Mamusie Majowe 2015 ! - cz. 1

[TienShan]

Napisane przez moniisia90

Mamuśki - myślicie ze moge iść z maluszkiem do szczepienia jak sama jestem przeziębiona? Czy lepiej poczekać?

Ja bym nie szła

Napisane przez truskawkaxx

Aż takiej dziury jak na zdjęciu nie mam. Dosłownie na szerokość palca. Ale dziwne uczucie taka dziura:-P

I ja wiem skąd to się wzięło zastanawiam się tylko czy one się z czasem zejdą :-D

Zejda się, zwłaszcza że mocno się nie rozeszły.


Cześć

[jagodowa07]

Napisane przez truskawkaxx

Aż takiej dziury jak na zdjęciu nie mam. Dosłownie na szerokość palca. Ale dziwne uczucie taka dziura:-P

I ja wiem skąd to się wzięło zastanawiam się tylko czy one się z czasem zejdą :-D

no ja też, to chyba zdjęcie w ciąży jak było tak na szerokość palca mniej więcej jest, da się wyczuć i jak napnę to widać. Ale to normalne, i zejdą się na pewno, muszą

[Baset]

Napisane przez jagodowa07

no ja też, to chyba zdjęcie w ciąży jak było tak na szerokość palca mniej więcej jest, da się wyczuć i jak napnę to widać. Ale to normalne, i zejdą się na pewno, muszą

jak to badacie?
to się zejdzie, tak?

[truskawkaxx]

Napisane przez Baset

jak to badacie?
to się zejdzie, tak?

Leże na plecach nogi ugiete i podnoszę głowę napinając mięśnie jak do brzuszkow. No i macam palcami przy pępku i trochę w górę i w dol i wyraźnie czuć krawędzie mięśni i dziurę.

[Baset]

Napisane przez truskawkaxx

Leże na plecach nogi ugiete i podnoszę głowę napinając mięśnie jak do brzuszkow. No i macam palcami przy pępku i trochę w górę i w dol i wyraźnie czuć krawędzie mięśni i dziurę.

to ja powyżej pępka tylko mam dziurę.

[truskawkaxx]

Wyczytałam że rozejście operacyjne się diagnozuje jak w tą dziurę na szerokość mieści się trzy palce i więcej . Więc jak jeden to nie jest źle :@

[Nadzieja87]

Napisane przez truskawkaxx

Leże na plecach nogi ugiete i podnoszę głowę napinając mięśnie jak do brzuszkow. No i macam palcami przy pępku i trochę w górę i w dol i wyraźnie czuć krawędzie mięśni i dziurę.

Spoko, jeśli operacja to mnie też czeka też właśnie wymacałam dziurę na palec nad pępkiem

[Anol]

Napisane przez kasienka1985

Rozumiem że żadna z Was nie miała takich gorączkowych przebojów?
Dziś już 3 noc z gorączką 39,5, masakra!
Czuje się jak kupa... A to chyba od cyckow, albo od tego zastoju albo musiało mnie przewiac

Przed ściąganiem rób ciepłe okłady na piersi, to otwiera kanaliki mleczne, mi aż mleko kapało- pamiętaj też o okolicach pachy. Ściągaj co 2h (10-15 min wystarczy), przystawiaj też Polę, a potem zimne okłady żeby zamknąć kanaliki i weź ibuprofen. Weź gorący prysznic i głaszcz piersi pochylona w dół, mi najbardziej pomógł 30min prysznic i ściąganie zaraz potem. Po 2 dniach przeszło

Napisane przez truskawkaxx

Aż takiej dziury jak na zdjęciu nie mam. Dosłownie na szerokość palca. Ale dziwne uczucie taka dziura:-P

I ja wiem skąd to się wzięło zastanawiam się tylko czy one się z czasem zejdą :-D

Wczoraj trochę czytałam o tym i podobno stopniowe podnoszenie intensywności ćwiczeń z czasem pomoże.

