Mamusie październikowe 2015, część 8 :) ! - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-10-01, 07:39   #2251
AgatkaSz
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaSz
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 824
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez toskaKrk Pokaż wiadomość
To chyba najspokojniejsza noc na wątku od dawna

Ja się przebudziłam jak Tż się zbierał do pracy, więc od razu była pogoń do łazienki, a teraz skoro kluska ma czkawkę, aż mi cały brzuch podskakuje, to zajrzałam do Was
U mnie objawy porodu poszły się ... całkowicie i podejrzewam, że nie wrócą, bo stres im nie sprzyja, a ja teraz będę w permanentnym stresie :/
Skoro nic się nie dzieje to idę spać.
Cisza przed burzą





Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
hej

a co wziewnego dostaliście? bo Karol przy oskrzelach jak dostał Pimafucort do inhalacji to po 2 dniach mu kaszel minął i ogólnie obyło się bez antybiotyku. Kciuki za szybkie wyzdrowienie

super ze już do domku , no i zdróweczka dla was!!


za laktacje

dasz radę chyba że trafisz na taki egzemplarz jak moja Julka za maleńkości, ja na to liczę po cichu


Kurcze powiem wam że lipa bo nie będę mieć w szpitalu dostępu do neta bo nie mam w telefonie, buuu

wejdz do K spisz numer telefonu do ktorejs i beda wszystko przekazywac




Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
Opis porodu.
Na porodowke przyjechalam z rozwarciem na 8 cm 29.09 o 3 w nocy. Miałam lekkie skurcze, później akcja ustala całkowicie. Calu dzień wywolywali oxy a ja nic a nic reakcji. Skurcze na ktg 40% maks. Wieczorem podałam na twarz, wiec kazali iść spać. Zero skurczy, noc przespalam jak dziecko. O 9.30 usg, decyzja rodzimy. Od 10.30 kolejna dawka oxy. O 14 pojawiły się znowu skurcze na 40-50%. Jak skończyła się kroplowka o 18.00 to o 18.05 przebili mi pecherz. Wody lekko się saczyly. Doszłam do toalety z za☠☠☠istymi czterema skurczami i chęcią parcia. O 18.20 wody chlusneły, kolejne dwa mocne skurcze i okropna chęć parcia. Rozlozyli szybko łóżko i o 18.40 zobaczyłam Izunie w sumie poród trwał 35 minut bo wcześniej było praktycznie bez żadnej czynności skurczowej. No i Iza waży 3850 g i 52 cm ja mam tylko 3 szwy. Mąż był ze mną, na parte wyszedł ale wiedziałam że jest za ścianą i było mi tak lepiej. Wszedł jak mnie szyli, że łzami w oczach i słowem dziękuję na ustach

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
Porod szybki ale ile z tym rozwarciem chodzilas haha wogole czemu pojechalas do szpitala ? Czulas rozwarcie?

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

O 9 mam wizyte pewnie cisza i spokoj u mnie w kroczu haha
__________________
16.01.2014r. Inga
14.10.2015r. Nel <3
02.2017r. maleństwo <3
AgatkaSz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 07:40   #2252
natalia_b
Wtajemniczenie
 
Avatar natalia_b
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Nysa
Wiadomości: 2 670
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
Cisza przed burzą








wejdz do K spisz numer telefonu do ktorejs i beda wszystko przekazywac






Porod szybki ale ile z tym rozwarciem chodzilas haha wogole czemu pojechalas do szpitala ? Czulas rozwarcie?
Miałam skurcze co 4 minuty, ale w szpitalu wszystko ustało.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
__________________
03.11.2012 r. Olcia
Czekamy na Ciebie
natalia_b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 07:47   #2253
krolewna1986
Wtajemniczenie
 
