Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV - Strona 77 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-01-13, 09:08   #2281
Calineczka 27
Zakorzenienie
 
Avatar Calineczka 27
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Tez tak myślę Mariolka. Musze go z powrotem prxestawic na wlasciwe tory. Dzisiaj spal od 21 do 4 w swoim lozeczku.
Tylko u niego to sa dwie opcje: albo spi ladnie cala noc a w dzien nic a nic albo ma drzemki w dzien i w nocy kombinuje. Przyznam, ze troche mi bylo na reke, jak sie zdrzemnal w dzien i mozna bylo zrobic cos w totalnej ciszy.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Gryzia jak Dominik byl taki jak Aleks to po karmieniu zawsze kupka, ulewanie, przebieranie. Chyba dzieci tak maja. Malo kiedy udalo sie bez przebierania pomimo pieluchy, kladzenia na boku. Przejdzie mu to chlustanie. Kiedy masz usg bioderek? Bo szczepienie odlozone?

Paluszkowa, az sie boje pisac ale myślę ciagle jak test.

Lwica, kiedy idziesz w koncu na L4?

Czuje ostatnio, ze juz nie mam takiego niemowlaczka. D. zaczal sie przekrecac i juz taki jest coraz starszy, inny zupełnie.
Calineczka 27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 09:19   #2282
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Cali mi się też wydaje, że dzieci tak mają. Po każdym jedzeniu jest zmiana pieluchy i praktycznie zawsze jest kupa. Bioderka 27 stycznia, a szczepienie odłożone do 8 tygodnia, czyli w zasadzie po prostu w ostatnim terminie, wypada na początek lutego.

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

A co do Dominika to niestety też normalne ja po Aleksie widzę jak się zmienił przez ten miesiąc to mi słabo
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 09:36   #2283
Kissmisiaa
Zakorzenienie
 
Avatar Kissmisiaa
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: dolnośląskie
Wiadomości: 6 439
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;54112838]No właśnie ja tego szczerze nienawidzę. Ulewanie i czkawka to są najgorsze rzeczy, które mają miejsce u niemowlaka. Wczoraj mi 2 razy tak ulał. Raz jak go trzymałam na ramieniu, drugi raz wieczorem po karmieniu jak go usypiałam... Aż do lekarza dzwoniłam w panice... Na szczęście reszta nocy już bez takiego chlustania, ale łóżeczko stoi na książkach, żeby miał głowę wysoko.[/QUOTE]
Ulewa bo nie ma do końca wycwoczonego żołądka albo tako jego urok.
Nasz ulewał bo mleko nie pasowało. Raz to było 3 razy pod rząd.

Kup poduszkę klin pod materac a dwa to zawsze go na boczek kładz.

Cytat:
Napisane przez mariolaw_132 Pokaż wiadomość
Gryzia mi Czarek bardzo zadko ulewal i ulewa ale raz byla taka fontanna ze w mleku bylam ja i on. To byla noc i nie wiedzialam za co chwycic
Ja tylko raz miałam taką akcję.
__________________
Filip
Kissmisiaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 09:37   #2284
fiona27
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Hej

To się rozpisałyście

Cali ja dawałam kaszkę bezglutenową ryżową.
Teraz mam zamiar dawać po jednej łyżeczce kaszy mannej do obiadku, który zacznie jeść od 6 m-ca. Tylko nie wiem co zrobić z tymi obiadkami, bo wszystkie słoiczki mają w składach marchew, a Lenka chyba na nią uczulona. Będę musiała sama gotować, a takie małe ilości to ile to grzebania. W sumie mogę zrobić obiadek i włożyć w słoiczki to będzie miała na 3 dni.

Kanwa nie chwaliłaś się jeszcze brzuszkiem

Mariolka ja dostałam te samo tabletki.

Kiss jak miałam zastój to też nie leciało mi mleko, mimo że cycki jak skała. Laktatorem też nie dało dary ściągnąć. Przystawiałam Lenkę jak najczęściej i mi udrożniła Każdy ma swój sposób.

Nowa to nie chcesz kolejnego dziecka ?

