Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz.IV - Strona 77 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-12-16, 20:04   #2281
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Wróciłam
Lekarz twierdzi, że raczej przed Sylwestrem rodzić nie powinnam, więc szykuję już kieckę na wieczór we dwoje z TŻem
Małą waży około 2300g, ale lekarz mówi że USG może się mylić do ok. 300g. Pomierzył ją, porównał poprzednie wyniki żeby określić jak szybko przybiera i niestety nie jest specjalnie optymistycznie nastawiony do mojego rodzenia SN. Zapytał co ja bym wolała. Mówię że SN. Pomyślał i mówi, że pomierzymy jeszcze raz za dwa tygodnie (tuż przed lub tuż po Sylwestrze), że "może będę mogła spróbować" (co za optymizm...) ale że raczej radziłby się nie upierać przy tym na siłę. No i rozumiem w sumie więc przytaknęłam.
Zła jestem bo wolałabym już wiedzieć na co mam się nastawiać, a tak to właściwie dalej nie wiem nic do końca. Pewnie CC ale może jednak uda się SN. Super...
W sumie najważniejsze że z małą OK Brzuch faktycznie niżej, ale lekarz specjalnie się tym nie przejął

mysiopez nie martw się tym mniejszym brzuszkiem małego. Ja tak miałam poprzednio. Główka 33 tydz. a reszta 31 tydz. ale lekarz stwierdził że wszystko OK i faktycznie powoli wszystko się wyrównuje, po prostu inaczej rośnie podobno różnica do 2 tyg. jest spokojnie dopuszczalna.
eeeeeeee no to super cieszę się bardzo że wszystko ok. Nie martw się, ja pewnie też do końca się nie dowiem co i jak.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 20:06   #2282
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

nareszcie....
jak zaczynałam nadrabiac, wstawiłam piernik do piekarnika,
potem piernik się upiekł a ja jeszcze czytałam..
witam wieczorową porą...

Cytat:
Napisane przez szizuho Pokaż wiadomość
Ja wczoraj sparzyłam racuchy i olej mi chlapnął na brzuch i dzis widzę że podeszło mi to miejsce wodą albo ropą zmieniło

kolor, masakra jakaś. I dodam że nie obawiam się o znamię tylko chodzi mi o to że zawsze "coś"
moja mam w ciąży wylała sobie na brzuch gorące mleko, długo nie chciało się to goić, ze względu na rozciągającą sie skórę, ślimaczyło, ale ostatecznie nie ma śladu...

Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość
co do temperatury to TŻ wczoraj rano zmierzył i niestety podzielił się tą informacją ze mną - 16'C u nas to dopiero się będzie dzieciak hartował a tak na poważnie to już się przyzwyczaiłam że w dzień to jest ok 18'C a jak będzie dzidziuś to podgrzejemy do ok21'C bo tyle wystarczy dzieciom tylko te 24'C do kapieli sa nieosiągalne...
dla mnie 16 stopni jest akurat... przy 21 to już mi jest za gorącą i siedzę przy oknie, nie wyobrażam sobie temp 24 :/ chyba tylko taką małą dmuchawę, albo słoneczko zakupię i będę tuż przed kąpielą podgrzewać

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Ja mam sąsiada, który ma 80 lat i parkinsona zaawansowanego, a nadal z żoną pomyka po mieście w cieniasie. Babcia kiedyś zapytała się jego żony, czy nie boi się z nim jeździć, a ona na to, że oni jadą w ten sposób, że ona mu mówi, czy może jechać, gdzie ma skręcić etc. i tak jadą "na czuja"...wolałabym ich nie spotkać na drodze.


Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość
ja polecam suszone krążki pomarańczy- tak naturalnie
sama suszysz? trzeba do tego jakiejś specjalnej techniki? czy tylko pokroić i odłożyć??

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
Dziewczyny oceńcie same. Jak myślicie?Obnizył mi się brzuszek??? Dziś już 116 cm w brzuszku
1. zdjecie z 02.12.
2. zdjecie z dziś tj. 16.12.
albo mi odbija albo ja widze różnice.
jak dla mnie, to się powiększył tylko don;t worry

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
ja muszę wykorzystać te drożdże, które miałam w lodówce, bo szkoda wywalić, a taką zamówioną też bym nie pogardziła
Jednak ostatnio muszę się przyznać, że wyszła mi boska, jak z pizzerii
mniam.... smaka robisz :P

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
Havea nastraszyłas mnie ale mi tez sie wydaje, ze moja ciąza rozwija sie jakoś szybciej. Rozmiar mojego brzuszka 116 cm, waga
dziecka , była tez wieksza niz ogolna norma.Ale na badaniach lekarka stwierdza ze jest ok i terminu nie zmianiala, niekiedy nawet odejmowala tydzien od wieku ciazy, potem stwierdzila ze sie pomylila i teraz w sumie pokrywa mi sie termin z usg z terminem z miesiaczki. Wkarcie ciazy nadal mam 26 luty, a z przedostatniego usg juz byl 22 luty takze ..coraz blizej ale ona nie brala chyba tego pod uwage , podobno termin z 1 usg sie liczy bo potem kazde dziecko rozwija sie inaczej i wymiary maluszka iw aga nie jest miarodajna....
te terminy z usg to podobno jest taki pic na wodę, bo to liczy komputer, i zależy od dokładności sprzętu i dokładności lekarza robiącego pomiar....
zresztą na wydruku potem widać - każda część ciała inny wiek ciążowy i termin wyliczany jest jako średnia u mnie z najnowszego usg już mam termin 2 tyg wczesniej niż z OM

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
U nas w szpitalu podczas gdy kobieta rodzi łożysko i "doprowadzają ją do porządku" tata idzie z dzieckiem do kącika noworodka (pokój dalej) i jest przy badaniach by maluszek nie był sam
u nas też

Cytat:
Napisane przez mysiopez Pokaż wiadomość
Gorzej z małym. Ma brzuszek prawie 2 tyg mniejszy niż powinien mieć. Miałam mieć wizyte kolejną 6 stycznia a 5 KTG, a przez ten brzuszek bede musiała 28 mieć robione USG i KTG. Ogólnie mały wazy 2200 gram (34t+4d), więc za wielki nie jest. A ja jestem kłębkiem nerwów..
nie martw się



