My, Zdrowizny robimy wszystko,by ON SIĘ PATRZYŁ,łacznie z traceniem zbędnych kg!PART3

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Anastazja86

no nie, ja bym nie wytrzymała i się na niego rzuciła a Ty kazałaś mu czekać, biedak
no tak czym mogłaś upaprać spodnie jak nie keczupem no to ma pamiątkę przynajmniej, może jak je zakładał to czuł się jakbyś na nim była
nic nie zrobiłam miałam orgazm i tyle było super
właśnie nie ucz ojca dzieci robić

zaostrzam apetyt niech usycha,pozniej bedzie lepiej smakowac

taaa z pewnoscia ale chcialabym miec w nich taki tylek jak on na mnie nie sa tak seksownie opiete

wiesz,myslalam ze zaczelas krzyczec ze umierasz

tak mamo!

Napisane przez Sunsett

Dziewczyny , zaczęłam Wam odpisywać i Desperados się odezwał :/ Za 20 minut ma być u mnie :/ Ale jaja :/
Wszystko opowiem później

ojojoj no to czekamy

[Anastazja86]

Napisane przez Sunsett

Dziewczyny , zaczęłam Wam odpisywać i Desperados się odezwał :/ Za 20 minut ma być u mnie :/ Ale jaja :/
Wszystko opowiem później

no ciekawe co wymyślił

Napisane przez Nowa_Nadzieja

zaostrzam apetyt niech usycha,pozniej bedzie lepiej smakowac

taaa z pewnoscia ale chcialabym miec w nich taki tylek jak on na mnie nie sa tak seksownie opiete

wiesz,myslalam ze zaczelas krzyczec ze umierasz

tak mamo!


ojojoj no to czekamy

no w sumie z tym zaostrzaniem apetytu to racja chociaż ja tam wolę na bieżaco
przynajmniej masz na co popatrzyć to weź mu pożycz kilka ciuchów
nie aż tak źle nie było wcześniej nawet na ręcznym nie jechałam także to była dla mnie nowość
tak ma być córciu

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Anastazja86

no ciekawe co wymyślił

no w sumie z tym zaostrzaniem apetytu to racja chociaż ja tam wolę na bieżaco
przynajmniej masz na co popatrzyć to weź mu pożycz kilka ciuchów
nie aż tak źle nie było wcześniej nawet na ręcznym nie jechałam także to była dla mnie nowość
tak ma być córciu

dzisiaj i tak byl zmeczony wiec pewnie pozytku z niego by nie bylo

mam taka fajna sukienke i chyba mu ja dam ale jak on sie wbil w te spodnie to ja nie wiem az taka gruba nie jestem przeciez

aaaaa nowicujsz i od razu taki szok

[Anastazja86]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

dzisiaj i tak byl zmeczony wiec pewnie pozytku z niego by nie bylo

mam taka fajna sukienke i chyba mu ja dam ale jak on sie wbil w te spodnie to ja nie wiem az taka gruba nie jestem przeciez

aaaaa nowicujsz i od razu taki szok

eee no to faktycznie jak się walić to na 100%
o matko już go widzę w sukience czasami oglądam Potyczki Jerrego Springera i tam jest pełno facetów w sukienkach, rozbawiają mnie konkretnie prawie tak samo jak faceci w stringach
nowicjusz byłam ale za to jaka nimfa ze mnie wyrosła

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Anastazja86

eee no to faktycznie jak się walić to na 100%
o matko już go widzę w sukience czasami oglądam Potyczki Jerrego Springera i tam jest pełno facetów w sukienkach, rozbawiają mnie konkretnie prawie tak samo jak faceci w stringach
nowicjusz byłam ale za to jaka nimfa ze mnie wyrosła

tak wlasnie o to chodzi

nooo dokladnie! ale uwielbiam go!

nooo okropna Ty to bys mogala grac w 4 godzinnym pornolu z masa dubli i nadal by Ci bylo malo

[Anastazja86]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

tak wlasnie o to chodzi

nooo dokladnie! ale uwielbiam go!

nooo okropna Ty to bys mogala grac w 4 godzinnym pornolu z masa dubli i nadal by Ci bylo malo

to widzę,że chyba miłość się szykuje
no a jakprzy 4 godzinach ja się dopiero rozkręcam taaa a później mówili by do mnie "wiadro" jak do mojejznajomej

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Anastazja86

to widzę,że chyba miłość się szykuje
no a jakprzy 4 godzinach ja się dopiero rozkręcam taaa a później mówili by do mnie "wiadro" jak do mojejznajomej

miolosc?

a cos bylo przypomnij o co chodzilo bo juz nie pamietam

[Anastazja86]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

miolosc?

a cos bylo przypomnij o co chodzilo bo juz nie pamietam

no miłość miłość
a bo znajoma je.ała się na hektary i dali jej ksywę Wiadro i normalnie jak ją tak wołali to reagowała

witam
u mnie na śniadanie kawałek chałki i danio waniliowe
ale jest gorąco masakra
właśnie piję sobie kawkę i zaraz się biorę za sprzątanie
wstawiłam pranie, czekam aż pralka wypierze, wyschnie raz dwa w taki upał
nie chce mi się jechać wolałabym pojechać nad jezioro niż jechać do szkoły

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Anastazja86

no miłość miłość
a bo znajoma je.ała się na hektary i dali jej ksywę Wiadro i normalnie jak ją tak wołali to reagowała

witam
u mnie na śniadanie kawałek chałki i danio waniliowe
ale jest gorąco masakra
właśnie piję sobie kawkę i zaraz się biorę za sprzątanie
wstawiłam pranie, czekam aż pralka wypierze, wyschnie raz dwa w taki upał
nie chce mi się jechać wolałabym pojechać nad jezioro niż jechać do szkoły

ale ja mówiłam o programach a nie o R


no tak ma dziewczyna siłe przebicia

no nie dziwie Ci sie ze nie masz ochoty jechac masz stresa?

dobry

na sniadanie serek i 2 kromki ciemnego

ale mam dzisiaj sprzatania,jutro mam zjazd rodzinny wiec juz to widze

[Anastazja86]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

ale ja mówiłam o programach a nie o R


no tak ma dziewczyna siłe przebicia

no nie dziwie Ci sie ze nie masz ochoty jechac masz stresa?

dobry

na sniadanie serek i 2 kromki ciemnego

ale mam dzisiaj sprzatania,jutro mam zjazd rodzinny wiec juz to widze

aaaa, ja miałam na myśli R i miłość
no ma siłę przebicia...mówiono że nie ma chuja na Malwinę
jakiś tam stres jest ale raczej na spokojnie pewnie się zestresuję pod drzwiami
oo widzę zjazd rodzinny to poważna sprawa

ja posprzątałam trochę, zostało mi odkurzanie, umycie podłóg i łazienka ale to jak wrócę
ja się zbieram i jadę, więc trzymajcie kciuki

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Anastazja86

aaaa, ja miałam na myśli R i miłość
no ma siłę przebicia...mówiono że nie ma chuja na Malwinę
jakiś tam stres jest ale raczej na spokojnie pewnie się zestresuję pod drzwiami
oo widzę zjazd rodzinny to poważna sprawa

ja posprzątałam trochę, zostało mi odkurzanie, umycie podłóg i łazienka ale to jak wrócę
ja się zbieram i jadę, więc trzymajcie kciuki

eee gdzie my i miłośc?! za spodnie ,ma kreche u mnie wiec ciezko bedzie

i to w dosłownym znaczeniu

bedzie dobrze,trzymam juz kciuki a o 13 to nawet na nogach!

ciekawe jak tam Sunset

[Anastazja86]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

eee gdzie my i miłośc?! za spodnie ,ma kreche u mnie wiec ciezko bedzie

i to w dosłownym znaczeniu

bedzie dobrze,trzymam juz kciuki a o 13 to nawet na nogach!

ciekawe jak tam Sunset

jeszcze przyjdzie czas na miłość oj tam krechę, ulży Ci i się pogodzicie
no w dosłownym znaczeniu to prawda
no właśnie co z Paulą miała dać znać co się wydarzyło..

a więc od dzisiaj jestem Pani mgr ekonomii, obrona zdana na 5nie całe 15 min to trwało streściłam pracę, na to miałam 5 min i później 3 krótkie pytania i po wszystkim ale się cieszę że to już koniec
jestem już w domu zabrałam się z kolegą autem w jedną i drugą stronę, chwałamu za to że mnie zabrał bo jakbym miała teraz stać na dworcu i wracać pociągiem to chyba bym zdechła
jest strasznie gorąco jestem cała mokra...masakra!!

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Anastazja86

jeszcze przyjdzie czas na miłość oj tam krechę, ulży Ci i się pogodzicie
no w dosłownym znaczeniu to prawda
no właśnie co z Paulą miała dać znać co się wydarzyło..

a więc od dzisiaj jestem Pani mgr ekonomii, obrona zdana na 5nie całe 15 min to trwało streściłam pracę, na to miałam 5 min i później 3 krótkie pytania i po wszystkim ale się cieszę że to już koniec
jestem już w domu zabrałam się z kolegą autem w jedną i drugą stronę, chwałamu za to że mnie zabrał bo jakbym miała teraz stać na dworcu i wracać pociągiem to chyba bym zdechła
jest strasznie gorąco jestem cała mokra...masakra!!

no to gratulacje!!!! jestem z Cibie dumna idziesz sie zalac?

dobrze ze Cie kolega zabral

no teraz jest pewnie w pracy,jak wroci pewnie nam powie

a ja bylam w miescie z kuzynka i kupilam sobie bielizne i nowe spodnie bo mi rozciagnal

[Anastazja86]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

no to gratulacje!!!! jestem z Cibie dumna idziesz sie zalac?

dobrze ze Cie kolega zabral

no teraz jest pewnie w pracy,jak wroci pewnie nam powie

a ja bylam w miescie z kuzynka i kupilam sobie bielizne i nowe spodnie bo mi rozciagnal

no właśnie myślę czy się zalać dzisiaj może się naćpam
no dziękowałam mu pół drogi że mnie zabrał uratował mnie przed klęską
a ona nie ma dzisiaj szkoły? chyba tak
jaką bieliznę kupiłaś? i jakie spodnie?
ja też muszę sobie kupić jakąś bieliznę bo prawie wszystko to szmaty po praniu
przetrwała tylko erotyczna bielizna z latexu i majtki z dziurką

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Anastazja86

no właśnie myślę czy się zalać dzisiaj może się naćpam
no dziękowałam mu pół drogi że mnie zabrał uratował mnie przed klęską
a ona nie ma dzisiaj szkoły? chyba tak
jaką bieliznę kupiłaś? i jakie spodnie?
ja też muszę sobie kupić jakąś bieliznę bo prawie wszystko to szmaty po praniu
przetrwała tylko erotyczna bielizna z latexu i majtki z dziurką

eee nalezy Ci sie!! a jak sie nacpasz to na 100% pojdziesz sobie ulzyc przynajmniej tak mi sie wydaje

jak mu dziekowalas?

ano tak! rzeczywiscie ma szkole

a bielizne kupilam sobie czerwona taka prosta i z koronkowymi bokserkami a nie stringami bo nie mieli a spodnie jeansy czarne

eee nalpesze zawsze przetrwaja

[Sunsett]

Anastazja GRATULUJĘ!! No to mamy panią magister na wątku ! Bardzo się cieszę !! Teraz idź i opijaj


PRZEPRASZAM skarbeczki , że się wczoraj nie odezwałam, ale kurde nie było kiedy :/ Przyjechał po mnie i pojechaliśmy do niego do domu. Nie pogadaliśmy nawet za bardzo, bo jak jeszcze byłam przytomna, to byłam zbyt zmęczona po całym dniu bieganiny i nie miałam nawet sił zaczynać takich poważnych rozmów . Generalnie to było bardzo miło , fajnie się zachowywał wobec mnie, był baaardzo czuły, tak mnie tulił i głaskał , u niego to nowość Było buzi i przytulanie i nic więcej Zaczęliśmy oglądać jakiś film i później zasnęliśmy Ocknęłam się o 3:30 , odwiózł mnie do domu , przyszłam i położyłam się od razu spać, bo dzisiaj miałam wstać o 5:30 Oczywiście zaspałam , miałam egzamin o 7:45 a obudziłam się o 7:10 , dojazd na uczelnię zajmuje mi 40 minut Ale szczęśliwym zbiegiem okoliczności facet podzielił nas na dwie grupy i druga zaczynała pisać godzinę później, więc zdążyłam

Właśnie wróciłam ze szkoły i zaraz jadę zawieźć mamę za Kraków, bo stamtąd jadą na te swoje wczasy 10 dni świętego spokoju mnie czeka
Jutro mam egzamin rano, ale za poprawkę z tego przedmiotu się nie płaci i nie wiem ,czy nie zostawię go sobie na wrzesień ,bo nic nie umiem :/ Brakło czasu po prostu , miałam w planach przysiąść dzisiaj popołudniu, ale wrócę do domu pewnie dopiero na wieczór :/

Teraz ponadrabiam Wasze bazgrołki , póki jeszcze jestem w domku

[Anastazja86]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

eee nalezy Ci sie!! a jak sie nacpasz to na 100% pojdziesz sobie ulzyc przynajmniej tak mi sie wydaje

jak mu dziekowalas?

ano tak! rzeczywiscie ma szkole

a bielizne kupilam sobie czerwona taka prosta i z koronkowymi bokserkami a nie stringami bo nie mieli a spodnie jeansy czarne

eee nalpesze zawsze przetrwaja

chyba sobie zaraz ulżę tak mi się chce
nie dziękowałam mu aż tak
lubię czerwoną bieliznęto wytnij sobie stringi z tych bokserek ale te jeansy chyba nie na taką pogodę co?

Napisane przez Sunsett

Anastazja GRATULUJĘ!! No to mamy panią magister na wątku ! Bardzo się cieszę !! Teraz idź i opijaj


PRZEPRASZAM skarbeczki , że się wczoraj nie odezwałam, ale kurde nie było kiedy :/ Przyjechał po mnie i pojechaliśmy do niego do domu. Nie pogadaliśmy nawet za bardzo, bo jak jeszcze byłam przytomna, to byłam zbyt zmęczona po całym dniu bieganiny i nie miałam nawet sił zaczynać takich poważnych rozmów . Generalnie to było bardzo miło , fajnie się zachowywał wobec mnie, był baaardzo czuły, tak mnie tulił i głaskał , u niego to nowość Było buzi i przytulanie i nic więcej Zaczęliśmy oglądać jakiś film i później zasnęliśmy Ocknęłam się o 3:30 , odwiózł mnie do domu , przyszłam i położyłam się od razu spać, bo dzisiaj miałam wstać o 5:30 Oczywiście zaspałam , miałam egzamin o 7:45 a obudziłam się o 7:10 , dojazd na uczelnię zajmuje mi 40 minut Ale szczęśliwym zbiegiem okoliczności facet podzielił nas na dwie grupy i druga zaczynała pisać godzinę później, więc zdążyłam

Właśnie wróciłam ze szkoły i zaraz jadę zawieźć mamę za Kraków, bo stamtąd jadą na te swoje wczasy 10 dni świętego spokoju mnie czeka
Jutro mam egzamin rano, ale za poprawkę z tego przedmiotu się nie płaci i nie wiem ,czy nie zostawię go sobie na wrzesień ,bo nic nie umiem :/ Brakło czasu po prostu , miałam w planach przysiąść dzisiaj popołudniu, ale wrócę do domu pewnie dopiero na wieczór :/

Teraz ponadrabiam Wasze bazgrołki , póki jeszcze jestem w domku

dzięki
to szkoda w sumie że nie pogadaliście, czułości czułościami ale nadal chyba nie wiesz na czym stoisz..a kiedy on w ogóle jedzie? obyście mieli chociaż szansę pogadać..
a to daleko od Ciebie, tam gdzie mamę zawozisz?
moim zdaniem z tą szkołą zrób tak żeby było dobrze, jak masz jechaći nic nie napisać to faktycznie lepiej sobie odpuścić..

ja zaraz będę jadła zapiekankę z kurczakiem i pieczarami na obiad, jestem taka głodna że masakra
jeszcze muszę trochę posprzątać i iść na zakupy

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

Anastazja GRATULUJĘ!! No to mamy panią magister na wątku ! Bardzo się cieszę !! Teraz idź i opijaj


PRZEPRASZAM skarbeczki , że się wczoraj nie odezwałam, ale kurde nie było kiedy :/ Przyjechał po mnie i pojechaliśmy do niego do domu. Nie pogadaliśmy nawet za bardzo, bo jak jeszcze byłam przytomna, to byłam zbyt zmęczona po całym dniu bieganiny i nie miałam nawet sił zaczynać takich poważnych rozmów . Generalnie to było bardzo miło , fajnie się zachowywał wobec mnie, był baaardzo czuły, tak mnie tulił i głaskał , u niego to nowość Było buzi i przytulanie i nic więcej Zaczęliśmy oglądać jakiś film i później zasnęliśmy Ocknęłam się o 3:30 , odwiózł mnie do domu , przyszłam i położyłam się od razu spać, bo dzisiaj miałam wstać o 5:30 Oczywiście zaspałam , miałam egzamin o 7:45 a obudziłam się o 7:10 , dojazd na uczelnię zajmuje mi 40 minut Ale szczęśliwym zbiegiem okoliczności facet podzielił nas na dwie grupy i druga zaczynała pisać godzinę później, więc zdążyłam

Właśnie wróciłam ze szkoły i zaraz jadę zawieźć mamę za Kraków, bo stamtąd jadą na te swoje wczasy 10 dni świętego spokoju mnie czeka
Jutro mam egzamin rano, ale za poprawkę z tego przedmiotu się nie płaci i nie wiem ,czy nie zostawię go sobie na wrzesień ,bo nic nie umiem :/ Brakło czasu po prostu , miałam w planach przysiąść dzisiaj popołudniu, ale wrócę do domu pewnie dopiero na wieczór :/

Teraz ponadrabiam Wasze bazgrołki , póki jeszcze jestem w domku

ciekawe jak teraz bedzie sie zachowywal,czy zrobi tak samo i przestanie sie odzywac pisal cos dzisiaj?

no jak nie placisz to ja bym nie pisala jutro a gdzie mama jedzie?

bylam w sklepie po lody i na parkingu stali jacys chlopacy ale nie widzialam ich bo swiecilo slonce i tylko slysze" ale slodycz" a drugi" no fajna fajna taka w sam raz do ssania" kocham takie komentarze

[Sunsett]

Napisane przez Anastazja86

chyba sobie zaraz ulżę tak mi się chce
nie dziękowałam mu aż tak
lubię czerwoną bieliznęto wytnij sobie stringi z tych bokserek ale te jeansy chyba nie na taką pogodę co?

dzięki
to szkoda w sumie że nie pogadaliście, czułości czułościami ale nadal chyba nie wiesz na czym stoisz..a kiedy on w ogóle jedzie? obyście mieli chociaż szansę pogadać..
a to daleko od Ciebie, tam gdzie mamę zawozisz?
moim zdaniem z tą szkołą zrób tak żeby było dobrze, jak masz jechaći nic nie napisać to faktycznie lepiej sobie odpuścić..

ja zaraz będę jadła zapiekankę z kurczakiem i pieczarami na obiad, jestem taka głodna że masakra
jeszcze muszę trochę posprzątać i iść na zakupy

No szkoda, szkoda, teraz sama sobie pluję w brodę... Wczoraj autentycznie nie miałam głowy do takich rozmów, bo byłam niesamowicie wytyrana po całym dniu. I w sumie jak o coś mnie tam pytał, to sama odwlekałam odpowiedzi mówiąc, że pogadamy innym razem bo aktualnie nie mam do tego głowy. On jedzie za dwa tygodnie w ogóle powiedział, że chciałby wrócić na stałe w najbliższym czasie , chce pójść na studia itd , zaskoczył mnie Zobaczymy jak to będzie

No jakieś 200 km w jedną stronę :/ Nie chce mi się niesamowicie tym bardziej, że słońce praży jak fiks, no ale co począć...

Jak zwykle same pyszności na obiadek
A co będziesz kupować ciekawego ? Spożywka , czy jakieś przyjemności ?

