Żony 2015 cz. 5

[MagicGirls]

Napisane przez asiaczek87

Magic : teraz wszyscy, że wyrodna matka ja się z takim spojrzeniem spotkałam w Mc gdy jadłam frytki

A gdzieś mam to co i kto sobie pomyślał.Po prostu wkurza mnie takie wgapianie się w brzuch
Ja ostatnio jak byłam w Mc to oprócz Mnie były inne ciężarówki -uśmiechnelysmy się do siebie

Napisane przez sQuaara

O Magic ale się nalatalas! normalnie pewnie nie byłoby problemu ale takie rzeczy o poranku...oszalalabym!
Wracamy do wro)

Normalnie to pewnie by nie było męczące, ale tu nie dość że biegiem to jeszcze z tyłu głowy mam uważaj.Mało tego ludzie i babury jeżdżą wózkami jak sobie chcą więc przy szybszym trybie dodatkowo muszę uważać żeby żadna na Mnie nie wjechała.
No zmeczylam się strasznie, mogłabym iść do domu

[magda_mjt]

Te torebki na alko to dzisiaj jakies pechowe my tez dzisiaj lataliśmy jak glupki, szukając ładnej torebki na wino. Albo wiejskie, albo świąteczne, albo typowo slubne, no nie. Chciałam zwykła, elegancka i ze smakiem, to skończyłam. W średnio ładnej, ale za to 3 razy droższej, bo z Empiku no, ale mamy . Włosy juz zrobione- ani proste, ani kok na bok . Upięcie z tylu, troche taki "nieład" i cos z warkoczykami. Z makijażem zrobię zdjecie i stwierdzę czy całość mi sie podoba . A teraz czekam na makijaż .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[aneta_91]

Trzeba było się do mnie po torebki na alko zgłosić: po naszym ślubie mamy ich do wyboru do koloru

[viva91]

Napisane przez aneta_91

Trzeba było się do mnie po torebki na alko zgłosić: po naszym ślubie mamy ich do wyboru do koloru

U nas to samo Nie wiem czy kiedykolwiek się ich pozbędę, staramy się jak możemy i jak tylko dajemy wino to w torebce Co ciekawe większość jest taka winiarska, nie typowo ślubna

[misiaa91]

Dzień dobry! My juz po basenie, to lubię

[aneta_91]

Napisane przez viva91

U nas to samo Nie wiem czy kiedykolwiek się ich pozbędę, staramy się jak możemy i jak tylko dajemy wino to w torebce Co ciekawe większość jest taka winiarska, nie typowo ślubna

O to to choć sporo mamy takich neutralnych no ale wąskich wiec tez mało co w nie wejdzie

Booze, jest prawie 13:30 a ja NIC dzisiaj nie zrobiłam.

[viva91]

My niedługo idziemy na festiwal piwa
Mam spieczoną twarz, a dokładniej lewą stronę: nos, policzek, ucho... Ucho piecze najbardziej Chyba pora na śmietanę, bo żaden żel nie przynosi ulgi...

[Justuus]

A u mnie dziś dzień porządków
W końcu robie porządek z torebkami i wszystkie lądują w pudełku aby się nie walały po szafie, papierzyska z biurka uprzątnięte, drugie pranie już się robi, łazienka w trakcie :P

A wieczorem grilla chcemy zrobic
Tzn porą wieczorową, bo u nas nie ma wieczoru teraz :P wczoraj wracałam po 23 i słońce jeszcze świeciło - uwielbiam to

[viva91]

Kuźwa pranie... No nic, teraz już nie zdążę, muszę zrobić wieczorem dwa

[krolewna_smieszka]

U nas 5 rano, juz czekamy na dworcu na autobus.

Trzymajcie kciuki, bedzie intensywnie. Mamy wybrane ok 30 mieszkan, liczymy na to, ze uda nam sie zobaczyc choc ze 20. Wszystkie dzis, bo w niedziele nie ma ogladania.

Z kolei nasze mieszkanie tak wysprzatalam, ze firma je wynajmujaca powinna mi zaplacic za to, ze maja mieszkanie jak z katalogu.

[Kiciakowa]

Napisane przez krolewna_smieszka

U nas 5 rano, juz czekamy na dworcu na autobus.

Trzymajcie kciuki, bedzie intensywnie. Mamy wybrane ok 30 mieszkan, liczymy na to, ze uda nam sie zobaczyc choc ze 20. Wszystkie dzis, bo w niedziele nie ma ogladania.

Z kolei nasze mieszkanie tak wysprzatalam, ze firma je wynajmujaca powinna mi zaplacic za to, ze maja mieszkanie jak z katalogu.

Zwróć uwagę czy w tych mieszkaniach mają takie stare sprzęty (lodówka, kuchenka, pralka) jak na filmach czy serialach, bo zawsze mnie to nurtuje czemu mają sprzęty jak z lat 90


PS. Jestem magister!!!!