Cytat:
Napisane przez anka_bzzz Pokaż wiadomość
Dziewuszki macie jakieś szybkie i niedrogie przepisy na przekąski? Chcemy na jutro zaprosić znajomych, a nie mam pomysłu, co by zaserwować. Będziemy siedzieć w czwórkę, więc nic wystawnego, ale chciałabym coś innego niż paczka paluszków.
* jajka faszerowane
* placuszki serowe:
100 g fety, i 250 g roznych zoltych serow zetrzec na tarce
2 cebule posiekac, polaczyc z sreem, wbic 2 jajka, dodać 2, 3 lyzki maki, sol, pieprz, wymieszac
formowac male placuszki, smażyc 2stronnie na oleju, podawac z sosem pomidorowym
* quesadilla
albo przepisy od nigelli:
* nadziewane ziemniaczki
ziemniaki przekrojone na poł piec godzine 220*C
wyjąc łyzką środki [zeby powstaly miseczki], dodać 3 posiekane kulki mozarelli, keczup, zgniesc razem
napełnić 'miseczki' farszem, polać keczupem, zapiekac 15 min 220*
* nugggetsy
piersi drobiowe pociąć w kawałki, marynować w maślance
obtoczyć w krakersach lub bułce tartej+parmezanie
wyłożyć na blachę wylozonej papierem do pieczenia
zapiekać 15 min 220 st

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
a wiecie ze sa ludzie ze jedza lozysko, np Tom Cruise
kotki też ;p

makeupistka - nie ma się co załamywać za wczasu na razie trzeba się cieszyć że wyniki są ok

mój za to chyba będzie spaślaczkiem - bo miał brzuszek akurat "najstarszy" na ostatnim usg
__________________


Edytowane przez LadySith
Czas edycji: 2010-12-16 o 20:10
LadySith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 20:37   #2283
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
Jak tak piszecie o tym co u was sie dzieje, a troche komplikacji ciążowych nam się na forum pojawiło to aż zaczynam sie bać tej mojej poniedziałkowej wizyty, mam nadzieje, ze nie dowiem sie niczego złego. Cytrynko ty tez masz wizyte z tego copamietam, totez 3mam kciuki by wszystko było ok.
Miłego wieczorku , mykam jakąs kolacyjke zrobic i cisnienie zmierzyć.
Będziemy wspierały się telepatycznie, hehe. Ja idę już na 8, bo mam rano KTG.

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Wróciłam
Lekarz twierdzi, że raczej przed Sylwestrem rodzić nie powinnam, więc szykuję już kieckę na wieczór we dwoje z TŻem
Małą waży około 2300g, ale lekarz mówi że USG może się mylić do ok. 300g. Pomierzył ją, porównał poprzednie wyniki żeby określić jak szybko przybiera i niestety nie jest specjalnie optymistycznie nastawiony do mojego rodzenia SN. Zapytał co ja bym wolała. Mówię że SN. Pomyślał i mówi, że pomierzymy jeszcze raz za dwa tygodnie (tuż przed lub tuż po Sylwestrze), że "może będę mogła spróbować" (co za optymizm...) ale że raczej radziłby się nie upierać przy tym na siłę. No i rozumiem w sumie więc przytaknęłam.
Zła jestem bo wolałabym już wiedzieć na co mam się nastawiać, a tak to właściwie dalej nie wiem nic do końca. Pewnie CC ale może jednak uda się SN. Super...
W sumie najważniejsze że z małą OK Brzuch faktycznie niżej, ale lekarz specjalnie się tym nie przejął .
No to dobrze, że wszystko jest okej!! A czy to cc dlatego, że masz wąską miednicę??



Wróciliśmy ze świątecznych zakupów! Mam już prawie wszystkie prezenty, jeszcze tylko muszę dokupić do paczki toruńskie pierniki dla kuzyna męża z Warszawy - tam takich nie mają.

Maluszek też dostanie kilka prezentów pod choinkę.

I mężulkowi kupiłam to, co chciałam na święta, a co najważniejsze wiem, że Gwiazdor przyniesie mi wymarzoną książkę Nigelli.

Ale w sklepach tłumy normalnie...kupiliśmy już resztę zakupów potrzebnych do Wigilii i Świąt, z czego najbardziej się cieszę.
W przyszłym tygodniu tylko choinka nam zostaje do kupienia...

Padam, a jutro rano jadę robić wyniki na poniedziałkową wizytę - morfologię, mocz i ft4 moje nieszczęsne - zaciskam kciuki, żeby wyniki były takie, jak ostatnio, czyli dobre.

Miłego wieczorku.
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 20:44   #2284
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
No to dobrze, że wszystko jest okej!! A czy to cc dlatego, że masz wąską miednicę??
Tak, właśnie dlatego U mnie nikt w rodzinie nie ma aż tak wąskiej jak ja...

No a jeśli chodzi o ten ból pleców, to powiedział że niestety nic się nie da zrobić, mogę od czasu do czasu wziąć Apap jeśli potrzebuję no i ze to przez to, że zawsze byłam bardzo szczupła, ciało nieprzyzwyczajone do jakiegokolwiek brzuszka i tu nagle taki ciężar. Za duże obciążenie i tyle. Mam jak najwięcej leżeć i wypoczywać, żeby go jeszcze nie przeciążać no i nie dźwigać.
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 20:45   #2285
Supernovaja
Raczkowanie
 
Avatar Supernovaja
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 369
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Przypominamy się zdjęciowo

32tc ja z moim przystojniaczkiem
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg tn_IMG_4537.jpg (68,0 KB, 49 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg tn_IMG_4553.jpg (53,4 KB, 57 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg tn_IMG_4518.jpg (119,4 KB, 61 załadowań)
Supernovaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 20:53   #2286
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Supernovaja Pokaż wiadomość
Przypominamy się zdjęciowo

32tc ja z moim przystojniaczkiem
fiu, fiu, fiu
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 20:58   #2287
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Supernovaja Pokaż wiadomość
Przypominamy się zdjęciowo

