Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 14

[avataris]

Dziewczyny powiem wam, że zajadam dzisiaj swój wspaniały serniczek, one jest boski. Ostatni wyszedł taki see i zastanawiałam się czemu tak jest, przypomniało mi się jak dziewczyny mówiły, że im nie wychodzi, albo jest gorzki. Mój zawsze wychodził taaaki słodziutki, taaaki dobry, tylko ten ostatni był do kitu.
Wydaje mi się, że 1 chodzi o słodzik, 2 jogurt
Mój przepis na Boskiego Pana Sernika to:
10jaj
1kg sera ja daje Presidenta albo Złota Rosa
1 jogutr Greek Style Light
aroma arakowy
1 łyżka skrobi kukurydzianej
1 łyżka proszku do pieczenia
3/4 szlanki słodziku SUSSINA GOLD
uważam, że jest to najlepszy słodzik do pieczenia
ostatnim razem dałam do sernika inny słodzik, ten Kauflandu Golden coś tam coś tam i inny jogurt. Połowe sernika zjadł mój uroczy piesio. Tym się z nim nie podzielę

[sweeney]

Napisane przez avataris

Dziewczyny powiem wam, że zajadam dzisiaj swój wspaniały serniczek, one jest boski. Ostatni wyszedł taki see i zastanawiałam się czemu tak jest, przypomniało mi się jak dziewczyny mówiły, że im nie wychodzi, albo jest gorzki. Mój zawsze wychodził taaaki słodziutki, taaaki dobry, tylko ten ostatni był do kitu.
Wydaje mi się, że 1 chodzi o słodzik, 2 jogurt
Mój przepis na Boskiego Pana Sernika to:
10jaj
1kg sera ja daje Presidenta albo Złota Rosa
1 jogutr Greek Style Light
aroma arakowy
1 łyżka skrobi kukurydzianej
1 łyżka proszku do pieczenia
3/4 szlanki słodziku SUSSINA GOLD
uważam, że jest to najlepszy słodzik do pieczenia
ostatnim razem dałam do sernika inny słodzik, ten Kauflandu Golden coś tam coś tam i inny jogurt. Połowe sernika zjadł mój uroczy piesio. Tym się z nim nie podzielę

Gdzieś czytałam, ze w żadnym wypadku nie można dawać psom słodzików bo są dla nich śmiertelnie trujące

[amakkk]

Dziewczyny zapraszam na serniczka kawowego....PYCHA!!!!!
Aż mi wróciła chęć do dietkowania

[Pikaboom]

Właśnie zrobiłam sobie kuraka w cieście, mniamniuśny! Zostało mi jeszcze kilka kawałków, będę miała co jeść w pracy

[amakkk]

Mam prośbę. Jako doświadczone ,,Dukanki" możecie mnie utwierdzić, że ten przepis się nadaje na tę dietę. Kiedyś byłam u dietetyka i dostałam różne przepisy. Pamiętam, że ta potrawka bardzo mi smakowała, a że jutro zaczynam II fazę chciałabym sobie zrobić.
LECZO ( składniki na 1 porcję)
70 g kiełbasy, wędliny drobiowej
150 g cukinii
40g cebuli
70 g papryka czerwona
70 g papryka zielona
100 g pomidorka
60 g pieczarki
50 g koncentratu pomidorowego
słodka papryka, zioła prowansalskie

Wszystko pokroić. Zeszklić cebulę, dodać kiełbaskę, lekko podsmażyć (oczywiście na teflonie bez tłuszczu ) , dodać resztę składników i dusić pod przykryciem aż warzywa zmiękną, w razie konieczności podlewać wodą. Przyprawić.

Mam wątpliwości co do tego koncentratu pomidorowego. Czy można, a jeśli tak to jakiego używacie?

[Ulcia2512]

Napisane przez Agnese69

Ja robię taki chlebek:

Dziékujé bardzo, jutro piekę.

