[BeataAmelka]

KAMILA bardzo mi przykro, wierzyłam, że będzie dobrze

[sunshine1551]

Napisane przez julia1906

Kamila bardzo mi przykro za taki wynik, ale chyba tez duzo zalezy od nastawienia. Ja wcZoraj dostalam zastrzyk ovitralu jutro na monitoring co dalej. Ale ja jestem nastawiona na to ze wszystko zaskoczy i za dwa tygodnie zobacze dwie kreski

No nie wszystko zależy od nastawienia. Miałam już tyle cykli i na początku miałam takie nastawienie jak ty i to nic nie dawało a wręcz przeciwnie rozczarowanie było wtedy większe. Lepiej się nastawić nie że na pewno będzie, nie że nie będzie tylko " co ma być to będzie"
Życzę Tobie oczywiście pięknych IIKRESEK NA TEŚCIE.

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Kamila bardzo mi przykro

[kamilamimila]

Napisane przez sunshine1551

No nie wszystko zależy od nastawienia. Miałam już tyle cykli i na początku miałam takie nastawienie jak ty i to nic nie dawało a wręcz przeciwnie rozczarowanie było wtedy większe. Lepiej się nastawić nie że na pewno będzie, nie że nie będzie tylko " co ma być to będzie"
Życzę Tobie oczywiście pięknych IIKRESEK NA TEŚCIE.

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Kamila bardzo mi przykro

Ja tez jestem tego zdania,niestety,nie wszystko zależy od nastawienia,albo nawet niewiele,zwlaszcza w staraniach naturalnych,jak podejdę do in vitro drugi raz to zrobie wszystko żeby w głowie mieć pozytywne jak najbardziej nastawienie,zobaczymy czy mi to pomoże.

[kamilamimila]

Napisane przez Jagoda911

Nika... zarodeczki przestały sie dalej dzielić, wiec ostatecznie zamrozili 1....
Kamila ... trzymam kciuki dalej w takim razie... za męża i kolejny cykl... powodzenia

Dziekuję,Kochana

[kamilamimila]

Napisane przez nika077

Dziewczyny, martwię się, bo mniej bolą mnie piersi tylko jak nacisnę a w sobotę było tak że nawet dotyk stanika i bluzki sprawiał mi ból, transfer miałam w środę Czy to znaczy, że spada mi poziom któregoś hormonu i że może się nie udać?

Nika,nie panikuj wiem,ze u mnie tak bylo ale Np,u koleżanki,GGI,z ktorą razem mialysmy i punkcje i transfer nie bylo w ogole bolu piersi,a w ciaze zaszla,choć ja zaraz stracila ale zaszla,beta byla wysoka,inna,której sie nie udalo,bolaly piersi do końca,wiec ja nie wiem czy D rzeczywiście ma racje i czy to należy tak odczytywać,bron Boże sie tylko nie stresuj teraz,mi sie wydaje,ze ten bol piersi to po tych hormonach wszystkich,a przecież one kiedyś przestaja dzialac i jest ich mniej w organizmie,a mnie co cykl bola piersi,teraz tez,a ciazy nie ma.

[gingerbre]

Napisane przez nika077

Dziewczyny, martwię się, bo mniej bolą mnie piersi tylko jak nacisnę a w sobotę było tak że nawet dotyk stanika i bluzki sprawiał mi ból, transfer miałam w środę Czy to znaczy, że spada mi poziom któregoś hormonu i że może się nie udać?

Mnie całe dwa tygodnie bolały i nic..., w sumie zawsze mnie przed okresem dosyć dotkliwie bola, także chilli out, nie szukaj dziury w całym

Prezydent raczej ustawę podpisze, wielokrotnie deklarował, że jest za tym, żeby dać ludziom wybór. Jak nie podpisze, to nie dlatego, że banda oszołomów modli się za nie podpisaniem Były głosy, że może być niezgodna z konstytucją i to może być jedyny racjonalny powód, aby jej nie podpisywać.

Napisane przez kamilamimila

Dziewczyny,ja oczywiście sie podpisalam ale czy to cos da?Kto to,organizuje?Trafi to do Prezydenta?

