Akcja: nie katuję włosów prostownicą! - wątek zbiorczy

[Jaryshka20]

Napisane przez aska_k9

Równiez mam do brody, ale zmieniłam technikę, nakładam je dalej od grzywki i wszystko juz ładnie sie unosi , tak mi sie moje włosy dzis podobają, że juz nie tesknie za prostownica
23 dni

no to cieszę się że Ci mój pomysł spasował iii.... życzę dużo uniesień

[Cogata]

Nie mam jeszcze wałków aleee już tydzień bez prostownicy już nawet wylądowała w szufladzie, wcześniej zawsze była pod ręką. i powiem Wam, że co raz bardziej mi się podoba to moje roztrzepanie lokowe ;D bo tak jak pisałam wcześniej, po umyciu, włosy w ręczniku, później wgniatam piankę: mam dwie i używam na zmianę:
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/DELIKATNA_PI...0ml_p4464.html

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/Pianka_do_wl...0ml_p4875.html

ta pierwsza jest dużo lepsza nie skleja chamsko włosów i skręt wygląda bardzo naturalnie
po wgnieceniu pianki, suszenie z głową w dół. efekt bywa czasami przesmieszny ;D ale fajnie fajnie, podoba mi sie, inaczej przede wszystkim, a nie non stop roste

[syla929]

Jak myślicie, można w takim czymś pokazać się na ulicy?:P
Musiałam szybko coś z włosami zrobić. Umyłam, podeschły, lekko podsuszyłam zimnym powietrzem, wtarłam lakier(tak,tak, pianki nie posiadam heh) i wyszło coś takiego.
Załącznik 2931077

[201804100943]

Napisane przez syla929

Jak myślicie, można w takim czymś pokazać się na ulicy?:P
Musiałam szybko coś z włosami zrobić. Umyłam, podeschły, lekko podsuszyłam zimnym powietrzem, wtarłam lakier(tak,tak, pianki nie posiadam heh) i wyszło coś takiego.
Załącznik 2931077

cudowne masz włosy

[Jaryshka20]

Napisane przez syla929

Jak myślicie, można w takim czymś pokazać się na ulicy?:P
Musiałam szybko coś z włosami zrobić. Umyłam, podeschły, lekko podsuszyłam zimnym powietrzem, wtarłam lakier(tak,tak, pianki nie posiadam heh) i wyszło coś takiego.
Załącznik 2931077

masz piękne podopieczne w sensie że włoski taka długość i uczesanie - moje marzenie jakbyś się tak pokazała na ulicy to bym się za Tobą obejrzała mimo iż jestem hetero suuper!

[wiosenka84]

Napisane przez syla929

Jak myślicie, można w takim czymś pokazać się na ulicy?:P
Musiałam szybko coś z włosami zrobić. Umyłam, podeschły, lekko podsuszyłam zimnym powietrzem, wtarłam lakier(tak,tak, pianki nie posiadam heh) i wyszło coś takiego.
Załącznik 2931077

Super fryzurka i naprawde tylko podsuszyłaś?Tez tak bym chciala...

[Exquise]

Dzisiaj swoim włosom pomogłam a raczej chciałam pomóc się wyprostować balsamem asia straight z gliss kura... Mam cienkie włosy ale coś nie działa ten balsam, jak zwykle producenci kłamią, może lepszy efekt dałaby cała seria z tego, ale po balsamie już widzę, że nie warto. Wcale nie są proste tak jak na rysunku z tyłu tego produktu.
Bez prostownicy 1 m-c i 8 dni za mną. Włosy wydają się być ładniejsze...

[Cogata]

Napisane przez syla929

Jak myślicie, można w takim czymś pokazać się na ulicy?:P
Musiałam szybko coś z włosami zrobić. Umyłam, podeschły, lekko podsuszyłam zimnym powietrzem, wtarłam lakier(tak,tak, pianki nie posiadam heh) i wyszło coś takiego.
Załącznik 2931077

śliczne ja przy Tobie wyglądam jak wypłosz ze swoimi pseudo lokami

[brzydkie]

ha zaakceptuje swoje ani proste,ani krecobne ale niech urosną!!( 3 miesiace nie prostuje a ruszyc nie łaska z miejsca .