Avatar krolewna1986
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 635
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
Opis porodu.
Na porodowke przyjechalam z rozwarciem na 8 cm 29.09 o 3 w nocy. Miałam lekkie skurcze, później akcja ustala całkowicie. Calu dzień wywolywali oxy a ja nic a nic reakcji. Skurcze na ktg 40% maks. Wieczorem podałam na twarz, wiec kazali iść spać. Zero skurczy, noc przespalam jak dziecko. O 9.30 usg, decyzja rodzimy. Od 10.30 kolejna dawka oxy. O 14 pojawiły się znowu skurcze na 40-50%. Jak skończyła się kroplowka o 18.00 to o 18.05 przebili mi pecherz. Wody lekko się saczyly. Doszłam do toalety z za☠☠☠istymi czterema skurczami i chęcią parcia. O 18.20 wody chlusneły, kolejne dwa mocne skurcze i okropna chęć parcia. Rozlozyli szybko łóżko i o 18.40 zobaczyłam Izunie w sumie poród trwał 35 minut bo wcześniej było praktycznie bez żadnej czynności skurczowej. No i Iza waży 3850 g i 52 cm ja mam tylko 3 szwy. Mąż był ze mną, na parte wyszedł ale wiedziałam że jest za ścianą i było mi tak lepiej. Wszedł jak mnie szyli, że łzami w oczach i słowem dziękuję na ustach

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

Poród marzenie
__________________
Mężuś

Juliś 

Aniołek[*]30tc
krolewna1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 07:50   #2254
mijode
Zadomowienie
 
Avatar mijode
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Sdl
Wiadomości: 1 098
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez niud Pokaż wiadomość
Dzięki - wzajmnie. Lekkiego porodu !
dziękuję


Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
18.05 saczyly się wody i zaczęły skurcze, 4 skurcze bardzo bolesne, o 18.20 odeszly wody, jeden skurcz i chęć parcia, o 18.40 wyszła na świat 3850 g i 52 cm

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
ekspres! GRATULACJE

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
Bardzo łatwym


Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

śliczna

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
Opis porodu.
Na porodowke przyjechalam z rozwarciem na 8 cm 29.09 o 3 w nocy. Miałam lekkie skurcze, później akcja ustala całkowicie. Calu dzień wywolywali oxy a ja nic a nic reakcji. Skurcze na ktg 40% maks. Wieczorem podałam na twarz, wiec kazali iść spać. Zero skurczy, noc przespalam jak dziecko. O 9.30 usg, decyzja rodzimy. Od 10.30 kolejna dawka oxy. O 14 pojawiły się znowu skurcze na 40-50%. Jak skończyła się kroplowka o 18.00 to o 18.05 przebili mi pecherz. Wody lekko się saczyly. Doszłam do toalety z za☠☠☠istymi czterema skurczami i chęcią parcia. O 18.20 wody chlusneły, kolejne dwa mocne skurcze i okropna chęć parcia. Rozlozyli szybko łóżko i o 18.40 zobaczyłam Izunie w sumie poród trwał 35 minut bo wcześniej było praktycznie bez żadnej czynności skurczowej. No i Iza waży 3850 g i 52 cm ja mam tylko 3 szwy. Mąż był ze mną, na parte wyszedł ale wiedziałam że jest za ścianą i było mi tak lepiej. Wszedł jak mnie szyli, że łzami w oczach i słowem dziękuję na ustach

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

super poród dobrze, że tak krótko bolało
__________________
... i ślubuję Ci uśmiech przy porannej kawie <3
31.08.2013 
mijode jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 08:14   #2255
Doorisska
Rozeznanie
 
Avatar Doorisska
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Jaki tu spokój
Rodzicie ??

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50L przy użyciu Tapatalka
__________________
Będę mamą <3
Doorisska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 08:16   #2256
Malpka
Zakorzenienie
 
Avatar Malpka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
Opis porodu.
Na porodowke przyjechalam z rozwarciem na 8 cm 29.09 o 3 w nocy. Miałam lekkie skurcze, później akcja ustala całkowicie. Calu dzień wywolywali oxy a ja nic a nic reakcji. Skurcze na ktg 40% maks. Wieczorem podałam na twarz, wiec kazali iść spać. Zero skurczy, noc przespalam jak dziecko. O 9.30 usg, decyzja rodzimy. Od 10.30 kolejna dawka oxy. O 14 pojawiły się znowu skurcze na 40-50%. Jak skończyła się kroplowka o 18.00 to o 18.05 przebili mi pecherz. Wody lekko się saczyly. Doszłam do toalety z za☠☠☠istymi czterema skurczami i chęcią parcia. O 18.20 wody chlusneły, kolejne dwa mocne skurcze i okropna chęć parcia. Rozlozyli szybko łóżko i o 18.40 zobaczyłam Izunie w sumie poród trwał 35 minut bo wcześniej było praktycznie bez żadnej czynności skurczowej. No i Iza waży 3850 g i 52 cm ja mam tylko 3 szwy. Mąż był ze mną, na parte wyszedł ale wiedziałam że jest za ścianą i było mi tak lepiej. Wszedł jak mnie szyli, że łzami w oczach i słowem dziękuję na ustach

