Jesień brzydka, moknie pranie, zwiewne suknie mają branie ! PM 2017 cz. 33

[oljaa]

Napisane przez magdenka

Twoi rodzice dali czadu co teściowa na to?

Mówisz o mamie TŻa? ona była z nimi w komitywie

TŻ wczoraj stwierdził, że w jego domu mi jako synowej jego rodziców byłoby lepiej niż jemu jako ich synowi jego mama staje za mną ZAWSZE murem, nawet kazała mu mnie przepraszać

Zapisz
Zapisz

[malgosiaw123]

Napisane przez oljaa

A gdyby Ci zabrakło pieniędzy na gości, to TŻ dorzuciłby coś od siebie?

Zapisz

Wiesz raczej nie byłoby takiej sytuacji,bo on pewnie też na styk z kasą się wyrobi
Wiesz jest kasa z kopert,ale bardzo nie chcielibyśmy jej ruszać stąd tak ciśniemy,by uzbierać wszystko przed.

[Eunice9]

Jeśli chodzi o liczbę gości to my tutaj mówimy że ok. 150 gości to duże wesele, a moja znajoma miała wesele na 300 osób Matko, ile to kasy I skąd wziąć tylu gości

[luna_laula]

Ojciec był wczoraj w kwiaciarni, bo kupował nam kwiaty i podobno dogadał się z florystką odnośnie kwiatów na ślub Powiedział, że moja gipsówka to głupi pomysł, bo według pani Jadzi z kwiaciarni się pyli, sypie i jest do d**y.

Wkurzyłam się Stwierdził, że Internet wyprał mi mózg i chce być nowoczesna

[malgosiaw123]

Napisane przez Eunice9

Jeśli chodzi o liczbę gości to my tutaj mówimy że ok. 150 gości to duże wesele, a moja znajoma miała wesele na 300 osób Matko, ile to kasy I skąd wziąć tylu gości

U nas na wątku też są takie wesela

[czekoladowoo]

Spoko moi nie chcą się zgodzić na błogosławieństwo dzień przed ślubem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oljaa]

Napisane przez malgosiaw123

A widzisz jednak nie

A jednak

Napisane przez malgosiaw123

Wiesz raczej nie byłoby takiej sytuacji,bo on pewnie też na styk z kasą się wyrobi
Wiesz jest kasa z kopert,ale bardzo nie chcielibyśmy jej ruszać stąd tak ciśniemy,by uzbierać wszystko przed.

Rozumie, rozumiem

Napisane przez Eunice9

Jeśli chodzi o liczbę gości to my tutaj mówimy że ok. 150 gości to duże wesele, a moja znajoma miała wesele na 300 osób Matko, ile to kasy I skąd wziąć tylu gości

3,2,1... czekam!

Napisane przez luna_laula

Wkurzyłam się Stwierdził, że Internet wyprał mi mózg i chce być nowoczesna

Ahahahhaha

Zapisz

[malgosiaw123]

Napisane przez Mecassie

No to faktycznie sporo fajne takie duze wesela ale nas niestety nie stac zeby tyle gosci zaprosic. Nie zapraszamy duzo najblizszej rodziny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Większość gości jest od TŻ. I my też jesteśmy biedni Ale TŻ mama miała 10 rodzeństwa,więc
Nie wyobrażamy sobie,by miał losować kogo zaprosić,a kogo nie jak ze wszystkimi mają bardzo dobre relacje. I tak dwoje rodzeństwa mamy nie zaprasza,bo mają kiepskie relacje,więc ok. 15 gości i tak odpadło.
No i ma paczkę przyjaciół,więc też nie wyobraża sobie ich nie zaprosic.

[oljaa]

Napisane przez malgosiaw123

U nas na wątku też są takie wesela

Doczekałam się!

Zapisz

[Mecassie]

Napisane przez luna_laula

Ojciec był wczoraj w kwiaciarni, bo kupował nam kwiaty i podobno dogadał się z florystką odnośnie kwiatów na ślub Powiedział, że moja gipsówka to głupi pomysł, bo według pani Jadzi z kwiaciarni się pyli, sypie i jest do d**y.

