Koncepcje co 5 min zmieniamy bo dwa lata jeszcze mamy PM2016 część 13 ;)

[Promyk03]

Napisane przez aardbei77

Ja sie nie cierpie pakowac

Przezylam pani doktor jest rewelacyjna. To byl dobry wybor

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super ze jestes zadowolona

Skonczylam salatke i teraz odpoczynek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201711281122]

Napisane przez Cherry_Muffin

ha! no widzisz!
normalnie zasłużyłaś na lizak "Dzielny pacjent"

Ha ha ha 2 kostki czekolady na odstresowanie dostalam. I piekny wydruk usg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Cherry_Muffin]

Napisane przez aardbei77

Ha ha ha 2 kostki czekolady na odstresowanie dostalam. I piekny wydruk usg

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

haha też dobrze

uduszę tego mojego niecierpliwego mężczyznę obiecuję

[Madzialena7]

Napisane przez aardbei77

Ja sie nie cierpie pakowac

Przezylam pani doktor jest rewelacyjna. To byl dobry wybor

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

I widzisz nie było się czego bać .

Ja uwielbiam się pakować, ogólnie uwielbiam te dni zaraz przed jakimkolwiek wyjazdem

[BielinkaO]

Napisane przez Madzialena7

Ja uwielbiam się pakować, ogólnie uwielbiam te dni zaraz przed jakimkolwiek wyjazdem

Ja też
Pakowanie, planowanie, zakupy na wyjazd

[Cherry_Muffin]

ja się bardzo cieszę na wyjazd, ale nie na podróż i dlatego tak niechętnie mi idzie

[deksterowa]

Napisane przez BielinkaO

Ja też
Pakowanie, planowanie, zakupy na wyjazd

Też to uwielbiam
Aale bym zjadła sałatkę jarzynową!

[Madzialena7]

Napisane przez BielinkaO

Ja też
Pakowanie, planowanie, zakupy na wyjazd

O tak, to jest to .

Wysłałam dziś CV do paru miejsc ale niestety nikt się nie odezwał .

[sylwia9d]

A ja mam ochotę na kebaba ale od piątku jestem od nowa na dietce bo postanowiłam zrzucić jeszcze ze 2kg, więc muszę się obejsć bez tych wsyztskich pyszności

[Cherry_Muffin]

Napisane przez Madzialena7

O tak, to jest to .

Wysłałam dziś CV do paru miejsc ale niestety nikt się nie odezwał .

widzę, że też masz problem z cierpliwością
czasem i tydzień się czeka na odpowiedź - spokojnie

[sylwia9d]

Napisane przez Madzialena7

O tak, to jest to .

Wysłałam dziś CV do paru miejsc ale niestety nikt się nie odezwał .

Z własnego doświadczenia wiem, ze wysyłanie CV nie jest skuteczne, wysłałam takich już pewnie z tysiąc i miałam może tylko 2 telefony w dodatku jak się okazało później, praca nie warta zachodu. Najlepiej iść osobiście i zapytać.

[tija93]

Napisane przez Madzialena7

To przetłumacz to mojemu TŻ-towi, bo on chce duże wesele i ma dużą rodzine z którą ma stały kontakt. A jak to będzie wyglądało jak on zaprosi 80 osób a ja 20?. A na mniejsze się nie zgodzi ani on, ani jego rodzice.. Zresztą ja też chciałabym "normalne". Tak po cichu liczę na to, że to wesele może by było szansą właśnie dla mojej rodziny na wyciągnięcie do siebie ręki..
Znam ich przecież, jak byłam dzieckiem to często się spotykaliśmy, tylko oni nie znają mnie, bo ja się zmieniłam, a oni nie. Już pomału i tak jakieś pierwsze kontakty zaczynają się przełamywać, więc może do mojego wesela się pogodzą?. Znam się (to znaczy spotykam się) z 2 wujkami i ich dziećmi, a z resztą nie bo mieszkają daleko..
Moja rodzina jest ogólnie obrażalska i kłótliwa, dlatego jak ich nie zaproszę to już wogóle będzie armagedon.. Bo jak moja kuzynka robiła ślub i nie zaprosiła niektórych ciotek to była wielka obraza majestatu..

Pizza . Ja uwielbiam, ale tylko w Dominium albo taką w domu robioną, to żeście mi smaka narobiły



No to piona, choć nie ma nawet się z czego cieszyć, jest raczej nad czym popłakać .

