Żonki 2009 cz.XXVIII

[zaaaabcia]

Czesc

Podjelismy decyzje co robimy w dlugi weekend
Kupilismy wczoraj namiot i jedziemy na biwak ze znajomymi
Szwagierke odbieramy jutro z lotniska a w sobote wyruszamy i bawimy do poniedzialku

[Ana***]

Napisane przez baja_86

No z tymi pomocami to rzeczywiście nie raz problem jak się zabrać, ale jakoś dawałam radę. Najgorzej było w środę- dzień teoretycznego zakończenia roku- dostałam od dzieci kwiaty i zal mi było je zostawiać w przedszkolu więc jakoś z nimi się musiałam zabrać- na szczęście przetrwały półgodzinną jazdę

Jeszcze jak pracowałam w innej branży to jeździłam rowerkiem, w przedszkolu może też bym jeździła, ale do szkoły to już bym nie chciała (w sensie n-el, a nie uczeń )

Napisane przez Gucia0987

mówiłam, że dobre

Dobre, dobre

Napisane przez kasiaher

koleś uciekł z komisariatu tzn wyskoczył z pierwszego piętra, jak tż przyjechał z kolegą bo naprawiali samochód i byli dość późno to poszli do sklepu i wchodząc w bramę właśnie ten koleś biegł i uderzył tż w ramię tzn szturchną a zaraz policja przyjechała i się pytali tż i kolegi czy go widzieli więc pokazali gdzie pobiegł i tż powiedział że jak koleś nie jest stąd to nie wyjdzie więc i poprosili tż żeby pomógł z kolegą, a ja stałam na balkonie i paliłam z koleżankami fajkę one już skończyły a ja paliłam dalej ( ale ja nic nie wiedziałam że kogoś szukają i tż im pomaga ) i tak stoję sobie i patrzę na blok obok a koleś jakiś wszedł na dach i się jakoś tak dziwnie zachowuje myślałam że chce się zabić bo takie ruchy robił jakby chcial skoczyć , ale jak zobaczyłam tż i policję to od razu do niego zadzwoniłam a on się rozłączał , a jak krzyknęłam żeby odebrał to koleś zaczął uciekać po dachu więc ja od razu do nich że widzę go że jest u kolegi na dachu i żeby szybko lecieli i ten policjant do mnie żeby im wszystko mówiła przez telefon gdzie jest , i tak było, Michał wszedł z policjantami na ten dach ale go nie widzieli a ja wiedziałam że tam jest bo się schował a nie miał żadnej opcji ucieczki jak tylko zejść klatką , i oni weszli na dach ale inny i już go widzieli ale koleś zaczął szaleć na tym dachu i skoczył na dach niżej i już przez chwile go nie widziałam , ale potem słyszę krzyki oni coś mówili do niego żeby się poddał bo spadnie a za chwilę bach i słyszę krzyk kobiety i dzieci myślałam że spadł z tego dachu na chodnik ale nie on wrąbał się sąsiadom do mieszkania bo mają takie na poddaszu , i koleś który tam mieszka wyrzucił go , ale koleś nie poddawał się wskoczył ( ale nie wiem jak on to zrobił) do mojej bardzo dobrej sąsiadki na balkon na trzecim piętrze już w moim bloku a był ode mnie jakieś chyba z 4 metry więc krzyczałam do policjantów że jest już w tym bloku co ja i stoi na balkonie ale nie mógł koleś wejść do sąsiadki więc złapał się rynny takiej w ścianie i zjechał po niej i wtedy policja wleciała na podwórko już to moje , ale go nie widzieli więc ich kierowałam gdzie biegnie aż w końcu koleś chyba już nie mógł uciekać i schował się pod drzewem taką choinka bardzo wysoką która ma na około żywopłot ale oni go nie widzieli więc krzyczę im że skulił się i siedzi tam pod drzewem ,w końcu go złapali , uffff.... przeżycia maskara normalnie , podziękowali nam i tyle a potem gadaliśmy ze znajomy a byli u nas moja psiapsióła przyjechała z Irlandii i druga koleżanka z Holandii
śmialiśmy się że to zaplanowałam z tż żeby urozmaicić im przyjazd do polski

a do tż że palenie jednak chyba nie jest takie złe skoro przez to pomogłam w ujęciu zbiega hahahaha

Ty to masz przygody to blisko Was jest zakład karny?

Napisane przez zaaaabcia

Czesc

Podjelismy decyzje co robimy w dlugi weekend
Kupilismy wczoraj namiot i jedziemy na biwak ze znajomymi
Szwagierke odbieramy jutro z lotniska a w sobote wyruszamy i bawimy do poniedzialku

Ale atrakcje ja też chcę macie wolny śpiwór?

[kliwia]

anika kupowalam, miss cos tam wieksze te kolka na palecie, i smierdzialy te cienie 'staroscia'? kredkami sweicowymi i innym badzieiwem. wiecej nie kupie takich. to juz wole tanie cienie po 5zl z drogerii natura.