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
super! a na ostatnim zdaniu się wzruszyłam

Cytat:
Napisane przez toskaKrk Pokaż wiadomość


Nebbud i Berodual. Młody się obudził i zaraz będę go inhalować, chociaż przewiduję walkę, bo zaraz po otwarciu oczu było: "Mamo ja nie chcę się inhalować 3 razy na dzień. Nie lubięęęęę"
:
ja mojemu włączam bajki na czas inhalacji wtedy jest zapatrzony i siedzi bez problemu

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość

wejdz do K spisz numer telefonu do ktorejs i beda wszystko przekazywac
to jest myśl
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka
05.07.2008
J http://www.suwaczek.pl/cache/ec6d661a82.png
K http://www.suwaczek.pl/cache/f2a2119f90.png
W http://www.suwaczek.pl/cache/ef8b004f6a.png
Malpka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 08:24   #2257
rita_k
Zadomowienie
 
Avatar rita_k
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 448
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez Doorisska Pokaż wiadomość
Jaki tu spokój
Rodzicie ??

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50L przy użyciu Tapatalka
Pewnie coś ktoś by już wspomniał, a tak to śpią, otatnie przespane noce
rita_k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 08:26   #2258
Doorisska
Rozeznanie
 
Avatar Doorisska
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez rita_k Pokaż wiadomość
Pewnie coś ktoś by już wspomniał, a tak to śpią, otatnie przespane noce
Ja jeszcze mogę spac tydzień
Moje dziecko jest po rodzicach uparte jak osioł więc nie wyjdzie sam

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50L przy użyciu Tapatalka
__________________
Będę mamą <3
Doorisska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 08:28   #2259
gosiek0388
Zadomowienie
 
Avatar gosiek0388
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 868
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
18.05 saczyly się wody i zaczęły skurcze, 4 skurcze bardzo bolesne, o 18.20 odeszly wody, jeden skurcz i chęć parcia, o 18.40 wyszła na świat 3850 g i 52 cm

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
super poród

Cytat:
Napisane przez Kuapouszka Pokaż wiadomość
Kochane nie nadrobie Was za bardzo bo mimo że w szpitalu to zajęta non stop mam nadzieje ze pogratulowalam komu się należało a poza tym brak postepow
Melduję niestety dalej ze szpitala bo Anika ma zoltaczke, ledwo co ale utknela biedactwo w solarium co gorsza każą mi dokarmiac formuła -mleko niby mam ( co prawda polozna zakazała dziś używać cycusi bezpośrednio a tylko odciagac i do każdego karmienia 10 ml mm żeby mała więcej płynów dostała :/ odciagarka mi tylko 10 -15 ml odciaga aczkolwiek tyle małej wystarcza :tak: spróbuję współpracy z aventem recznym jutro ma mieć jeszcze tomografia żeby zgłębić ta wadę serduszka itd, dziś ja pokluli strasznie żeby wszystkie badania porobić w dodatku moje sutki wymiekly, polozna zapomniała mi podać przeciwbolowych na czas, nóżki mi spuchly strasznie,mała zoltaczka i tęsknota za Lily plus mega ból od piersi po palce u stóp a i niemożność wzięcia prysznica bo dopiero chwile temu zdieli mi opatrunek z rany skończyła się lzawym kryzysem przy jednej lekarce (na szczęście mocno empatycznej ). No ale siedzę juz czyściutka i pachnąca, pije herbatkę i pogodzilam się z faktem że najprędzej wyjdę w piątek. .. tymczasem zmykam się zdrzemnac póki można

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
trzymajcie się , będzie dobrze
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Cała noc na cycu, na jednym pojawiła się siara (chyba :P), to już drugiego nie chce, moja syrena okrętowa. Wiadomo, głodna to i marudna całą noc, pospałyśmy przy karmieniu na leżąco, ale wyszło z tego 20 minut, a tak to płacze i marudzi, więc nie schodzi z moich mdlejących rąk. Dostała teraz mm, była nadzieja że pośpi, a ta na Wizaż łypie :P Bosz...
heh wyssała z mlekiem matki
__________________
Lenka 07.10.2015
nasze 2620 gram szczęścia
gosiek0388 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 08:40   #2260
relate
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Wrocław/ Hrubieszów
Wiadomości: 133
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
18.05 saczyly się wody i zaczęły skurcze, 4 skurcze bardzo bolesne, o 18.20 odeszly wody, jeden skurcz i chęć parcia, o 18.40 wyszła na świat 3850 g i 52 cm