32tc ja z moim przystojniaczkiem
Ojej, jak ładnie

No a w sumie z tym lekarzem dzisiaj to wyszło tak, że jak się mnie pytał czy wolałabym rodzić SN czy CC, to gdybym powiedziała że nie zalezy mi na SN czy że wolę CC to od razu wypisałby mi skierowanie na CC. A tak, skoro chciałabym naturalnie, to daje mi jeszcze nadzieję do kolejnej wizyty.
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-16, 20:58   #2288
Supernovaja
Raczkowanie
 
Avatar Supernovaja
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 369
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
fiu, fiu, fiu

ciacho po tatusiu
ps. aleeeeeeeeeeeee mnie boli jajnik
Supernovaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 21:05   #2289
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Supernovaja Pokaż wiadomość
ciacho po tatusiu
ps. aleeeeeeeeeeeee mnie boli jajnik
ja to nie o ciachu tylko tym 3 zdjęciu mamuśka seksi jak ta lala
nie jedna pozazdrości pewnie teraz
mam młodszą ciążę o tydzień, a mój brzuszek to mikroskopijny jest. Muszę poprosić kogoś, żeby mi zrobił zdjęcie i też należy się tu zaprezentować.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 21:10   #2290
kaskup
Rozeznanie
 
Avatar kaskup
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: ......
Wiadomości: 627
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Supernovaja Pokaż wiadomość
Przypominamy się zdjęciowo
32tc ja z moim przystojniaczkiem
jak ślicznie

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Wróciliśmy ze świątecznych zakupów! Mam już prawie wszystkie prezenty, jeszcze tylko muszę dokupić do paczki toruńskie pierniki dla kuzyna męża z Warszawy - tam takich nie mają.
I mężulkowi kupiłam to, co chciałam na święta, a co najważniejsze wiem, że Gwiazdor przyniesie mi wymarzoną książkę Nigelli.
ale fajnie ze masz juz to za soba.. przede mna wszystko w poniedziałek jak tylko TZ wypłate dostanie..
a jej książke też bym chciała na gwiazdke

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Wróciłam
Lekarz twierdzi, że raczej przed Sylwestrem rodzić nie powinnam, więc szykuję już kieckę na wieczór we dwoje z TŻem
Małą waży około 2300g, ale lekarz mówi że USG może się mylić do ok. 300g. Pomierzył ją, porównał poprzednie wyniki żeby określić jak szybko przybiera i niestety nie jest specjalnie optymistycznie nastawiony do mojego rodzenia SN. Zapytał co ja bym wolała. Mówię że SN. Pomyślał i mówi, że pomierzymy jeszcze raz za dwa tygodnie (tuż przed lub tuż po Sylwestrze), że "może będę mogła spróbować" (co za optymizm...) ale że raczej radziłby się nie upierać przy tym na siłę. No i rozumiem w sumie więc przytaknęłam.
Zła jestem bo wolałabym już wiedzieć na co mam się nastawiać, a tak to właściwie dalej nie wiem nic do końca. Pewnie CC ale może jednak uda się SN. Super...
W sumie najważniejsze że z małą OK Brzuch faktycznie niżej, ale lekarz specjalnie się tym nie przejął
super że wszystko okey..

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
A my zaszaleliśmy. Maz wrócil z pracy i siedzielismy przy obiedzie wpatrywalismy sie w nasza choinke i stwierdzilismy , że jest taka mała, ze na nowe mieszkanie powinnismy sobie sprawic porzadna duża a ta dac Nikoli (moja siostra)do pokoju...i zasugerowałam ze pasowała by do pokoju fioletowa i jest taka oryginalna ze nikt nie ma..i pojechalismy po choinke, duza bo aż 180 cm i kupilismy fioletowa srebrne dekoracje..mamy super choinke, tamta tez była łądna ale mała..apetyt rosnie w miare jedzeniaI mamy juz choinke porządna może nam posłuzy troche, bedzie juz na za rok , juz Nadia bedzie.Najwyzej dekoraje bedziemy sobie zmieniac.
ale fajnie że juz macie choinke, my mamy z tamtego roku, wiec pewnie ubierzemy ja koło poniedziałku..



co robicie do jedzenia na te święta??
kaskup jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 21:17   #2291
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość

co robicie do jedzenia na te święta??
-karp dla męża, panga w różnych postaciach
-ziemniaczki
-i zamiast kapusty z grzybami chyba będzie jakaś surówka
-barszcz z uszkami
-zupa pieczarkowa
-kompot z truskawek lub ze śliwek lub z jabłek (zobaczymy co mi się uwidzi)
-makówki (ja tylko trochę spróbuje, bo nie mogę za dużo)
-ciasto: sernik z brzoskwinią, jabłecznik lub ze śliwką
-owoce
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 21:18   #2292
Supernovaja
Raczkowanie
 
Avatar Supernovaja
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 369
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
ja to nie o ciachu tylko tym 3 zdjęciu mamuśka seksi jak ta lala
nie jedna pozazdrości pewnie teraz
.
haha proooosze dziewczyny, dla wszystkich z kompleksami, jesteśmy 16 kg do przodu nawet Pani doktor powiedziała, że za dużooo

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
co robicie do jedzenia na te święta??
jade do teściów i do mamy
Supernovaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 21:20   #2293
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez Supernovaja Pokaż wiadomość
haha proooosze dziewczyny, dla wszystkich z kompleksami, jesteśmy 16 kg do przodu nawet Pani doktor powiedziała, że za dużooo



jade do teściów i do mamy
ee czekaj jeszcze 2 miesiące , czyżbyś planowała dobić do 20 kg??
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 21:35   #2294
Supernovaja
Raczkowanie
 
Avatar Supernovaja
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 369
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
ee czekaj jeszcze 2 miesiące , czyżbyś planowała dobić do 20 kg??

myślę, że spokojnie dobije przestałam sie przejmować martwić się będę po ps. mój przystojny małżonek jest plus 6
Supernovaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 21:37   #2295
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Witam dziewczynki,

Ja na święta nie szykuję absolutnie nic, no może poza sprzataniem, przyozdabianiem i pakowaniem prezentów Na święta wybieramy się do moich rodziców i do teściów pewnie na chwilkę też wpadniemy.

