Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża? - Strona 76 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-02, 17:07   #2251
karina222
Zadomowienie
 
Avatar karina222
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 609
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Dokładnie tydzień temu dowiedziałam się, że serce naszego 9-tygodniowego dziecka nie bije, następnego dnia skurcze, krwotok i łyżeczkowanie, w środę wyszłam ze szpitala i teraz próbuję poskładać swoje życie na nowo. Są chwile lepsze i gorsze, najgorsze udało mi się przetrwać dzięki mojemu mężowi i dzięki fantastycznym lekarzom, na których natrafiliśmy w szpitalu. Ciążę planowaliśmy od wielu miesięcy, czekaliśmy na to dziecko i chcieliśmy sie jak najlepiej przygotować, zrobiliśmy wcześniej badania, dzięki temu nie obwiniam się teraz o to co się stało. Najbardziej boli mnie to jak reagują ludzie na mój widok, większość nie wie jak się zachować, więc na wszelki wypadek udają, że nic się nie stało. To, że nasze dziecko umarło nie jest dla mnie tematem tabu, wręcz przeciwnie, mam potrzebę rozmawiania o tym z ludźmi, ale poza moim mężem i garstką znajomych nie mam z kim.
karina222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-02, 17:18   #2252
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez ewurka Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja uciekam z wątku, pora iść do przodu. Jestem w trakcie 2 @ i chce po niej zacząć nowe staranka, kciuki trzymać
Trzymajcie się dzielnie i pamiętajcie, nie poddajemy się!!!
Pomimo bólu który jest i na zawsze zostanie w moim i Waszych sercach trzeba iść do przodu, nie patrzeć w przeszłość tylko wierzyć w to co da nam przyszłość.
Ściskam Was z całych sił i dziękuje każdej z osobna za dobre słowo, uśmiech i wiarę. Jesteście kochane

Eh no szkoda ze juz zmykasz.Mam nadzieje ze spotkamy sie niebawem na innym,bardziej przyjemnym watku.Trzymam : kciuki: za Was.Trzymaj sie i powodzonka.Mam nadzieje ze napiszesz do Nas jak juz Wam sie uda

Ewus Tobie tez zycze z calego serducha wszystkiego co najlepsze.Wiem ze Wam sie uda,trzymam i do rychlego zobaczenia.Odezwij sie jak bedziesz cos wiedziala.

Smutno tu bez Was bedzie ;(

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Cytat:
Napisane przez karina222 Pokaż wiadomość
Dokładnie tydzień temu dowiedziałam się, że serce naszego 9-tygodniowego dziecka nie bije, następnego dnia skurcze, krwotok i łyżeczkowanie, w środę wyszłam ze szpitala i teraz próbuję poskładać swoje życie na nowo. Są chwile lepsze i gorsze, najgorsze udało mi się przetrwać dzięki mojemu mężowi i dzięki fantastycznym lekarzom, na których natrafiliśmy w szpitalu. Ciążę planowaliśmy od wielu miesięcy, czekaliśmy na to dziecko i chcieliśmy sie jak najlepiej przygotować, zrobiliśmy wcześniej badania, dzięki temu nie obwiniam się teraz o to co się stało. Najbardziej boli mnie to jak reagują ludzie na mój widok, większość nie wie jak się zachować, więc na wszelki wypadek udają, że nic się nie stało. To, że nasze dziecko umarło nie jest dla mnie tematem tabu, wręcz przeciwnie, mam potrzebę rozmawiania o tym z ludźmi, ale poza moim mężem i garstką znajomych nie mam z kim.
Super ze trafilas na lekarzy na ktorych moglas liczyc,nie kazdy ma to szczescie.Poza tym bliscy ktorzy Cie otaczaja tez maja wplyw na to jak ty reagujesz.Szczerze mowiac swietnie Cie rozumiem.Mialam to samo.Najpierw wszyscy sie cieszyli ze bedzie dzidzia a potem pytania jak sie czujesz?itd typowe dla kobiet w ciazy.Gdy informowalam ze dzidziusia juz nie ma i ze poronilam byly tekstu w stylu "o Boze jak to sie stalo,dlaczego,po co,iczemu kobieta tak mloda i zdrowa porania" i sterta wspolczucia ktorego nie chcialam sluchac.Wtedy naparwde sie rozklejalam.O mojej 2 ciazy ( 6tydz) wie pare osob,nawet rodzice nie widza bo dopoki nie pojde do pl gina nie chce im nic mowic,zeby ich nie martwic.Mysle ze tak bedzie lepiej.Z reszta wole im to powiedziec prosto w twarz i zobaczyc ich miny niz slyszec przez tel.Ja podobnie jak ty chcialam o tym gadac ale nie wszyscy niestety sa na silach sluchac takich historii.A szkoda bo czasami tylko rozmowa pomaga...
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-02, 17:19   #2253
ewurka
Wtajemniczenie
 
Avatar ewurka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraków/UK
Wiadomości: 2 975
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez madzik2221 Pokaż wiadomość
Eh no szkoda ze juz zmykasz.Mam nadzieje ze spotkamy sie niebawem na innym,bardziej przyjemnym watku.Trzymam : kciuki: za Was.Trzymaj sie i powodzonka.Mam nadzieje ze napiszesz do Nas jak juz Wam sie uda

Ewus Tobie tez zycze z calego serducha wszystkiego co najlepsze.Wiem ze Wam sie uda,trzymam i do rychlego zobaczenia.Odezwij sie jak bedziesz cos wiedziala.

