Nasi mecze wygrywają a lipcówki swe dzieci na świecie witają! Lipcówki 2016, część XI

[MuniaMusia]

Napisane przez olutka

Morze... Plaża... Piasek... Gofry...
Ehhhh, marzenia

Baw się dobrze!




Kciuki za dobry zapis i wcześniej brak kolejek!

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------




Daleko mi do Ciebie

Trochę przerażający ten skurcz :/ ale wszystko puściło w 100%??


Muszę pamiętać zanieść do auta matę do ćeiczeń do zabrania na porodówce, żebym ćwiczyć z piłką mogła też na leżąco... Ale oczywiście nie mam weny, żeby teraz wejść na górę po matę i od razu wrzucić do auta :/

heh, skurcz łydki to był - pominęło mi się słówko

Teściowa mi wlazła do ogródka i się rządzi
Wyrywa chwaty, coś tam przesadza. wrr


można jeszcze pływać w basenie? Mi się jeziorko marzy, ale się boje

[kamila_509]

Napisane przez MuniaMusia

heh, skurcz łydki to był - pominęło mi się słówko

Teściowa mi wlazła do ogródka i się rządzi
Wyrywa chwaty, coś tam przesadza. wrr


można jeszcze pływać w basenie? Mi się jeziorko marzy, ale się boje

Na pewno można. Dlaczego nie? Ja mam zamiar iść na basen jeszcze przed porodem

[kattoo]

Blue dacie rade. Trzymam kciuki za tempo robotnikow

Tez chce nad wode tylko nie mam z kim zeby Gabiego nosil :/

[Dreamer9o]

kattoo no właśnie tak się staram robić, jak zobaczyłam w nocy że na śpiocha też mała coś tam ssie i przynosi ulgę, przystawiamy się częściej
Olutka dzięki za rady! Już jest dużo lepiej, mam nadzieję że wszystko ogarniam ok i nie będzie żadnych stanów zapalnych w piersiach
BlueSky14 z tym prysznicem to spróbuję bo nie słyszałam o tym
Wesoła Ania moja Zosia też ma czkawki, nie wiem skąd i po co i dlaczego... ale radzimy sobie, nie wygląda jakby to ją strasznie męczyło, chociaż ja nie lubię jak tak biedna czka... A ulewać nam nie ulewa - to dobrze czy nie dobrze?

[olutka]

Napisane przez MuniaMusia

heh, skurcz łydki to był - pominęło mi się słówko

Teściowa mi wlazła do ogródka i się rządzi
Wyrywa chwaty, coś tam przesadza. wrr

można jeszcze pływać w basenie? Mi się jeziorko marzy, ale się boje

A niech robi
Dobrze, że to łydka była...

Napisane przez Dreamer9o

kattoo no właśnie tak się staram robić, jak zobaczyłam w nocy że na śpiocha też mała coś tam ssie i przynosi ulgę, przystawiamy się częściej

Olutka dzięki za rady! Już jest dużo lepiej, mam nadzieję że wszystko ogarniam ok i nie będzie żadnych stanów zapalnych w piersiach

BlueSky14 z tym prysznicem to spróbuję bo nie słyszałam o tym

Wesoła Ania moja Zosia też ma czkawki, nie wiem skąd i po co i dlaczego... ale radzimy sobie, nie wygląda jakby to ją strasznie męczyło, chociaż ja nie lubię jak tak biedna czka... A ulewać nam nie ulewa - to dobrze czy nie dobrze?

O właśnie, Blue dobrze radzi z tym prysznicem, wiele razy o tym słyszałam -przed karmieniem ciepły prysznic i jak trzeba to 'upuszczenie' trochę mleka, a zaraz po nakarmieniu zimny okład

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

A, Munia, ja tam przeciwskazań do pływania nie widzę- jeśli ich wcześniej nie miałaś to myślę, że śmiało możesz wybrać się na wycieczkę nad jeziorko. Ale z mężem, nie sama!!!

[mamaNiny]

Czekam w kolejce. Moi w tym czasie poszli na fontanny

Aglo_mammy, też namawiałam dzisiaj Mikiego na wyjscie. Urodziłby się w sobotę, jak siostra a tulić zero odzewu. I też skomentowałam, że to facet typowy. Do czego ma się spieszyć, nie?

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[MuniaMusia]

Boje się jakichś infekcji z tego jeziora Ale chyba jest to budyniowaty lęk, bo chyba jakieś robale mi tam nie wejdą..