Robienia na siłę dużego wesela też nie rozumiem to Ty i Twój TŻ macie być w tym dniu zadowoleni a nie jakaś pociotka z pcimia dolnego.

Napisane przez aardbei77

Ja sie nie cierpie pakowac

Przezylam pani doktor jest rewelacyjna. To byl dobry wybor

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super!

[Madzialena7]

Napisane przez tija93

Robienia na siłę dużego wesela też nie rozumiem to Ty i Twój TŻ macie być w tym dniu zadowoleni a nie jakaś pociotka z pcimia dolnego.

Nie zapraszamy dalszej rodziny . I to nie będzie duże wesele tylko takie przeciętne.

Napisane przez sylwia9d

Z własnego doświadczenia wiem, ze wysyłanie CV nie jest skuteczne, wysłałam takich już pewnie z tysiąc i miałam może tylko 2 telefony w dodatku jak się okazało później, praca nie warta zachodu. Najlepiej iść osobiście i zapytać.

Ja dopiero zaczęłam przygodę z szukaniem pracy, więc nie wiem takich rzeczy . Poczekam jeszcze tydzień i jak nadal nic się nie wyjaśni no to będę musiała chodzić po sąsiednim mieście i osobiście tej pracy szukać, bo wtedy już będę zdesperowana..

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez Madzialena7

To przetłumacz to mojemu TŻ-towi, bo on chce duże wesele i ma dużą rodzine z którą ma stały kontakt. A jak to będzie wyglądało jak on zaprosi 80 osób a ja 20?. A na mniejsze się nie zgodzi ani on, ani jego rodzice.. Zresztą ja też chciałabym "normalne". Tak po cichu liczę na to, że to wesele może by było szansą właśnie dla mojej rodziny na wyciągnięcie do siebie ręki..
Znam ich przecież, jak byłam dzieckiem to często się spotykaliśmy, tylko oni nie znają mnie, bo ja się zmieniłam, a oni nie. Już pomału i tak jakieś pierwsze kontakty zaczynają się przełamywać, więc może do mojego wesela się pogodzą?. Znam się (to znaczy spotykam się) z 2 wujkami i ich dziećmi, a z resztą nie bo mieszkają daleko..
Moja rodzina jest ogólnie obrażalska i kłótliwa, dlatego jak ich nie zaproszę to już wogóle będzie armagedon.. Bo jak moja kuzynka robiła ślub i nie zaprosiła niektórych ciotek to była wielka obraza majestatu..

Pizza . Ja uwielbiam, ale tylko w Dominium albo taką w domu robioną, to żeście mi smaka narobiły



No to piona, choć nie ma nawet się z czego cieszyć, jest raczej nad czym popłakać .

To jest możliwe moi rodzice się pogodzili z bratem mojej mamy na weselu, ale było ono neutralne. Tata z wujkiem i wypili, język im się rozwiązał i wyszło, że wszystkie kłótnie były przez moją babcię, która mówiła nieprawdę i mieszała tylko jak się dało (np. wujkowi przekazywała, że niby moja mama powiedziała że jej brat się do niczego nie nadaje, jest zerem..., a mojej mamie mówiła, że wujek ma ich gdzieś, nie chce do nich przyjeżdzać, bo nie są tego warci...), nikt wcześniej jej nawet o to nie podejrzewał

Napisane przez Madzialena7

O tak, to jest to .

Wysłałam dziś CV do paru miejsc ale niestety nikt się nie odezwał .

Zgadzam się, że nie masz cierpliwości spokojnie, nawet 24 godziny nie minęły.

[tija93]

Napisane przez Madzialena7

Nie zapraszamy dalszej rodziny . I to nie będzie duże wesele tylko takie przeciętne.



Ja dopiero zaczęłam przygodę z szukaniem pracy, więc nie wiem takich rzeczy . Poczekam jeszcze tydzień i jak nadal nic się nie wyjaśni no to będę musiała chodzić po sąsiednim mieście i osobiście tej pracy szukać, bo wtedy już będę zdesperowana..