A właśnie smażę kotlety sojowe. Mam nadzieję, że będą mniam, bom straszliwie głodna

[missines]

właśnie wcinam piątą babeczkę pampuchę

Napisane przez CzarnaKropka

A u mnie się ruszyło...-300 gram Ale i tak mi z brzucha nic nie spada!

Kochana na brzuch i inne partie ciała przyjdzie czas - czekaj cierpliwie.
Dukasz 0d niedawna, prawdziwe spalanie tłuszczu zaczyna się właśnie tak po 2-3 tygodniach

[mamawmw]

Kochane powiedzcie mi jaki slodzik wkoncu jest ok
do pieczenia i do slodzenia?? co ma miec w skladzie bo ja jak narazie nie pieklam nic i nie slodze ale chce upiec serniczka czy cokolwiek i jakiego mam uzyc slodzika zalezy mi na skladzie bo ja w Uk mieszkam i nazwy pewnie niewiele mi daja

[jarka1990]

Cześć kochane )
jestem tu nowa i chciałam się przyłączyć do was Od jutra planuje zacząć tą mam nadzieje cudną diete troszke się już w niej rozeznałam, tzn. dużo o tym czytałam i na forum i w gazetach i w internecie Mam nadzieje że również mi się uda i obiecuje ze będę wam pisać moję relacje )

Pozdrawaim N ))

[Aleksandra_M]

Napisane przez Agnese69

O, taki mamy chytry plan

ale ja Ci zazdroszcze....

[QUOTE=sonia26;21425149]

Napisane przez Konczita

Konczita szukam pracy

ja tez

Napisane przez KAJA-B

no chyba że będziemy perszingi z opóźnionym zapłonem przynajmniej taką mam nadzieję

ja tez mam taka nadzieje

Napisane przez Agnese69

Taaaaaaaaa.... perszing własnie p******nął z hukiem o glebę
I tak leży i się pozbierać nie może... nic nie trwa wiecznie jednak...

hehehe... dobre

Napisane przez czarna dziunia

do przegryzania? robiac wczoraj zakupy chodzilam po tedco i chrupalam ... kotlety sojowe na sucho .. sa swietne duuuuzo bialka nie ma t i min w firma orico tylko te nie w kartoniku tylko normalnie paczkowane :0 .. smacznego

skoro dzis masz pierwszy dzien drugiej fazy to dlaczego na uderzeniowce jadlas kotlety sojowe?? soja=warzywo!! wolno tylko na PW....

Napisane przez KAJA-B

zmieniłam se avatarka, a co! żeby nie było że na wizazu talibowie grasują a tak wogóle odliczam gadziny do fajrantu - już nie chce mi się tu siedzieć. w domciu czeka pyyyszny serniczek

ladny avatarek, ladny....

Napisane przez amakkk

Mam prośbę. Jako doświadczone ,,Dukanki" możecie mnie utwierdzić, że ten przepis się nadaje na tę dietę. Kiedyś byłam u dietetyka i dostałam różne przepisy. Pamiętam, że ta potrawka bardzo mi smakowała, a że jutro zaczynam II fazę chciałabym sobie zrobić.
LECZO ( składniki na 1 porcję)
70 g kiełbasy, wędliny drobiowej
150 g cukinii
40g cebuli
70 g papryka czerwona
70 g papryka zielona
100 g pomidorka
60 g pieczarki
50 g koncentratu pomidorowego
słodka papryka, zioła prowansalskie

Wszystko pokroić. Zeszklić cebulę, dodać kiełbaskę, lekko podsmażyć (oczywiście na teflonie bez tłuszczu ) , dodać resztę składników i dusić pod przykryciem aż warzywa zmiękną, w razie konieczności podlewać wodą. Przyprawić.