[aglo_mammy]

Napisane przez kamila_509

Na pewno można. Dlaczego nie? Ja mam zamiar iść na basen jeszcze przed porodem

Ja właśnie słyszałam że przy rozwarciu już się nie powinno

[Wesola_Ania]

Dreamer jak nie ulewa to znaczy że nie łyka powietrza i ukl pokarmowy szybko dojrzewa,więc dobrze😊nasz nie zawsze uleje,no chyba ze się denerwuje,bo prawa pierś mam większą i nie od razu dobrze ją złapie,wtedy możliwe że polyka i powietrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wuncek]

Napisane przez alloffkowa

Ja dziś liczę na lepszy humor. Jedziemy nad morze porobić jakieś fotki na pamiątkę a potem z teściami idziemy na kolacje bo mają 40 rocznice ślubu. Dla dobrego jedzenia jestem nawet w stanie znieść teściową 😂

Ale super! Powiem Wam że ja mam żal do tz. Pytałam o sesje zdjęciowa, przy czym sama nie byłam przekonana, powiedział ze nie bo mamy inne sprawy. Ostatnio mu mowie ze nie mam ani jednego zdjęcia w ciąży, a on ze możemy zrobić bla bla, minęły kolejne trzy tygodnie i dalej cisza. A ja tych zdjęć juz nie chce bo teraz to wyglądam jak potwor, wiecie z reszta jak się wygląda w 9 miesiącu, a przynajmniej jak się czuje. Najgorsze bo ja długo pamiętam...

[kamila_509]

Napisane przez wuncek

Ale super! Powiem Wam że ja mam żal do tz. Pytałam o sesje zdjęciowa, przy czym sama nie byłam przekonana, powiedział ze nie bo mamy inne sprawy. Ostatnio mu mowie ze nie mam ani jednego zdjęcia w ciąży, a on ze możemy zrobić bla bla, minęły kolejne trzy tygodnie i dalej cisza. A ja tych zdjęć juz nie chce bo teraz to wyglądam jak potwor, wiecie z reszta jak się wygląda w 9 miesiącu, a przynajmniej jak się czuje. Najgorsze bo ja długo pamiętam...

Zrob sobie Kochana! Będziesz żałować, że nie masz zdjęć.


We wtorek zapytam co z tym pływaniem.

Wykapalam wózek, wstawiłam pranie. Jeszcze łazienka.

[alloffkowa]

Napisane przez wuncek

Ale super! Powiem Wam że ja mam żal do tz. Pytałam o sesje zdjęciowa, przy czym sama nie byłam przekonana, powiedział ze nie bo mamy inne sprawy. Ostatnio mu mowie ze nie mam ani jednego zdjęcia w ciąży, a on ze możemy zrobić bla bla, minęły kolejne trzy tygodnie i dalej cisza. A ja tych zdjęć juz nie chce bo teraz to wyglądam jak potwor, wiecie z reszta jak się wygląda w 9 miesiącu, a przynajmniej jak się czuje. Najgorsze bo ja długo pamiętam...

A ja to myślisz że jak wyglądam? ? Jak Fiona, ale olewam, to stan przejściowy, a pamiątka będzie. Mój tż też nieogarnięty i sama musiałam się upominać 15 razy...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BlueSky14]

Napisane przez Dreamer9o

kattoo no właśnie tak się staram robić, jak zobaczyłam w nocy że na śpiocha też mała coś tam ssie i przynosi ulgę, przystawiamy się częściej
Olutka dzięki za rady! Już jest dużo lepiej, mam nadzieję że wszystko ogarniam ok i nie będzie żadnych stanów zapalnych w piersiach
BlueSky14 z tym prysznicem to spróbuję bo nie słyszałam o tym
Wesoła Ania moja Zosia też ma czkawki, nie wiem skąd i po co i dlaczego... ale radzimy sobie, nie wygląda jakby to ją strasznie męczyło, chociaż ja nie lubię jak tak biedna czka... A ulewać nam nie ulewa - to dobrze czy nie dobrze?

Dobrze że nie ulewa.
Na pewno prysznic pomoże, sprawdzone na sobie. Nie zrobil mi sie zastoj a było blisko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ananka]

A ja w drodze na ktg, ciekawe czy mnie przebadaja, jak nie to w środe mam wizytę u gin.

[kattoo]

Napisane przez Ananka

A ja w drodze na ktg, ciekawe czy mnie przebadaja, jak nie to w środe mam wizytę u gin.

To popros o badanie jesli ci zalezy

Kciuki!

[olutka]

Ile ja dziś zrobiłam, szok!! Wypucowałam łazienkę, poprałam dywaniki łazienkowe, teraz piorę kołdry gościnne, wszystko poza sypialnią już odkurzone, zmywarka już suszy, kuchnia czysta (choć tż smaży jajka więc pytanie jak długo ).
Zjem, wytrę kurze w sypialni i pojedziemy na zakupy. Później dokończę sprzątanie, zrobię obiadek i będę już tylko leżeć i pachnieć
A jutro ogarnę wszystko w garderobie Młodego

[marcylina]

czyżby ten słynny przypływ mocy przed wielkim dniem? ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila_509]

Olutka jesteś robotem !!!!