Smutno tu bez Was bedzie ;(

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------



Super ze trafilas na lekarzy na ktorych moglas liczyc,nie kazdy ma to szczescie.Poza tym bliscy ktorzy Cie otaczaja tez maja wplyw na to jak ty reagujesz.Szczerze mowiac swietnie Cie rozumiem.Mialam to samo.Najpierw wszyscy sie cieszyli ze bedzie dzidzia a potem pytania jak sie czujesz?itd typowe dla kobiet w ciazy.Gdy informowalam ze dzidziusia juz nie ma i ze poronilam byly tekstu w stylu "o Boze jak to sie stalo,dlaczego,po co,iczemu kobieta tak mloda i zdrowa porania" i sterta wspolczucia ktorego nie chcialam sluchac.Wtedy naparwde sie rozklejalam.O mojej 2 ciazy ( 6tydz) wie pare osob,nawet rodzice nie widza bo dopoki nie pojde do pl gina nie chce im nic mowic,zeby ich nie martwic.Mysle ze tak bedzie lepiej.Z reszta wole im to powiedziec prosto w twarz i zobaczyc ich miny niz slyszec przez tel.Ja podobnie jak ty chcialam o tym gadac ale nie wszyscy niestety sa na silach sluchac takich historii.A szkoda bo czasami tylko rozmowa pomaga...
Karinko ja miałam podobnie, z nikim nie mogłam o tym porozmawiać, bo każdy uciekał od tego tematu, nawet moja rodzina...to przykre, ale przechodzi, na tym forum możesz pisać o wszystkim i dziewczyny Cię wysłuchają, doradzą
Pamiętaj, że zawsze wychodzi słońce, ja wychodzę temu słońcu na przeciw teraz i będę walczyć o swoje marzenia Tobie życzę tego samego
Madzik będę zaglądać obiecuje a Ty dbaj o siebie podwójnie, tak? i myśl pozytywnie odezwę się po urlopie i badaniach, ale zaczniemy już po @
__________________

* Aniołek 3.06.2010 [*]


słodkości





ewurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-02, 18:46   #2254
karina222
Zadomowienie
 
Avatar karina222
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 609
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Kurcze, dziewczyny, mogłabym napisać spis najdziwniejszych pytań i "pocieszeń" jakie usłyszałam w ostatnich dniach. Nie sądzilam, że rozum ludzki jest aż tak ułomny. Zdecydownie pierwsze miejsce dostaje pytanie: jak się czujesz? Tu nie wytrzymałam i zapytałam pytającej jak by się czuła mając martwe dziecko w brzuchu. Usłyszałam też w rozmowie telefonicznej coś takiego: cześć dzwonie, bo dowiedziałam się co się stało, bardzo jeszcze krwawisz?

O ile ze szpitala wyszłam w w miarę niezłym stanie, to pierwszy dzień w domu mnie załamał totalnie. Lekarze w szpitalu zbudowali we mnie poczucie, że wszystko będzie dobrze, że za 3 miesiące będziemy mogli starać się o kolejne dziecko i że mamy takie same szanse na zakończenie tej ciąży sukcesem jak za pierwszym razem, a w ciągu kilku godzin po powrocie do domu wszystko to legło w gruzach. Teraz staram odbudować to co różni krewni i znajomi królika zdążyli popsuć.

Odnoszę jednak wrażenie, że większość ludzi z mojego otoczenia jakoś już ochłonęła z pierwszego szoku, ułożyła to sobie w głowie i teraz oczekuje ode mnie, że ja w ciągu paru dni pozbieram się psychicznie, najlepiej w ogóle zapomnę o tym, że nasze dziecko zmarło i ochoczo wezmę się do życia na zdwojonych obrotach. Malo kto daje mi prawo do przeżycia żałoby, bo dziecko miało przecież tylko 9 tygodni, więc pewnie nie zdążyłam się jeszcze nawet do niego dobrze przyzwyczaić.

Jestem tym wszystkim wykończona psychicznie, tylko jedna osoba powiedziała mi zwykle "tak mi przykro", większość albo udaje, że nic się nie stało albo stara się powiedzieć coś mądrego co jednak wychodzi niemądrze.

Cieszę się, że w całym tym nieszczęściu mogę porozmawiać z innymi osobami, które przeżyły to co ja, bo chyba tylko tutaj mogę znaleźć zrozumienie dla tego co teraz przeżywam i co czuję. Dziękuję.
karina222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-02, 19:47   #2255
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez ewurka Pokaż wiadomość
Karinko ja miałam podobnie, z nikim nie mogłam o tym porozmawiać, bo każdy uciekał od tego tematu, nawet moja rodzina...to przykre, ale przechodzi, na tym forum możesz pisać o wszystkim i dziewczyny Cię wysłuchają, doradzą
Pamiętaj, że zawsze wychodzi słońce, ja wychodzę temu słońcu na przeciw teraz i będę walczyć o swoje marzenia Tobie życzę tego samego
Madzik będę zaglądać obiecuje a Ty dbaj o siebie podwójnie, tak? i myśl pozytywnie odezwę się po urlopie i badaniach, ale zaczniemy już po @
Juz za Toba tesknimy dbam dbam o siebie nawet ostanio tak sie rozszalalam z jedzeniem ze nie wiem w co rece wlozyc jak mam cos zjesc udanego wypoczynku slonce,baw sie dobrze,odpoczywaj a potem ostro do roboty pamietaj ze zawsze mozesz tu zajrzec i pogadac z nami powodzenia

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Cytat:
Napisane przez karina222 Pokaż wiadomość
Kurcze, dziewczyny, mogłabym napisać spis najdziwniejszych pytań i "pocieszeń" jakie usłyszałam w ostatnich dniach. Nie sądzilam, że rozum ludzki jest aż tak ułomny. Zdecydownie pierwsze miejsce dostaje pytanie: jak się czujesz? Tu nie wytrzymałam i zapytałam pytającej jak by się czuła mając martwe dziecko w brzuchu. Usłyszałam też w rozmowie telefonicznej coś takiego: cześć dzwonie, bo dowiedziałam się co się stało, bardzo jeszcze krwawisz?