Miałam dziś świetne zajęcia na Sr, ubawiłam się po pachy Wszyscy faceci mieli dziś za zadanie wykąpać bobasa, przebrać, założyć pieluchę, nasmarować. Mój mąż założył bobasowi na nóżki jedną nogawkę i na drugą nóżkę rękawek od pajacyka ahahahaha Prawie z piłki spadłam ze śmiechu. No ale dostał największe oklaski od wszystkich I dostaliśmy wszyscy bardzo sympatyczne upominki, przeróżne gadżety dla maluszka, jakieś czasopisma, wodę z jodem, żel do prania jelp i próbki kremów dla mam na rozstępy. A w sobotę idziemy oglądać porodówkę. Bardzo jestem zadowolona z tej szkoły, naprawdę świetna sprawa

Życzę wszystkim Mamusiom spokojnej nocki, wyspania się i do zobaczenia jutro
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 22:40   #2296
hippiepear
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 13
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Hej dziewczyny ja powracam po awarii prądu, a dzięki temu i internetu. Dzisiaj byłyśmy na badaniach i wyniki się poprawiły. Według mojego lekarza przed 1 stycznia nie będę rodzić. Tylko co z tym sylwestrem Pewnie serducho z 12 mi eksploduje

witam dwie nowe mamusie

serdeczne pozdrowienia
hippiepear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-16, 23:07   #2297
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
j

co robicie do jedzenia na te święta??
w tym roku nic nie robie
ale zamawiam Kutie, roladki z morszczuka z farszem z wedzonego lososia i warzyw w sosie pieczarkowym, i jeszcze zastatawiam sie nad pstragiem, reszte robi moja mama i bratowa
barsz czerwony z uszkami, kompot z suszek, kapusta z grzybami, ryba po grecku, ryba biala w panierce, karp (ale to tylko dla trdycj juz go nikt praktycznie nie je), zmieniaczki z sosem grzybowym, lazanki z grzybami i to chyba na tyle z glownych dan
i tak oczywiscie bedzie za duzo

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Cytat:
Napisane przez muron Pokaż wiadomość


Wiesz, że nie wiedziałam, że głuchoniemi mogą jeżdzić.
a czemu by mieli nie moc? wkoncu such nie potrzebny jak reszta dobrze dziala
chyba ze moze w PL nie moga nie wiem, dla naszej rodziny to bylo zbawieniem ze wyjechalismy do US, w PL brat musial by isc do szkoly z internatem i byl uwazany z inwalide! Tutaj calkiem inne podejscie, szkoly maja programy dla guchoniemych, na studiach dadza ci tlumacza lub kogos by pisal za ciebie notatki itp Uwazaja ze trzeba pomoc ale nie jest to inwalidztwo.

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Cytat:
Napisane przez szizuho Pokaż wiadomość




Jeśli u nas byłaby szansa by mąż był na sali operacyjnej to ja jestem jak najbardziej za tym, tym bardziej że jest ta zasłonka i jak kroją brzuch to nie widac, ale my jeszcze nie jesteśmy tak rozwinięci i przy cc mąż czeka za drzwiami

tutaj mniej wiecej tak to wygladalo M siedzial mi za glowa, ale ja widzialam za duzo, odbijalo sie w lampach
z tym ze Tz byl zemna caly czas bo porod zakonczyl sie cc po 14 godzinach, takze byl by przebijaniu wod dwa razy, zzo, i widzial za duzo, pozniej tez przez przypadek zobaczyl co wyszlo jak mnie pielegniarka czyscila

ale nei zmienilo to niczego wsumie zmienlo zblizylo nas i kazdemu bardzo polecam porod z Tz
__________________

Haters Gonna Hate

Edytowane przez OYE
Czas edycji: 2010-12-16 o 23:02
OYE jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 05:26   #2298
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

ależ noc.... tragedia. Wieczorem zabolał mnie brzuch. Może i niewiele. Ale , że generalnie fatalnie już się czuję to wpadłam w histerię. Nic się nie powtórzyło to zostaliśmy w domu. Oczywiście spać nie mogłam bo zaczęłam ryczeć ze zdenerwowania. Te ostatnie dni to tak jak mówiły mi dziewczyny- straaaszne napięcie. Śniło mi się dziecko, że się śmiało jak Sara, ale miała wieelką głowę. Ale następnego dnia wyładniała.
Obudziłam się o 4 rano bo mnie kopała i koniec. Teraz czekam na transport i jadę do siory. Zapewne za 2 godz. tam zasnę;-)

---------- Dopisano o 06:18 ---------- Poprzedni post napisano o 06:14 ----------

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Wróciłam
Lekarz twierdzi, że raczej przed Sylwestrem rodzić nie powinnam, więc szykuję już kieckę na wieczór we dwoje z TŻem
Małą waży około 2300g, ale lekarz mówi że USG może się mylić do ok. 300g. Pomierzył ją, porównał poprzednie wyniki żeby określić jak szybko przybiera i niestety nie jest specjalnie optymistycznie nastawiony do mojego rodzenia SN. Zapytał co ja bym wolała. Mówię że SN. Pomyślał i mówi, że pomierzymy jeszcze raz za dwa tygodnie (tuż przed lub tuż po Sylwestrze), że "może będę mogła spróbować" (co za optymizm...) ale że raczej radziłby się nie upierać przy tym na siłę. No i rozumiem w sumie więc przytaknęłam.
Zła jestem bo wolałabym już wiedzieć na co mam się nastawiać, a tak to właściwie dalej nie wiem nic do końca. Pewnie CC ale może jednak uda się SN. Super...
W sumie najważniejsze że z małą OK Brzuch faktycznie niżej, ale lekarz specjalnie się tym nie przejął

mysiopez nie martw się tym mniejszym brzuszkiem małego. Ja tak miałam poprzednio. Główka 33 tydz. a reszta 31 tydz. ale lekarz stwierdził że wszystko OK i faktycznie powoli wszystko się wyrównuje, po prostu inaczej rośnie podobno różnica do 2 tyg. jest spokojnie dopuszczalna.
powiem Ci jedno- lepiej od razu CC niż po próbach z SN- CC. Dużo lepiej się to potem znosi. Nie jesteś tak wymęczona, nic nie jest w biegu. A tak wymeczycie się oboje, a i tak Małą wyjmą inną drogą, a ta doba po nie będzie najmilsza... bo i tak nie jest.