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
Gratulacje! Jaka słodzinka
relate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 08:42   #2261
Pasztetnik
Zadomowienie
 
Avatar Pasztetnik
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 1 465
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Dostała teraz mm, była nadzieja że pośpi, a ta na Wizaż łypie :P Bosz...
Haha, wyssała nie z mlekiem matki a już z kropelką siary

Dzień dobry porannie Czekamy na kolejne lekkie porody
__________________
Maks 30.10.2015, 21:30

42 ->...->56,2->57,5->...70cm
Pasztetnik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 08:42   #2262
lotuus
Zadomowienie
 
Avatar lotuus
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 236
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
Opis porodu.
Na porodowke przyjechalam z rozwarciem na 8 cm 29.09 o 3 w nocy. Miałam lekkie skurcze, później akcja ustala całkowicie. Calu dzień wywolywali oxy a ja nic a nic reakcji. Skurcze na ktg 40% maks. Wieczorem podałam na twarz, wiec kazali iść spać. Zero skurczy, noc przespalam jak dziecko. O 9.30 usg, decyzja rodzimy. Od 10.30 kolejna dawka oxy. O 14 pojawiły się znowu skurcze na 40-50%. Jak skończyła się kroplowka o 18.00 to o 18.05 przebili mi pecherz. Wody lekko się saczyly. Doszłam do toalety z za☠☠☠istymi czterema skurczami i chęcią parcia. O 18.20 wody chlusneły, kolejne dwa mocne skurcze i okropna chęć parcia. Rozlozyli szybko łóżko i o 18.40 zobaczyłam Izunie w sumie poród trwał 35 minut bo wcześniej było praktycznie bez żadnej czynności skurczowej. No i Iza waży 3850 g i 52 cm ja mam tylko 3 szwy. Mąż był ze mną, na parte wyszedł ale wiedziałam że jest za ścianą i było mi tak lepiej. Wszedł jak mnie szyli, że łzami w oczach i słowem dziękuję na ustach

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
ale super poród na ostatnim zdaniu też się wzruszyłam
lotuus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 08:46   #2263
natalitka1988
wkręcona :)
 
Avatar natalitka1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 696
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cześć Kluseczki!!!

natalkajakie śliczne to Twoje maleństwo... włoski prześliczne
Kosiula zazdroszczę powrotu do domu z maluszkiem już...
Mam nadzieję, że mała nie zarazi się od starszej siostry...i pewnie będzie jej przykro jeśli z powodu choroby będziecie starali się zapobiec bliskiego kontaktu sióstr...
Kuapouszka trzymam kciuki za pozytywne wyniki badań... piątek już jutro... dacie radę wytrzymać!!!
Elve dojdziecie w końcu do perfekcji w karmieniu, mała musi też się przyzwyczaić do nowego środowiska, więc póki co u mamusi na rączkach najlepiej

Mala dziś czwartek, więc udanego porodu Tylko żeby teć ci cieśnienia nie podniósł bo od razu na cięcie Cie wezmą
Czekamy na info o wynikach KTG i co tam u Twojej Grażyny słychać!

Toska jeśli tylko macie możliwość wyjścia gdzieś razem z mężem to nawet się nie wahajcie ... macie do tego święte prawo... a może lepiej Wam to zrobi....
No i zdrówka dla małego... może szybko się poprawi jak bierze tyle leków... oby!!

Ale piękne te Wasze porody... mam nadzieję, że wszyste z nas taki prosty i łatwy przeżyją!! może nasz wątek jest szczęśliwy pod tym względem
Ja już bym też chciała pomału rodzić... 8 razy siku w nocy chodzę, i w łóżku w ogóle przewracać się nie mogę... tęsknie za swoim płaskim brzuchem już... no i doczekać kruszynki swojej się nie mogę
__________________
Czekamy na naszą kochaną kruszynkę
natalitka1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:06   #2264
Oliath
Zakorzenienie
 