Mam wątpliwości co do tego koncentratu pomidorowego. Czy można, a jeśli tak to jakiego używacie?

mozna mozna, tylko zastap kielbaske wedlina drobiowa, a jeszcze lepiej piersia kurczaka
kupuje koncentrat w Lidlu. dwa rodzaje sa bez cukru.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

a teraz Wam powiem, ze... wczoraj wzielam ostatnia pigulke, a dzis dostalam @!!!!!!!!!!!!!!!!!! a powinnam dopiero w piatek!!!!!!!!!!!!!!!!
jestem w szoku. dobrze ze brzuch nie boli tak mocno jak zawsze..
ale nie wiem co o tym myslec....
nie wiem nawet czy weekendowe zachcianki moge zwalic na @, bo juz organizm wiedzial ze przyjdzie, czy dlatego ze dzis nie wzielam pigulki?
dziewczyny, ale mam zagwozdke....

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

a to jeszcze Wam powiem ze zjadlam pyyyyszna pizze i ide jesc sernika z cieplutka megaslodka kawusia... a potem nei wiem co zjem jeszcze... pewnie skonczy sie na budyniu.... tylko on jest w stanie mnie zaspokoic ostatnimi dniami

[avataris]

Napisane przez sweeney

Gdzieś czytałam, ze w żadnym wypadku nie można dawać psom słodzików bo są dla nich śmiertelnie trujące

mam nadzieję, że nic mu nie będzie, mój Cane Corso jest wszystkożerny czyt. ( śrubki, wykałaczki, papier, folia ) nie jestem wstanie nic z tym zrobić. Więcej nie dostanie słodziku, obiecuję

[white tea]

Napisane przez Aleksandra_M

powiem Wam... ze mam najwredniejsze "kolezanki" z pracy na swiecie!!
k...a no..... Agnese bij mnie za to przeklinanie, ale mnie zaraz cos trafi...
wrocila po 2tygodniowym urlopie Pani X.... dupa jej urosla i na wstepie sie 'pochwalila' tym... do Dukana sie przymierza od 2miesiecy,ale jakos "nie ma nastroju". pozatym nie lubi twarogu, otrebow, miesa tez nie je czesto... i ona na Dukana... no jasna cholera no...
i sie mnie pyta czy sie dalej odchudzam czy przestalam...
no to mowie ze dalej, bo dieta jest super, nie chodze glodna, dobrze sie juz czuje itp... no to pyta o ilosc kg..no to jej mowie:
4,4kg...
a ona ze zdziwieniem w oczach... tak malo???????????
glupia stara torba........... ech... ksiazke czytala i sie dziwi ze malo?? kurna ksiazkowo wrecz (chociaz wiadomo ja wolalbym wiecej).

Baba wredna. Nie ma co sie przejmowac. Nie wiadomo czemu ludzie mysla ze nadiecie powinny leciec kilogramy jeden za drugim a tu przeciez chodzi zeby osiagnieta wage zatrzymac. Byc moze kolezanka z pracy tak daleko nie planuje.

[Aleksandra_M]

no to niezle... ja przyszlam, to wszystkie poszly....

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Napisane przez white tea

Baba wredna. Nie ma co sie przejmowac. Nie wiadomo czemu ludzie mysla ze nadiecie powinny leciec kilogramy jeden za drugim a tu przeciez chodzi zeby osiagnieta wage zatrzymac. Byc moze kolezanka z pracy tak daleko nie planuje.

dziekuje
powiem Wam, ze mam staz w tak durnej firmie, w takim beznadziejnym dziale (tzn kadry sa ok, lubie ta prace, swoje obowiazki, kontakt z pracownkami itp) ale niektore osoby i atmosfera jaka stwarzaja.... do kitu...
a dzis to juz w ogole bylo przegiecie po calosci.... zostalo mi dokladnie 2 miesiace.. i juz czekam konca... licze dni... juz nie chce tam chodzic!!!!
nic nie moge zrobic, moge tylko przeczekac, ale .... no wlasnie... meczyc sie 2 miesiace ? a i tak jestem czarna owca, beznadziejna, glupia itp... k...a mac.... nawet nie chce u nich dostac umowy, nawet na to nie licze, niech sie wala na ryj