[Baset]

[201606011622]

Dziewczyny mam problem. Dzwonili z poradni żeby dziś lub jutro przyjechać na szczepienie pk. 15-16 bo zmieniły się h pracy lekarki. Tylko dziś nie ma nas kto zawieźć a jutro w tych h ja mam kontroli u gina. To ta z recepcji mówi że ewentualnie w piątek lekarka powinna być w tych h ale że mam się dzwonić upewnić w ten dzień koło 12. A w przyszłym tyg już lekarki nie ma bo na urlop idzie. I wraca. 11 lipca. To w razie jak nie wypali piątek to wtedy w lipcu nie bd za późno? Jak myślicie?

[07_Pati_07]

czesc dziewczyny pamietacie mnie jeszcze?
macierzyństwo pochłonęło mnie bez reszty

[goskie89]

Napisane przez ola_la_7676

Dziewczyny mam problem. Dzwonili z poradni żeby dziś lub jutro przyjechać na szczepienie pk. 15-16 bo zmieniły się h pracy lekarki. Tylko dziś nie ma nas kto zawieźć a jutro w tych h ja mam kontroli u gina. To ta z recepcji mówi że ewentualnie w piątek lekarka powinna być w tych h ale że mam się dzwonić upewnić w ten dzień koło 12. A w przyszłym tyg już lekarki nie ma bo na urlop idzie. I wraca. 11 lipca. To w razie jak nie wypali piątek to wtedy w lipcu nie bd za późno? Jak myślicie?

Ja niewiem. Zapytałabym lekarki czy mozna ewentualnie później.


Dodalam zdjęcia Antka w klubie ☺

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[olimpia2009]

baset dziekuje...jak sie czuje..jakos sie trzymam..staramsie zyc dniem i dawac moim dzieciom cala milosc i czulosc..staram sie nie mylec co bedzie....itd...czas pokaze...za 3 tyg bede miec goscia z pl wiec i tak za duzo teraz nie zmienie.....jak postanowie samotnie wychowywac dzieci to bedzie to decyzja nie do odwolania wiec sama nie wiem.....wiem ze bedzie mi go brakowac bo jakby nie bylo zalezy mi na nim....ale czy jemu na mnie?....on twierdzi ze tak....ale ja nie wiem...

a co do dziury to ja tez mam�� takze spoko

[201606011622]

aktualizacja Kubiego w klubie

[dorka607]

Napisane przez mimi_77

Kasiu ja mialam. Bralam paracetamol 500 co 4 godz, sciagalam pokarm co 2 h i dawalam malej z butelki. Przykladalam.kapiste najpierw wyparzona w wrzatku potem zbita dnem szklanki. Zmienialam.co godzine. I tak 2 dni i 2 noce ale juz po piereszym dniu mialam lepiej.

---------- Dopisano o 07:02 ---------- Poprzedni post napisano o 07:01 ----------

Wiem, glupia jestem . A on ma taki sen ze bombardowanie by go nie obudzilo. Tym bardziej po % ...

moj tez sam sie nie budzi, ja go budze a po % wyganiam go do salonu, no chyba ze 1 piwo czy 1 drink

Napisane przez mimi_77

No wlasnie...

Rozmawiamy sluzbowo tylko na tematy dot. Malej. Rozmrozilam mleko, przygotowalam i zostawiam mu a ja jade w odwiedziny do pracy. Musze wyjsv bo mam dosc. Boje sie czy sobie poradzi bo pierwszy raz zostanie z nia sam ale jest ojcem wiec musi sie przyzwyczajac.

da rade musi

Napisane przez moniisia90

Mamuśki - myślicie ze moge iść z maluszkiem do szczepienia jak sama jestem przeziębiona? Czy lepiej poczekać?

Ja bym nie szla.