Avatar Oliath
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 013
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
Opis porodu.
Na porodowke przyjechalam z rozwarciem na 8 cm 29.09 o 3 w nocy. Miałam lekkie skurcze, później akcja ustala całkowicie. Calu dzień wywolywali oxy a ja nic a nic reakcji. Skurcze na ktg 40% maks. Wieczorem podałam na twarz, wiec kazali iść spać. Zero skurczy, noc przespalam jak dziecko. O 9.30 usg, decyzja rodzimy. Od 10.30 kolejna dawka oxy. O 14 pojawiły się znowu skurcze na 40-50%. Jak skończyła się kroplowka o 18.00 to o 18.05 przebili mi pecherz. Wody lekko się saczyly. Doszłam do toalety z zaâ˜☠â˜☠â˜☠istymi czterema skurczami i chęcią parcia. O 18.20 wody chlusneły, kolejne dwa mocne skurcze i okropna chęć parcia. Rozlozyli szybko łóżko i o 18.40 zobaczyłam Izunie w sumie poród trwał 35 minut bo wcześniej było praktycznie bez żadnej czynności skurczowej. No i Iza waży 3850 g i 52 cm ja mam tylko 3 szwy. Mąż był ze mną, na parte wyszedł ale wiedziałam że jest za ścianą i było mi tak lepiej. Wszedł jak mnie szyli, że łzami w oczach i słowem dziękuję na ustach

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
Super hiper a Izunia cukiereczek i piękne imię ma, wiem co mówię

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Mąż dziś do pracy wrócił i zostałam sama z trójką nieletnich osiwieję na bank

Melduję tylko, że na dzień dzisiejszy walka o kp wygrana od 3 dni tylko pierś i się nie dokarmiamy, Pan Sówka trąbi do syta co 2-3 godziny, aż gulgocze . Jak żle chwyci, to boli, ale da się przeżyć i już zahartowane cycusie, bo nie pęka skóra.

Jezu idę coś wszamać, bo nie wiem kiedy kolejna okazja mi się trafi. Pan Sówka ma wbudowany radar z syreną, włącza się ilekroć zrobię dwa kroki w kierunku schodów na dół, a tam jest KUCHNIA
__________________
Iza
Diablicja
Lilo
Kubulek
Oliath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:11   #2265
Daisy 85
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez malinowa4 Pokaż wiadomość
Daisy- ja mam skierowanie , muszę mieć cięcie bezdyskusyjnie przez ułożenie pośladkowe. Ze skierowaniem byłam juz w szpitalu ustalić termin cięcia i termin konsultacji z anestezjologiem
Zapamiętaj to co napisałam o byciu mamą
no właśnie pamiętam, że Brianek ułożony pośladkowy, ale doszłam do wniosku, że się upewnię czy masz wypisane skierowanie w ręce, bo ja nie wiedziałam, że trzeba mieć i dopiero mnie położna uświadomiła
PS.będę cudowną mamusią, w końcu tyle czekałam na tą kruszynkę

Cytat:
Napisane przez lotuus Pokaż wiadomość
mój nie daje za wygraną dziś po pracy oznajmił mi, że jak nie urodzę do piątku to jedziemy w piątek do wawy, idziemy do kina i na kolację, w sobotę idę pod nóż, on się nami opiekuje i w poniedziałek wracamy w 3.. marzyciel
ale przynajmniej wykazuje chęci bycia z Tobą kiedy będziesz go potrzebować mój też pomału mięknie

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
No i nie bylabym soba gdybym bedac w tesco nie kupila czegos dla malej
Duza dla Inguni mala dla Nelki az 14.50zl sztuka
ale będą słodko wyglądały

Cytat:
Napisane przez Pasztetnik Pokaż wiadomość
Oł Maj Gad,
która z Was chciałaby dostać taki tort z okazji narodzin dziecka? :d
masakra

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
18.05 saczyly się wody i zaczęły skurcze, 4 skurcze bardzo bolesne, o 18.20 odeszly wody, jeden skurcz i chęć parcia, o 18.40 wyszła na świat 3850 g i 52 cm
nie zazdroszczę czekania, ale zazdroszczę końcówki porodu...
i wielkie gratulacje!!!
PS.jak ja bym chciała, żeby moja kruszyna miała takie śliczne czarne włoski

