Sposoby na przyspieszenie porostu włosów-kontynuacja

[Dog-Rose]

Napisane przez MilkChocolate

Cześć Dziewczyny Przeczytałam dużo Waszych wypowiedzi na temat przyśpieszenia porostu włosów i mam pytanko w związku z tym... Od paru dni zaczęłam brać skrzypowitę i mam zamiar kupić sobie ten Seboradin i olejek rycynowy i tu moje pytanie... Czy mogę po umyciu włosów tym olejkiem i zastosowaniem tego lotionu ( za bardzo jeszcze nie wiem kiedy i jak się go stosuje) nałożyć jeszcze normalną odżywkę ?

a mi sie wydaje ze po lotionu lepiej nic nie nakladac, bo on wlasnie nie musi byc splukiwany, bo ma dzialac przez caly czas do kolejnego mycia. Lepiej tak: nalozyc olejek rycynowy i pochodzic z nim jakis czas (ile wytrzymasz ), potem szampon, odzywka i lotion

[MilkChocolate]

Dog-Rose z tym olejkiem to właśnie chciałam mieszać go z szamponem... A wogóle jak często trzeba stosować ten lotion i olejek ?

[Kalawala]

Napisane przez truskawkowawiosna

bardziej przekonalaby mnie naukowa publikacja osoby podpisującej sie imieniem i nazwiskiem.

Bardzo chętnie przeczytałabym opracowane wyniki rzetelnych badaniach na temat Nissimu FAst potwierdzające skuteczność specyfku. Moim zdaniem jeśli takowe są to producent powinien się nimi chwalić. Myślę, że umiałabym dostrzec ich wartość bo sama napisałam kilka pozytywnie zrecenzowanych artykułów naukowych chociaż w innej dziedzinie.

Napisane przez truskawkowawiosna

prosze podaj zrodla gloszace, ze dzialanie Nisimu przeciw lysieniu androgenowemu zostalo zakwestionowane przez naukowcow.

Myślę, że w Nissimie FASt chodzi bardziej o szybkość wzrostu włosów niż likwidację łysienia androgenowego, z którym nie mam problemu, więc nie analizuję. Mój facet ma super włoski dziedzicznie a moje są nadal gęste.

Napisane przez truskawkowawiosna

sa rozne metody leczenia tego schorzenia, rowniez wyciągami roslinnymi. to nie sa wyssane z palca bajeczki

nie ma metody pewnej, dzialajacej u kazdego pacjenta, co nie znaczy, ze odrastanie wlosow to efekt placebo.

Wiadomo, że jeśli zioła zawierają określone fitohormony to mogą mieć takie czy inne działanie podobne do hormonów ludzkich. Potwierdzili to naukowcy. Nissim zawiera np. saw palmetto. W moich poprzednich wypowiedziach dotyczących nissimu możesz przeczytać, że podejrzewam pozytywny wpływ ziół w połączeniu z efektem placebo u niektórych osób.

Napisane przez truskawkowawiosna

to miala byc aluzja do mnie?

nie napisalam nic podobnego, nikt nie napisal.

Ależ napisał (kto ma cierpliwość z pewnością znajdzie - pisały o tym ze dwie osoby).

Napisane przez truskawkowawiosna

klasyczny Wax znany jest od lat, wiele osob wyprobowalo, ich opinie mogąwiecej powiedziec niz pare opinii uzytkowniczek Nisimu.

jak osobiscie Waxa nie toleruje, zafundowal mi masakre na glowie przy dluzszym stosowaniu, a niektorzy pisza, ze dla ich skory jest zbawienny i przyspiesza porost.

podobnie moze byc z Nisimem.

Może!

Napisane przez truskawkowawiosna

jedynym obowiazkiem producenta kosmetyku jest podanie pelnego skladu preparatu

czy moglabys napisac skad to wiesz? chodzi mi o konkretne zrodlo i rok, byc moze mam przestarzale info

Kryterium, którym się kieruję w doborze kosmetyków jest nie tylko skład ale także czy dana firma ma własne laboratoria i wiarygodnie uzasadnia swoje kosmetyczne receptury.

Wczoraj udało mi się przeczytać fragmenty book-covers-grow-hair-fast-large.gif co utwierdziło mnie w moich przekonaniach. A jak uzasadniłam wcześniej na podstawie analizy składników nie znalazłam w omawianych produktach niczego innowacyjnego i wartego tej ceny.
Jednak nie przeszkadza mi wcale, że ktoś się ze mną nie zgadza. Życie byłoby nudne a rozmowy jeszcze nudniejsze, gdyby wszyscy sobie przytakiwali. Ważne żeby wszystko odbywało się w tym konkretnym przypadku z korzyścią dla włosów.

[Dog-Rose]

Napisane przez Kalawala

Jednak nie przeszkadza mi wcale, że ktoś się ze mną nie zgadza. Życie byłoby nudne a rozmowy jeszcze nudniejsze, gdyby wszyscy sobie przytakiwali. Ważne żeby wszystko odbywało się w tym konkretnym przypadku z korzyścią dla włosów.

masz rację

[Giga10]

A ja właśnie dzisiaj zamówiłam Nisim i bardzo się z tego powodu cieszę. A wiecie dlaczego? Bo są osoby z niego zadowolone. I tak - musiałabym kupić szampon i odżywkę. Cena jakiegokolwiek sklepowego zestawu to koszt 20-30 zł. Do tego kupiłabym coś ze wspomagaczy wzrostu czyli jakieś ampułki lub wcierkę czyli koszt następnych 20-30 zł. Razem to ok 60 zł. A jeśli spojrzę na to tak, że Nisim ma 360 ml pojemności to myślę, że wyjdę na to samo a będę miała okazję wypróbowania zachwalanego zestawu, który nawet jeśli nie zadziała tak jak u Tulipany to z pewnością nie zaszkodzi i nie będzie gorszy od tej całej "baterii", którą mam na swojej łazienkowej półce. Czekam z niecierpliwością na przesyłkę

[truskawkowawiosna]

Napisane przez virka

A jeśli chodzi o składnik odpowiadający za transportowanie składników w głąb, to na mazidłach chwalona jest lipodermina.

Napisane przez 'Estelle'

A od thanatosa ew. propylene glycol lub mleczko pszczele na transport.
Po domowemu natomiast to oczywiście alkohol, albo woda brzozowa, jeśli Cię nie podrażnia.

tez uwazam, ze to dobre przyklady ew mozna dowalic niewielka ilosc mentolu

Napisane przez Kalawala

Bardzo chętnie przeczytałabym opracowane wyniki rzetelnych badaniach na temat Nissimu FAst potwierdzające skuteczność specyfku. Moim zdaniem jeśli takowe są to producent powinien się nimi chwalić. Myślę, że umiałabym dostrzec ich wartość bo sama napisałam kilka pozytywnie zrecenzowanych artykułów naukowych chociaż w innej dziedzinie.

postaram sie poszukac czegos na ten temat

Myślę, że w Nissimie FASt chodzi bardziej o szybkość wzrostu włosów niż likwidację łysienia androgenowego, z którym nie mam problemu, więc nie analizuję. Mój facet ma super włoski dziedzicznie a moje są nadal gęste.

no tak, nikt nie pisal, ze dziala antyandrogenowo

troche moja wina, bo czesto nie zaznaczam o ktorym dokladnie produkcie Nisim pisze, przepraszam

Wiadomo, że jeśli zioła zawierają określone fitohormony to mogą mieć takie czy inne działanie podobne do hormonów ludzkich. Potwierdzili to naukowcy. Nissim zawiera np. saw palmetto. W moich poprzednich wypowiedziach dotyczących nissimu możesz przeczytać, że podejrzewam pozytywny wpływ ziół w połączeniu z efektem placebo u niektórych osób.

a aminokwasy siarkowe? na wzmocnienie cebulek?

Ależ napisał (kto ma cierpliwość z pewnością znajdzie - pisały o tym ze dwie osoby).

czy moglabys zarzucic linkiem? szukalam ale nie znalazlam. ale to na pewno nie byla moja wypowiedz

Kryterium, którym się kieruję w doborze kosmetyków jest nie tylko skład ale także czy dana firma ma własne laboratoria i wiarygodnie uzasadnia swoje kosmetyczne receptury.

niestety nie zawsze jestesmy w stanie to sprawdzic

Wczoraj udało mi się przeczytać fragmenty Załącznik 1433853 co utwierdziło mnie w moich przekonaniach. A jak uzasadniłam wcześniej na podstawie analizy składników nie znalazłam w omawianych produktach niczego innowacyjnego i wartego tej ceny.

a znasz moze inne produkty z aminokwasami siarkowymi w podobnej formie ale w nizszej cenie?

skoro tak piszesz to widocznie czesto sie z nimi spotykasz, ja znalazlam na razie jeden zamiennik, ale drozszy

Jednak nie przeszkadza mi wcale, że ktoś się ze mną nie zgadza

.
mi tez nie przeszkadza, przyzwyczailam sie

mam wielka prosbe, pisz poprawnie nazwe firmy, nazywa sie NISIM, czesto upominamy o wyszukiwarke, jak ktos wpisze poprawnie, to pewnych postow nie wyszuka

[Jolie2601]

Napisane przez Kalawala

Ależ napisał (kto ma cierpliwość z pewnością znajdzie - pisały o tym ze dwie osoby).

Hmmm nic takiego nie znalazłam

Napisane przez Kalawala

Wczoraj udało mi się przeczytać fragmenty Załącznik 1433853 co utwierdziło mnie w moich przekonaniach. A jak uzasadniłam wcześniej na podstawie analizy składników nie znalazłam w omawianych produktach niczego innowacyjnego i wartego tej ceny.
Jednak nie przeszkadza mi wcale, że ktoś się ze mną nie zgadza. Życie byłoby nudne a rozmowy jeszcze nudniejsze, gdyby wszyscy sobie przytakiwali. Ważne żeby wszystko odbywało się w tym konkretnym przypadku z korzyścią dla włosów.

Owszem- nikt z tym nie polemizuje- nisim to nie jest innowacyjny lek na wszelkie bolączki- jego składniki są dość popularne i faktycznie same w sobie nie są takie drogie. Ale jak już wiele razy było to podkreślane- ważne są stężenia, ważne są dodatki poprawiające przenikanie składników czynnych- co jest wynikiem badań. Tak samo jest z kwasami- ważne jest nie tylko stęzenie ale i pH. Na razie nisim nie ma zbyt wielu użytkowników (tu na wizażu)- jednak spora część dziewczyn zauważyła przspieszenie porostu (w przypadku Tulipany było to chyba 6cm w niecały miesiąc- a nie sądzę, żeby miała z tego jakieś profity). Zatem o czymś to świadczy. A cena? Jak na razie żadna z wizażanek zainteresowana przyspieszeniem nie znalazła zamiennika- a jak wiadomo "monopolista" dyktuje ceny. Jeśli o mnie chodzi to nie używam nisimu- bo też i nie mam takiej potrzeby- długość moich włosów mnie zadowala- co najwyżej bawię się wcierkami- ale gdybym była "zdesperowana" [nieudana wizyta u fryzjera etc] to pewnie bym kupiła.
Reasumując: owszem cena nie jest adekwatna do kosztów produkcji [zresztą nigdy nie jest] ale skoro preparat najwyraźniej pomaga- to czemu nie spróbować skoro inne metody nie skutkują?

Kosmarko- ale do tej wcierki nie dodawaj keratyny- wcierka na ekstraktach nie powinna zawierać protein

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Jolie2601

Owszem- nikt z tym nie polemizuje- nisim to nie jest innowacyjny lek na wszelkie bolączki- jego składniki są dość popularne i faktycznie same w sobie nie są takie drogie. Ale jak już wiele razy było to podkreślane- ważne są stężenia, ważne są dodatki poprawiające przenikanie składników czynnych- co jest wynikiem badań. Tak samo jest z kwasami- ważne jest nie tylko stęzenie ale i pH. Na razie nisim nie ma zbyt wielu użytkowników (tu na wizażu)- jednak spora część dziewczyn zauważyła przspieszenie porostu (w przypadku Tulipany było to chyba 6cm w niecały miesiąc- a nie sądzę, żeby miała z tego jakieś profity). Zatem o czymś to świadczy. A cena? Jak na razie żadna z wizażanek zainteresowana przyspieszeniem nie znalazła zamiennika- a jak wiadomo "monopolista" dyktuje ceny.

Reasumując: owszem cena nie jest adekwatna do kosztów produkcji [zresztą nigdy nie jest] ale skoro preparat najwyraźniej pomaga- to czemu nie spróbować skoro inne metody nie skutkują

jak zwykle nic dodac nic ując

takie sa prawa rynku, trzeba zyskac wiecej niz sie zainwestuje, czasem cenniejsza rzecza jest pomysl, formula niz same skladniki.

a czasem sama produkcja nawet z tanich skladnikow moze byc kosztowna, ale to sa juz sekrety firm.

kupowac nam nikt nie kaze, mozemy same produkowac kosmetyki, ale z jakim skutkiem, to juz inna sprawa

wezmy sobie np. kosmetyki SVR z serii Xerial, mocznik tani jak barszcz, a kosmetyki z wyzszym jego stezeniem wrecz przeciwnie. przyczyn jest pare

wracajac do Nisim FAST, mysle, ze to podraznienie moze wynikac z nakladania dzien w dzien odzywki na skore glowy. wlasciwie nakladalam zawsze tylko domowe maski, olejki, ew wcierki bez splukiwania. a z odzywek sklepowych tylko Wax ale objawy byly duzo gorsze niz po NISIM

pal licho przyrost! bede byc codziennie szamponem, ale odzywke nakladac co pare dni. a wiec nie bede przykladem potrwierdzajacym skutecznosc/nieskutecznosc NISIM FAST.

ale bede relacjonowac na podstawie wlasnej siostry minal tydzien nisimowania, jutro jej zmierze

[Aggie125]

Truskawkowawiosno, ale przeciez pisałaś, że masz bardzo wrażliwa skórę głowy, więc może te strupki to nie kwestia tego, że Nisim jest "zjadliwy", tylko, że Twoja kapryśna skóra glowy malo co toleruje?

Ale czekam na Twoją relację, na razie mam inne wydatki, ale chętnie wysłucham kolejnej opinii osoby testujące Nisim.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Aggie125

Truskawkowawiosno, ale przeciez pisałaś, że masz bardzo wrażliwa skórę głowy, więc może te strupki to nie kwestia tego, że Nisim jest "zjadliwy", tylko, że Twoja kapryśna skóra glowy malo co toleruje?

Ale czekam na Twoją relację, na razie mam inne wydatki, ale chętnie wysłucham kolejnej opinii osoby testujące Nisim.

tak Aguś, dlatego nie chce, zeby ktos sugerowal sie tymi podraznieniami u mnie i stwierdzil, ze Nisim to szmelc

ja nie moge byc w kwestii szamponow obiektywna, malo co mi odpowiada.

jak na razie moj nr wsrod szamponow to mimo wszystko Nizoral, wrocilam do niego wczoraj i mam wrazenie, ze skora ma sie lepiej.

swojego przyrostu mierzyc nie bede, za jakies 2 tygodnie strzele fotke i porownam z aktualna

[Aggie125]

Truskawkowa, a ciekawe, czy na Twoją kapryśną skórę głowy nie byłby dobry jakis naturalny szampon - czytałam kiedys o własnoręcznie robionych szamponach z mydlnicy lekarskiej. Podobno korzeń mydlnicy wrzucony do wody pieni się i jest to najprostszy w składzie szampon na świecie.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Aggie125

Truskawkowa, a ciekawe, czy na Twoją kapryśną skórę głowy nie byłby dobry jakis naturalny szampon - czytałam kiedys o własnoręcznie robionych szamponach z mydlnicy lekarskiej. Podobno korzeń mydlnicy wrzucony do wody pieni się i jest to najprostszy w składzie szampon na świecie.

myslalam o tym powaznie, ale boje sie "niedomycia". za 2 tygodnie odstawiam Nisim i zastanowie sie co zakupic

[laza]

mam pyt. co do wax bonie wiem który stosujecie jest ich tyle ech...cały czas czytam o jakims waxie co blondynkom przyciemnia włosy ja mam ciemne to m i raczej nic nie zrobi;p i to jest ten taki dobry o którym napisałam, że przyciemnia włosy.? a macie może linka z jego zdjęciem albo nazwę.? ja przeglądałam waxy na allegro i się pogubiłam kompletnie nie wiem ktory jakiś do wypadajacych włosów, dla blondynek, dla brunetek, jakies szampony ech.. nie wiem ;p

[Kalawala]

Napisane przez truskawkowawiosna

a aminokwasy siarkowe? na wzmocnienie cebulek?

a znasz moze inne produkty z aminokwasami siarkowymi w podobnej formie ale w nizszej cenie?

skoro tak piszesz to widocznie czesto sie z nimi spotykasz, ja znalazlam na razie jeden zamiennik, ale drozszy

Proponuję omawiany na forum sok z czarnej rzepy i cebuli.

"Warto wiedzieć, że w przypadku niedoboru w pokarmie aminokwasów siarkowych organizm może wytwarzać je samodzielnie, pod warunkiem, że otrzyma odpowiednią ilość siarki. Aminokwasy siarkowe znajdziemy np. w chudej wołowinie, fasoli, rybach i jajkach. W medycynie ludowej „lekiem” na zniszczone włosy była czarna rzepa oraz inne rośliny bogate w siarkę: rzodkiewka, chrzan, kapusta, brukselka, rzeżucha, brokuły i kalafior oraz zwykła cebula. Dobrym źródłem tego pierwiastka jest także zielony groszek i żółty ser".

Napisane przez truskawkowawiosna

mam wielka prosbe, pisz poprawnie nazwe firmy, nazywa sie NISIM, czesto upominamy o wyszukiwarke, jak ktos wpisze poprawnie, to pewnych postow nie wyszuka

Cytowałam za linkiem z ceneo jako, że nie jestem w posiadaniu butli a tam przytaczają owe opisy składu, na które się powołuję np. http://www.ceneo.pl/264585
[quote=truskawkowawiosna;7 262180]czy moglabys zarzucic linkiem? szukalam ale nie znalazlam. ale to na pewno nie byla moja wypowiedz

Myślę, że po części to wina brania dosłownie tego co również napisałaś Truskawkowiosno pozwól, że zacytuję: "
Nisim stosuje od czwartku, zadnego wypadania nie zauwazylam, moge nawet szarpnac-nie leci nic.przyrostu nie mierze, bo wczoraj scielam na krotko, ew roznice zobacze na fotkach niestety porobily mi sie male strupki-ranki, o ktorych pisala wWeronikaWw
dawno czegos takiego nie mialam, nie jest to przyjemne, ale nie odstawiam na razie.
szampon jest bardzo wydajny, starczy na dlugo, odzywka mniej, ale wmasowuje ja tylko w skore glowy
niestety wlosy przetluszczaja sie szybciej, pewnie przez silikony w odzywce".

Zauważ, że można odniesc wrażenie , że w całym poście opsujesz swoje wrażenia po użyciu Nisimu
Kiedyś widziałam strupki na głowie koleżanki, w jej przypadku jak się okazało był to efekt stresu.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Kalawala

Proponuję omawiany na forum sok z czarnej rzepy i cebuli.

"Warto wiedzieć, że w przypadku niedoboru w pokarmie aminokwasów siarkowych organizm może wytwarzać je samodzielnie, pod warunkiem, że otrzyma odpowiednią ilość siarki. Aminokwasy siarkowe znajdziemy np. w chudej wołowinie, fasoli, rybach i jajkach. W medycynie ludowej „lekiem” na zniszczone włosy była czarna rzepa oraz inne rośliny bogate w siarkę: rzodkiewka, chrzan, kapusta, brukselka, rzeżucha, brokuły i kalafior oraz zwykła cebula. Dobrym źródłem tego pierwiastka jest także zielony groszek i żółty ser".

ale w zacytowanym fragmencie jest jedynie informacja, ze czarna rzodkiew i cebula sa bogate w siarke, a nie cystyne i metionine. z siarki powstaja te aminokwasy ale nie mozna postawic miedzy nimi znaku rownosci

czarna rzodkiew stosowalam, niestety superprzyrostu nie zaobserwowalam, wlosy wzmocnily sie, to fakt.

jak juz wczesniej pisalam i dzis Jolie przypomniala, wazne sa rozniez wspomagacze przenikania. dlatego czesto naturalne maseczki daja slabsze efekty niz o np. preparaty lecznicze, nie sa w stanie pokonac bariery skornej.

Myślę, że po części to wina brania dosłownie tego co również napisałaś Truskawkowiosno pozwól, że zacytuję: "
Nisim stosuje od czwartku, zadnego wypadania nie zauwazylam, moge nawet szarpnac-nie leci nic.przyrostu nie mierze, bo wczoraj scielam na krotko, ew roznice zobacze na fotkach niestety porobily mi sie male strupki-ranki, o ktorych pisala wWeronikaWw
dawno czegos takiego nie mialam, nie jest to przyjemne, ale nie odstawiam na razie.
szampon jest bardzo wydajny, starczy na dlugo, odzywka mniej, ale wmasowuje ja tylko w skore glowy
niestety wlosy przetluszczaja sie szybciej, pewnie przez silikony w odzywce".

Zauważ, że można odniesc wrażenie , że w całym poście opsujesz swoje wrażenia po użyciu Nisimu
Kiedyś widziałam strupki na głowie koleżanki, w jej przypadku jak się okazało był to efekt stresu.

opisywalam wrazenia, poniewaz mnie o to proszono. pozniej jednak skorygowalam swoja wypowiedz, aby nie zniechecic potencjalnych nabywcow Nisimu.

nie chce na razie odstawiac, bo tragedia sie nie dzieje, zalezy mi na przyroscie wlosow, po to zakupilam Nisim. uzyje jeszcze 2 tygodnie a potem robie przerwe.

['Estelle']

Napisane przez truskawkowawiosna

opisywalam wrazenia, poniewaz mnie o to proszono. pozniej jednak skorygowalam swoja wypowiedz, aby nie zniechecic potencjalnych nabywcow Nisimu.

Dokładnie, dodatkowo nigdzie nie zostało napisane, że strupki, to syndrom poprawy kondycji włosów, jak to sugeruje Kalawala, słowo NIESTETY na początku zdania bardzo wiele mówi , nie wiem, skąd aż taka nadinterpretacja , dla mnie sens tego zdania jak i całej wypowiedzi jest jasny i oczywisty...

[Kalawala]

Napisane przez truskawkowawiosna

ale w zacytowanym fragmencie jest jedynie informacja, ze czarna rzodkiew i cebula sa bogate w siarke, a nie cystyne i metionine. z siarki powstaja te aminokwasy ale nie mozna postawic miedzy nimi znaku rownosci

czarna rzodkiew stosowalam, niestety superprzyrostu nie zaobserwowalam, wlosy wzmocnily sie, to fakt.

jak juz wczesniej pisalam i dzis Jolie przypomniala, wazne sa rozniez wspomagacze przenikania. dlatego czesto naturalne maseczki daja slabsze efekty niz o np. preparaty lecznicze, nie sa w stanie pokonac bariery skornej.


opisywalam wrazenia, poniewaz mnie o to proszono. pozniej jednak skorygowalam swoja wypowiedz, aby nie zniechecic potencjalnych nabywcow Nisimu.

nie chce na razie odstawiac, bo tragedia sie nie dzieje, zalezy mi na przyroscie wlosow, po to zakupilam Nisim. uzyje jeszcze 2 tygodnie a potem robie przerwe.

Zakładam kiedy piszę post, że nie muszę tłumaczyć wszystkiego od podstaw(taki nawyk) i zainteresowane osoby doszukają sobie resztę w fachowych źródłach lub zwyczajnie wyklikają np. tu:
http://www.pfm.pl/u235/navi/200098
http://www.i-apteka.pl/p/pl/10200/re...pon_250ml.html
http://eapteka.krakow.pl/os/catalog/...roducts_id/782
Te ostatnie linki to 14-15zł preparaty z aminokwasami siarkowi jeśli obawiasz się, że organizm sam sobie nie poradzi z ich wytworzeniem.
Sama kiedyś stosowałam za namową fryzjera wcieranie soku z cebuli w skórę ale zrezygnowałam bo przy deszczowej pogodzie nadal czułam jej zapach (znam dwie siostry, które temu specyfikowi zawdzięczają zjawiskowe włosy). Używałam też kilku odżywek polskich z zawartością aminokwasów siarkowych - pamiętam, że dostawały medale na targach branżowych. Wcieranie soku z czarnej rzepy zastąpiłam użyciem Seboradinu.

Ciekawi mnie co w Nisimie przełamuje barierę skórną? Myślę, że jeśli aloes wnika w głębokie warstwy skóry wędrując poprzez gruczoły łojowe, potowe i meszki włosowe. Drogą dyfuzji przenika do naczyń krwionośnych i limfatycznych powodując głębokie odżywienie skóry to to samo dotyczy chociażby w pewnym stopniu także soku z cebuli i rzepy wcieranego w skórę głowy.

[Kalawala]

Napisane przez 'Estelle'

Dokładnie, dodatkowo nigdzie nie zostało napisane, że strupki, to syndrom poprawy kondycji włosów, jak to sugeruje Kalawala, słowo NIESTETY na początku zdania bardzo wiele mówi , nie wiem, skąd aż taka nadinterpretacja , dla mnie sens tego zdania jak i całej wypowiedzi jest jasny i oczywisty...

Zapewne dłużej niż ja przebywasz na tym forum i orientujesz się w tutejszych zwyczajach językowych.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Kalawala

Zakładam kiedy piszę post, że nie muszę tłumaczyć wszystkiego od podstaw(taki nawyk) i zainteresowane osoby doszukają sobie resztę w fachowych źródłach lub zwyczajnie wyklikają np. tu:
http://www.pfm.pl/u235/navi/200098
http://www.i-apteka.pl/p/pl/10200/re...pon_250ml.html
http://eapteka.krakow.pl/os/catalog/...roducts_id/782
Te ostatnie linki to 14-15zł preparaty z aminokwasami siarkowi jeśli obawiasz się, że organizm sam sobie nie poradzi z ich wytworzeniem.

nie gniewaj sie, ale mam wrazenie, ze powatpiewasz troche w inteligencje wizazanek

podajesz informacje do ktorych wspolnymi silami doszlysmy w tym watku juz dawno temu.
a te tabletki z aminokwasami, ktore podalas maja bardzo mala dawke cystyny i metioniny w porownaniu z dziennym zapotrzebowaniem. mozna ich brac wiecej, ale bedzie to kosztowne.

ja niedoborow nie mam na pewno, jem dosc duze ilosci produktow zywnosciowych bogatych w te zwiazki. wlosy mam naprawde zdrowe, paznokcie rowniez. dorzucenie aminokwasow w formie tabletek do diety nie przyspieszyloby raczej porostu moich wlosow tak jakbym sobie tego zyczyla(conajmniej 4cm/miesiac)

podajesz caly czas link do tego samego artykulu o wlosach, znam go bardzo dobrze, czytalam nie raz, wystarczy wrzucic do google.com haslo "aminokwasy siarkowe"

dla mnie to malo, szukalam innych zrodel.

faktycznie, skladniki typu witaminy, mikroelementy, aminokwasy stosowane "wewnetrznie" (zywnosc, tabletki) daja najczesciej lepsze rezultaty niz stosowane na skore (w postaci masci, kremow)

skora stanowi lepsza bariere dla ksenobiotykow niz ukl. pokarmowy czy oddechowy.

ale czasem sa wyjatki, np. wit E stosowana zewnetrznie daje lepsze efekty jezeli chodzi o poprawe kondycji skory

aminokwasy same z siebie nie przenikaja przez naskorek, podobnie bialka, gdyby to bylo takie proste to moznaby rozpuscic Revalid w wodzie i po prostu wcierac.

a nie chce mi sie wierzyc, czy daloby to oczekiwany efekt

sklad szamponu Revalid analizowalam kiedys

Aqua, Mipa-Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycol Stearate, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Hydrolyzed Collagen, Soyamide DEA, Propylene Glycol, Triticum Vulgare, Ethoxydiglycol, PEG-40-Hydrogenated Castor Oil, Trideceth-9, Tocopherol, Sodium Benzoate, PPG-2-Methyl Ether, Parfum, BIS-PEG/PPG-20/20 Dimethicone, Benzoic Acid, Sodium Benzoate, Methylparaben, Ethylparaben, Chloroacetamide 0,1%, CI 42090, CI 470050.

cystyny i metioniny w czystej formie nie widze, dlatego odrzucilam go na starcie

Sama kiedyś stosowałam za namową fryzjera wcieranie soku z cebuli w skórę ale zrezygnowałam bo przy deszczowej pogodzie nadal czułam jej zapach (znam dwie siostry, które temu specyfikowi zawdzięczają zjawiskowe włosy). Używałam też kilku odżywek polskich z zawartością aminokwasów siarkowych - pamiętam, że dostawały medale na targach branżowych. Wcieranie soku z czarnej rzepy zastąpiłam użyciem Seboradinu.

czy moglabys podac nazwy tych odzywek?

Ciekawi mnie co w Nisimie przełamuje barierę skórną? Myślę, że jeśli aloes wnika w głębokie warstwy skóry wędrując poprzez gruczoły łojowe, potowe i meszki włosowe. Drogą dyfuzji przenika do naczyń krwionośnych i limfatycznych powodując głębokie odżywienie skóry to to samo dotyczy chociażby w pewnym stopniu także soku z cebuli i rzepy wcieranego w skórę głowy.

ja o tym pisalam.

a raczej pisalam o swoich przypuszczeniach i zasugerowalam wyraznie, ze jezeli ktos widzi, ze nie mam racji w tym co pisze, niech sie wypowie. i poda argumenty.
ja jestem tylko czlowiekiem, moge sie mylic, a nawet czesto sie myle, nie jestem biochemikiem.

nie wydaje mi sie, ze stwarzam na tym forum taki terror, ze kazdy boi sie mi powiedziec, ze sie myle. ja wrecz sie ciesze z tego, jezeli ktos utrze mi nosa konkretnym, naukowym argumentem. to motywuje mnie do jeszcze intensywniejszego zglebiania tematu

a wracajac do aloesu, jest on stosowany w szerokim zakresie w kosmetyce, ale nie wydaje mi sie, ze sam w sobie daje az tak bombowe efekty w kwestii przyspieszenia porostu. co najwyzej wzmocnienia cebulek

Napisane przez Estelle

Dokładnie, dodatkowo nigdzie nie zostało napisane, że strupki, to syndrom poprawy kondycji włosów, jak to sugeruje Kalawala, słowo NIESTETY na początku zdania bardzo wiele mówi , nie wiem, skąd aż taka nadinterpretacja , dla mnie sens tego zdania jak i całej wypowiedzi jest jasny i oczywisty...

Napisane przez Kalawala

Zapewne dłużej niż ja przebywasz na tym forum i orientujesz się w tutejszych zwyczajach językowych.

zwyczaje językowe wystarczy uwazne czytanie postow

btw. skoro znasz lepsze sposoby na porost wlosow niz np. Nisim co wiec robisz w tym watku? nie odbieraj tego jako atak, ale sama nie podalas rewelacyjnej metody na szybki porost, a krytykujesz preparat, ktorego nie stosowalas

[DeathDealer]

Napisane przez Kalawala

Zakładam kiedy piszę post, że nie muszę tłumaczyć wszystkiego od podstaw(taki nawyk) i zainteresowane osoby doszukają sobie resztę w fachowych źródłach lub zwyczajnie wyklikają np. tu:
http://www.pfm.pl/u235/navi/200098
http://www.i-apteka.pl/p/pl/10200/re...pon_250ml.html
http://eapteka.krakow.pl/os/catalog/...roducts_id/782
Te ostatnie linki to 14-15zł preparaty z aminokwasami siarkowi jeśli obawiasz się, że organizm sam sobie nie poradzi z ich wytworzeniem.

Nie wiem, czy nieuważnie czytasz, czy może nie rozumiesz czytanych treści - była już mowa o suplementacji i o tym, że włosy/paznokcie - są na samym końcu, jeśli chodzi o odżywienie, zatem suplementacja wcale nie załatwia sprawy.
A o szamponie Wiosna już napisała.

Napisane przez Kalawala

ZSama kiedyś stosowałam za namową fryzjera wcieranie soku z cebuli w skórę ale zrezygnowałam bo przy deszczowej pogodzie nadal czułam jej zapach (znam dwie siostry, które temu specyfikowi zawdzięczają zjawiskowe włosy).

Czyli jednak wcierki są skuteczne, czego dowodem dwie osoby, o których napisałaś. Oddziaływanie bezpośrednio na skórę - a czy nie o to właśnie chodzi w Nisimie? Tylko forma jego znacznie przyjemniejsza od soku z cebuli

Napisane przez Kalawala

ZUżywałam też kilku odżywek polskich z zawartością aminokwasów siarkowych - pamiętam, że dostawały medale na targach branżowych. Wcieranie soku z czarnej rzepy zastąpiłam użyciem Seboradinu.

Czyli jednak aminokwasy w odżywkach to dobry pomysł i skuteczny, jak mniemam, bo za nic owe odżywki tych medali nie dostały Na tej samej zasadzie zrobiono Nisim, więc dlaczego miałby być nieskuteczny? Na jakiej podstawie?

