Walczymy o nasze marzenia! cz.3

[DAnia]

Hej Kobietki

Napisane przez malinka123108

hej kochane ja po wizycie wszystko ok dzidzius zdrowy wszystko na swoim miejscu i dziewczynka zostala dziewczynka
strasznie sie wiercila ale podgladalysmy dlugoo

Super że wszystko ok

karolca za staranka!


Paulinko ja bardzo chętnie się przyłączę, tylko muszę sobie zrobić kawkę

[paulinaizabela]

Napisane przez DAnia

Paulinko ja bardzo chętnie się przyłączę, tylko muszę sobie zrobić kawkę

Super

Jak się czujesz??

[magdulec]

to i ja się przyłącze z heratką, pospałam sobie i teraz pic mi sie chce

[DAnia]

Napisane przez paulinaizabela

Super

Jak się czujesz??

Kawka i naleśnik z dżemem

czuję się dobrze. Dziś nawet się zmobilizowałam i posprzątałam troszkę - strasznie się człowiek rozleniwia przez to siedzenie w domu

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez magdulec

to i ja się przyłącze z heratką, pospałam sobie i teraz pic mi sie chce

zapraszamy

[magdulec]

Napisane przez DAnia

Kawka i naleśnik z dżemem

czuję się dobrze. Dziś nawet się zmobilizowałam i posprzątałam troszkę - strasznie się człowiek rozleniwia przez to siedzenie w domu

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------


zapraszamy

nalesniki mowisz jestem u tesciow i tesciowa ma zamiar smazyc nalesniki

ja tez sie rozleniwiłam a jak maz jest to tez mi nie pozwala nic robić, jak go nie ma to troche chociaz cos rusze aby nie poznał, ale zazwyczaj i tak widzi ze sprzatałam

ale tydz temu w sobote az milo bylo popatzrec jak sprzata

[paulinaizabela]

Napisane przez DAnia

Kawka i naleśnik z dżemem

czuję się dobrze. Dziś nawet się zmobilizowałam i posprzątałam troszkę - strasznie się człowiek rozleniwia przez to siedzenie w domu [COLOR="Silver"]

mniam
zglodnialam chyba czas na lanczyk

Dziewczyny odpoczywajcie bo potem będziecie tęskniły za wolną chwilą

[DAnia]

Napisane przez magdulec

nalesniki mowisz jestem u tesciow i tesciowa ma zamiar smazyc nalesniki

ja tez sie rozleniwiłam a jak maz jest to tez mi nie pozwala nic robić, jak go nie ma to troche chociaz cos rusze aby nie poznał, ale zazwyczaj i tak widzi ze sprzatałam

ale tydz temu w sobote az milo bylo popatzrec jak sprzata

Ja wczoraj robiłam naleśniki z serem, a na dziś zostały mi jakieś resztki - właśnie je zjadłam
Szkoda, że mój mąż nie jest taki chętny do pomocy.... nie tak dawno mieliśmy nawet dość ostrą rozmowę na ten temat Ja na szczęście nie muszę leżeć, bo chyba bym nie dała rady

Napisane przez paulinaizabela

Dziewczyny odpoczywajcie bo potem będziecie tęskniły za wolną chwilą

Oj Paulinko ileż można odpoczywać Ale masz rację - trzeba korzystać póki sie da

[nadiazloto1]

Magdulec, Dania cieszcie się tym spokojem i nudą póki możecie, niedługo to się skończy i to na długo

Mój mąż też sprząta, bo ja jak się narobię to ruszyć się nie mogę i on to widzi, a z czasem zobaczycie, że będą jeszcze bardziej skakać przy Was

Jak lubici sok pomidorowy to pijcie go jak najwięcej to wyniki Wam nie polecą

Mi dziś mąż stawia pizze na obiad z dowozem do domu
Ale te naleśniki Chyba zaraz sobie zrobię

[DAnia]

Napisane przez nadiazloto1

Magdulec, Dania cieszcie się tym spokojem i nudą póki możecie, niedługo to się skończy i to na długo

Mój mąż też sprząta, bo ja jak się narobię to ruszyć się nie mogę i on to widzi, a z czasem zobaczycie, że będą jeszcze bardziej skakać przy Was

