Mamy marzec 2016 - CZĘŚĆ VI :)

[misia880]

Totalna bezsennosc

---------- Dopisano o 06:07 ---------- Poprzedni post napisano o 05:29 ----------

Ogladam uwage i jem kisiel.. jest 6 rano. Porazka

[_polly_]

Znów nie śpię od 5.
A TŻ wczoraj tak strasznie chrapał, że poszedł spać na kanapę.

[misia880]

Moj wstawal o 4 i jechal na badania krwi

[201704101323]

Witam się z rana, dziś pospałam dłużej synek też już obudził się, cos on mi pokaszluje...hmm ogólnie nie choruje, boje sie aby nic go na święta nie dopadło.

Dorka__00;- OMG, chyba bym się porzygała obok!!! Feee!!
Ja nie darzę biezdomnych ani alkoholików pomocą, wywołują u mnie strasznie złe emocje, boje sie ich i w ogóle..najlepiej nie widzieć. CAŁE SZCZĘŚCIE ŻE MIESZKAM W MAŁEJ MIEJSCOWOŚCI I WSZYSTKICH TAKICH JUŻ ZNAM I PRZYWYKŁAM



emma;-My też mamy 4 chrzestniakow. Ale w tym roku ustalilismy że robimy skromniejsze prezenty , lub w ogóle. Ja dałam dzieciom
(było ich w summie 6-ro na imieninach teściowej)
po takim zestawie mikołajkowym, a mój mały nie dostał od chrzestnego ani cioć nic.
Ale nie było mu przykro, bo babcia obdarowywała dzieciaków większymi prezentami- dostał cały wór słodyczy i fotel z dinozaurami obrotowy. Zresztą dostał wiele prezentów w tym roku, a jeszcze jeden na dojezdzie.

gwiazdka997- mnie też pod koniec dnia bolą biodra i mam conocny ból rąk, braki w magnezie, wapniu zmęczenie.. Biorę paracetamol na ostrzy ból i większe dawki magnezu

polly_;- ja mam jakiś najtańszy podgrzewacz z allegro chyba za 60 zl. i powiem że słuzył mi przez 3 lata, i dla Oskara będzie słuzył, jesli jeszcze nie zardzewiał na tym strychu

Abii84;5- zdrówka zyczę!

nieznajoma- ojej, nie zamartwiaj się aż tak, dziei takie noworodki mają rózne formy- duże głowy, małe głowy. Później to wszystko jakoś normalizuje się. Bądź pozytywnej mysli

---------- Dopisano o 06:46 ---------- Poprzedni post napisano o 06:42 ----------

Misia
Jeśli chodzi o gorąc - to nieeee, ja jestem zmarzluchem, teraz czuje się ok, a jesli temperatura spada poniżej 21 stopnia, palę w kominku i jest git
Jak mieszkałam u teściów, to tam non-stop zimno, bo teściowa klimaks przechodzi (już chyba z 10 lat) i mroziła wszystkich
Bosz!!! a dla mnie zimno to jest coś nie do zniesienia, nie mogę szczęśliwie funkcjonować, i nawet pod kołdrą cieplą czuje dyskomfort, serio!

[_polly_]

Idę zjeść śniadanie, bo się powoli głodna robię. później wyskoczę do lumpka i do apteki po szampon.:P

---------- Dopisano o 06:48 ---------- Poprzedni post napisano o 06:46 ----------

Napisane przez misia880

Moj wstawal o 4 i jechal na badania krwi

A jak tam jego sytuacja z policją? Wiadomo coś?

[misia880]

Ja ogladam wiadomosci na polsacie - nuda jak szlag zjadlam kisiel i jest ok

Wstalabym posprzatac ale po co skoro TZ po poludniu znowu nabrudzi


Musial poprawic badania krwi bo ma za niski cholesterol hahaha

[_polly_]

Jak tż nie było w domu, to był super porządek. Po jednym dniu od jego przyjazdu już był burdel w mieszkaniu.

