kto zaczyna ze mna biegac?

[201705042038]

Napisane przez kika171

Cześć, od razu napiszę, że dziś przekopuje wszystkie wątki na fitnessie ale potzrebuję pomocy otóż jestem po drastycznych dietach w efekcie czego schudłam i teraz mam rozregulowaną pm postanowiłam zacząć się zdrowo odżywiać, wzbogacam swój jadłospis o 100kcal dziennie tzn w każdym tyg podnoszę kal posiłków o 100, ale niestety tłuszczyk jest na udach po ich wewnetrznej stronie pomimo tych diet nogi podczas chodzenia trzęsą się strasznie wiem, że to moja wina, ale chciałam zapytać czy bieganie pomoże mi ujędrnić nogi, nie chcę ich wyszczuplac czy coś w tym stylu tylko, żeby już tak "nie latały", a piszę to w tym wątku bo wy jako miłośniczki biegania pewni się orientujecie w tych sprawach...byłabym bardzo wdzięczna zawszelkie informacje

Wydaje mi się, że bieganie nie zaszkodzi, ale dorzuciłam trening siłowy bo to jak dla mnie jest bezapelacyjnie najlepsze jeśli chodzi o ujędrnianie.

Edit: Przepraszam za post pod postem

[fhancuzeczka]

Napisane przez anna87

Są różne szkoły, ale ja jestem zdania, że najlepiej biegać na śródstopiu i sama staram się tak robić

Napisane przez tigresska

no to trzeba wybrać albo - mniej umieśnione łydki albo narazanie sie na kontuzję. informacje o tej technice biegu mam od osób biegajacych w maratonach ale równiez na róznych forach biegowych piszą o tym ze nogę należy stawiać na śródstopiu (prawie na samych palcach biegają sprinterzy ) no i ja mogę to potwierdzić bo widzę różnicę po bieganiu o czym napisałam wyzej

mnie lydki bolały tylko wtedy kiedy za slabo je rozciagnelam przed bieganiem... a co do techniki biegania, coz, o tym fakcie zostałam poinstruowana od mojej trenerki, stosowalam sie jej rad i biegalam od piety przez pol roku i jakos nie widzialam aby miesien brzuchaty lyki mi sie rozbudowal... dziewczyny, jak chcecie, ja tam jestem zadowolana ze swojej techniki i z normalnych miesni no od dzisiaj reaktywacja po czterech miesiacach zastoju, zobaczymy jak moja kondycha

wolicie biegac szybciej ale krocej, czy wolniej a dluzej?

kozystacie moze z polara, pulsometru? czy jakiegos innego urzadzenia obliczajacego tetno?

[201705042038]

Napisane przez fhancuzeczka

kozystacie moze z polara, pulsometru? czy jakiegos innego urzadzenia obliczajacego tetno?

Ze stopera i dwóch palców

A co do biegów, do chyba wolę krócej a szybciej co nie zmienia faktu, że narazie porywam się na długie dystanse.

[Juncia]

A ja ciagle nie moge zobaczyc tych zdjec. Probuje w roznych przegladarkach i nic.. w ogole sie nie chce strona otworzyc

Ja dzis powinnam biegac, ale nic z tego nie wyszlo, bo mi sie nie chcialo trochee.. ;/

[Stromanthe]

Dziewczynt, wykonajmy jakiś magiczny taniec odganiający deszcz, bo tu od rana leje i nie zapowaida się, żeby miało przestac, a dziś dzień biegania!

Ugabuga łaaaa hekemeke łaaaaaaaaa (podskakuję wykonując niekontrolowene ruchy kończynami)

[aanitka19]

wow ,ale tutaj dzisiaj ruch

nowe oczywiscie tradycyjnie witamy

Tigresska ja jestem ciekawa ,ktora tutaj nam biega po 90 min i sie nie przyznaje? zamiast sie chwalic

anna87 , ja jestem bardzo jasna blondynka ,a na tym bieu , moje wlosy byly jak juz wyzej pisalalm w kolorze ''powypadkowym ''

z tymi lydkami , faktycznie macie racje ja sie musze przestawic na srodstopie raz i porzadnie ,a nie tylko od swieta

kika 171 mialam ten sam problem co Ty , praktycznie tylam od ogorka, a cialo mialam strasznie niejedrne ... w sumie poprawe zauwazylam ,jak zaczelam jesc regularnie i skakac na skakance ..potem bieganie juz dopelnilo i poprawilo efekty...tak,ze polecam

juncia to ja juz nie wiem moge Ci dac moja Nk ,w sumie kobitki te co juz tutaj pisza troszke zapraszam do znajomych :


usune po jakims czasie ,zeby mi znowu 100 zaproszen od 60letnich napalenców nie przyszlo
ps i jak przyslecie zaproszenie , to napiszcie Nick , bo tak , to nie bede wiedziala kto jest kto
http://nasza-klasa.pl/profile/14951829