[Gucia0987]

Napisane przez anika222

kliwuś tu masz ten moj post #1680

Kasia wow jakie przeżycia medal za odwage moze wam przyznają



a ja sie pochwale wczoraj mysza dostala swoj pierwszy soczek jabłkowy

jej reakcja: tfuuu i wielkie oczy ze to co innego niz mleko potem chwila zastanowienia usmiech złapała za butle wsadziła sobie sama i trzymała cobym jej nie zabrała a jak sie sok skonczył to był wrzask czemu juz koniec

teraz obserwacja czy jej nie wysypie i bedziemy probowac dac marfefke

haha, no to pięknie najwyraźniej jabłko jej podeszło

Napisane przez anika222

dziewczyny kupowałyscie kiedys cała palete cieni do powiek

cos takiego?http://allegro.pl/w7-profesjonalna-p...689294099.html

ja nie kupowałam, ale nie szłabym w cienie no name... jakby to był jakiś Inglot czy coś znanego to tak, ale w takie bym się nie bawiła

Napisane przez zaaaabcia

Czesc

Podjelismy decyzje co robimy w dlugi weekend
Kupilismy wczoraj namiot i jedziemy na biwak ze znajomymi
Szwagierke odbieramy jutro z lotniska a w sobote wyruszamy i bawimy do poniedzialku

ale super! Ilu Was jedzie?

[iwka28]

Napisane przez kliwia

anika kupowalam, miss cos tam wieksze te kolka na palecie, i smierdzialy te cienie 'staroscia'? kredkami sweicowymi i innym badzieiwem. wiecej nie kupie takich. to juz wole tanie cienie po 5zl z drogerii natura.

ja kupowalam zestaw z Sephory szwagierce na prezent
- bardz fajnie jej te cienie spasowaly, w komplecie byly jeszcze roze i blyszczyki.

Kasia - ale przygoda wow.

[kliwia]

iwka ale z sephory to firmowka, a my to o niefirmowkach mowimy

[baja_86]

kasiaher akcja jak we filmie

anika jak chcesz kupić paletkę cieni na próbę za śmieszną cenę to polecam Ruby Rose- całkiem fajne cienie za naprawdę śmieszne pieniądze

[Ana***]

Anika jedyne z "niefirmówek", które moge polecic to z ruby rose. Poleciła nam je nasza kosmetyczka na kursie kosmetycznym mówiła, że tanie, nierozreklamowane, ale że mają dobry skład

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Napisane przez baja_86

kasiaher akcja jak we filmie

anika jak chcesz kupić paletkę cieni na próbę za śmieszną cenę to polecam Ruby Rose- całkiem fajne cienie za naprawdę śmieszne pieniądze

Myślimy o tym samym
No i są polecone przez kosmetyczkę

[anika222]

oooo ruby rose mam dwie paletki po 5 sztuk cieni w brązach i rozach


laski pilna sprawa jest wiecie gdzie

[Ana***]

Napisane przez anika222

oooo ruby rose mam dwie paletki po 5 sztuk cieni w brązach i rozach


laski pilna sprawa jest wiecie gdzie

Odpisane

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez martucha84

szalonaaaa ale nie siedziałaś dłużej?
a mąż niech zażyczy sobie dużo, najwyżej dostanie mniej gorzej jak zażyczy sobie za mało

nie siedzialam.... ale tak klepalam te faktury ze nawet nie wiem co na nich bylo heheh a wszystkie inne rzeczy spychalam na innych bo jakbym sie zajela ✂✂✂✂✂✂✂ami to by mi do 20 czasu nie starczylo... przewalone mam koncem miesiaca bo mam duzo wielkich faktur do wystawienia (na ok 100 tys np) i musze to zrobic sama... za bardzo nie ma mi kto w tym pomoc, bo tlumaczac komus i sprawdzajac po nim by mi to jeszcze wiecej czasu zajelo...

a co do zabawki Pata to faktycznie takie male dzieci z byle czego maja radoche moj chrzesniak bardzo ucieszyl sie z tych osmiorniczek... ale lubi tez rozne dziwne rzeczy... ma np w zestawie "zabawek" chochlę i warzechę

Napisane przez india83

Samba Marta ma racje maz niech woła więcej najwazniejsze, że sie spodobał

Napisane przez Madzialenka12344321

Gucia wg tej książki taki obiad: ziemniaki + zawijasy z piersi kurczaka z mozarrelą i suszonymi pomidorami + oliwki z jakimiś tam warzywkami robi się wszystko 30 minu + 20 minut samo przygotowanie. Ale przygotowanie jest wszędzie obojętnie gdzie robisz, więc samo parowanie obiadu to czas 30 minut. Zobaczymy jak w praktyce. A ziemniaki pocięte na pół tylko czyli nie drobne kostki.

my mamy parowar i na takiego kurczaczka to wiecej niz 30 minut nie schodzi..

Napisane przez kasiaher

koleś uciekł z komisariatu tzn wyskoczył z pierwszego piętra, jak tż przyjechał z kolegą bo naprawiali samochód i byli dość późno to poszli do sklepu i wchodząc w bramę właśnie ten koleś biegł i uderzył tż w ramię tzn szturchną a zaraz policja przyjechała i się pytali tż i kolegi czy go widzieli więc pokazali gdzie pobiegł i tż powiedział że jak koleś nie jest stąd to nie wyjdzie więc i poprosili tż żeby pomógł z kolegą, a ja stałam na balkonie i paliłam z koleżankami fajkę one już skończyły a ja paliłam dalej ( ale ja nic nie wiedziałam że kogoś szukają i tż im pomaga ) i tak stoję sobie i patrzę na blok obok a koleś jakiś wszedł na dach i się jakoś tak dziwnie zachowuje myślałam że chce się zabić bo takie ruchy robił jakby chcial skoczyć , ale jak zobaczyłam tż i policję to od razu do niego zadzwoniłam a on się rozłączał , a jak krzyknęłam żeby odebrał to koleś zaczął uciekać po dachu więc ja od razu do nich że widzę go że jest u kolegi na dachu i żeby szybko lecieli i ten policjant do mnie żeby im wszystko mówiła przez telefon gdzie jest , i tak było, Michał wszedł z policjantami na ten dach ale go nie widzieli a ja wiedziałam że tam jest bo się schował a nie miał żadnej opcji ucieczki jak tylko zejść klatką , i oni weszli na dach ale inny i już go widzieli ale koleś zaczął szaleć na tym dachu i skoczył na dach niżej i już przez chwile go nie widziałam , ale potem słyszę krzyki oni coś mówili do niego żeby się poddał bo spadnie a za chwilę bach i słyszę krzyk kobiety i dzieci myślałam że spadł z tego dachu na chodnik ale nie on wrąbał się sąsiadom do mieszkania bo mają takie na poddaszu , i koleś który tam mieszka wyrzucił go , ale koleś nie poddawał się wskoczył ( ale nie wiem jak on to zrobił) do mojej bardzo dobrej sąsiadki na balkon na trzecim piętrze już w moim bloku a był ode mnie jakieś chyba z 4 metry więc krzyczałam do policjantów że jest już w tym bloku co ja i stoi na balkonie ale nie mógł koleś wejść do sąsiadki więc złapał się rynny takiej w ścianie i zjechał po niej i wtedy policja wleciała na podwórko już to moje , ale go nie widzieli więc ich kierowałam gdzie biegnie aż w końcu koleś chyba już nie mógł uciekać i schował się pod drzewem taką choinka bardzo wysoką która ma na około żywopłot ale oni go nie widzieli więc krzyczę im że skulił się i siedzi tam pod drzewem ,w końcu go złapali , uffff.... przeżycia maskara normalnie , podziękowali nam i tyle a potem gadaliśmy ze znajomy a byli u nas moja psiapsióła przyjechała z Irlandii i druga koleżanka z Holandii
śmialiśmy się że to zaplanowałam z tż żeby urozmaicić im przyjazd do polski

a do tż że palenie jednak chyba nie jest takie złe skoro przez to pomogłam w ujęciu zbiega hahahaha

wow ale przygody...

Napisane przez anika222

tusia za 12 dni skonczy 4 miesiace

a co do chusty to ja chce kupic bo mi sie przyda ja duzo z tusią chodze po podwórku a ze mamy stopnie to ciezko z wózkiem manewrowac a tak to mam ja na rekach i opowiadam o kwiatuszkach

u nas dzis jest trzeci raz burza:/


dziewczyny kupowałyscie kiedys cała palete cieni do powiek

cos takiego?http://allegro.pl/w7-profesjonalna-p...689294099.html

ja mam podobna palete cieni... no coz nie sa to cienie z najwyzszej polki, ale za taka cene to jestem z nich zadowolona

Napisane przez zaaaabcia

Czesc

Podjelismy decyzje co robimy w dlugi weekend
Kupilismy wczoraj namiot i jedziemy na biwak ze znajomymi
Szwagierke odbieramy jutro z lotniska a w sobote wyruszamy i bawimy do poniedzialku

wy to w tej hameryce tak jakos inaczej "bezstresowo" zyjecie... tu nowe ciuszki, tu imprezka, tu jakis wyjazd... mam wrazenie ze w pl nie ma tak kolorowo


Dzwonil moj mezulo... mowi ze jest w szoku bo ci wlosi strasznie dlugo pracuja... codziennie od 8 do 19 jest w pracy z godzinna przerwa na lunch... dzisiaj caly dzien szkolil sie z kontroli jakosci... i stwierdzil ze w pl jest wszystko drozsze niz we wloszek i wlosi wszystkie rurki, srubki, pudelka transportuja z wloch do polski bo to im sie bardziej oplaca a zarabiaja znacznie wiecej...

laseczki ale duzo to jest ile??? tu mamy dylemat dla niektorych duzo to jest 3 tys zlotych a dla niektorych 10 tys to jest malo... ja mysle zeby powiedzial ze na poczatek chce ok. 4 tys... jak myslicie?

[Gucia0987]

Napisane przez iwka28

ja kupowalam zestaw z Sephory szwagierce na prezent
- bardz fajnie jej te cienie spasowaly, w komplecie byly jeszcze roze i blyszczyki.

Kasia - ale przygoda wow.

ja tez miałam z sephory i byłam zadowolona

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

laseczki ale duzo to jest ile??? tu mamy dylemat dla niektorych duzo to jest 3 tys zlotych a dla niektorych 10 tys to jest malo... ja mysle zeby powiedzial ze na poczatek chce ok. 4 tys... jak myslicie?