Ja się powoli zbieram, więc do spisania wieczorkiem

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Anastazja86

chyba sobie zaraz ulżę tak mi się chce
nie dziękowałam mu aż tak
lubię czerwoną bieliznęto wytnij sobie stringi z tych bokserek ale te jeansy chyba nie na taką pogodę co?

dzięki
to szkoda w sumie że nie pogadaliście, czułości czułościami ale nadal chyba nie wiesz na czym stoisz..a kiedy on w ogóle jedzie? obyście mieli chociaż szansę pogadać..
a to daleko od Ciebie, tam gdzie mamę zawozisz?
moim zdaniem z tą szkołą zrób tak żeby było dobrze, jak masz jechaći nic nie napisać to faktycznie lepiej sobie odpuścić..

ja zaraz będę jadła zapiekankę z kurczakiem i pieczarami na obiad, jestem taka głodna że masakra
jeszcze muszę trochę posprzątać i iść na zakupy

sama?!

chyba tak zrobie a jeansy tak do biegania bo na teraz to chodze w sukienkach i krotkich spodenkach ale jeansy zakladam na jazdy no bo przeciez nie wyskocze mu w sukience i nie bede sie rozkraczac

ale obiadek ja tez chce taki!!

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

ciekawe jak teraz bedzie sie zachowywal,czy zrobi tak samo i przestanie sie odzywac pisal cos dzisiaj?

no jak nie placisz to ja bym nie pisala jutro a gdzie mama jedzie?

bylam w sklepie po lody i na parkingu stali jacys chlopacy ale nie widzialam ich bo swiecilo slonce i tylko slysze" ale slodycz" a drugi" no fajna fajna taka w sam raz do ssania" kocham takie komentarze

No ciekawe, ciekawe. Pożegnał się zwrotem "do zobaczenia wkrótce" , ale u niego wkrótce bywa bardzo różne . Dzisiaj nic się nie odzywał na razie. Wczoraj ciągnął mnie na jakąś imprezę dzisiaj , ale odmówiłam tłumacząc się studiami, bo wczoraj jeszcze miałam zamiar jechać Ale jakoś tak nie ruszyło mną to spotkanie, nie wiem, może to tylko takie wrażenie na świeżo, ale jakoś tak niczego we mnie to spotkanie nie zmieniło No nic, zobaczymy , jak to będzie

No i ja chyba też nie pojadę, poczekam do września
Mama jedzie wdychać górskie powietrze do Zakopanego


Ale Ci posłodzili Ja też uwielbiam takie komentarze , no i nie wiem jak Ty , ale ja chciałabym , żeby ktoś mnie ..yyy ... possał

Ok ja już jadę więc do później ślicznotki

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

No ciekawe, ciekawe. Pożegnał się zwrotem "do zobaczenia wkrótce" , ale u niego wkrótce bywa bardzo różne . Dzisiaj nic się nie odzywał na razie. Wczoraj ciągnął mnie na jakąś imprezę dzisiaj , ale odmówiłam tłumacząc się studiami, bo wczoraj jeszcze miałam zamiar jechać Ale jakoś tak nie ruszyło mną to spotkanie, nie wiem, może to tylko takie wrażenie na świeżo, ale jakoś tak niczego we mnie to spotkanie nie zmieniło No nic, zobaczymy , jak to będzie

No i ja chyba też nie pojadę, poczekam do września
Mama jedzie wdychać górskie powietrze do Zakopanego


Ale Ci posłodzili Ja też uwielbiam takie komentarze , no i nie wiem jak Ty , ale ja chciałabym , żeby ktoś mnie ..yyy ... possał

Ok ja już jadę więc do później ślicznotki

oby bylo dobrze

aaa to sobie wypocznie,a Ty tez przy okazji

no ok,ale skad mam wiedziec czy to nie jakies obszczumury?! jak juz to mnie moze ssac tylko porzadny facet

troche posprzatalam,zostala mi kuchnia,moj pokoj i zmycie podlog

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

oby bylo dobrze

aaa to sobie wypocznie,a Ty tez przy okazji

no ok,ale skad mam wiedziec czy to nie jakies obszczumury?! jak juz to mnie moze ssac tylko porzadny facet

troche posprzatalam,zostala mi kuchnia,moj pokoj i zmycie podlog

Oj wypocznę, wypocznę I co najlepsze to pomyliłam się, nie będzie 10 dni świętego spokoju, a prawie 2 tygodnie