[nati__xxx]

Dżemdobry

Odzywam się, bo jestem zdesperowana popsuł mi się mój ukochany orbitrek dzięki któremu jako tako wyglądam a że za szbko go nie naprawię, to chodzi mi po głowie żeby zacząć biegać....ale jakoś tak nie mogę się przekonać. Na orbitreku jeźdźiłam min.30 min, czasem 60, prawie codziennie (no, ostatnio to ze dwa tygdonie temu uczciwie ćwiczyłam bo się popsuł :/ ) - w związku z tym zastanawia mnie czy biegając wytrzymam te pół godziny? Jeśli nie, to czy opłaca się biegać krócej? Kurcze, sama nie wiem poza tym chciałabym kupić mp3 żeby było ciekawiej podczas biegania, ale nie wiem czy się opłaca jeśli zacznę od kilku minut

[aanitka19]

oj nie wiem ,czy po orbiterku bedziesz miala wystarczajaco kondycji ,zeby np 30 mminut biegac... pisze z doswiadczenia ,to tez zalezy od tego jak szybko jezdzilas itp,ale wedlug mnie to sa dwa rozne wysilki ... ale i tak nie ma sie co zniechecac mp3 ni kupuj tylko do biegania , to wtedy nie bedziesz zalowac ja kupilam ipoda,zeby sie nie nudzic podczas biegu, a teraz nawet go nie biore , bo wkurza mnie muzyka jak biegne

a moze na poczatku sprobuj od marszobiegow? kilka minut marszu , kilka biegu, mozemy Ci wyslac takie ''cos'' do zgrania na mp3 i kobitka Ci dokadnie bedzie mowic kiedy biec, jak biec , ile isc ,itp. strasznie pomocne na poczatku

[nati__xxx]

aanito też mi sie właśnie wydaje że orbitrek a bieganie to dwa różne światy. Ale spróbuję biegać bo zwariuję z braku ruchu. Teraz się troche pomęczyłam przy aerobiku z Deanne Berry, ale po 15min miałam dość
Spróbuję jutro rano zwlec się z łóżka, jeszcze przed pracą, bo po południu jak znam życie już nie będzie mi się chciało.

Jeśli możesz to prześlij ten plik na natalia.krzywanska@gmail. com

[aanitka19]

Napisane przez nati__xxx

aanito też mi sie właśnie wydaje że orbitrek a bieganie to dwa różne światy. Ale spróbuję biegać bo zwariuję z braku ruchu. Teraz się troche pomęczyłam przy aerobiku z Deanne Berry, ale po 15min miałam dość
Spróbuję jutro rano zwlec się z łóżka, jeszcze przed pracą, bo po południu jak znam życie już nie będzie mi się chciało.

Jeśli możesz to prześlij ten plik na natalia.krzywanska@gmail. com

hej wysle Ci wieczorem , bo zaraz musze isc pracowac

pytanie mam do tych cop biegaja wedlug planow z bieganie.pl :

na dzisiaj mam tak:
15' 75% + 5x8' 85-90% p.5' 75%

tylko nie wiem , czy jeden x to 8' + 5' czy jeden raz to 8' , potem drugi 5' itd

bo ja z reguly dluzsze biegi mialam w sobote ,a tu na dzisiaj wychodzi: 15+ 40+25 czyli 80 minut , niby nie jest tak duzo ,ale w tym 40 na 85-90 %?

[tigresska]

Napisane przez aanitka19

Tigresska ja jestem ciekawa ,ktora tutaj nam biega po 90 min i sie nie przyznaje? zamiast sie chwalic

a niech sie sama przyzna

[Monii...]

Napisane przez aanitka19

pytanie mam do tych cop biegaja wedlug planow z bieganie.pl :

na dzisiaj mam tak:
15' 75% + 5x8' 85-90% p.5' 75%

tylko nie wiem , czy jeden x to 8' + 5' czy jeden raz to 8' , potem drugi 5' itd

bo ja z reguly dluzsze biegi mialam w sobote ,a tu na dzisiaj wychodzi: 15+ 40+25 czyli 80 minut , niby nie jest tak duzo ,ale w tym 40 na 85-90 %?