A czym on się ma dokładnie zajmować? I jakie stanowisko?

[śliweńka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Gucia wg tej książki taki obiad: ziemniaki + zawijasy z piersi kurczaka z mozarrelą i suszonymi pomidorami + oliwki z jakimiś tam warzywkami robi się wszystko 30 minu + 20 minut samo przygotowanie. Ale przygotowanie jest wszędzie obojętnie gdzie robisz, więc samo parowanie obiadu to czas 30 minut. Zobaczymy jak w praktyce. A ziemniaki pocięte na pół tylko czyli nie drobne kostki.

mniam ale smaka narobiłaś

Napisane przez kasiaher

koleś uciekł z komisariatu tzn wyskoczył z pierwszego piętra, jak tż przyjechał z kolegą bo naprawiali samochód i byli dość późno to poszli do sklepu i wchodząc w bramę właśnie ten koleś biegł i uderzył tż w ramię tzn szturchną a zaraz policja przyjechała i się pytali tż i kolegi czy go widzieli więc pokazali gdzie pobiegł i tż powiedział że jak koleś nie jest stąd to nie wyjdzie więc i poprosili tż żeby pomógł z kolegą, a ja stałam na balkonie i paliłam z koleżankami fajkę one już skończyły a ja paliłam dalej ( ale ja nic nie wiedziałam że kogoś szukają i tż im pomaga ) i tak stoję sobie i patrzę na blok obok a koleś jakiś wszedł na dach i się jakoś tak dziwnie zachowuje myślałam że chce się zabić bo takie ruchy robił jakby chcial skoczyć , ale jak zobaczyłam tż i policję to od razu do niego zadzwoniłam a on się rozłączał , a jak krzyknęłam żeby odebrał to koleś zaczął uciekać po dachu więc ja od razu do nich że widzę go że jest u kolegi na dachu i żeby szybko lecieli i ten policjant do mnie żeby im wszystko mówiła przez telefon gdzie jest , i tak było, Michał wszedł z policjantami na ten dach ale go nie widzieli a ja wiedziałam że tam jest bo się schował a nie miał żadnej opcji ucieczki jak tylko zejść klatką , i oni weszli na dach ale inny i już go widzieli ale koleś zaczął szaleć na tym dachu i skoczył na dach niżej i już przez chwile go nie widziałam , ale potem słyszę krzyki oni coś mówili do niego żeby się poddał bo spadnie a za chwilę bach i słyszę krzyk kobiety i dzieci myślałam że spadł z tego dachu na chodnik ale nie on wrąbał się sąsiadom do mieszkania bo mają takie na poddaszu , i koleś który tam mieszka wyrzucił go , ale koleś nie poddawał się wskoczył ( ale nie wiem jak on to zrobił) do mojej bardzo dobrej sąsiadki na balkon na trzecim piętrze już w moim bloku a był ode mnie jakieś chyba z 4 metry więc krzyczałam do policjantów że jest już w tym bloku co ja i stoi na balkonie ale nie mógł koleś wejść do sąsiadki więc złapał się rynny takiej w ścianie i zjechał po niej i wtedy policja wleciała na podwórko już to moje , ale go nie widzieli więc ich kierowałam gdzie biegnie aż w końcu koleś chyba już nie mógł uciekać i schował się pod drzewem taką choinka bardzo wysoką która ma na około żywopłot ale oni go nie widzieli więc krzyczę im że skulił się i siedzi tam pod drzewem ,w końcu go złapali , uffff.... przeżycia maskara normalnie , podziękowali nam i tyle a potem gadaliśmy ze znajomy a byli u nas moja psiapsióła przyjechała z Irlandii i druga koleżanka z Holandii
śmialiśmy się że to zaplanowałam z tż żeby urozmaicić im przyjazd do polski

a do tż że palenie jednak chyba nie jest takie złe skoro przez to pomogłam w ujęciu zbiega hahahaha

ty to masz ostatnio wydarzenia w swoim życiu

Napisane przez baja_86

kasiaher akcja jak we filmie

anika jak chcesz kupić paletkę cieni na próbę za śmieszną cenę to polecam Ruby Rose- całkiem fajne cienie za naprawdę śmieszne pieniądze

ja mam tą paletkę i zużyć nie umiem a data ważności się kończy

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

nie siedzialam.... ale tak klepalam te faktury ze nawet nie wiem co na nich bylo heheh a wszystkie inne rzeczy spychalam na innych bo jakbym sie zajela ✂✂✂✂✂✂✂ami to by mi do 20 czasu nie starczylo... przewalone mam koncem miesiaca bo mam duzo wielkich faktur do wystawienia (na ok 100 tys np) i musze to zrobic sama... za bardzo nie ma mi kto w tym pomoc, bo tlumaczac komus i sprawdzajac po nim by mi to jeszcze wiecej czasu zajelo...

a co do zabawki Pata to faktycznie takie male dzieci z byle czego maja radoche moj chrzesniak bardzo ucieszyl sie z tych osmiorniczek... ale lubi tez rozne dziwne rzeczy... ma np w zestawie "zabawek" chochlę i warzechę





my mamy parowar i na takiego kurczaczka to wiecej niz 30 minut nie schodzi..



wow ale przygody...