Jak lubici sok pomidorowy to pijcie go jak najwięcej to wyniki Wam nie polecą

Nadia spokój i nuda na chwile obecną Ciebie też dotyczy, tylko że Ty musisz podwójnie naładować baterie
Ja liczę po cichu na to, że jak już mi brzuch urośnie, to mąż się zlituje i będzie się bardziej przykładał do pomocy...
A sok pomidorowy to dobry pomysł - ja lubię, a dawno nie piłam Słyszałam, że barszczyk czerwony też dobrze robi

[paulinaizabela]

Czas na drugą kawkę

mam już brązowe plamienia czyli jutro najdalej pojutrze @ zwita, straciłam nadzieję, że uda się w najbliższym czasie

[mezaga]

Żeby jeszcze się tak dało na zapas wypocząć
Nadia paczka przyszła?

[DAnia]

Paulinko

Napisane przez mezaga

Żeby jeszcze się tak dało na zapas wypocząć

Oj racja... A ja mam wrażenie, że siedząc w domu to się tylko wszelką kondycję traci

[karolca]

Napisane przez paulinaizabela

Czas na drugą kawkę

mam już brązowe plamienia czyli jutro najdalej pojutrze @ zwita, straciłam nadzieję, że uda się w najbliższym czasie

a zawsze masz tak przed okresem?

[paulinaizabela]

Napisane przez karolca

a zawsze masz tak przed okresem?

zawsze

[karolca]

Napisane przez paulinaizabela

zawsze

a może to nie na @ wiesz, taki fałszywy alarm. W końcu dziewczyny pisały, że też się tak czuły

[paulinaizabela]

Napisane przez karolca

a może to nie na @ wiesz, taki fałszywy alarm. W końcu dziewczyny pisały, że też się tak czuły

jest tak jak zawsze, więc nie mam już nadziei na ten cykl...trudno się mowi - żyje się dalej to nie koniec świata przecież...

[karolca]

Napisane przez paulinaizabela

jest tak jak zawsze, więc nie mam już nadziei na ten cykl...trudno się mowi - żyje się dalej to nie koniec świata przecież...

oczywiście

[nadiazloto1]

Napisane przez DAnia

Nadia spokój i nuda na chwile obecną Ciebie też dotyczy, tylko że Ty musisz podwójnie naładować baterie
Ja liczę po cichu na to, że jak już mi brzuch urośnie, to mąż się zlituje i będzie się bardziej przykładał do pomocy...
A sok pomidorowy to dobry pomysł - ja lubię, a dawno nie piłam Słyszałam, że barszczyk czerwony też dobrze robi

no ja się nie nudzę-kocham siedzieć w domu

Napisane przez paulinaizabela

Czas na drugą kawkę

mam już brązowe plamienia czyli jutro najdalej pojutrze @ zwita, straciłam nadzieję, że uda się w najbliższym czasie

kurcze a tak ładnie się zapowiadało, nawet się nie odzywałam żeby nie zapeszać

Napisane przez mezaga

Żeby jeszcze się tak dało na zapas wypocząć
Nadia paczka przyszła?

Na zapas się nie da, ale ciąża i tak jest męcząca i warto wypoczywać, a później można przypomnieć sobie dawne czasy
Właśnie mąż przyniósł awizo i jutro odbiorę. Mam tak fajnie, że listonosz nie ma do nas wstępu tylko awizo zastawia

[mezaga]

A macie pocztę czynną jutro? To dobrze, bo martwiłam się, że nie zdążymy z tym wszystkim.

[paulinaizabela]

Naduś też z chęcią bym sobie posiedziała w domu trochę

po tym usg nabrałam nadziei, staranka były kiedy trzeba, no ale jak widać problem jest gdzieś indziej...a miałam też nadzieję, że nie będę musiała tych wszystkich badań robić i hsg trudno...

[nadiazloto1]

Napisane przez mezaga

A macie pocztę czynną jutro? To dobrze, bo martwiłam się, że nie zdążymy z tym wszystkim.

Ja na wsi mieszkam i pocztę-agencję pocztową mamy w sklepie spożywczym Jak bym do nich zadzwoniła to do domu by mi przyniosły ale nie nadużywam tego, bo już kilka razy mi do domu paczki od kurerów przynosiły. Jak mnie w domu nie ma to kurierzy jadą do sklepu z paczką i tam na mnie czeka Mają jutro otwarte a i w niedzielę czy w nocy by mi otworzyły

Napisane przez paulinaizabela

Naduś też z chęcią bym sobie posiedziała w domu trochę

po tym usg nabrałam nadziei, staranka były kiedy trzeba, no ale jak widać problem jest gdzieś indziej...a miałam też nadzieję, że nie będę musiała tych wszystkich badań robić i hsg trudno...