Ananka kciuki za ktg.

Rozplywam się i znowu boli mnie głowa. Chyba od tego gorąca

[_Inka__]

Witam się i ja
U nas też dzisiaj upalny dzień, siedzę przed wentylatorem i ograniczam ruchy do minimum. Oby po zapowiadanych popołudniowych burzach było lepiej bo planuje dzisiaj na 100% dopakować torbę do szpitala a na razie mi się nie chce

Ja jeżdżę samochodem cały czas i nie planuję póki co zmian. Wczoraj zrobiłam 130 km i nie odczułam tego jakoś specjalnie. Na tym etapie podstawą są częste przystanki, dobrze wyregulowany fotel, no i klima jak dla mnie Chociaż wczoraj akurat miałam dobrzy dzień, brzuch mi prawie nie twardniał więc może dlatego jechało mi się dobrze. Jakbym zaobserwowała gorsze samopoczucie to rezygnuje z auta, w końcu bezpieczeństwo moje, dziecka i innych uczestników ruchu jest najważniejsze

Zostałam za wyprawę nagrodzona kilogramami owoców z ogródka rodziców, więc dzisiaj robimy koktajl

[kamila_509]

Klima
Ja mogę pomarzyć. Mechanicy nie mają pojęcia dlaczego nam ucieka gas ( gaz? )
Nie widzą nieszczelności a po tygodniu gazu nie ma znowu.... chyba umrę.

[_Inka__]

Napisane przez olutka

Ile ja dziś zrobiłam, szok!! Wypucowałam łazienkę, poprałam dywaniki łazienkowe, teraz piorę kołdry gościnne, wszystko poza sypialnią już odkurzone, zmywarka już suszy, kuchnia czysta (choć tż smaży jajka więc pytanie jak długo ).
Zjem, wytrę kurze w sypialni i pojedziemy na zakupy. Później dokończę sprzątanie, zrobię obiadek i będę już tylko leżeć i pachnieć
A jutro ogarnę wszystko w garderobie Młodego

A ja tu się cieszę, że udało mi się pokonać dłuższą trasę autem

[kattoo]

A ja dzis nie zamierzam sie przemeczac (jak przez ostatnie 2 tyg) tylko troche ogarne z wierzchu i musze troche poprasowac. Nie bede sie wysilac a pozniej umierac z bolu

[kamila_509]

Napisane przez kattoo

A ja dzis nie zamierzam sie przemeczac (jak przez ostatnie 2 tyg) tylko troche ogarne z wierzchu i musze troche poprasowac. Nie bede sie wysilac a pozniej umierac z bolu

Też tak robię. Nic się nie stanie jak nie będzie błysku w mieszkaniu.

Nie chce mi się ubierać. Można iść do sklepu w pizamie?

[Wesola_Ania]

Napisane przez kamila_509

Też tak robię. Nic się nie stanie jak nie będzie błysku w mieszkaniu.

Nie chce mi się ubierać. Można iść do sklepu w pizamie?

A może bez,taki upal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kattoo]

Napisane przez kamila_509

Też tak robię. Nic się nie stanie jak nie będzie błysku w mieszkaniu.

Nie chce mi się ubierać. Można iść do sklepu w pizamie?

W de mozna

[kassate1203]

dzień dobry!

widzę że spokojnie na wątku, nikt nie chce rodzić

Jeżu kolczasty, te upały mnie wykończą, już chyba trzeci dzień leżę plackiem bez chęci i bez energii. W domu trzeba byłoby ogarnąć a ja zalegam na wyrku. I gdzie ten syndrom wicia gniazda i przypływ siły ja się pytam
poza tym zauważam, że wyglądam już jak połączenie Godzilli ze Shrekiem, niby stóp niemam spuchniętych, co jest w sumie dziwne, bo w pierwszej ciąży na tym etapie już miałam, ale ogólnie mam wrażenie że mam tyle zatrzymanej wody w sobie, że mogłabym basen napełnić.

[kattoo]

Napisane przez Wesola_Ania

A może bez,taki upal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja chodze prawie nago po mieszkaniu takze bez roznicy 😂

[kamila_509]

Bez ubrania bardzo chętnie ale nie wiem czy ktoś by się nie poczuł zgorszony :P

W De można mówisz? nieeeee. Nie można! Polki muszą się prezentować :P
W sumie to moja piżama to męska koszulka i spodenki. Przeszloby :P
Nogi nieogolone ale kto by się przejmowal

[kattoo]

Zostalo mi 10 dni do tp 😱😱😱😱😱😱😱😱😱

[Wesola_Ania]

Napisane przez kattoo

Ja chodze prawie nago po mieszkaniu takze bez roznicy 😂

Haha,ja też bo wietrze krocze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz