Program Rodzina 500 plus

[ZamyslonaRoztargniona]

Wątek jest o 500+ no to chwalić się która już wniosek złożyła. no i Kiedy kaska, bo w moim urzędzie mówią, że wypłata dopiero w lipcu, z wyrównaniem od kwietnia. Do końca czerwca podobno mają czas na rozpatrzenie wniosku obojętnie kiedy złożonego od 1 kwietnia do 30 czerwca. U mnie w urzędzie dziś rano kolejek brak. Czyżby wszyscy złożyli wnioski 1 kwietnia lub przez internet?

[StarFighter]

Jak ktos ma 4 dzieci to dwa kafle dostanie, wow

[agba]

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Wątek jest o 500+ no to chwalić się która już wniosek złożyła. no i Kiedy kaska, bo w moim urzędzie mówią, że wypłata dopiero w lipcu, z wyrównaniem od kwietnia. Do końca czerwca podobno mają czas na rozpatrzenie wniosku obojętnie kiedy złożonego od 1 kwietnia do 30 czerwca. U mnie w urzędzie dziś rano kolejek brak. Czyżby wszyscy złożyli wnioski 1 kwietnia lub przez internet?

u mnie na decyzje się czeka 3 tyg. Więc jeśli wszystkie dok.będą ok to wypłata pod koniec kwietnia.

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

Napisane przez StarFighter

Jak ktos ma 4 dzieci to dwa kafle dostanie, wow

to zależy jakie dochody wykazuje i w jakim wieku.Bo wypłaty są tylko do 18stki.

[StarFighter]

Napisane przez agba

u mnie na decyzje się czeka 3 tyg. Więc jeśli wszystkie dok.będą ok to wypłata pod koniec kwietnia.

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------


to zależy jakie dochody wykazuje i w jakim wieku.Bo wypłaty są tylko do 18stki.

no jak dochod na osobe nie przekracza 800zł to kazde dziecko dostaje

[agba]

Napisane przez StarFighter

no jak dochod na osobe nie przekracza 800zł to kazde dziecko dostaje

tak
ale jak napisałam wyzej do 18lat.A nie tak jak rodzinne do kiedy sie uczy.

[StarFighter]

Napisane przez agba

tak
ale jak napisałam wyzej do 18lat.A nie tak jak rodzinne do kiedy sie uczy.

To i tak nieźle chociaz z wiekiem dziecka wydatki na nie rosną
No bo dzieciaczek mały to nic nie potrzebuje poza kilkoma artykułami, a jak wyrosnie z niego nastolatka albo nastolatek to rozne kosmetyki, ciuchy, kasa na rozne wyjscia do tego dochodzi

[dacn]

Napisane przez StarFighter

To i tak nieźle chociaz z wiekiem dziecka wydatki na nie rosną
No bo dzieciaczek mały to nic nie potrzebuje poza kilkoma artykułami, a jak wyrosnie z niego nastolatka albo nastolatek to rozne kosmetyki, ciuchy, kasa na rozne wyjscia do tego dochodzi

znafca wszystkiego

[ZamyslonaRoztargniona]

Napisane przez agba

u mnie na decyzje się czeka 3 tyg. Więc jeśli wszystkie dok.będą ok to wypłata pod koniec kwietnia.

Ja nie kumam dlaczego tak długo ma trwać ta weryfikacja, skoro nie składałam żadnych dokumentów oprócz wniosku, bo wnioskuję o 500 tylko na drugie dziecko i żadne nie ma orzeczonej niepełnosprawności.

[StarFighter]

Napisane przez dacn

znafca wszystkiego

No to akurat wiem na 100% bo sam byłem mały a pozniej wiekszy

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Ja nie kumam dlaczego tak długo ma trwać ta weryfikacja, skoro nie składałam żadnych dokumentów oprócz wniosku, bo wnioskuję o 500 tylko na drugie dziecko i żadne nie ma orzeczonej niepełnosprawności.

Urzędy z reguły działają opieszale, poza tym pewno chca sprawdzic czy na liscie nie ma kogoś komu sie nie nalezy bo wtedy by dopiero sie posypało

[agba]

Napisane przez ZamyslonaRoztargniona

Ja nie kumam dlaczego tak długo ma trwać ta weryfikacja, skoro nie składałam żadnych dokumentów oprócz wniosku, bo wnioskuję o 500 tylko na drugie dziecko i żadne nie ma orzeczonej niepełnosprawności.

mi powiedzieli że mam po 3 tyg przyjechać po decyzje.A Tobie?