Cali niby nie opłaca się iść do pracy, ale kto będzie pracował na moją emeryturę ? Druga sprawa im dłużej będę czekała, to trudniej mi będzie coś znależć. Będę czegoś szukała, ale też nie byle czego, co będzie trudne do osiągnięcia
__________________
Synek
Córa
fiona27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 09:43   #2285
fiona27
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Ostatnio oglądałam zdjęcia Lenki , jak byłysmy w szpitalu no i zupełnie inne dziecko . Ten pierwszy, drugi rok życia dziecka tak szybko leci. Dziecko każdego dnia uczy się czegoś nowego, aż żal coś przegapić, bo to tak cieszy. To najfajniejszy okres.

Leniuszek właśnie się przekręcił na brzuszek po zabawkę Szkoda, że tak rzadko to robi.
__________________
Synek
Córa
fiona27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 09:47   #2286
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Fiona daj jej trochę czasu. Widzisz, że jak chce to potrafi
My mieliśmy plan, że nie wracam po macierzyńskim do pracy, ale już wiemy, że to się nie uda. Za mało sam mąż zarabia, żeby nas utrzymać. Może pół etatu, może 3/4, ale wrócić na pewno muszę rosi: nie powiem, żeby mi to pasowało, lubię obecny stan
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 09:53   #2287
Paluszkowa
Rozeznanie
 
Avatar Paluszkowa
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 529
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Hej

Cali ja staram się nie myśleć to juz jutro. Zobaczymy pozatym rozwija mi się jakas infekcja od wczoraj non stop gorączka i leze plackiem, nic mi się nie chce. Najchętniej wyjechała bym na jakies wakacje. Za półtora tygodnia dzieciarnia ma ferie to planuje ich na tydzień wywieźć do moich rodziców to będziemy mieli z Tz troche czasu na odpoczynek😊
__________________
Nadzieja daje siłę do bycia radosnym, nawet w rozpaczliwych sytuacjach
Paluszkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 09:58   #2288
Calineczka 27
Zakorzenienie
 
Avatar Calineczka 27
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Ja cie rozumiem Fiona, bo sama juz sobie troche dorabiam. Tylko czy to sobie realnie wyobrazasz np. za pol roku? Marcelek pojdzie do szkoly, ktos by musial zostac z Lenka, jego zaprowadzic, przyprowadzic. Maz wyjedzie tak? Moze faktycznie szukaj a jak sie cos sensownego trafi to bedziesz myslec, kombinowac. Moze pol etatu, moze jakies luzne godziny? Wyobrazasz sobie isc na 8 godzin codziennie z dojazdem?
Calineczka 27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 10:03   #2289
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
magi a z czym dajesz chleb?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 05:32 ---------- Poprzedni post napisano o 05:30 ----------

gryzia raz to sobie do oka nachlustal bo takie fontanny leciały

dla mnie to był koszmar bo się bałam że się w nocy udusi

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Wiesz co czesro z samym maselkiem bo on do tego je jajeczniczke czy parowke ale jak nie to z szynka albo serkiem tak normalnie





Cytat:
Napisane przez Paluszkowa Pokaż wiadomość
Hej

Cali ja staram się nie myśleć to juz jutro. Zobaczymy pozatym rozwija mi się jakas infekcja od wczoraj non stop gorączka i leze plackiem, nic mi się nie chce. Najchętniej wyjechała bym na jakies wakacje. Za półtora tygodnia dzieciarnia ma ferie to planuje ich na tydzień wywieźć do moich rodziców to będziemy mieli z Tz troche czasu na odpoczynek😊
Trzymam kciuki

Ja to mam dzis kryzys. Juz mam dosc wstawania w nocy. W ogole to nie ogarniam o co chodzi bo Bart od 20 do polnocy spi ladnie ( w swoim lozku) pozniej o polnocy jedzenie i do 2 lub 3 znow spi ( znow w swoim lozku) a o tej 2 czy 3 zwykle jak go biore do piersi to juz zasypiam i spi z nami w lozku i sie budzi co godzine...nie wiem czwmu. W kazdym razie dzis poczulam kryzys pobudkowy.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 10:16   #2290
fiona27
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Paluszek, a może ta choroba to dobry znak ? No nic czekamy do jutra. Ja to bym pewnie test już zrobiła.

Cali problem w tym, że moja sytuacja nie zmieni się zarówna za pól roku, jak i za 2 lata. Ciągle będzie ten sam problem. Mąż nie wiem czy będzie wyjeżdzał, bo sytuacja w pracy zrobiła się bardziej skomplikowana i nie ma wyjazdów, tak jak kiedyś. Co za tym idzie mało zarabia, a ja wcale. Dopóki są oszczędności to jest fajnie, ale kiedyś się skończą. Dostaję już kota w domu. Nie wiem, jak mamy to wszystko pogodzić. Już z milion razy układam sobie plan w głowie i jakbym nie ugryzła tego tematu to zawsze wyjdzie, że nie damy rady. Ja pierdzielę, teściowa na emeryturze, moja mama też, ale i tak pracuje, mimo że nie musi, bo z tatą mają spore dochody i nikt nie może mi pomóc. Wszyscy myślą tylko o sobie. I to mnie boli.
__________________
Synek
Córa

Edytowane przez fiona27
Czas edycji: 2016-01-13 o 10:18
fiona27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 10:28   #2291
Calineczka 27
Zakorzenienie
 
Avatar Calineczka 27
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Paluszek, tak jak Fiona mowi u mnie przeziębienie bylo dobrym znakiem.

Fiona, ech... Ja wychodze na 6 godzin w tygodniu do pracy i to jest czasem nie do przejścia pomimo, ze tesciowie sa w domu a maz nie pracuje za granica. Milion razy slyszalam juz jaki to D. jest niedobry jak mnie nie ma. Nie zlicze nawet ile razy odebralam tel, kiedy w koncu będę i w ogole jaki to jest dla mnie stres jak wychdze. Nie lubię go zostawiac z tesciowa. Rozumiem twoje dylematy. Nie jest latwe siedzenie w domu i wyrzucanie sobie, ze nie ma kasy itd. Ale tez pogodzenie dzieci i pracy latwe nie jest, bo prxyjda choroby itd i co wtedy?
Calineczka 27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 10:28   #2292
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Paluszku dużo z nas tu zaczynało ciążę infekcją, także to może faktycznie dobry znak. Nie kusi Cię zrobić już dzisiaj bety?

Magi a może to bliskość cyca tak na niego działa? Budzi się, bo wie, że w każdej chwili może otworzyć dziubek i jeść?

Fiona przerąbane, szkoda, że wszyscy patrzą tylko na czubek własnego nosa... U mnie jedyny problem jest taki, że to ja będę musiała się przełamać, żeby dać Aleksa do teściowej. Ona się zajmie bez gadania...
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 10:39   #2293
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

magí a kroisz chleb na kostkę?
dziś dałam kostkę z pasta z sera b i trochę zjadł a resztę rzucił na ziemię

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

dziewczyny nie obrazcie się ale ja myślę że teściowe nie mają obowiązku pilnować dzieci- ja nie mam zamiaru pilnować wnuków bo chce sobie pożyc własnym życiem na emeryturze i uważam że moja t ma prawo robić co chce mimo że nie pracuje. dlatego daje małego do żłobka

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 10:58   #2294
fiona27
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Mlebi ja nie wymagam żeby teściowa siedziała mi non stop z dzieckiem. Ja też bym oddała Lenkę do żłobka, a Marcel i tak do 15 może być w szkole. Chodzi o to żeby zostać z dzieciaki raz na jakiś czas jak np zachorują. Wiadomo na początku Lenka by cały czas chorowała zanim się uodporni. Czy tak dużo wymagam ? Zwłaszcza, że rodzice jedni i drudzy wiedzą, że nie mamy dochodów po 10 tys.

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Druga sprawa moi rodzice zawsze myśleli tylko o sobie.
__________________
Synek
Córa
fiona27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 11:11   #2295
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Mlebi ja to bym nawet chciała, żeby teściowa mi powiedziała, że się dzieckiem nie zajmie. Bo emocjonalnie dla mnie lepszym rozwiązaniem jest żłobek niż opieka teściowej, z tego względu, że ona będzie wszystko robiła po swojemu, bo ja "gówno wiem". I moje zdanie się nie liczy (jak z głupim szumem suszarki do spania - jak włączyliśmy to teściowa się za głowę złapała i stwierdziła, że tak się nie robi. Argument, że to udowodnione naukowo, że się dziecko przy szumie uspokaja do niej nie trafił)...
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-01-13, 11:11   #2296
kanwa
Zakorzenienie
 
Avatar kanwa
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 268
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;54112865]Kanwa no mam ochotę zejść na zawał jak tak ulewa. Niestety nie ma na to rady, chyba że wiąże się to z nie przybieraniem na wadze, to można podawać preparat zagęszczający mleko w brzuszku.

---------- Dopisano o 06:14 ---------- Poprzedni post napisano o 06:13 ----------

Też się budziłam, ale nie aż tak ekstremalnie [/QUOTE]

Mam dziś z tego powodu smutny humor.





Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
też tak mieliśmy- książki plus taka poduszka pod materac

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:14 ----------

kanwa a może melisa?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

Właśnie dobrze że mi przypomniałaś Dzięki kochana




Cytat:
Napisane przez Cos_ Pokaż wiadomość
Gryzia moze zainwestuj w klin.??

Kanwa ja nie moglam spac ostatnie dwa msc bo co godzine biegalam do wc.

Ja się budzę tak o 2 na siku i nie mogę spać




Cytat:
Napisane przez fiona27 Pokaż wiadomość
Hej

To się rozpisałyście

Cali ja dawałam kaszkę bezglutenową ryżową.
Teraz mam zamiar dawać po jednej łyżeczce kaszy mannej do obiadku, który zacznie jeść od 6 m-ca. Tylko nie wiem co zrobić z tymi obiadkami, bo wszystkie słoiczki mają w składach marchew, a Lenka chyba na nią uczulona. Będę musiała sama gotować, a takie małe ilości to ile to grzebania. W sumie mogę zrobić obiadek i włożyć w słoiczki to będzie miała na 3 dni.

Kanwa nie chwaliłaś się jeszcze brzuszkiem

Mariolka ja dostałam te samo tabletki.

Kiss jak miałam zastój to też nie leciało mi mleko, mimo że cycki jak skała. Laktatorem też nie dało dary ściągnąć. Przystawiałam Lenkę jak najczęściej i mi udrożniła Każdy ma swój sposób.

Nowa to nie chcesz kolejnego dziecka ?

Cali niby nie opłaca się iść do pracy, ale kto będzie pracował na moją emeryturę ? Druga sprawa im dłużej będę czekała, to trudniej mi będzie coś znależć. Będę czegoś szukała, ale też nie byle czego, co będzie trudne do osiągnięcia



Nie mogę się zebrać żeby zrobić zdjęcie.
kanwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 11:21   #2297
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Cytat:
Napisane przez fiona27 Pokaż wiadomość
Mlebi ja nie wymagam żeby teściowa siedziała mi non stop z dzieckiem. Ja też bym oddała Lenkę do żłobka, a Marcel i tak do 15 może być w szkole. Chodzi o to żeby zostać z dzieciaki raz na jakiś czas jak np zachorują. Wiadomo na początku Lenka by cały czas chorowała zanim się uodporni. Czy tak dużo wymagam ? Zwłaszcza, że rodzice jedni i drudzy wiedzą, że nie mamy dochodów po 10 tys.

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Druga sprawa moi rodzice zawsze myśleli tylko o sobie.
a to rozumiem- też myślę że raz na jakiś czas to mogą zostać
moja zostaje jak potrzeba mi gdzieś iść a tz w pracy tylko muszę jej wcześniej dać znać

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 11:28   #2298
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Cytat:
Napisane przez fiona27 Pokaż wiadomość
Paluszek, a może ta choroba to dobry znak ? No nic czekamy do jutra. Ja to bym pewnie test już zrobiła.