Anitko z tego co ja widzę to najpierw biegniesz 15 minut przy tętnie 75% i później na przemian 8minut biegu (tętno 85-90%) i przerwa 5minut (75% tętno ??). Tylko zastanawia mnie ta przerwa na 75% . Robisz plan na maraton?

[mi.a]

Anitko - gratuluję tego biegu!!! jestem pod dużym wrażeniem!! udało mi się zobaczyć zdjęcia i wygląda to bardzo profesjonalnie muszę przyznać też bym tak kiedyś chciała!!! ja się wciąż zastanawiam nad wzięciem udziału w Nike+ Human Race, ale wątpię, czy podołam:/...

Łeeee u mnie też pada:/ masakra z taką pogodą:/

nati_xxx na pewno na początku będzie trochę ciężko, zgodzę się, że orbitrek i bieganie to dwa różne światy (przerabiałam oba), ale z czasem będzie tylko lepiej, mogę obiecać!!

[aanitka19]

Napisane przez Monii...

Anitko z tego co ja widzę to najpierw biegniesz 15 minut przy tętnie 75% i później na przemian 8minut biegu (tętno 85-90%) i przerwa 5minut (75% tętno ??). Tylko zastanawia mnie ta przerwa na 75% . Robisz plan na maraton?

no ja rozumiem o co chodzi: tzn z tym czego TY nie rozumiesz:

to jest tak:
75% tetna , to jest taki w miare wolny bieg , 85-90% szybki

15 minut na 75% , potem 8 minut na 85-90 i potem 5 minut na 75 , tylko ..... nie wiem ile razy mam zrobic to 8'+5' , czy5 *(8'+5') czy 8', 5', 8', 5' i 8' i tyle ...

?

a trenuje do polmaratonu we wrzesniu , ktory bedzie wielka porazka w moim wydaniu

Napisane przez mi.a

Anitko - gratuluję tego biegu!!! jestem pod dużym wrażeniem!! udało mi się zobaczyć zdjęcia i wygląda to bardzo profesjonalnie muszę przyznać też bym tak kiedyś chciała!!! ja się wciąż zastanawiam nad wzięciem udziału w Nike+ Human Race, ale wątpię, czy podołam:/...

Łeeee u mnie też pada:/ masakra z taką pogodą:/



nati_xxx na pewno na początku będzie trochę ciężko, zgodzę się, że orbitrek i bieganie to dwa różne światy (przerabiałam oba), ale z czasem będzie tylko lepiej, mogę obiecać!!

wez udzial ja slyszalam o tym biegu i brzmi super zwlaszcza ,ze biegniesz sama , jak chcesz , gdzie chcesz, mozesz na biezni (bez gorek), nikt Ci trasy nie blokuje itp

a pozatym nawet jakby Ci gorzej poszlo , to nikt Cie za to nie zbije:P
i medal pewnie dostaniesz

[fhancuzeczka]

Napisane przez Monii...

Anitko z tego co ja widzę to najpierw biegniesz 15 minut przy tętnie 75% i później na przemian 8minut biegu (tętno 85-90%) i przerwa 5minut (75% tętno ??). Tylko zastanawia mnie ta przerwa na 75% . Robisz plan na maraton?

czym mierzycie tetno w czesie biegu?

Napisane przez mi.a

Łeeee u mnie też pada:/ masakra z taką pogodą:/

haha, a w szczecinie slonecznie dzisiaj

dziewczyny jak pozno biegam gdzies ok 21, to z czego powinien sie skladac posilek potreningowy? bo owoce o tej godzinie to chyba nie bardzo...

[Monii...]

Napisane przez aanitka19

na dzisiaj mam tak:
15' 75% + 5x8' 85-90% p.5' 75%

tylko nie wiem , czy jeden x to 8' + 5' czy jeden raz to 8' , potem drugi 5' itd

bo ja z reguly dluzsze biegi mialam w sobote ,a tu na dzisiaj wychodzi: 15+ 40+25 czyli 80 minut , niby nie jest tak duzo ,ale w tym 40 na 85-90 %?

Napisane przez aanitka19

no ja rozumiem o co chodzi: tzn z tym czego TY nie rozumiesz:

to jest tak:
75% tetna , to jest taki w miare wolny bieg , 85-90% szybki

15 minut na 75% , potem 8 minut na 85-90 i potem 5 minut na 75 , tylko ..... nie wiem ile razy mam zrobic to 8'+5' , czy5 *(8'+5') czy 8', 5', 8', 5' i 8' i tyle ...