[MagicGirls]

Napisane przez aneta_91

Trzeba było się do mnie po torebki na alko zgłosić: po naszym ślubie mamy ich do wyboru do koloru

No jakbym wiedziała to bym wzięła z domu ze nie znajdę
Chociaż nie wiem czy ich nie wywaliłam przy przeprowadzce

[krolewna_smieszka]

Kiciakowa

W naszym mieszkaniu w Vancouver sprzety wygladaja na starsze ode mnie. We wszystkich ofertach mieszkan, ktore bedziemy zwiedzac, niby pisali, ze sprzety nowe. Zobaczymy.

Rany, jak leje. Nie wiem, czy nasz kierowca cokolwiek widzi.

[zonamojegomeza]

Kiciakowa gratuluję

[krolewna_smieszka]

Taka ulewe to moze z raz w zyciu widzialam w Polsce. :O Na szczescie nasz kierowca bardzo spokojnie jedzie, mimo ze jestesmy na zupelnie pustej autostradzie. A im dalej od Vancouver, tym slabszy deszcz. :brzydal: O, wlasnie zupelnie przestalo padac. xD

W Vancouver podobno ma lac caly nastepny tydzien. Tak na pozegnanie, zebysmy nie zalowali, ze sie wyprowadzamy. :lol: W Seattle niby taki sam klimat, ale to mi nie przeszkadza robic sobie nadziei, ze jednak bedzie choc odrobine rzadziej padac. xD

[zonamojegomeza]

Posadzilam kwiatki.
Nic nie kupiłam, w moim stacjinarnym kids reserved nie ma ubran < 2 lat.

[Vivienne]

Kurcze, mialam zajechac do Re po stroj po ang i zapomnialam a tak mi sie upatrzyla taka góra z fredzlami

[lipstick89]

hej laseczki!

smutam dzisiaj od rana. najpierw pożegnałam się z kuzynką, która leci do stanów. potem TŻ mi napisał, że będzie w domu dopiero za 19 tygodni. koledzy go wysiudali. ja do niego nie polecę raczej, bo nie wiadomo, co z rehabilitacją. i smutno mi bardzo jeszcze się na mnie złości, bo każę mu z szefem pogadać i to jakoś odkręcić... chłopy

[sQuaara]

Napisane przez lipstick89

hej laseczki!

smutam dzisiaj od rana. najpierw pożegnałam się z kuzynką, która leci do stanów. potem TŻ mi napisał, że będzie w domu dopiero za 19 tygodni. koledzy go wysiudali. ja do niego nie polecę raczej, bo nie wiadomo, co z rehabilitacją. i smutno mi bardzo jeszcze się na mnie złości, bo każę mu z szefem pogadać i to jakoś odkręcić... chłopy

19 tygodni :O przeciez to 4 miesiace... (
jaka byla Wasza najdłuzsza przerwa...? a na weeekend nawet nie dalabys rady sie wyrwac? rehabilitacja to pewnie 2-3razy w tygodniu..(chyba, nigdy nie bylam)


pomalowalam 1/2 sypialni - pierwsza warstwa
teraz sie maluje i cisniemy na imprezke urodzinowa

[MagicGirls]

Napisane przez lipstick89

hej laseczki!

smutam dzisiaj od rana. najpierw pożegnałam się z kuzynką, która leci do stanów. potem TŻ mi napisał, że będzie w domu dopiero za 19 tygodni. koledzy go wysiudali. ja do niego nie polecę raczej, bo nie wiadomo, co z rehabilitacją. i smutno mi bardzo jeszcze się na mnie złości, bo każę mu z szefem pogadać i to jakoś odkręcić... chłopy

O rany przecież to szmat czasu

[Vivienne]

My idziemy na grilla, a ☠☠☠☠zi przeokrutnie... w co ja mam sie ubrac, ktos mi powie?

[lipstick89]

Napisane przez sQuaara

19 tygodni :O przeciez to 4 miesiace... (
jaka byla Wasza najdłuzsza przerwa...? a na weeekend nawet nie dalabys rady sie wyrwac? rehabilitacja to pewnie 2-3razy w tygodniu..(chyba, nigdy nie bylam)


pomalowalam 1/2 sypialni - pierwsza warstwa
teraz sie maluje i cisniemy na imprezke urodzinowa

najdłuższa przerwa to też ok 4 miesięcy, ale miałem wtedy i pracę wakacyjną, a potem studia. a teraz siedzę na d, czekam aż mi się ręka zrośnie, a potem aż łaskawie dostanę skierowanie. rehabilitacja jest codziennie, rano i popołudniu, przez ok 6 tygodni. tak mi ostatnio lekarz powiedział. na weekend się po prostu nie opłaca, bo 1) z Lublina są masakrycznie drogie bilety "weekendowe", a 2) TŻ pracuje w soboty i czasami w niedzielę 3) musiałabym taksówkę jechać na lotnisko i z powrotem, bo nie mieliby czasu tak jeździć, a szef raczej nie będzie skłonny zawracać sobie mną głowy.