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------

Napisane przez kamilamimila

Nika,nie panikuj wiem,ze u mnie tak bylo ale Np,u koleżanki,GGI,z ktorą razem mialysmy i punkcje i transfer nie bylo w ogole bolu piersi,a w ciaze zaszla,choć ja zaraz stracila ale zaszla,beta byla wysoka,inna,której sie nie udalo,bolaly piersi do końca,wiec ja nie wiem czy D rzeczywiście ma racje i czy to należy tak odczytywać,bron Boże sie tylko nie stresuj teraz,mi sie wydaje,ze ten bol piersi to po tych hormonach wszystkich,a przecież one kiedyś przestaja dzialac i jest ich mniej w organizmie,a mnie co cykl bola piersi,teraz tez,a ciazy nie ma.

Doktor często sobie żartuje Piersi bola od progesteronu, progesteron zmienia sie skokowo, wiec piersi tez nie mogą ciągle z taką samą intensywnością boleć. Mnie na przykład zawsze najbardziej rano bola, a im bliżej wieczora tym jest lepiej.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez gingerbre

Mnie całe dwa tygodnie bolały i nic..., w sumie zawsze mnie przed okresem dosyć dotkliwie bola, także chilli out, nie szukaj dziury w całym

Prezydent raczej ustawę podpisze, wielokrotnie deklarował, że jest za tym, żeby dać ludziom wybór. Jak nie podpisze, to nie dlatego, że banda oszołomów modli się za nie podpisaniem Były głosy, że może być niezgodna z konstytucją i to może być jedyny racjonalny powód, aby jej nie podpisywać.




---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:24 ----------



Doktor często sobie żartuje Piersi bola od progesteronu, progesteron zmienia sie skokowo, wiec piersi tez nie mogą ciągle z taką samą intensywnością boleć. Mnie na przykład zawsze najbardziej rano bola, a im bliżej wieczora tym jest lepiej.

Kamila mąż się zgodzi Miał zwyczajnie nadzieje, ze może coś jednak... Przykro mi, że to nie był To udany dzień, jeśli chodzi o betę, ale przed Wami jest kolejna szansa

Lula maluszek jest dzielny jak jego mamusia, także na pewno dacie sobie razem rade

[kamilamimila]

Lula,kobieto,odezwij sie,co z Toba i z Maluszkiem,bo przez caly dzien sie nie odzywasz,a my sie tu martwimy o Was!To rozkaz!😊

[kamilamimila]

Dziewczynki,ponawiam swoje wcześniejsze pytanie,czy ktoras nie ma czasem do odstapienia Gonapeptylu,Gonalu,czy tez Menopuru,który jest jeszcze ważny i którego nie wykorzysta?Nika,Ty masz 1 Gonapeptyl i Menopur,rozmieszany 27 czerwca,tak?Ile go mogloby tam byc?Musze zaraz leki wykupić,a sa tak masakrycznie drogie dla mnie😞

[kamilamimila]

Dziewczynki,ponawiam swoje wcześniejsze pytanie,czy ktoras nie ma czasem do odstapienia Gonapeptylu,Gonalu,czy tez Menopuru,który jest jeszcze ważny i którego nie wykorzysta?Nika,Ty masz 1 Gonapeptyl i Menopur,rozmieszany 27 czerwca,tak?Ile go mogloby tam byc?Musze zaraz leki wykupić,a sa tak masakrycznie drogie dla mnie😞,wiec przyjmę kazda pomoc i z góry dziękuję.

[GGI]

Napisane przez kamilamimila

Dziewczynki,ponawiam swoje wcześniejsze pytanie,czy ktoras nie ma czasem do odstapienia Gonapeptylu,Gonalu,czy tez Menopuru,który jest jeszcze ważny i którego nie wykorzysta?Nika,Ty masz 1 Gonapeptyl i Menopur,rozmieszany 27 czerwca,tak?Ile go mogloby tam byc?Musze zaraz leki wykupić,a sa tak masakrycznie drogie dla mnie😞,wiec przyjmę kazda pomoc i z góry dziękuję.

Kamila tak jak juz pisałam na prv przyro mi
Ja mam Menopur ale musisz sie Dr zapytać czy bedzie ok.

Oczywiście ja tez podpisałam sie pod petycja mąż też

Lula ja też czekam na wieści od Ciebie...