[blonndee]

to ja sie wbije w wymiane zdan, ale nie na temat.
znalazlam dzis w rossmanie maseczke dermaglin do skory glowy, zielona glinka kambryjska+proteina jedwabiu, zapobiega wypadaniu, pobudza porost, regeneruje cebulki, likwiduje lupiez i lojotok. probowala ktoras?
wklejak sklad jakby kogos zainteresowal: kaolin clay, aqua, hydrolyzet silk, propylene glycol, diazolidynyl urea, methyl paraben, propyl paraben.

[Kalawala]

Napisane przez truskawkowawiosna

podajesz caly czas link do tego samego artykulu o wlosach, znam go bardzo dobrze, czytalam nie raz, wystarczy wrzucic do google.com haslo "aminokwasy siarkowe" dla mnie to malo, szukalam innych zrodel.

Interesujące, że czytając ten sam artykuł http://www.pfm.pl/u235/navi/200098 doszłyśmy do odmiennych wniosków. Aminokwasy siarkowe są niezbędne dla wzrostu włosów, ale dość pospolicie występujące. ROLĘ INHIBITORÓW WZROSTU WŁOSA PEŁNIĄ natomiast zbyt MAŁE ILOŚCI innych składników mam tu na myśli mianowicie WITAMINY I MIKROELEMENTY, więc to ich powinno się szukać i dostarczać by przyspieszyć wzrost włosa a nie obsesyjnie szukać preparatu z dodatkiem cystyny, cysteiny, metioniny (co uzasadniałam już w poprzednich postach). Dodam za autorką "Grow Hair Fast", że udowodniono, iż jeśli dostarczamy organizmowi odpowiednią ilość ŻELAZA i CYNKU to włosy rosną szybciej. Nie bez znaczenia jest podniesienie cyrkulacji krwi w skórze głowy m.in. poprzez odpowiednią dawkę codziennego wysiłku fizycznego, toniki i masaże.

Napisane przez truskawkowawiosna

skoro znasz lepsze sposoby na porost wlosow niz np. Nisim co wiec robisz w tym watku?

Wskazanie delikwentowi drzwi to łatwy sposób unikania dalszej merytorycznej dyskusji, niemniej z nich skorzystam, bo to Twoje królestwo. Dziękuję Wszystkim za dotychczasową wymianę poglądów w wątku, do którego zajrzałam z ciekawości.



Polecam śledzenie dyskusji na http://www.nisim.com/forum/Topic1279-4-1.aspx i innych wątkach tego forum. Mnie nadal nic tam nie przekonuje do skuteczności a zwłaszcza komentarze administratora o konstrukcji typu - SLS używają moje dzieci a nie pozwoliłbym na to gdybym uważał, że to szkodliwe - http://www.nisim.com/forum/Topic1253-4-1.aspx. Tani typowo populistyczny argument słaby, jak na tak drogie preparaty. Warto się nad tym i innymi składnikami kosmetyków zastanowiać. Ja się zastanawiałam i dzieliłam refleksjami, dlatego pisałam w tym wątku

[virka]

Napisane przez blonndee

to ja sie wbije w wymiane zdan, ale nie na temat.
znalazlam dzis w rossmanie maseczke dermaglin do skory glowy, zielona glinka kambryjska+proteina jedwabiu, zapobiega wypadaniu, pobudza porost, regeneruje cebulki, likwiduje lupiez i lojotok. probowala ktoras?
wklejak sklad jakby kogos zainteresowal: kaolin clay, aqua, hydrolyzet silk, propylene glycol, diazolidynyl urea, methyl paraben, propyl paraben.

Można sobie ukręcić samemu taką maseczkę (składniki mazidła, thanatos), bez tych konserwantów

[blonndee]

Napisane przez virka

Można sobie ukręcić samemu taką maseczkę (składniki mazidła, thanatos), bez tych konserwantów

tak pomyslalam, ze jak krotki sklad to moze jest to podejzanie proste, ale... jak ktos sie w mazidla nie bawi, to moze sie przydac

[virka]

Napisane przez blonndee

tak pomyslalam, ze jak krotki sklad to moze jest to podejzanie proste, ale... jak ktos sie w mazidla nie bawi, to moze sie przydac

Zgadza się, tylko, że na 6 składników (nie licząc wody) -3 składniki to konserwant, trochę wydaje mi się za dużo...Ale ja się tam nie znam

['Estelle']

Napisane przez Kalawala

Zapewne dłużej niż ja przebywasz na tym forum i orientujesz się w tutejszych zwyczajach językowych.

Hahahahaha, no rozbawiłaś mnie totalnie
Czy naprawdę trzeba znać "tutejsze zwyczaje" by zrozumieć znaczenie słowa niestety w konstrukcji zdania??
Służę definicją - to partykuła, służąca do wyrażenia żalu, że dana sytuacja ma miejsce... a nie do wyrażania optymizmu.
Nic więc dziwnego, że czytając artykuł, doszłaś do odmiennych wniosków

Napisane przez Kalawala

Interesujące, że czytając ten sam artykuł http://www.pfm.pl/u235/navi/200098 doszłyśmy do odmiennych wniosków. Aminokwasy siarkowe są niezbędne dla wzrostu włosów, ale dość pospolicie występujące. ROLĘ INHIBITORÓW WZROSTU WŁOSA PEŁNIĄ natomiast inne składniki mianowicie WITAMINY I MIKROELEMENTY, więc to ich powinno się szukać i dostarczać by przyspieszyć wzrost włosa a nie obsesyjnie szukać preparatu z dodatkiem cystyny, cysteiny, metioniny (co uzasadniałam już w poprzednich postach). Dodam za autorką "Grow Hair Fast", że udowodniono, iż jeśli dostarczamy organizmowi odpowiednią ilość ŻELAZA i CYNKU to włosy rosną szybciej. Nie bez znaczenia jest podniesienie cyrkulacji krwi w skórze głowy m.in. poprzez odpowiednią dawkę codziennego wysiłku fizycznego, toniki i masaże.

