Czy mogę być w ciąży? - prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz.2

[traci]

Napisane przez wenedka

Na przykład zapłodnienie przez spodnie

Jest setki podobnych wątków, więc warto użyć wyszukiwarki

Zaplodnienie przez spodnie jest najlepsze.Jak mozna tak wogle myslec?Plemniki to musialyby byc jakies nie z tej Ziemii zeby tak zapladniac przez spodnie majtki czy rajstopy.

[kasia5558]

Jestem w szoku czytajac wypowiedzi i komentarze niektorych dziewczyn:/

potem sie dziwic skad taka niewiedza w naszym kraju skoro polska mlodziez uzyskuje wlasnie takie odpowiedzi na swoje pytania
gratulacje, wizazanki

[Nati femme fatale]

Napisane przez wenedka

Na przykład zapłodnienie przez spodnie

Oj czepiasz się Wenedko wieeesz

Co dla nas jest błahostką, dla innych urasta do rangi problemu,eh:rol leyes:

[wenedka]

Napisane przez kasia5558

Jestem w szoku czytajac wypowiedzi i komentarze niektorych dziewczyn:/

potem sie dziwic skad taka niewiedza w naszym kraju skoro polska mlodziez uzyskuje wlasnie takie odpowiedzi na swoje pytania
gratulacje, wizazanki

Zauważ, że kiedyś nie było Internetu, forów internetowych i skąd te dziewczyniska czerpały wiedzę?

Książki to podstawa, moja droga
Lenistwo się po prostu szerzy

[Nati femme fatale]

Napisane przez wenedka

Zauważ, że kiedyś nie było Internetu, forów i skąd te dziewczyniska czerpały wiedzę?

Książki to podstawa, moja droga
Lenistwo się po prostu szerzy

Książki to podstawa, oczywiście, że tak ale niestety w dobie internetu leniwi idą na łatwiznę, myśląc, że internet to wszystko.
Zresztą, co to mało takich było, którzy myśleli, że internet wyprze czytanie, a tu zonkKsiążki żyją dalej i mają się dobrze

[Lucyy]

Napisane przez traci

Oj nie przepraszaj.Mnie i pewnie inne wizazanki porazilo to pytanie bo nie zadala je 13 latka ,a prawie dorosla kobieta ktora podchodzi teraz do matury ,wiesz i to jest porazajace.Piszesz ,ze strach i panika Toba kierowaly ,no w porzadku ale gdybys byla usiadomiona bardziej to wiedzialabys ,ze przez takie cos ciazy nie moze byc.A jak bys wiedziala ,ze nie moze byc to bys nie panikowala bo bys do tego powodu nie miala.Polecam poszukac w internecie info na temat antykoncepcji ,zaplodnienia itp.Pozdrawiam.

Trudno sie nie zgodzic - wiedza to podstawa, jednak nie zawsze (nie wszystkim) wystarczy. Doswiadczenie to druga sprawa. Niby widaomo, ze dana sytuacja niczym nie grozi, jednak jesli robi sie jakas rzecz po raz pierwszy, to czasem rodzi sie niepewnosc, czlowiek zastanawia sie czy wszytsko bylo ok. Moim zdaniem ta pewnosc przychodzi z czasem. Czesc dziewczyn nawet, gdy zaczyna brac tabletki antykoncepcyjne, na poczatku ma obawy przed wspólzyciem bez dodatkowego zabezpieczenia, ale po jakims czasie te obawy znikaja - wlasnie dlatego, ze nabieraja zaufania do tabletek.

[traci]

Napisane przez Lucyy

Trudno sie nie zgodzic - wiedza to podstawa, jednak nie zawsze (nie wszystkim) wystarczy. Doswiadczenie to druga sprawa. Niby widaomo, ze dana sytuacja niczym nie grozi, jednak jesli robi sie jakas rzecz po raz pierwszy, to czasem rodzi sie niepewnosc, czlowiek zastanawia sie czy wszytsko bylo ok. Moim zdaniem ta pewnosc przychodzi z czasem. Czesc dziewczyn nawet, gdy zaczyna brac tabletki antykoncepcyjne, na poczatku ma obawy przed wspólzyciem bez dodatkowego zabezpieczenia, ale po jakims czasie te obawy znikaja - wlasnie dlatego, ze nabieraja zaufania do tabletek.

Tak zgadzam sie z Toba ,ze np biorac tabletki po raz perwszy moze przejsc przez mysl ,ze moge zajsc w ciaze mimo to ,martwisz sie o skutecznosc tabletek ale ciezko to porownac do np zaplodnienia przez spodnie , przez pocalunek czy przez przeniesienie nasienia na rece do pochwy.Nie smieje sie z autorki ani nic takiego ,przeraza mnie niewiedza na tamat antykoncepcji czy wogle na temat seksu wsrod tak ,mozna powiedziec doroslych ludzi ktorzy zaczynaja wspolzycie.Rozumiem ,ze autorka sie wystraszyla ale gdyby miala ta wiedze to mialaby by teraz luz.Nie potepiam jej ,bo to wlasciwie wina systemu ktory udaje ,ze nie ma problemu.Nauczyciele w szkole wstydza sie o tym mowic i w rezultacie taki nastolatek jest pozostawiony sam sobie.Dlatego tej wiedzy trzeba szukac w ksiazkach czy teraz w internecie na jakis wiarygodnych portalach.

[Nati02]

A moze lepiej po prostu odpowiadać na takie pytania tak lub nie? A na pytania "dlaczego" odsylac do lektury?

Wiem, że można się nieźle pośmiać z niewiedzy, a czasem bezmyślności innych, ale czasami przekracza to wszelkie granice przywoitości.
Choćby komentarz o dawaniu przykładu przez Wizażanki. Nie są z jednej gliny ulepione i są różne. Bywają ludzie, którzy zabierają się do czegoś gdy wiedzą co robią, a bywają kompletnie przeciwni.

A czy mogę być w ciąży gdy biorę tabletki i spóźniłam się jednego dnia o 30 minut w braniu?
I jak tu ręce mają nie opadać?
Tylko nie wiem tylko kto jest winny takiej niewiedzy w Polskim społeczeństwie.

[traci]

Napisane przez Nati02

A czy mogę być w ciąży gdy biorę tabletki i spóźniłam się jednego dnia o 30 minut w braniu?
I jak tu ręce mają nie opadać?
Tylko nie wiem tylko kto jest winny takiej niewiedzy w Polskim społeczeństwie.

No wlasnie takie pytanie jakie przytoczylas jest oprostu smieszne.Na kazdych tabletkach jest przeciez obszerna ultka ktora nalezy dokladnie przyeczytac.Ja zanim zaczelam brac tabletki najpiew szukalam info na ich temat ,zeby wybrac te najodpowiedniejsze.Moze lepiej zadac sobie troche trudu i szukac info gdzie sie da niz potem zalowac.A niewiedza w Polskim spoleczenstwie to wina tzw zmowy milczenia no i rzadzenie przez kosciol.Dla mnie normalne sa reklamy prezerwatyw w telewizji czy gazetach i nie widze w tym nic strasznego ,lepiej jest uswiadamiac nastolatki.a czy w Polsce jest wychowanie seksualne w szkole czy nie?

[Lucyy]

Napisane przez traci

Tak zgadzam sie z Toba ,ze np biorac tabletki po raz perwszy moze przejsc przez mysl ,ze moge zajsc w ciaze mimo to ,martwisz sie o skutecznosc tabletek ale ciezko to porownac do np zaplodnienia przez spodnie , przez pocalunek czy przez przeniesienie nasienia na rece do pochwy.Nie smieje sie z autorki ani nic takiego ,przeraza mnie niewiedza na tamat antykoncepcji czy wogle na temat seksu wsrod tak ,mozna powiedziec doroslych ludzi ktorzy zaczynaja wspolzycie.Rozumiem ,ze autorka sie wystraszyla ale gdyby miala ta wiedze to mialaby by teraz luz.Nie potepiam jej ,bo to wlasciwie wina systemu ktory udaje ,ze nie ma problemu.Nauczyciele w szkole wstydza sie o tym mowic i w rezultacie taki nastolatek jest pozostawiony sam sobie.Dlatego tej wiedzy trzeba szukac w ksiazkach czy teraz w internecie na jakis wiarygodnych portalach.

Masz racje , popieram Twoja wypowiedz. Jednak wiem, ze czasem wiedza swoja droga, a pewnosc danej sytuacji swoja droga, czasem to starach rzutuje na wiedze. Zdaje sobie sprawe, ze to skrajne przypadki, ale bylam swiadkiem takiej sytuacji, dlatego mam nieco inny poglad na ta sprawe, choc oczywiscie szanuje Twoje zdanie.

Zgadzam sie, ze pytania o mozliwosc zaplodnienia przez spodnie czy pocalunek budza groze. Moja sasiadka w wieku 20 lat nie wiedziala skad biora sie dzieci. Dziewczyna chodzila do szkoly specjalnej, wychowywala ja babcia, która nie dosc, ze nie uswiadomila jej, to dodatkowo nie wyrazila zgody, aby wnuczka uczestniczyla w zajeciach z wychowabia seksualnego, bo uznala je za cos gorszacego. Ta dziewczyna nie posiadala zadnej, nawet elementarnej wiedzy - myslala, ze jak kiedys wyjdzie za maz, to po prostu urodzi dziecko. Uswiadomilam ja, bo gdybym ja tego nie zrobila, to chyba chyba do tej pory nie wiedzialaby skad sie biora dzieci. Takie sytuacje sa naprawde przerazajace.

[syntagma]

Z jednej strony to mozna do tego podejsc troche z humorem moim zdaniem Kazda chyba kobieta przezywa chyba choc 1 raz w zyciu "schize ciazowa" gdzie wszystkie znaki na ziemi wydaja sie wskazywac na ciaze (ba, nawet gdy seksu nie bylo od 2 lat) chociaz zadnych racjonalnych podstaw ku temu nie ma Czasami wylacza sie myslenie to fakt, ale no sila rzeczy zaplodnienie przez spodnie, plemniki - druzyna pierscienia co zawsze dotrze do celu..jest to komiczne.

Ale z drugiej strony moim zdaniem (jak chcecie to mozecie mnie zlinczowac za to) gdyby istnial faktycznie wpojony poglad
"brak wiedzy o seksie/rozmnazaniu/mozliwosci zajsciu w ciaze/antykoncepcji - to wstyd" bylyby lepiej. Bo jedna z druga by sie nie przechwalala tylko tym jak "idzie na zywiol", "nie pozwalam mu konczyc we mnie" i obmyslanie jak tu "posmyrac chlopaka coby mu dobrze bylo", jakie pozycje, jak dobrze oral a moze anal...bo brak tej wiedzy to przeciez wstyd, no nie?

Lucyy - naprawde straszne to co napisalas o tej dziewczynie . Moim zdaniem to jest wina rodziny bo to oni powinni jako pierwsi wytlumaczyc dzieciom takie rzeczy. Tyle, ze jakby przeprowadzic sonde to by sie okazalo, ze tak naprawde nikt w domu o seksie nie rozmawia.

[lemoorka]

Mam mała sugestie A może napiszmyna forum,ze w ciąze nie zachodzi się przez spodnie, przez umyte palce, przez otwór gebowy, przez stringi, itd, itp

Może wtedy nie będzie podobnych sytuacji.

To co dla nas jest oczywiste, dla innyych może być matrixem

pzdr.