[nika077]

Napisane przez kamilamimila

Dziewczynki,ponawiam swoje wcześniejsze pytanie,czy ktoras nie ma czasem do odstapienia Gonapeptylu,Gonalu,czy tez Menopuru,który jest jeszcze ważny i którego nie wykorzysta?Nika,Ty masz 1 Gonapeptyl i Menopur,rozmieszany 27 czerwca,tak?Ile go mogloby tam byc?Musze zaraz leki wykupić,a sa tak masakrycznie drogie dla mnie😞,wiec przyjmę kazda pomoc i z góry dziękuję.

Tak, mam jeden Gonapeptyl a menopur rozmieszany był 27 czerwca, będzie jeszcze na pewno więcej niż jedna dawka, brałam po 225. Ilość ogólna leku jest 1200 ale to mieszało się z proszkiem i na bank po wymieszaniu było go więcej niż 1200. Powinno zostać 300 -350.

[kamilamimila]

Napisane przez GGI

Kamila tak jak juz pisałam na prv przyro mi
Ja mam Menopur ale musisz sie Dr zapytać czy bedzie ok.

Oczywiście ja tez podpisałam sie pod petycja mąż też

Lula ja też czekam na wieści od Ciebie...

Gigusia,ja wiem,ze Ty masz,tylko musze zapytac D,bo obawiam sie,ze będzie za stary i moze nie dzialac tak jak trzeba.

[kamilamimila]

Napisane przez nika077

Tak, mam jeden Gonapeptyl a menopur rozmieszany był 27 czerwca, będzie jeszcze na pewno więcej niż jedna dawka, brałam po 225. Ilość ogólna leku jest 1200 ale to mieszało się z proszkiem i na bank po wymieszaniu było go więcej niż 1200. Powinno zostać 300 -350.

Super,dzięki,będziemy sie umawiać jak sie spotkać,musze zobaczyć jakie są dawki Menopuru oprócz 1200 i czy to cos da jeśli dostane ten od Ciebie,bo moze i tak będę musiala kupic cale 1200 za 1700 zl😞

[nika077]

Napisane przez kamilamimila

Nika,nie panikuj wiem,ze u mnie tak bylo ale Np,u koleżanki,GGI,z ktorą razem mialysmy i punkcje i transfer nie bylo w ogole bolu piersi,a w ciaze zaszla,choć ja zaraz stracila ale zaszla,beta byla wysoka,inna,której sie nie udalo,bolaly piersi do końca,wiec ja nie wiem czy D rzeczywiście ma racje i czy to należy tak odczytywać,bron Boże sie tylko nie stresuj teraz,mi sie wydaje,ze ten bol piersi to po tych hormonach wszystkich,a przecież one kiedyś przestaja dzialac i jest ich mniej w organizmie,a mnie co cykl bola piersi,teraz tez,a ciazy nie ma.

Napisane przez gingerbre

Mnie całe dwa tygodnie bolały i nic..., w sumie zawsze mnie przed okresem dosyć dotkliwie bola, także chilli out, nie szukaj dziury w całym

Doktor często sobie żartuje Piersi bola od progesteronu, progesteron zmienia sie skokowo, wiec piersi tez nie mogą ciągle z taką samą intensywnością boleć. Mnie na przykład zawsze najbardziej rano bola, a im bliżej wieczora tym jest lepiej.

Kamila i Gingerbre, dziękuję Wam, już zaczynam świrować, nie mogę się na niczym skoncentrować, na pewno jest tak, że każdy organizm jest inny... nie mogę się tak nakręcać, bo to bez sensu...

[kamilamimila]

Napisane przez nika077

Kamila i Gingerbre, dziękuję Wam, już zaczynam świrować, nie mogę się na niczym skoncentrować, na pewno jest tak, że każdy organizm jest inny... nie mogę się tak nakręcać, bo to bez sensu...

no,nie świruj,wierz,ze Maluszek tam ciągle jest i zostanie,bo mu tam bardzo wygodnie😊Mow do niego i go glaszcz😊

[nika077]

Tak właśnie robimy

[kana158]

Napisane przez nika077

Dziewczyny, martwię się, bo mniej bolą mnie piersi tylko jak nacisnę a w sobotę było tak że nawet dotyk stanika i bluzki sprawiał mi ból, transfer miałam w środę Czy to znaczy, że spada mi poziom któregoś hormonu i że może się nie udać?