Cali problem w tym, że moja sytuacja nie zmieni się zarówna za pól roku, jak i za 2 lata. Ciągle będzie ten sam problem. Mąż nie wiem czy będzie wyjeżdzał, bo sytuacja w pracy zrobiła się bardziej skomplikowana i nie ma wyjazdów, tak jak kiedyś. Co za tym idzie mało zarabia, a ja wcale. Dopóki są oszczędności to jest fajnie, ale kiedyś się skończą. Dostaję już kota w domu. Nie wiem, jak mamy to wszystko pogodzić. Już z milion razy układam sobie plan w głowie i jakbym nie ugryzła tego tematu to zawsze wyjdzie, że nie damy rady. Ja pierdzielę, teściowa na emeryturze, moja mama też, ale i tak pracuje, mimo że nie musi, bo z tatą mają spore dochody i nikt nie może mi pomóc. Wszyscy myślą tylko o sobie. I to mnie boli.
Przepraszam ale ja chyba nie odnalazlam opisu sytuaxji. A dlaczefo nie mozesz pojsc do pracy i dac dziecko do zlobka? Bo wtedy chyba finanse by sie poprawily, tak?
Ja przeoczylam opis i nie mogd odnalesc , stad moje pytanje.





[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;54114856]Paluszku dużo z nas tu zaczynało ciążę infekcją, także to może faktycznie dobry znak. Nie kusi Cię zrobić już dzisiaj bety?

Magi a może to bliskość cyca tak na niego działa? Budzi się, bo wie, że w każdej chwili może otworzyć dziubek i jeść?

Fiona przerąbane, szkoda, że wszyscy patrzą tylko na czubek własnego nosa... U mnie jedyny problem jest taki, że to ja będę musiała się przełamać, żeby dać Aleksa do teściowej. Ona się zajmie bez gadania...[/QUOTE]


kurcze moze masz racje bo to tez dziwne ze sam spi jakos a z nami niet. Czasami mam dosc cycka. Sprobuje go odkladac. Tylko tak xiezko jest nie zasnac...




Cytat:
Napisane przez Mlebidakin Pokaż wiadomość
magí a kroisz chleb na kostkę?
dziś dałam kostkę z pasta z sera b i trochę zjadł a resztę rzucił na ziemię

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

dziewczyny nie obrazcie się ale ja myślę że teściowe nie mają obowiązku pilnować dzieci- ja nie mam zamiaru pilnować wnuków bo chce sobie pożyc własnym życiem na emeryturze i uważam że moja t ma prawo robić co chce mimo że nie pracuje. dlatego daje małego do żłobka

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
Roznie ale jak chce by sam jadl to raczej w kostke a jak ja to karmie to na paski. Wiesz u nas tez to nie jest tak ze zje cala skibke chleba. ale licze ze sie uczy
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 11:35   #2299
Calineczka 27
Zakorzenienie
 
Avatar Calineczka 27
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Gryzia, usmialam sie. Mam tak samo. Chyba wolalabym zaplacic niance niz dac tesciowej jesli chodzi o wzgledy emicjonalne. Niestety finansowo nie stac mnie na nianke. A najblizszy żłobek platny mam 35 km stad. Np. w stowarzyszeniu placa nam 21 brutto, czyli 15 netto, niania wezmie minimum 10 to po co mam isc za 5 zl plus dojazdy, jeszcze do pracy, ktorej nienawidzę?
Calineczka 27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 11:59   #2300
fiona27
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

.
__________________
Synek
Córa

Edytowane przez fiona27
Czas edycji: 2016-01-14 o 07:54
fiona27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 12:06   #2301
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

fiona to chyba lepiej Ci zostać w domu- może jakąś praca z domu by była? albo pilnować komuś dziecka?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 12:29   #2302
fiona27
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Tylko pytam, kto zarobi na moją emeryturę ? Ja też muszę myśleć przyszłościowo żebym nie została na lodzie.