[misia880]

Moj to pedancik ale ten remont jest wszedzie.. kurz, slady po butach itp
Ja wycieram a za godz znowu widze kurz wrr

[_polly_]

No to jest niestety nieuniknione.
Ja już bym chciała mieć odświeżanie ścian za sobą. A to dopiero za miesiąc.

[misia880]

Ja mam nadzieje ze dzis skonczy malowanie, wkreci halogeny i bede mogla w koncu posprzatac

[Darkanddark]

A ja wstałam ledwo z budzikiem i zbieram dupę na krzywą.. Ja to znowu odwrotnie jak wy, nie śpię w nocy nawet do 2-3 a rano wyrwać mnie z łóżka przed 9 to cud :|

---------- Dopisano o 06:13 ---------- Poprzedni post napisano o 06:13 ----------

I trzymajcie kciuki żebym się tam nie porzygala :-P

[misia880]

Wez sobie wode do popijania

[darolka]

Napisane przez trzydziescidwa

kurde też mnie bolą pachwiny, to jest masakra jakaś, najgorzej przy chodzeniu prawa strona :/ to jakieś więzadła czy co?

Ostatnio moja szwagierka mówiła że jak miała skurcze to ciągnęło ja w pachwinie jak by miała więzadła za krótkie :-P

Napisane przez Darkanddark

Ile można dostać maksymalnie l4? Miesiąc chyba? Od gina oczywiście

Ja dostałam na 157 dni. A kontrolę z Zusu miałam jeszcze przed tym zwolnieniem :-D

[_polly_]

Napisane przez Darkanddark

A ja wstałam ledwo z budzikiem i zbieram dupę na krzywą.. Ja to znowu odwrotnie jak wy, nie śpię w nocy nawet do 2-3 a rano wyrwać mnie z łóżka przed 9 to cud :|

---------- Dopisano o 06:13 ---------- Poprzedni post napisano o 06:13 ----------

I trzymajcie kciuki żebym się tam nie porzygala :-P

Mi się zdarza kłaść 1-2, a budzę się o 5.

[_emma]

Abi woda z solą kuchenną jest ok 😉 mozesz dodać jakiś olejek ale niekoniecznie.

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Misia ja też mam za niski cholesterol 😀

[Kiinga26]

Hej.
Ja już odsiaduję w przychodni swoje dwie godziny po wypiciu glukozy.
W głowie mi się kręci po pobraniu krwi. Ale jak tu fiknę, to przynajmniej pomoc medyczna na miejscu
Wczoraj się dowiedziałam, że w Legnicy w końcu są porody ze znieczuleniem zewnatrzoponowym. Co prawda ja i tak nie skorzystam z racji cesarskiego cięcia, ale cieszę się, że kobiety rodzące siłami natury będą mogły w końcu godnie rodzic. Nie cierpiąc w bólach

Mi z kolei jest ciągle zimno. Mam w domu ustawioną temperaturę na 21,5 stopnia i cały czas marzne.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[_emma]

Ja nie bede korzystała ze znieczulenia, boje się powikłań..

[Kiinga26]

Tż mnie wkurzył. Ma dzisiaj wolne i umówiliśmy się wcześniej, że przyjdzie na badanie ze mną.. A rano kiedy wychodziłam z domu, to zapytalam czy dojdzie do mnie, jak zaprowadzi dzieciaki do przedszkola. Wyskoczył do mnie z tekstem, że on też chce mieć czas dla siebie. To po co wcześniej mi mówił, że ze mną pójdzie???!!!! Gdyby nie fakt, że mam dzisiaj przed 11:00 wizytę położnej, to nie wrocilabym cały dzień do domu. Niech by się udławił tym czasem dla siebie.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[magda16262]

Witajcie.

Ja juz wstalam, mialam koszmary w nocy pierwszy raz, snilo mi sie ze mala nie zyje w dodatku wczoraj chyba.miala lenia i malo sie ruszala mam nadzieje ze dzis nadrobi.



O 3 tz wyjechal i zostawil tel rozladowany, ktory co troche brzeczy, dobrze,ze pies wstal teraz ze mna.

Zaraz sie podniose zjem i.dzis spedzam dzien u mamy bo tz wroci dosyc pozno takze chociaz do 13 bede miala towarzystwo.