Nika, spokojnie ja też tak miałam. W dzień testowania bolały mnie tylko juz same brodawki no i nie jakoś bardzo intensywnie. A beta była 97, a dziś mam 3,5mies córeczke 😊 grunt to dobre nastawienie! Powodzenia! 😘

[Anetarzod]

Hey dziewczyny wit am Was ponownie, codziennie sledze waste posty I gratuluje tym ktorym jus site udalo, z mezem staramy sie o pierwsze dziecko od kilku dobrych lat, leczenie z doktorem P od lutego, w kwietniu lapro I histero w debicy, wszystko drozne I czyste, stymulowana owulacja od sierpnia ubieglego roku ale niestety bezskutecznie, zastrzyk ovitralle tez nic nie dal, tsh w normie, natomiast wysoka prolaktyna na ktora biore lek co 5 dni..... I niestety mutacja genu .......doktor zalecil diete bezglutenowa , poniewaz mieszkam na stale w UK nie mam stalego kontaktu z lekarzem , tylko co dwa miesiace udaje mi sie przylatywac do Pl.....na konsultacje I bad anima, wszystko wydaje sie w porzadku ale male go Szczecin nie Wicca. w Zwiazku z tym mam zapytanie po jak dlugim czasie, ilu cyklach lekarz kieruje na inseminacje I czy udalo sie ktores z Was? Czy moze lepiej nastawic sie na in vitro? I jak dlugo sie czeka jesli chcemy prywatnie?

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Sorki za bledy ale pisze z telefonu))))

[Magdzinska85]

Wg mnie warto spróbować iui a jak to po 3 próbach nie pomoże to dr już wspomina o in vitro. Nam się udało przy trzecim iui, była to nasza 3 stymulacja clo.
Pod koniec stycznia była laparoskopia, przetykane obydwa jajowody,później w lutym iui, marzec kolejne iui, kwiecień histeroskopia i w maju trzecie podejście do iui - udało się.

[renata3_]

Dziewczyny jeśli jest kilka ciałek żółtych to zbadany w połowie fazy lutealnej progesteron powinien być wyższy niż przy jednym ciałku żółtym ? Na logikę wydaję mi się że tak ! Bo skąd inaczej taki wynik Mój dzisiejszy PRG to 71 ng/ml Biorę tylko duphaston 2x1, a on nie ma wpływu na wynik.

Przykro mi Kamila że się nie udało naturalnie

[kamilamimila]

Napisane przez Anetarzod

Hey dziewczyny wit am Was ponownie, codziennie sledze waste posty I gratuluje tym ktorym jus site udalo, z mezem staramy sie o pierwsze dziecko od kilku dobrych lat, leczenie z doktorem P od lutego, w kwietniu lapro I histero w debicy, wszystko drozne I czyste, stymulowana owulacja od sierpnia ubieglego roku ale niestety bezskutecznie, zastrzyk ovitralle tez nic nie dal, tsh w normie, natomiast wysoka prolaktyna na ktora biore lek co 5 dni..... I niestety mutacja genu .......doktor zalecil diete bezglutenowa , poniewaz mieszkam na stale w UK nie mam stalego kontaktu z lekarzem , tylko co dwa miesiace udaje mi sie przylatywac do Pl.....na konsultacje I bad anima, wszystko wydaje sie w porzadku ale male go Szczecin nie Wicca. w Zwiazku z tym mam zapytanie po jak dlugim czasie, ilu cyklach lekarz kieruje na inseminacje I czy udalo sie ktores z Was? Czy moze lepiej nastawic sie na in vitro? I jak dlugo sie czeka jesli chcemy prywatnie?

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Sorki za bledy ale pisze z telefonu))))

zwykle lekarze robia,trzy,maksymalnie cztery inseminacje,co do platnego in vitro to nie czeka sie w ogole,tylko przygotowania,badania itd kiedy będziecie chcieli to D zrobi,tak myślę.Nawet na refundowane w Macierzyństwie nie czeka sie dlugo,a na platne to z marszu,ja tez mam platne,niestety.