[Edit1]

Czesc mam podobny problem,mianowicie dwa tygodnie temu powinnam dostac okres-nie dostalam.Wczesniej czulam sie tak jak przed okresem-delikatny bol brzucha co zawsze oznaczalo ze za kilka dni mialam dostac okres.zrobilam dwa testy i oba byly negatywne.Dzis mierzylam temperature i mialam 37.8.Wczesniej slyszalam ze temperatura powyzej 37 moze oznaczac ciaze.Czy to prawda?Staramy sie o dzidzia juz dosc dlugo i nic.Do lekarza ide za tydzien w poniedzialek a to jeszcze tak dlugo....Czy te testy mogly sie mylic?No i ta temperatura?Czy wiecie co to moze oznaczac?Dzieki za odpowiedzi.

[szaman28]

witam wszystkich serdecznie.
moja dziewczyna zarejestrowała się do ginekologa i tam ją poprosili o ubezpieczenie z zakładu pracy od rodziców. z racji swojego wieku (18) nie chce powiedzieć rodzicom że już "to" robi no i tu wynika problem... bo nie wie co ma zrobić z tym ubezpieczeniem. nie może powiedzieć że ją coś boli i chce iść do ginekologa bo w takich sytuacjach chodzi z mama prywatnie... byla już dwa razy na wizycie i cięgle ją pani recepcjonistka upomina o tym ubezpieczeniu.... co w takiej sytuacji zrobić?
aha i czy w razie jak by zrezygnowała z tego ginekologa to mogą coś przysłać do domu żeby doniosła to ubezpieczenie?

[jaga_2001]

Napisane przez szaman28

witam wszystkich serdecznie.
moja dziewczyna zarejestrowała się do ginekologa i tam ją poprosili o ubezpieczenie z zakładu pracy od rodziców. z racji swojego wieku (18) nie chce powiedzieć rodzicom że już "to" robi no i tu wynika problem... bo nie wie co ma zrobić z tym ubezpieczeniem. nie może powiedzieć że ją coś boli i chce iść do ginekologa bo w takich sytuacjach chodzi z mama prywatnie... byla już dwa razy na wizycie i cięgle ją pani recepcjonistka upomina o tym ubezpieczeniu.... co w takiej sytuacji zrobić?
aha i czy w razie jak by zrezygnowała z tego ginekologa to mogą coś przysłać do domu żeby doniosła to ubezpieczenie?

pelnoletnia i boi sie rodzicow? Kiedy ja zaczelam wspolzyc poinformowalam o tym swoich rodziciw. Wlasciwie mame. Sama sie zapytala to jej odpowiedzialam Jest przeciez pelnoletnia i moze odpowiadac za siebie. Nie widze wiec problemu.
Ubezpieczenie tak czy siak i tak musi doniesc, taki ma obowiazek, wiec nic dziwnego, ze recepcjonistka ja ciagle upomina. Nie sadze aby cokolwiek do niej przyslali.

[Multiwitaminka]

Witam

Mam pytanie,moze glupie-nie krzyczcie wiec

Biore anty a ze biore antybiotyk,wiem ze ich skutecznosc jest oslabiona.Nie kochalismy sie z TZ a poszlismy pod prysznic razem.Moj TZ mial wytrysk dokladnie w okolicach mojego biustu,staralam sie to splukac w miare oglednie zeby nic nie splynelo "w dół".Aczkolwiek trudno okreslic z jakim skutkiem bo wszedzie byla woda.Czy jest jakies ryzyko ciazy?

Czy to tylko moje schizy?
Dziekuje

[Nati02]

Napisane przez Multiwitaminka

Witam

Mam pytanie,moze glupie-nie krzyczcie wiec

Biore anty a ze biore antybiotyk,wiem ze ich skutecznosc jest oslabiona.Nie kochalismy sie z TZ a poszlismy pod prysznic razem.Moj TZ mial wytrysk dokladnie w okolicach mojego biustu,staralam sie to splukac w miare oglednie zeby nic nie splynelo "w dół".Aczkolwiek trudno okreslic z jakim skutkiem bo wszedzie byla woda.Czy jest jakies ryzyko ciazy?

Czy to tylko moje schizy?
Dziekuje

Raczej ro drugie.

Traci wiem, że przytoczone pytanie było śmieszne. Takie miało być, by choć troche mogło zobrazować "cudowne poczęcie". Żadnym reklamom też nie jestem przeciwna, ale co zrobić skoro ojciec dyrektor jest kategorycznie nie? A rząd prorodzinny?