Hm, wiele z Wizażanek regularnie wspomaga się suplementami witaminowo-mineralnymi, lecz czy zauważyły przy tym znaczącą poprawę szybkości wzrostu włosa? Wzmocnienie - owszem, zmniejszenie wypadania, przywrócenie blasku... ale naprawdę wyraźne przyspieszenie wzortu, rzędu wyniku Tulipanny? NIE
Pomijam już przypadki, w których łykanie suplementów w ogóle nie ma zauważalnych efektów

Napisane przez Kalawala

Polecam śledzenie dyskusji na http://www.nisim.com/forum/Topic1279-4-1.aspx i innych wątkach tego forum. Mnie nadal nic tam nie przekonuje do skuteczności a zwłaszcza komentarze administratora o konstrukcji typu - SLS używają moje dzieci a nie pozwoliłbym na to gdybym uważał, że to szkodliwe - http://www.nisim.com/forum/Topic1253-4-1.aspx. Tani typowo populistyczny argument słaby, jak na tak drogie preparaty. Warto się nad tym i innymi składnikami kosmetyków zastanowiać. Ja się zastanawiałam i dzieliłam refleksjami, dlatego pisałam w tym wątku[/I]

To, że administrator coś uważa, to tylko i wyłącznie jego sprawa i chyba nic Ci do jego przekonań , ma prawo uważać, co tylko zechce

[mdz]

Hej,
Chyba będę musiała się wciąć w dyskusję... ups.

Dostałam nareszcie kallosa mlecznego - i jestem zachwycona Bardzo fajne sa po nim wlosy.

Co do seboradinu-lotionu, no coz... komfort uzytkowania zdecydowanie mniejszy ale jakby mniej wypadaja po prawie-tygodniu uzywania?!

Słyszałyście może o szamponie z serwatki? Byłam dziś w zielarskim, i tam pani mi go poleciła, niestety nie zapamiętałam firmy... wiem tylko że okropnie pachnie i kosztuje ponad 20 zł, więc niemało!

[Lanessa]

Napisane przez mdz

Hej,
Chyba będę musiała się wciąć w dyskusję... ups.

Dostałam nareszcie kallosa mlecznego - i jestem zachwycona Bardzo fajne sa po nim wlosy.

Co do seboradinu-lotionu, no coz... komfort uzytkowania zdecydowanie mniejszy ale jakby mniej wypadaja po prawie-tygodniu uzywania?!

Słyszałyście może o szamponie z serwatki? Byłam dziś w zielarskim, i tam pani mi go poleciła, niestety nie zapamiętałam firmy... wiem tylko że okropnie pachnie i kosztuje ponad 20 zł, więc niemało!

Truskawkowawiosna polecała go, przeszukaj forum

[kosmarka]

Napisane przez Agusia007

Panthenol znajdziesz na 100% w aptece, ja kupiłam go w żelu;-)

Napisane przez virka

Ja mogę doradzić, abyś się na 100% zdecydowała na jojoba , bo włoskom dobrze służy, a zresztą nie tylko, do wielu rzeczy można go zastosować A glicerynę możesz kupić, ale nie musisz, jojoba i avocado już same w sobie będą ładnie nawilżać A jeśli chodzi o składnik odpowiadający za transportowanie składników w głąb, to na mazidłach chwalona jest lipodermina.

Napisane przez 'Estelle'

A od thanatosa ew. propylene glycol lub mleczko pszczele na transport.Po domowemu natomiast to oczywiście alkohol, albo woda brzozowa, jeśli Cię nie podrażnia.

Napisane przez Jolie2601

Kosmarko- ale do tej wcierki nie dodawaj keratyny- wcierka na ekstraktach nie powinna zawierać protein

Wezmę pod uwagę wasze cenne rady - dziękuję kochane , jak dobzre was mieć tak blisko .

Napisane przez blonndee

znalazlam dzis w rossmanie maseczke dermaglin do skory glowy, zielona glinka kambryjska+proteina jedwabiu, zapobiega wypadaniu, pobudza porost, regeneruje cebulki, likwiduje lupiez i lojotok. probowala ktoras?
wklejak sklad jakby kogos zainteresowal: kaolin clay, aqua, hydrolyzet silk, propylene glycol, diazolidynyl urea, methyl paraben, propyl paraben.

Wcześniej pytałam sie też o tą maseczkę ale przeczytałam w innym wątku opinie wizażanek i nie bardzo ją zachwalały - słabo się zmywa i taka maziasta, mało wydajna - o przyroście nic nie pisały (to był chyba wątek o włosach przetłuszczających się - tak napewno . Poszłam za ich opiniami i nie kupowałam tej maseczki, ale kto wie ... nigdy nie mówię nigdy .

[blonndee]

Napisane przez kosmarka

Wezmę pod uwagę wasze cenne rady - dziękuję kochane , jak dobzre was mieć tak blisko .

Wcześniej pytałam sie też o tą maseczkę ale przeczytałam w innym wątku opinie wizażanek i nie bardzo ją zachwalały - słabo się zmywa i taka maziasta, mało wydajna - o przyroście nic nie pisały (to był chyba wątek o włosach przetłuszczających się - tak napewno . Poszłam za ich opiniami i nie kupowałam tej maseczki, ale kto wie ... nigdy nie mówię nigdy .

ja juz mam dosc, znalazlam to co mi odpowiada i tego sie trzymam juz nie mam sily do nowosci... ale moze ktos wyprobuje