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:53 ----------

wiecie jaka mialam mysl jak wracalam do domu z pracy? zjem sobie ziemniaki, a potem czekolade, w koncu nalezy mi sie chociaz jedna przyjemnosc w ciagu dnia....

ale doszlam do domu i stwierdzilam, ze poswiecac miesiac diety przez durne krowy to nie!! co to to nie!! nie dam sie.. zjadlam proteinowy obiadek, proteinowy deserek, pije cole light i jeszcze mnie korci na grzech, w zoladku swidruje, ale nie poddam sie przez glupie cipy!!! za dwa miesiace odejde stamtad jako madrzejsza o pol roku nauki szczuplizna i powiem im w twarz ze dobrego slowa o firmie to ja powiedziec nie moge!! zwlaszcza o mojej kierowniczce, ktorej nawet przyjaciolka ( a moja lekarka, ktora pisze mi L4 i wie przez kogo) uwaza ze "cos niedobrego sie dzieje"!!!!!

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

ale walnelam monolog!!
dziekuje ze Wam moge sie wyzalic ze wszystkiego!!
dziekuje za Wasze wsparcie, dobre slowo, baciki jak trzeba, jestescie takie moje wirtualne przyjacioly
szkoda ze na kawe nie mozemy razem isc

no, dobra starczy... ide lezec z cola light

[songoma]

kilka pytan:
gdzie kupujecie ten ser Złota Rosa?
i..
na serio tyle slodzicie sernik?X_X
ja osobiscie slodze gora dwie lyzeczki, nie jest w prawdzie po tym mega slodki, ale smakuje mi bardziej taki stonowany. z jakims fajnym aromatem :P
jak robicie sernik malinowy, to po prostu lidlowy sok do sera?
i ostatnie - czy sa jakies rewelacyjne produkty w auchanie? bo bede niedlugo mieszkala niedaleko i pewnie bede jezdzila wymiennie tam i do tesco

AHA!
wpadlam na pomysl zalozenia grupy na facebooku dla nas, jesli oczywiscie korzystacie i jestescie zainteresowane cos a la Wizażowe Dukanki?
co powiecie?

[jarka1990]

a tak na początek chciałam się spytać drogie Duckanki jakie menu propnujecie na dobry początek diety

[sudenly]

dziewczyny jakieś głupie myśli mi przychodzą do glowy ze nic nie schudne, ze ta dieta mi nie pomoze itp itd....w ogole jakis mam dzis lipny dzien...dopiero drugi dzien a ja mam dosc

[Ulcia2512]

No i kotlety wyszły obrzydliwe
Coś mi w ogóle dziś gotowanie nie idzie. Rano gofry miały być wyszło paskudztwo. Teraz kotlety. Na razie tylko suszona polędwica wołowa i twaróg mi wyszły-jak by nie patrzeć nie moja zasługa.
aż się boję myśleć o kolacji

[rumcia1]

Napisane przez twinsplus1

no wlasnie na 4/3 z uwagi na przewage PP, mma nadzieje, ze lepiej bedzie lecialo, bo zostalo mi 9 lub 12 kg, a w ogole jak ma ten 5/5 to grzechy czesciej mi w glowie

ja myślę o zmianie ze względu na wesela i imprezy weekendowe. Zawsze łatwiej jak można też warzywko przetrącić. No i mam nadzieję na większe spadki skoro bialek więcej dni.
Jeśli chodzi o grzechy, to na razie mało mnie ciągną różne rzeczy, ale mój Małż jest zapalonym winiarzem. Mamy masę gatunków winorośli deserowych i to wszystko wlaśnie zaczyna dojrzewać. Niektóre zaowocują pierwszy raz u nas i tak trudno się oprzeć i nie zjeść winogronek. To jest mój ból.

Napisane przez avataris

rumcia rumcia, zaklinaj mi dalej, żeby jutro waga spadła na 53iiii

Życzę Ci tego szczerze. Niech tak spadnie jak chcesz.