Ola a u Ciebie to nie wiem... w sumie jak nie bierzesz rota wirusa to chyba mozna przesunac

[201606011622]

No nie biore, na nfz szczepimy

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

dzowniłam chcac zapisac się do okulisty....
od 1 lipca zapisy na wrzesien. myslałam, ze więcej bedzie trzeba czekac.
muszę wyrobic okulary, mam wadę od dziecka a nosiłam moze ze 4 miesiące w 2 gimnazjum jak byłam.
takze no.

[sara3008]

Od 4 rano maly sie meczy nie moze kupy zrobic i nie jestem w stanie mu pomoc

[TienShan]

Napisane przez ola_la_7676

Dziewczyny mam problem. Dzwonili z poradni żeby dziś lub jutro przyjechać na szczepienie pk. 15-16 bo zmieniły się h pracy lekarki. Tylko dziś nie ma nas kto zawieźć a jutro w tych h ja mam kontroli u gina. To ta z recepcji mówi że ewentualnie w piątek lekarka powinna być w tych h ale że mam się dzwonić upewnić w ten dzień koło 12. A w przyszłym tyg już lekarki nie ma bo na urlop idzie. I wraca. 11 lipca. To w razie jak nie wypali piątek to wtedy w lipcu nie bd za późno? Jak myślicie?

Nic się nie stanie zaszczepić zawsze zdążysz

[Baset]

[Iluzja00]

Widze ze ostatnio nie tylko ja mam przeboje z TZ.Moj od wczoraj chodzi sfochany, a ja ani smiem go przepraszac bo nie mam za co.
Chwilami sie zastanawiam po co nam ten slub.

Bylam dzisiaj z Mala u lekarza bo od piatku Jej cos w gardle/nosie charczy.Na szczescie gardlo i pluca czyste, mamy tylko stosowac inhalacje wiec jestem szczesliwa
Ostatnio tez jest jakas niespokojna.Po kapieli trzeba ja 1-2h lulac inaczej nie zasnie.A i w dzien czasami wisi na mnie bo lozeczko i bujaczek gryzie.
Co wy robicie ze Wasze dzieci zasypiaja same w lozeczkach

Baset moja Olivia miala taki skok wlasnie gdzies w 4-5 tygodniu.No masakra, placz, ani Ja odlozyc ani nic..ale przeszlo.


Ola musisz zapytac lekarza.Wiem ze na pewno o tydzien mozna przesunac szczepienie, ale czy wiecej....


AAaa no i wczoraj skonczylysmy 4 miesiace

[201606011622]

Mój raz zasnął sam odłożony do lozeczka jak jeszcze nie spał. A tak to usypiam na rękach na kolanach lub u nas na łóżku i dopiero odkladam

[scotasia]

Hej

Napisane przez dorka607

Miesnie brzucha? A co to

hehe to samo pomyslałam

Napisane przez mimi_77

Od 1,5 h probuje uspic mala po karmieniu. Pkecy mi pekaja a rece odpadaja. Juz pkacze z bezsilnosci. A tz spi , nic nie slyszy. Jestem wredna i glupia ale nie obudze go bo mam swoj honor.

Pomyśl troszkę o sobie, nie unoś się kochana honorem. On od tego jest, żeby Ci pomóc. Mój też twardo śpi, ale jak już nie daję rady, to go budzę, choć wiem, że ma budzik na 4.30 do pracy nastawiony...

Napisane przez moniisia90

Mamuśki - myślicie ze moge iść z maluszkiem do szczepienia jak sama jestem przeziębiona? Czy lepiej poczekać?

Ja bym nie szła.

Napisane przez ola_la_7676

Dziewczyny mam problem. Dzwonili z poradni żeby dziś lub jutro przyjechać na szczepienie pk. 15-16 bo zmieniły się h pracy lekarki. Tylko dziś nie ma nas kto zawieźć a jutro w tych h ja mam kontroli u gina. To ta z recepcji mówi że ewentualnie w piątek lekarka powinna być w tych h ale że mam się dzwonić upewnić w ten dzień koło 12. A w przyszłym tyg już lekarki nie ma bo na urlop idzie. I wraca. 11 lipca. To w razie jak nie wypali piątek to wtedy w lipcu nie bd za późno? Jak myślicie?