?

a trenuje do polmaratonu we wrzesniu , ktory bedzie wielka porazka w moim wydaniu

No to jak tak, to wyraźnie jest napisane 5x8' 85-90% p.5' 75%.
8minut+5minut i powtarzasz to 5 razy
ale to strasznie długo wtedy


Ja przeglądałam plan dla debiutujących maratończyków ze strony maratonisty Jerzego Skarżyńskiego i on proponował tam bieg przeplatany z przerwą na marsz. Dlatego mnie zmyliło to, no bo jak niby marsz na 75% tętna maksymalnego No ale teraz już widzę że twój plan zakłada bieg przeplatany wolniejszym biegiem


Powodzenia w półmaratonie, napewno dasz rade

[kika171]

Napisane przez aanitka19

wow ,ale tutaj dzisiaj ruch

nowe oczywiscie tradycyjnie witamy

Tigresska ja jestem ciekawa ,ktora tutaj nam biega po 90 min i sie nie przyznaje? zamiast sie chwalic

anna87 , ja jestem bardzo jasna blondynka ,a na tym bieu , moje wlosy byly jak juz wyzej pisalalm w kolorze ''powypadkowym ''

z tymi lydkami , faktycznie macie racje ja sie musze przestawic na srodstopie raz i porzadnie ,a nie tylko od swieta

kika 171 mialam ten sam problem co Ty , praktycznie tylam od ogorka, a cialo mialam strasznie niejedrne ... w sumie poprawe zauwazylam ,jak zaczelam jesc regularnie i skakac na skakance ..potem bieganie juz dopelnilo i poprawilo efekty...tak,ze polecam

juncia to ja juz nie wiem moge Ci dac moja Nk ,w sumie kobitki te co juz tutaj pisza troszke zapraszam do znajomych :


usune po jakims czasie ,zeby mi znowu 100 zaproszen od 60letnich napalenców nie przyszlo
ps i jak przyslecie zaproszenie , to napiszcie Nick , bo tak , to nie bede wiedziala kto jest kto
http://nasza-klasa.pl/profile/14951829

ale też byłaś na takich dietach? jak to dokładnie było z Tobą jeśli mogę wiedzieć? a teraz już nie ma tej okropnej galarety?

[doduŚ]

88niezapominajka88 dziekuje bardzo za odzew

hmm...dobra,chodzi mi przede wszystkim o piersi ;p chudna czy nie chudna??? ;p;p

[fifiorek]

co do piersi to chudną i to całkiem szybko - a przynajmniej u mnie tak było
moje duże 75D zrobiło się takie wiotkie

a co do pogody to tragedia :/
tu znowu leje

[Monii...]

Napisane przez fifiorek

co do piersi to chudną i to całkiem szybko - a przynajmniej u mnie tak było
moje duże 75D zrobiło się takie wiotkie

a co do pogody to tragedia :/
tu znowu leje

Niestety to fakt, że piersi maleją bo to w większości tkanka tłuszczowa.

u nas upał, czekam aż się ochłodzi nieco i mykam pobiegać

[olanna]

Już pobiegane. Wypogodziło się popołudniu, jak wyszłam biegać, to słońce nieźle grzało, a podczas biegu lało się ze mnie jak z rodzącej myszy W każdym razie zadowolona jestem.

[tigresska]

Napisane przez olanna

podczas biegu lało się ze mnie jak z rodzącej myszy

[201705042038]

Napisane przez aanitka19

pytanie mam do tych cop biegaja wedlug planow z bieganie.pl :

na dzisiaj mam tak:
15' 75% + 5x8' 85-90% p.5' 75%

tylko nie wiem , czy jeden x to 8' + 5' czy jeden raz to 8' , potem drugi 5' itd

Wygląda na kwadrans rozgrzewki i 5 ośmiominutówek na 85-90% z przerwami pięciominutowymi w truchcie. Wychodzi mi 1h15min. Ale mogę się mylić bo trenuję wg innego planu.

[agacior89]

Napisane przez mmooonia

A moze organizm sie domaga chociaz troche jedzenia.. A wczesniej tez biegalas na czczo ? Bo tak zrozumialam , ze na czczo biegasz ..