---------- Dopisano o 06:22 ---------- Poprzedni post napisano o 06:18 ----------

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
-karp dla męża, panga w różnych postaciach
-ziemniaczki
-i zamiast kapusty z grzybami chyba będzie jakaś surówka
-barszcz z uszkami
-zupa pieczarkowa
-kompot z truskawek lub ze śliwek lub z jabłek (zobaczymy co mi się uwidzi)
-makówki (ja tylko trochę spróbuje, bo nie mogę za dużo)
-ciasto: sernik z brzoskwinią, jabłecznik lub ze śliwką
-owoce
nic nie robię, bo będę na 3 dni przed porodem i odżywiają nas inni




Co do terminów. To termin z USG nie pic na wodę, ale przybliżony. U mnie akurat z wszystkich metod właściwie ten sam- najwyżej 1 dzień różnicy, więc wiarygodny

---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:22 ----------

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
w tym roku nic nie robie
ale zamawiam Kutie, roladki z morszczuka z farszem z wedzonego lososia i warzyw w sosie pieczarkowym, i jeszcze zastatawiam sie nad pstragiem, reszte robi moja mama i bratowa
barsz czerwony z uszkami, kompot z suszek, kapusta z grzybami, ryba po grecku, ryba biala w panierce, karp (ale to tylko dla trdycj juz go nikt praktycznie nie je), zmieniaczki z sosem grzybowym, lazanki z grzybami i to chyba na tyle z glownych dan
i tak oczywiscie bedzie za duzo

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------



a czemu by mieli nie moc? wkoncu such nie potrzebny jak reszta dobrze dziala
chyba ze moze w PL nie moga nie wiem, dla naszej rodziny to bylo zbawieniem ze wyjechalismy do US, w PL brat musial by isc do szkoly z internatem i byl uwazany z inwalide! Tutaj calkiem inne podejscie, szkoly maja programy dla guchoniemych, na studiach dadza ci tlumacza lub kogos by pisal za ciebie notatki itp Uwazaja ze trzeba pomoc ale nie jest to inwalidztwo.

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------




tutaj mniej wiecej tak to wygladalo M siedzial mi za glowa, ale ja widzialam za duzo, odbijalo sie w lampach
z tym ze Tz byl zemna caly czas bo porod zakonczyl sie cc po 14 godzinach, takze byl by przebijaniu wod dwa razy, zzo, i widzial za duzo, pozniej tez przez przypadek zobaczyl co wyszlo jak mnie pielegniarka czyscila

ale nei zmienilo to niczego wsumie zmienlo zblizylo nas i kazdemu bardzo polecam porod z Tz
OYE ja powiem tak- gdybym parę razy nie usłyszała czegoś na drodze mogłoby być źle... A co jeśli jedzie ambulans, słyszysz go normalnie, ale nie ma go w zasięgu lusterek? Rozumiem, że brat świetnie sobie radzi i jest bdb kierowcą, jednak nie można zaprzeczyć, że słuch tez się przydaje i często może pomóc. W Stanach jeździ każdy i wszędzie, u nas nie. Dlatego npo jestem przeciwniczką głośnej muzyki w aucie.
A to, że w Polsce każda wada Cię dyskwalifikuje to wiem, bo mama jest rencistką ze względu na oczy. Gdyby nie soczewki to byłoby strasznie. U nas samo miejsce zamieszkania eliminuje Cię z zycia. Jesteś na wóżku, mieszkasz w 4-piętrowcu to kaput. Jeżdzisz na wózku to nie chcą dać Ci pracy biurowej. Ale masz 50 lat i uważają Cię za starca. Starzejący się kraj z młodocianymi japiszonami za sterami w foirmach i efekt taki, że musisz być sportowym mistrzem świata, mózgiem jak Stephen Hawking, znajomością języków jak śp. JPII, aparycją Angeliny, bezdzietny i skłonny do pracy 24 godziny na dobę. Acha i musi Cię zadowalać 15o0 zł;-) Oczywiście generalizuję
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431

Edytowane przez muron
Czas edycji: 2010-12-17 o 05:31
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 07:10   #2299
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Witam od rana
ja nic nie robię na święta, jedziemy na Wigilię do moich rodziców i tyle, bardziej posiedzieć niż się najeść czy świętować... Zresztą, co to za święta, jak wiem, że Babci już nie ma a poza tym przez tę szyjkę nie pojedziemy też do teściowej, bo to prawie 200 km stąd, więc już w ogóle się boję, to będą bardzo dziwne i smutne święta
Obiecuję sobie, że za rok sobie odbijemy

Znowu spałam całą noc! mała rzecz, a cieszy...
Ja prezenty pozamawiałam w tym roku na all, bo łażenie po sklepach mogłoby się źle skończyć...
Ale macie piękne brzusie!!!
__________________
Nadzieja umiera ostatnia...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5supjyv0nppsj9.png

Kasia
olbka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 07:22   #2300
Katarina89
Raczkowanie
 
Avatar Katarina89
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki/Prochowice
Wiadomości: 244
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Również witam z rana

Heh... W tym roku po raz pierwszy święta z dala od moich rodziców i rodziny z "mojej strony" Prawie 500km to za daleko by jechać do mamy i zostajemy tutaj, ciągle podpytuję TŻta, "a jak to u Was zazwyczaj na święta" Dziwne święta będą w tym roku Bo u TŻta co roku jeżdżą do dziadka i ciotki, a potem do siostry TŻta, gdzie z rodziny jej męża znam 2 osoby :/
Co do szykowania na święta, to ja będę tylko teściowej trochę pomagać (ale to i tak tylko dlatego, że się uparłam, że chcę coś pomóc, bo dla niej najlepiej żebym ja nic nie robiła, bo mi się męczyć nie można itd. :/) i właściwie nie wiem w czym... W każdym bądź razie z tego co mówił TŻ, to nie ma barszczu z uszkami, więc sobie uszek nie polepię, a tak lubiłam to robić.