O ile ze szpitala wyszłam w w miarę niezłym stanie, to pierwszy dzień w domu mnie załamał totalnie. Lekarze w szpitalu zbudowali we mnie poczucie, że wszystko będzie dobrze, że za 3 miesiące będziemy mogli starać się o kolejne dziecko i że mamy takie same szanse na zakończenie tej ciąży sukcesem jak za pierwszym razem, a w ciągu kilku godzin po powrocie do domu wszystko to legło w gruzach. Teraz staram odbudować to co różni krewni i znajomi królika zdążyli popsuć.

Odnoszę jednak wrażenie, że większość ludzi z mojego otoczenia jakoś już ochłonęła z pierwszego szoku, ułożyła to sobie w głowie i teraz oczekuje ode mnie, że ja w ciągu paru dni pozbieram się psychicznie, najlepiej w ogóle zapomnę o tym, że nasze dziecko zmarło i ochoczo wezmę się do życia na zdwojonych obrotach. Malo kto daje mi prawo do przeżycia żałoby, bo dziecko miało przecież tylko 9 tygodni, więc pewnie nie zdążyłam się jeszcze nawet do niego dobrze przyzwyczaić.

Jestem tym wszystkim wykończona psychicznie, tylko jedna osoba powiedziała mi zwykle "tak mi przykro", większość albo udaje, że nic się nie stało albo stara się powiedzieć coś mądrego co jednak wychodzi niemądrze.

Cieszę się, że w całym tym nieszczęściu mogę porozmawiać z innymi osobami, które przeżyły to co ja, bo chyba tylko tutaj mogę znaleźć zrozumienie dla tego co teraz przeżywam i co czuję. Dziękuję.
Tak te pytania o ktoryh piszesz sa straszne a najgorsze ze ludzie nie wiedza jak maja sie zachowac,jak rozmawiac i co powiedziec w takiej chwili.U mnie wygaladalo to tak ze wszyscy mnie pocieszali a ja tego nie chcialam bo wtedy wlasnie czulam ze lituja sie nade mna.Nie potrzebowalam litosci tylko rozmowy i zrozumienia,ale jak ktos kto nigdy nie stracil dziecka moze mnie zrozumiec?! nie ma takiej opcji.Dlatego ja ciagle im powtarzalam zeby ptrzestali do mnie mowic tonem ktory mnie do szalu doprowadzal i zaczeli traktowac w miare normalnie.Niestety nie umieli bo wyczuwalam napiecie.Gdy juz zaczynalam temat co sie stalo i wogole mialam wrazenie ze nie chca sluchac,ze nie moga,ze sie rozklejaja i ze to ich przerasta.Wiec nie gadalam z nikim ( oprocz mojego TZ ktory zawsze jest dla mnie podpora).Dopiero tutaj znalazlam prawdziwe wsparcie,moglam pisac co mi sie podoba i wiedzialam ze Wy zrozumiecie,ze moge powiedziec wszystko od poczatku do konca a Wy i tak wysluchacie bo tylko Wy wiedzialyscie przez co naprawde przeszlam i co tak naprawde czuje.Kazda z nas moze tutaj znzlezc wsparcie i mysle ze bardzo jej to pomoze.Ja trzymam kciuki dziewczynki za Was.Nie poddawajcie sie bo po kazdej burzy wychodzi slonce i do was pewnie tez niedlugo los sie usmiechnie Badzcie dobrej mysli i nie poddawajcie sie nigdy
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-02, 21:13   #2256
Madziara 26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 630
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Dla mnie najgorsze jest to jak ludzie którzy nie wiedzą o # pytają jak się czuję czy już wiadomo co będzie, albo tekst w stylu słyszałam ze spodziewa się pani dzidzi. Wiem że to nie specjalnie ale to najbardziej mnie boli.
Madziara 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-02, 21:13   #2257
aniela40
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 390
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Dzięwczyny ,które sie już znami żegnają życze Wam szybko dwóch kreseczek i czekamy aż zarazicie nas nimi

35 dzień i dalej brak @ lekarz powiedział,ze po 4 tyg. powinna być.
raz z mężem zaszalałam i teraz jedna myśl chodzi po głowie a rano mnie mdli9pewnie wmawiam sobie )

aha mam jeszcze pytanko czy lekarz Was badał jak poszłyście z wynikiem ,bo mnie olał,ani usg ani żadnych wyników chyba czas na zmianę lekarza
__________________
Aniołek 28.06.2010



aniela40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-08-02, 21:29   #2258
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez aniela40 Pokaż wiadomość
Dzięwczyny ,które sie już znami żegnają życze Wam szybko dwóch kreseczek i czekamy aż zarazicie nas nimi