Cytat:
Napisane przez Kuapouszka Pokaż wiadomość
Kochane nie nadrobie Was za bardzo bo mimo że w szpitalu to zajęta non stop mam nadzieje ze pogratulowalam komu się należało a poza tym brak postepow
Melduję niestety dalej ze szpitala bo Anika ma zoltaczke, ledwo co ale utknela biedactwo w solarium co gorsza każą mi dokarmiac formuła -mleko niby mam ( co prawda polozna zakazała dziś używać cycusi bezpośrednio a tylko odciagac i do każdego karmienia 10 ml mm żeby mała więcej płynów dostała :/ odciagarka mi tylko 10 -15 ml odciaga aczkolwiek tyle małej wystarcza :tak: spróbuję współpracy z aventem recznym jutro ma mieć jeszcze tomografia żeby zgłębić ta wadę serduszka itd, dziś ja pokluli strasznie żeby wszystkie badania porobić w dodatku moje sutki wymiekly, polozna zapomniała mi podać przeciwbolowych na czas, nóżki mi spuchly strasznie,mała zoltaczka i tęsknota za Lily plus mega ból od piersi po palce u stóp a i niemożność wzięcia prysznica bo dopiero chwile temu zdieli mi opatrunek z rany skończyła się lzawym kryzysem przy jednej lekarce (na szczęście mocno empatycznej ). No ale siedzę juz czyściutka i pachnąca, pije herbatkę i pogodzilam się z faktem że najprędzej wyjdę w piątek. .. tymczasem zmykam się zdrzemnac póki można

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
oj, bidulka, odpocznij i zobaczysz wszystko będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Cała noc na cycu, na jednym pojawiła się siara (chyba :P), to już drugiego nie chce, moja syrena okrętowa. Wiadomo, głodna to i marudna całą noc, pospałyśmy przy karmieniu na leżąco, ale wyszło z tego 20 minut, a tak to płacze i marudzi, więc nie schodzi z moich mdlejących rąk. Dostała teraz mm, była nadzieja że pośpi, a ta na Wizaż łypie :P Bosz...
wizaż ma po mamusi

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
Mąż był ze mną, na parte wyszedł ale wiedziałam że jest za ścianą i było mi tak lepiej. Wszedł jak mnie szyli, że łzami w oczach i słowem dziękuję na ustach
poród tak jak pisałam wcześniej cudowny, ale ten fragment mnie po prostu rozczulił do łez...

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Melduję tylko, że na dzień dzisiejszy walka o kp wygrana od 3 dni tylko pierś i się nie dokarmiamy, Pan Sówka trąbi do syta co 2-3 godziny, aż gulgocze . Jak żle chwyci, to boli, ale da się przeżyć i już zahartowane cycusie, bo nie pęka skóra.

Jezu idę coś wszamać, bo nie wiem kiedy kolejna okazja mi się trafi. Pan Sówka ma wbudowany radar z syreną, włącza się ilekroć zrobię dwa kroki w kierunku schodów na dół, a tam jest KUCHNIA
pozazdrościć KP a radaru może nie koniecznie
Daisy 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:14   #2266
natalitka1988
wkręcona :)
 
Avatar natalitka1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 696
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
[/COLOR]Mąż dziś do pracy wrócił i zostałam sama z trójką nieletnich osiwieję na bank
Zaproś teraz do siebie tych gości co byli ostatnio ty będziesz się relaksować a oni ogarną resztę
__________________
Czekamy na naszą kochaną kruszynkę
natalitka1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:21   #2267
toskaKrk
Wtajemniczenie
 
Avatar toskaKrk
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 851
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
ja mojemu włączam bajki na czas inhalacji wtedy jest zapatrzony i siedzi bez problemu
Mój bajki dość często ogląda, a podczas choroby to już w ogóle
Dzisiaj zażyczył sobie puszczenie do inhalacji filmiki na Youtube z jadącymi pociągami i włączając inhalator zaznaczył: "Mama nie będę jęczeć w czasie inhalacji"

Cytat:
Napisane przez natalitka1988 Pokaż wiadomość
Toska jeśli tylko macie możliwość wyjścia gdzieś razem z mężem to nawet się nie wahajcie ... macie do tego święte prawo... a może lepiej Wam to zrobi....
No i zdrówka dla małego... może szybko się poprawi jak bierze tyle leków... oby!!
Ciekawe tylko czy Tż podchwyci pomysł

Cytat:
Napisane przez Oliath Pokaż wiadomość
Melduję tylko, że na dzień dzisiejszy walka o kp wygrana od 3 dni tylko pierś i się nie dokarmiamy, Pan Sówka trąbi do syta co 2-3 godziny, aż gulgocze . Jak żle chwyci, to boli, ale da się przeżyć i już zahartowane cycusie, bo nie pęka skóra.