[ImmortalLover]

68 chyba już
Syla aaaa jakie masz świetne włosy!
Ja dziś zauważyłam, że mi rosną i są coraz bliżej mojej wymarzonej długości
doszedł mi kolej kokosowy i siedzę sobie właśnie z nim na łebku

[Emilcia_1616]

ale ja Was wszystkie podziwiam!!! ja prostuje do 6 razy w tygodniu ale przed prostowaniem wyciagam je na szczotke, wiec ze mna wlosy maja bardzo ciezko. twa to juz(niech policze) 1..2..3..4....7 lat! mam juz chyba 5 z kolei prostownice. wiem, nie ma sie czym chwalic, ale ja to chyba poprostu lubie robic teraz mam boba a moje wlosy troche sie kreca troche nie. sa bardzo podatne i zawsze musze prostowac. czasem jaks je tam poupinam z loczkow ktore mi sie zrobia na piance.

moj najdluzszy rekord w nieprostowaniu to chyba 2 tygodnie i wiecej nie wytrzymalam

teraz przez zrobieniem dekoloryzacji chcialabym nie prostowac chociaz z 1 miesiac i solidnie o nie wtedy zadbac jak i po. ale ja chyba nie dam rady a bardziej problem tkwi w tym ze moje najdluzsze wlosy z przodu sa do ramion i nie mam pojecia jak je wtedy czesac. miesiac siedzenia w domu? tylko nie to.

musialam sie gdzies wyzalic...

[syla929]

Napisane przez Emilcia_1616

ale ja Was wszystkie podziwiam!!! ja prostuje do 6 razy w tygodniu ale przed prostowaniem wyciagam je na szczotke, wiec ze mna wlosy maja bardzo ciezko. twa to juz(niech policze) 1..2..3..4....7 lat! mam juz chyba 5 z kolei prostownice. wiem, nie ma sie czym chwalic, ale ja to chyba poprostu lubie robic teraz mam boba a moje wlosy troche sie kreca troche nie. sa bardzo podatne i zawsze musze prostowac. czasem jaks je tam poupinam z loczkow ktore mi sie zrobia na piance.

moj najdluzszy rekord w nieprostowaniu to chyba 2 tygodnie i wiecej nie wytrzymalam

teraz przez zrobieniem dekoloryzacji chcialabym nie prostowac chociaz z 1 miesiac i solidnie o nie wtedy zadbac jak i po. ale ja chyba nie dam rady a bardziej problem tkwi w tym ze moje najdluzsze wlosy z przodu sa do ramion i nie mam pojecia jak je wtedy czesac. miesiac siedzenia w domu? tylko nie to.

musialam sie gdzies wyzalic...

Też na początku myślałam, że nie wytrzymam tygodnia bez prostownicy. Stwierdziłam, że to nie możliwe, abym przestała je prostować. Teraz prawie pół roku prostownicą prostuję tylko grzywkę i jak na razie nie zamierzam do niej wrócić.
A może wiązać włosy? jeżeli masz za krótkie to wsuwkami pospinać.


Dziękuję dziewczyny za tak miłe słowa Może w końcu przełamie się i zacznę chodzić w moich pseudo lokach:P

[ImmortalLover]

Emilcia jesteś pewna co do dekoloryzacji? Dla dobra włosów rzuciłabym i prostownicę i dekoloryzację
Sylcia- możesz mnie oddać swoje włosy jak Ci się nie podobają Twoje niby pseudoloki
Wiecie, ze chyba mi się włosy same zaczynają prostować?

[Diva1]

Napisane przez syla929

Jak myślicie, można w takim czymś pokazać się na ulicy?:P
Musiałam szybko coś z włosami zrobić. Umyłam, podeschły, lekko podsuszyłam zimnym powietrzem, wtarłam lakier(tak,tak, pianki nie posiadam heh) i wyszło coś takiego.
Załącznik 2931077

Świetnie wyglądają! Nie masz się co zastanawiać.



A tak poza tym mam problem z włosami moimi. Nie prostuję juz od sierpnia i nawet miesiąc temu rzuciłam suszarkę. Podcięłam te zniszczone końce przez co mam depresje bo skróciły mi się włosy a chcę je w końcu zapuścić. Dzisiaj zauważyłam, że niektóre włoski na końcach są rozdwojone. Dlaczego tak się dzieje potrafi mi ktoś odpowiedzieć? Czy jest to może spowodowane tym że włosy zawijam w tzw. oszukanego koka (gumką do włosów) jak ja to mówię.

[gooniek]

ja nie prostuje moich kłaków od 3 tygodni i wydaje mi sie ze wygladaja o niebo lepiej niz wczesniej.

ale w rozpuszczonych balabym sie wyjsc ;D

[Jaryshka20]

Napisane przez ImmortalLover

Emilcia jesteś pewna co do dekoloryzacji? Dla dobra włosów rzuciłabym i prostownicę i dekoloryzację
Sylcia- możesz mnie oddać swoje włosy jak Ci się nie podobają Twoje niby pseudoloki
Wiecie, ze chyba mi się włosy same zaczynają prostować?

niesamowite, bo ja też to zauważyłam, tę przypadłość gdyby ktoś mi skamuflował wałki wystarczyłoby głaskanie szczotką podczas suszenia i są proste - kiedyś to było nie do pomyślenia! Prostownico, nie tęsknię już za tobą

[Cogata]

Napisane przez gooniek

ja nie prostuje moich kłaków od 3 tygodni i wydaje mi sie ze wygladaja o niebo lepiej niz wczesniej.

ale w rozpuszczonych balabym sie wyjsc ;D

ja nie prostuję od ponad tygodnia i też już widzę, że są mniej przesuszone
nakładam maskę
http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/BIOCARE_Silk..._ml_p4139.html
i ostatnio znalazłam mega tanią perełkę z Joanny, zdj. ponizej,slicznie pachnie, a wlosy sa po niej bardzo miekkie i lepiej sie ukladaja
a czy się same prostują może trochę, ale efektu idealnego jak po prostownicy nie ma.