35 dzień i dalej brak @ lekarz powiedział,ze po 4 tyg. powinna być.
raz z mężem zaszalałam i teraz jedna myśl chodzi po głowie a rano mnie mdli9pewnie wmawiam sobie )

aha mam jeszcze pytanko czy lekarz Was badał jak poszłyście z wynikiem ,bo mnie olał,ani usg ani żadnych wyników chyba czas na zmianę lekarza

no ja to samo 35 dni i nic - ale ja z moim tż już 3 razy się kochałam bo chcemy jak najszybciej o drugiego bobaska się postarac- dzis już nawet zrobiłam test bo jakieś dziwne objawy mam,piersi cały czas mnei bolą i mam na nich tak dużo czerwonych żyłeczek jak by zwiększony przepływ krwi, ale wyszedł negatywny mnie lekarz badał tylko dlatego ze ja miałam w ciązy polipa na szyjce i chciał sprawdzić czy się usunął podczas skrobania no i miałam robioną cytologię a tak pewnei tez by mnie niezbadał
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-02, 22:37   #2259
anabela82
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Krakó╔w
Wiadomości: 2
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Dzięki Wam za dobre słowa, napisałam tu bo kto nie przeżył ten nie wie, nie wie nawet nie wie jak pocieszyć, podziwiam Was dziewczyny za Waszą siłę i czerpie z niej. Wiem że takich kobiet po stracie są tysiące, że na pewno spora większość z nich zadaje sobie różne pytania i często boi się następnej próby "żeby znów się nie przydarzyło"ale chyba silniejsza od strachu i obaw jest chęć utulenia i powąchania cudu natury jakim jest mały człowiek bo co tak naprawdę jest ważniejsze w życiu. Siła kobiet jest niesamowita! Sama się właśnie przekonuję ile potrafię znieść przekraczam progi wytrzymałości i siły o których nie wiedziałam że istnieją. Może to wszystko jest na nas "zsyłane" abyśmy więcej się dowiedziały o sobie ....

Ludzie w dziwny sposób reagują i pocieszają, m.in.: że "lepiej że to się stało teraz niż później" Czy dzieciątko miało 5 tyg 7 czy 15 było moim dzieciątkiem a teraz jest moim aniołkiem. I kochałam je bardzo bardzo mocno. I nie zapomnę i nie stanę na nogi za chwilę choć bardzo się staram. Niektórzy nie wiedzą co powiedzieć i gadają głupoty bo się boją urazić bo sami nie wiedzą na swoje szczęście jak to jest jak się można czuć. Żałobę się nosi w sercu a życie toczy się dalej ale na wszystko trzeba czasu.


Ja czekam na wyniki hist-pat choć jeszcze poczekam sobie bo 10 dni. A wy dziewczyny jesteście na L4 czy wróciłyście juz do pracy jeśli tak to po jakim czasie od #?
anabela82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 06:16   #2260
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

ANIELA i MONIKA
nie stresowac sie dziewczynki @ przyjdzie,tylko dajcie sobie i swojemu organizmowi czas na zregenerowanie sie.Czekajcie cierpliwie i nie stresowac sie Powodzenia dziewczynki

Anabela82 - dziwnie reaguja bo to dla nich dziwna sytuacja.Moi rodzice tez byli w szoku jak sie dowiedzieli,zadawali mnostwo pytan na ktore ja nie mialam- nie wiedzialam co odpowiedziec bo niby skad mialam wiedziec jak nawet lekarze nie byli udzielic mi w stanie zadnej informacji.Dziwne ale prawdziwe.Niestety duzo kobiet zachodzac w ciaze porania i nie ma sie na to zadnego wplywu.My tez nie mialysmy i to napewno nie jest nasza wina.

Ja nie pracuje,siedze w uk z moim TZ.on pracuje a ja sie lenie chcialam
isc do pracy ale wtedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy.Potem cala ta #. A potem kolejna ciaza.Wiec nie bylo opcji zeby poszla.A teraz czeka mnie siedzenie w domu,dbanie o siebie i nuda.Szczerze mowiac mam powoli dosc.Ale kto by nie mial. Mysle Anabela ze to indywidualna sprawa jesli chodzi o pojscie do pracy.Kazda z nas inaczej przechodzi przez ta cala #.jedna potrzebuje wiecej czasu druga mniej.Najwazniejsze to dojsc do siebie nie wazne jak dlugo to bedzie trwalo.
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 09:16   #2261
Madziara 26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 630
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez anabela82 Pokaż wiadomość

Ja czekam na wyniki hist-pat choć jeszcze poczekam sobie bo 10 dni. A wy dziewczyny jesteście na L4 czy wróciłyście juz do pracy jeśli tak to po jakim czasie od #?

Ja byłam 10 dni nie wiem czemu ale w szpitalu nie chcieli mi wystawić i kazali iść do rodzinnego. Teraz już od miesiąca prawię pracuję, ale jak tylko zajdę w ciążę ponownie od razu poproszę o L4 wolę dmuchać na zimne.
Również żegnam dziewczyny które już opuszczają nasz wątek i czekam na wiadomości o II kreskach. Kobiety które przeszły przez to co my i później im się udało dają mi dużo siły i wiary w to że mi też się uda Powodzonka
Madziara 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-03, 13:15   #2262
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez Madziara 26 Pokaż wiadomość
Ja byłam 10 dni nie wiem czemu ale w szpitalu nie chcieli mi wystawić i kazali iść do rodzinnego. Teraz już od miesiąca prawię pracuję, ale jak tylko zajdę w ciążę ponownie od razu poproszę o L4 wolę dmuchać na zimne.
Również żegnam dziewczyny które już opuszczają nasz wątek i czekam na wiadomości o II kreskach. Kobiety które przeszły przez to co my i później im się udało dają mi dużo siły i wiary w to że mi też się uda Powodzonka
Napewno Tobie tez sie uda nawet nie zdarzysz sie obejrzyc i znowu bedziesz w ciazy czego Ci zycze
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 13:56   #2263
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

dziewczyny kiedy można wykonać test beta z krwi by był prawidłowy i czy trzeba być na czczo??o jakiej porze najlepiej jechać go wykonać bo neimoge nic w internecie znaleśc na ten temat - okresu nadal brak i nic neizapowiada narazie jego przyjscia piersi nadal bolą śluz nadal jest zwiększony znalazłam takie coś :