Btw zanim zaczęłam brać tabletki to czytałam ile wlezie. Nie mam zwyczaju używać czegoś, o czym nie mam pojęcia nawet jak lekarz przepisuje. Lektura ulotki obowiązkowa, nie ważne czy przy tabletkach czy syropie na kaszel.

Syntagma o tak, każda ma czasem schizy. Ale wydaje mi się, że w przypadku gdy poszło się na żywioł niz chłopak otarł się penisem
Btw też miałam schizy zanim zaczęłąm brać anty. Nawet już wymyślałam imiona dla dzieci jednak od czego jest test ciążowy.

[traci]

Napisane przez Multiwitaminka

Witam

Mam pytanie,moze glupie-nie krzyczcie wiec

Biore anty a ze biore antybiotyk,wiem ze ich skutecznosc jest oslabiona.Nie kochalismy sie z TZ a poszlismy pod prysznic razem.Moj TZ mial wytrysk dokladnie w okolicach mojego biustu,staralam sie to splukac w miare oglednie zeby nic nie splynelo "w dół".Aczkolwiek trudno okreslic z jakim skutkiem bo wszedzie byla woda.Czy jest jakies ryzyko ciazy?

Czy to tylko moje schizy?
Dziekuje

Jesli bierzesz tabletki anty i jednoczesnie zazywasz antybiotyk dla pewnosci lepiej jeszcze uzyc prezerwatywy.

Napisane przez Nati02

Traci wiem, że przytoczone pytanie było śmieszne. Takie miało być, by choć troche mogło zobrazować "cudowne poczęcie". Żadnym reklamom też nie jestem przeciwna, ale co zrobić skoro ojciec dyrektor jest kategorycznie nie? A rząd prorodzinny?

Btw zanim zaczęłam brać tabletki to czytałam ile wlezie. Nie mam zwyczaju używać czegoś, o czym nie mam pojęcia nawet jak lekarz przepisuje. Lektura ulotki obowiązkowa, nie ważne czy przy tabletkach czy syropie na kaszel.

Robisz tak samo jak ja.Ja tez musze przeczytac wszystko ,roznie to bywa przeciez.No wlasnie przez to ,ze w Polsce rzadzi Radio z Ojcem dyrektorem na czele to nie ma lekko.

[Multiwitaminka]

[quote=traci;3950983]Jesli bierzesz tabletki anty i jednoczesnie zazywasz antybiotyk dla pewnosci lepiej jeszcze uzyc prezerwatywy.

Jasne

Ale nie wspolzylismy

Przy prysznicu staralam sie bardzo uwazac,ale wiadomo roznie to bywa.Wiec chcialam zapytac Was czy jest taka fizyczna mozliwosc.

[Salamankaa]

Napisane przez Salamankaa

Mam takie pytanko
Cykle mam długie,więc do zrobienia testu muszę jeszcze poczekać
Jestem podczas staranek o dzidzie,więc moje informacje są bardziej szczegółowe