Napisane przez avataris

Dziewczyny powiem wam, że zajadam dzisiaj swój wspaniały serniczek, one jest boski.

Zapisałam w notatniku, przetestuję.

[white tea]

Nie daje rady czytac wszystkich postow, tego sie nie da pogodzic z moim planem dnia, hihi. choc szkoda. mysle ze to pisanie i czytanie pomaga przetrwac, poza tym rady innych sa nie do przecenienia.
Kilka dni temu zrzedzilam ze mam zastoj wlasciwie na poczatku.Slowa otuchy na prawde mi pomogly. Na szczescie waga powoli zaczyna drgac we wlasciwa strone - 1 kg w 4 dni. Zauwazylam ze wzrost w PW jest mniej grozny gdy jem warzywa do sniadania i obiadu. wieczorem juz tylko P. probowalam odwrotnie- P na sniadanie ale wtedy bardziej puchne w nocy. Nie wiem tez czy to zbieg okolicznosci ale moje wzrosty byly zwykle po zjedzeniu wolowiny - 10% tluszczu. moze dla mnie za wiele. Indyk i kurczak wydaja sie lepsze.
slodzika tez sie boje ale i tak uzywam do sernika na zimno i czasami pije FUN z lidla. W Szwecji mowilo sie duzo na ten temat po odkryciu skutkow ubocznych. dzieciom daje sie tu stary sprawdzony cukier albo miod. mysle jednak ze nam slodzik dodawany z umiarem nie zaszkodzi.
pozdroofffka

[Pikaboom]

Napisane przez sudenly

dziewczyny jakieś głupie myśli mi przychodzą do glowy ze nic nie schudne, ze ta dieta mi nie pomoze itp itd....w ogole jakis mam dzis lipny dzien...dopiero drugi dzien a ja mam dosc

odpędź szybko te myśli! uwierz mi, nie ma większego dietowego niedowiarka niż ja, na prawdę, a jednak od 4 lipca schudłam 9 kg, jeżeli mi się to udało to uda się dosłownie WSZYSTKIM

[mamawmw]

a ja mam jutro na obiadek to http://dukan.blox.pl/2010/08/Udka-pod-cebulka.html

a na deserek http://dukan.blox.pl/2010/05/Sernikobrownies.html

juz mi slinka cieknie

[aniula47]

Dzień dobry!
U mnie dalej zastój, ale podejście do dalszego dukania inne
Choć nie ukrywam, że irytuje mnie ta moja waga (mogłabym drgnąć oczywiście w dól nie w górę).

Zrobiła w weekend sernik na zimno, ale za mało żelatyny dała i taki lejący wyszedł Powiem szczerze, że nic nie wygra z Panem Sernikiem pieczonym. Szkoda tylko, że tak szybko z lodówki znika (chyba muszę ją na klucz zamknąć przed innymi domownikami ).

Kupiłam dziś w netto serek twarogowy chudy i będę się starała upichcić Pana Sernika. Robię bez skrobi to mogę się nim nafaszerować do bólu szkoda tylko, że taki mokry wychodzi

Co do słodzika to ja używam takiego w tabletkach z lidla do pieczenia też choć nie wiem czy się nadaję?

A teraz idę kręcić owsiane na kolacje i Pana Sernika

P.S. Aleksandra_M nie przejmuj się pracą, będzie dobrze
zawiść ludzka jest okropna

DZIĘKUJE WSZYSTKIM ZA WSPARCIE POMOGŁO

[Pikaboom]