Wkurzyłam się Stwierdził, że Internet wyprał mi mózg i chce być nowoczesna

No jaaaaa p.Jadzia zapewne dala by najlepiej gerbery i róże albo zamiast kwiatow różowe balony...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eunice9]

Napisane przez oljaa

TŻ wczoraj stwierdził, że w jego domu mi jako synowej jego rodziców byłoby lepiej niż jemu jako ich synowi jego mama staje za mną ZAWSZE murem, nawet kazała mu mnie przepraszać

Zazdroszczę

[luna_laula]

Mam mnóstwo ciuchów z H&M i z większości jestem zadowolona. Niektóre mam lat lat i nie stały się szmatami Najgorsze doświadczenia mam jednak z ciuchami "japan style". Przed Alie robiły furorę na Allegro, kupiłam kilka za śmieszne pieniądze i przyszedł taki szajs, że o matko

[malgosiaw123]

Napisane przez czekoladowoo

Spoko moi nie chcą się zgodzić na błogosławieństwo dzień przed ślubem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to nawet tego nie proponuje


Ostatnio ktoś od strony TŻ komentował inne wesele i był zniesmaczony,że błogosławieństwo było tylko z rodzicami i,że nikogo z rodzeństwa tam nie było i pół rodziny nie mogło się zejść
Muszę przegadać ten temat z TŻ,żeby nikogo nie było poza rodzicami.

[Mecassie]

Napisane przez malgosiaw123

Większość gości jest od TŻ. I my też jesteśmy biedni Ale TŻ mama miała 10 rodzeństwa,więc
Nie wyobrażamy sobie,by miał losować kogo zaprosić,a kogo nie jak ze wszystkimi mają bardzo dobre relacje. I tak dwoje rodzeństwa mamy nie zaprasza,bo mają kiepskie relacje,więc ok. 15 gości i tak odpadło.
No i ma paczkę przyjaciół,więc też nie wyobraża sobie ich nie zaprosic.

No moj tz jedynak, jego mama jedynaczka, tata jedynak
A u mnie masakra ja mam 3 braci oni mnóstwo dzieci, tata ma 2 rodzeństwa oni maja dzieci a dzieci dzieci u mamy jest tez dwojka rodzenstwa ktore maja dzieci ale dzieci juz nie maja dzieci . Zapraszamy tylko po jednym rodzenstwie z rodzina od strony mamy i od strony taty.

Ktos cos z tego zrozumiał ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[luna_laula]

Napisane przez malgosiaw123

U nas na wątku też są takie wesela

Ciekawe o kogo chodzi

[Eunice9]

Napisane przez malgosiaw123

U nas na wątku też są takie wesela

Serio? Kto takie ma?

Napisane przez czekoladowoo

Spoko moi nie chcą się zgodzić na błogosławieństwo dzień przed ślubem

Mam nadzieję że rodzice Tża nie znają tej tradycji

Napisane przez luna_laula

Ojciec był wczoraj w kwiaciarni, bo kupował nam kwiaty i podobno dogadał się z florystką odnośnie kwiatów na ślub Powiedział, że moja gipsówka to głupi pomysł, bo według pani Jadzi z kwiaciarni się pyli, sypie i jest do d**y.

Wkurzyłam się Stwierdził, że Internet wyprał mi mózg i chce być nowoczesna

Napisane przez malgosiaw123

Większość gości jest od TŻ. I my też jesteśmy biedni Ale TŻ mama miała 10 rodzeństwa,więc
Nie wyobrażamy sobie,by miał losować kogo zaprosić,a kogo nie jak ze wszystkimi mają bardzo dobre relacje. I tak dwoje rodzeństwa mamy nie zaprasza,bo mają kiepskie relacje,więc ok. 15 gości i tak odpadło.
No i ma paczkę przyjaciół,więc też nie wyobraża sobie ich nie zaprosic.

To u nas podobna sytuacja. Tż ma dużo przyjaciół których nie może nie zaprosić, do tego rodzina. Tylko że z częścią rodziny nie utrzymuje za bardzo kontaktu więc ich nie zaprasza, ale gdyby nie ja to by zaprosił

[malgosiaw123]

Napisane przez oljaa

Doczekałam się!

Zapisz

To mamy milczeć? Temat Twoich 300 osób ma być tematem tabu?
Przewrażliwiona jesteś jakby Ci to przeszkadzało.