A więc
1dc plamienie,ból lewej strony
2,3,4,5,6dc krwawienie,ból lewej strony w 4dc ustąpił
7 i 8dc plamienie
od samego poczatku kłuło mnie z lewej strony podbrzusza,bardzo lekko wiec ie było to dokuczliwe
9dc śluz troche płynny,ale mleczny
10dc tak samo jak w 9dc
11dc sluz mleczny
12dc sluz mleczny
13dc śluz wodnisto grudkowaty,kłucie z lewej strony podbrzusza
14dc śluz bardziej wodnisty,ale z grudkami jeszcze,kłucie z lewej strony podbrzusza,
15dc śluz z grudkami nadal-znacznie mniej i wewnątrz
16dc odbył sie stosunek
17dc kłucie z lewej stony,ból nasilał sie przy chodzeniu,ból nasilał sie z czasem.
Najpierw był po lewej stroie podbrzusza,później przeszedł ancentralną jego część i ponownie wrócił na lewą stronę napewno był to jajnik i dokuczał mi cały dzień,bez przerwy na chwile wytchnienia no moze na kilkanaście minut w ciagu dnia i tylko tyle.
18dc ból jajnika ustał w 70% ,wieczorem przy szyjce ukazał sie sluz rozciagliwy
19dc odbył sie stosunek jajnik jedynie zakłuł troszke w ciagu dnia
20dc śluz cielesny lekko i lekko różowy,lekki ból jajnika
21dc ok 12 wystąpiło lekkie plamienie różowe,ból jajnika.Szyjka macicy otwarta. odbył sie stosunek
22dc wypłynął śluz przejżysty z małymi kilkoma żyłkami w nim
23dc plmienie jasna krwią i ból jajnika i kłucie w dole podbrzusza,rozdrażnienie
24dc po plamieniu już nie ma prawie śladu,jedynie kilka kropelek i byłam rozdrazniona.Wypryski na twarzy-chociaż zawsze pojawiaja sie na kilka dni przed miesiaczką
25dc chwilowe zakłucie w podbrzuszu i tylko tyle,temeperatura była wyższa w pochwie niz w ustach o 0,5 *C ,wypryski
26dc piersi są normalne ,chociaż powinny już zaczać pobolewać,na ogół na 14dni przed @ mnie bolą dobre samopoczucie,wypryski
27dc bez zmian,nie ma dolegliwosci bólowych,wypryski nadal są
28dc śluz białawy,wypryski nikły
29dc małe kłucie wpodbrzuszu,śluz białawy i lepki,wypryski nikły
30dc brzuszek czasami zakłuł i tylko tyle,śluz białawy,brak wyprysków
31dc śluz mleczny i super samopoczucie
32dc super samopoczucie
33dc jakieś dziwne przeziebienie,niby jest a go nie ma
34dc i dzisiejszy dzień nie wskazuje na to by w ciagu kilku dni przyszła miesiaczka,ponieważ nic mnie nie boli jedynie w pochwie mam miekko,szyjka macicy jest wysoko,miekka,ale zamknięta

Co sądzicie o mnie,mogę być w ciaży ??


jutro mam wizytę u lekarza,czy on może już coś zaobserwować-ewentualna ciażę ?

od 34dc doszedł jeszcze ból sutków,nie jak przed okresem (ból przy brzegach od zewnetrznej strony i od góry,który u mnie się pojawia zawsze na ok 12 dni przed miesiaczką) tylko ból odczówam po naciśnieciu sutka w wewnętrzna stronę.
Dzisiaj jest u mnei już 37dc muszę poczekać jeszcze do dnia spodziewanej miesiaczki,czyli do 39 dc 21.03 ale test będzie jedynie wiarygodny po dniu spodziewanej,czyli po 21

[jaga_2001]

Napisane przez Salamankaa

od 34dc doszedł jeszcze ból sutków,nie jak przed okresem (ból przy brzegach od zewnetrznej strony i od góry,który u mnie się pojawia zawsze na ok 12 dni przed miesiaczką) tylko ból odczówam po naciśnieciu sutka w wewnętrzna stronę.
Dzisiaj jest u mnei już 37dc muszę poczekać jeszcze do dnia spodziewanej miesiaczki,czyli do 39 dc 21.03 ale test będzie jedynie wiarygodny po dniu spodziewanej,czyli po 21

test mozesz zrobic jutro rano lub 21.03 juz o ktorejkolwiek godzinie chchesz, wynik bedzie w miare wiarygodny

[AGA76FARID]

Okres Spoznia Mi Sie 6dni. Robilam Test Wyszedl Ujemnie.cz Przyjmowanie Biseptolu Wplywa Na Wynik.boli Mnie Podbrzusze I Piersi

[naanahanae]

aga a zapoznałaś się z regulaminem forum? albo z ulotką testu?
tak się składa że nie zakładamy nowych wątków jeśli wątek o danej tematyce już istnieje. a tak się składa że wątek o dokladnie takim samym tytule jak twój znajduje się na wierzchy bo... na 1szej stronie

dla ułatwienia podaje linka http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=133622

[izowita]

To napisz co sie dowiedzialas ... moze przyda sie komus na przyszłośc....