Nic się nie stanie. Ja na przykład na szczepienie w 13 mcu poszłam z młodym, jak miał 19mcy.

Cud, moja panna usnęła dziś w wózku Płakała i płakała, na rękach źle, w wózku źle, w końcu owinęłam jej rączki pieluszką i bujałam wózkiem. No i padła na pół godz. Ale to jedyna dobra nowina na dziś, bo poza tą drzemką nie spała w ogóle od 8 do 13 Dopiero niedawno padła. Eh.

[mimi_77]

Wrocilam. Dzieciaki w przedszkolu kochane, wytulily mnie. W piatek koniec roku i polowa moich dziekakow idzie do 1 kl. Smutno mi....

Maz dal sobie swietnie rade. Mala uspil, nakarmil, przebral. Wszystko git.

Pogadalismy. Jemu przykro za cos co powiedzialam i dlatwgo sie focha. Jest troche lepiej.

Dzis mam gina...

[201606011622]

Mimi kciuki za gina
Ja mam jutro

[Santilia]

hej!

Iluzja, ja od początku starałam się nie lulać Michała. odkładałam Go albo do łóżeczka, albo do leżaczka, włączałam pozytywkę i usypiał. lubi te z zasypiać na klacie ale to zależy od humoru..
a najlepsze miejsce do spania do poduszka TŻ może dlatego że jest miękka? teraz nawet na niej śpi

no i coś mi się wydaje, ze nie skończymy pampersów 2 już 3 razy się przesikał w Dadach, a one niewiele mniejsze od pampersowych...

kurde dziewczyny współczuję Wam przejść z TŻ.. ja na mojego narzekam, bo mało co mi pomaga, ale to dlatego, że bardzo dużo pracuje.. ale jak jest tylko w domu to ja odpoczywam a on zajmuje się Małym.. wczoraj widział, że mam humor do bani i pomimo kaca (w sobotę robił pępkowe), pojechaliśmy do galerii po sukienkę dla mnie.

i Nasze ostatnie problemy brzuszkowe były przez mm..


kurde muszę chyba iść porobić jakieś badania, bo czuję się jak anemiczka:/ w głowie mi się kręci, słabo mi się robi i czarno przed oczami. i trochę się boję, bo całymi dniami siedzę sama z Małym:/

[moniisia90]

Moja tez raz zasnęła sama a ta to jak u Oli, loteria



Jak dobrze wiedzieć ze nie tylko ja tak mam, widac, u dzieciaczkow talie zachowania sa normalne...



Pozdrawiamy ze spaceru.

Lenka znów ma ewidentnie dxien śpiocha ale śpi jak zabita

[goskie89]

Jak czytam o waszych problemach to doceniam tż. Często jestem wredna i czepiam sie o byle co a on to wszystko znosi. W sobotę wysłal mnie na wieczorny wypad z koleżankami ☺ boże jak mi tego brakowało. Zaliczylam kilka barow w sumie wypiłam może z jedno piwo ale zresetowałam sie konkretnie. Wruciłam jakoś o 12 i zajęłam sie tż

A dziś nasza 2 rocznica ślubu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201606011622]

On po prostu już taki jest że o byle głupoty się drze. Kiedyś przywykne

[TienShan]

Napisane przez ola_la_7676

On po prostu już taki jest że o byle głupoty się drze. Kiedyś przywykne

Jakie przywyknę nie daj się tak traktować.


Ja na mojego też czasem narzekam ale to ja chyba jestem gorsza


Była u nas położna, mała przybrała 400g w 10 dni

[dorka607]

Napisane przez TienShan

Jakie przywyknę nie daj się tak traktować.


Ja na mojego też czasem narzekam ale to ja chyba jestem gorsza


Była u nas położna, mała przybrała 400g w 10 dni

Wow, ladnie