Żarty, gadki, plotki oraz rymy to tutaj rozmawiają Parófkowe dziewczyny cz. VII

[asik175]

Protest parófkowy??????

[wsiowy_gupek]

wlasnie nie wiem

[asik175]

Napisane przez wsiowy_gupek

wlasnie nie wiem

bo na to wygląda;(

[wsiowy_gupek]

Oj tam to my rozkręćmy impreze..
Jak tam samopoczucie, zdrówko? Co porabiasz?

Ciekawe jak tam Niusia....Na pewno dobrze

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Ogólnie ja mam pomysł jeden, ale nie wiem czy to nie będzie głupi pomysł...

[slonko8918]

Dzień dobry

[asik175]

Napisane przez wsiowy_gupek

Oj tam to my rozkręćmy impreze..
Jak tam samopoczucie, zdrówko? Co porabiasz?

Ciekawe jak tam Niusia....Na pewno dobrze

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Ogólnie ja mam pomysł jeden, ale nie wiem czy to nie będzie głupi pomysł...

Sorki, że się zmyłam - ale poszłam obiad robić bo mnie wykręcało z głodu
Zdrowie fizyczne u mnie jak najlepiej za to psychicznie to do
nie wiem czy to ta pogoda czy co - ale nie mam na nic ochoty popłakałabym se najchętniej (może to znowu PMS??) ogólnie nie umiem się dzisiaj pozbierać

Za niusiunię kciuki trzymam już mnie paluchy bolą;D


a co masz za pomysła????

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez slonko8918

Dzień dobry

Witaj Parófo;D
odnalazłaś się w końcu
co u Ciebie slonko?

[niusiunia20]

Witam.
Zdałam
W środę o 12 bronię się

[asik175]

Napisane przez niusiunia20

Witam.
Zdałam
W środę o 12 bronię się

klask i:
To super
Parófkowe kciuki mają jednak magiczną moc

Znikam - ale pojawię się później

[slonko8918]

Napisane przez asik175

Sorki, że się zmyłam - ale poszłam obiad robić bo mnie wykręcało z głodu
Zdrowie fizyczne u mnie jak najlepiej za to psychicznie to do
nie wiem czy to ta pogoda czy co - ale nie mam na nic ochoty popłakałabym se najchętniej (może to znowu PMS??) ogólnie nie umiem się dzisiaj pozbierać

Za niusiunię kciuki trzymam już mnie paluchy bolą;D


a co masz za pomysła????

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------



Witaj Parófo;D
odnalazłaś się w końcu
co u Ciebie slonko?

No wczoraj byłam, ale nikogo nie było
Narozrabiałam trochę w pracy, w sumie to nie wiem jeszcze czy narozrabiałam, ale boję się trochę i nie myślę o niczym innym, żeby się nie przyczepili Ale B. mówi, że będzie dobrze, to mam nadzieję, że będzie. W piątek popiłam z koleżanką z pracy Zaczynam się integrować W sobotę oglądałam u B. walkę, nawet mi się podobało, i od paru ładnych dni oglądam namiętnie "Gotowe na wszystko". Muszę jechać poza tym do szkoły wniosek o stypendium zawieźć, bo jak zjazd będzie to za późno. Mama do mnie przyjeżdża 22, zobaczyć jak mieszkam. I ogólnie wszystko w porządku, oprócz tego czegoś w pracy

Napisane przez niusiunia20

Witam.
Zdałam
W środę o 12 bronię się

Brawo, nasza Parófka

[niusiunia20]

Dziękuję za trzymanie kciuków.

[asik175]

Napisane przez slonko8918

No wczoraj byłam, ale nikogo nie było
Narozrabiałam trochę w pracy, w sumie to nie wiem jeszcze czy narozrabiałam, ale boję się trochę i nie myślę o niczym innym, żeby się nie przyczepili Ale B. mówi, że będzie dobrze, to mam nadzieję, że będzie. W piątek popiłam z koleżanką z pracy Zaczynam się integrować W sobotę oglądałam u B. walkę, nawet mi się podobało, i od paru ładnych dni oglądam namiętnie "Gotowe na wszystko". Muszę jechać poza tym do szkoły wniosek o stypendium zawieźć, bo jak zjazd będzie to za późno. Mama do mnie przyjeżdża 22, zobaczyć jak mieszkam. I ogólnie wszystko w porządku, oprócz tego czegoś w pracy



Brawo, nasza Parófka

Integracja ważna rzecz
Mam nadzieję, że w pracy wszystko się pozytywnie wyjaśni

Też ostatnio myślałam, żeby sobie Gotowe od początku obejrzeć - ale nie wiem czy chce mi się to ściągać.

A tak to zgineła mi gdzieś karta z aparatu i nie umiem jej znaleźć

[wsiowy_gupek]

Brawo Niusiunia!!!

A pomysł mam Asik taki zeby poszukać, a jak nie będzie załozyć wątek dotyczący mini wyzwań jakie sobie będą wizażanki stawiać i można będzie się do czyjegoś "wyzwania" przyłączyć i ogólnie sie powspierać, pogadac jak idzie itp...
Cos dla takich matołów jak ja, które nie mogą się zmobilizowac do robienia czegokolwiek, a jak wiadomo w kupie raźniej. Taka grupa wsparcia.

A wyzwania moga być przeróżne: nauczyć się robić prosta kreske eyelinerem/grać na instumencie, przeczytać w miesiąc 2 książki, nauczyć się pływać itp itd...Ogólnie rzeczy związane w jakiś tam sposób z samokształceniem, drobnostki, które chcemy zrobić, a nam się strasznie nie chce... Takie małe cele.

Ja np znalazłam ostatnio taką listę słówek po angielsku (pareset słów), które ponoc najczęściej się powtarzają i trzeba je znać i umyślałam sobie, że naucze się ich wszystkich do końca września. Tak w ramach polepszenia angielskiego i ogólnie zeby mieć jakiś cel, a nie tak życie się toczy i nic się w nim nie robi

Kolejny mój cel to też np chciałabym przeczytac historię Polski, bo szczerze mówiąc uczyłam się w szkole na pamięć i nic mnie to nie interesowało i w związku z tym nic nie pamiętam..A teraz w sumie z chęcią bym coś tam tego liznęła

Myślicie że takie coś wypali??

Są wąttki na wizazu gdzie dziewczyny razem sie odchudzają, albo piją np skrzyp itp, to może i to się przyjmie?


Tylko mam problem bo zgubiłam tą liste słówek

[niusiunia20]

Jaka ja dzisiaj jestem szczęśliwa. Brak mi słów.

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ----------

wsiowa ja Ci mogę taką listę słówek zapodać że zrobi Ci się niedobrze.

[wsiowy_gupek]

Nie chce słówek z tyłów książek, bo takich się uczyłam nie raz i są do dupy nie podobne i nie przydatne za bardzo

To była lista najczęściej używanych słów w angieslkim (była też taka lista zwrotów), ponoć są one podstawą jeśli chodzi o wszelkie rozmowy po ang.
Po prostu uznałam, ze skoro mam jakąś tam podstawową znjomośc ang to pasuje znać te najczęściej używane słowa

No chyba, ze się okaże, że znam te słówka w 90% wtedy poucze się tych zwrotów.

Niestety nie przejrzałam tego bo znalazłam ta liste siedzac na necie w komorce ;/

[asik175]

wsiowa pomysł na wątek spoko
ale przeszukaj dobrze bo wydaje mi się, że już był podobny temat no ale pewna nie jestem.

[niusiunia20]

Napisane przez wsiowy_gupek

Nie chce słówek z tyłów książek, bo takich się uczyłam nie raz i są do dupy nie podobne i nie przydatne za bardzo

To była lista najczęściej używanych słów w angieslkim (była też taka lista zwrotów), ponoć są one podstawą jeśli chodzi o wszelkie rozmowy po ang.
Po prostu uznałam, ze skoro mam jakąś tam podstawową znjomośc ang to pasuje znać te najczęściej używane słowa

No chyba, ze się okaże, że znam te słówka w 90% wtedy poucze się tych zwrotów.

Niestety nie przejrzałam tego bo znalazłam ta liste siedzac na necie w komorce ;/

Ja mam właśnie takie typowe, zwroty, wypowiedzi co przygotowywałam na ustny

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

Załóż wsiowa, chętnie do niego przyłącze sie.

[slonko8918]

Napisane przez asik175

Integracja ważna rzecz
Mam nadzieję, że w pracy wszystko się pozytywnie wyjaśni

Też ostatnio myślałam, żeby sobie Gotowe od początku obejrzeć - ale nie wiem czy chce mi się to ściągać.

A tak to zgineła mi gdzieś karta z aparatu i nie umiem jej znaleźć

No ja też mam taką nadzieję, bo o niczym innym nie myślę i się dygam

Mi się nie podobało na początku, ale teraz się wciagnęłam

Napisane przez wsiowy_gupek

Nie chce słówek z tyłów książek, bo takich się uczyłam nie raz i są do dupy nie podobne i nie przydatne za bardzo

To była lista najczęściej używanych słów w angieslkim (była też taka lista zwrotów), ponoć są one podstawą jeśli chodzi o wszelkie rozmowy po ang.
Po prostu uznałam, ze skoro mam jakąś tam podstawową znjomośc ang to pasuje znać te najczęściej używane słowa

No chyba, ze się okaże, że znam te słówka w 90% wtedy poucze się tych zwrotów.

Niestety nie przejrzałam tego bo znalazłam ta liste siedzac na necie w komorce ;/

Ja bym chciała np. nauczyć się słownika z 55 000 hasłami z języka niemieckiego By sobie przypomnieć i nauczyć się nowych, może kiedyś udałoby się certyfikat zrobić

Skończyłam zamówienie robić, bo ja w pracy i bark mnie boli od tego komputera już

[asik175]

Napisane przez slonko8918

No ja też mam taką nadzieję, bo o niczym innym nie myślę i się dygam

Mi się nie podobało na początku, ale teraz się wciagnęłam



Ja bym chciała np. nauczyć się słownika z 55 000 hasłami z języka niemieckiego By sobie przypomnieć i nauczyć się nowych, może kiedyś udałoby się certyfikat zrobić

Skończyłam zamówienie robić, bo ja w pracy i bark mnie boli od tego komputera już

No to nieźle podnosisz wsiowej poprzeczkę
ja nigdy nie lubiłam niemieckiego - przez to i holenderski mi nie najlepiej wchodzi.
A do której slonko w pracy siedzisz??

Ja przygotowałam jedzonko Lubemu do pracy na jutro i zrobiłam mu kolacyjkę.

Zastanawiam się gdzie się podziała moja dziefczyna

[slonko8918]

Napisane przez asik175

No to nieźle podnosisz wsiowej poprzeczkę
ja nigdy nie lubiłam niemieckiego - przez to i holenderski mi nie najlepiej wchodzi.
A do której slonko w pracy siedzisz??

Ja przygotowałam jedzonko Lubemu do pracy na jutro i zrobiłam mu kolacyjkę.

Zastanawiam się gdzie się podziała moja dziefczyna

A już tam, ja już od paru ładnych lat przysiadam do nauczenia się tego słownika Ale może w końcu się uda.

Do 23 koczuję, prawie zaraz do domku Też muszę podumać co będę jadła, bo głodna jestem już.

No właśnie Moniki dawno nie było, a o Drusi to już w ogóle nie wspomnę

[niusiunia20]

Drusi to nie ma równy miesiąc, ostatni raz była 12 sierpnia, yoanki też dawno nie było. Mary również ostatnio zamilkła. Monika też coś milczy.

[asik175]

Napisane przez slonko8918

A już tam, ja już od paru ładnych lat przysiadam do nauczenia się tego słownika Ale może w końcu się uda.

Do 23 koczuję, prawie zaraz do domku Też muszę podumać co będę jadła, bo głodna jestem już.

No właśnie Moniki dawno nie było, a o Drusi to już w ogóle nie wspomnę

monica zagineła jakoś od piątku
a drusia to już 12 gdzieś wybyła i się nie ujawnia
Mary też już poszła w ślady dziewczyn i raczej się nie odzywa
widziałam tu przed chwilką yoankę ale widzę, że nic nie napisała.
parófkowy umiera śmiercią naturalną
ale ja mam nadzieję, że to przejściowe i że parófy się jeszcze pozbierają i wrócą czasy gdy nas tu sporo siedziało i klikało.

Ale coś na ciepło jeść będziesz?? czy sama nie wiesz?

[niusiunia20]

Zjadłam pół paczki orzechów w czekoladzie. Ale zęby mnie bolą.

Mam nadzieję, że zacznie się rok akademicki to dziewczyny powrócą, będą robiły wszystko by się nie uczyć i będziemy parófkować tak jak kiedyś.

[slonko8918]

Napisane przez asik175

monica zagineła jakoś od piątku
a drusia to już 12 gdzieś wybyła i się nie ujawnia
Mary też już poszła w ślady dziewczyn i raczej się nie odzywa
widziałam tu przed chwilką yoankę ale widzę, że nic nie napisała.
parófkowy umiera śmiercią naturalną
ale ja mam nadzieję, że to przejściowe i że parófy się jeszcze pozbierają i wrócą czasy gdy nas tu sporo siedziało i klikało.

Ale coś na ciepło jeść będziesz?? czy sama nie wiesz?

No właśnie nie wiem jeszcze co bym zjadła Ale pewnie kanapki sobie zrobię

Napisane przez niusiunia20

Zjadłam pół paczki orzechów w czekoladzie. Ale zęby mnie bolą.

Mam nadzieję, że zacznie się rok akademicki to dziewczyny powrócą, będą robiły wszystko by się nie uczyć i będziemy parófkować tak jak kiedyś.

No miejmy nadzieję, że to przejściowe nieobecności

[niusiunia20]

Ja już dzisiaj uciekam, jestem od 4 na nogach, padam już na twarz. Dobranoc.

[slonko8918]

Napisane przez niusiunia20

Ja już dzisiaj uciekam, jestem od 4 na nogach, padam już na twarz. Dobranoc.

Dobranoc

[asik175]

Napisane przez niusiunia20

Ja już dzisiaj uciekam, jestem od 4 na nogach, padam już na twarz. Dobranoc.

Dobranoc kolorowych parófkowych

slonko ja też kanapki jadłam - ale w sumie zjadłabym naleśniki z jabłkami - no ale nie chciało mi się tego smażyć o tej porze. Zresztą nie mam ani oleju w domu ani jabłek
A tak to chodzą za mną krokiety z mięsem - ale nie mam maszynki żeby zmielić mięso.

[slonko8918]

Napisane przez asik175

Dobranoc kolorowych parófkowych

slonko ja też kanapki jadłam - ale w sumie zjadłabym naleśniki z jabłkami - no ale nie chciało mi się tego smażyć o tej porze. Zresztą nie mam ani oleju w domu ani jabłek
A tak to chodzą za mną krokiety z mięsem - ale nie mam maszynki żeby zmielić mięso.

A za mną placki ziemniaczane, albo babka, tylko nie mam maszynki do mielenia ziemniaków Może się kiedyś dorobię, dzisiaj kupiłam wieszak na kurtki i dywanik do łazienki Polowałam jeszcze na wycieraczkę z biedronki, ale nie było dzisiaj.