[aska_k9]

Napisane przez Exquise

Moim zdaniem każdy w domu powinien mieć swojego własnego fryzjera, który robiłby fajne fryzury albo przynajmniej nauczyłby się obsługiwać lokosuszarką

Zgadzam sie
26 dni

[ImmortalLover]

69
jutro idę podciąć końcówki!

[syla929]

Napisane przez ImmortalLover

69
jutro idę podciąć końcówki!

I jak tam? Zadowolona wróciłaś od fryzjera?
Też postanowiłam pójść. Skróciłam grzywkę i jedną warstwę włosów pocieniowałam. W końcu ładnie się układają

[Paulinka675]

ja już żyję 4 miesiące bez prostownicy

na poczatku było ciężko włosy mi się nie chciały układać, puszyły się, teraz już nie narzekam po wysuszeniu zaplatam w warkocz i mam ładne fale

teraz mam jeszcze za krótkie włosy ale jak trochę podrosną będę biegać w moich naturalnych loczkach

plusem nie używania prostownicy jest to że mogę mieć jasny balejaz i włosy nie są praktycznie zniszczone co wcześniej było niemozliwe

[anomaly]

Nie prostuję 2 miesiące, 6 dni

[Exquise]

1 miesiąc i 12 dni = 40 dni !!!

[ImmortalLover]

71
jestem zadowolona z fryzjera, ścieła mi tylko 1cm. Chociaż dla mnie to jest (jak zawsze) zauważalna różnica. Fryzjerka stwierdziła, że co 3 miesiące powinnam podcinać kudełki i tak oto mam zamiar dopiero w czerwcu ją nawiedzić

[Diva1]

mam problem z włosami moimi. Nie prostuję juz od sierpnia i nawet miesiąc temu rzuciłam suszarkę. Podcięłam te zniszczone końce przez co mam depresje bo skróciły mi się włosy, a chcę je w końcu zapuścić. Zauważyłam, że niektóre włoski na końcach są rozdwojone. Dlaczego tak się dzieje potrafi mi ktoś odpowiedzieć? Czy jest to może spowodowane tym że włosy zawijam w tzw. oszukanego koka (gumką do włosów) jak ja to mówię.

[Exquise]

Napisane przez Diva1

mam problem z włosami moimi. Nie prostuję juz od sierpnia i nawet miesiąc temu rzuciłam suszarkę. Podcięłam te zniszczone końce przez co mam depresje bo skróciły mi się włosy, a chcę je w końcu zapuścić. Zauważyłam, że niektóre włoski na końcach są rozdwojone. Dlaczego tak się dzieje potrafi mi ktoś odpowiedzieć? Czy jest to może spowodowane tym że włosy zawijam w tzw. oszukanego koka (gumką do włosów) jak ja to mówię.

Nie sądzę aby gumka tak działała na stan włosów. Może to jeszcze przez tą suszarkę są przesuszone...

[ImmortalLover]

Diva może oleje by tu coś pomogły?

[malinowydzemx3]

Napisane przez syla929

Jak myślicie, można w takim czymś pokazać się na ulicy?:P
Musiałam szybko coś z włosami zrobić. Umyłam, podeschły, lekko podsuszyłam zimnym powietrzem, wtarłam lakier(tak,tak, pianki nie posiadam heh) i wyszło coś takiego.
Załącznik 2931077

sa piekne ile bym dala za takie wlosy!

[Diva1]

Napisane przez Exquise

Nie sądzę aby gumka tak działała na stan włosów. Może to jeszcze przez tą suszarkę są przesuszone...

Te co były suche przez suszarkę to ich juz nie ma bo podcinałam i od razu lepiej bo były gładkie i się dziwię dlaczego tak się dzieje że kilka jest zniszczonych


ImmortalLover
Spróbować mogę a jakieś konkretnie polecasz?

[Skarb90]

Hej

Przyłączam się do Was
Włosy ostatni raz prostowałam 5-tego marca
zamierzam wytrzymać bez prostowania do końca czerwca... a w wakacje prostować raz na dwa tygodnie,albo w ogole...zależy od okazji.
pozdrawiam i zyczę wytrwałości