[MagicGirls]

Ja dziś też mam imprezkę
Ale Tż w pracy ,będę jedyną osobą nie pijacą w towarzystwie mocno pijacym i chyba nie idę...

[Vivienne]

Napisane przez MagicGirls

Ja dziś też mam imprezkę
Ale Tż w pracy ,będę jedyną osobą nie pijacą w towarzystwie mocno pijacym i chyba nie idę...

U mnie to samo, będę kierowcą, bo jutro kurs

[MagicGirls]

Napisane przez Vivienne

U mnie to samo, będę kierowcą, bo jutro kurs

To szkoda, że nie idziemy na tą samą imprezę

[Kelpie]

Napisane przez lipstick89

hej laseczki!

smutam dzisiaj od rana. najpierw pożegnałam się z kuzynką, która leci do stanów. potem TŻ mi napisał, że będzie w domu dopiero za 19 tygodni. koledzy go wysiudali. ja do niego nie polecę raczej, bo nie wiadomo, co z rehabilitacją. i smutno mi bardzo jeszcze się na mnie złości, bo każę mu z szefem pogadać i to jakoś odkręcić... chłopy

O kurcze

Napisane przez Kiciakowa

Zwróć uwagę czy w tych mieszkaniach mają takie stare sprzęty (lodówka, kuchenka, pralka) jak na filmach czy serialach, bo zawsze mnie to nurtuje czemu mają sprzęty jak z lat 90


PS. Jestem magister!!!!

Gratulacje

Kwitne w pracy jeszcze 2h

[aneta_91]

Lips, nie mając żadnego zajęcia to z tęsknoty i od myślenia przez te 19 tygodni (!) można dostać pier.dzielca Jak coś to zapraszam do Warszawy No chyba że jakimś cudem znajdę czas będąc w Puławach, choć z tym to bywa mega ciężko, bo jak wpadamy to mamy dni wypełnione po brzegi

Byliśmy na zakupach jednych i drugich, Mąż śpi, a ja próbowałam się coś uczyć ale dziś to nie mój dzień.
I jeszcze paznokieć mi się złamał aby hybrydę zdjęłam! Może coś odrośnie przez te 2 tygodnie

[pati0090]

witam,
zaczęliśmy przewozić rzeczy i nie umiem się rozpakować w poniedziałek chyba sprzęty przewieziemy i już może tam zostaniemy

Napisane przez Vivienne

My idziemy na grilla, a â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜☠â˜â˜â˜☠â˜â˜ â˜☠zi przeokrutnie... w co ja mam sie ubrac, ktos mi powie?

ojjj zjadłabym grilla zazdroszcze

Napisane przez Kiciakowa

PS. Jestem magister!!!!

gratulacje

Napisane przez misiaa91

Dzień dobry! My juz po basenie, to lubię

ja w górach będę mieć basen w hotelu i planuję w nim się wyleżeć za wszystkie czasy

Napisane przez aneta_91

Trzeba było się do mnie po torebki na alko zgłosić: po naszym ślubie mamy ich do wyboru do koloru

ja to samo. Mam ich mnóstwo

Napisane przez MagicGirls

A gdzieś mam to co i kto sobie pomyślał.Po prostu wkurza mnie takie wgapianie się w brzuch
Ja ostatnio jak byłam w Mc to oprócz Mnie były inne ciężarówki -uśmiechnelysmy się do siebie

ja też ostatnio wylądowałam w galerii w mc :P

[lipstick89]

Napisane przez aneta_91

Lips, nie mając żadnego zajęcia to z tęsknoty i od myślenia przez te 19 tygodni (!) można dostać pier.dzielca Jak coś to zapraszam do Warszawy No chyba że jakimś cudem znajdę czas będąc w Puławach, choć z tym to bywa mega ciężko, bo jak wpadamy to mamy dni wypełnione po brzegi

Byliśmy na zakupach jednych i drugich, Mąż śpi, a ja próbowałam się coś uczyć ale dziś to nie mój dzień.
I jeszcze paznokieć mi się złamał aby hybrydę zdjęłam! Może coś odrośnie przez te 2 tygodnie

do Warszawy prędko się nie wybiorę, ale zapraszam do Puław. mam dużo czasu
troszkę odrośnie. może Ci przedłuży tego jednego skubańca złamanego

[viva91]

My wróciliśmy z festiwalu, objedliśmy się i opiliśmy, jutro będzie chleb i woda