[Mecassie]

Napisane przez malgosiaw123

U mnie to nawet tego nie proponuje


Ostatnio ktoś od strony TŻ komentował inne wesele i był zniesmaczony,że błogosławieństwo było tylko z rodzicami i,że nikogo z rodzeństwa tam nie było i pół rodziny nie mogło się zejść
Muszę przegadać ten temat z TŻ,żeby nikogo nie było poza rodzicami.

Co do blogoslawienstwa to jak to jest jak ojciec tzta nie zyje i a jego mama ma nowego męża on chyba nie blogoslawi prawda ? Pojecia nie mam jak to ugryźć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[luna_laula]

Mój ojciec zaczął się dziwnie angażować. Tu pogada z florystką, innym razem godzinami siedzi przed kompem i przegląda kreacje dla mojej mamy...

[czekoladowoo]

Napisane przez malgosiaw123

U mnie to nawet tego nie proponuje


Ostatnio ktoś od strony TŻ komentował inne wesele i był zniesmaczony,że błogosławieństwo było tylko z rodzicami i,że nikogo z rodzeństwa tam nie było i pół rodziny nie mogło się zejść
Muszę przegadać ten temat z TŻ,żeby nikogo nie było poza rodzicami.

U mnie żadne argumenty nie trafiają. Rodzice TZ beda musieli jechać przez pół miasta na 20 minut tylko po to żeby zaraz wracać do kościoła spowrotem ale ojciec sie zapiera ze on po nich pojedzie i co za problem. Jasssne, miałam zamiar go wykorzystać do skontrolowania sali i odebrania kwiatów a ten mi psuje cały plan

Na mój tekst ze chce zeby TZ mnie zobaczył dopiero pod kościołem było tylko "daj spokój, z nerwow zapomni jak sie nazywa i sie pobeczy"

No i musi być albo przed ślubem albo wcale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgosiaw123]

Napisane przez Eunice9

To u nas podobna sytuacja. Tż ma dużo przyjaciół których nie może nie zaprosić, do tego rodzina. Tylko że z częścią rodziny nie utrzymuje za bardzo kontaktu więc ich nie zaprasza, ale gdyby nie ja to by zaprosił

Ja właśnie podjęłam decyzję,że wykreślam z listy córki mojej chrzestnej. Pewnie chrzestna przez to nie przyjdzie,ale mam to gdzieś. Jednej w ogóle nie widziałam,a drugą tylko na mojej komunii.
4 osoby mi odpadną,zaproszę sobie na to miejsce moją koleżankę dobrą

[Eunice9]

Napisane przez malgosiaw123

To mamy milczeć? Temat Twoich 300 osób ma być tematem tabu?
Przewrażliwiona jesteś jakby Ci to przeszkadzało.

Oljaa ma 300 gości? Oljaa, skąd?

Napisane przez luna_laula

Mój ojciec zaczął się dziwnie angażować. Tu pogada z florystką, innym razem godzinami siedzi przed kompem i przegląda kreacje dla mojej mamy...

Napisane przez czekoladowoo

Na mój tekst ze chce zeby TZ mnie zobaczył dopiero pod kościołem było tylko "daj spokój, z nerwow zapomni jak sie nazywa i sie pobeczy"

No i musi być albo przed ślubem albo wcale

Coraz częściej myślę, że mój Tż się pobeczy On taki wrażliwiutki czasami jest

Napisane przez malgosiaw123

Ja właśnie podjęłam decyzję,że wykreślam z listy córki mojej chrzestnej. Pewnie chrzestna przez to nie przyjdzie,ale mam to gdzieś. Jednej w ogóle nie widziałam,a drugą tylko na mojej komunii.
4 osoby mi odpadną,zaproszę sobie na to miejsce moją koleżankę dobrą

Dobra decyzja Ja też olewam czy ktoś się obrazi czy co, jak kogoś widziałam raz czy dwa w życiu to nie zapraszam. Albo np. nie zapraszam mojego kuzyna z żoną, bo nie mam z nimi kontaktu + oni mnie na swój ślub ani chrzciny dziecka nie zaprosili

[oljaa]

Napisane przez malgosiaw123

To mamy milczeć? Temat Twoich 300 osób ma być tematem tabu?
Przewrażliwiona jesteś jakby Ci to przeszkadzało.