Ja nie śpię od 3 w nocy... Obudziłam się i zasnąć nie mogłam, przewracałam się tylko z boku na bok...
__________________
Klaudunia
Katarina89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 07:54   #2301
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Hehe Witam się piątkowo, wyspana

Też mogłabym jechać do teściowej czy dziadków na Wigilię, ale nie chcę. To jest ostatni moment, kiedy będziemy w dwójkę, a raczej w trójkę I to mnie najbardziej cieszy. Za to po kolacji, to może wpadniemy do jednych i drugich, ale to zależy od tego jak ja się będę czuła.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 08:09   #2302
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
na temat śpiewania: od razu widać na lekcjach u dzieci, które śpiewało z rodzicami w domu, a które nie. I jestem jak najbardziej za śpiewaniem. Nie ważne, że nie masz talentu głosu itd. Nikt nie ma prawa za to osądzać. Dlatego tak jak Muron napisała o traumie w podstawówce przeraża mnie to, że dorosły człowiek, wykształcony, muzyk potrafi powiedzieć małemu dziecku (w kl 1-6) "ty nie śpiewaj bo fałszujesz, albo nie potrafisz, albo słoń nadepnął Ci na ucho, czy wyśmiewanie się na forum klasy itd." No przecież takiego to zakatrupić i nic więcej, bo tym sposobem dziecko zamyka się w sobie i już nic nie zrobisz. Nigdy nie zdarzyło mi się tak powiedzieć do ucznia. Wręcz przeciwnie, u mnie nawet dzieciaki, które nie miały talentu do śpiewania spokojnie mogły dostać za "zaśpiewaną piosenkę" 5, bo wtedy starałam się brać pod uwagę inne walory tj. rytm, zapamiętanie teksu, sama próba podjęcia śpiewania, rytmizacja i sposób, w jaki zostało to wykonane. Przecież nie do wszystkiego ma się predyspozycje, talent. Może nie potrafić śpiewać, ale jest świetne w czymś innym. Poza tym, jak widziałam, że bardzo się wstydzi, to czasem pozwalałam na "zdawanie" np. na przerwie. Ale to w wyjątkowych sytuacjach. Bo zdając na przerwie dziecko czuło się bardziej pewne i nie miało świadomości, że ma znacznie większą grupę słuchaczy niż w klasie . To taki mój trik. Np. spotkałam się z tym, że nauczycielki w kl.1-3 oficjalnie mówią rodzicom na zebraniu, że nie będą śpiewać w ogóle z dziećmi itd. To po co wybierała ten zawód. Jak można przekazywać wiedzę z jednego, a pomijać drugie, przecież teraz jest taka technika: podkłady gotowe, teksty w książkach, a nawet są podkłady muzyczne z osobą śpiewającą. To nic trudnego, tylko liczą się chęci.
Tak samo mojej siostrze i takiemu chłopakowi, który miał ogromny talent śpiewaczy ta sama pani (tylko w różnym czasie) powiedziała, że nie potrafią śpiewać i pokazała im język. I to ma być człowiek poważny.........dobrze, że oni olali ją i nadal śpiewają, bo w gimnazjum jak się okazało byli "gwiazdami" w tej dziedzinie. (wiem akurat, kto ich uczył)
Dla mnie teraz dzieci nie potrafią śpiewać. Jedziesz na wycieczkę z klasą i co ciszaaaaa, bo nic nie znają. Repertuar należy dostosowywać do dzieci, dlatego ja nigdy bezsensownymi piosenkami o muchomorkach itp. nie katowałam dzieciaków, bo swój cel mogłam osiągnąć na innej, bardziej lubianej piosence. Już nie mówiąc o kolędach itp. Nie znają nawet 5 i to po jednej zwrotce. Ahhhhhhhh Tylko trzeba się zastanowić nad tym, czy sam dorosły człowiek zna 5 kolęd i w nich co najmniej 2 zwrotki.
Ale wywód. To tylko moje zdanie. Mam jeszcze dużo do powiedzenia na ten temat, ale z całą stanowczością powtarzam, chcesz śpiewaj, to tylko dla dobra wszystkich. A twoje dziecko będzie o wiele bogatsze w nowe doświadczenia.
czyli nawet jak będę dzieciakowi fałszować to on nie utraci "słuchu i głosu"?? ja zawsze miałam 5 z muzyki bo pilna w szkole byłam ale w 7 klasie pani powiedziała że moge recytować jak chce (chyba dla dobra innych uszu)

Cytat:
Napisane przez LadySith Pokaż wiadomość
sama suszysz? trzeba do tego jakiejś specjalnej techniki? czy tylko pokroić i odłożyć??
tak, kroje pomarańcze w plasterki cienkie i potem na kaloryfer daje i ładnie pachną się suszą

Cytat:
Napisane przez s_a_j Pokaż wiadomość
Miałam dziś świetne zajęcia na Sr, ubawiłam się po pachy Wszyscy faceci mieli dziś za zadanie wykąpać bobasa, przebrać, założyć pieluchę, nasmarować. Mój mąż założył bobasowi na nóżki jedną nogawkę i na drugą nóżkę rękawek od pajacyka ahahahaha Prawie z piłki spadłam ze śmiechu. No ale dostał największe oklaski od wszystkich I dostaliśmy wszyscy bardzo sympatyczne upominki, przeróżne gadżety dla maluszka, jakieś czasopisma, wodę z jodem, żel do prania jelp i próbki kremów dla mam na rozstępy. A w sobotę idziemy oglądać porodówkę. Bardzo jestem zadowolona z tej szkoły, naprawdę świetna sprawa