Upławy

Fizjologiczne upławy w ciąży mają charakter przezroczystego, niekiedy zażółconego, bezwonnego śluzu. Ich ilość może być różna, czasami jednak wymaga używania podpasek. Ważne jest aby kobieta:



ja właśnei od bardzo dłuższego czasu mam taki śluz niedośc ze zwiększony to ma czasami taki odcien zażółconego


do tego zgaga i ostatnio mam problemy ze snem w nocy często się budze i mam problem z ponownym zasnieciem niemioge sobie zlaleśc pozycji do sny w dzień chodze ospała



do tego od kilku dni męczy mnie biegunka ponoć też się zdarza w ciązy gdy ciężarna ma osłabiony układ odpornościowy - u mnei może jest bardziej z nerwó niewiem???


ostani raz kochałam się z chłopakiem 18.lipca wcześniej jakoś 12 lyb 13.lipca wczoraj robiłam test (już drugi) był negatywny i niewiem czy wybrać się na bete czy dać sobie spokoj, w tym samym czasie jak zaczął pobolewać brzuch i piersi czyli 2tyg temu (już chyba 2 tyg bedzie) to bardzo wywaliło mi podbrzusze zrobił sie taki jak przy wzdęciach i cały czas się taki utrzymuje i mam duzo takich czerwonych małych żyłeczek na piersiach
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 14:20   #2264
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
dziewczyny kiedy można wykonać test beta z krwi by był prawidłowy i czy trzeba być na czczo??o jakiej porze najlepiej jechać go wykonać bo neimoge nic w internecie znaleśc na ten temat - okresu nadal brak i nic neizapowiada narazie jego przyjscia piersi nadal bolą śluz nadal jest zwiększony znalazłam takie coś :

Upławy

Fizjologiczne upławy w ciąży mają charakter przezroczystego, niekiedy zażółconego, bezwonnego śluzu. Ich ilość może być różna, czasami jednak wymaga używania podpasek. Ważne jest aby kobieta:



ja właśnei od bardzo dłuższego czasu mam taki śluz niedośc ze zwiększony to ma czasami taki odcien zażółconego


do tego zgaga i ostatnio mam problemy ze snem w nocy często się budze i mam problem z ponownym zasnieciem niemioge sobie zlaleśc pozycji do sny w dzień chodze ospała



do tego od kilku dni męczy mnie biegunka ponoć też się zdarza w ciązy gdy ciężarna ma osłabiony układ odpornościowy - u mnei może jest bardziej z nerwó niewiem???


ostani raz kochałam się z chłopakiem 18.lipca wcześniej jakoś 12 lyb 13.lipca wczoraj robiłam test (już drugi) był negatywny i niewiem czy wybrać się na bete czy dać sobie spokoj, w tym samym czasie jak zaczął pobolewać brzuch i piersi czyli 2tyg temu (już chyba 2 tyg bedzie) to bardzo wywaliło mi podbrzusze zrobił sie taki jak przy wzdęciach i cały czas się taki utrzymuje i mam duzo takich czerwonych małych żyłeczek na piersiach
moim zdanie najlepiej zrobic na czczo te badania z reszta nie wiem czy by ci zrobili inaczej.najlepiej z rana a no i jedyne co mozesz pic to woda niegazowana,nic nie jesc,zero kawy czy herbaty.ja juz bym dawno go wykonala i za 2 dni powtorzyla dla pewnosci.Wiec proponuje jechac i sie dluzej nie zadreczac,ewentualnie udac sie do gin na badania skoro tak cie martwia te objawy.bedzie dobrze.powodzenia
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 14:56   #2265
Renessme1985
Rozeznanie
 
Avatar Renessme1985
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 826
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
dziewczyny kiedy można wykonać test beta z krwi by był prawidłowy i czy trzeba być na czczo??o jakiej porze najlepiej jechać go wykonać bo neimoge nic w internecie znaleśc na ten temat - okresu nadal brak i nic neizapowiada narazie jego przyjscia piersi nadal bolą śluz nadal jest zwiększony znalazłam takie coś :

Upławy

Fizjologiczne upławy w ciąży mają charakter przezroczystego, niekiedy zażółconego, bezwonnego śluzu. Ich ilość może być różna, czasami jednak wymaga używania podpasek. Ważne jest aby kobieta:



ja właśnei od bardzo dłuższego czasu mam taki śluz niedośc ze zwiększony to ma czasami taki odcien zażółconego


do tego zgaga i ostatnio mam problemy ze snem w nocy często się budze i mam problem z ponownym zasnieciem niemioge sobie zlaleśc pozycji do sny w dzień chodze ospała



do tego od kilku dni męczy mnie biegunka ponoć też się zdarza w ciązy gdy ciężarna ma osłabiony układ odpornościowy - u mnei może jest bardziej z nerwó niewiem???


ostani raz kochałam się z chłopakiem 18.lipca wcześniej jakoś 12 lyb 13.lipca wczoraj robiłam test (już drugi) był negatywny i niewiem czy wybrać się na bete czy dać sobie spokoj, w tym samym czasie jak zaczął pobolewać brzuch i piersi czyli 2tyg temu (już chyba 2 tyg bedzie) to bardzo wywaliło mi podbrzusze zrobił sie taki jak przy wzdęciach i cały czas się taki utrzymuje i mam duzo takich czerwonych małych żyłeczek na piersiach
MMONIKA, Betę można wykonać, o której się chce godzinie i nie musisz być naczczo... ani jedzenie, ani pora dnia nie ma znaczenia przy tym wyniku.