Sama piszesz, że jak to będzie wyglądało jak TŻ zaprosi 80 osób, a Ty tylko 20. No i Twój TŻ koniecznie chce mieć duże wesele. Więc tak mi trochę wygląda "na siłę"

Najlepiej samemu pochodzić, chociaż też nie mam doświadczenia w szukaniu pracy

[Madzialena7]

Tak tak, cierpliwości to u mnie za grosz niestety, taka moja wada .

Właśnie po cichu mam nadzieję, że moje wesele będzie takim momentem przełomowym w mojej rodzinie. Bo mam wrażenie, że im brakuje okazji żeby po prostu się spotkać i się pogodzić, bo żadne nie chce pierwsze wyciągnąć ręki do zgody i odwiedzić, a jakby mieli realną, neutralną okazję do spotkania to może by coś z tego wyszło

No może i na siłę, ale oboje tego chcemy. Jak dużo osób odmówi to będzie małe i tyle, tego już nie zmienimy . Ale zaprosić wszystkich mi wypada, oczywiście tych najbliższych. Choć lepszy kontakt mamy z ludźmi wogóle z nami nie spokrewnionymi i dalszą rodziną, więc pewnie parę osób takich też zaproszę, bo sie lubimy .

[sylwia9d]

Ja tam nie rozumiem sensu zapraszania ludzi, których się nie widziało na oczy i nie ma pojęcia jak wyglądają. To jakbym zaprosiła całkiem przypadkowych ludzi z ulicy. Wesele wśród obcych.

[Sorbik]

Napisane przez sylwia9d

A ja mam ochotę na kebaba ale od piątku jestem od nowa na dietce bo postanowiłam zrzucić jeszcze ze 2kg, więc muszę się obejsć bez tych wsyztskich pyszności

Ja jadłam w niedziele kebaba... Miałam na niego taką ochotę i akurat poszliśmy jak nie byłam głodna -.- i tyle z tego wszystkiego. Zjadłam tylko 1/3 -.-

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez sylwia9d

Ja tam nie rozumiem sensu zapraszania ludzi, których się nie widziało na oczy i nie ma pojęcia jak wyglądają. To jakbym zaprosiła całkiem przypadkowych ludzi z ulicy. Wesele wśród obcych.

Ja też... Źle bym się czuła... Nie wyobrażam sobie sytuacji, że nie znam wszystkich, nawet z rodziną TŻ mam zamiar się poznać do tego czasu

[Cherry_Muffin]

ja się przekonam czy to prawda, że Niemczech są dobre kebaby

[morsmordre]

Zrobiłam właśnie 8km na rolkach

A ciasto piekłam takie: http://www.mojewypieki.com/przepis/k...dyniowa-pianka

Polecam, jest pyszne I na pewno upiekę jeszcze z innymi owocami

[BielinkaO]

Napisane przez Sorbik

Ja jadłam w niedziele kebaba... Miałam na niego taką ochotę i akurat poszliśmy jak nie byłam głodna -.- i tyle z tego wszystkiego. Zjadłam tylko 1/3 -.-

Ja jadłam w czwartek i zjadłam tylko połowę średniego
A wcześniej to nie pamiętam nawet kiedy jadłam kekaba

[Madzialena7]

Napisane przez sylwia9d

Ja tam nie rozumiem sensu zapraszania ludzi, których się nie widziało na oczy i nie ma pojęcia jak wyglądają. To jakbym zaprosiła całkiem przypadkowych ludzi z ulicy. Wesele wśród obcych.

Nie zapraszam osób których na oczy nie widziałam . Widziałam, ale parę lat temu, mieliśmy dobre stosunki, ale śmierć dziadków wszystko zmieniła.

morsmordre robiłam je w tamtym roku, bardzo dobre . Takie lekkie. Wogóle jak cokolwiek piekę, to właśnie z tej strony którą podałaś . Kremówka którą wzięłam z tej właśnie strony jest przepyszna

[201711281122]

Zjadlabym kebaba

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Cherry_Muffin]

Napisane przez morsmordre

Zrobiłam właśnie 8km na rolkach

A ciasto piekłam takie: http://www.mojewypieki.com/przepis/k...dyniowa-pianka

Polecam, jest pyszne I na pewno upiekę jeszcze z innymi owocami

moja ciocia zrobiła bardzo podobne i potwierdzam pycha! ona dała porzeczki czerwone

[Madzialena7]