Jezu idę coś wszamać, bo nie wiem kiedy kolejna okazja mi się trafi. Pan Sówka ma wbudowany radar z syreną, włącza się ilekroć zrobię dwa kroki w kierunku schodów na dół, a tam jest KUCHNIA
Brawo Super, że się udało Oby od teraz KP było tylko przyjemnością

Mój kawaler miał radar już w szpitalu po urodzeniu i syrenę włączał ilekroć posiłki roznosili lub oddalałam się na więcej niż pół metra.
Zdarzyło się, że położna mnie z wc wyciągała, bo moje dziecko płacze bo przez 3min zerknąć na dziecko czy smoczka podać to one nie mogły i dziecko miałam non-stop ze sobą a łazienkę na końcu długiego korytarza
toskaKrk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:26   #2268
Daisy 85
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Kurde, akurat dzisiaj jak miałam ambitny plan posprzątać pokoik dla małej, moje żylaki na grażynie osiągnęły maksymalne rozmiary, ból masakryczny, w sumie to zaczynam rozumieć co miała na myśli moja lekarka, że mogą przeszkadzać przy porodzie, parciu skoro przy pozycji stojącej już tak bolą
Daisy 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:31   #2269
toskaKrk
Wtajemniczenie
 
Avatar toskaKrk
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 851
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez Daisy 85 Pokaż wiadomość
Kurde, akurat dzisiaj jak miałam ambitny plan posprzątać pokoik dla małej, moje żylaki na grażynie osiągnęły maksymalne rozmiary, ból masakryczny, w sumie to zaczynam rozumieć co miała na myśli moja lekarka, że mogą przeszkadzać przy porodzie, parciu skoro przy pozycji stojącej już tak bolą
Strasznie współczuję
A masz jakiś lek na nie? Coś co znieczuli
toskaKrk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:36   #2270
natalitka1988
wkręcona :)
 
Avatar natalitka1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 696
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez Daisy 85 Pokaż wiadomość
Kurde, akurat dzisiaj jak miałam ambitny plan posprzątać pokoik dla małej, moje żylaki na grażynie osiągnęły maksymalne rozmiary, ból masakryczny, w sumie to zaczynam rozumieć co miała na myśli moja lekarka, że mogą przeszkadzać przy porodzie, parciu skoro przy pozycji stojącej już tak bolą
Strasznie współczuję kochana... nawet nie próbuje wyobrazić sobie tego bólu i dyskomfortu... poleż i odpoczywaj... to ostatnie chwile kiedy możemy NicNieRobić :P
__________________
Czekamy na naszą kochaną kruszynkę
natalitka1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:36   #2271
AgatkaSz
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaSz
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 2 824
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

MALINKA to skurcze te na dole tak? Na zdjeciu po prawej
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1443684952781.jpg (38,6 KB, 24 załadowań)
__________________
16.01.2014r. Inga
14.10.2015r. Nel <3
02.2017r. maleństwo <3
AgatkaSz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:38   #2272
Daisy 85
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez toskaKrk Pokaż wiadomość
Strasznie współczuję
A masz jakiś lek na nie? Coś co znieczuli
mogę brać tylko 1tabl.diosminexu, który zresztą nic nie daje trudno idę je rozchodzić, może trochę przejdzie... oby tylko po ciąży zniknęły...
Daisy 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:39   #2273
Doorisska
Rozeznanie
 
Avatar Doorisska
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 986
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Aplikacja "nasz ciąża" ciągle mnie pyta "powinienem już wyjść??". :ściana: wylaz a nie pytaj xD

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50L przy użyciu Tapatalka
__________________
Będę mamą <3
Doorisska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:40   #2274
Daisy 85
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez natalitka1988 Pokaż wiadomość
Strasznie współczuję kochana... nawet nie próbuje wyobrazić sobie tego bólu i dyskomfortu... poleż i odpoczywaj... to ostatnie chwile kiedy możemy NicNieRobić :P
w sumie tak, później już nie będzie na co zwalić bałaganu w domu albo braku obiadu

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
MALINKA to skurcze te na dole tak? Na zdjeciu po prawej
Daisy 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:40   #2275
toskaKrk
Wtajemniczenie
 
Avatar toskaKrk
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 851
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
MALINKA to skurcze te na dole tak? Na zdjeciu po prawej
Słabo widać, ale wygląda że cisza i spokój na wykresie