[201607121236]

Napisane przez StarFighter

To i tak nieźle chociaz z wiekiem dziecka wydatki na nie rosną
No bo dzieciaczek mały to nic nie potrzebuje poza kilkoma artykułami, a jak wyrosnie z niego nastolatka albo nastolatek to rozne kosmetyki, ciuchy, kasa na rozne wyjscia do tego dochodzi

Male dzieci to dopiera generuja koszty. Ale co Ty o tym wiesz, w koncu problem Ciebie nie dotyczy.

[ZamyslonaRoztargniona]

Napisane przez agba

mi powiedzieli że mam po 3 tyg przyjechać po decyzje.A Tobie?

Że kasa najprawdopodobniej wpłynie na konto w lipcu.

mój urząd sam decyzje wysyła, nie trzeba po nie jeździć

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez StarFighter

To i tak nieźle chociaz z wiekiem dziecka wydatki na nie rosną
No bo dzieciaczek mały to nic nie potrzebuje poza kilkoma artykułami, a jak wyrosnie z niego nastolatka albo nastolatek to rozne kosmetyki, ciuchy, kasa na rozne wyjscia do tego dochodzi

A maluszek nie potrzebuje kosmetyków, ciuchów ani jedzenia?

[StarFighter]

Napisane przez wredna biedronka

Male dzieci to dopiera generuja koszty. Ale co Ty o tym wiesz, w koncu problem Ciebie nie dotyczy.

Tak? To ciekawe jakie
Dla nastolatka jedne spodnie kosztują koło 100zł a to tylko wierzchołek góry lodowej, po prostu nastolatek obraca się juz w szerokim srodowisku i próbuje sie w nie wpasować wymuszajac jak jest niegrzeczny rózne rzeczy na rodzicach, nie wspominajac o nauce, zgodzisz się ze mną Agba?

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;58387286]
A maluszek nie potrzebuje kosmetyków, ciuchów ani jedzenia?[/QUOTE]

Potrzebuje, z tą roznicą ze artykuły dla dzieciaczka sa zwykle tansze, ale przede wszystkim maluszek nie wyraza swoich potrzeb w taki sposob jak starsze dziecko i to rodzic decyduje co mu kupuje

[motyla]

Star jest dla mnie miszczem

[dacn]

Napisane przez StarFighter

Tak? To ciekawe jakie
Dla nastolatka jedne spodnie kosztują koło 100zł a to tylko wierzchołek góry lodowej, po prostu nastolatek obraca się juz w szerokim srodowisku i próbuje sie w nie wpasować wymuszajac jak jest niegrzeczny rózne rzeczy na rodzicach, nie wspominajac o nauce, zgodzisz się ze mną Agba?

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------



Potrzebuje, z tą roznicą ze artykuły dla dzieciaczka sa zwykle tansze, ale przede wszystkim maluszek nie wyraza swoich potrzeb w taki sposob jak starsze dziecko i to rodzic decyduje co mu kupuje

Głano wiesz a kłócisz się jak przekupa na targu.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez StarFighter

Potrzebuje, z tą roznicą ze artykuły dla dzieciaczka sa zwykle tansze, ale przede wszystkim maluszek nie wyraza swoich potrzeb w taki sposob jak starsze dziecko i to rodzic decyduje co mu kupuje

VAT na artykuły dziecięce wynosi 23%, przypominam.
Ja nierzadko wydaję miesięcznie na własne kosmetyki (a nie kupuję wcale jakoś super mało) mniej, niż na pampersy. Krem do dziecięcej pupy jest droższy niż mój każdy do twarzy
Potrzeby malucha często wyrażane są przez chociażby problemy skórne, niestety.
Natomiast jeśli rodzic nie potrafi sobie poradzić ze sposobem wyrażania potrzeb przez nastolatka, to cóż, to nie jest problem ekonomiczny.

[StarFighter]

No to niby jakie wydatki na dzieciaczka mogą przewyrzszyć te na nastolatka
Przecież mam racje, wiem jak to było jak byłem mały -dostawałem z 5 zł na tydzien a jak podrosłem i zaczely sie dojazdy do szkoły np to 50 dych

[dacn]

Napisane przez StarFighter

No to niby jakie wydatki na dzieciaczka mogą przewyrzszyć te na nastolatka
Przecież mam racje, wiem jak to było jak byłem mały -dostawałem z 5 zł na tydzien a jak podrosłem i zaczely sie dojazdy do szkoły np to 50 dych

Ta twoje prawilne potomstwo będzie spało na dywanie z obsraną pieluchą i piło rozcieńczone mleko krowie, do zabawy dostanie stary gałganek a ubrania się z worków po ziemniakach uszyje, aaa i dostanie te 5 zł na tydzień.