Tak w ogóle to wkurza mnie większość ludzi w robocie. Gdy zaczęłam się odchudzać to było gadane, że mi się nie uda, że się przełamię itd. (często za plecami, ale ma się wtyki )...
Jak już tyle schudłam to teraz mi gadają, żebym już przestała się odchudzać, bo już jestem chuda itd. itp. tylko, że jest jeden problem, muszę schudnąć jeszcze 6 kg! Ja nie wiem czy mam się rozebrać na forum urzędu i pokazać im nadmiar tłuszczu, żeby wreszcie dali mi spokój i pozwolili samej zadecydować, kiedy skończyć dietę? Sam Dukan mi wyliczył, że ma spaść 15 i to dla mnie święte jest
Najlepsze jest to, że jak wracam do pracy np. po weekendzie to jestem bombardowana pytaniami "no i jak, przełamałaś się już?" To takie podnoszące na duchu! Czasem mam ochotę powiedzieć im wszystkim, żeby zajęli się swoimi, nierzadko wielkimi dupskami!

[Aleksandra_M]

Napisane przez aniula47

Kupiłam dziś w netto serek twarogowy chudy i będę się starała upichcić Pana Sernika. Robię bez skrobi to mogę się nim nafaszerować do bólu szkoda tylko, że taki mokry wychodzi

Co do słodzika to ja używam takiego w tabletkach z lidla do pieczenia też choć nie wiem czy się nadaję?

A teraz idę kręcić owsiane na kolacje i Pana Sernika

P.S. Aleksandra_M nie przejmuj się pracą, będzie dobrze
zawiść ludzka jest okropna

DZIĘKUJE WSZYSTKIM ZA WSPARCIE POMOGŁO

ja tez pieke bez skrobii, a jak wyciagam z piekarnika, to przykrywam blaszke duzym talerzem, odwracam i przykladam recznik papierowy ... czasem gruba warstwe. wtedy jak ostygnie to jest wilgotny, ale nie mokry, rozlazly
a pieke zawsze ze slodzikiem SUSSINA GOLD, on jest specjalnie do pieczenia.... z innym sie boje
no i dziekuje

[Agnese69]

Napisane przez amakkk

Mam prośbę. Jako doświadczone ,,Dukanki" możecie mnie utwierdzić, że ten przepis się nadaje na tę dietę. Kiedyś byłam u dietetyka i dostałam różne przepisy. Pamiętam, że ta potrawka bardzo mi smakowała, a że jutro zaczynam II fazę chciałabym sobie zrobić.
LECZO ( składniki na 1 porcję)
70 g kiełbasy, wędliny drobiowej
150 g cukinii
40g cebuli
70 g papryka czerwona
70 g papryka zielona
100 g pomidorka
60 g pieczarki
50 g koncentratu pomidorowego
słodka papryka, zioła prowansalskie

Wszystko pokroić. Zeszklić cebulę, dodać kiełbaskę, lekko podsmażyć (oczywiście na teflonie bez tłuszczu ) , dodać resztę składników i dusić pod przykryciem aż warzywa zmiękną, w razie konieczności podlewać wodą. Przyprawić.

Mam wątpliwości co do tego koncentratu pomidorowego. Czy można, a jeśli tak to jakiego używacie?

Poza kiełbasą to dla mnie glut. Kiełbasa odpada

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Napisane przez mamawmw

Kochane powiedzcie mi jaki slodzik wkoncu jest ok
do pieczenia i do slodzenia?? co ma miec w skladzie bo ja jak narazie nie pieklam nic i nie slodze ale chce upiec serniczka czy cokolwiek i jakiego mam uzyc slodzika zalezy mi na skladzie bo ja w Uk mieszkam i nazwy pewnie niewiele mi daja

Sussina Gold. A jak u Ciebie w UK nie ma takiego, to szukaj takich, w których nie ma aspartamu. I jeszcze jedno. Jeśli słodzik nadaje się do pieczenia to na opakowaniu widoczny jest wypiek jakowyś najczęściej - babeczka alboco. Bo aspartam się do pieczenia nie nadaje.

[avataris]

Napisane przez rumcia1

Życzę Ci tego szczerze. Niech tak spadnie jak chcesz.