Tak, zawsze biegałam na czczo. Inaczej nie daję rady, "chociaż troche jedzenia" powodowało u mnie natychmiastową kolkę i zniechęcenie do biegania przez tydzień. Jak dotąd problemy były tylko, kiedy wpadłam na genialny pomysł brania tabletek z guaraną przed bieganiem. I to tez nie zawsze- brałam, było ok, aż nagle pewnego dnia zaczęły się bóle i nudności- odstawiłam tabletki, przeszło.
I też nie chodzi o rozbieganie, bo ucisk pojawia się po pewnym czasie dokładniej po przebiegnięciu połowy dystansu.

jednak to musi być kwestia długiej przerwy, teraz wyliczyłam, że wcale nie dwa tygodnie tylko- hohoh- ze cztery.

Eeeeej Anitka, włosy ładne na zdjęciu, tylko to, ze rozpuszczone mnie przeraziło .
(w takim razie zdradzisz cóż to za piękność na Avie?)

Napisane przez Corny

dzisiaj poszłam biegać i się zastanawiam jak rok temu mogłam przerwać! toż to sama przyjemność! ale wtedy podejście miałam inne, bo tylko dla schudnięcia, a teraz, żeby sobie nastrój i samopoczucie poprawić nie wiem, jak to dalej będzie, ale już mam ochotę na kolejne bieganko

To jest podejście

Co do piersi: po każdym biegu prysznic, a po prysznicu porządny masaż z dobrym kremem. Naprawdę bardzo pomaga, nawet jak zmaleją piersi to tak nie "wiszą".
Na razie próbowałam tego https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...acy-biust.html działa, ale to może kwestia masażu. Do tego pachnie tak cudnie, że aż się chce używać codziennie

[Stromanthe]

No i pięknie. Nie poodprawiałyście ze mną rytuałów antydeszczowych i nie biegałam, bo padało. Niedopsz. Niedopsz bardzo.
A jutro też ma padac. I co ja teraz zrobię ?

[Monii...]

Nie wiem jak ale dziś wyszło mi 63minut biegu, plus 3x2min marszu na zwolnienie tętna
Wczorajsza przerwa dała mi niezłego powera Zaczynam rozumieć teorię o superkompensacji. Ale tak to już jest jak się czuję tą miętę, chciało by się biegać codziennie

[201705042038]

Napisane przez fhancuzeczka

dziewczyny jak pozno biegam gdzies ok 21, to z czego powinien sie skladac posilek potreningowy? bo owoce o tej godzinie to chyba nie bardzo...

Pewnie białko, ale Anitka jest bardziej obeznana w temacie dietetyki

Napisane przez Monii...

Ale tak to już jest jak się czuję tą miętę, chciało by się biegać codziennie

Znam to

[aanitka19]

agacior 89 nie mam pojecia kogo mam w avatarze ukradlam z jakiejs strony tylko ciiii


stromanthe e tam tance:P wypijmy za ladna pogode

fhancuzeczka: o ile dobrze pamietam to po areobach , czyli bieganiu tez je sie samo bialko



kurcze nie da sie tego pogrubienia wylaczyc...ehhh....

zawalilam bieg dzisiaj wogole ostatni 3 tyg to tak plan zawalalam

doszlam do wniosku ,ze mieli racje na bieganiu.pl i do polmaratony trzeba chociaz rok biegac...a ja pol roku i myslalam ,ze jak sie przyloze to bedzie Ok....
wzielam plan dla srednio-za. bo dla poczatkujacych bylo za malo wysilku i sie przejechalam poczatkowe tygodnie byly ok ,ale teraz tak skoczyli z treningami ,ze przy 5 *na tydzien wysiadam

stwierdzilam ,ze teraz jak bede w Pl i tak nie mam czasu na az takie bieganie , poczatek studiow itp. i narazie bede biegac dla relaksu , jak mam ochote i na tyle na ile mi sie chce ...a na polmaraton przyjdzie jeszcze czas chociaz szkoda

[Monii...]

Anitko, to może spróbuj planu Skarżyńskiego? poczytaj, może akurat przypadnie Ci do gustu Brzmi całkiem przekonująco to co pisze
http://www.skarzynski.pl/debiutanci.html

[aanitka19]

Napisane przez Monii...

Anitko, to może spróbuj planu Skarżyńskiego? poczytaj, może akurat przypadnie Ci do gustu Brzmi całkiem przekonująco to co pisze
http://www.skarzynski.pl/debiutanci.html

hej dzieki wielkie