No w sumie tak ,byle obszczymurek nie zasługuje na takie zaszczyty

Oj to się pięknie wzięłaś za sprzątanie widzę U mnie też by się przydało, pewnie dopiero w poniedziałek coś ruszę

Dopiero wróciłam do domu, ale jestem wy*ebana Zrobiłam dzisiaj w sumie ponad 500 km , ledwie żyję .
Byłam jeszcze chwilę u koleżanek zgadać się na jutro, bo jeśli będzie ładna pogoda, to jedziemy się opalać na caaały dzień
Zaraz lecę do wanieny , założę sobie waxa na włoski i wypiję sobie zimnego Desperadoska w wannie

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

Oj wypocznę, wypocznę I co najlepsze to pomyliłam się, nie będzie 10 dni świętego spokoju, a prawie 2 tygodnie

No w sumie tak ,byle obszczymurek nie zasługuje na takie zaszczyty

Oj to się pięknie wzięłaś za sprzątanie widzę U mnie też by się przydało, pewnie dopiero w poniedziałek coś ruszę

Dopiero wróciłam do domu, ale jestem wy*ebana Zrobiłam dzisiaj w sumie ponad 500 km , ledwie żyję .
Byłam jeszcze chwilę u koleżanek zgadać się na jutro, bo jeśli będzie ładna pogoda, to jedziemy się opalać na caaały dzień
Zaraz lecę do wanieny , założę sobie waxa na włoski i wypiję sobie zimnego Desperadoska w wannie

ach blogie 2 tygodnie

tak,te zaszczyty przypadna R jutro jade do niego na noc

gdybym nie miala gosci to bym sobie darowala a tak to trzeba bylo

kurcze ale Ci zazdroszcze tego wypadu znajomi tez jada i sie pytali czy jade no ale kur** nie moge


ale Ci dobrze

ja ide sie wykapac,pokleje jeszcze kartki ,bo 3 mi zostaly do rownosci i musze zrobic sobie pazurki

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

ach blogie 2 tygodnie

tak,te zaszczyty przypadna R jutro jade do niego na noc

gdybym nie miala gosci to bym sobie darowala a tak to trzeba bylo

kurcze ale Ci zazdroszcze tego wypadu znajomi tez jada i sie pytali czy jade no ale kur** nie moge


ale Ci dobrze

ja ide sie wykapac,pokleje jeszcze kartki ,bo 3 mi zostaly do rownosci i musze zrobic sobie pazurki

O jaaaa , no to zapowiada się długa noc !! Uhuuu , ale się będzie działo Nie zapomnij maści na otarcia !! I pamiętaj , jeśli nie będziesz w łóżku przed północą to wracaj do domu
A tak w ogóle to Ci zazdroszczę Chyba moje zaginione libido powraca, bo zaczyna mi się chcieć

A z jakiego powodu nie możesz się jutro nigdzie wybrać ? Ja się modlę , aby trafiła mi się ładna pogoda, jak będą chmury to się załamię


No to ładne masz tempo z tymi kartkami Znowu pazurki będziesz robić Jaki wzorek tym razem ?

Anastazja pewnie baluje równo

A ja właśnie wyszłam z wanny i chyba pójdę spać , bo ledwie żyję... Jutro pasuje wstać wcześnie i coś posprzątać przed wyjazdem, bo mam straszny burdelos w domu ...

Dobranoc i do juterka

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

O jaaaa , no to zapowiada się długa noc !! Uhuuu , ale się będzie działo Nie zapomnij maści na otarcia !! I pamiętaj , jeśli nie będziesz w łóżku przed północą to wracaj do domu
A tak w ogóle to Ci zazdroszczę Chyba moje zaginione libido powraca, bo zaczyna mi się chcieć

A z jakiego powodu nie możesz się jutro nigdzie wybrać ? Ja się modlę , aby trafiła mi się ładna pogoda, jak będą chmury to się załamię


No to ładne masz tempo z tymi kartkami Znowu pazurki będziesz robić Jaki wzorek tym razem ?