A ja bym zjadła karkówkę z grilla albo szaszłyki . Właśnie któryś z sąsiadów sobie grilla urządza i takie zapachy do mnie dochodzą, że .. mniam

[sylwia9d]

Napisane przez Sorbik

Ja jadłam w niedziele kebaba... Miałam na niego taką ochotę i akurat poszliśmy jak nie byłam głodna -.- i tyle z tego wszystkiego. Zjadłam tylko 1/3 -.-

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------




Ja też... Źle bym się czuła... Nie wyobrażam sobie sytuacji, że nie znam wszystkich, nawet z rodziną TŻ mam zamiar się poznać do tego czasu

Ja na szczęście jedną połowę rodziny K. już znam bo jeździmy często do babci K. gdzie się zjeżdża cała rodzina od strony mamy K. od drugiej strony znowu znam chyba tylko dwójkę rodzeństwa taty K. reszty nie miałam okazji bo utrzymują troszkę luźniejsze kontakty(tzn. nie zjeżdżają się na święta) ale się odwiedzają. Myślę ze to i tak z dwie czy trzy rodziny jeszcze tylko więc w sumie bez różnicy, poznam pewnie ich jeszcze do tego czasu.
My ogólnie będziemy mieć wesele na 150os. ale dlatego ze u nas wszyscy ze wszystkimi utrzymują kontakty, owszem są spięcia i jedni lubią się bardziej drudzy mniej, ale mimo wszystko każdy się odwiedza i każdą ciotkę czy wujka znam ba nawet prawie każdą osobę towarzyszącą kuzynostwa. Z niektórymi kuzynami owszem widuję sie bardzo rzadko no bo wyjechali za granicę i ciężko sie spotkać ale do 18 roku życia mieliśmy świetne kontakty i do dziś wiem co u nich słychać.

[Sorbik]

Napisane przez Cherry_Muffin

ja się przekonam czy to prawda, że Niemczech są dobre kebaby

Mamy dwie budki, w których są najlepsze kebaby jakie kiedykolwiek jadłam! Za 4euro można pojeść tak, że już dupy nie da się ruszyć! mega dobre mniam! polecam kebaby w DE

[sylwia9d]

Napisane przez BielinkaO

Ja jadłam w czwartek i zjadłam tylko połowę średniego
A wcześniej to nie pamiętam nawet kiedy jadłam kekaba

Ja jak nie znałam K. to potrafiłam zjeść tylko wersje mini, ale od kąd poznałam K. potrafię wciągnąć całego dużego, wniosek z tego taki, że od miłości się tyje albo się robi bardziej głodnym

[Madzialena7]

Ja u TŻ-ta w rodzinie znam prawie wszystkich, bo właśnie oni się często spotykają to na imieninach, to na świętach itp. i akurat jak przyjeżdżają do rodziców TŻ-ta to my też wtedy jesteśmy. Poza tym było dużo wesel już więc mieliśmy okazję się poznać . TŻ ma taką otwartą rodzinę, wesołą, rodzinną. Za to TŻ z mojej rodziny to zna tylko chrzestną.. I 2 wujków ale to tak z widzenia.

Napisane przez sylwia9d

Ja jak nie znałam K. to potrafiłam zjeść tylko wersje mini, ale od kąd poznałam K. potrafię wciągnąć całego, wniosek z tego taki, że od miłości się tyje albo się robi bardziej głodnym

Oj tak zgadzam się z tą tezą w stu procentach . Odkąd jestem z TŻ-tem to potrafię pochłonąć pół dużej pizzy, a wcześniej zacinałam się na drugim kawałku.. Ponad to potrafię zjeść np. zestaw w KFC i zaraz po tym lody. Tyle, że ja schudłam od tego czasu a nie przytyłam, więc nie wiem jak to się stało

[sylwia9d]

Napisane przez Madzialena7

Nie zapraszam osób których na oczy nie widziałam . Widziałam, ale parę lat temu, mieliśmy dobre stosunki, ale śmierć dziadków wszystko zmieniła.

morsmordre robiłam je w tamtym roku, bardzo dobre . Takie lekkie. Wogóle jak cokolwiek piekę, to właśnie z tej strony którą podałaś . Kremówka którą wzięłam z tej właśnie strony jest przepyszna

akurat ten post nie był skierowany konkretnie do Ciebie, tylko tak mnie naszła taka refleksja w związku z waszym tematem