[AGA76FARID]

Drugi Test Tez Wyszedl Ujemny

[Multiwitaminka]

a czy mi Ktos jeszcze odpowie ?

[Pachnąca_trawą]

ehh dobra, ja teraz strzele kwasem, nie wiem czy temat należy do ciążowych i wogle mi głupio maxx..ale jakoś się ostatnio stresuje, chyba taki lek ciązowy . no nie wiem, mój chłopak mówi mi że to w 100 % niemożliwe a ja coż..panikuje
na wszelki wypadek wolałam zapytać bo jeśli to nie ciąża tylko coś innego to ja się pierwszy raz z tym spotykam. jak jestem chora to zawsze lepiej wiedzieć.

no wiec tak.
w zgodzie w kalendarzykiem+antykoncep cją w postaci prezerwatyw zdecydowaliśmy sie na nasz pierwszy raz. Wczesniej było tam jakieś picuś plastuś smyruś smyruś, ale nie wydaje mi się zeby po wsadzeniu palca do pochwy można bylo zajść w ciążę,, <no coż, jeśli się mylę to proszę o uświadomienie.>
ogolnie byłam zadowolona że tak sobie wszystko zaplanowaliśmy żeby nie było wpadeczki..to było 26 dnia cyklu, okres spóźnił mi się 3 dni, ale byłam ostatnimi czasy chora <antybiotyki>, zestresowana, więc nic sobie z tego nie robiłam. no i po bólu jaki mu towarzyszyła stwierdzilam ze wszystko ok.
15 dnia cyklu <o ja głupia> byłam sobie u chłopaka. wydaje mi się ze nie mogło nic się wydarzyć, <ale właśnie nie wiem i się denerwuje> bo nie doszło do kontaktu jego nasienia z wiadomo czym..no w żaden sposób.
a tu nagle 20 dnia cyklu zauważam krwawienie lekkie..oczywiście panika. myslałam ze to okres <wiadomo, antybiotyki>, ale jednak nie. oczywiście dzina dla mnie i ogolnie nie wiem czemu, zaczełam myslec ze to ciąża. oczywiscie buszowanie po internecie i bach, wszystkie objawy mi się zgadzają. (choć zapewne sobie to wmówiłam.) pobuszowałam po wizazu i dotarłam do tego że jest to coś takiego jak plamienie poowulacyjne, ponoć normalne
, a u mnie zdarzyło się to po raz pierwszy.
okres powinnam mieć za 3 dni. wyskoczył dziś. pokrwawiłam i przestałam:| rano był a teraz nie ma. juz oczywiście wpadłam w panikę, zdaje sobie sprawę że moze byc urojona i ze okres jeszcze przyjdzie.

ehh, powiedzcie mi cokolwiek, co o tym myslicie..
idiotycznie czuje się pisząc ten post ale po prostu taki mam mętlik w głowie że sama nie wiem :/

multiwitaminka nie no mi się wydaje że to nie jest mozliwe..przeciez do srodka same nie wplyneły..roisz

[Dark_Kicia_Miau!]

Pachnąca.. nie wydaje mi się skoro piszesz że nie było kontaktu nasienia z Twoim wnętrzem (ale, dla pewności zapytam: tzn nie było go całkowicie w środku czy był ale gumka zabezpieczała?)
Pewnie antybiotyki i stres taki skutek dały Zaparz sobie meliskę, zrelaksuj się Nie powinnaś być w ciąży
A jak za miesiąc (przy nast miesiączce) będą problemy a dokładniej jeden duży- brak okresu, to zrób test.

Ps. Skoro zaczynacie figofago to nie myślałaś o tabletkach?

[Macia Z]

NIKT mi nie chce pomódz

[Multiwitaminka]

Nio ja potwierdzam slowa poprzedniczki,spokojnie