ja mam podobna palete cieni... no coz nie sa to cienie z najwyzszej polki, ale za taka cene to jestem z nich zadowolona



wy to w tej hameryce tak jakos inaczej "bezstresowo" zyjecie... tu nowe ciuszki, tu imprezka, tu jakis wyjazd... mam wrazenie ze w pl nie ma tak kolorowo


Dzwonil moj mezulo... mowi ze jest w szoku bo ci wlosi strasznie dlugo pracuja... codziennie od 8 do 19 jest w pracy z godzinna przerwa na lunch... dzisiaj caly dzien szkolil sie z kontroli jakosci... i stwierdzil ze w pl jest wszystko drozsze niz we wloszek i wlosi wszystkie rurki, srubki, pudelka transportuja z wloch do polski bo to im sie bardziej oplaca a zarabiaja znacznie wiecej...

laseczki ale duzo to jest ile??? tu mamy dylemat dla niektorych duzo to jest 3 tys zlotych a dla niektorych 10 tys to jest malo... ja mysle zeby powiedzial ze na poczatek chce ok. 4 tys... jak myslicie?

zawsze może spróbować tak powiedzieć
choć mnie chyba na wielu rozmowach o prace odrzucali bo chciałam za dużo tak mi się zdaje

[india83]

[Nie ma jak wrócić do domu, Lubicka rozkopana, a na Skłodowskiej korki pełną parą jeszcze na Antczaka coś robią, na Katarzyny na parking nie mogę wjechać, bo oczywiście rozkopane... dalej się nie zapuszczałam Do domu nie jadę przez Lubicz bo jest masakra, non stop korki przez Grębocin zawsze, bo tam mam skrót do domku

A zamiast wszystko rozłożyć w czasie to oni jak się zabrali to wszystko naraz! nienormalni jacyś Mos będą budować ze 3 lata? i co tak będziemy śmigać po Toruniu?

wzięłaś nospę??

Dobrze, że mam spokój z tym na jakiś czas... no, żebym nie zapomniała jak to jest, bo jak przyjdzie co do czego to się pewnie zdziwię [/QUOTE]

Wiesz ja tez narzekam na te korki, ale lepiej, ze w ogole coś robią kiedys bedzie ładnie i dobrze sie jezdzić, wiec teraz nie ma innego wyjscia tylko trzeba zacisnac zeby i jakos przetrzymac ten czas


Samba zorientujcie się jaka kwota jest realna na tym stanowisku bo wiesz to zależy... ja bym z checia przygarneła 4 koła, ale jakby szefostwu powiedziała, ze tyle chce to by mnie predzej smiechem zabili i wysłali na powtorne badania psychiatryczne. powód na moim stanowisku nikt tyle nie zarabia

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Laski spodobały mi sie lampy

nad stół http://www.domlamp.pl/wiszace-do-sal...810-3,751.html

i nad kanape http://www.ambira.eu/go/_info/?id=87...76637be07b4837

lub http://www.sklep.lis-poland.pl/casin...y-wiszace.html

[zaaaabcia]

Napisane przez Ana***

Ale atrakcje ja też chcę macie wolny śpiwór?

no jasne ze mamy
wpadajjjjj

Napisane przez Gucia0987

ale super! Ilu Was jedzie?

wsumie mamy 3 pola zarezerowane
wiec mysle ze jakies 25-30 osob bedzie wsumie

pojdziemy chyba tez na splyw pontonami

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

wy to w tej hameryce tak jakos inaczej "bezstresowo" zyjecie... tu nowe ciuszki, tu imprezka, tu jakis wyjazd... mam wrazenie ze w pl nie ma tak kolorowo

Zebys wiedziala ze tutaj zycie jest calkiem inne .. ludzie ciezko pracuja ale stac ich na to zeby gdzies jechac na weekend , zrobic wieksze zakupy .. a w Polsce ? Ludzie charuja po 50godzin tygodniowa i dostaja 1,500zl dla mnie to jest masakra Dlatego tak jak juz mowilam .. wakacje w Polsce jak najbardziej ( bo wiem ze moga wydac cala kase ktora przywiozlam ) ale tak wrocic na stale .. powaznie bym sie zastanowila ...

a propo zakupow kupilam wlasnie spodnie w H&M na przecenie za $5 rozmiar mniejsze

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez Gucia0987

A czym on się ma dokładnie zajmować? I jakie stanowisko?

ma pracowac jako inzynier utrzymania ruchu czy cos w tym stylu... nie wiem dokladnie jak nazwa jego stanowisko... w kazdym razie na dzien dzisiejszy ma nadzorowac powstawanie hali tj. montaz maszyn itd, a pozniej bedzie nabor pracownikow i ci pracownicy beda podlegac mojemu tztowi, bedzie odpowiadal za produkcje, zeby wszystko tam hulalo od strony technicznej, na poczatek ma byc malo maszyn, ale stopniowo ma sie zaklad rozbudowywac... takze moim zdaniem powazne stanowisko i duza szansa... na razie po prostu potrzebuja inzyniera coby sie na tym znal, ale z mysla o tym ze w przyszlosci zrobia go tam kierownikiem tych wszystkich spraw technicznych... taki ktos to mysle ze juz grubo zarabia...