Może nie do końca tak jest, bo dopiero co doprowadziłaś organizm do dobrej formy, a zdrowym parom najczęścej udaje się mędzy 4 a 6 cyklem A Twój to był pierwszy dobry cykl Może trzeba poczekać

[paulinaizabela]

Napisane przez nadiazloto1

Ja na wsi mieszkam i pocztę-agencję pocztową mamy w sklepie spożywczym Jak bym do nich zadzwoniła to do domu by mi przyniosły ale nie nadużywam tego, bo już kilka razy mi do domu paczki od kurerów przynosiły. Jak mnie w domu nie ma to kurierzy jadą do sklepu z paczką i tam na mnie czeka Mają jutro otwarte a i w niedzielę czy w nocy by mi otworzyły

Może nie do końca tak jest, bo dopiero co doprowadziłaś organizm do dobrej formy, a zdrowym parom najczęścej udaje się mędzy 4 a 6 cyklem A Twój to był pierwszy dobry cykl Może trzeba poczekać

Ale Ci dobrze

Hmm nie wiadomo czy reszta ok, mąż się dopiero zbada, ja nie wiadomo czy jajniki mam dobre..się zobaczy...zresztą to że owu było to jeszcze nie świadczy o niczym,ciekawe czy pęcherzyk pękł ...sama wiesz ile może być przeciwności...

[nadiazloto1]

Napisane przez paulinaizabela

Hmm nie wiadomo czy reszta ok, mąż się dopiero zbada, ja nie wiadomo czy jajniki mam dobre..się zobaczy...zresztą to że owu było to jeszcze nie świadczy o niczym,ciekawe czy pęcherzyk pękł ...sama wiesz ile może być przeciwności...

Niestety wiem i przykre jest to co nas spotyka
Może lepiej że te badania zrobicie i będziecie wiedzieli na czym stoicie Na pełen monitoring w Polsce chyba się nie załapiesz, bo to nie ta część cyklu będzie a u siebie masz szansę na pełen monitoring, żeby sprawdzić czy pęka pęcherzyk?

[paulinaizabela]

Napisane przez nadiazloto1

Niestety wiem i przykre jest to co nas spotyka
Może lepiej że te badania zrobicie i będziecie wiedzieli na czym stoicie Na pełen monitoring w Polsce chyba się nie załapiesz, bo to nie ta część cyklu będzie a u siebie masz szansę na pełen monitoring, żeby sprawdzić czy pęka pęcherzyk?

no właśnie będę w Polsce akurat miała okres nie wiem czy dam radę to hsg wogóle zrobić
tu lekarz jest co dwa tygodnie 2-3 dni to też nie ma jak sprawdzić, bo ciężko tak wycelować aby akurat mi przypadały płodne dni jak on jest

niech się wszystko toczy swoim torem...

[danika]

hej

nie czytalam was dwa dni bo coś internet mi nawalił...juz działa, ale dalej kiepsko. Ide nadrabiać i chyba przy tym wypiję małą kawkę

zaczęliśmy wczoraj z maleństwem 9 tydzień

[paulinaizabela]

Napisane przez danika

zaczęliśmy wczoraj z maleństwem 9 tydzień

super
a jak się czujesz? mam nadzieję, że już choróbsko poszło precz

[nadiazloto1]

Napisane przez paulinaizabela

no właśnie będę w Polsce akurat miała okres nie wiem czy dam radę to hsg wogóle zrobić
tu lekarz jest co dwa tygodnie 2-3 dni to też nie ma jak sprawdzić, bo ciężko tak wycelować aby akurat mi przypadały płodne dni jak on jest

niech się wszystko toczy swoim torem...

Koleżance robili hsg jak miała @, więc to chyba dla nich nie problem A z montoringiem lipa, ale ważne żeby wyniki wyszły dobrze to będzie można próbować spokojnie

[paulinaizabela]

Napisane przez nadiazloto1

Koleżance robili hsg jak miała @, więc to chyba dla nich nie problem A z montoringiem lipa, ale ważne żeby wyniki wyszły dobrze to będzie można próbować spokojnie

o to spoko, myślałam, że nie można
mi lekarz mówił, że najlepiej po@ zobaczymy jak wypadnie ale wstępnie tak sobie liczę, że teraz w niedzielę przyjdzie a za miesiąc w sobote jak będę w Polsce..a będziemy do wtorlu czyli najlepiej by w poniedziałek wypadało niedługo tam zadzwonię i wypytam

[nadiazloto1]

Napisane przez paulinaizabela

o to spoko, myślałam, że nie można
mi lekarz mówił, że najlepiej po@ zobaczymy jak wypadnie ale wstępnie tak sobie liczę, że teraz w niedzielę przyjdzie a za miesiąc w sobote jak będę w Polsce..a będziemy do wtorlu czyli najlepiej by w poniedziałek wypadało niedługo tam zadzwonię i wypytam

Najlepiej jak popytasz, pamiętam, że m też kazali przyjść po @ ale jak powiesz jak sytuacja wygląda to na pewno się zgodzą, skoro jednym robią to czemu innym mieliby odmawiać
Dostałaś skierowanie na badania czy za wszystko musisz zapłacić?

[danika]

Napisane przez pacierp

Cześć

Ja poproszę o zmianę last @ 16.02.
Cykle mi się strasznie skróciły i już 2-gi raz z rzędu miałam cykl 22 dniowy. Nie wiem z jakiej paki tak się dzieje. Coś się rozregulowało. I najprawdopodobniej miałam owu w 11dc, bo miałam duży pęcherzyk i testy owu też były pozytywne, ale czy pękł to tego nie wiem

mnie się tak skróciły cykle po kilku cyklach na Clo i pregnylu...nie wiem, czy to miało jakiś związek ale chyba 4 kolejne cykle po odstawieniu clo miałam po 21-24 dni. Samo sie uregulowało

Napisane przez mezaga

Pacierpku - ja na tej liście będę wisieć wiecznie. Ale mam nadzieję, że Ty nie.

Aga nie mów tak - na każdą przyjdzie czas

Napisane przez magdulec

Cześć dziewczynki!!

wczoraj myslałam ze bede rozmawiac z kibelkiem, ale na szczescie jakos sie udało że nie wieczorem tak bylo mi nie dobrze ze az mi sie płakac chciało, tylko jak lezałam było w miare, ale dzisiaj jak narazie lepiej.

ja mam tak codziennie największe mdłości rano, przeważnie kończą się haftowankiem, nic nie pomaga - a druga tura wieczorem

moim zdaniem osoba która nie moze byc dzieci to taka która nie ma narzadów rodnych, a tak natura ludzka ma pole do popisu i zaskoczenia.

To prawda, tyle cudów dookoła się zdarza poza tym na szzczeście medycyna poszła w tym względzie baaardzo do przodu

Napisane przez malinka123108

hej kochane ja po wizycie wszystko ok dzidzius zdrowy wszystko na swoim miejscu i dziewczynka zostala dziewczynka
strasznie sie wiercila ale podgladalysmy dlugoo

Napisane przez karolca

no... od tygodniu już się staramy... najpierw TŻ był przeziębiony, potem oboje byliśmy tak zmęczeni, że ledwo na oczy widzieliśmy, ale TŻ jakiś chętny więc nie odmówiłam

ja zaszłam w ciąże właśnie w takim "śpiącym" cyklu chyba ze 3 razy w całym miesiącu się przytulaliśmy także

Napisane przez paulinaizabela

mam już brązowe plamienia czyli jutro najdalej pojutrze @ zwita, straciłam nadzieję, że uda się w najbliższym czasie

Paula, póki nie ma @ to nic nie wiadomo, nie chcę cię pocieszać ani robić ci nadziei, ale ja tez plamiłam jak zwykle przed @, nawet troszkę krwawiłam, zakupiłam pudło podpasek - no i nie przydały sie tym razem

no w miare nadrobiłam

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Paula dzięki, już ok resztki kataru, ale juz sie dobrze czuję, tylko mdłości nie odpuszczają, ale to akurat objaw pozytywny więc znoszę dzielnie


co do hsg, mnie powiedział gin, że jak coś tam jeszcze kapie na koniec @ to spokojnie można robić - najważniejsze są czyste wymazy z szyjki i cytologia z czystością