Życzę wszystkim Mamusiom spokojnej nocki, wyspania się i do zobaczenia jutro
mój to się nie podjął kąpieli i wszystko robiłam ja, jemu tylko zostało założenie czapeczki i... założył tyłem na przód
mysiopez u mnie znów dzieciaczek jest w ogóle mały ale lekarz powiedział że to tylko sprzęt któremu nie można do końca wierzyć a po drugie ja też małą jestem... trzeba być dobrej myśli

olbka, mysiopez
ja też mam 28 grudnia wizyte a miałam mieć tydzień później ale lekarz powiedział że nie ma pewności że kontrakt bedzie podpisany... nasze koffane nfz

supernovaja sliczny brzusio

muron
a jak zrobić żeby zdjęcie było czarno białe a tylko wybrane elementy kolorowe?? w photoshopie to robiłaś?? zdradz mi tajemniece

a mnie od dwóch dni męczy wilczy apetyt chyba nici z planów co do +12kg w ciąży

a wigilia chyba u teściowej ale nie wiem jeszcze juz nie mogę się doczekać przyszłych świąt kiedy będziemy już razem świętować
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 08:14   #2303
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość
czyli nawet jak będę dzieciakowi fałszować to on nie utraci "słuchu i głosu"?? ja zawsze miałam 5 z muzyki bo pilna w szkole byłam ale w 7 klasie pani powiedziała że moge recytować jak chce (chyba dla dobra innych uszu)
absolutnie to nie ma wpływu na to. A pani w 7 klasie powiedziała to dlatego, że to wiek dojrzewania i czasem lepiej coś zarecytować. Sama to stosowałam w gimnazjum w przypadku niektórych uczniów. Uwierz mi im i tak było ciężko nawet recytować. A dla tych leniwych co potrafili śpiewać, a chcieli bardzo recytować podwyższałam poprzeczkę: np musieli o jedną zwrotkę więcej recytować. Bo inaczej nikt by nie śpiewał. I wak tym sposobem wszyscy śpiewali
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 08:20   #2304
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez lilijka3 Pokaż wiadomość
absolutnie to nie ma wpływu na to. A pani w 7 klasie powiedziała to dlatego, że to wiek dojrzewania i czasem lepiej coś zarecytować. Sama to stosowałam w gimnazjum w przypadku niektórych uczniów. Uwierz mi im i tak było ciężko nawet recytować. A dla tych leniwych co potrafili śpiewać, a chcieli bardzo recytować podwyższałam poprzeczkę: np musieli o jedną zwrotkę więcej recytować. Bo inaczej nikt by nie śpiewał. I wak tym sposobem wszyscy śpiewali
ale tu recytować mogłam tylko ja (bo spiewam fatalnie) i chłopacy (bo sie wstydzili spiewac) a cała reszta musiała śpiewać
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 08:20   #2305
szizuho
Raczkowanie
 
Avatar szizuho
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 407
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Witam już weekendowo......

Brzusio boski

Co do potraw na święta to ja szykuję:

-uszka, pierogi z kapustą i grzybami
-barszcz czerwony
-piekę mięsa to na pierwszy dzień świąt
-bigos
-ciasta
-krokiety
-paszteciki-
-sałatkę jarzynową
-galaretkę drobiową
-rybę po grecku
-śledzie

to chyba na tyle, najgorsze że jeszcze prezentów nie mam i od poniedziałku zaczynam działac.


Macie może przepis na sałatkę z brokułami i słonecznikiem, co tam jeszcze się daje????????

I jeszcze Cytrynko jak długo piec ziemniaki i w jakiej temp.? Chodzi mi o cwiartki z przyprawami czy godzina wystarczy by były dobre do obiadu???
szizuho jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 08:26   #2306
izus123
Raczkowanie
 
Avatar izus123
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 316
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Dziękuję wam bardzo za odpowiedz, trochę się uspokoiłam. Lekarz nie powiedział mi, że to duże odchylenie od normy, tyle tylko, że to kruszynka, ale wszystko jest OK. Ja sama się tak nakręciłam, czytając wasze posty, ile ważą wasze dzieciaczki i ile przybrałyście na wadze.
A jeśli chodzi o wagę, chciałam nadrobić zaległości... i zwymiotowałam Nie ma co, muszę się uspokoić i wyciągnąć jakieś pozytywne myśli, może będzie po prostu malutka, będę miała lekki poród, a ja zrzucę te kilka kilogramów szybciutko (bo przecież nie bardzo jest co zrzucać
izus123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 08:31   #2307
lilijka3
Zakorzenienie
 
Avatar lilijka3
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 904
GG do lilijka3
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

poza tym to dzięki nam dzieci potem znają takie piosenki jak: "Stokrotka", "Gdzie strumyk płynie z wolna" czy inne z naszych regionów. W szkole tego się już nie uczy.
Moi rodzice mi nie śpiewali, ale za to dziadek z babcią i jej siostrą często to robili, stąd znam te piosenki. Z kolei moi rodzice wychowali mnie na Radiu Katowice. Pamiętam, że co sobotę i niedzielę były puszczane różne audycje i różna muzyka. Dlatego długo nie mogłam słuchać RMF FM czy innych stacji radiowych, bo zdawało mi się, że na okrągło puszczają to samo. Uwierzcie mi to zostaje w pamięci. Dzieci dopiero w szkole podstawowej, a właściwie w gimnazjum kształtują swój gust muzyczny.
Np. gdyby na studiach nie znalazł się taki młody wykładowca, który nei pokazałby nam współczesnej muzyki to uwierzcie, do tej pory stanowczo bym twierdziła, że nie lubię jej. Dopiero jak ją usłyszałam i poznałam to okazało się, że to jest to, co bardzo mnie interesuje. Czyli nasze gusta są zmienne i to my mamy na nie wpływ. A tylko ktoś nam pokazuje.
Repertuar śpiewania nie jest ważny. Śpiewasz to co ty lubisz i potrafisz. Dzięki temu dziecko wyrabia sobie nawyki muzyczne i pewne oceny. A co dalej będzie, któż to wie...........