[Gucia0987]

India, o matko! Wszystkie mi się podobają!!! Świetne są!!!

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez india83

Samba zorientujcie się jaka kwota jest realna na tym stanowisku bo wiesz to zależy... ja bym z checia przygarneła 4 koła, ale jakby szefostwu powiedziała, ze tyle chce to by mnie predzej smiechem zabili i wysłali na powtorne badania psychiatryczne. powód na moim stanowisku nikt tyle nie zarabia

no wlasnie ciezko powiedziec... w tej firmie co teraz pracuje to ogolnie zarobki sa kiepskie... ale np pracowal kiedys w firmie, gdzie zarabial jako zwykly inzynier 4 tys, a byli i inzynierzy ktorzy zarabiali 9 tys na reke takze rozrzut niesamowity i nie wiem ile zarabial tam kierownik np... niestety w tej firmie bardzo zle sie traktowalo pracownikow i tzta po chamsku zwolnili ale to inna bajka...

W kazdym razie u mnie w pracy pracuje czlowiek na analogicznym stanowisku i mysle ze spokojnie ma z 10 tys na reke, a robi wielkie g...

Napisane przez zaaaabcia

Zebys wiedziala ze tutaj zycie jest calkiem inne .. ludzie ciezko pracuja ale stac ich na to zeby gdzies jechac na weekend , zrobic wieksze zakupy .. a w Polsce ? Ludzie charuja po 50godzin tygodniowa i dostaja 1,500zl dla mnie to jest masakra Dlatego tak jak juz mowilam .. wakacje w Polsce jak najbardziej ( bo wiem ze moga wydac cala kase ktora przywiozlam ) ale tak wrocic na stale .. powaznie bym sie zastanowila ...

a propo zakupow kupilam wlasnie spodnie w H&M na przecenie za $5

no tutaj tak jest... wiadomo ze wszedzie sie ciezko pracuje, ale przynajmniej w bardziej cywilizowanych krajach mozna przynajmniej z tej ciezkiej pracy jakos w miare na poziomie wyzyc, nie musisz miec bog wie jakiej pracy by pojechac na wakacje... tutaj niestety realia sa inne...harujesz jak wol by ci starczylo do pierwszego bez rarytasow... tez myslelismy o wyjezdzie ale to sa ciezkie decyzje...

[india83]

Napisane przez Gucia0987

India, o matko! Wszystkie mi się podobają!!! Świetne są!!!

a myslisz, że u mnie beda pasowac?

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

no wlasnie ciezko powiedziec... w tej firmie co teraz pracuje to ogolnie zarobki sa kiepskie... ale np pracowal kiedys w firmie, gdzie zarabial jako zwykly inzynier 4 tys, a byli i inzynierzy ktorzy zarabiali 9 tys na reke takze rozrzut niesamowity i nie wiem ile zarabial tam kierownik np... niestety w tej firmie bardzo zle sie traktowalo pracownikow i tzta po chamsku zwolnili ale to inna bajka...

W kazdym razie u mnie w pracy pracuje czlowiek na analogicznym stanowisku i mysle ze spokojnie ma z 10 tys na reke, a robi wielkie g...
...

Samba w takim razie niech powie 4 na poczatek oczywiscie hihi

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

no i jeszcze ta jest piekna ta razem z mezem pokochalismy od pierwszego wejrzenia
no, ale najpierw wypadałoby polikwidowac żarówki zwisajace z sufitu

http://studioswiatla.pl//index.php?p...e5f52e82e0a77f

[Gucia0987]

Napisane przez zaaaabcia

no jasne ze mamy
wpadajjjjj



wsumie mamy 3 pola zarezerowane
wiec mysle ze jakies 25-30 osob bedzie wsumie

pojdziemy chyba tez na splyw pontonami



Zebys wiedziala ze tutaj zycie jest calkiem inne .. ludzie ciezko pracuja ale stac ich na to zeby gdzies jechac na weekend , zrobic wieksze zakupy .. a w Polsce ? Ludzie charuja po 50godzin tygodniowa i dostaja 1,500zl dla mnie to jest masakra Dlatego tak jak juz mowilam .. wakacje w Polsce jak najbardziej ( bo wiem ze moga wydac cala kase ktora przywiozlam ) ale tak wrocic na stale .. powaznie bym sie zastanowila ...

a propo zakupow kupilam wlasnie spodnie w H&M na przecenie za $5 rozmiar mniejsze

Super wypad się szykuje! I jeszcze tyle osób! Ekstra!

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

ma pracowac jako inzynier utrzymania ruchu czy cos w tym stylu... nie wiem dokladnie jak nazwa jego stanowisko... w kazdym razie na dzien dzisiejszy ma nadzorowac powstawanie hali tj. montaz maszyn itd, a pozniej bedzie nabor pracownikow i ci pracownicy beda podlegac mojemu tztowi, bedzie odpowiadal za produkcje, zeby wszystko tam hulalo od strony technicznej, na poczatek ma byc malo maszyn, ale stopniowo ma sie zaklad rozbudowywac... takze moim zdaniem powazne stanowisko i duza szansa... na razie po prostu potrzebuja inzyniera coby sie na tym znal, ale z mysla o tym ze w przyszlosci zrobia go tam kierownikiem tych wszystkich spraw technicznych... taki ktos to mysle ze juz grubo zarabia...