Cytat:
Napisane przez Daisy 85 Pokaż wiadomość
mogę brać tylko 1tabl.diosminexu, który zresztą nic nie daje trudno idę je rozchodzić, może trochę przejdzie... oby tylko po ciąży zniknęły...
A wiesiołka bierzesz? Może by pomógł na te dolegliwości jakby się tam w środku uelastyczniło nieco?
toskaKrk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:41   #2276
Daisy 85
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 2 893
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez Doorisska Pokaż wiadomość
Aplikacja "nasz ciąża" ciągle mnie pyta "powinienem już wyjść??". :ściana: wylaz a nie pytaj xD

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50L przy użyciu Tapatalka
dobre
Daisy 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:41   #2277
toskaKrk
Wtajemniczenie
 
Avatar toskaKrk
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 851
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez Doorisska Pokaż wiadomość
Aplikacja "nasz ciąża" ciągle mnie pyta "powinienem już wyjść??". :ściana: wylaz a nie pytaj xD

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50L przy użyciu Tapatalka
Niezłe
toskaKrk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:42   #2278
natalitka1988
wkręcona :)
 
Avatar natalitka1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 696
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez Doorisska Pokaż wiadomość
Aplikacja "nasz ciąża" ciągle mnie pyta "powinienem już wyjść??". :ściana: wylaz a nie pytaj xD

Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A8-50L przy użyciu Tapatalka
Hahahahahaha dobre...
__________________
Czekamy na naszą kochaną kruszynkę
natalitka1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:45   #2279
malinowa4
Zakorzenienie
 
Avatar malinowa4
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 030
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

no i nie zostałam wrześniową mamusią dalej w dwupaku i nie zanosi się na zmiany, chociaż wczoraj porządnie kuło podbrzusze ale przeszło. chyba się przepracowałam poprostu


Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
Malinowa - ja z Karolem mialam miec cc ok 9 a bylo tyle pilnych naglych cięc ze wyszlo o 15:-P
u mnie raczej nie będzie poślizgu bo bardzo mało porodów tam jest:P ogólnie jak teraz leżałam to wiało nudą

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
18.05 saczyly się wody i zaczęły skurcze, 4 skurcze bardzo bolesne, o 18.20 odeszly wody, jeden skurcz i chęć parcia, o 18.40 wyszła na świat 3850 g i 52 cm

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
ogromne gratki !!

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
Bardzo łatwym


Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
śliczności

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
MALINKA to skurcze te na dole tak? Na zdjeciu po prawej
tak, a właściwie niemalże ich brak
malinowa4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-10-01, 09:48   #2280
zytka26
Zakorzenienie
 
Avatar zytka26
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 6 744
Dot.: Mamusie październikowe 2015, część 8 :) !

Cytat:
Napisane przez natalia_b Pokaż wiadomość
Opis porodu.
Na porodowke przyjechalam z rozwarciem na 8 cm 29.09 o 3 w nocy. Miałam lekkie skurcze, później akcja ustala całkowicie. Calu dzień wywolywali oxy a ja nic a nic reakcji. Skurcze na ktg 40% maks. Wieczorem podałam na twarz, wiec kazali iść spać. Zero skurczy, noc przespalam jak dziecko. O 9.30 usg, decyzja rodzimy. Od 10.30 kolejna dawka oxy. O 14 pojawiły się znowu skurcze na 40-50%. Jak skończyła się kroplowka o 18.00 to o 18.05 przebili mi pecherz. Wody lekko się saczyly. Doszłam do toalety z za☠☠☠istymi czterema skurczami i chęcią parcia. O 18.20 wody chlusneły, kolejne dwa mocne skurcze i okropna chęć parcia. Rozlozyli szybko łóżko i o 18.40 zobaczyłam Izunie w sumie poród trwał 35 minut bo wcześniej było praktycznie bez żadnej czynności skurczowej. No i Iza waży 3850 g i 52 cm ja mam tylko 3 szwy. Mąż był ze mną, na parte wyszedł ale wiedziałam że jest za ścianą i było mi tak lepiej. Wszedł jak mnie szyli, że łzami w oczach i słowem dziękuję na ustach

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
Super, gratulacje malutka prześliczna

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Cytat:
Napisane przez AgatkaSz Pokaż wiadomość
MALINKA to skurcze te na dole tak? Na zdjeciu po prawej
tak
__________________
20.07.2013
27.10.2015
zytka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-10-09 17:38:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.