[malinka9191]

Napisane przez mira81

Czesc dziewczyny, odzywam sie na chwile zebyscie mnie przypadkiem nie wywalily za nieobecnosc.. Czytam was na biezaco ale mam tak spier... nastroj ze nawet mi sie pisac nie chce

mam nadzieję, że ten zły humor to nic poważnego i szybko przejdzie

Napisane przez misia880

ja sobie robie grzanki z serem

jezu wy też tak macie, że ciągle Wam gorąco
ja tylko okna otwieram, chodze i wietrze bo mi duszno ciepło i w ogóle bleeeeeeeee

ja z natury jestem zmarzluch i uwielbiam ciepło, ale teraz często-gęsto jest mi za gorąco

Napisane przez misia880

Moj to pedancik ale ten remont jest wszedzie.. kurz, slady po butach itp
Ja wycieram a za godz znowu widze kurz wrr

u mnie ostatnio to samo

Napisane przez _emma

Ja nie bede korzystała ze znieczulenia, boje się powikłań..

ja skorzystam jak tylko będę mogła
Już mam umówione spotkanie z anestezjologiem nawet


Dzień dobry
Witam się dziś już z nieco lepszym humorem, a wszystko za sprawą tego, że dziś z Kruszynką moją zaczynamy 28 tydzień, 7 miesiąc i III trymestr
I nagle zrobiło się już jakoś tak powazniej

[diablica071086]

Dzien dobry

Napisane przez _polly_

Jak tż nie było w domu, to był super porządek. Po jednym dniu od jego przyjazdu już był burdel w mieszkaniu.

Jakbym o swoim czytała, choc nie powiem dzis mamy bałagan bo wczoraj już sił nie miałam.

Napisane przez _emma

Ja nie bede korzystała ze znieczulenia, boje się powikłań..

Ja za to kazałam się wieśc tam gdzie jest znieczulenie.

Życzę miłego dnia

[magda16262]

Fajna stronka z pieknymi ciuszkami, wrxucam.

[mira81]

Dzien dobry,
Witam sie w troche lepszym nastroju..zrobilam rano przebiezke po bagietke i troche mi glowa odparowala

Darka, Kinga kciuki za krzywa..

Emma ja tez mialam obawy co do znieczulenia..ale w pn bylam w szpitalu na wykladzie z anastezjologiem i rozwial moje watpliwosci co do powiklan. Mam jeszcze przewidziane indywidualne bardzo konkretne spotkanie z anastezjologiem na ktorym w razie potrzeby zleci dodatkowe badania w razie watpliwosci i wytlumaczy jeszcze raz co i jak.

Nadia dobrze ze napisalas o podgrzwaczu..wlasnie sie zastanawialam czy taki zwykly da rade..bo rozbieznosc cen jest naprawde ogromna..a jakos nie mam ochoty wydawac 200zl..

O ile dobrze pamietam ktoras z Was tez byla Rh-..bedziecie beac zastrzyk anty -D w 30 tyg? Czy tylko przy porodzie? Mnie wlasnie kazala sie lekarka zastanowic czy chce czy nie..

Dowiedzialam sie tez przy okazji wykladu ze partner moze byc obecny rowniez przy cesarce..


Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:14 ----------

[/COLOR]Misia ja też mam za niski cholesterol 😀[/QUOTE]

Emma ja sie dopisuje..a myslam ze tylko ja taki ewenement..lekarz jak zobaczyl ze zly cholesterol mam ponizej normy to pokrecil glowa i stwierdzil ze musze bardzo zdrowo sie odzywiac..oczywiscie przytaknelam i przemilczalam moje uzaleznienie od slodkiego

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

---------- Dopisano o 08:19 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Malinka gratulacje..trzeci trymestr to brzmi powaznie.. ja nie moge wyjsc z szoku ze to juz..

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

[misia880]

Ja nie wiem jaki mam bo nigdy nie badalam

Zeby podnies cholesterol moj jadl na kolacje golonke i jajecznica hahaha bo wynik musi byc w normie. Ani za niski ani za wysoki - masakra xd

[_polly_]

Ale mam lenia. Ubrałam się, ogarnęłam i mogłabym iść spać.