Myślę, że spokojnie może powiedzieć 4tys

India, wydaje mi się, że będą pasowały
ta ostatnia jest kosmiczna!!!

[india83]

Napisane przez Gucia0987

Super wypad się szykuje! I jeszcze tyle osób! Ekstra!



Myślę, że spokojnie może powiedzieć 4tys

India, wydaje mi się, że będą pasowały
ta ostatnia jest kosmiczna!!!

wiem, juz naprawiłam swój błąd

[martucha84]

Napisane przez anika222

dziewczyny kupowałyscie kiedys cała palete cieni do powiek

cos takiego?http://allegro.pl/w7-profesjonalna-p...689294099.html

ja mam dwie palety i stoją nie używane, dostałam w prezentach urodzinowych a się nie maluje.. ale siostra ma i jej się przydaje

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

laseczki ale duzo to jest ile??? tu mamy dylemat dla niektorych duzo to jest 3 tys zlotych a dla niektorych 10 tys to jest malo... ja mysle zeby powiedzial ze na poczatek chce ok. 4 tys... jak myslicie?

na poczatek 4 tys może być na poczatek

Napisane przez india83

Laski spodobały mi sie lampy

nad stół http://www.domlamp.pl/wiszace-do-sal...810-3,751.html

i nad kanape http://www.ambira.eu/go/_info/?id=87...76637be07b4837

lub http://www.sklep.lis-poland.pl/casin...y-wiszace.html

1 i 2 są super ta 3 mi nie leży, ale do 1 i 2 będzie super pasować ta stojąca

[SAMBAdiJANEIRO]

Laski mam jeszcze jeden prozaiczny dylemat budowlany... chyba osiwieje zanim sie wybuduje maz ostatnio zapytal mnie w ktora strone maja otwierac sie drzwi wejsciowe do naszego domu (do wewnatrz czy na zewnatrz) i z ktorej strony ma byc klamka no i padlam...

o ile zaraz w pierwszym odruchu stwierdzilam ze drzwi musza otwierac sie na zewnatrz o tyle klamke najpierw umiescilam z prawej strony drzwi... potem dopiero maz mi powiedzial ze z prawej strony to raczej rozwiazanie dla leworecznych.... i zgupialam ale jestem techniczna nie ma co no i ostatecznie stwierdzilam ze na zewnatrz z klamka po lewej stronie.... co wy na to?

[martucha84]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Laski mam jeszcze jeden prozaiczny dylemat budowlany... chyba osiwieje zanim sie wybuduje maz ostatnio zapytal mnie w ktora strone maja otwierac sie drzwi wejsciowe do naszego domu (do wewnatrz czy na zewnatrz) i z ktorej strony ma byc klamka no i padlam...

o ile zaraz w pierwszym odruchu stwierdzilam ze drzwi musza otwierac sie na zewnatrz o tyle klamke najpierw umiescilam z prawej strony drzwi... potem dopiero maz mi powiedzial ze z prawej strony to raczej rozwiazanie dla leworecznych.... i zgupialam ale jestem techniczna nie ma co no i ostatecznie stwierdzilam ze na zewnatrz z klamka po lewej stronie.... co wy na to?

ciężki orzech, zapytałam męża i drogą dedukcji doszliśmy do tego że otwierane na zewnątrz bo zawsze możesz wyważyć jak się zatrzaśniesz plus przy włamaniu ci ich nie wyważą no i niby łatwiej przy uciekaniu, aczkolwiek jak mają cię ratować to mają trudniej wejść,
co do klamki to po lewej stronie bo wtedy łapiemy prawą ręką... (my w klatce mamy do zewnątrz a klamka po prawej stronie i powiem ci jest ciulato )
aczkolwiek we wszystkich domkach jakich byliśmy drzwi otwierają się do środka (bynajmniej nie pamiętamy takich z otwieranymi na zewnątrz)

myślę że kolanka powinna się wypowiedzieć bo to jej brożka, a nie wiem czy nie ma jakiś obwarowań przepisowych (w blokach są)

[śliweńka]

Napisane przez martucha84

ja mam dwie palety i stoją nie używane, dostałam w prezentach urodzinowych a się nie maluje.. ale siostra ma i jej się przydaje


na poczatek 4 tys może być na poczatek


1 i 2 są super ta 3 mi nie leży, ale do 1 i 2 będzie super pasować ta stojąca

hahaha ja w pierwszej pracy na początek miałam 700zł
jakby mój TŻ miał 4tyś. to byśmy się nad dzieckiem nie zastanawiali ani chwili

[Daysy85]

Cześć.
Dzięki dziewczyny za miłe słowa

Kasiaher Jejku jak ja to czytałam to nie mogłam uwierzyć!
Życzę Ci dużo zdrówka i całe szczęście , że nic takiego poważnego się nie stało chociaż szczerze powiem to nie wiem czy nie powinnaś i tak mieć rehabilitacji ???

Samba Fajnie z tą pracą , dobrze że zmierza coś w dobrą stronę.
W dzisiejszych ciężkich czasach to aż miło poczytać , że komuś się układa

No i chyba za wiele to już nie przeczytałam a już muszę kończyć bo idę uśpić Hanie , może w końcu uśnie.