[Jamajka007]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;58387861]VAT na artykuły dziecięce wynosi 23%, przypominam.
Ja nierzadko wydaję miesięcznie na własne kosmetyki (a nie kupuję wcale jakoś super mało) mniej, niż na pampersy. Krem do dziecięcej pupy jest droższy niż mój każdy do twarzy
Potrzeby malucha często wyrażane są przez chociażby problemy skórne, niestety.
Natomiast jeśli rodzic nie potrafi sobie poradzić ze sposobem wyrażania potrzeb przez nastolatka, to cóż, to nie jest problem ekonomiczny.[/QUOTE]

Napisane przez StarFighter

No to niby jakie wydatki na dzieciaczka mogą przewyrzszyć te na nastolatka
Przecież mam racje, wiem jak to było jak byłem mały -dostawałem z 5 zł na tydzien a jak podrosłem i zaczely sie dojazdy do szkoły np to 50 dych

Star, właśnie wyszła Twoja nieumiejętność interpretacji tego, co ktoś do Ciebie mówi

[StarFighter]

Napisane przez dacn

Ta twoje prawilne potomstwo będzie spało na dywanie z obsraną pieluchą i piło rozcieńczone mleko krowie, do zabawy dostanie stary gałganek a ubrania się z worków po ziemniakach uszyje, aaa i dostanie te 5 zł na tydzień.

Boze, z rzeczy dla dzieciaczka tylko pieluchy sa drogie ale reszta wyjdzie taniej niz u nastolatka, no przeciez tak jest wiec po co sie ze mna kłocicie usilnie

[motyla]

ja kończę uświadamianie Stara, bo ta dziura jest zbyt wielka, a ja mam zbyt mało czasu i chęci, by ją zasypać, ale ubaw mam przedni z każdą jego wypowiedzią

[StarFighter]

Napisane przez Jamajka007

Star, właśnie wyszła Twoja nieumiejętność interpretacji tego, co ktoś do Ciebie mówi

Ale ja nie porownuje wydatków Persephone do wydatków na jej dzieciaczka tylko wydatki na nastolatka i malucha

[dacn]

Napisane przez StarFighter

Boze, z rzeczy dla dzieciaczka tylko pieluchy sa drogie ale reszta wyjdzie taniej niz u nastolatka, no przeciez tak jest wiec po co sie ze mna kłocicie usilnie

..... może dlatego, że mamy dzieci i na prawdę wiemy lepiej niż ty ile kosztuje dziecko?

[StarFighter]

Wiem ze dla małego dziecka trzeba kupic tez rzeczy jakich nie kupuje sie juz nastolatkowi ale to i tak wyjdzie mniej w całokształcie

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez dacn

..... może dlatego, że mamy dzieci i na prawdę wiemy lepiej niż ty ile kosztuje dziecko?

Wyobraź sobie ze tez wiem ile wydawali na mnie rodzice w poszczególnych etapach zycia
maluch nie wie co to rower, komputer itd

[20160901857]

Czasy sie zmieniły odkąd ty byłeś dzieciaczkiem. Ceny rownież.

[motyla]

moja mała kuzyneczka, lat 7, rower, komórka, tablet, aparat cyfrowy, laptop. no faktycznie, co to za wydatki

[daydreaming_]

Napisane przez StarFighter

Wiem ze dla małego dziecka trzeba kupic tez rzeczy jakich nie kupuje sie juz nastolatkowi ale to i tak wyjdzie mniej w całokształcie

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------



Wyobraź sobie ze tez wiem ile wydawali na mnie rodzice w poszczególnych etapach zycia
maluch nie wie co to rower, komputer itd

Ale za to byle syrop czy kremy na problemy skórne to kwota o wiele większa niż dla nastolatka czy dorosłego. O podatku VAT już ktoś tu pisał. I nie, nie wyjdzie mniej choćby skały srały. Ale nie, czekaj, czekaj. Jak karmisz dziecko energią słoneczną, dziecko nie choruje, a zamiast pampersa ma listki to wyjdzie.

[BajaderkowaBaba]

Hahaha powiem, że nie mogę z tego kolesia. Aż wierzyć się nie chce jak tam musi być mało zwojów pod tą kopułka :-D

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez StarFighter

Wyobraź sobie ze tez wiem ile wydawali na mnie rodzice w poszczególnych etapach zycia
maluch nie wie co to rower, komputer itd

Za to wie, co to wózek, który jest zwykle droższy niż rower dla nastolatka

Z drugiej strony mój nie ma jeszcze 3 lat, a ma już dwa rowery, jeden taki, drugi taki. Więc porównanie słabe.