Ja na Twoim miejscu poszłabym do ginka, bo to trochę długawo już... może będę okrutna ale nie rób sobie zbyt dużych nadzieji na ciążę. Wiem, że każda z Nas tego chce ale skoro testy wychodzą na nie, to raczej w ciąży nie jesteś. Oczywiście betę możesz zrobić dla pewności ale nie rób sobie nadzieji, bo potem się tylko człowiek bez sensu rozczarowuje i jest płacz i zgrzytanie zębów. Umów się do lekarza, niech zobaczy o co chodzi i wywoła okres, bo nie można tak długo chodzić bez kontroli. Ja po # pierwszą @ też miałam wywoływaną, bo sama z siebie nie dostałam i też około 45 dnia albo jeszcze dalej....
Nie smuć się i szoruj do lekarza im szybciej wywołasz, tym szybciej kolejne jajeczkowanie i szansa

Myśl o tym w ten sposób, że przed pierwszą @ nie powinną się zachodzić w ciażę dla bezpieczeństwa swojego i przyszłej dzidzi.
Wywołuj i za 14 dni działaj Nie ma na co czekać
Renessme1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 15:20   #2266
aniela40
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 390
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

udało się, dostałam @ w 36 dniu.
mamrtwiłam sie juz bardzo ale teraz to juz po okresie zaczniemy starania z mężem -czujemy,że sie uda !!!!!!!!
__________________
Aniołek 28.06.2010



aniela40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 15:31   #2267
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez aniela40 Pokaż wiadomość
udało się, dostałam @ w 36 dniu.
mamrtwiłam sie juz bardzo ale teraz to juz po okresie zaczniemy starania z mężem -czujemy,że sie uda !!!!!!!!

zazdroszczę ;( też już bym chciałą dostać przynajmniej po niej już spokojnie mogłabym obserwować owulacje czy będzie czy nie a tak czekam i czekam na tą wredną @ i jakoś nic się niezapowiada by miała przyjsc w najbliższym czasie

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

ale oczywiście GRATULUJĘ @ i życzę owocnycvh starań
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 16:02   #2268
Madziara 26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 630
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez aniela40 Pokaż wiadomość
udało się, dostałam @ w 36 dniu.
mamrtwiłam sie juz bardzo ale teraz to juz po okresie zaczniemy starania z mężem -czujemy,że sie uda !!!!!!!!

Aniela40 gratulacje okresu ja dostałam po 37 wiec wiem co czułaś ja staranka zaczynę po drugim @ jeszcze chce odpocząć zresztą czekają mnie 2 ważne imprezy i nie chcę ryzykować. Życzę Ci owocnych starań
Madziara 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 17:50   #2269
aniela40
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 390
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez Madziara 26 Pokaż wiadomość
Aniela40 gratulacje okresu ja dostałam po 37 wiec wiem co czułaś ja staranka zaczynę po drugim @ jeszcze chce odpocząć zresztą czekają mnie 2 ważne imprezy i nie chcę ryzykować. Życzę Ci owocnych starań
a czy miałas normalny okres.ja dostałam popołudniu i to kilka kropelek ze śluzema teraz sucho.może to wcale nie okres.nie wiem co jest grane
__________________
Aniołek 28.06.2010



aniela40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-08-03, 18:51   #2270
Madziara 26
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: 3 city
Wiadomości: 630
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez aniela40 Pokaż wiadomość
a czy miałas normalny okres.ja dostałam popołudniu i to kilka kropelek ze śluzema teraz sucho.może to wcale nie okres.nie wiem co jest grane

Nie wiem ja mam drugi dzień ale normalny. Ale jak czytałam na tym forum to niektóre dziewczyny miały tak że dostały okres który trwał 1 dzień a za kilka dni dostały normalny.
Madziara 26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 19:52   #2271
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez aniela40 Pokaż wiadomość
a czy miałas normalny okres.ja dostałam popołudniu i to kilka kropelek ze śluzema teraz sucho.może to wcale nie okres.nie wiem co jest grane
Aniela gratki nie martw sie pewnie oraganizm teraz bedzie troche inaczej funkcjonowal przy twoim @ ale to normalnie podobno po # tak sie dzieje niektorym pojawiaja sie nowe objawy typu nie ma boli albo odwrotnie,wiec teraz nie masz sie co martwic bedzie ok.