Zapisałam w notatniku, przetestuję.

dziękuję rumcia, liczę, że tak będzie
testuj sernika rozpustnika, mniam

[rumcia1]

Dziewczynki mam pytanie co do surimi, bo w książce pisze, że wolno, ale one mają cukier. Jeść mimo to, czy nie jeść?
Ostatnio na PW zrobilam pyszną zupkę
Dużo brokułów, kalafiora 3 kwiatki, żeby go wykończyć, troszkę marchewki, nie dużo, pokroiłam cieniutko kapustę włoską tak z 5 lisći wierzchnich ikawałek pora lekko uduszonego na teflonie wcześniej i różne przyprawy. Gdy mi się te warzywka ugotowały, dodałam 1/3 szkl. chudego mleka, rozlałam wrzątek na talerze i do tych talerzy wrzuciłam drobniutko pokrojone surimi, niedługo wcześniej wyciągnięte z zamrażalnika. Od gorącej zupki, te surimi się ociepliły, nie rozpadły się. Zupka była śliczna kolorowa i smakowała i mi i Mężowi, gorzej z dziećmi - zjadły, ale ogólnie warzyw nie chcą, wolą pomidorówkę, albo ziemniaczaną.

[karmelek :)]

Witam wszystkie dukające
Chętnie się dołączę, trochę mi się przytyło, a latem powinno być chyba odwrotnie, prawda?
Próbowałam jeść 5-6 posiłków co 2-3h, ale niestety nie wychodzi mi to, bo uwielbiam jeść niestety...
Właśnie ściągnęłam książki o Dukanie i zabieram się do czytania, a tutaj mam nadzieję, że znajdzie się dla mnie miejsce
A zapomniałabym - czy naprawdę to jest tak, że nie trzeba się ograniczać z jedzeniem? Wcześniej właśnie na tym polegały diety które stosowałam, więc to mnie zaskoczyło..Oczywiście wiadomo, że mówię tutaj o nieograniczaniu się z białkiem
pozdrawiam

[Agnese69]

Napisane przez Aleksandra_M

ale ja Ci zazdroszcze....

To pakuj się i jedź z nami


a teraz Wam powiem, ze... wczoraj wzielam ostatnia pigulke, a dzis dostalam @!!!!!!!!!!!!!!!!!! a powinnam dopiero w piatek!!!!!!!!!!!!!!!!
jestem w szoku. dobrze ze brzuch nie boli tak mocno jak zawsze..
ale nie wiem co o tym myslec....
nie wiem nawet czy weekendowe zachcianki moge zwalic na @, bo juz organizm wiedzial ze przyjdzie, czy dlatego ze dzis nie wzielam pigulki?
dziewczyny, ale mam zagwozdke....

Upsss...... ale jazda... No i co teraz? Powinnaś wziąć pierwszą tabletkę w pierwszy dzień, tak? No to co będzie? Nie, no cuda się dzieją z tymi @, widzę. Coś mi się widzi, że muszę tampony spakować do walizki, bo cholera wie kiedy i mnie spotka to szczęście niespodziewane...


a to jeszcze Wam powiem ze zjadlam pyyyyszna pizze i ide jesc sernika z cieplutka megaslodka kawusia... a potem nei wiem co zjem jeszcze... pewnie skonczy sie na budyniu.... tylko on jest w stanie mnie zaspokoic ostatnimi dniami

Hmmmmm, powiadasz kawusia z serniczkiem...? OK, namówiłaś mnie

[avataris]

Napisane przez songoma

kilka pytan:
gdzie kupujecie ten ser Złota Rosa?
i..
na serio tyle slodzicie sernik?X_X

songoma ser kupisz w tesco, leclerku, carrefourze
seri serio z tym słodzikiem. Oczywiście sernik mam na 3 dni, wychodzi po 1/3 łyki skrobi na dzień i po 1/4 szklanki słodziku na dzień. Dukan nigdzie nie napisał, że trzeba ograniczać słodzik, chyba już sól jest gorsza. Wychodzi pyszny sernik i człowiem ma fantastyczny nastrój po nim