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez martucha84

ciężki orzech, zapytałam męża i drogą dedukcji doszliśmy do tego że otwierane na zewnątrz bo zawsze możesz wyważyć jak się zatrzaśniesz plus przy włamaniu ci ich nie wyważą no i niby łatwiej przy uciekaniu, aczkolwiek jak mają cię ratować to mają trudniej wejść,
co do klamki to po lewej stronie bo wtedy łapiemy prawą ręką... (my w klatce mamy do zewnątrz a klamka po prawej stronie i powiem ci jest ciulato )
aczkolwiek we wszystkich domkach jakich byliśmy drzwi otwierają się do środka (bynajmniej nie pamiętamy takich z otwieranymi na zewnątrz)

myślę że kolanka powinna się wypowiedzieć bo to jej brożka, a nie wiem czy nie ma jakiś obwarowań przepisowych (w blokach są)

o mamo o tym to w ogole nie pomyslalam w takim razie czekam na Kolanke i jej fachowa opinię. Drzwi otwierane do srodka w domu jakos ciulato mi sie wyobrazaja poza tym bedziemy mieli raczej maly przedpokoik i w nim 2 pary drzwi do lazienki i do pomieszczenia gospodarczego otwierane na zewnatrz wiec jesli by wejsciowe otwieraly sie do wewnatrz to by mogly kolidowac ze soba... ale masz racje klamka musi byc po lewej stronie choc po tym pytaniu bacznie rozgladam sie za klamkami i stwierdzam ze ludzie maja bardzo roznie taka ✂✂✂✂✂✂✂a a taki problem hehe

Napisane przez śliweńka

hahaha ja w pierwszej pracy na początek miałam 700zł
jakby mój TŻ miał 4tyś. to byśmy się nad dzieckiem nie zastanawiali ani chwili

no moj tz przez rok pracowal w tej firmie co mowilam i zarabial te 4 tys + niekiedy nadgodziny itp to bylo bosko... przez rok odlozylismy tyle kasy ze szok... no ale byl to bardzo ciezki rok dla tz pod wzgledem psychicznym i fizycznym bo to byl typowy oboz pracy... teraz zarabia ciut ponad 2 tys i atmosfera jest w miare ok ale za to kasa juz nie taka fajna....

[india83]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Laski mam jeszcze jeden prozaiczny dylemat budowlany... chyba osiwieje zanim sie wybuduje maz ostatnio zapytal mnie w ktora strone maja otwierac sie drzwi wejsciowe do naszego domu (do wewnatrz czy na zewnatrz) i z ktorej strony ma byc klamka no i padlam...

o ile zaraz w pierwszym odruchu stwierdzilam ze drzwi musza otwierac sie na zewnatrz o tyle klamke najpierw umiescilam z prawej strony drzwi... potem dopiero maz mi powiedzial ze z prawej strony to raczej rozwiazanie dla leworecznych.... i zgupialam ale jestem techniczna nie ma co no i ostatecznie stwierdzilam ze na zewnatrz z klamka po lewej stronie.... co wy na to?

Samba my mamy na zewnątrz i klamke z prawej strony i tak jest wygodnie bo drzwi otwieraja mi sie na sciane i swobodnie wchodze, gdybym miała po lewej stronie drzwi otwierały by sie w strone schodów i zebym mogla wejsc to najpierw musiałabym sie cofnac - no to namotałam u mnie po prostu nie było innej opcji

[anika222]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Laski mam jeszcze jeden prozaiczny dylemat budowlany... chyba osiwieje zanim sie wybuduje maz ostatnio zapytal mnie w ktora strone maja otwierac sie drzwi wejsciowe do naszego domu (do wewnatrz czy na zewnatrz) i z ktorej strony ma byc klamka no i padlam...

o ile zaraz w pierwszym odruchu stwierdzilam ze drzwi musza otwierac sie na zewnatrz o tyle klamke najpierw umiescilam z prawej strony drzwi... potem dopiero maz mi powiedzial ze z prawej strony to raczej rozwiazanie dla leworecznych.... i zgupialam ale jestem techniczna nie ma co no i ostatecznie stwierdzilam ze na zewnatrz z klamka po lewej stronie.... co wy na to?

ja otwierałabym do srodka a klamke stojac przed drzwiami chciałabym po lewej stronie

[kasiaher]

hehehe jak się nudzić to się zanudzić , ale jak się ma coś dziac to już na maksa u nas ostatnio
daysy na pewno muszę się zapisać do ortopedy, minął ponad tydzień od wypadku a ja majtek nie nałoże sama , tylko sobie rzucę na podłogę wkładam prawą nogę i potem lewą i ruchami nóg je podnoszę do wysokości takiej żeby się nie schylać za bardzo, a spodnie to już taki wysiłek że szok

wczoraj jak zaprowadziłam Dominika do żłobka to średnio mogłam go znieść po tych schodach , ale wejść to już masakra z nim na rękach , i wczoraj musiałam jeszcze na szczepienie iść i jeszcze raz musiałam schodzić i wchodzić a potem już wogóle jak się ruszyłam to ból w plecach i niesamowity ból uda prawego, skurcze ciągle , maskara