Anastazja pewnie baluje równo

A ja właśnie wyszłam z wanny i chyba pójdę spać , bo ledwie żyję... Jutro pasuje wstać wcześnie i coś posprzątać przed wyjazdem, bo mam straszny burdelos w domu ...

Dobranoc i do juterka

ale ciii bo on jeszcze o tym nie wie oficjalna wersja to to ze przyjade na mecz i moze na cos szybkiego a jak poprosi to zostane

bo mam gosci! siostra i brat beda na obiedzie


dzisiaj na czysto bo od tego przatania strasznie mi sie paznokcie zniszczyly musze soebie rekawiczki kupic!


pewnie tak


dobranoc

[Sunsett]

Napisane przez Nowa_Nadzieja

ale ciii bo on jeszcze o tym nie wie oficjalna wersja to to ze przyjade na mecz i moze na cos szybkiego a jak poprosi to zostane

bo mam gosci! siostra i brat beda na obiedzie


dzisiaj na czysto bo od tego przatania strasznie mi sie paznokcie zniszczyly musze soebie rekawiczki kupic!


pewnie tak


dobranoc

Na coś szybkiego ? Szybki numer ?
Nieźle to sobie zaplanowałaś Ja też tak nie raz robiłam

Aa gości masz To musiałam przeoczyć

Pewnie , kup sobie gumowe rękawiczki i wtedy nic się nie niszczy Ja zawsze sprzątam w rękawiczkach, bo szkoda dłoni i paznokci


Pogoda u mnie piękna !! Wpadłam życzyć miłego dnia i jadę nad wodę, będę się grzać do wieczora Buziaki i do później

[Nowa_Nadzieja]

Napisane przez Sunsett

Na coś szybkiego ? Szybki numer ?
Nieźle to sobie zaplanowałaś Ja też tak nie raz robiłam

Aa gości masz To musiałam przeoczyć

Pewnie , kup sobie gumowe rękawiczki i wtedy nic się nie niszczy Ja zawsze sprzątam w rękawiczkach, bo szkoda dłoni i paznokci


Pogoda u mnie piękna !! Wpadłam życzyć miłego dnia i jadę nad wodę, będę się grzać do wieczora Buziaki i do później

tak "na szybciora"

no przeciez po cos kupowalam bielizne! trza wykorzystac na maksa a to ze bedzie chcial zebym zostala jest pewne bo zawsze chce tylko,ze ja nigdy nie chcialam a tu bedzie mial niespodzianke


szczesciara tez bym pojechalam baw sie dobrze

wstaalm o 10.30 taka nieprzytomna ze w drzwi wlazlam

[Nowa_Nadzieja]

pojechali boze jaki mam burdel w domu to sobie nawet nie mozecie wyobrazic musze wizac teraz na szybko odkurzacz,pozmywac bo pol blatu w brudnych naczyniach,nastepnym razem bedziemy jesc na papaietrowych talerzach
ale dzieciaczki fajne,ale na odleglosc

ide troche posprzatac i uciekam do R wiec do jutra trzymajacie kciuki bo jutro mam wyniki poznania

[Anastazja86]

witam
właśnie wróciłam z imprezy
wczoraj poszłam do kumpeli do baru na mecz i oblać moją obronę...wylądowałyśmy w ...Międzyzdrojach taka naćpana i nawalona dawno nie byłam lizałam się z kumpelą na plaży kąpaliśmy się w morzu na golasa no i ogólnie było za mocno..zasnęliśmy na plaży no i plecy mam spalone..budzę się o 14 a tu w chuj wiary koło mnie było za mocno poznałam masę ludzi i dziewczyn i facetów była niezła impreza na plaży a najśmieszniejsze jest to że nad morze dojechaliśmy...na stopa w środku nocy Tż się do mnie nie odzywał jak wróciłam o 18 wyglądałam jak wycieruch ale już jest ok
najadłam się rybki nad morzem przed chwilą zjadłam kanapki a gorąco niesamowicie