Yyyyyy.... nie, nie jestem przewrażliwiona i milczeć nie musicie

Taak, ja mam wesele na coś koło 300osób. Wiem, że spora część może nie przybyć - np. mój ukochany wujek, który przeszedł wylew (ma sparaliżowaną część ciała, nie mówi i nie lubi masowych imprez) albo kuzyn z synami, który mieszka za granicą, nie było go na ostatnich ślubach z rodzinie, więc myślę, że u nas też go nie będzie. Rodzina mojego taty generuje liczbę osób - jest najmłodszy z rodzeństwa, dzieci jego rodzeństwa są niewiele młodsi od niego i mają dzieci też 2-3lata młodsze ode mnie. Jeszcze rodzina ze strony mamy, rodzina TŻa, nasi znajomi. Liczba osób zbiera się szybko i tak niektórych musieliśmy pominąć.
Z tym, że wesele robimy z kucharką, znaczy ona wpada ze swoją ekipą, my przekazujemy jej jedynie klucze. Zakupy do wyboru - albo robi ona albo my

Zapisz

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez luna_laula

Ojciec był wczoraj w kwiaciarni, bo kupował nam kwiaty i podobno dogadał się z florystką odnośnie kwiatów na ślub Powiedział, że moja gipsówka to głupi pomysł, bo według pani Jadzi z kwiaciarni się pyli, sypie i jest do d**y.

Wkurzyłam się Stwierdził, że Internet wyprał mi mózg i chce być nowoczesna

Chyba bylabym bardzo zla na tate jakby tak zrobil. To przeciez Twoj slub a nie jego, co mu szkodzi ze bedziesz miala gipsowke.
Poza tym czasy ze w kazdej kwiaciarbi stala uschnieta gipsowka chyba minely....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez malgosiaw123

Ja właśnie podjęłam decyzję,że wykreślam z listy córki mojej chrzestnej. Pewnie chrzestna przez to nie przyjdzie,ale mam to gdzieś. Jednej w ogóle nie widziałam,a drugą tylko na mojej komunii.
4 osoby mi odpadną,zaproszę sobie na to miejsce moją koleżankę dobrą

Popieram te decyzje. Nie wiem moze jestem dziwna ale nie widze swnsu zapraszania osob ktore widzialo sie raz w zyciu i na dodatek 50 lat temu bo tak wypada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekoladowoo]

Napisane przez Eunice9

Coraz częściej myślę, że mój Tż się pobeczy On taki wrażliwiutki czasami jest

Mój się na pewno.wzruszy, przy zareczynach tez mu się oczy zaszkliły

Ale wkurza mnie to. Od rana będę na nogach, chwila od wyjscia makijazystki do wyjscia z domu miała być dla mnie i dla moich rodziców. Taka chwila spokoju. Na ogarniecie, sprawdzenie czy wszystko jest. Z tego spokoju bedzie tyle ze ojciec pojedzie, godzine go nie bedzie i wparuje razem z TZ, jego rodzicami i pewnie bratem i bratowa. Tyle mojego spokoju tez będzie na szybko szybko żeby do kościoła się nie spoznic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[luna_laula]

[1=e78ea2ce4b6c03f1c01eeed cbea21d52971ed141;6718684 1]Chyba bylabym bardzo zla na tate jakby tak zrobil. To przeciez Twoj slub a nie jego, co mu szkodzi ze bedziesz miala gipsowke.
Poza tym czasy ze w kazdej kwiaciarbi stala uschnieta gipsowka chyba minely....
[/QUOTE]

Bez mojej aprobaty nic nie zrobi. Powiedziałam mu, że siostra przyjaciela zajmuje się zawodowa oprawą ślubów i bardziej wierzę jej niż jakiejś pani, która od 30 lat sprzedaje kwiaty w osiedlowej budce i zatrzymała się w latach 80

[czekoladowoo]

Napisane przez malgosiaw123

Ja właśnie podjęłam decyzję,że wykreślam z listy córki mojej chrzestnej. Pewnie chrzestna przez to nie przyjdzie,ale mam to gdzieś. Jednej w ogóle nie widziałam,a drugą tylko na mojej komunii.
4 osoby mi odpadną,zaproszę sobie na to miejsce moją koleżankę dobrą