[asik175]

Napisane przez slonko8918

A za mną placki ziemniaczane, albo babka, tylko nie mam maszynki do mielenia ziemniaków Może się kiedyś dorobię, dzisiaj kupiłam wieszak na kurtki i dywanik do łazienki Polowałam jeszcze na wycieraczkę z biedronki, ale nie było dzisiaj.

Ja ziemniaki trę na tarce - jak robię placki. A to jakaś specjalna ta maszynka do tych ziemniaków?? bo jakoś nie słyszałam o takowej.
A ja zakupiłam sobie dzisiaj leginsy bo była - no ale to bardziej dla siebie niż dla domu

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

już wiem jaka to maszynka - dzięki google
kurnik nie wiedziałam, że takową można ziemniaki trzeć na placki.
Ja bym potrzebowała właśnie podobną do zmielenia mięsa też się jeszcze nie dorobiłam. Do kuchni dużo nie kupuję - bo mam bardzo małą i nie mam miejsca w szafkach na żadne pierdoły, już wszystko upycham warstwami i jak się dobrze garnków w garnki nie powkłada to się szafka nie zamknie! Ja to jeszcze mam do tego cierpliwość czego niestety nie można powiedzieć o Lubym, ten jak sprzątnie z suszarki na naczynia to się załamać czasem idzie

[slonko8918]

Napisane przez asik175

Ja ziemniaki trę na tarce - jak robię placki. A to jakaś specjalna ta maszynka do tych ziemniaków?? bo jakoś nie słyszałam o takowej.
A ja zakupiłam sobie dzisiaj leginsy bo była - no ale to bardziej dla siebie niż dla domu

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

już wiem jaka to maszynka - dzięki google
kurnik nie wiedziałam, że takową można ziemniaki trzeć na placki.
Ja bym potrzebowała właśnie podobną do zmielenia mięsa też się jeszcze nie dorobiłam. Do kuchni dużo nie kupuję - bo mam bardzo małą i nie mam miejsca w szafkach na żadne pierdoły, już wszystko upycham warstwami i jak się dobrze garnków w garnki nie powkłada to się szafka nie zamknie! Ja to jeszcze mam do tego cierpliwość czego niestety nie można powiedzieć o Lubym, ten jak sprzątnie z suszarki na naczynia to się załamać czasem idzie

Leggiinsy to i ja muszę jakieś kupić sobie
Na tarce to mnie palce bolą
Ja mam sporo miejsca, ale jakoś mi się nie pali zbytnio, może z czasem się kupi. Toster bym sobie kupiła np. Ostatnio były w kauflandzie po 25 zł, ale za późno się obejrzałam. I suszarkę do naczyń też muszę kupić.

[asik175]

Napisane przez slonko8918

Leggiinsy to i ja muszę jakieś kupić sobie
Na tarce to mnie palce bolą
Ja mam sporo miejsca, ale jakoś mi się nie pali zbytnio, może z czasem się kupi. Toster bym sobie kupiła np. Ostatnio były w kauflandzie po 25 zł, ale za późno się obejrzałam. I suszarkę do naczyń też muszę kupić.

też zakupiłam toster niedawno bo był tani i nie wiem czemu nie zajrzałam do pudełka do środka. Zamiast go obejrzeć w sklepie wrzuciłam do koszyka no i okazał się z leksza badziewny - cóż wiele po tej cenie się nie spodziewałam ale dobił mnie w nim kabel, który ma z jakieś 30 cm długości max kurnik przedłużacz muszę wyciągać jak go chce włączyć - dobrze, że chociaż poprawnie działa i robi te tosty.
Mi suszarkę do naczyń teściu z pl przysłał bo widział, że mam małą a była jakaś promocja w biedronie i mi kupił taką "piętrową" gdzie na górze suszy się talerze a na dole szklanki itp.