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość
ale tu recytować mogłam tylko ja (bo spiewam fatalnie) i chłopacy (bo sie wstydzili spiewac) a cała reszta musiała śpiewać
czasy się trochę zmieniły, ale u mnie było tak samo jak opisujesz.
lilijka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 08:52   #2308
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Ja generalnie na Wigilię nic nie gotuję - bo nie umiem i nie lubię. Ale u mnie w domu to na stole w tym dniu jest:
1. zupa grzybowa z łazankami
2. barszcz biały ( żurek) na wodzie z gotowanych grzybów nie zabielany z uszkami z grzybami (dawniej był barszcz czerwony z uszkami ale kiedyś mama w tv zobaczyła że gdzies się tak robi i spróbowała i nie możemy bez żurku na wigilię się obejść)
3. barsz czerwony z jaśkiem
4. krokiet + do popicia barszcz czerwony
5. karp pieczony z sałatką z czerwonej kapusty + chałka
6. gołąbki z grzybami
7. kutia
8. kompot z suszonych owoców

i generalnie to więcej jakoś nie jesteśmy w stanie zjeść - później troszkę ciasta tj. sernik i makowiec

Uwielbiam te dania w tym wyjątkowym dniu w żadnym innym okresie tak nie smakują, no i nie uwierzycie jedynie kutii już nie mogę ale to dlatego, ze zawsze sobie muszę karpia dołożyć.


lilijka wspominałaś o Pandze - nie wiem czy wiesz ale jest to jedna z najgorszych ryb ( i nie mówię tu o smaku bo jest na prawdę dobra - ale jak już wiem skąd jest to już mi tak nie smakuje). Dawniej kosztowała ona bardzo dużo a teraz cena spadła bo ludzie dowiedzieli się że pochodzi ona z Chin z jakiejś brudnej rzeki, pełnej metali ciężkich, nie jest to ryba morska tylko słodkowodna a w dodatku niezdrowa.

Edytowane przez vilya
Czas edycji: 2010-12-17 o 08:56
vilya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 08:59   #2309
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Dzień dobry


Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość

mój to się nie podjął kąpieli i wszystko robiłam ja, jemu tylko zostało założenie czapeczki i... założył tyłem na przód
hahaha mistrzowie


U mnie w domu rodzinnym zawsze są pierogi z kapusta i grzybami, barszcz czerwony z uszkami, karp smazony z ziemniaczkami, są też inne ryby dla tych co karpia nie jedzą, ryba po grecku, sałatka jarzynowa, kompot z suszu, śledziki, krokiety, ciasta typu makowiec, sernik, z bakaliami i obowiązkowo tort mojego taty czekoladowo-orzechowy (miało go nie być w tym roku bo tata się leni, no ale będzie na moją prośbę, "bo kobiecie w ciąży się nie odmawia" )
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-12-17, 09:02   #2310
e_rosa
Raczkowanie
 
Avatar e_rosa
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 346
Dot.: Styczeń, Luty już za pasem, czas przywitać się z Bobasem - styczeń-luty 2011 cz

Cytat:
Napisane przez marlena_19_19 Pokaż wiadomość
ja mam taki jeden kupiony, znalazłam hurtoni jakiejś za 8,50 ale kupiłam go tylko dla śiętego spokoju że jak by co to będze mieć. Wygląda się w nim jak by ci ktoś przyłozył deską w klate. Mam nadzieję że go nie będę musiała zakładać. Ja póki co jestem ogólnie nastawiona troche anty do karmienia, zobacze jak będzie po porodzie, ale nie wiem czy wogóle będe karmić, jest to dla mnie jakieś dziwne i nienaturalne (hehe tż się śmieje jak mówie że karmienie piersia jest nienaturaln) a wiem że jak mnie jeszcze zaczną brodawki boleć to juz napewno zrezygnuje. No chyba że mi się coś odmieni...
hm... już widzę reakcje mamy jak by się okazało że wszystko jest ok a ja nie chce karmić.... ale mam to w nosie... moje cycki, no i tż

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
a wiecie ze sa ludzie ze jedza lozysko, np Tom Cruise
A nie wiecie czy są jakieś specjalne przepisy na danie z łożyskiem?
Crusowi chyba WYWIAD Z WAMPIREM na mózg się rzucił, a tak poważnie to wogóle można jeść łożysko, przeciez to tak jedzenie wątroby ludzkiej, bo łożysko to taki filt który zatrzymuje wszytkie świnstwa żeby do dzidzi nie doszły. okropne.

Cytat:
Napisane przez make_up_istka Pokaż wiadomość
Wróciłam
Lekarz twierdzi, że raczej przed Sylwestrem rodzić nie powinnam, więc szykuję już kieckę na wieczór we dwoje z TŻem
Małą waży około 2300g, ale lekarz mówi że USG może się mylić do ok. 300g. Pomierzył ją, porównał poprzednie wyniki żeby określić jak szybko przybiera i niestety nie jest specjalnie optymistycznie nastawiony do mojego rodzenia SN. Zapytał co ja bym wolała. Mówię że SN. Pomyślał i mówi, że pomierzymy jeszcze raz za dwa tygodnie (tuż przed lub tuż po Sylwestrze), że "może będę mogła spróbować" (co za optymizm...) ale że raczej radziłby się nie upierać przy tym na siłę. No i rozumiem w sumie więc przytaknęłam.
Zła jestem bo wolałabym już wiedzieć na co mam się nastawiać, a tak to właściwie dalej nie wiem nic do końca. Pewnie CC ale może jednak uda się SN. Super...
W sumie najważniejsze że z małą OK Brzuch faktycznie niżej, ale lekarz specjalnie się tym nie przejął

mysiopez nie martw się tym mniejszym brzuszkiem małego. Ja tak miałam poprzednio. Główka 33 tydz. a reszta 31 tydz. ale lekarz stwierdził że wszystko OK i faktycznie powoli wszystko się wyrównuje, po prostu inaczej rośnie podobno różnica do 2 tyg. jest spokojnie dopuszczalna.
no widzisz i po co tyle stresu było. Wiesz czy SN czy CC to tak naprawde nikt do końca nie wie co będzie miał, w ostatniej chwili może się okazać że cesarka musi być.

Dziewczny robicie czasem łosiosia? bo ja mam dziś na obiad dzwonki zrobić, ale nigdy nie robiłam i nie bardzo wiem jak to przyrządzić żeby miało jakiś smak, czy panierować czy jak? Ja przeważnie jak jadłam to wędzonego, ale raczej na rozpalanie grila nie pora a wogóle to nie wiem co to za łosioś będzie bo 14 zł/kg, hmmm tyle to byle filet kosztują
e_rosa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.