I bardzo dobrze nie ma co na sile zapraszać ludzi z którymi nie ma się kontaktu. Ja z mamy rodziny nie zapraszam nikogo

W zasadzie to tylko chrzestna i jej dzieci, moje kuzynostwo. W sumie trochę przykro ze nawet nie mialabym kogo zaprosić. Ale niech się gonia. I tak będzie pięknie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgosiaw123]

Napisane przez oljaa

Yyyyyy.... nie, nie jestem przewrażliwiona i milczeć nie musicie

Taak, ja mam wesele na coś koło 300osób. Wiem, że spora część może nie przybyć - np. mój ukochany wujek, który przeszedł wylew (ma sparaliżowaną część ciała, nie mówi i nie lubi masowych imprez) albo kuzyn z synami, który mieszka za granicą, nie było go na ostatnich ślubach z rodzinie, więc myślę, że u nas też go nie będzie. Rodzina mojego taty generuje liczbę osób - jest najmłodszy z rodzeństwa, dzieci jego rodzeństwa są niewiele młodsi od niego i mają dzieci też 2-3lata młodsze ode mnie. Jeszcze rodzina ze strony mamy, rodzina TŻa, nasi znajomi. Liczba osób zbiera się szybko i tak niektórych musieliśmy pominąć.
Z tym, że wesele robimy z kucharką, znaczy ona wpada ze swoją ekipą, my przekazujemy jej jedynie klucze. Zakupy do wyboru - albo robi ona albo my

Zapisz

Rozumiem,ale coś koło setki to pewnie sąsiedzi i jakaś daaaaaaaleka rodzina?
Bo każdy zawsze mówi,że najblizsza rodzina i naprawdę tylu gości trzeba zaprosi,a pozniej jakas setka odmawia

[funnyvalentine]

Napisane przez czekoladowoo

Spoko moi nie chcą się zgodzić na błogosławieństwo dzień przed ślubem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie też jest z tym problem, ja się uparłam, że mamy się zobaczyć z TŻ dopiero przy ołtarzu (tata ma mnie prowadzić) ale jest wielki problem żeby rodzice TŻ przyjechali dzień wcześniej na uroczystą kolację z błogosławieństwem... oczywiście mamy dla nich transport i nocleg i wszystko.

Napisane przez Mecassie

Co do blogoslawienstwa to jak to jest jak ojciec tzta nie zyje i a jego mama ma nowego męża on chyba nie blogoslawi prawda ? Pojecia nie mam jak to ugryźć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie jeśli cokolwiek się uda to ojczym TŻ też chyba będzie błogosławił

Napisane przez czekoladowoo

Mój się na pewno.wzruszy, przy zareczynach tez mu się oczy zaszkliły

Ale wkurza mnie to. Od rana będę na nogach, chwila od wyjscia makijazystki do wyjscia z domu miała być dla mnie i dla moich rodziców. Taka chwila spokoju. Na ogarniecie, sprawdzenie czy wszystko jest. Z tego spokoju bedzie tyle ze ojciec pojedzie, godzine go nie bedzie i wparuje razem z TZ, jego rodzicami i pewnie bratem i bratowa. Tyle mojego spokoju tez będzie na szybko szybko żeby do kościoła się nie spoznic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no właśnie trzeba mieć czas na spokojnie na przygotowania. a o której masz ślub?

[rubbim]

Napisane przez nivea91

Bangladesz ok, ale z chin to w większości tragedia

Napisane przez Mecassie

Jak dla mnie ciuchy z h&m jakosciowo sa megaaa kiepskie.
Pare pran a ciuch jak szmata, tez nie wszystkie ale wiekszosc.

Nie wszystko, ale w większości. Bo można i znaleźć coś co będzie na prawdę dobrze zrobione, ale ja za h&m i tak nie przepadam

Napisane przez Eunice9

Jeśli chodzi o liczbę gości to my tutaj mówimy że ok. 150 gości to duże wesele, a moja znajoma miała wesele na 300 osób Matko, ile to kasy I skąd wziąć tylu gości

Jak ktoś ma dużą rodzinę jak np moja koleżanka która ma 12 rodzeństwa to dla mnie to nic dziwnego