Finał taki, że jak teściowa, albo mama mi nie pomogą to jestem w czarnej dupie. Bo nawet jakbym znalazła kogoś, kto by mi przychodziła na tel czy odbierał dzieciaki, to ta osoba musiałaby mieć samochód, bo szkoła i żłobek zupełnie gdzie indziej. Trzeba dojeżdzać w dwa miejsca, a autobusem się nie da.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Melbi muszę mieć pracę na etat i jakąś z przyszłością. Za 5 lat wpisze w CV, ze opiekowałam się dzieckiem, tak jakbym nic nie robiła. Chcę się rozwijać.
Muszę pomyśleć, żeby coś robić w domu. Nie wiem, może jakiś sklep internetowy.
__________________
Synek
Córa
fiona27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 12:49   #2303
Calineczka 27
Zakorzenienie
 
Avatar Calineczka 27
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Fiona, nie ma tu dobrego rozwiazania.
Moja kolezanka miala ambitny plan wrocic do pracy w przedszkolu i zabrac dzieci jedno roczne, drugie dwuletnie. Nawet szefowa sie zgodzila. Efekt byl taki, ze od wrzesnia dzieci sa non stop chore. Oboje do 8 miesiaca karmione piersia. To nic nie dalo. W koncu dala sobie spokoj po dwoch miesiacach wloczenia chorych dzieci po tesciowych.
Ja przepraszam, ze to powiem, ale dopoki mnie bardzo glod nie przyszpili to nie oddam rocznego dziecka do zlobka, gdzie sa dwie baby na 15, 20 dzieci. Widzialam nieraz jak to funkcjonuje i to w prywatnych, wypasionych zlobkach.

Edytowane przez Calineczka 27
Czas edycji: 2016-01-13 o 12:51
Calineczka 27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 12:53   #2304
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Nie no moja teściowa ma coś nie tak z głową, coś jej się poprzestawiało. Przyszła moja chrzestna, bo chciała, żebym jej pokserowała dokumenty z leczenia, a ona nawet nie wyszła powiedzieć cześć, czaicie? Jak był mój tata to tak samo bylo - udawała, że jej w domu nie ma...

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Fiona sklep internetowy to fajny pomysł, ale z drugiej strony tyle tego jest, że idzie oszaleć. Chyba, że trafisz w jakąś dziurę i akurat czegoś nie będzie nie wiadomo ile to wtedy ma większą rację bytu... Z drugiej strony przy braku jakichkolwiek innych możliwości to grzech nie spróbować.
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 13:02   #2305
fiona27
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 543
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Cali jak myślę, że Lenka miałaby być w żłobku około 10 h, to aż mi się słabo robi. Ty widziałaś to od wewnątrz to tym bardziej.

Gryzia wdech i wydech
No ciężko się wbić. Jeszcze zapłacić zus, składki i zarobić
__________________
Synek
Córa
fiona27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 13:28   #2306
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

No dokładnie, bo robić tylko na Zusy, srusy i inne takie to też nie robota.
Kupiliśmy nianię elektroniczną, chciałam sprawdzić zasięg, czy będę mogła normalnie znieść wózek jak teściowej nie będzie. Więc poprosiłam ją, żeby do niego gadała a sama wzięłam stelaż i dawaj na dół z 4 piętra. Teściowa oczywiście skrytykowała to, że Aleks leżał w kaftaniku i śpiochach nieprzykryty, w łóżeczku mając 25stopni i go przykryła. I wymyśliła zdrobnienie "Aleksiusiu" niania sięga na sam dół
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 14:06   #2307
Calineczka 27
Zakorzenienie
 
Avatar Calineczka 27
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 622
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Buahaha Aleksius
Calineczka 27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-01-13, 14:22   #2308
201704210903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

następne to aleksiurek

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
201704210903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 14:24   #2309
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

No i jak tu żyć normalnie?
d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 14:25   #2310
Cos_
Zakorzenienie
 
Avatar Cos_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 8 766
Dot.: Lato minęło, jesień nadeszła, zima tuż tuż - wątek starań i mamuś cz.XV

Fiona faktycznie ciezki orzech do zgryzienia. Ja mam ten komfort ze tesciowa zostaje z blizniakami. Wiadomo ze chcialabym siedziec w domu no ale na moja emeryture nikt nie zarobi. Jeszcze ta rehabilitacja kosztowala nas kupe kasy wiec trzeba bylo cos myslec.
__________________
Kosmetyki:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=905036
Cos_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-27 21:22:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.