[Kiinga26]

Mira u nas niestety partner nie może być przy cesarce. Może jedynie czekać na sali porodowej na dziecko.i my z tej opcji chcemy skorzystać. Dzięki temu malutka trafi od razu w ręce taty. Szkoda tylko, że ja tego nie zobaczę bo będę jeszcze na sali operacyjnej.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

[sowa2806]

Witam się z rana czuje się jakby to był środek nocy. Ciemno, zimno i w ogóle wstrętnie. Dziś samotnie spędzam czas tzn. Z wizażem wczoraj przyjechała do mnie koleżanka ze swoją 3 latka i powiem wam ze jestem trochę podirytowana. Młoda się tak rozkręciła ze do dzis dnia liczę straty,ale chodzi mi głownie o jedna sytuacje.po zrobieniu spagetti jak zwykle wrzucam przelany makaron do durszlaka i kładę na ten garnek, w którym sie gotował. W związku z tym ze nie miałam juz miejsca, bo tu kubek po kakao, tam po herbatce, a tu po soczku, wiec postawiłam go na kuchenkę, a ten mały szogun w ferworze zabawy powlaczala wszystkie palniki! Nic bym nie mówiła bo nieocenione sa granice dziecięcej wyobraźni, ale w momencie kiedy durszlak juz był cały stopiony w garnku i zaczął wydawać dziwne dźwięki rzuciłam sie jak lwica na kuchnie a mamusia na to wszystko zadała pytanie "co zrobila?" I pogłaskała mała po głowie....

[malinka9191]

Napisane przez mira81

Malinka gratulacje..trzeci trymestr to brzmi powaznie.. ja nie moge wyjsc z szoku ze to juz..

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

dobrze, że humor już lepszy

ja ciągle nie wierzę, że już za 3 miesiące będzie koło mnie moje Serduszko leżało

[mira81]

Napisane przez Kiinga26

Mira u nas niestety partner nie może być przy cesarce. Może jedynie czekać na sali porodowej na dziecko.i my z tej opcji chcemy skorzystać. Dzięki temu malutka trafi od razu w ręce taty. Szkoda tylko, że ja tego nie zobaczę bo będę jeszcze na sali operacyjnej.

Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka

Szkoda..u mnie w szpitalu jest przewidziane miejsce dla taty przy glowie kobiety takze nic nie widzi ale mozna razem przywitac malenstwo. Uprzedzono nas tylko ze na sali gdzie odbywa sie cesarka jest zimno wiec maluszek jest tylko chwileczke i zaraz zabieraja go gdzie indziej. Tata moze oczywiscie isc z malenstwem asystowac przy pomiarach i myciu.

Envoyé de mon SM-G920F en utilisant Tapatalk

[malinka9191]

Napisane przez sowa2806

Witam się z rana czuje się jakby to był środek nocy. Ciemno, zimno i w ogóle wstrętnie. Dziś samotnie spędzam czas tzn. Z wizażem wczoraj przyjechała do mnie koleżanka ze swoją 3 latka i powiem wam ze jestem trochę podirytowana. Młoda się tak rozkręciła ze do dzis dnia liczę straty,ale chodzi mi głownie o jedna sytuacje.po zrobieniu spagetti jak zwykle wrzucam przelany makaron do durszlaka i kładę na ten garnek, w którym sie gotował. W związku z tym ze nie miałam juz miejsca, bo tu kubek po kakao, tam po herbatce, a tu po soczku, wiec postawiłam go na kuchenkę, a ten mały szogun w ferworze zabawy powlaczala wszystkie palniki! Nic bym nie mówiła bo nieocenione sa granice dziecięcej wyobraźni, ale w momencie kiedy durszlak juz był cały stopiony w garnku i zaczął wydawać dziwne dźwięki rzuciłam sie jak lwica na kuchnie a mamusia na to wszystko zadała pytanie "co zrobila?" I pogłaskała mała po głowie....

brak slow