Monia na ciebie tez przyjdzie slonce kolej a Renessme ma racje szoruj do lekarza bo ty nam tu na zawal niedlugo padniesz.A jak jeszcze mi tu z tydzien posiedzisz i bedziesz jeczala to takze ja bym nie ryzykowala tylko pedzila do gina trzymaj sie

Monia znalazlam cos dla ciebie o temp o objawach ciazy.
Na pewno jesteś w ciąży, gdy:
1. Brak miesiączki. To prawie pewna oznaka ciąży, choć jej spóźnienie czy zatrzymanie może być spowodowane np. stresem.
2. Zmiany w gruczołach piersiowych. Obrzmienie, poszerzenie żył widocznych pod skórą, wokół brodawek pojawiają się niewielkie guzki, przebarwienie obwódek piersiowych.
3. Podwyższona temperatura ciała. Jeśli jesteś w ciąży, to przez dwa, trzy tygodnie po owulacji masz stan podgorączkowy (ponad 37°C).
__________________





22/23.05.2010

Edytowane przez madzik2221
Czas edycji: 2010-08-03 o 20:53
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-03, 21:58   #2272
measia
Wtajemniczenie
 
Avatar measia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Sonning Common
Wiadomości: 2 189
GG do measia Send a message via Skype™ to measia
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez karina222 Pokaż wiadomość
Kurcze, dziewczyny, mogłabym napisać spis najdziwniejszych pytań i "pocieszeń" jakie usłyszałam w ostatnich dniach. Nie sądzilam, że rozum ludzki jest aż tak ułomny. Zdecydownie pierwsze miejsce dostaje pytanie: jak się czujesz? Tu nie wytrzymałam i zapytałam pytającej jak by się czuła mając martwe dziecko w brzuchu. Usłyszałam też w rozmowie telefonicznej coś takiego: cześć dzwonie, bo dowiedziałam się co się stało, bardzo jeszcze krwawisz?

O ile ze szpitala wyszłam w w miarę niezłym stanie, to pierwszy dzień w domu mnie załamał totalnie. Lekarze w szpitalu zbudowali we mnie poczucie, że wszystko będzie dobrze, że za 3 miesiące będziemy mogli starać się o kolejne dziecko i że mamy takie same szanse na zakończenie tej ciąży sukcesem jak za pierwszym razem, a w ciągu kilku godzin po powrocie do domu wszystko to legło w gruzach. Teraz staram odbudować to co różni krewni i znajomi królika zdążyli popsuć.

Odnoszę jednak wrażenie, że większość ludzi z mojego otoczenia jakoś już ochłonęła z pierwszego szoku, ułożyła to sobie w głowie i teraz oczekuje ode mnie, że ja w ciągu paru dni pozbieram się psychicznie, najlepiej w ogóle zapomnę o tym, że nasze dziecko zmarło i ochoczo wezmę się do życia na zdwojonych obrotach. Malo kto daje mi prawo do przeżycia żałoby, bo dziecko miało przecież tylko 9 tygodni, więc pewnie nie zdążyłam się jeszcze nawet do niego dobrze przyzwyczaić.

Jestem tym wszystkim wykończona psychicznie, tylko jedna osoba powiedziała mi zwykle "tak mi przykro", większość albo udaje, że nic się nie stało albo stara się powiedzieć coś mądrego co jednak wychodzi niemądrze.

Cieszę się, że w całym tym nieszczęściu mogę porozmawiać z innymi osobami, które przeżyły to co ja, bo chyba tylko tutaj mogę znaleźć zrozumienie dla tego co teraz przeżywam i co czuję. Dziękuję.
w tym rankingu pobiła wszytskich moja koleżanka bo zapytała mnie dzień po zabiegu: "A jak było?"

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Cytat:
Napisane przez anabela82 Pokaż wiadomość
Dzięki Wam za dobre słowa, napisałam tu bo kto nie przeżył ten nie wie, nie wie nawet nie wie jak pocieszyć, podziwiam Was dziewczyny za Waszą siłę i czerpie z niej. Wiem że takich kobiet po stracie są tysiące, że na pewno spora większość z nich zadaje sobie różne pytania i często boi się następnej próby "żeby znów się nie przydarzyło"ale chyba silniejsza od strachu i obaw jest chęć utulenia i powąchania cudu natury jakim jest mały człowiek bo co tak naprawdę jest ważniejsze w życiu. Siła kobiet jest niesamowita! Sama się właśnie przekonuję ile potrafię znieść przekraczam progi wytrzymałości i siły o których nie wiedziałam że istnieją. Może to wszystko jest na nas "zsyłane" abyśmy więcej się dowiedziały o sobie ....

Ludzie w dziwny sposób reagują i pocieszają, m.in.: że "lepiej że to się stało teraz niż później" Czy dzieciątko miało 5 tyg 7 czy 15 było moim dzieciątkiem a teraz jest moim aniołkiem. I kochałam je bardzo bardzo mocno. I nie zapomnę i nie stanę na nogi za chwilę choć bardzo się staram. Niektórzy nie wiedzą co powiedzieć i gadają głupoty bo się boją urazić bo sami nie wiedzą na swoje szczęście jak to jest jak się można czuć. Żałobę się nosi w sercu a życie toczy się dalej ale na wszystko trzeba czasu.


Ja czekam na wyniki hist-pat choć jeszcze poczekam sobie bo 10 dni. A wy dziewczyny jesteście na L4 czy wróciłyście juz do pracy jeśli tak to po jakim czasie od #?
L4 - półtora tygodnia
measia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 16:39   #2273
karina222
Zadomowienie
 
Avatar karina222
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 609
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

A ja dostałam tylko 4 dni zwolnienia i od wczoraj chodzę do pracy, może to i w sumie lepiej, bo trochę się musiałam wziąć w garść. Niestety w pracy są momenty, że kręci mi się w głowie i szybko się męczę, ale jakoś daję radę.

Jak to jest z tymi cyklami po #? czytałam, że dzień zabiegu liczy się jako pierwszy dzień kolejnego cyklu i że od tego momentu zaczyna dojrzewać nowa komórka jajowa, dochodzi do owulacji (jeśli to prawda to matka natura jest nieco szalona) i dopiero potem pierwszy okres.

Measia, faktycznie, Twoja koleżanka zdobywa miejsce pierwsze, jest bezkonkurencyjna.
karina222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 16:42   #2274
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez karina222 Pokaż wiadomość
A ja dostałam tylko 4 dni zwolnienia i od wczoraj chodzę do pracy, może to i w sumie lepiej, bo trochę się musiałam wziąć w garść. Niestety w pracy są momenty, że kręci mi się w głowie i szybko się męczę, ale jakoś daję radę.

Jak to jest z tymi cyklami po #? czytałam, że dzień zabiegu liczy się jako pierwszy dzień kolejnego cyklu i że od tego momentu zaczyna dojrzewać nowa komórka jajowa, dochodzi do owulacji (jeśli to prawda to matka natura jest nieco szalona) i dopiero potem pierwszy okres.

Measia, faktycznie, Twoja koleżanka zdobywa miejsce pierwsze, jest bezkonkurencyjna.

ja w internecie znalazłam informacje jakiś lekarz pisze że co u 10 kobiety jajeczkowanei występuje już tydzień po #
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 18:08   #2275
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
ja w internecie znalazłam informacje jakiś lekarz pisze że co u 10 kobiety jajeczkowanei występuje już tydzień po #
to chyba ja jestem ta 10 bo szybko mi sie udalo zajsc po @ i # w ciaze.
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 18:27   #2276
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez madzik2221 Pokaż wiadomość
to chyba ja jestem ta 10 bo szybko mi sie udalo zajsc po @ i # w ciaze.

ale ty juz miałas okres a tam pisza o kobietach ktore jeszcze @ niemiały
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 20:11   #2277
karina222
Zadomowienie
 
Avatar karina222
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 609
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez madzik2221 Pokaż wiadomość
to chyba ja jestem ta 10 bo szybko mi sie udalo zajsc po @ i # w ciaze.
Zazdroszczę, też bym chciała szybko zajść w ciążę, nie sądziłam, że nieco ponad tydzień po # będę myśleć o kolejnej ciąży. Może z moją psychiką jest coś nie tak, z jednej strony nie mogę pogodzić się ze stratą dziecka, a z drugiej myślę już o kolejnym. Też tak miałyście? Czy to tylko ja jestem jakimś odmieńcem?
karina222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-08-04, 20:16   #2278
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez karina222 Pokaż wiadomość
Zazdroszczę, też bym chciała szybko zajść w ciążę, nie sądziłam, że nieco ponad tydzień po # będę myśleć o kolejnej ciąży. Może z moją psychiką jest coś nie tak, z jednej strony nie mogę pogodzić się ze stratą dziecka, a z drugiej myślę już o kolejnym. Też tak miałyście? Czy to tylko ja jestem jakimś odmieńcem?

nie ty jedna , nie martw się to normalne ja też tydzień po już myślałam o następnym dziecku nawet 3 razy już były staranka ale nic z tego ;( ale za to chyba wreszcie doczekam się okresu dzis rano sluz miałam lekko zabarwiony na jasno różowy potem znowu był czysty i teraz widze że znowu jest jasno różowy więc chyba sie doczekam @ i po @ będzie można zacząć działać oby owocne
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 21:17   #2279
karina222
Zadomowienie
 
Avatar karina222
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 1 609
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
nie ty jedna , nie martw się to normalne ja też tydzień po już myślałam o następnym dziecku nawet 3 razy już były staranka ale nic z tego ;( ale za to chyba wreszcie doczekam się okresu dzis rano sluz miałam lekko zabarwiony na jasno różowy potem znowu był czysty i teraz widze że znowu jest jasno różowy więc chyba sie doczekam @ i po @ będzie można zacząć działać oby owocne
Trzymam kciuki

Czyli starania rozpoczęliście już w pierwszym cyklu? Nam lekarz kazał odczekać 3 miesiące, ale szczerze mówiąc to nie wiem czy tyle wytrzymam, czekamy teraz na wynik histopatologii i na badanie usg macicy po #, jeżeli na podstawie tych badań okaże się, że nie muszę robić kolejnych i że nie potrzebuje żadnego leczenia to w październiku rozpoczniemy na nowo starania.
karina222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-04, 21:30   #2280
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Po poronieniu - kiedy okres, kolejna ciąża?

Cytat:
Napisane przez karina222 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki

Czyli starania rozpoczęliście już w pierwszym cyklu? Nam lekarz kazał odczekać 3 miesiące, ale szczerze mówiąc to nie wiem czy tyle wytrzymam, czekamy teraz na wynik histopatologii i na badanie usg macicy po #, jeżeli na podstawie tych badań okaże się, że nie muszę robić kolejnych i że nie potrzebuje żadnego leczenia to w październiku rozpoczniemy na nowo starania.

mi lekarka kazała poczekać do pierwszej @ ale jeszcze jej niedostałam a że niemogliśmy juz wytrzymać to się kochaliśmy a ze nigdy się neizabezpieczliśmy to tym razem też kochamliśmy się bez zabezpieczenia a juz tak strasznei pragniemy dzidziusia ;( ja mam juz 28 lat tż 32 więc juz czas na dzidzie
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-21 12:42:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.